Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

[simpatica]

Napisane przez Pavlinecka_21

Pomaluję dziś włosy - oby tym razem jakoś wyszło w miarę dobrze, a nie jak ostatnio - czerwone odrosty

kobieto to jest bardzo dobry pomysł! też sobie pomaluję ale chyba jutro bo dziś jak wrócę to już mi się nie będzie chciało

Tobie życzę aby kolor wyszedł piękny jak Twój sen

[201701251209]

Pavlinecka_21 jaki kolorek wybrałaś?

Ja farbuje na czarno i chce wyjść z tego koloru, bo mam go dość Na dekoloryzacje nie mam co iść, bo by było po włosach. Więc niestety ale bedę mieć inne odrosty, tak jak Ty
Planuje ciemnym brązem się zmalować. Pewnie będzie masakra No ale jakoś muszę wytrzymać.
Jak już wyjdę z czarnego to planuję bordo, albo burgund, albo ciemną wiśnię.
W LO na takie kolory się farbowałam i chcę do tego wrócić. Tż mnie dopinguje, bo by chciał mnie w rudym, albo czerwonym widzieć Może kiedys

[antunka]

Też mam dzisiaj w planach pomalowanie włosów bo znów siwiznę widać Tym razem na czekoladkę. Naturalne mam brązowe więc za dużo nie zmienię ale o to mi właśnie chodzi.
Simpatica a w ciąży można farbować włosy? Bo ja zawsze słyszałam, że się nie powinno

Zakupiłam ampułki radical. Pierwsze opakowanie zużyłam bardzo nieregularnie więc efektów nie widać. Mam nadzieję, że to uda się systematycznie wcierać

[201701251209]

A jakich farb używacie? Z jakich firm?

I jak myślicie, lepiej farbę w moim przypadku kupić czy może szampon koloryzacyjny?
Mam dylemat, a czasu mało bo odrost już spory

[Pavlinecka_21]

Ja też maluję na czarno, albo mieszam czarną z brązem. Swoje mam bardzo ciemne, tylko ciężko powiedzieć, czy to brąz - bo miały taki popielaty połysk.

Też mi się czarny znudził - stąd te czerwone odrosty hehe.
Dziś pomalowałam czarną zmieszaną z ciemną czekoladą - cała tubka czekolady i 1/3 czarnej ( mam dość długie włosy, więc miej więcej tyle mi trzeba).

Maluję różnymi - Loreal, Marijel, ale szczerze mówiąc moja ulubiona to Joanna - kosztuje chyba ok. 6 zł za opakowanie, a efekt niemal taki sam, chociaż nie ma porównania kolorów - te z Marijel są cudne
Loreal z kolei bardzo szybko "wypuszcza" siwe włosy, chociaż kolor mi sie podoba - bardzo naturalny.

Maluję szamponami, nie przepadam za farbą.

Miałam już tyle kolorów na włosów - łącznie z blondem i różowym, jak chcecie poszukam i Wam pokaże hehe

Teraz bym chciała zrobić coś jak Allesandra Ambriso ma, ale z drugiej strony to ciągłe rozjaśnianie..

A co do ciąży - koleżanka malowała i nic jej ani dzidzi się nie stało - a wręcz przeciwnie - czuła się lepiej, bo dobrze wyglądała

[201701251209]

Joanną raz farbowałam i masakra. Cała głowa mnie swędziała i piekła

Dobrze wspominam szampony z Palette. Włosy miały ładny kolor, a i nie były zniszczone. Wypadały w normie. Po farbie natomiast tragedia Leciały garściami.
Teraz coś to szampony z Palette się popsuły. Szybko kolor się z nich wypłukuje. Na włosach mojej mamy po 2 tyg. nie było śladu po kolorze

Loreal farba nic szczególnego. Po takiej cenę spodziewałam się czegoś lepszego. Kolor szybko się zmył i dupcia, od nowa trzeba farbować.

Teraz mam Londe i też nie specjalnie

Miałam już tyle kolorów na włosów - łącznie z blondem i różowym, jak chcecie poszukam i Wam pokaże hehe

Z chęcią bym zobaczyła.

[evangeline]

Napisane przez andzik1111

Witajcie!

Przygarniecie zblakanego goscia? Tak do Was wpadam od przypadku do przypadku bo normalnie nie mam czasu a jesli go mam to jestem tak padnieta ze nawet komputera nie wlaczam Jestem teraz na zwolnieniu, grypsko mnie dopadlo, dwa dni w pracy sie meczylam z nadzieja ze przejdzie ale niestety ulozylo mnie na amen...wczoraj to prawie nie kontaktowalam ze swiatem , dzis jest juz dobrze

temat ksiazkowy sie poruszyl ja tez lubie czytac ale od kad pracuje nie bardzo mam czas, zaraz zasypiam nad ksiazka i po moim czytaniu moze dzis troche nadrobie. Mam duza ochote przeczytac Zmierzch ale w mojej bibliotece jest tylko jeden egzemplaz i ciezko jest trafic na niego

Kurcze kazda na impreze leci albo dopiero co przyleciala a ja nie mam czasu Dzis kolega mi pisal smsa ze mam sie jutro stawic ale przeciez nie dam rady z grypa imprezowac, nawet lyka alkoholu sie nie napije, nie mowiac juz o tym ze w sobote jade do szkoly przed 6 i tak to moje zycie wyglada

Milego dnia kochane

Andziku zawsze jesteś tu mile widziana

Napisane przez jojla

Ev przeżyjesz

Napisane przez antunka

Ev to dobrze, że impreza udana. Ja uwielbiam karaoke choć głosu nie mam a od dymu papierosowego skrzeczę jak papuga więc mój śpiew jest rewelacyjny... szyby pękają

Napisane przez Sweetheart86

Ev ŻYJ!!!!! Ja też dzisiaj zasypiałam na stojąco, ale mocna czarna kawa bez cukru podniosła mnie na nogi i już jest lepiej

Napisane przez Lick The Lollipop

Bądź twarda i przeżyj jakoś. Może gorąca herbata z cytryna + pożywne jedzonko postawi Cie na nogi.
A na klejące się oczy nie znam żadnego sposobu, oprócz drzemki

dzięki dziewczynki, jakość przeżyłam te przeklęte zajęcia, chociaż było ciężko ale kiedy prowadzić taki tryb życia, jak nie teraz

Napisane przez Pavlinecka_21

Pomaluję dziś włosy - oby tym razem jakoś wyszło w miarę dobrze, a nie jak ostatnio - czerwone odrosty

ooo dobrze że mi przypomniałaś, muszę zadzwonić do fryzjerki, bo też by mi się przydało farbowanko

Napisane przez Lick The Lollipop

A jakich farb używacie? Z jakich firm?

ja używam Matrixa




...kawa mym sprzymierzeńcem

[Pavlinecka_21]

OK, proszę się nie śmiać, miałam ok. 16-17 lat ( to na moje wytłumaczenie)

1. Blond odsłona 1
2. Blond poprawiony
3. miał być karmelkowy
4. rude pasemka
5. brązowe
6. Z grzywką
7. 2007 całkiem ładny czarny
8. 2008 wyblakły czarny ( to był bodajże Clairol farba)


Jak znajdę te różowe to wkleję, bo to dopiero było coś

[antunka]

Ja ogólnie nie lubię farbować włosów bo podoba mi się naturalny kolor. Ale, że mam już parę siwych włosów to przykrywam je szamponami. Używam Castinga i jestem bardzo zadowolona. Nawet kiedyś fryzjer mi powiedział, że to najlepsza sklepowa farba. Mają naturalne kolory, dają ładny połysk i przykrywają pierwsze siwe włosy, czyli wszystko czego oczekuję

[evangeline]

Napisane przez Pavlinecka_21

OK, proszę się nie śmiać, miałam ok. 16-17 lat ( to na moje wytłumaczenie)

1. Blond odsłona 1
2. Blond poprawiony
3. miał być karmelkowy
4. rude pasemka
5. brązowe
6. Z grzywką
7. 2007 całkiem ładny czarny
8. 2008 wyblakły czarny ( to był bodajże Clairol farba)


Jak znajdę te różowe to wkleję, bo to dopiero było coś

w każdym kolorze ślicznie wyglądałaś, ale w ciemnych najbardziej intrygująco

[Pavlinecka_21]

Napisane przez evangeline

w każdym kolorze ślicznie wyglądałaś, ale w ciemnych najbardziej intrygująco

Dziękuję Ja też najlepiej lubię siebie w ciemnych - w zasadzie się nie dziwie - w końcu natura wiedziała co robi, dając mi takie

tylko teraz nie wiem, czy dobrze robię, bo jestem bardzo blada i te czarne...

I niestety jak zwykle pomalowałam sobie czoło

P.S - ale nie najlepiej powychodziłam na tych zdjęciach - próżność kazała mi zamazać twarz, lenistwo spowodowało, że tego nie zrobiłam :P ( teraz pewnie już nie wydaje się taka ładna )

I w ogóle dziwię się, że ja jeszcze mam jakiekolwiek włosy - np. potrafiłam jednego roku robić co miesiąc pasemka, aż całe włosy miałam blond, zamalować na ciemno, a później znów na blond. Dopiero od 3 lat maluje mniej więcej tak samo i nie zmieniam koloru ani nie rozjaśniam.

[201701251209]

Napisane przez evangeline

w każdym kolorze ślicznie wyglądałaś, ale w ciemnych najbardziej intrygująco

Dokładnie, mam identyczne zdanie.

Fiu fiu Pavlinecka_21 ale z Ciebie laska Śliczna jesteś

[evangeline]

Napisane przez Pavlinecka_21

tylko teraz nie wiem, czy dobrze robię, bo jestem bardzo blada i te czarne...

moim zdaniem bardzo fajnie wygląda to połączenie "królewny Śnieżki" u Ciebie - niektóre dziewczyny faktycznie nie wyglądają korzystnie w połączeniu czarne włosy + jasna cera, ale u Ciebie pasuje to bardzo fajnie (być może to kwestia rysów twarzy)

[patrysiamisia]

Ale śliczna ta nasza Pavlinecka ooo laleczka jak się patrzy a mi najbardziej się podoba na tym zdjęciu w czerwonej sukience

[Pavlinecka_21]

Napisane przez evangeline

moim zdaniem bardzo fajnie wygląda to połączenie "królewny Śnieżki" u Ciebie - niektóre dziewczyny faktycznie nie wyglądają korzystnie w połączeniu czarne włosy + jasna cera, ale u Ciebie pasuje to bardzo fajnie (być może to kwestia rysów twarzy)

Pewnie masz racje, chociaż słyszałam parę razy, że nie powinnam malować włosów na tak ciemny kolor. W zasadzie na większości z tych zdjęć jestem trochę opalona, nie tak jak teraz. Ale co tam Tragedii nie ma na pewno - to bym widziała sama

[evangeline]

Napisane przez Pavlinecka_21

Pewnie masz racje, chociaż słyszałam parę razy, że nie powinnam malować włosów na tak ciemny kolor. W zasadzie na większości z tych zdjęć jestem trochę opalona, nie tak jak teraz. Ale co tam Tragedii nie ma na pewno - to bym widziała sama

moim zdaniem bez wahania możesz ten czarny nosić


Dziewczyny macie jakieś pomysły na prezent dla babci? Do tej pory kupowałam im np. jakieś fajne herbatki/kawy smakowe, kremy przeciwzmarszczkowe, balsamy do ciała... w tym roku brak mi już weny, może macie jakiś pomysł?

[antunka]

Pavlinecka jakaś Ty śliczna. Również podobasz mi się w ciemnych włosach Zdjęcie w czerwonej sukience cudne. Chciałabym mieć taką długość włosów. W karmelkowych włosach też wyglądasz fajnie. Wszędzie pięknie i wszędzie inaczej. Gdybym nie wiedziała to powiedziałabym, że na tych zdjęciach są różne osoby.

[Pavlinecka_21]

Bo ja kameleon jestem To pewnie kwestia dość jasnej karnacji i jasno - brązowych oczu. Chociaż okropnie mi w rudym

Dziękuję za komplementy teraz mam włoski trochę dłuższe niż w tej czerwonej sukience i mniej postopniowane, niestety bardziej zniszczone i mniej błyszczące.

( a ta sukienka przynosi mi szczęście Przyniosła mi TŻeta Szkoda, że już raczej się w niej nie zapnę)

A dla babci może taki super miękki, gruby koc? Sama bym chciała taki dostać...

[Sweetheart86]

A ja powiem tak: Ładnemu we wszystkim ładnie! O!

Ja też miałam już wsszystkie kolory wlosów: od blondu, przez rude, brązy aż po czarne. I w czarnych czuję się najlepiej Farbę używam z Joanny. Tylko ta mi sie trzyma na włosach, nie zmywa się kolor. Po innych farbach, nawet najlepszych, po ok. 2-3 tygodniach włosy 'rudziały'. Przy Joannie całe włosy farbuję co 4 miesiące, męczę sie tylko z odrostami. Nie zauważyłam, żeby jakoś bardziej niszczyła włosy niż inne farby. Jestem z niej nawet zadowolona. No i cena bardzo fajna

[zgadnij_MS]

Pavlinecko zaparło mi dech w piersiach

Zachwycam się po raz drugi Tobą, a wloskami w szczególności Jak ja bym chciła tak wyglądać w długich włosach

Muszę ochlonąć

[jojla]

hello

Pavlinecka ja już mówiłam kiedyś, że jesteś dla mnie ideałem wyglądu Ale zgadzam się z Ev, że najlepiej w ciemnych kolorkach i nie przejmuj się jasną karnacją bo w Twoim przypadku to pasuje i tylko dodaje uroku


Ja wciąż mam ciemny kolor włosów choć mam wielkie odrosty ale generalnie jakiego koloru z brązów bym nie użyła to zawsze mi wychodzą piekielnie ciemne na razie męczę się z odrostami bo mam nadzieję, że jak chwilę przetrzymam te moje kłaki to może przy kolejnym farbowaniu kolor wyjdzie taki jak powinien



A co do farbowania w ciąży to wiele farb teraz jest już bez amoniaku więc nie ma problemu


Zmęczona jestem trochę A muszę się przebić przez kilka publikacji, żeby móc zacząć tworzyć swoją ale mi się nie chce...


Buziaki

[Pavlinecka_21]

A ja uporządkowałam wnętrze mojego kompa - chodzi jak burza teraz
Ale trzeba się zająć czymś konstruktywnym, bo już mało czasu zostało
Pouczyć się, albo co...

[nulka5]

Pavlinecka aleś Ty śliczna! bardzo ładna kobitka z Ciebie


ja właśnie wróciłam z meczu sędziowskiego...
kładę się chyba na moment, o 20 trening a później się szykuje fajna impreza

[201701251209]

Napisane przez nulka5

Pavlinecka aleś Ty śliczna! bardzo ładna kobitka z Ciebie


ja właśnie wróciłam z meczu sędziowskiego...
kładę się chyba na moment, o 20 trening a później się szykuje fajna impreza

A cóż to za impreza jeśli można wiedzieć?

[Pavlinecka_21]

Ja też chcę na imprezę, niech mnie ktoś zabierze:pr osi:

(jeszcze raz wam dziękuję dziewczyny za miłe słowa)

[andzik1111]

Oj macie racje lepiej sie wykurowac pozadnie zeby powiklan nie bylo bo na sama mysl mam gesia skorke ze strachu przed AH1N1 Ale powiem Wam w zaufaniu ze przydaly m i sie te wolne dni, odpoczne troszke i z ochota wroce do pracy Chociaz w pracy atmosfera czasem gesta, 12 lasek w jednym miejscu i tylko jeden facet(szef) wyobrazcie sobie co tu sie dzieje, jedna na druga psioczy a potem udaja najlepsze kolezanki Ja obralam strategie trzymania sie na dystans, z kazdym o wszystkim i o niczym,mam swoje kolezanki, przyjaciol,nie szukam ich w pracy

Co do malowania wlosow to z tym zawsze jest problem, ja mam rozjasniane, mialam kiedys braz ktory po kilku myciach zmyl sie strasznie bo byl polozony na rozjasnione wczesniej wlosy,czyli martwe wlosy. Zdania sa podzielone, jedni wola mnie w ciemniejszych, inni w jasnych. Tak jak Pavlinecka mam jasna karnacje ale jej uroda przycmila urode wszystkich, jestes poprostu piekna Ja jak wiekszosc naszych dziewczyn obstawiam ciemny kolorek

Ale wam zazdroszcze tych imprez, mi zycie ucieka przez palce, te cholerne studia i zjazdy co tydzien psuja cala przyjemnosc studiowania i zycia studenckiego A do tego to chorobsko akurat w andrzejki

[antunka]

Napisane przez evangeline

Dziewczyny macie jakieś pomysły na prezent dla babci? Do tej pory kupowałam im np. jakieś fajne herbatki/kawy smakowe, kremy przeciwzmarszczkowe, balsamy do ciała... w tym roku brak mi już weny, może macie jakiś pomysł?

Oglądałam dzisiaj piękne drewniane albumy na zdjęcia i przypomniałam sobie jakie kiedyś zrobiłam babci prezent. Pozbierałam stare zdjęcia babci i dziadka i poukładałam w takim starym albumie gdzie się przykleja zdjęcia. Chronologicznie najpierw ich dzieciństwo, później zdjęcia ich dzieci a na końcu wnuków. Wyszedł cały album wspomnień, który lubię oglądać. Trochę roboty przy tym jest ale na pewno się spodoba. Ja lubię takie prezenty w które trzeba włożyć trochę serca i wiem, że sprawiają największą radość.

[nulka5]

Napisane przez Lick The Lollipop

A cóż to za impreza jeśli można wiedzieć?

a szykuje się impreza w klubie Politechniki Szczecińskiej (a obecnie już ZUTu) wydziału Budownictwa
impreza pod nazwą "budowa"
przebieram się w robocze ogrodniczki i biorę kask taki jak mają robotnicy heheh
będzie fajna imprezka, coś czuję

[teofano86]

Napisane przez Pavlinecka_21

teofano86 ależ nikt nikogo do ślubów nie zmusza.

do brania ślubów na szczęście nie ale niestety jestem zmuszona brać udział w wielkiej farsie.... tzn. facet tego nie chce, ale boi się do tego przyznać swojej pokopanej narzeczonej.... generalnie
simpatica w tej sytuacji wyrazy współczucia byłyby całkiem na miejscu na znak żałoby przywdzieję głęboką czerń i kupie sobie kapelusz z tą czarną firanką
ja wyznaję zasadę, że człowiek nie jest monogamiczny, a po ślubie to ma się tylko "burdel" w papierach a mnie nie chciałoby się tłumaczyć z ewentualnych ex mężów

[201701251209]

Napisane przez nulka5

a szykuje się impreza w klubie Politechniki Szczecińskiej (a obecnie już ZUTu) wydziału Budownictwa
impreza pod nazwą "budowa"
przebieram się w robocze ogrodniczki i biorę kask taki jak mają robotnicy heheh
będzie fajna imprezka, coś czuję

O kurcze, fajna imprezka. I jakie stroje galowe
Oj ja tez czuję, że bedzie fajnie. Oczywiście liczę na jakąś relację