Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ II

[agnieszka1980]

Napisane przez Carol77

Muszę się pochwalić, Ola się dowiedziała TŻ jej powiedział, bo chciałam sprzątac a brzuch mnie boli troche i prawie sie pokłóciliśmy,no i od słowa do słowa i powiedział Oliże musi teraz mnie wyręczać i jest na tyle duża, ze może we wszystkim pomagać. Teraz płacze ze szczęścia i powiedziała, ze na pewno nic nie bede w domu robić już marzy, że bedzie mogła nosić malutka na rękach jest przeszczęśliwa aż jestem w szoku i tez się poryczałam

Co do tego kalendarza, to z Olą się sprawdziło a wychodzi, że druga będzie też dziewczynka no to czekamy

super,kochana ta Twoja małano to teraz możesz leżec brzuszkiem do góry
Dobra mykam do domku, miłego wieczorku dziewczynki, owocnego

[sas]

Napisane przez Carol77

Muszę się pochwalić, Ola się dowiedziała TŻ jej powiedział, bo chciałam sprzątac a brzuch mnie boli troche i prawie sie pokłóciliśmy,no i od słowa do słowa i powiedział Oliże musi teraz mnie wyręczać i jest na tyle duża, ze może we wszystkim pomagać. Teraz płacze ze szczęścia i powiedziała, ze na pewno nic nie bede w domu robić już marzy, że bedzie mogła nosić malutka na rękach jest przeszczęśliwa aż jestem w szoku i tez się poryczałam

Co do tego kalendarza, to z Olą się sprawdziło a wychodzi, że druga będzie też dziewczynka no to czekamy

super fajna masz coreczke hehe

[Gosiaro]

Carol jaka fajna reakcja twojej Olci.Będzie napewno nawspanialsza siostrą na świecie.

Mi z kalendarza wychodzi chłopczyk.Ciekawe, czy się sprawdzi.

Co do imion to mi dla chłopca podoba się Adaś i Dawid
Dla dziewczynki Dominika i Magdalena

Mojemu Tż podoba sie Wiktor, a dla dziewczynki nie ma propozycji jak narazie

[Carol77]

Napisane przez cate_

Witam
Nie było mnie kilka dni a tu tyle stron, że nie dam rady nadrobić
Jakiś skrót poproszę co do kreseczek i samopoczucia przyszłych mamuś

Wg kalendarza mam mieć chłopca a czuję, że będzie dziewczynka ale już w środę powiem wam czy się sprawdziło. No chyba, że dziecię sie dupką odwróci

Napisane przez agnieszka1980

super,kochana ta Twoja małano to teraz możesz leżec brzuszkiem do góry

Daj znac Cate co Ci lekarz powiedział, najwazniejsze, zeby było zdrowe!!!

Agusiu, tak jest kochana, teraz zaiwania z odkurzaczem i potem podłoge pomyjeja powiem Ci, ze wolę sama sobie posprzątać, bo jak ktoś robi to mam wrażenie, ze nie jest tak jak powinno, takie zboczenie moje,ale ucze ją żeby wszystko dokładnie robiła i za którymś razem nie będę musiała nic jej pilnować.

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez sas

super fajna masz coreczke hehe

Napisane przez Gosiaro

Carol jaka fajna reakcja twojej Olci.Będzie napewno nawspanialsza siostrą na świecie.

Mi z kalendarza wychodzi chłopczyk.Ciekawe, czy się sprawdzi.

Co do imion to mi dla chłopca podoba się Adaś i Dawid
Dla dziewczynki Dominika i Magdalena

Mojemu Tż podoba sie Wiktor, a dla dziewczynki nie ma propozycji jak narazie

Reakcja była super wycierała kurze i beczała ze szczęscia to ją przytuliłam a ona, ze to dlatego, że strasznie się cieszyteraz pokumała wszystko dlaczego ja nic nie noszę ciężkiego, dlaczego nie sprzątam itp mam tylko nadzieję,że 7 grudnia zobaczę moje maleństwo

Gosiu bardzo fajne imionajak Ty się czujesz słonko???

Moniczko a co tam u Ciebie dobrego??

[itakasia]

kalendarz u mnie sie nie sprawdzil w przypadku drugiej corki, poza tym ja jestem racjonalistka i moim zdaniem jest wiele czynnikow ktora decyduja o plci
jesli chodzi o imiona to dla chlopca nie mamy i dlatego bedzie Zosia
marlenka, carol
moje dzieci wiedza bo starsza to sprytna bestia i ciezko takie rzeczy ukryc. o poprzedniej straconej ciazy tez wiedzialy. ja jestem zdania ze dzieci powinny znac rozne aspekty zycia, te ciezkie rowniez. oczywscie podane w odpowiedni sposob

[Stara Panna]

Dobra Laseczki... Do domciu spadam do poniedziałku

[Gosiaro]

Carol czuję się dobrze.Troszkę mnie tylko dzisiaj mdli leciusieńko, ale i tak mam dość duży apetyt.Jedynie rano ledwo wciskam w siebie jedzenie.
Wczoraj mamusia zrobiła mi barszczyk prawdziwy, bo taką miałam na niego ochotę że szok.
I w końcu kebab przeszedł z ciebie Karolku na mnie ( na zmianę z Mcdonaldem).Staram sie ograniczać tą ochotę na fastfoody, ale tak trudno mi z tym walczyć.Moja koleżanka tez tak miała w ciazy.Śmiała się, że mały urodzi sie z Bic mack-iem w ręku

[sas]

Napisane przez Carol77

Moniczko a co tam u Ciebie dobrego??

po staremu czyli nadal mysle, ze nam sie nie udalo i mnie to przytlacza wogole wszystko mni irytuje dzisiaj
byla u mnie kumpela z 1,5 roczna coreczka ehh i znowu sie rozmarzylam
jeszcze zarz tz wroci z pracy i pewnie mnie znowu wlurzy a jutro do tesciowej na weekend jade;;
jej przepraszam, za moj paskudny homor

Napisane przez Stara Panna

Dobra Laseczki... Do domciu spadam do poniedziałku

mileo weekendziku kochana

[Carol77]

Napisane przez itakasia

kalendarz u mnie sie nie sprawdzil w przypadku drugiej corki, poza tym ja jestem racjonalistka i moim zdaniem jest wiele czynnikow ktora decyduja o plci
jesli chodzi o imiona to dla chlopca nie mamy i dlatego bedzie Zosia
marlenka, carol
moje dzieci wiedza bo starsza to sprytna bestia i ciezko takie rzeczy ukryc. o poprzedniej straconej ciazy tez wiedzialy. ja jestem zdania ze dzieci powinny znac rozne aspekty zycia, te ciezkie rowniez. oczywscie podane w odpowiedni sposob

Napisane przez Gosiaro

Carol czuję się dobrze.Troszkę mnie tylko dzisiaj mdli leciusieńko, ale i tak mam dość duży apetyt.Jedynie rano ledwo wciskam w siebie jedzenie.
Wczoraj mamusia zrobiła mi barszczyk prawdziwy, bo taką miałam na niego ochotę że szok.
I w końcu kebab przeszedł z ciebie Karolku na mnie ( na zmianę z Mcdonaldem).Staram sie ograniczać tą ochotę na fastfoody, ale tak trudno mi z tym walczyć.Moja koleżanka tez tak miała w ciazy.Śmiała się, że mały urodzi sie z Bic mack-iem w ręku

Itakasiu masz rację, nie można dzieci wychowywac pod kloszem, bo to nic dobrego, ja jestem trochę miękka, ale TZ wręcz przeciwnie, więc On powiedział, on Olę męczy zeby była samodzielna, umiała różne rzeczy robić i żeby pomagała i była uczynna. Właśnie skończyła schody odkurzać i teraz bedzie myła podłogi mam pomocnice z resztą to nie sa ciężkei roboty i nie będę narzekać jak dorośnie, ze jej tego czy tamtego nie nauczylam i co najważniejsze nie powie mi matka odpieprz sie, sama sobie sprzątaj-córka sąsiadki ma 17 i taka jest i ma już swoje dziecko.

Gosieńko dobre z tym big mackiemmnie teraz przeszły ochoty na kebab, a znowu jak widze zieleninę, brokulki i inne sałatki to szlaeję dzisiaj wciełam pół brokułka na obiadek i swój i prawie pół kotleta mężusia . Mnie mdłości wcale nie męczą na razie i oby tak zostało Tobie tez szybko przejdą!!! Najważniejsze, ze czujesz się dobrze i, ze wszystko gra i buczy jak to się mówi

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Napisane przez Stara Panna

Dobra Laseczki... Do domciu spadam do poniedziałku

do poniedziałku

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Napisane przez sas

po staremu czyli nadal mysle, ze nam sie nie udalo i mnie to przytlacza wogole wszystko mni irytuje dzisiaj
byla u mnie kumpela z 1,5 roczna coreczka ehh i znowu sie rozmarzylam
jeszcze zarz tz wroci z pracy i pewnie mnie znowu wlurzy a jutro do tesciowej na weekend jade;;
jej przepraszam, za moj paskudny homor



mileo weekendziku kochana

Moniczko nie smutaj się, bo mnie też robi sie smutno od razu Ja mam nadzieję i trzymam tak samo mocno jak Ty trzymałaś za mnie będzie dobrze kochanie moje, będziesz się cieszyć fasolinka niedługo!!!

[itakasia]

gosiaro
mi apetyt dopisuje, jutro mamy chrzciny u mojego brata i na sama mysl o menu mam slinotok
panienko
milego weekendu
sas
rozumiem nerwy, mnie zawsze irytuje to jak moim zyciem rzadza hormony

[Cosmaaaaaaa]

Ja tylko tak z pozdrowieniami wpadlam ...
Mam samotny weekend, dzisiaj nocuje u mnie tesciowa, bo swojego faceta z domu wyrzucila i boi sie sama tam byc.... Moj TZ do PL ruszyl wlasnie ....

Mam humor do bo specjalnie gnalam z praktyki zeby z nim jeszcze chwile spedzic a ten mnie olal, siedzac przy kompie, cmoknal i polecial...

[sas]

Napisane przez itakasia

gosiaro
mi apetyt dopisuje, jutro mamy chrzciny u mojego brata i na sama mysl o menu mam slinotok
panienko
milego weekendu
sas
rozumiem nerwy, mnie zawsze irytuje to jak moim zyciem rzadza hormony

to jest okropne, moj tz czasem zartuje, ze on sobie mnie nie wyobraza jak bede w ciazy skoro teraz mam takie humory:d

Napisane przez Carol77

[/COLOR]

Moniczko nie smutaj się, bo mnie też robi sie smutno od razu Ja mam nadzieję i trzymam tak samo mocno jak Ty trzymałaś za mnie będzie dobrze kochanie moje, będziesz się cieszyć fasolinka niedługo!!!

Sloneczko ja naprawde nie chce smucic ani siebi ani Ciebie- was... po prostu jakos tak sie zloszcze ze tyle uwazalismy zeby nie miec maenstwa i teraz jak juz chcemy to nie wychodzi wiedzialam, ze czasem trzeba poczekac na tio, ale... te mysli, strach- ze moze my- ktores z nas nie moze i to wszystko mnie przytlacza.. jeszcze teraz...kluje mnie jajnik, mam aptyt spiaca jstem i cio?? mam jakies urojenia za bardzo chce i mozg plata mi figle a testy prawde mowia naprawde proboje byc wieksza optymistka, tlumacze sobie, ze czasem trzeba poczekac ale tommi jakos nie pomaga aaa i wogole duzo rzeczy wkolo mnie jest przytlaczajacych
mam nadzieje,z e mnie zniesiecie

ale...wazne kochana ze u ciebie dobrze ze coreczka sie cieszy i pomaga ci super naprawde

[andzia121776]

Kochane mam mega doła, właśnie zauwazyłam plamienia, czyli znowu nici, niby tego niewiele ale wiem, że się nie udało. Dlaczego to jest takie trudne,mąż wracając z pracy miał kupić test,muszę mu napisać że już jest mi niepotrzebny

[Carol77]

Napisane przez sas

to jest okropne, moj tz czasem zartuje, ze on sobie mnie nie wyobraza jak bede w ciazy skoro teraz mam takie humory:d



Sloneczko ja naprawde nie chce smucic ani siebi ani Ciebie- was... po prostu jakos tak sie zloszcze ze tyle uwazalismy zeby nie miec maenstwa i teraz jak juz chcemy to nie wychodzi wiedzialam, ze czasem trzeba poczekac na tio, ale... te mysli, strach- ze moze my- ktores z nas nie moze i to wszystko mnie przytlacza.. jeszcze teraz...kluje mnie jajnik, mam aptyt spiaca jstem i cio?? mam jakies urojenia za bardzo chce i mozg plata mi figle a testy prawde mowia naprawde proboje byc wieksza optymistka, tlumacze sobie, ze czasem trzeba poczekac ale tommi jakos nie pomaga aaa i wogole duzo rzeczy wkolo mnie jest przytlaczajacych
mam nadzieje,z e mnie zniesiecie

ale...wazne kochana ze u ciebie dobrze ze coreczka sie cieszy i pomaga ci super naprawde

Napisane przez andzia121776

Kochane mam mega doła, właśnie zauwazyłam plamienia, czyli znowu nici, niby tego niewiele ale wiem, że się nie udało. Dlaczego to jest takie trudne,mąż wracając z pracy miał kupić test,muszę mu napisać że już jest mi niepotrzebny

Moniczko no ba penie, ze Cie zniesiemy marudź ile wlezie, ja tam zniosę wszystko i będzie dobrze, zobaczysz!!!!Ja mojemu marudziłam, że jestem bezpłodna i w ogole rózne schizy miałam, a teraz jak zobaczyłam II kreseczki mam innei bądź tu człowieku mądry wszystko będzie dobrze, zobaczysz , a dzidzia przyjdzie w najmniej spodziewanym momencie, tak jak u nas

Andzia plamienia to jeszcze nie @ i do 3 miesiaca ciąży moga byc więc jeszcze nei wszystko stracone!!!!!!!!!!!!:cmok :

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Cześć Paula, no nareszcie wpadlas do nas!!! Ci faceci są daremni, na 2 raz tez Go tak olej i już, zaboli Go i już tak nie zrobi!!!

[sas]

Napisane przez Carol77

Moniczko no ba penie, ze Cie zniesiemy marudź ile wlezie, ja tam zniosę wszystko i będzie dobrze, zobaczysz!!!!Ja mojemu marudziłam, że jestem bezpłodna i w ogole rózne schizy miałam, a teraz jak zobaczyłam II kreseczki mam innei bądź tu człowieku mądry wszystko będzie dobrze, zobaczysz , a dzidzia przyjdzie w najmniej spodziewanym momencie, tak jak u nas
!

dziekuje ale z gory naprawde sorki, za moje marudzenia..wiecie dziewczynki ja to jst mezowi wszyskiemu nie powiembo onjak zwykle nie zrozumie i powie,ze przesazdam..nio bo w sumie trohe przesadzam
ciesze sie, ze was mam

Napisane przez andzia121776

Kochane mam mega doła, właśnie zauwazyłam plamienia, czyli znowu nici, niby tego niewiele ale wiem, że się nie udało. Dlaczego to jest takie trudne,mąż wracając z pracy miał kupić test,muszę mu napisać że już jest mi niepotrzebny

rybo tak Jak Carol powiedziala nie wszystko jeszcze stracne!!ja mocno kciuki trzymam!!!

[andzia121776]

[QUOTE=sas;15538514]dziekuje ale z gory naprawde sorki, za moje marudzenia..wiecie dziewczynki ja to jst mezowi wszyskiemu nie powiembo onjak zwykle nie zrozumie i powie,ze przesazdam..nio bo w sumie trohe przesadzam
ciesze sie, ze was mam

A marudź nam ile wlezie my chętnie posłuchamy i pocieszymy, ja też nie użalam się do męzulka o brak ciąży, wystarczy że tylko ja fiksuję na tym punkcie. a kobitka zawsze zrozumie

[anulawl]

Cześć dziewczyny Mam pytanko-wczoraj zrobiłam dwa testy(strumieniowy i płytkowy AMIL) z porannego moczu i na każdym z nich pojawiła się bladziutka różowa kreseczka (ledwo widoczna). Wieczorem zrobiłam kolejny teścior(inny, tańszy), który wskazał tylko na jedna kreskę. Dziś w dzień powtórzyłam test AMIL, który znowu pokazał dwie kreseczki (druga ciut bardziej rożowa od wczorajszych). Dodam, że jestem w 3o dniu cyklu. Czy mam się już cieszyć????? Czy powtórzyć jutro i pojutrze testy i ewentualnie lecieć na test z krwi? Sama nie wiem co mam o tym myśleć..... A może ten test Amil jest kiepski? Choć w aptece poprosiłam o najbardziej czuły...

[motylek85]

Napisane przez Stara Panna

Cześć Laski...

Muszę się wam pochwalić :
WYGRAŁAM OD MOTYLKA CZEKOLADĘ !!!!!!!!

Napisane przez marlenka0505

dopuki @ nie przyjdzie to jeszcze nic nie wygrałaś

Napisane przez Stara Panna

Nie no... Ja się nie załamałam... Wiedziałam, ze tak będzie Nawet mi się przykro nie zrobiło Cieszyłam się tylko na tę czekoladę od Motylka ... Ale pewnie w poniedziałek - wtorek ją dostanę

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło . Będę miała czekoladę !

Zgadzam się!!! jeśli nie ma jeszcze @ to wszystko możliwe, zresztą wczoraj ci o tym pisałam mam nadzieję, że moje przeczucie się nie myli i jednak zobaczysz te upragnione II kreski. Trzymam mocno kciuki i ściskam mocnoz czekoladą oczywiście nie żartowałam ale mam nadzieję, że tym razem ja będę miała jednak rację a czekoladę to wtedy ci kupię z okazji zafasolkowania

Napisane przez anulawl

Cześć dziewczyny Mam pytanko-wczoraj zrobiłam dwa testy(strumieniowy i płytkowy AMIL) z porannego moczu i na każdym z nich pojawiła się bladziutka różowa kreseczka (ledwo widoczna). Wieczorem zrobiłam kolejny teścior(inny, tańszy), który wskazał tylko na jedna kreskę. Dziś w dzień powtórzyłam test AMIL, który znowu pokazał dwie kreseczki (druga ciut bardziej rożowa od wczorajszych). Dodam, że jestem w 3o dniu cyklu. Czy mam się już cieszyć????? Czy powtórzyć jutro i pojutrze testy i ewentualnie lecieć na test z krwi? Sama nie wiem co mam o tym myśleć..... A może ten test Amil jest kiepski? Choć w aptece poprosiłam o najbardziej czuły...

witaj myślę, że testy są wiarygodne i możesz od razu iść na betę bo to już będzie wiadomo na 100% bo test jeden pokazuje tak a drugi inaczej i będziesz się zamartwiała. Myślę, że już nieśmiało mogę ci gratulować

[olbka]

Napisane przez anulawl

Cześć dziewczyny Mam pytanko-wczoraj zrobiłam dwa testy(strumieniowy i płytkowy AMIL) z porannego moczu i na każdym z nich pojawiła się bladziutka różowa kreseczka (ledwo widoczna). Wieczorem zrobiłam kolejny teścior(inny, tańszy), który wskazał tylko na jedna kreskę. Dziś w dzień powtórzyłam test AMIL, który znowu pokazał dwie kreseczki (druga ciut bardziej rożowa od wczorajszych). Dodam, że jestem w 3o dniu cyklu. Czy mam się już cieszyć????? Czy powtórzyć jutro i pojutrze testy i ewentualnie lecieć na test z krwi? Sama nie wiem co mam o tym myśleć..... A może ten test Amil jest kiepski? Choć w aptece poprosiłam o najbardziej czuły...

Myślę, że po cichutku możesz zacząć się cieszyć ale betę zrób

[Pepus]

Napisane przez Stara Panna

Cześć Laski...

Muszę się wam pochwalić :
WYGRAŁAM OD MOTYLKA CZEKOLADĘ !!!!!!!!

Ty to potrafisz obrócić kota ogonem!

Witajcie Laseczki! Dziś jest dzień łamania diety, czyli 8 kostek czekolady popite piwkiem

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Motylek ja się nie zakładam, bo zawsze przegrywam mimo, że mam pewność na 200%!!!

[marlenka0505]

Napisane przez Carol77

Muszę się pochwalić, Ola się dowiedziała TŻ jej powiedział, bo chciałam sprzątac a brzuch mnie boli troche i prawie sie pokłóciliśmy,no i od słowa do słowa i powiedział Oliże musi teraz mnie wyręczać i jest na tyle duża, ze może we wszystkim pomagać. Teraz płacze ze szczęścia i powiedziała, ze na pewno nic nie bede w domu robić już marzy, że bedzie mogła nosić malutka na rękach jest przeszczęśliwa aż jestem w szoku i tez się poryczałam

Co do tego kalendarza, to z Olą się sprawdziło a wychodzi, że druga będzie też dziewczynka no to czekamy

Super reakcja Super siostry

Napisane przez cate_

Witam
Nie było mnie kilka dni a tu tyle stron, że nie dam rady nadrobić
Jakiś skrót poproszę co do kreseczek i samopoczucia przyszłych mamuś

Wg kalendarza mam mieć chłopca a czuję, że będzie dziewczynka ale już w środę powiem wam czy się sprawdziło. No chyba, że dziecię sie dupką odwróci

no to niebawem będzie sprawdzian kalendarza.

Napisane przez Gosiaro

Carol jaka fajna reakcja twojej Olci.Będzie napewno nawspanialsza siostrą na świecie.

Mi z kalendarza wychodzi chłopczyk.Ciekawe, czy się sprawdzi.

Co do imion to mi dla chłopca podoba się Adaś i Dawid
Dla dziewczynki Dominika i Magdalena

Mojemu Tż podoba sie Wiktor, a dla dziewczynki nie ma propozycji jak narazie

ooo Wiktor bardzo ładnie. Mam wójka Wiktora - super facet

Napisane przez itakasia

kalendarz u mnie sie nie sprawdzil w przypadku drugiej corki, poza tym ja jestem racjonalistka i moim zdaniem jest wiele czynnikow ktora decyduja o plci
jesli chodzi o imiona to dla chlopca nie mamy i dlatego bedzie Zosia
marlenka, carol
moje dzieci wiedza bo starsza to sprytna bestia i ciezko takie rzeczy ukryc. o poprzedniej straconej ciazy tez wiedzialy. ja jestem zdania ze dzieci powinny znac rozne aspekty zycia, te ciezkie rowniez. oczywscie podane w odpowiedni sposob

Powiem Ci, że cieszę się że się kalendarz Tobie nie sprawdził, bo to oznacza, że mam choć cień szansy na syna.
No ale pożyjemy zobaczymy co będzie to będzie - najważniejsze że zdrowe

Napisane przez sas

to jest okropne, moj tz czasem zartuje, ze on sobie mnie nie wyobraza jak bede w ciazy skoro teraz mam takie humory:d



Sloneczko ja naprawde nie chce smucic ani siebi ani Ciebie- was... po prostu jakos tak sie zloszcze ze tyle uwazalismy zeby nie miec maenstwa i teraz jak juz chcemy to nie wychodzi wiedzialam, ze czasem trzeba poczekac na tio, ale... te mysli, strach- ze moze my- ktores z nas nie moze i to wszystko mnie przytlacza.. jeszcze teraz...kluje mnie jajnik, mam aptyt spiaca jstem i cio?? mam jakies urojenia za bardzo chce i mozg plata mi figle a testy prawde mowia naprawde proboje byc wieksza optymistka, tlumacze sobie, ze czasem trzeba poczekac ale tommi jakos nie pomaga aaa i wogole duzo rzeczy wkolo mnie jest przytlaczajacych
mam nadzieje,z e mnie zniesiecie

ale...wazne kochana ze u ciebie dobrze ze coreczka sie cieszy i pomaga ci super naprawde

smęć ile wlezie, wytrzymamy

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez Pepus

Ty to potrafisz obrócić kota ogonem!

Witajcie Laseczki! Dziś jest dzień łamania diety, czyli 8 kostek czekolady popite piwkiem

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Motylek ja się nie zakładam, bo zawsze przegrywam mimo, że mam pewność na 200%!!!

moim sposobem na dietę okazała się fasolka. Mogłam słodycze jeść tonami, a teraz nawet mnie nie wzruszają. Koleżanka w pracy je i chce mnie poczęstować, a dla mnie to teraz jak piasek na ziemi. jest bo jest.

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

ok ja tylko na chwilę wskoczyłam, wracam do moich wypieków. Miłego wieczora

[Pepus]

Napisane przez marlenka0505

moim sposobem na dietę okazała się fasolka. Mogłam słodycze jeść tonami, a teraz nawet mnie nie wzruszają. Koleżanka w pracy je i chce mnie poczęstować, a dla mnie to teraz jak piasek na ziemi. jest bo jest.

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

ok ja tylko na chwilę wskoczyłam, wracam do moich wypieków. Miłego wieczora

No tylko mnie fasolki nie kochają skoro nie chcą u mnie się zadomowić

[olbka]

Napisane przez Pepus

No tylko mnie fasolki nie kochają skoro nie chcą u mnie się zadomowić

u mnie też nie bardzo chcą

[Pepus]

Napisane przez olbka

u mnie też nie bardzo chcą

W takim razie witaj w klubie!

[motylek85]

Napisane przez Pepus

Ty to potrafisz obrócić kota ogonem!

Witajcie Laseczki! Dziś jest dzień łamania diety, czyli 8 kostek czekolady popite piwkiem

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Motylek ja się nie zakładam, bo zawsze przegrywam mimo, że mam pewność na 200%!!!

heh no ale ja to z objawów tak wnioskuję, chyba, że nasza Panna się tak nakręciła, że faktycznie to wszystko sobie wmówiła ale szczerze w to wątpię i mam nadzieję, że to jednak objawy na fasolkę

kochane moje (Pepus i olbka) ja też jeszcze nie mam swojej fasoleczki i już się nie mogę jej doczekać ale spokojnie, wszystko po kolei teraz czas na staranka a później czas na dzieciaczki oczywiście życzę nam wszystkim tego błogosławionego stanu jak najszybciej

[sas]

[QUOTE=andzia121776;155387 28]

Napisane przez sas

dziekuje ale z gory naprawde sorki, za moje marudzenia..wiecie dziewczynki ja to jst mezowi wszyskiemu nie powiembo onjak zwykle nie zrozumie i powie,ze przesazdam..nio bo w sumie trohe przesadzam
ciesze sie, ze was mam

A marudź nam ile wlezie my chętnie posłuchamy i pocieszymy, ja też nie użalam się do męzulka o brak ciąży, wystarczy że tylko ja fiksuję na tym punkcie. a kobitka zawsze zrozumie

mi dlatego lubie tu " przesiadywac" zawsze mozna na was liczyć

Napisane przez anulawl

Cześć dziewczyny Mam pytanko-wczoraj zrobiłam dwa testy(strumieniowy i płytkowy AMIL) z porannego moczu i na każdym z nich pojawiła się bladziutka różowa kreseczka (ledwo widoczna). Wieczorem zrobiłam kolejny teścior(inny, tańszy), który wskazał tylko na jedna kreskę. Dziś w dzień powtórzyłam test AMIL, który znowu pokazał dwie kreseczki (druga ciut bardziej rożowa od wczorajszych). Dodam, że jestem w 3o dniu cyklu. Czy mam się już cieszyć????? Czy powtórzyć jutro i pojutrze testy i ewentualnie lecieć na test z krwi? Sama nie wiem co mam o tym myśleć..... A może ten test Amil jest kiepski? Choć w aptece poprosiłam o najbardziej czuły...

tak kochana moim zdaniem mozesz juz sie cieszyc a ja po ciuchutku gratuluje

Napisane przez marlenka0505

Super reakcja Super siostry



no to niebawem będzie sprawdzian kalendarza.

ooo Wiktor bardzo ładnie. Mam wójka Wiktora - super facet


Powiem Ci, że cieszę się że się kalendarz Tobie nie sprawdził, bo to oznacza, że mam choć cień szansy na syna.
No ale pożyjemy zobaczymy co będzie to będzie - najważniejsze że zdrowe


smęć ile wlezie, wytrzymamy

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------


moim sposobem na dietę okazała się fasolka. Mogłam słodycze jeść tonami, a teraz nawet mnie nie wzruszają. Koleżanka w pracy je i chce mnie poczęstować, a dla mnie to teraz jak piasek na ziemi. jest bo jest.

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

ok ja tylko na chwilę wskoczyłam, wracam do moich wypieków. Miłego wieczora

bede marudac i nie tylko oczywiscie
MAMPYTANKKO!!!! do dziewczynek, którym sie udalo... w którym cyklu staran pojawila sie fasolinka u was?

[motylek85]

[QUOTE=sas;15542075]

Napisane przez andzia121776

mi dlatego lubie tu " przesiadywac" zawsze mozna na was liczyć

tak kochana moim zdaniem mozesz juz sie cieszyc a ja po ciuchutku gratuluje


bede marudac i nie tylko oczywiscie
MAMPYTANKKO!!!! do dziewczynek, którym sie udalo... w którym cyklu staran pojawila sie fasolinka u was?

kochanie masz tam część na liście zafasolkowanych

[sas]

[QUOTE=motylek85;15542320]

Napisane przez sas

kochanie masz tam część na liście zafasolkowanych

DZIEKUJE... ale zakrecona jestem powinnam sie domyslec

[motylek85]

Napisane przez sas

DZIEKUJE... ale zakrecona jestem powinnam sie domyslec

ależ proszę bardzo kochana między innymi po to tu siebie mamy

a ja normalnie załamana jestem, chyba grypa mnie dopada... wczoraj było tylko gardło a dziś i kaszel i głowa boli i nie wiem jak to wpłynie na te moje dni płodne i ewentualne zapłodnienie chyba będę musiała spisać ten cykl na straty przez to choróbsko bo i leki biorę żeby mój stan się nie pogorszył...:mu r:

[sas]

Napisane przez motylek85

ależ proszę bardzo kochana między innymi po to tu siebie mamy

a ja normalnie załamana jestem, chyba grypa mnie dopada... wczoraj było tylko gardło a dziś i kaszel i głowa boli i nie wiem jak to wpłynie na te moje dni płodne i ewentualne zapłodnienie chyba będę musiała spisać ten cykl na straty przez to choróbsko bo i leki biorę żeby mój stan się nie pogorszył...:mu r:

dzieki kochana
tylko nie moge teraz listy znalezc
a ty rybo sie kuruj!!! teraz to lepiej nie ryzykowa z chorobskiem...