Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

[Effervescing Elephant]

miałam kiedyś ruchomy aparat (tak gdzieś w szkole podstawowej..chyba), pamiętam jak mi zębiska drętwiały po całej nocy.. takie dziwne uczucie.

mam 17 lat (mam trochę przekłamaną datę urodzenia na wizażu, bo zakładałam z bratem i jest jego rok urodzenia)

byłoby gorzej, gdyby nie moja mama, który się wcześnie zainteresowała mojego brata i moimi ząbkami

w poniedziałek spróbuję się umówić na wizytę!

[luciferangel]

To ja dziś już witam z drucikiem na dole Dopiero kilka godzin i zęby już nieźle dają popalić.... no ale czego się nie robi dla pięknego uśmiechu
Ja także nadrabiam z fotkami: fotki z dziś przed założeniem dołu, z dziś po założeniu, i dla przypomnienia, to co miałam w buzi jeszcze 3 miesiące temu;p

[rozgwiazda]

Napisane przez Effervescing Elephant

miałam kiedyś ruchomy aparat (tak gdzieś w szkole podstawowej..chyba), pamiętam jak mi zębiska drętwiały po całej nocy.. takie dziwne uczucie.

mam 17 lat (mam trochę przekłamaną datę urodzenia na wizażu, bo zakładałam z bratem i jest jego rok urodzenia)

byłoby gorzej, gdyby nie moja mama, który się wcześnie zainteresowała mojego brata i moimi ząbkami

w poniedziałek spróbuję się umówić na wizytę!

jeśli chodzi o moje zdanie to stały aparat będzie najlepszy.. jeśli mówisz, że nosiłaś ruchomy.. to efekty się najwidoczniej nie utrzymały.. Daj znać jak będziesz po wizycie bo jestem ciekawa jaka decyzja orto będzie

[Effervescing Elephant]

pewnie, że dam znać

szczerze mówiąc, to już nie mogę się doczekać poniedziałku.. aż będzie można się umówić na wizytę. ...i samej wizyty też nie mogę się doczekać...

[sunnygirl33]

wątpie, że ktośmnie tu jeszcze pamieta, ale nie o to chodzi ^^
w poniedzialek zostałam zadrutowana ;D , a dokladniej mój górny łuk został...aparat półkosmetyczny , nie wiem na ile.
mniej wiecej przestał boleć,pisze żeby zaczerpnąć wiedzy co najlepiej jesc, jakies sprawdzone patenty itpi ogółem po wsparcie
więc,drogie AA (Anonimowe Aparatki ;p ) , co słychać ? ; >

[Anulia]

Napisane przez sunnygirl33

wątpie, że ktośmnie tu jeszcze pamieta, ale nie o to chodzi ^^
w poniedzialek zostałam zadrutowana ;D , a dokladniej mój górny łuk został...aparat półkosmetyczny , nie wiem na ile.
mniej wiecej przestał boleć,pisze żeby zaczerpnąć wiedzy co najlepiej jesc, jakies sprawdzone patenty itpi ogółem po wsparcie
więc,drogie AA (Anonimowe Aparatki ;p ) , co słychać ? ; >

Mogłabyś wrzucić zdjęcia? Chętnie oglądnę półkosmetyczny, bo też się do takiego przymierzam.

[Asiek84]

Napisane przez luciferangel

To ja dziś już witam z drucikiem na dole Dopiero kilka godzin i zęby już nieźle dają popalić.... no ale czego się nie robi dla pięknego uśmiechu
Ja także nadrabiam z fotkami: fotki z dziś przed założeniem dołu, z dziś po założeniu, i dla przypomnienia, to co miałam w buzi jeszcze 3 miesiące temu;p

witaj Luci mam pytanie odnośnie sposobu leczenia, czy miałas rwane czwórki, czy przy obydwu łukach bez tego się obyło?? mam podobną rewolucję w buzi i jestem na etapie poszukiwania ortodonty idealnego

ja patrzę na efekt na ostatnim zdjęciu to tylko jedno słowo mi się nasuwa: rewelacja i oby tak dalej, bo czego się nie robi dla pięknego uśmiechu

[english_blackberry]

Napisane przez Effervescing Elephant

Moje Drogie, a ja mam do Was pytanie..

Moje zęby są raczej proste, jedyne moje mankamenty to na górze dwójki są takie trochę odchylone i na dole jedna dwójka też jest trochę krzywa.

Czy na takie zęby też się zakłada aparat stały? znam dużo osób, które nosiły/noszą aparat, ale te osoby albo mają dużo krzywych zębów, ale mają przerwy między nimi.
Ja bym chciała sobie wyprostować te parę zębów ze względów estetycznych. ale zastanawia mnie, co się robi jak mam tylko 2-3 zęby do prostowania?

pewnie, że się nosi. Ja sama mam tylko troche cofnięte jedynki górne, nie widać tego bardzo ale nie czułam się z tym komfortowo i mam aparat od wtorku kilku z moich znajomych bardzo zszokowało to, że mam aparat bo praktycznie nie było widać wady. Ale wiadomo teraz proste, białe ząbki to podstawa.

Moje drogie dalej zdjęcia nie dodałam bo brakuje mi na wszystko czasu lece zaraz na uczelnie, postaram się jutro pokazać Wam mój nowy uśmiech
Nawet zaczełam jeść normalniejsze rzeczy! wczoraj nawet czipsy podziubałam

[Effervescing Elephant]

Napisane przez english_blackberry

pewnie, że się nosi. Ja sama mam tylko troche cofnięte jedynki górne, nie widać tego bardzo ale nie czułam się z tym komfortowo i mam aparat od wtorku kilku z moich znajomych bardzo zszokowało to, że mam aparat bo praktycznie nie było widać wady. Ale wiadomo teraz proste, białe ząbki to podstawa.

o to bardzo dobra wiadomość szkoda tylko, że i na górze i na dole mam coś do poprawy, a nie np tylko na górze.
english_blackberry a na ile masz przewidywany aparat?

[elinka20]

Hey
Aż wstyd się pokazywać po tak długiej nie obecności, nie którzy mnie zabiją miałam już dawno wstawić foteczki, a robię to dopiero dzisiaj ale niestety brak czasu dokucza. Kolejna wizyta u orto. zbliża się wielkimi krokami (2 grudnia) już nie mogę się jej doczekać
A teraz najważniejsza rzecz....zdjęcia:
1. ogólny wygląd na dzień dzisiejszy
2. dół po 5miesiącach noszenia
3. góra po 7miesiącach noszenia

P.S przepraszam za jakość zdjęć, ale lepszych nie jestem w stanie zrobić

[smiechotka]

Napisane przez elinka20

Hey
Aż wstyd się pokazywać po tak długiej nie obecności, nie którzy mnie zabiją miałam już dawno wstawić foteczki, a robię to dopiero dzisiaj ale niestety brak czasu dokucza. Kolejna wizyta u orto. zbliża się wielkimi krokami (2 grudnia) już nie mogę się jej doczekać
A teraz najważniejsza rzecz....zdjęcia:
1. ogólny wygląd na dzień dzisiejszy
2. dół po 5miesiącach noszenia
3. góra po 7miesiącach noszenia

P.S przepraszam za jakość zdjęć, ale lepszych nie jestem w stanie zrobić

Nie do wiary... Gdzie Twój armagiedon?:P

[pyzulka79]

Witam

Dołączyłam do grona zadrutowanych 24.11.

Myślałam że to będzie ból nie do zniesienia a tu nic. Separacja okazała się bułką z masłem, po założeniu aparatu zero jakichkolwiek dolegliwości.

Czy mam się martwić że nic mnie nie boli?
Jem wszystko, gryzę i nic

Pytałam się orto czy to normalne że mnie nie boli. Powiedziała że dzień PO zaczyna boleć. Minęło kilka dni a ja dalej nic nie czuję



Poniżej moje zdjęcie przed i po 4 dni po założeniu

Dół przewidziany jest za dwa miesiące

[sunnygirl33]

Napisane przez Anulia

Mogłabyś wrzucić zdjęcia? Chętnie oglądnę półkosmetyczny, bo też się do takiego przymierzam.

niestety, moja supernowoczesna (;x) maszyna się zepsuła .... postaram się w najbliższym czasie

[elinka20]

Napisane przez smiechotka

Nie do wiary... Gdzie Twój armagiedon?:P

powoli znika

[sincarne]

Napisane przez Blondi2989

A ja właśnie swój pierwszy kiss miałam z aparatem, także nie mam porównania, ale pewnie po zdjęciu drutka nie będzie róznicy, bo w końcu nie całuje się zębami i to w dodatku częścią przednią

hihi ja też znaczy nie że całkiem pierwszy, tylko z aparatem spodziewałam się krwi, problemów i odciętego języka, a wyszło fajnie, bez różnicy żadnej
powiało bravo, wybaczcie, musiałam

z kwestii merytorycznych to wystąpić z szeregu te co nie mają 6 i mają pierścienie na 7 - czy was też te nieszczęsne 7 też tak bolą? szpara po 6 jest spora, wiec przesuwanie reszty zakładam że może te 7 obciążać. ale ja mam jakoś dziwnie, prawa bezboleśnie, luz blues. natomiast lewa boli mnie non stop, a na wizytach, przy podkręcaniu druta to już w ogóle dramat. mam już wizje jak go zżera próchnica od środka albo co, choć nie był leczony nigdy bo nic mu nie dolegało. ech, pewnie to normalne, no ale upierdliwe i boli

ps. a za niecałe 2 tygodnie dól tam ta ram tam

[bab42440679247773fa7d2c59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5de35cd1]

Napisane przez sincarne

z kwestii merytorycznych to wystąpić z szeregu te co nie mają 6 i mają pierścienie na 7 - czy was też te nieszczęsne 7 też tak bolą? szpara po 6 jest spora, wiec przesuwanie reszty zakładam że może te 7 obciążać. ale ja mam jakoś dziwnie, prawa bezboleśnie, luz blues. natomiast lewa boli mnie non stop, a na wizytach, przy podkręcaniu druta to już w ogóle dramat. mam już wizje jak go zżera próchnica od środka albo co, choć nie był leczony nigdy bo nic mu nie dolegało. ech, pewnie to normalne, no ale upierdliwe i boli

Ja mam z jednej strony pierścień na siódemce, a z drugiej na ósemce. Specjalnie mi problemów nie sprawiają, jedynie ten na 8 to na początku strasznie mnie od niego dziąsło bolało, bo się wbijał, a teraz mam wrażenie, że sobie wrósł w nie.... Jeśli z obu stron masz tak samo (dziury po szóstkach i podobny nacik), a jedna ze stron boli bardziej to może faktycznie coś nie teges... chociaż teoretycznie może ci się wydawać, że nacisk jest z obu stron taki sam, a w praktyce może wcale tak nie być... dobrze podpytać orto.

[sincarne]

[1=bab42440679247773fa7d2c 59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5d e35cd1;15569710]. Jeśli z obu stron masz tak samo (dziury po szóstkach i podobny nacik), a jedna ze stron boli bardziej to może faktycznie coś nie teges... chociaż teoretycznie może ci się wydawać, że nacisk jest z obu stron taki sam, a w praktyce może wcale tak nie być... dobrze podpytać orto.[/QUOTE]

orto raczej wie, że boli, bo prawie ją w ręce gryzę jak podkręca
nacisk może faktycznie być różny po 2 stronach, bo mam asymetrię i właśnie w stronę tej bolącej mamy dociągać. ale póki co myślałam, że rozszerzamy przestrzenie między 3, 4, 5, żeby było miejsce na te przesunięcia. no nie wiem, pomarudzę na następnej wizycie

[Morfina]

Napisane przez pyzulka79

Witam

Dołączyłam do grona zadrutowanych 24.11.

Myślałam że to będzie ból nie do zniesienia a tu nic. Separacja okazała się bułką z masłem, po założeniu aparatu zero jakichkolwiek dolegliwości.

Czy mam się martwić że nic mnie nie boli?
Jem wszystko, gryzę i nic

Pytałam się orto czy to normalne że mnie nie boli. Powiedziała że dzień PO zaczyna boleć. Minęło kilka dni a ja dalej nic nie czuję



Poniżej moje zdjęcie przed i po 4 dni po założeniu

Dół przewidziany jest za dwa miesiące

ja bylam zadrutowana 25.11 i do tej pory nie ugryze kanapki hehe bo mnie boli. Mniej niz separacja (wtedy nie moglam nawet dotknąć zebow)

[redrose89]

Napisane przez elinka20

Hey
Aż wstyd się pokazywać po tak długiej nie obecności, nie którzy mnie zabiją miałam już dawno wstawić foteczki, a robię to dopiero dzisiaj ale niestety brak czasu dokucza. Kolejna wizyta u orto. zbliża się wielkimi krokami (2 grudnia) już nie mogę się jej doczekać
A teraz najważniejsza rzecz....zdjęcia:
1. ogólny wygląd na dzień dzisiejszy
2. dół po 5miesiącach noszenia
3. góra po 7miesiącach noszenia

P.S przepraszam za jakość zdjęć, ale lepszych nie jestem w stanie zrobić

Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany Oczywiście na PLUS! Szkoda, że takie malutkie te Twoje focie...

[luciferangel]

Asiek84, u mnie na szczęście obyło się beż wyrywania jakichkolwiek zębów... a tego właśnie się najbardziej bałam, bo byłam pewna, że będzie taka potrzeba ze względu na ten ścisk w mojej buzi. Ale na szczęście mój kochany pan orto ucieszył mnie słowami na pierwszej wizycie, że nic nie trzeba wyrywać, bo jakoś się wszystko poukłada i zmieści I faktycznie na górze prawa 2 i 3 ładnie weszła w łuk, zobaczymy czy dół też da się tak pięknie poukładać Póki co nadal cierpię, jem jogurty i różne papki, ale jest w tym też drugi plus- szybciej schudnę

[pyzulka79]

Napisane przez Morfina

ja bylam zadrutowana 25.11 i do tej pory nie ugryze kanapki hehe bo mnie boli. Mniej niz separacja (wtedy nie moglam nawet dotknąć zebow)

Kurcze to może mam złą ortodontkę?

Wszyscy piszą że boli, boli, boli. Jadą na prochach i chudną


A ja nic

Co Wy na to?

[insomnia7]

Witam wszystkich zadrutowanych, jutro umawiam się do orto nie mogę się już doczekać aż dołączę do Waszego grona mam w z wiązku z tym pytanie, może weźmiecie mnie za głupka, ale licze na szczere odpowiedzi śledze to forum od jakiegoś czasu, dowiedziałam się że z pocałunkami nie ma problemu, ale chciałabym wiedzieć jak to jest w intymnych momentach z facetem z innymi pieszczotami ustami, czy wszystko jest tak jak bez aparatu, czy czegoś się nie da zrobić? Liczę na wyrozumiałość, bo strasznie mnie to ciekawi, a poza tym nie wyobrażam sobie gry wstępnej bez porządnych buziaków tu i tam może jakiś pan się wypowie, jak to jest z zadrutowaną dziewczyną?

[kasia_no87]

Napisane przez pyzulka79

Kurcze to może mam złą ortodontkę?

Wszyscy piszą że boli, boli, boli. Jadą na prochach i chudną


A ja nic

Co Wy na to?

Moja siostra nosi aparat od stycznia tego roku i nigdy nic ja nie bolalo a ma juz proste zeby, a wade, nie powiem, miala duza

[pyzulka79]

Napisane przez kasia_no87

Moja siostra nosi aparat od stycznia tego roku i nigdy nic ja nie bolalo a ma juz proste zeby, a wade, nie powiem, miala duza

Uffff


Chociaż jedno pocieszenie

Już myślałam że albo mam złą orto albo jakaś nienormalna jestem (w sensie odczuweania bólu - że nic a nic)

[Laity]

Napisane przez pyzulka79

Uffff


Chociaż jedno pocieszenie

Już myślałam że albo mam złą orto albo jakaś nienormalna jestem (w sensie odczuweania bólu - że nic a nic)

Moja orto też mi powiedziała ostatnio, że to, że nie boli, nie znaczy, że nic się nie dzieje. Tłumaczyła mi dlaczego, ale zbyt skomplikowane to było i zapomniałam

[88Ekaterina88]

Napisane przez insomnia7

Witam wszystkich zadrutowanych, jutro umawiam się do orto nie mogę się już doczekać aż dołączę do Waszego grona mam w z wiązku z tym pytanie, może weźmiecie mnie za głupka, ale licze na szczere odpowiedzi śledze to forum od jakiegoś czasu, dowiedziałam się że z pocałunkami nie ma problemu, ale chciałabym wiedzieć jak to jest w intymnych momentach z facetem z innymi pieszczotami ustami, czy wszystko jest tak jak bez aparatu, czy czegoś się nie da zrobić? Liczę na wyrozumiałość, bo strasznie mnie to ciekawi, a poza tym nie wyobrażam sobie gry wstępnej bez porządnych buziaków tu i tam może jakiś pan się wypowie, jak to jest z zadrutowaną dziewczyną?

prowokacja ??

[smile_]

Napisane przez insomnia7

Witam wszystkich zadrutowanych, jutro umawiam się do orto nie mogę się już doczekać aż dołączę do Waszego grona mam w z wiązku z tym pytanie, może weźmiecie mnie za głupka, ale licze na szczere odpowiedzi śledze to forum od jakiegoś czasu, dowiedziałam się że z pocałunkami nie ma problemu, ale chciałabym wiedzieć jak to jest w intymnych momentach z facetem z innymi pieszczotami ustami, czy wszystko jest tak jak bez aparatu, czy czegoś się nie da zrobić? Liczę na wyrozumiałość, bo strasznie mnie to ciekawi, a poza tym nie wyobrażam sobie gry wstępnej bez porządnych buziaków tu i tam może jakiś pan się wypowie, jak to jest z zadrutowaną dziewczyną?

ciekawosc to pierwszy stopien do piekla
Tez bylam ciekawa i pytalam kolezanki, ktora nosila aparat jakis czas temu (bo na forum jakos mi glupio bylo hehe).
Narazie nie mam z tym wlasnych doswiadczen, bo jeszcze nie mam stalego aparatu, ale podobno nie przeszkadza w tych sprawach (ale ostroznosci nigdy za wiele).

[rozgwiazda]

Mucha wygrała taniec z gwiazdami

[kar0link4]

Hej
Długo się nie odzywałam- niestety brak czasu, a ostatnio także brak internetu. Do mojej wizyty jeszcze trochę czasu (11.12.), a ja już się nie mogę doczekać i powoli myślę nad kolorem ligaturek. I szczerze mówiąc zastanawiam się nad czerwonymi- nigdy nie miałam czerwonych i nie wiem, czy nie będą się za bardzo w oczy rzucać Bo już małymi kroczkami zbliża się zdjęcie aparatu, dlatego chcę jeszcze spróbować jakiegoś kolorku A czerwony to także taki świąteczny, więc akurat pasowałby na zbliżający się czas

Pozdrawiam wszystkich obecnych na forum

[CatchyKathy]

Napisane przez rozgwiazda

Mucha wygrała taniec z gwiazdami

Myślę tak samo
Ale swoją opinię wyraziłam w innym wątku o tańcu z gwiazdami