01.12.09 -> jeszcze nie jest za późno! Rozpocznijmy nowy rok szczuplej.. :))

[caaalajaa]

Wiem wiem.. nowy wątek.. w sumie po co? kiedy jest tu tyle innych.. jednakże dla mnie będzie on motywacją..
Myślę, że dużo jest dziewczyn które chcą się odchudzać.. w obecne wątki trudno się wbić.. dlatego też zapraszam tutaj..
jutro 1 grudnia.. został ostatni miesiąc roku 2009.. przez ten miesiąc może nie uda nam się osiągnąć wymarzonego celu.. ale możemy zmienić swoje życie, wprowadzając w nie nowe reguły.. nowe zasady żywienia.. i trochę ruchu.. jeszcze jest czas aby nauczyć się tego przez ten miesiąc i nowy rok zacząć właśnie z nimi, co pomoże nam osiągnąć cel..

Ja mam na imię Ewelina.. mam 19 lat.. mam 163 cm wzrostu i ważę 56 kg.. wiem że nie jest to tragedią bo moja waga jest w normie.. i nie zależy mi na odchudzaniu do 40 kg.. chcę zrzucić parę kilogramów, parę centymetrów tu i ówdzie chcę wyglądać pięknie i zdrowo.. w sumie jak każda z nas prawda?
zachęcam do wspólnego odchudzania, mam nadzieję że znajdą się jakieś duszyczki i będziemy się razem wspierać )

_________________________ ______________________

WSPÓLNIE WALCZĄ:

caalaaajaa - cel:50kg/jest:56,5kg

agusia814 - cel:48kg/jest:52kg

Dociakowa - cel:60 kg/jest:70,6kg/69,8kg

OneSweetTaste - cel:69kg/jest:78,7kg

Nowa_Nadzieja - cel:60kg/jest:70kg/67,5kg

milusia1991 - cel:50kg/jest:54kg

lubczyk - cel:58kg/jest:66kg

eMiss - cel:53kg/jest:57kg

kiniulkaaa - cel:55kg/jest:63kg

moniczorek - cel:50kg/jest:59kg

angelaaa94 - cel:59kg/jest:68kg

trucizna007 - cel:50kg/jest:61kg

Anastazja86 - cel:47kg/jest:52kg

Justynka_xc - cel:50kg/jest:53kg

Lija28 - cel:48-49kg/jest:52kg/49kg

asdf123 - cel:54kg/jest:64kg

elcia87 - cel:50kg/jest:55kg/54 kg

TYSiiia - cel:55kg/jest:64kg

Lolitta - cel:48kg/jest:55kg

karoxpp - cel:50kg/jest53kg

Sunsett - cel:50kg/jest:55kg

diora1986 - cel:50kg/jest:59kg

xxolushiaxx- cel:60kg/jest:65kg

[agusia814]

Z chęcią sie przyłącze do Ciebie Mam 17 lat, 160 cm wzrostu, i waże... ok. 50 kg? Nawet nie wiem Musze sie zważyć Ja też nie jestem gruba, ale mam troche brzuszek, boczki no i uda... Zależy mi na tym, żeby wyrzeźbić troszke ciałko. Chciałabym najpierw dojść do "idealnej" figury, tzn. mieć plaski brzuszek, zero boczków i szczupłe uda, a potem pomyśle jak ladnie wyrzeźbic ciało Podoba mi sie taki lekko umięśniony brzuszek i ramiona... ( Moje akurat takie nie są... )
No więc od jutra możemy zacząć Masz jakieś swoje zasady, diete, okreslone ćwiczenia..?

[Dociakowa]

Hej Koleżanko widzę nowiutki świeżutki wąteczek

ja się przyłączam, chociaż jestem już w dwóch wątkach.. (od przybytku głowa nie boli)

[caaalajaa]

o witam dobrze ze jest ktoś kto chce się przyłączyć..
hmm ja drastycznych diet stosować nie chcę, po prostu ograniczam jedzenie, nie objadam się na noc, jem jakieś 3 godziny przed snem.. zero słodyczy, napojów gazowanych fastfoodów.. też na razie chcę zrzucić kilogramy sama dietą a potem zacznę rzeźbić sylwetkę)
mi też LEKKO umięśnione ciało się podoba.. szczególnie brzuszek )

[kiniulkaaa]

Hej, hej To ja też się przyłączam Też bym chciała zrzucić troszkę brzuszka

[caaalajaa]

witam witam kiniulkaaa mogłabyś napisać coś więcej? ile ważysz ile masz wzrostu

Ooo Dociakowa nie zauważyłam Cię na początku ** witaj kochana ;* miło że dołączasz

[OneSweetTaste]

Jeśli ja mogę to również chętnie się dołączę co prawda jestem też na innych forach,ale tak jak moja poprzedniczka powiedziała"od przybytku głowa nie boli". Chociaż tu muszę sprostować - od przybytku wagi boli. :P Gaduła jestem, także liczę że znajdę towarzyszki
ile ważę i mam wzrostu widzicie w moim podpisie Dietkuję, akurat jestem na diecie turbo i ćwiczę sobie codziennie (no powiedzmy:P). Takto raczej staram się stosować MŻ, ale od czasu do czasu typowa dieta.

Powiem Wam,że ten 1.12 faktycznie motywuje...a te sukienki na wystawach marzenie do spełnienia!

Trzymam kciuki

[agusia814]

No właśnie... LEKKO wyrzeźbione ciałko Bo do przesady to brzydko wyglada...
Więc diete układasz sobie sama? Ale np. na caly tydzień sobie zapisujesz, czy po prostu co masz w lodówce to jesz ?

[Nowa_Nadzieja]

To może i jak się dołączę

Mam 18 lat,ktore kończyłam 2 dni temu i postanowiłam sobie,że zmienie swoje ciało i życię na lepsze.Mam 172 cm i waże obecnie jakies 68-70 kilo.Obecnie bardziej to 70 bo jestem przed okresemChciałabym tak do mojej 100-dniówki schudnąć jakieś 8-10 kilo.Mam nadzieje,że z Wami mi się uda


Tabelka-26.01.2010

[caaalajaa]

Napisane przez OneSweetTaste

Jeśli ja mogę to również chętnie się dołączę co prawda jestem też na innych forach,ale tak jak moja poprzedniczka powiedziała"od przybytku głowa nie boli". Chociaż tu muszę sprostować - od przybytku wagi boli. :P Gaduła jestem, także liczę że znajdę towarzyszki
ile ważę i mam wzrostu widzicie w moim podpisie Dietkuję, akurat jestem na diecie turbo i ćwiczę sobie codziennie (no powiedzmy:P). Takto raczej staram się stosować MŻ, ale od czasu do czasu typowa dieta.

Powiem Wam,że ten 1.12 faktycznie motywuje...a te sukienki na wystawach marzenie do spełnienia!

Trzymam kciuki

dobrze dobrze że gadułka jesteś;D będzie z kim rozmawiać;D hehe )
no te sukienki motywują.. ahh ))))) ja to jeżeli chodzi o diety to trudno, bo po tym zaraz się na jedzenie rzucam..

Napisane przez agusia814

No właśnie... LEKKO wyrzeźbione ciałko Bo do przesady to brzydko wyglada...
Więc diete układasz sobie sama? Ale np. na caly tydzień sobie zapisujesz, czy po prostu co masz w lodówce to jesz ?

no sama.. czytam przkładowe jadłospisy na forum i sama sobie tworze swoje.. tylko ja mam problem.. jem zazwyczaj 3 posilki inaczej nie umiem.. i nie mam czasu..
a jeżeli chodzi o planowanie.. to albo z rana albo dzień wcześniej.. raz w tygodniu chodzę na duże zakupy, żeby potem codziennie nie latac do sklepu i żeby mnie coś nie kusiło przypadkiem

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Napisane przez Nowa_Nadzieja

To może i jak się dołączę

Mam 18 lat,ktore kończyłam 2 dni temu i postanowiłam sobie,że zmienie swoje ciało i życię na lepsze.Mam 172 cm i waże obecnie jakies 68-70 kilo.Obecnie bardziej to 70 bo jestem przed okresemChciałabym tak do mojej 100-dniówki schudnąć jakieś 8-10 kilo.Mam nadzieje,że z Wami mi się uda

zapraszamy serdecznie ;*
jasne że się uda! ;D razem damy radę )

[OneSweetTaste]

Mnie to akurat ta dietka podpasowała. Ale im dalej się odchudzam tym mi się bardziej nie chce ich dokładnie trzymać:P Ale trzeba się wziąć za siebie Ja też się rzucałam na jedzenie:P ojj strasznie,ale już mi przeszło. Nauczyłam się trochę regularniej jeść, no może nie tyle regularniej co nie podjadać i na noc się nie obżerać

A co robicie na to ciałko? wiecie co...spadło mi pare kilo i cm...ale z łydek nic masakra:P macie jakieś cwiczenia sprawdzone? jeszcze sobie poszukam w google,ale zawsze to lepiej jak ktoś sie podzieli własnym doświadczeniem

[caaalajaa]

ojjj mi to do ćwiczeń bardzo ciężko się zmotywować.. i nie ćwiczę praktycznie wcale.. przez ten miesiąc podietkuję się troszeczkę;D a od nowego roku idę na aerobik.. wszytsko pomalutku małymi kroczkami.. cel swój chcę osiągnąć na wakacje dopiero.. więc myślę że powoli dam rade.. narazie zacznę może jakieś brzuszki czy coś.. ) ale to za parę dni.. bo narazie @mam

[OneSweetTaste]

Napisane przez caaalajaa

ojjj mi to do ćwiczeń bardzo ciężko się zmotywować.. i nie ćwiczę praktycznie wcale.. przez ten miesiąc podietkuję się troszeczkę;D a od nowego roku idę na aerobik.. wszytsko pomalutku małymi kroczkami.. cel swój chcę osiągnąć na wakacje dopiero.. więc myślę że powoli dam rade.. narazie zacznę może jakieś brzuszki czy coś.. ) ale to za parę dni.. bo narazie @mam

No rozumiem, znam ten ból:P Do pewnego momentu też nie miałam w ogóle zapału do ćwiczeń I dobre masz nastawienie, do wakacji daleko,ale jak już teraz zaczniesz to w wakacje będziesz żyleta. Po prostu trzeba być wytrwałym! Super postawa

[agusia814]

OneSweetTaste Na łydki musisz robić jakieś ćwiczenia, ale bez obciążenia-8 minute legs próbowałaś? A poza tym... nogi (a szczególnie łydki) są chyba najgorsze do zrzucenia... Ja mam uda za duże :/ Ale ćwicze właśnie 8 minute buns i widze, że pomaga Ale ostrzegam, że trzeba ćwiczyć co najmniej 3-4 tygodnie, żeby zauważyc pierwsze efekty. Przynajmniej u mnie tak było. Może u Ciebie bedzie inaczej

[Nowa_Nadzieja]

Dziękuję za przyjęcie

Znam ten ból związany z ćwiczeniami!.Tzn takim statycznymi w domu-nie nawidze tego!.Staram się inaczej ruszać.Do domu ze szkoły na piechtę,jakieś mecze siatki,basen(chodź teraz tylko rekracyjnie

Mam takie pytanie.Słuchajcie co zrobić,żeby po powrocie ze szkoły nei rzucać się na jedzenie?!.W szkole jem niby zaewsze jabłko ale jak wracam do domu to jest szał ciał-nie wychodzę z lodówki.Może będę jadła 2x IIśniadanie??jak myślicie?

[caaalajaa]

jedz pożywne śniadanie to przede wszystkim! jedno jabłuszko tylko a może jakiś jogurt?
a jak wracasz do domu to miej przygotowane coś dietetycznego żebyś nie rzucała się na jedzenie.. tylko jadła coś zdrowego co nie zagrozi Twojej diecie przygotuj sobie obiad dzień wcześniej np i wstaw do lodówki, albo zaplanuj sobie co będziesz jadła.. i tego sie trzymaj po powrocie do domu

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez caaalajaa

jedz pożywne śniadanie to przede wszystkim! jedno jabłuszko tylko a może jakiś jogurt?
a jak wracasz do domu to miej przygotowane coś dietetycznego żebyś nie rzucała się na jedzenie.. tylko jadła coś zdrowego co nie zagrozi Twojej diecie przygotuj sobie obiad dzień wcześniej np i wstaw do lodówki, albo zaplanuj sobie co będziesz jadła.. i tego sie trzymaj po powrocie do domu

będę się starała

a tym czasem uciekam wkuwać

trzymajcie się dziewuszki

P.S może by tak zrobić tabelkę z naszymi wyniarami i celem??

[caaalajaa]

ucz się ucz kochana ;*
ja za tabelką jestem jak najbardziej jak resszta?

[milusia1991]

Hej jeśli mogę to się dołącze
A więc mam 18 lat a moja waga to 54 kilo. Mierzę sobie 167
Najbardziej chciałabym schudnąc z ud...
Odchudzam się już od... hah daaawna Moja waga początkowa 61 kilo ;/ Dąże do 50 kilogramów ale każdy spadek mnie sadysfakcjonuje :P

Dziś zjadłam
rano bułka grahamka z dżemem niskosłodzonym
w szkole rogal mleczny ahhhh tak jest jak sie nie bierze sniadania :/
po powrocie do domu 300 g buraczek :p (mam ostatnio taką faze na buraczki w 100 g mają 37 kalorii a sie nimi zapycham jak... :P )
3 gotowane białka jaja
6 mandarynek i to juz bedzie wsiooooooo
RAZEM wyszło mi ok. 800 kalorii

[caaalajaa]

Napisane przez milusia1991

Hej jeśli mogę to się dołącze
A więc mam 18 lat a moja waga to 54 kilo. Mierzę sobie 167
Najbardziej chciałabym schudnąc z ud...
Odchudzam się już od... hah daaawna Moja waga początkowa 61 kilo ;/ Dąże do 50 kilogramów ale każdy spadek mnie sadysfakcjonuje :P

Dziś zjadłam
rano bułka grahamka z dżemem niskosłodzonym
w szkole rogal mleczny ahhhh tak jest jak sie nie bierze sniadania :/
po powrocie do domu 300 g buraczek :p (mam ostatnio taką faze na buraczki w 100 g mają 37 kalorii a sie nimi zapycham jak... :P )
3 gotowane białka jaja
6 mandarynek i to juz bedzie wsiooooooo
RAZEM wyszło mi ok. 800 kalorii

jasne ze mozesz
tak swoja droga to czy 800 kcal to nie za mało?

[lubczyk]

jeszcze ja, jeszcze ja! hej wszystkim
zmieniam swoje życie na zdrowsze od 16 listopada, póki co idzie mi całkiem nieźle unikam słodyczy jak ognia, nie jem smażonych potraw, staram się ruszać jak najwięcej no i zamieniam moje ukochane czekoladowe maleństwa na owoce i warzywa, które zaczynają mi smakować a to już sukces!

nie odchudzam się jedynie dla osiągnięcia efektu wklęsłego brzucha i szkieletorowatych kończyn, zależy mi na zdrowiu poprawieniu kondycji skóry (cellulit), włosów (słabe, z tendencją do wypadania). jeżeli przy okazji tłuszcz zamienię w mięśnie to będzie cudnie!

trzymajmy się dzielnie! do 1 stycznia i jeszcze dłużej!

[OneSweetTaste]

800 kcal, to zdecydowanie za mało...:/ to już nawet w regulaminie forum jest tak napisane. 1000 to minimum:/

Ja sobie ćwiczę codziennie - rowerek stacjonarny (tak mniej więcej od 10km do 20) zajmuje mi to od 40 minut do1:20h, bo mam małe kółko:P i jeszcze ćwiczę "ja chcę mieć taki brzuch, pośladki, ramiona". Na ogół wychodzi tych ćwiczeń tak z 1,5h, czasem jeszcze stretching(przynajmniej raz w tygodniu). Jakbym kolejne ćwiczenia miała dowalić, to już w ogóle bym się nie wyrobiła ale dziękuję za radę jak te mi się znudzą to z tamtych ćwiczeń skorzystam

[kamika16]

Hej! ja też chciałabym schudnąc. Mam 17lat 164cm wzrostu, waże 44kg i czuje się gruba.

[caaalajaa]

lubczyk witam serdecznie ;*

to jak dziewczynki ? jesteście za Tabelka?
napiszcie dokładnie swoja wagę.. i jaki cel chcecie osiągnąc

[OneSweetTaste]

Moje dane macie w podpisie. Na zielono jest aktualna waga
Witamy koleżanki

164 i 44kg? Nie przesadzasz?:/ Może po prostu ujędrnienia Ci potrzeba, a nie chudniecia? pomyśl nad tym

[lubczyk]

Napisane przez OneSweetTaste

Ja sobie ćwiczę codziennie - rowerek stacjonarny (tak mniej więcej od 10km do 20) zajmuje mi to od 40 minut do1:20h, bo mam małe kółko:P i jeszcze ćwiczę "ja chcę mieć taki brzuch, pośladki, ramiona". Na ogół wychodzi tych ćwiczeń tak z 1,5h, czasem jeszcze stretching(przynajmniej raz w tygodniu). Jakbym kolejne ćwiczenia miała dowalić, to już w ogóle bym się nie wyrobiła ale dziękuję za radę jak te mi się znudzą to z tamtych ćwiczeń skorzystam

szacun !
ja póki co chodzę na step raz w tygodniu (1,5 h) i chyba skuszę się na basen, chociaż godzinkę tygodniowo! przy okazji zrobię coś dobrego dla swojego kręgosłupa

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

66, pragnę 58!

[caaalajaa]

właśnie Kamilko tak jak mówi OneSweetTaste potzreba Ci ujędrnienie a nie chudniecia..

[kiniulkaaa]

Napisane przez caaalajaa

witam witam kiniulkaaa mogłabyś napisać coś więcej? ile ważysz ile masz wzrostu

Mam 170 cm wzrostu i ważę ok. 63 kg a marzę o 55 kg. Jakoś nigdy nie miałam motywacji do zrzucenia kilogramów ale mam nadzieję, że wspólnie damy radę

[eMisss]

dziewczyny przyłacze się do was .
parę osób z tego wątku jeż znam.

więc mam 157cm wzrostu i waże aktualnie 57 kg. a marzy mi się 53
nby tylko 4 kg zostało do zrzutu, ale je najcięzej zrzucić .. tym bardziej że już mam coraz większe chęci na słodycze a mniejsze na ćwiczenia .. ;/
ale razem damy radę

[milusia1991]

Na kolacje zjadłam jeszcze dwie kanapki z chlebka razowego + 2 małe plasterki zółtego sera + 2 gotowane białka jajka ;p Więc jest już powyżej 1000