Terapie przeciwtrądzikowe: TETRALYSAL

[MoniaBRD]

oby

ja stosuje ten lek kilka dni ponad miesiąc i efektów nie widze ;] może faktycznie jeszcze za wcześnie żeby widzieć poprawę ale szczerze mówiąc nie wierzę zbyt mocno w działanie tego leku w moim przypadku.

anty biore tydzień więc to też jeszcze za wcześnie żeby widzieć jakieś rezultaty. w moim przypadku pigułki są niezbędne bo tak jak już wcześniej wspomnialam mam problemy z okresem...

[gorzka prawda]

witam. ja również jestem po kuracji tetralysalem. brałam po 1 tabl. 300mg dziennie przez 3 miesiące, a następnie po 1 tabl. 150mg przez kolejne 3 miesiące. odstawiałam lek bardzo powoli, Przez ostatnie trzy tygodnie brałam jedną tabletkę co drugi dzień, a na sam koniec co 3 dni. Kurację zakończyłam w lutym tego roku i jest (odpukać) dobrze. Czasem wyskoczy mi jakaś niewielka niespodzianka, ale to nic w porównianiu ze stanem sprzed kuraji. Dodam że na początku kuracji, gdy moja skóra się oczyszczała stosowałam różne zabiegi u kosmetyczki wspomagające oczyszczanie.
Jeżeli chodzi o pigułki antykoncepcyjne to brałam je już kilka miesięcy przed tetralysalem i w moim przypadku nie pomogły nic a nic na trądzik, a byłam przekonana (i pani ginekolog też) że w moim przypadku problem tkwi właśnie w hormonach. Na pigułki zdecydowałam się wyłącznie ze względu na działnie antykoncepcyjne, nigdy nie brałabym ich tylko i wyłącznie ze względu na trądzik.

[zmoni]

Ja choć będę niedługo z zawodu kosmetologiem to się wspomagam jedynie delikatnym peelingiem i maseczką odżywczo nawilzająca bo skóra mi sie troche łuszczy i jest podrazniona. Nie chce przesadzac i robic nie wiadomo jakie zabiegi bo co za dużo to niezdrowo. Skóra też nie może być przeciążona. Daje jej troche odetchnąć. Kurcze to ja od razu widziałam efekty po dwóch dniach. Każdy reaguje inaczej. Jednym pewnie pomaga a drugim nie.

[madziulek3955555]

Używam tego tetralysalu już od 8 dni codziennie rano 1 tabletkę, a w dodatku stosuję jeszcze rano acne derm i wieczorem brevoxyl i jak na razie nie widzę większych efektów, a nawet widzę tak jakby pogorszenie się mojej cery, tzn. powyłaziły mi te wszystkie wągry (porobiły się z nich ropne wypryski) i w ogóle tak mnie jakoś zsypało..Czy to normalne? Kiedy mogę spodziewać się jakichkolwiek efektów? Bardzo zależy mi na szybkiej odpowiedzi. Z góry dziękuję.

[martusienka]

Napisane przez madziulek3955555

Używam tego tetralysalu już od 8 dni codziennie rano 1 tabletkę, a w dodatku stosuję jeszcze rano acne derm i wieczorem brevoxyl i jak na razie nie widzę większych efektów, a nawet widzę tak jakby pogorszenie się mojej cery, tzn. powyłaziły mi te wszystkie wągry (porobiły się z nich ropne wypryski) i w ogóle tak mnie jakoś zsypało..Czy to normalne? Kiedy mogę spodziewać się jakichkolwiek efektów? Bardzo zależy mi na szybkiej odpowiedzi. Z góry dziękuję.

Na początku może być wysyp, to normalne. Efekty po około 1-1,5 miesiąca, ale u każdego może być róźnie.

[gorzka prawda]

Ja efekty widziałam po miesiącu, początkowo tez pojawiało mi się więcej zmian. To znak, że skóra zaczyna się oczyszczać. Trzeba to przetrwać i wierzyć, że potem to już będzie tylko lepiej i piękniej.

[Majaanna]

hej, mam pytanie
Brałam ten caly tetralysal i ostatnią tabletkę wzięłam w środę
a jutro idę na urodziny i czy będe mogła tam spokojnie wypić?
pytam,bo boje się,że coś mi się stanie albo coś.

[madziulek3955555]

Dzięki za odpowiedź Szczerze to już się trochę martwiłam, że wywaliłam pieniądze w błoto, ale teraz widzę, że ten początkowy wysyp to normalna reakcja. Mam tylko nadzieję, że efekty przyjdą jak najszybciej, bo już się nie mogę doczekać ;D

[zmoni]

A ja już 8 dzień z tetra. Coraz lepiej Tylko trochę teraz przystopowałam z maścią bo wyglądałam jak kameleon. Jedyna negatywna rzecz to wyskoczył mi mega podskórny czerwony pryszcz. Boli jak cholera. Właśnie co jakiś czas pojawiają mi się takie.

[zmoni]

A ja mam takie pytanie. Nie wiem czy to jest normalne ale skóra schodzi mi z powiek. Macie takie cos po tym antybiotyku? Od razu mówie że maścią omijam okolice oczu bardzo daleko.

[MoniaBRD]

hm no akurat z oczu nic mi nie schodziło :P za to przez pierwsze kilka dni strasznie swędział mnie dekolt. ale wklepywalam sobie krem bambino i później przeszło. także być może że ten tek troche uczula.. no ale nie chcę zbyt pochopnie oceniać wiadomo że każdy przechodzi leczenie inaczej i wszystko zależy od organizmu.

[madziulek3955555]

A ja mam jeszcze inne pytanie. Te "efekty", które, jak już wcześniej było mówione przychodzą po ok. miesiącu, są takie, że cera bez względu na to jak mocno była dotknięta wcześniej trądzikiem, po tym miesiącu jest gładka, czysta i matowa?? Bardzo mnie to interesuje, bo o idealnie czystej cerze marzę już od 2 lat, czyli przez cały ten czas od kiedy męczę się z tym utrapieniem ;/ Za odpowiedź byłabym bardzo wdzięczna

[maadziulek91]

Napisane przez madziulek3955555

A ja mam jeszcze inne pytanie. Te "efekty", które, jak już wcześniej było mówione przychodzą po ok. miesiącu, są takie, że cera bez względu na to jak mocno była dotknięta wcześniej trądzikiem, po tym miesiącu jest gładka, czysta i matowa?? Bardzo mnie to interesuje, bo o idealnie czystej cerze marzę już od 2 lat, czyli przez cały ten czas od kiedy męczę się z tym utrapieniem ;/ Za odpowiedź byłabym bardzo wdzięczna

ja tetre bralam 3 miechy i nie zauwazylam zadnego efektu

[gorzka prawda]

Napisane przez madziulek3955555

A ja mam jeszcze inne pytanie. Te "efekty", które, jak już wcześniej było mówione przychodzą po ok. miesiącu, są takie, że cera bez względu na to jak mocno była dotknięta wcześniej trądzikiem, po tym miesiącu jest gładka, czysta i matowa?? Bardzo mnie to interesuje, bo o idealnie czystej cerze marzę już od 2 lat, czyli przez cały ten czas od kiedy męczę się z tym utrapieniem ;/ Za odpowiedź byłabym bardzo wdzięczna

Niestety to nie jest tak. Po pierwsze na jednych działa szybciej, na innych wolniej, a na jeszcze innych nie działa w ogóle - nie ma reguły.
Mogę jedynie napisać ci jak to było w moim przypadku. Otóż pierwsze efekty widoczne po miesiącu stosowania to: zahamowanie pojawiania się nowych ,,niespodzianek", wygajanie tych dużych i ropnych zmian, znaczne uregulowanie produkcji sebum. Oczywiście co jakiś czas (czyt, przed miesiączką) pojawiały się max. dwa malutkie pryszczyki, które po wyciśnięciu znikały bez śladu. Najważniejsze, że znikły te duże krosty i ropne nacieki, pozostawiające blizny, no iże cera mi się uregulowała.
A co do idealnej cery, to cera trądzikowa nigdy nie będzie już idealna. Na mojej buzi pozostały blizny na linii żuchwy i przebarwienia na policzkach - ale dla mnie to jest idealna cera w porównaniu z tym co miałam przed tetralysalem.

[zmoni]

Napisane przez gorzka prawda

Niestety to nie jest tak. Po pierwsze na jednych działa szybciej, na innych wolniej, a na jeszcze innych nie działa w ogóle - nie ma reguły.
Mogę jedynie napisać ci jak to było w moim przypadku. Otóż pierwsze efekty widoczne po miesiącu stosowania to: zahamowanie pojawiania się nowych ,,niespodzianek", wygajanie tych dużych i ropnych zmian, znaczne uregulowanie produkcji sebum. Oczywiście co jakiś czas (czyt, przed miesiączką) pojawiały się max. dwa malutkie pryszczyki, które po wyciśnięciu znikały bez śladu. Najważniejsze, że znikły te duże krosty i ropne nacieki, pozostawiające blizny, no iże cera mi się uregulowała.
A co do idealnej cery, to cera trądzikowa nigdy nie będzie już idealna. Na mojej buzi pozostały blizny na linii żuchwy i przebarwienia na policzkach - ale dla mnie to jest idealna cera w porównaniu z tym co miałam przed tetralysalem.

Ale przebarwienia i blizny można usunąć Są rózne sposoby zabiegów. Najlepiej zapytać dermatologa i u niego je zrobić. Tylko to juz są większe koszty.

[gorzka prawda]

Napisane przez zmoni

Ale przebarwienia i blizny można usunąć Są rózne sposoby zabiegów. Najlepiej zapytać dermatologa i u niego je zrobić. Tylko to już są większe koszty.

Póki co zajęłam się moimi ,,pajączkami" na twarzy.
Przebarwienia i blizny są następne w kolejce.

[martusienka]

Dermatolożka przepisała mi dziś Zineryt. Stosował ktoś?
Nie mam dużo pryszczy, ale są strasznie oporne. Szkoda, że nie mogę znów wrócić do Tetralysalu...

[lloo]

Napisane przez martusienka

Dermatolożka przepisała mi dziś Zineryt. Stosował ktoś?
Nie mam dużo pryszczy, ale są strasznie oporne. Szkoda, że nie mogę znów wrócić do Tetralysalu...

Ja kiedyś stosowałam zineryt i nie byłam zadowolona nic się po nim nie poprawiło a wręcz przeciwnie strasznie mi wysuszył skórę ;/

[dontknow]

witam drogie wizażanki.
niestety, ale niedawno wstąpiłam w progi ludzi z trądzikiem. od tygodnia leczę się właśnie Tetralysalem + na skórę Duac i Clindacne.
moim największym problemem są przebarwienia i drobne wypryski na prawym policzku oraz bolesne ropne gule na lewym i oczywiście też kilka przebarwień.
na początku byłam zadowolona z efektu antybiotyku, bo wydawało mi się, że zmniejszył trochę te gule. dzisiaj rano wstałam i zauważyłam, że te gulki są jeszcze bardziej spłaszczone.
ale od jakiś 30 minut czuję potworne pulsowanie w lewym policzku- jakby mi coś rozsadzało skórę od środka. coś zaczyna mi się tworzyć, czuję to pod palcem i widzę lekkie zaczerwienienie w tym miejscu.
opadam z sił. po prostu nie daję już rady. nabrałam ogromnych nadziei na powodzenie terapii, a tutaj nagle taki numer przecież tabletki mają właśnie zapobiegać powstawaniu nowych zmian ropnych!
niby przez ten tydzień sporo się zmieniło- przez dwa dni miałam lekkie pogorszenie, ale już powoli z tego wychodzę. myślicie, że mam jeszcze szanse na wyleczenie się z tego przez najbliższy tydzień/dwa? pod koniec miesiąca mam się zgłosić do dermatolog na kolejną wizytę i w głębi serca wierzę, że będzie to ostatnie spotkanie z nią i że zakończę z końcem roku walkę z tym paskudztwem..

zaraz jeszcze zabiorę się za czytanie wątku i zobaczę, jak wy sobie radziłyście.

[martusienka]

Napisane przez dontknow

witam drogie wizażanki.
niestety, ale niedawno wstąpiłam w progi ludzi z trądzikiem. od tygodnia leczę się właśnie Tetralysalem + na skórę Duac i Clindacne.
moim największym problemem są przebarwienia i drobne wypryski na prawym policzku oraz bolesne ropne gule na lewym i oczywiście też kilka przebarwień.
na początku byłam zadowolona z efektu antybiotyku, bo wydawało mi się, że zmniejszył trochę te gule. dzisiaj rano wstałam i zauważyłam, że te gulki są jeszcze bardziej spłaszczone.
ale od jakiś 30 minut czuję potworne pulsowanie w lewym policzku- jakby mi coś rozsadzało skórę od środka. coś zaczyna mi się tworzyć, czuję to pod palcem i widzę lekkie zaczerwienienie w tym miejscu.
opadam z sił. po prostu nie daję już rady. nabrałam ogromnych nadziei na powodzenie terapii, a tutaj nagle taki numer przecież tabletki mają właśnie zapobiegać powstawaniu nowych zmian ropnych!
niby przez ten tydzień sporo się zmieniło- przez dwa dni miałam lekkie pogorszenie, ale już powoli z tego wychodzę. myślicie, że mam jeszcze szanse na wyleczenie się z tego przez najbliższy tydzień/dwa? pod koniec miesiąca mam się zgłosić do dermatolog na kolejną wizytę i w głębi serca wierzę, że będzie to ostatnie spotkanie z nią i że zakończę z końcem roku walkę z tym paskudztwem..

zaraz jeszcze zabiorę się za czytanie wątku i zobaczę, jak wy sobie radziłyście.

Nastaw się na to, że walka z trądzikiem może trwać długo...
A to, że coś Ci się robi teraz to normalne, bierzesz antybiotyk dopiero tydzień i na początku może być nawet gorzej. Poprawa następuje później, po około miesiącu, 1,5 miesiąca stosowania.

[MoniaBRD]

no u mnie było tak samo.. w pierwszym miesiącu było tylko gorzej, teraz minelo 1,5 miesiąca i widzę znaczną poprawę. w zasadzie "gule" mi zniknęły i mam już w dużym stopniu gładką buzię tylko jeszcze te przebrawienia. ale to i tak już dla mnie ogromny sukces Dontknow świetnie rozumiem co czujesz ale musisz jeszcze troszkę wytrzymać żeby zobaczyć efekty... i nie sądzę żeby ta wizyta u dermatologa była ostatnią bo takie kuracje na prawde wymagają czasu i przede wszystkim cierpliwości.. niestety.

[dontknow]

ale mnie się wydawało, że mam małe nasilenie tego trądziku i że szybko pójdzie..
czyli co- mam stosować cierpliwie, czekać i nie zrażać się niczym?
no i chyba zmienię też nastawienie, bo oczekiwanie poprawy w ciągu tygodnia nie było zapewne odpowiedzialnym posunięciem

[MoniaBRD]

wiesz ja poszłam pierwszy raz do dermatologa z trzema gulkami na lewym poliku i jedą na prawym :P ale jak zaczelam brac lek to się to strasznie nasiliło w szczególności na linii żuchwy. Na szczescie czoło mam gładziutkie. Dermatolog powiedziała potem że skóra się po prostu oczyszcza.. Owszem na początku byłam załamana zresztą było to widać jeszcze kilka postów wyżej :P ale najgorsze mam już za sobą (przynajmniej taką mam ndzieje!) i teraz mogę powiedzieć że po 1,5 miesiąca stosowania tetralysal mi pomógł. Wiadomo, że każdy przechodzi leczenie inaczej i na to nie ma reguły ale z własnego doświadczenia mogę stwierdzić że najważniejsza jest cierpliwość.

[dontknow]

no ale ile można brać antybiotyk doustnie?^^ przecież to wątrobę zniszczy...

[MoniaBRD]

no niestety... :/ a i radzę Ci żebyś nie zapomniała o jakimś osłonowym leku na żołądek..

[dontknow]

a no właśnie.. zapomniałam.
muszę w takim razie zakupić w poniedziałek^

edit: a jakie tabletki na osłonę wy brałyście ? ;>

[MoniaBRD]

ja biorę Lacidofil

[dontknow]

zauważyłam już, że na prawym policzku zaczyna się wszystko goić.. pozostały mi jeszcze tylko dwa stany zapalne, ale naprawdę malutkie i mnóstwo przebarwień- niestety ;/
poza tym nie radzę sobie dalej z lewym policzkiem, ale grunt, że prawy dochodzi do siebie, to może i na lewy przyjdzie czas..

mam pytanie jeszcze jedno- czy wy zmagałyście się przede wszystkim z pryszczami czy z takimi gulkami podskórnymi, które trudno wydusić? bo ja to walczę przede wszystkim z tymi drugimi i zastanawiam się, jak Tetralysal sobie z nimi radzi^^

[gorzka prawda]

Napisane przez dontknow

zauważyłam już, że na prawym policzku zaczyna się wszystko goić.. pozostały mi jeszcze tylko dwa stany zapalne, ale naprawdę malutkie i mnóstwo przebarwień- niestety ;/
poza tym nie radzę sobie dalej z lewym policzkiem, ale grunt, że prawy dochodzi do siebie, to może i na lewy przyjdzie czas..

mam pytanie jeszcze jedno- czy wy zmagałyście się przede wszystkim z pryszczami czy z takimi gulkami podskórnymi, które trudno wydusić? bo ja to walczę przede wszystkim z tymi drugimi i zastanawiam się, jak Tetralysal sobie z nimi radzi^^

Czy chodzi ci o takie duże czerwone i bolące, które w miarę znikania stają się coraz ciemniejsze? Bo ja miałam właśnie takie plus ,,zwykłe" pryszcze, zaskórniki i ropne nacieki i tetrarysal pomógł mi na to wszystko.
Kuracje skończyłam 10 mcy temu i czuje, że powoli wraca. Póki co pojawiają się takie czerwone, lekko wypukłe (ale nie bolące) plamy jak w początkowej fazie wyrastania pryszcza i na tym się kończy po kilku dniach ta plama znika znika. No i mam już trochę zaskórników, ale na nie to może kosmetyczka zaradzi. Staram się nie panikować, ale boję się powrotu tej zmory, gdy już nauczyłam się żyć z nową twarzą....

[dontknow]

tak, o takie mi chodzi..
w takim razie, jeśli tobie na takie gulki podziałało, to możliwe, że i mi pomoże