![]() |
#2311 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Kasiu, u mnie to chyba nie poczucie winy tylko wielkie, może czasem az niezdrowe przywiązanie do dziecka. Ja tez jestem przekonana o pozytywnym wpływie żłobka/przedszkola na dziecko. Gdyby tak nie było Wiki nadal siedziałaby w domu a operacja byłaby najlepszym tego wytłumaczeniem.
Ogólnie jest cięzko, ale musimy przez to przebrnac. Jakbyście przyuważyły pizamki w Pepco dla naszych dzieci to dajcie znac. Kiedyś były takie fajne z dwupaku w śmiesznej cenie, ale 20 zł to też b. tanio.
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" Edytowane przez maszka66 Czas edycji: 2009-12-02 o 20:15 |
![]() ![]() |
![]() |
#2312 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
maszko - były dzisiaj z Primarka z takich jak Julii kupowałam na 2/3 i 3/4 latka po 19,99. Dwuczęściowe. Z jednoczęściowych typowych pajaców na 3/4 lata też wisiały a ich długie nogawki leżały na dolnej półce ;-). Na pierwszej stronie są piżamki 7-14 lat ale mniejsze też były tylko z innymi motywami motywami i wisiały jedne na drugich
http://www.pepco.pl/ Ja jestem z tych matek, które wracają do pustego domu odpocząć od dziecka. Nacieszyć się ciszą, zrobić spokojnie zakupy. Pracuje (jak mam) głownie wieczorami a czas bez dziewczyn jest tylko dla mnie. Choć w sumie Laura idzie na 9-14 a Julka często kończy o 11 i w 10 minut jest w domu więc dla mnie samej czasem są to tylko 2 godziny. Uważam, ze to zdrowe rozwiązanie taka kilkugodzinna separacja nawet 5 dni w tygodniu. Laura wiele sie uczy będąc w grupie bo w domu dominuje nad Julka zachowaniem, głosem. tam jest spokojna, grzeczna, słucha sie pani. Dziś podobno mieli pierwszą lekcję religii i moje kochane maleństwo...wystraszylo sie pani katechetki i wyło ile pary w płucach...Pewnie diabelska dusza wyła na widok anielskiej katechetki...
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() Edytowane przez Aranka Czas edycji: 2009-12-02 o 20:50 |
![]() ![]() |
![]() |
#2313 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Ja podbnie jak Aranka ciesze sie moim wolnym czasem w domu bez Antonii. Ostatnio mialam go malo, bo i studia i dom. Pozniej doszedl referat i egzamin. Czwartki wieczorem angielski, na ktory tez trzeba zawsze cos przygotowac. Na szczescie moglam sobie ustalic czas tak, ze i mam go dla dziecka i dla domu i szkoly i troche dla siebie. Teraz ogolnie mam w planach odpoczynek, bo pierwsza czesc zajec juz sie skonczyla, zostal mi tylko angieski i immunologia. Stresowo zacznie sie znow od stycznia, bo czekaja mnie 4 tygodniowe zajecia praktyczne od rana do wieczora, wiec pewnie bedzie gonitwa miedzy przedszkolem, szkola i domem.
Najbardziej upierdliwy okazuje sie w moim zyciu moj TZ, bo z nim zawsze jakis problem. Obiad musi zawsze miec pod nosem, ja nie potrzebuje - moge zjesc na stolowce, Antonia je w przedszkolu. A on lubio domowe jedzonko, wiec codziennie musze myslec co mu ugotowac. No ale dobra, powiedzmy, ze to jakis moj obowiazek. Ale ostatnio mu sie troche oberwalo i sam robie sobie kanapki do pracy. Aha, dzisiaj znow uslyszalam skarge na temat Antonii, przylozyla dzisiaj dwum chlopcom, bo sie chcieli do niej przytulic... No coz bez komentarza... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2314 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
edit
Edytowane przez marti86 Czas edycji: 2012-06-16 o 18:16 Powód: dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
#2315 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
sohf-prosze bardzo śliczna broda
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2316 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kasiu mnie się wydaje, że Ela nie miała na mysli nic złego. po prostu bywaja hmm dziwni rodzice. sąsiedzi mojej przyjaciółki mają 1,5 letnią córeczkę. czasem wpadają na jakies imprezki i to z ta małą. jest 12, 1, 2 w nocy a dziecko szaleje. o 12 w nocy dostaje cukierki i cole. ostatnio mała wlazła do wanny gdzie jeszcze była woda po kąpieli małej Tosi. i w tej zimnej wodzie w ciuchach chlapała się przez godzine. z opisu Eli mnie się właśnie mama tego rodzaju wyłoniła ![]() a czas dla siebie chyba każdy lubi mieć. ja też do pożądnego sprzątania potrzebują spokoju i żaby mi sie nikt pod nogami nie plątał, nawet TŻ mnie wtedy wkurza ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2317 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Ja jestem tylko przeciwko przyklejaniu latek i kategoryzowaniu. Nie znasz osoby, po co wiec od razu ironicznym tonem pisac, ze jest podejrzanie 'wyluzowana'. A ja nie jestem dziwna, bo biegne do domu zaraz po oddaniu dziecka, bo mam pod opieka drugie. I te mamy, co jeszcze biegna do pracy tez nie sa dziwne. Co ma powiedziec cala reszta, tutaj wiekszosc, ktora nie pracuje, a zaprowadza dzieci do przedszkola i cieszy sie czasem wylacznie dla siebie? Wyrodne? I jeszcze wyrzutow sumienia nie maja
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2318 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Sohf zapomnialam napisac-Twoj syn jest przesliczny!!!
A z Laurki to niezle ziolko ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2319 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Dzieki za przepisy na fasolke. Zrobilam wczorej wg przepisu Sohf. Tylko ja nie mialam takiej fasoli do namaczania, tylko dalam juz tka gotowa z puszki, ale tez byla bardzo dobra, tylko strasznie malutka. W DE nie ma jakiegos strsznego fasolowego wyboru, jest tylko czerwona, biala i chili oraz bob.
Marti rzeczywiscie Laura maluje bardzo podbnie do Antonii. Fajne te rysunki, a przescieradlo masz teraz oryginale, zchowaj na pamiatke!!! Chcecie przepis na niemieckie swiateczne ciastka waniliowo-orzechowe?? Wczoraj pieklam i sa pyszna. Chcecie czy nie, tu macie przespis: 500g maki 160g cukru 400g masla albo margaryny (ja polecam maslo) 200g zmielonych orzechow laskowych lub ziemnych (ja polecam laskowe) 4 opakowania cukru waniliowego i cukier puder do obtoczenia. Wszystko razem zagniesc jak na typowe kruche ciastka i uformowac z nich male polksiezyce takie ok. 4-5cm. Polozyc na papier do pieczenia i piec w rogrzanym do 150 st (piekarnik z nawiewem goracego powietrza) albo 175 st w nomlanym grzalkowym przez ok. 15 min. Po wyjeciu z pieca otoczyc je w cukrze wymieszanym z cukrem waniliowym i zostawic do wystygniecia. Sa pyszne polecem i malo przy nich roboty. Aha zamiast orzechow laskowych bardzo dobrze smakuja tez migdaly. No i ciastka sa jeszcze lepsze jezeli doda sie posiekane orzechy razem ze skorka. Tu macie zdjecia i przepis dla niemieckojezycznych: http://www.chefkoch.de/rezepte/29321...lekipferl.html A ja dzisiaj na sniadanie kupilam sobie holenderski piernik sniadaniowy. Pycha!!!! Kasiu pewnie wiesz co mam na mysli?? Mialam dzisiaj super sniadanie. |
![]() ![]() |
![]() |
#2320 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
A mnie naszło i...zeżarłam właśnie taki ozdobny piernik http://www.turystyka.torun.pl/index.php?strona=237 (tylko nie cała karetę tylko taką pojedynczą postać - mieszczkę) . Co jakiś czas mnie nachodzi na taką twardą zagrychę do kawy...A to nawet nie jest jakoś specjalnie smaczne, słodkie...
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() Edytowane przez Aranka Czas edycji: 2009-12-03 o 09:59 |
![]() ![]() |
![]() |
#2321 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
![]() a propos zarcia: ja wczoraj wchlonelam wszystkie czekoladki z kalendarza adwentowego Niny. Nie bardzo miala ochote sie w to bawic, tj. pootwierala kilka okienek, w zwiazku z tym poczulam sie zachecona do zlamania reguly i...bye,bye dieto! Jedyna pociecha, ze te czekoladki miniaturowe. U nas dzis Mikolaj w zlobku, Nina w czwartki nie chodzi, ale dzis wszystkie dzieci zaproszone, wiec idziemy na 15.00. O ile sie przedrzemy przez sciane deszczu i wiatru... Edytowane przez kasia191273 Czas edycji: 2009-12-03 o 09:50 |
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#2322 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
![]()
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2323 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
![]() wklejam wariacje na temat czapki Czarnego Piotrusia, w ktorej Nina dzis wystapi w zlobku: Edytowane przez kasia191273 Czas edycji: 2009-12-03 o 10:52 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2324 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Sohf, cale szczęscie ze Ty przeczytałas kazde slowo w mojej wypowiedzi a nie co drugie
![]() Opis owej mamy i jej wyluzowania nie miał sugerowac, że jest zla, z marginesu czy jaka tam... pisałam bardziej w konteksie wyrzutow sumienia o których byla mowa. Nasze dzieci chodza w większości do przedszkoli, to jest wiek kiedy nalezy dziecko poslac do grupy rówieśniczej, bez wzgledu na to czy oboje rodzice pracuja czy nie. Ja podchodze do tego jak do pewnego rodzaju obowiązku przed-szkolnego. Natomiast nie wiem czym sie sugerowała owa mama pytając zdziwiona dlaczego rocznego Maksa jeszcze tu nie zostawiam. Cytat:
Żłobek a przedszkole to dwa rozne miejsca. Dziecko 3letnie a 2letnie (albo i mniej) to jeszcze większa róznica. Cytat:
Biegne do drugiego dziecka i mam wyrzuty ze zostawiłam drugie w żłobku, nie dlatego ze uwazam siebie za nie-dziwną. Czy w związku z tym jestem gorsza? Tak sie teraz powinnam chyba czuć ![]() ![]() No ale może faktycznie byłoby lepiej, zdrowiej gdybym kopsnela obu do żłoba... a sama posiedziala przed tv, pozagadywała ludzi na ulicy. W poniedzialek u Jasia bal mikolajkowy, Maks wczoraj dostala zaproszenie ![]() ![]() Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 Czas edycji: 2009-12-03 o 11:08 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2325 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;15640140][B]
No ale może faktycznie byłoby lepiej, zdrowiej gdybym kopsnela obu do żłoba... a sama posiedziala przed tv, pozagadywała ludzi na ulicy. [/QUOTE] to zalezy od tego, jak sie kto czuje w domu 24/24h. Ty wspaniale i OK, inni potrzebuja czasu tylko dla siebie, bo tylko wowczas czas z dzieckiem spedzaja z wiekszym zapalem. Nie widze w tym nic zlego, zeby na kilka godzin poslac nawet mlodsze od trzylatka dziecko do zlobka, a samemu sie chociazby posnuc po sklepach. Samo pisanie 'kopsnela' do 'zloba' jest tendencyjne, zlobek jawi sie jako miejsce koszmarne, jakas kara, a matka jako wygodnicka krowa. Sorry, ale to jest wlasnie przypinanie latek = myslenie schematami. Edytowane przez kasia191273 Czas edycji: 2009-12-03 o 11:15 |
![]() ![]() |
![]() |
#2326 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
![]() ![]() a czapka hand made ![]() przedostatnie zdjęcie boskie ![]() a ja jeszcze w temacie mikołajowym, koleżanka z pracy mi przyniosła wyczesane:P przebranie ![]() ![]() ![]() ![]() aha, Marti dziękuje bardzo w imieniu Kuby ![]() Edytowane przez sohf Czas edycji: 2009-12-03 o 11:51 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2327 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 232
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Ej dziewczyny -dajcie spokój
![]() u mnie poszczepienne komplikacje -przedwczoraj zaostrzyła się moja astma i musiałam jechać na izbę przyjęć-dali mi inchalacje -porobili badania -i wynik -nie powinnam być szczepiona bo miałam akurat infejckję -a ten kutas - młody lekarz ,sam się wahał czy mnie zaszcepić czy nie -trząsł portkami aż dziwne zeby lekarz tak się bał kossmosss.....dobrze że już po wszystkim i zdziwienie personelu w szpitalu -a kto szczepi się a środku panujacej grypie -trzeba było we wrześniu o tym pomyśleć a nie teraz -no i kużwa -lecz się człowieku w naszej służbie zdrowia ![]()
__________________
Dzieci to największy skarb w życiu ,tylko czasami trochę za cięzki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2328 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
Wlasnie jestem po rozmowie z moją szefową, od ktorej dostałam pozwoleństwo na wychowawczy od lutego ![]() jest bezcenny, ale wiadomo ze sprawy sluzbowe nie zawsze układaja sie po naszej mysli... więc odrobina niepewności była. Na szczescie druga germanistka podobno z chęcią pociągnie 2 etaty, wiec wilk syty i owca cała. ![]() Aniulka, szkoda ze tak sie sprawy ze szczepionką potoczyly, ale to jest wlasnie to o czym pisala malgogaj: zaszczepisz się źle, nie zaszczepisz tez może byc źle. Wczoraj w ramach relaxu odwiedziłam fryzjera ![]() http://www.kotek.pl/kotek/1,87050,52...e_GLOSUJ_.html krótki tył, dłuzszy przód. Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 Czas edycji: 2009-12-03 o 12:45 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2329 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;15641834]a ja myslę ze matki z innych przyczyn nie pchaja sie z dziećmi do żlobków ale mniejsza z tym...
[/QUOTE] wg mnie BYWA ROZNIE- sa rozne zlobki, rozne matki, rozne sytuacje zyciowe, a nie jeden standard |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#2330 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
a mnie sie wydaje, że zupełnie inne są realia polskie a np holenderskie, czy niemieckie czy angielskie. tam szkola sie zaczyna duzo wcześniej niż u nas, z tego co dziewczyny pisały do złobka należy zapisywać zaraz po urodzeniu
![]() Ja się cieszę, że nie musiałam oddac Kuby do żłobka, bo jak wróciłam do pracy to babcie sie podjęły opieki. a i tak mialam lęki. przypuszczam, że gdyby była koniecznośc oddania Kuby do naszego polskiego publicznego żłóbka juz w ogóle bym się nerwowo wykończyła. ale jak mówię, ja jestem matka histeryczka ![]() Koleżanka wróciła do pracy jak synek miał koło 2 lat, musiała go dac do żłobka i była bardzo zadowolona, bo trafiła akurat na wspaniałe babki. więc niema co generalizować. w polsce wydaje mi się żłobek postrzegany bardziej jako konieczność(może tu jeszcze jakieś PRLowiskie naleciałości). przynajmniej tak mi sie wydaje (znaczy żłobek jako żłobek, bo np u MAszki teraz żłobek pełni raczej rolę przedszkola). natomiast z tego co pisała Kasia u niej żłobek to jest norma. zresztą faktycznie dobrze jak dziecko od małego ma większy kontakt z inna kultura niż w domu. może dziewczyny stąd te wasze nieporozumienia ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2331 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
mnie chodzi WYLACZNIE o to generalizowanie wlasnie- nigdy nie powinno sie tego robic, bywa roznie, nawet w postpeerelowskiej Polsce sa na pewno zlobki, jakich moze pozazdroscic zachodnia Europa
tak samo, jak bywaja rozne matki i daje glowe, ze rowniez w Polsce znajda sie takie, ktore posylaja dziecko do zlobka z przyczyn niekoniecznie wylacznie finansowych/ braku innej opcji. I wcale niekoniecznie sa to matki zle mysle, ze wyrazam sie jasno, co mnie uderza w postach Eli. Nie jej oddanie domowi, satysfakcja z bycia pelnoetataowa mama , tylko sklonnosc do postrzegania swiata przez wlasny pryzmat. O tym zreszta byly juz i poprzednie dyskusje. Edytowane przez kasia191273 Czas edycji: 2009-12-03 o 13:05 |
![]() ![]() |
![]() |
#2332 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
Ja mam podobne odczucie... ze to wlasnie Ty oceniasz swiat przez wlasny pryzmat i będzie ok jak wszyscy bedą czynic podobnie. Sohf, ja tez się cieszę ze mogę byc z dziecmi w domu tyle ile chce, że nie miałam konieczności wysyłania ich do żlobka. Nawet teraz jak widzę ze żlobek Jasia jest fajnym miejsce, to nie rozpędzam się tam z Maksem, myslę ze nie traci wiele będąc ze mną. A kontaktu ze mną nie zastąpi mu nikt. Znajome dzieci które uczęszczały do żlobka, to tylko dzieci pracujących rodziców. Ktorzy tak na prawdę pracowali w efekcie na "pół gwizdka" bo zaraz ropoczynały się choróbska a w efekcie zwolnienia. Moja sąsiadka przedszkolanka jest na wychowawczym juz 3 rok. Wydaje mi się ze ona jest bardzo świadoma superlatyw wynikających z uczęszczania dzieci do grupy rówieśniczej, jednak żłobkowi jest przeciwna, równiez ze względów zdrowotnych dziecka ale przede wszystkim góre bierze świdomośc ze ten czas nie wroci, ze teraz najbardziej potrzebuje jej bliskosci, przytulania itp.. A odpocząć od dziecka na pewno chcialaby, bo dzieciak ma niesamowite poklady energii, w sekundę robi balagan na kółkach a przy tym krzyczy okrutnie. Raz w tyg wychodzi na yogę, to jej cały odpoczynek. Ale o żłobku nie chce słyszec. kurcze, Maks dostał jakiejs wysypki... wczoraj była na nogach, tak jakby przyczyną były skarpetki, a dzis juz na tułowiu... ![]() Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 Czas edycji: 2009-12-03 o 13:08 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2333 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Ja sie wlasnie staram swiata nie oceniac, nie przyklejac latek, nie generalizowac. Jesli to jest 'moj' pryzmat, to szerokokatny bardzo i do takiego zdecydowanie zachecam. Uwazam, ze myslec szeroko i widziec swiat niekoniecznie czarno-bialo warto, po prostu warto.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2334 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Kasiu nie wiem jak sie po holendersku nazywa ten piernik, bo na opakowaniu pisalo tylko: brazowy piernik holenderski. Byly trzy rodzaje z cukrem kandyzowanym, miodem i sniadaniowy. W kazdym razie pyszny. Wlasnie podjadam do kawy.
Nina swietnie wyglada w tej czapce. No i widze, ze bardzo z niej dumna. Mikolaj a ja dzisiaj zapisalam Antonie na Mikolaja w Polskim Kosciele w okolicy. Idziemy tam 12tego grudnia, mam nadzieje, ze mojemu dziecku sie spodoba. Ja w jej wieku zwiewalam na widok Mikolaja gdzie pieprz rosnie. W przedszkolu Mikolaja nie mamy, ale ostatnio byl jakis Bal Balonowy, o ktorym przeczytalam na kartce, Antonia nic mi nie opowiadala. No 11tego grudnia dzieci maja wieczor z dziadkami. Moje pokrzywdzone dziecko bedzie mialo tylko babcie, dziadek nie chce isc (bo on ogolnie odludek), a moi rodzice - wiadomo - nie przyjada. Aranko ja uwielbiam pierniki, to moj ulubiony rodzaj ciasta. Niestety w De pierniki tylko na Boze Narodzenie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2335 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Dzis mam dzien na wariackich papierach ale na chwilke właczyłam komputer....
Żabko, wirtualna drogą przesylamy Ci same serdeczności imieninowe. Niech marzenia sie pospełniają, zdrowko dopisuje, Asiula pięknie sie rozwija... sympatycznego dnia i wieczorku ![]() http://allegro.pl/item840581323_drze...a_allegro.html http://allegro.pl/item840581233_obra...zagrodzie.html co byście wybrały? Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 Czas edycji: 2009-12-04 o 10:38 |
![]() ![]() |
![]() |
#2336 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Fajne nie ?
http://allegro.pl/item825161447_moj_...2_magnesy.html Mam dziś marny dzień...nie chce mi się gadać ...Chyba upiekę ciasteczka wg.przepisu Kamilki ...
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2337 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Elu chyba ta zagrodę, chociaż drzewko tez fajne.
żabko ja tez się dołącze do życzeń ![]() ![]() ![]() ![]() ja tez mam jakiś dupiaty dzień. Jutro chyba wielkie mycie okien. już mi się nei chce. Edytowane przez sohf Czas edycji: 2009-12-04 o 12:35 |
![]() ![]() |
![]() |
#2338 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
![]() ![]() Wlasnie zamknełam drzwi za panem, ktory przeprał mi dywanik. Po poludniu mąz na jakies zakupy mnie wyciaga, mikołajkowe ![]() sohf, no wlasnie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2339 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Elu mnie się u tego sprzedającego podoba jeszcze http://allegro.pl/item825929908_hit_...a_prezent.html
fajna rzecz do mobilizacji i nauki porządków. Tylko uważam, ze cena dosyć wysoka. Kamilko - dużo ci wyszło tych ciasteczek? Widzę też że jest dużo masła - normalnie do ciastek starczała mi kostka (250) a tu jest 400 no i pytanie końcowe - trzymał się ten cukier waniliowy z cukrem pudrem na tych cisteczkach? Zabko - dużo uśmiechu, szczęścia i miłości wokól Ci życzę. Moja ś.p. ukochana chrzestan też Basia Maszko - jak Wiki? Fibian - halo? Co u was ? Czekam na obiecane fotki Anielki. Kasiu- jak minęło dzisiejsze świetowanie? Nina słodki paź w tym bereciku ! Też miałam spytać czy to tworczosc własna?
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2340 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Pierniczkowe Panny proszone o przepis na pierniczki
![]() Kasiu czekam na fotki z imprezy! Super czapeczka ![]() Nie ladnie tak zjeść dziecku czekoladki ![]() Elu a twoja fotka z nowa fryzurą? Ja ide 16 grudnia. nie wiem jak doczekam bo juz moje włosy się nadają do farbowania.... Zabko wszyskiego najlepszego! A ja dzisiaj zrobiłam mielone: http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,102537631.html. Wyszły pyszne. Odmiana dla zwykłych mielonych. Tylko te pomidory zmiksowalam. Ugotowalam tez pulpety z tego mięsa ale nie wiem czy wyszly dobre bo jeszcze nie jadłam. W superpharmie sa duze promocej kosmetykow. Np. woda mincelarna Vichy za 29 zl, kremy Vichy w komplecie z innym produktem i kosmetyczka w bardzo atrakcyjnych cenach. Dla bardzo wysuszonej cery polecam maske La Roche Posay hydraphase (sprzedawana w saszetkach). Naprawde jest rewelacynja. Ratunek na wysuszenia. Edytowane przez malgogaj Czas edycji: 2009-12-04 o 18:24 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:18.