Mamusie listopadowo-grudniowe 2009, cz. 4-JESIENNO- ZIMOWE ROZDWAJANIE

[domi7ks]

Napisane przez simpatica

hej dziewczynki,
dzisiaj o 9.25 dostałam sms-a od Xpressji - "Jestem jednak w szpitalu, wczoraj ciśnienie 170/140 po lekach na szczeście spada ale jak nie unormują do jutra to będę miała chyba cc. Pozdrowionka dla wszystkich mamuś "

piszę dopiero teraz bo dopiero wróciłam do domu z tego ktag. ale o szczegółach później bo teraz wdepłam aby po to żeby Wam przekazac wiadomośc

a my juz to wiemy


Kolanosia trzymam kciukasy

[carolans]

ja nadal czekam na wynik z tego posiewu, też bym wolała nic nie wyhodować tam :/
dopiero w poniedziałek będzie, w międzyczasie naczytałam się na internecie tego wszystkiego i teraz żałuje heh

[martaN23]

kochane wpadłam wkleić zdjęcie mojego skarba

[sexy body]

Dziewczyny, ale te Wasze Skarby są słodziutkie, kochane, przecudowne, takie tylko do ogromnego kochania i przytulania i patrzenia!!!!

Ja dzisiaj jestem w okropnej formie, bardzo źle się czuję. Słabo mi ciagle, nie mogę nic zrobić, głowa boli.
I jeszcze krew mi leciała z nosa.
Czuję się jakaś taka dobita i przytłoczona.

No to się pożaliłam trochę

[gucia6]

Napisane przez karenina19

Wlasnie do dwoch dni temu jadl sobie zawsze jedna piers i bylo ok...od 2 dni zaczal jesc z dwoch i dzisiaj juz na styk...
Odciagac? Ale kiedy??

A polozna co doradzila...powiedziala, ze to pewnie skok i mam go przystawiac i jak trzeba to dac butle po karmieniu piersia...

Nie wiem sama juz...to mozliwe, zeby tak z niczego nagle stracic pokarm????

Nedziu gratuluje dorodnego syneczka

A Andre sam przestaje ssać, czy po karmieniu jeszcze się domaga.
U mnie Sandra jak sama się odsysa, potem po przewinięciu jak jest niespokojna, to niekiedy dostawiam do tej samej piersi i ona jeszcze coś tam znajduje bo przełyka (mimo iż ja mam wrażenie, że pierś jest już pusta), ale wtedy jest to na zasadzie uspokojenia i po kilku minutach sama "odpada".

Napisane przez Maria2008

Witam Was

Dnia 28.11.09r. o godz. 5.07 urodziłam śliczną zdrową córeczke
Nasza Kinguś mierzy 50cm i waży 3200kg przez CC


dziewczyny pomocy mam popękane i obalałe piersi okropnie boli przy karmieniu co polecacie:confu sed:

Gratulacje dla nowych mam

Gratulacje

A co do popękanych i obolałych brodawek, to mi jeszcze w szpitalu położne dały mi osłonkę na pierś i już po 4 dniach byłam na tyle przyzwyczajona, że bez problemu przystawiam bez.

Napisane przez brombusia

Guciu to nie tak, że nie wierzę w zioła, w końcu piję te kopry włoskie z anyżami, melisy i rumianki, żeby dziecku lepiej było
Tyle, że ja sceptyczna jestem

Napisane przez brombusia

Hej

Mały Ssak nad ranem budził się co 1,5 godziny
Za drugim razem stwierdziłam, że to niemożliwe, żeby znowu był głodny, więc TŻ go wziął na ręce i chciał ululać, Młody mu zassał sutek, nawet włosy mu nie przeszkadzały
Czyli jednak głodny był


Dziewczyny karmiące, czy Wam też tak mleczarnia przecieka?
Słyszałam, że to się reguluje, ale u mnie pomimo 5 tygodni, dalej cieknie po 1-1,5 od karmienia, a jak karmię jedną piersią, to druga "karmi" koszulę nocną Zapomniałam sobie dzisiaj podłożyć pieluszkę i musiałam w nocy zmieniać koszulę, bo była całkiem mokra. W staniku mi spać niewygodnie, a te wkładki laktacyjne nie wydają mi się zdrowe, bo jak człowiekowi pocieknie to się potem przyklejają do sutka

A może Filip miał skok rozwojowy
Ja wczoraj wieczorem walczyłam z młodą, bo domagała się cyca co 15 minut, pocyckała trochę, wypluła i tak w kółko przez 2 godziny Ale w końcu zdecydowała, że jednak jest głodna, to potem w końcu ładnie spała.

Co do lecącego mleka, to też czasami budzę się z mokrą koszulką

Napisane przez malina81

Domi ja to bym chciała żebys teraz ty poszła sie rozpakować

Ja też

Napisane przez elalank

Dostałam dziś rano smsa od Xpresji:

"Jestem w szpitalu,wczoraj ciśnienie 170/140 po lekach, na szczęście spada, ale jak nie unormują do jutra to będę miała chyba cc.Pozdrowionka dla wszytskich mamuś!"

Trzymam , żeby wszystko poszło gładko

Napisane przez karenina19

Dzisiaj juz 8 tygodni moje slonko ma....juz niedlugo 2 miesiace bedzie...

ale ten czas leci

A my dziś mieliśmy kolejną spokojną noc. Mała śpi już całkiem spokojnie w swoim łóżeczku, budzi się co 2-3 godziny na karmienie i potem ładnie śpi dalej. I muszę wam powiedzieć, że jeśli śpi dłużej niż 2 godziny, to ja sama się budzę i sprawdzam, czy u niej wszystko ok i nie narzekam specjalnie na niewyspanie

[Kasiuch]

Napisane przez karenina19

Swoje i dzidzi.... Jak cos stworzysz to pochwal sie....

Moj tz to sie ze mnie smieje, ze najchteniej to mamusia sama by sie bawila tyki zabawkami....

jeszcze nic nie stworzyłam, bo siedzialam na wizazu..hyhy.. a pozniej do sklepu skoczylam,i lenia mam...: brzydal:a tak..a moj maly Aleksiu nie daje mi dzis o sobie zapomniec

a tz powiedz zeby sie przylaczyl do zabawy...hihi..bedz ie weselej

Sexy-to chyba taki dzien dzisiaj....ja tez dzis jestem do
Kolanosiu- trzymamy łoczywiściebedzie dobrze
MartaN-sliczny skarb

[sexy body]

Dziewczyny odebrałam wyniki badań i mam erytrocyty i hemoglobinę poniżej normy.
A w wyniku badania moczu pod hasłem "bakterie" widnieje "dość liczne wpw"

Wie któraś co to znaczy???
I czy mam coś robic? Bo do lekarza idę dopiero 16.12.

[brombusia]

Napisane przez domi7ks

Ty jesteś unikat

Ale w dobrym czy w złym tego słowa znaczeniu ?

Napisane przez fruzia01

kareninka, ja się poddałam i dokarmiam; wolę tak niżby mały miał spadać na wadze i głodować; schemat jest taki: cyc prawy, cyc lewy, co najmniej 20 minut każdy (jak mam dobry humor to i karmię i godzinę i dwie) a potem w ruch idzie butla; małego dostawiam po to, żeby pobudzał mi laktację, żeby w ogóle nie zanikła; z tych kilku moich kropelek dostaje zdrówko - czyli przeciwciała a z butli dostaje siłę - czyli składniki odżywcze; już się prawie pogodziłam z tym, że sama nie dam rady, no trudno, matka natura nie każdemu cyc i mleko dała dobrze że mamy 21 wiek, nie muszę patrzeć jak mi dziecko głodem przymiera;

A On Ci wyjada pokarm do końca? To znaczy masz pustą pierś jak zje?
Bo mój potrafi wisieć na cycku 2 godziny, a jak wreszcie skończy to jak tam jeszcze pokarm mam, bo leci jak ścisnę sutek.

Napisane przez karenina19

http://www.allegro.pl/item837968693_...ta_okazja.html

http://www.allegro.pl/item837330555_...eraktywna.html

http://www.allegro.pl/item832902163_...ik_morski.html

http://www.allegro.pl/item832779050_...er_gratis.html

i jeszcze taki dywanik...

http://www.allegro.pl/item815517157_...c.html#gallery

...jak myslicie?? Fajne..?

Gratki z okazji 4 tygodni

Mnie sie wszystko podoba, zwłaszcza książeczka ( jako rasowy mol książkowy popieram i sama chyba takie cuś sprawię synowi) i ten konik morski, te zdjęcie śpiącego maluszka ściskającego tego konika jest rozbrajające

Napisane przez gucia6

A może Filip miał skok rozwojowy .

No co Ty, trzeci raz w tym tygodniu

Napisane przez Ravenne

A my jutro kończymy miesiąc Zdjęcia naszej kruszynki:

Gratulacje
Alicja kochana, dobrze że już lepiej się czuje.

Napisane przez aloy

hej Laski!!!
przeleciałam was jeżeli chodzi o karmienie to ja rozmawiałąm z położną i powiedziała, że młodym mamom często się wydaję, że nie maja już pokarmu w piersi, jak ona jest taka mięciutka. Ale ponoć to nie prawda w sumie u mnie się sprawdza jak nacisnę to nzdal leci

Dawno Cię nie było
Ja tez czytałam, że jak laktacja się normuje to piersi nie twardnieją.
Ja w sumie nie mam twardych, tylko jak są pełne, to się strasznie ciężkie robią

Napisane przez kolanosia

A ja obecnie nie mam weny do pisania bo niedługo wizyta u ginka i już cała spięta jestem Trzymajcie kciuki żebym cokolwiek się w końcu dowiedziała. Odezwę sie wieczorkiem!
Miłego popołudnia!

To trzymam żeby było dobrze.

Napisane przez martaN23

kochane wpadłam wkleić zdjęcie mojego skarba

Ale urocza kruszynka

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Napisane przez sexy body

Dziewczyny odebrałam wyniki badań i mam erytrocyty i hemoglobinę poniżej normy.
A w wyniku badania moczu pod hasłem "bakterie" widnieje "dość liczne wpw"

Wie któraś co to znaczy???
I czy mam coś robic? Bo do lekarza idę dopiero 16.12.

Znaczy, że jakieś bakterie "dość liczne w polu widzenia" , a nie masz napisane jakie bakterie ?
Co do hemoglobiny to bardzo niska?

A masz do gina kontakt telefoniczny? Najlepiej, jakbyś jego zapytała

[domi7ks]

Gucia czemu Ty cytujesz dwa razy Malinke ja juz Ci dawno odpisalam

[Kasiuch]

hej, wybaczcie ze tak ni z gruszki ni z pietruszki,...ale chcialam sie z Wam pochwalic ze przyszla paczka od ciotki maly jeszcze sie nie urodzil a juz tyle prezentow dostaje,
moze ktoras z Was wie do czego slużą te Fluffies??

[katekatee]

Witam Niech to się już skończy bo normalnie oszaleję Byliśmy u pediatry, powiedziała że według niej na 90-99% to jest fizjologiczne przedłużenie ale jak zobaczyła moją przerażoną minę i pytania o stan wątroby to wypisała skierowanie do szpitala:confus ed: ( ONa mnie zna od dziecka i to pewnie dlatego wolała żebym była spokojna) Pojechaliśmy do szpitala ja oczywiście ciśnienie 200/400 i tam rozmawiam z panią dr która powiedziała że mały ma dobre wyniki a ten poziom nie jest tak wysoki a na oddziele jest pełno chorych dzieci i to by mu na gorsze wyszło. Czyli suma sumarum mamy zrobić w poniedziałek badanie krwi i usg jamy brzusznej i potem zobaczymy co będzie dalej. Jestem troche spokojniejsza i modlę się o to żeby poziom bilirubiny spadał i żebyśmy jakoś przeżyli to pobieranie krwi bo to było straszne Tego Wam nie będe opisywać bo to był horror i chce o tym zapomnieć choć na tą chwilę.

Napisane przez brombusia

Ale w dobrym czy w złym tego słowa znaczeniu ?


[/LEFT]

A On Ci wyjada pokarm do końca? To znaczy masz pustą pierś jak zje?
Bo mój potrafi wisieć na cycku 2 godziny, a jak wreszcie skończy to jak tam jeszcze pokarm mam, bo leci jak ścisnę sutek.

Mnie sie wszystko podoba, zwłaszcza książeczka ( jako rasowy mol książkowy popieram i sama chyba takie cuś sprawię synowi) i ten konik morski, te zdjęcie śpiącego maluszka ściskającego tego konika jest rozbrajające
Ja tez czytałam, że jak laktacja się normuje to piersi nie twardnieją.
Ja w sumie nie mam twardych, tylko jak są pełne, to się strasznie ciężkie robią
Ale urocza kruszynka

Ja też się zastanawiam jak to jest jak pierś jest pusta bo u mnie jak jest taki worek to i tak leci więc nie wiem kiedy będzie w końcu koniec A i moje też nie twardnieją ale są takie dziwne i czuje jak mrowieją i mówię do tżta że włączyła się produkcja:P

Tak Karenina te zabawki śliczne a ten świecący misiu przesłodki

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Napisane przez Ravenne

Kochana trzymam kciuki, żeby jednak obyło się bez szpitala. A dajesz Wiktorowi wodę z glukozą? Mi kazali Alicje przepajać tym, bo żółtaczkę miała przez 2 tygodnie i też wolno schodziła, ale dzięki glukozie zniknęła szybciej. Bilirubine trzeba wypłukać z organizmu, tak mi mówili na oddziale. Na pewno będzie dobrze

Ravene mała śliczniutka Napisz mi proszę ile dawałaś jej tej wody z glukozą bo mi pediatra kazała dawać 5 x 25ml ale mój żarłok to by ciągle jadł więc ja sobie myślę że może dam mu więcej

Dziewczyny ciuszki śliczne. Gdzie kupić to coś co Domi miała różowe co się daje zamiast pieluszki?? I jak to się nazywa

[magdawikp]

Katekatee bedzie dobrze

tak rozmawiamy o tych skokach rozwojowych:
troche mądrości

<DIV style="BORDER-RIGHT: medium none; PADDING-RIGHT: 0cm; BORDER-TOP: medium none; PADDING-LEFT: 0cm; BACKGROUND: white; PADDING-BOTTOM: 0cm; BORDER-LEFT: medium none; PADDING-TOP: 0cm; BORDER-BOTTOM: white 6pt solid">Niemowlęce skoki rozwojowe


<STRONG>



II miesiąc

Około 8 tygodnia przychodzi kolejny skok, w którym dziecko zaczyna rozróżniać wzory w dźwiękach, zapachach i smaku. Uważniej niż dotychczas malec może przyglądać się wyrazowi Twojej twarzy czy w ogóle obserwować ludzi. Jest to moment, w którym dziecko odkrywa własne dłonie – często na nie patrzy, próbuje się nimi bawić, bywa, że sięga po przedmioty lub dotyka ich. Powoli nasz maluch zaczyna kontrolować swoje ruchy.

III miesiąc

Po upływie 11 lub 12 tygodni dziecko może wydać się nam bardziej nieznośne. Zmniejsza się apetyt, gorzej śpi, częściej marudzi czy nawet krzyczy. Na tym etapie niemowlę staje się bowiem bardziej wrażliwe na świat detali. Dziecko zaczyna dostrzegać różnice np. w tonie głosu, intensywności światła – może go obudzić szczekający pies, który dotąd nie robił na nim wrażenia. Odtąd dziecko zwykle potrafi skoordynować ruchy oczu i głowy, śledząc ruch. Zaczyna się etap poznawania świata poprzez wkładanie wszystkiego do buzi. W tym momencie również malec odkrywa możliwości własnego głosu – piszczy, pokrzykuje, zmienia ton.

IV-V miesiąc

Kolejny skok może oznaczać znacznie dłużej utrzymujące się zmiany w zachowaniu, bowiem w tym wieku skok może potrwać od 14 do 19 tygodnia. Dziecko zaczyna rozumieć pewne zdarzenia – np. uczy się wyciągać rękę po zabawkę, złapać ją, potrząsnąć, przekręcić i włożyć do buzi. Maluch zaczyna teraz również wymawiać nowe dźwięki, rozumie wypowiadane słowa, reaguje na własne imię. Potrafi też odepchnąć butelkę, kiedy jest najedzony lub wyciągnąć rączki, gdy chce, by go wziąć na ręce. Zaczyna rozpoznawać w lustrze własną twarz.

VI miesiąc

Między 22 a 26 tygodniem życia u niemowlęcia pojawia się tzw. lęk separacyjny. Dziecko odkrywa odległość, jaka dzieli go od mamy i taty, co może budzić w nim ogromny lęk, stąd wybuchy płaczu, gdy któreś z rodziców znika z pola widzenia. Maluch może stać się lękliwy i nieśmiały wobec obcych. Lęk separacyjny może objawiać się również zmniejszeniem apetytu, snem przerywanym krzykiem czy dziennym marudzeniem. Dziecko zaczyna zauważać, że niektóre sytuacje są ze sobą związane, obserwuje dziwne ruchy osób w jego otoczeniu. Protestuje gdy rodzice wychodzą z pokoju. Podczas zabawy potrafi skupić uwagę na drobnym szczególe – na tym etapie dzieci wydają się wprost zafascynowane wszelkimi metkami przy zabawkach.


VIII-IX miesiąc

Ten etap w rozwoju naszych dzieci to według badaczy czas, kiedy rozwija się inteligencja dziecka. Między 33 a 37 tygodniem maluch zaczyna bowiem dzielić świat na kategorie, a jego sposób myślenia zaczyna zbliżać się do myślenia dorosłych. Dziecko dostrzega, że rzeczy mogą mieć cechy wspólne np. mogą brzmieć lub pachnieć podobnie. Na tym etapie dziecko zaczyna również przejawiać własne poczucie humoru i robi miny do lustra. Około 8 miesiąca maluch może zacząć wykazywać inicjatywę do zabawy.

XI miesiąc

Twój maluch ma już prawie rok i właśnie około 46 tygodnia zaczyna znajdować i tworzyć sekwencje za pomocą swoich zmysłów. Dziecko zaczyna rozumieć, że niektóre zdarzenia następują po sobie i wie, co się wydarzy. Niemowlę potrafi powiedzieć „nie”, naśladuje odgłosy zwierząt, a nawet umie na swój sposób powiedzieć, że jest głodne. Podczas zabawy chętnie się wspina, próbuje rysować, umie dopasować kształty zabawek, szuka przedmiotów, które ktoś dla niego ukrył lub sam chowa i chce, by je znaleźć. Na tym etapie dziecko bardzo wyraźnie potrafi zaprosić do zabawy osobę, z którą chce się bawić.

Pierwszych 12 miesięcy życia naszych pociech owocuje w zdarzenia, które zdarzają się po raz pierwszy. Premierowy uśmiech, krok, pierwsze słowo czy świadome przytulenie. Na każdą z tych czynności jest jednak w rozwoju naszych dzieci odpowiedni czas, o którym decydują one same, a my jako kochający rodzice możemy na to cierpliwie czekać i w tym wyjątkowym czasie starać się jak najlepiej zrozumieć czasem nawet uciążliwe zachowanie naszych dzieci. Pierwszy rok życia jest dla nich bowiem daleką podróżą z dużą dawką ekstremalnych wrażeń.

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

mam problem z wklejeniem 1 miesiaca
ale pierwszy skok to ok. 5 tygodnia życia, i jest zwiazany ze zwiększeniem wrażliwości na odbieranie wrażeń. Zmysły stają się wrażliwsze. Od tej chwili inaczej niż dotąd dziecko słyszy, widzi i czuje zapach oraz smak. Nowe doznania mogą wywołąć w nim strach, który objawia się krzykiem czy płaczem. Na tym etapie często pojawiaja się pierwsze lzy i usmiechy

[domi7ks]

Napisane przez Kasiuch

hej, wybaczcie ze tak ni z gruszki ni z pietruszki,...ale chcialam sie z Wam pochwalic ze przyszla paczka od ciotki maly jeszcze sie nie urodzil a juz tyle prezentow dostaje,
moze ktoras z Was wie do czego slużą te Fluffies??

o prosze do Ciebie tez z jakiego kraju? juz ogladam ciuszki

Napisane przez katekatee

Witam Niech to się już skończy bo normalnie oszaleję


Dziewczyny ciuszki śliczne. Gdzie kupić to coś co Domi miała różowe co się daje zamiast pieluszki?? I jak to się nazywa

Trzymam kciuki za Was

ja nie mam pojecia jak to sie nazywa, nawet nei wiedzialam po co jest

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez brombusia

Ale w dobrym czy w złym tego słowa znaczeniu ?

w pozytywny oczywiscie

[carolans]

Kasiuch, znalazłam coś takiego o tych fluffies
http://www.totstoddlersnursery.com.a...hk=1&Itemid=28

to sie nakłada na pieluchę chyba ale w jakim celu???

[Kasiuch]

Napisane przez domi7ks

o prosze do Ciebie tez z jakiego kraju? juz ogladam ciuszki

z australii.

Kasiuch, znalazłam coś takiego o tych fluffies

super juz ogladam dziekuje

[martaN23]

wpadłam się pochwalic jak wygladam po porodzie prosze jeszcze mi brakuje 4kg do wagi z przed ciazy

[domi7ks]

Napisane przez Kasiuch

z australii.


super juz ogladam dziekuje

super ciuszki

Napisane przez martaN23

wpadłam się pochwalic jak wygladam po porodzie prosze jeszcze mi brakuje 4kg do wagi z przed ciazy

o jeny...wow
ale chyba dziwnie bez brzuszka prawda?
ale Ci zazdroszcze
a duzo Marto przytylas w ciazy?
ja 18 kg...

z jednej strony juz chce byc PO a z drugiej....

[Kasiuch]

Napisane przez martaN23

wpadłam się pochwalic jak wygladam po porodzie prosze jeszcze mi brakuje 4kg do wagi z przed ciazy

marta-ale laseczka a tak wogole to mam taka sama komode

super ciuszki
z jednej strony juz chce byc PO a z drugiej....

Domi-dziekuje
dostalam tez troche rozowych hyhy i nie wiem co z nimi zrobic...chyba zaniose je do domu samotnej matki albo jakos tak...co myslicie??
a porodem mam to samo, ale przewaza juz chyba chec zeby byc juz po...
i zastanawiam sie ( a raczej probuje sobie przypomniec) jak to jest byc bez brzuszka..:conf used:

[brombusia]

Kasiuch fajne te australijskie ciuszki

Napisane przez domi7ks

w pozytywny oczywiscie

To masz szczęście

Napisane przez martaN23

wpadłam się pochwalic jak wygladam po porodzie prosze jeszcze mi brakuje 4kg do wagi z przed ciazy

Pięknie wygladasz
Wcale nie widać, że jeszcze niedawno byłaś w ciąży. Zazdraszczam

Madziu ciekawa jestem czy żarłoczność i płacze mojego dziecka wynikają ze skoku rozwojowego, czy po prostu z jego temperamentu
W sumie od kilku dni jest gorzej niż było, zobaczymy co będzie dalej.

Teraz mój osobisty potomek, okąpany i najedzony śpi u Taty na brzuchu, jakoś zapomniał, że wieczorami brzuszek go boli
Ale niech tylko spróbuje odłożyć go do łóżeczka, to na pewno włączy syrenę alarmową

[domi7ks]

Napisane przez Kasiuch

Domi-dziekuje
dostalam tez troche rozowych hyhy i nie wiem co z nimi zrobic...chyba zaniose je do domu samotnej matki albo jakos tak...co myslicie??

no co Ty...zostaw, jesli są nowe przydadza sie jeszcze dla drugiego bejbika

Marto pozazdroscilam Ci i se trzaslam fote

[Kasiuch]

Napisane przez domi7ks

no co Ty...zostaw, jesli są nowe przydadza sie jeszcze dla drugiego bejbika

Marto pozazdroscilam Ci i se trzaslam fote

to sobie poczekaja ok.10 lat hihi...domi pokaz sie!!! brzuszek cudotez juz niziutko

Brombi-dziekuje

[domi7ks]

Napisane przez Kasiuch

to sobie poczekaja ok.10 lat hihi...domi pokaz sie!!! brzuszek cudotez juz niziutko

Brombi-dziekuje

mnie sie wydaje, ze wysoko, bo ja caly czas taki mam w ciazy
ale dzieki

[kropka241]

Martusiu ale szkrabek kochany z Olivki a ty slicznie wygladasz.. az sie nie chce wierzyc ze dopiero co dziecko urodzilas aaa i gdyby nie buzia ktora juz widzialam wczesniej pomyslalabym ze kolezanki fotke wklejasz bo jak dla mnie wyglad nawet taki prawie jak przed ciaza jest narazie marzeniem..

ja mam dzis za soba koszmarny dzien.. Adrian wstal dzis po 5 rano i jest okropnie marudny i klotliwy..
Tomek sie wycwanil i chce byc przy piersi caly czas.. najlepiej jak byloby to caly czas.. a nawet nie przy piersi tylko przy mnie bo jak nawet nie je ani nie trzyma sutka w buzi to chce abym go trzymala albo kolo niego lezala.. jak tylko wstane to juz mu nie pasuje i znow uspokaja sie tylko przy piersi..
probowalismy rozne rodzaje smoczkow: od TT przez avent do canpola (rozne ksztauty tez) i zaden mu nie podpasowal..

poza tym tz dzis zostal w domu.. no i w sumie niepotrzebnie bo tylko mnie wzruszyl kilka razy

a dziewczyny w realu sa pampersy 2 jumbopack po 43,95 za 94szt. wychodzi po 45gr za pieluszke

[martaN23]

ja wam zazdroszcze tych brzuszkówbardzo mi fajnie z moim byłoteraz jest też superkocham bardzo moje maleństwo
Ważyłam na koniec ciąży 52kg miałam 13 na plusie teraz jeszcze mi trochę brakuje aby wrócić do swojej super wagi

[Kasiuch]

Napisane przez martaN23

ja wam zazdroszcze tych brzuszkówbardzo mi fajnie z moim byłoteraz jest też superkocham bardzo moje maleństwo
Ważyłam na koniec ciąży 52kg miałam 13 na plusie teraz jeszcze mi trochę brakuje aby wrócić do swojej super wagi

łooo żesz cie to Ty chudzina jestes!!!!!!!!

[domi7ks]

Marto to ja dobrze zrozumialam, ze przed ciaza wazylas 39 kg? skoro pod koniec ciazy 52 a przytylas 13 kg?

[belladonna78]

Kate, nie denerwuj się biedactwo - na pewno wszystko jest dobrze, widocznie skoro lekarze nie sieją paniki to nie ma co się stresować tak bardzo... oczywiście moge sobie wyobrazić, że jest ci bardzo ciężko, wiadomo że cokolwiek się z dzieciątkiem dzieje to stres jest wielki.... trzymaj się i nie płacz za dużo, bo ci jeszcze mleczko się zatrzyma...



[QUOTE=domi7ks;15660409

o jeny....i pomyslec, ze to niby kolezanki zreszta ja tylko jak pozyczam kase to od mamy, od kolezanki to moze jak mi 2 zł brakowalo na studiach to pozczylam, ale zaraz oddalam i tyle

Kachula ja Cie podziwiam ,ze Ty tak wszytsko wiesz i sobie sama radzisz przy Mateuszku!tez bym taka chciala[/QUOTE]


A widzisz, ja przyjaciółce naprawdę sporo kasy pożyczyłam (sama wzięłam pożyczkę....) i hemmmm jakoś się nie kwapi do spłaty, nie mam pojęcia kiedy mi odda w całości, ale na pewno nie prędko - i na pewno cholernie to wpływa na mój stosunek do niej... frajerka ze mnie i tyle

A Ty mi kochana ebooka nie przysłałaś - tego o zabawach pliz marijuana@interia.pl

Napisane przez karenina19

Kiedys tez sie balam, ale teraz instynkt dziala... poza tym on spi zawsze "na mnie" a nie obok...

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------



Tak by wynikalo... bo takie 6 godzin snu to tylko kiedy spimy razem sie zdarza....

Dzisiaj juz 8 tygodni moje slonko ma....juz niedlugo 2 miesiace bedzie...

WOW nieźle - to pewnie prawie trzy miesiące będzie miał jak ja z Bartusiem ze szpitala wychodzić będę GRATULUJĘ poważnego wieku


A ja na masażu byłam - ledwie się dowlokłam, po schodach to dwie stopy na jeden stopień stawiałam I po samym masażu było o wiele lepiej - ale po pół godzinie chodzenia wolno itd. (a kazała mi chodzić bo to trzeba podobno rozćwiczyć powolutku) znowu taki ból, że łzy z oczu mi same leciały... normalnie masakra a w domu nic na dodatek nie moge zrobić, bałagan rośnie, ciuszki niepoprasowane (resztka, ale zawsze ) no dół po prostu dół - kaleka ze mnie

[tarasia]

Napisane przez martaN23

ja wam zazdroszcze tych brzuszkówbardzo mi fajnie z moim byłoteraz jest też superkocham bardzo moje maleństwo
Ważyłam na koniec ciąży 52kg miałam 13 na plusie teraz jeszcze mi trochę brakuje aby wrócić do swojej super wagi

nie wiem czy dobrze liczę ale przed ciążą ważyłaś 39kg?

[kolanosia]

Hej mamusie!

Sorki że nie cytuję, ale emocje mna miotają jeszcze po wizycie.....

Idę w poniedziałek do szpitala i do końca tyg mam juz tulić swoją kruszynę w ramionach. będę mieć cc, bardzo się boję ale nie ma innego wyjścia. Dodatkowo po moim wtorkowym zatruciu jet małowodzie i musze bardzo uważać na ruchy Tak więc klamka zapadła. Najgorsze że zostanę na oddziale sporo dłużej niz większośc z was bo muszą mi i dziecku podać antybiotyk, do tego sprawa nerki....a dalej u nas zakaz wstępu na oddział więc nie wiem kiedy TŻ zobaczy małą na żywo. Na szczęście MMS-y zostają i pokazywanie dzidzi przez okno

[domi7ks]

Napisane przez belladonna78

A widzisz, ja przyjaciółce naprawdę sporo kasy pożyczyłam (sama wzięłam pożyczkę....) i hemmmm jakoś się nie kwapi do spłaty, nie mam pojęcia kiedy mi odda w całości, ale na pewno nie prędko - i na pewno cholernie to wpływa na mój stosunek do niej... frajerka ze mnie i tyle

A Ty mi kochana ebooka nie przysłałaś - tego o zabawach pliz marijuana@interia.pl

zaraz maryska wysylam

a co do tej kolezanki to...brak słow

Napisane przez tarasia

nie wiem czy dobrze liczę ale przed ciążą ważyłaś 39kg?

Napisane przez domi7ks

Marto to ja dobrze zrozumialam, ze przed ciaza wazylas 39 kg? skoro pod koniec ciazy 52 a przytylas 13 kg?

no ja tak samo wyliczylam:P