Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ III

[aa2]

[QUOTE=kasiula1208;1571611 7]

Napisane przez motylek85

heh no tak, to musi być nieźle po takiej przerwie się do siebie dorwać mrrrrrrrraaaaaaauuuuuuć

heh a miałaś go dorwać jakoś wcześniej;P jak tego misia ci dał;P no ale wiesz, może jednak cosik się tam udało

łeeeeeeee a ja już miałam małą nadzieję, że ci się udało no nic, ale tak jak pisałaś, na następnym teście rzyczę już II grubaśnych kresek

do lekarza marsz!!!

a może właśnie nie @ tylko fasolka już sobie tam miejsce robi

kochana ja mam taką nadzieję ale jakoś wszystko w tym cyklu do góry nogami mam... dziś czuję kłucia w prawym jajniku (to by się zgadzało bo w zeszłym miesiącu był lewy) ale tempka znowu rano tylko 36,6 kurde no i co się dzieje???[/QUOT
fajna jestes hihihh ale nie tym razem...ja tak sobie tylko do zartów wkrecam cosik....ogólnie to nie mozliwe... bo po pierwsze....w tym miesiacu tylko dwa razy sie poprzytulalismy....po drugie....zabezpiezpiecza my sie kochanie(stosunek przerywany)...wiec ja tak sobie pisze.....zeby podtrzymac temat...a le jestem co?????: Dbuziakia brzusio to mnie raczej boli na @ (bo mam dostac 16-17.12.)a nie na owulacje na owulacje to chyba juz za pózno....po co ja sie wogóle nad tym zastanawiam ?????????????????

Kasiula czy już Ci mówiłam że Cię uwielbiam??? jesteś po prostu niesamowita, jest w tobie tyle energii i pozytywnego nastawienie że tylko pozazdrościc

a przypominam że miałaś wrzucić foteczkę w krótkich włosach

[Linka24]

No ja już po pracy w końcu odpoczywam i podczytuję coście tu nabazgroliły!!

Cosmamnie mdłości dopadają niezależnie od pory dnia. Wystarczy ze zobaczę lub poczuje coś do jedzenia na jakie akurat nie mam ochoty i od razy bełt, musze się powstrzymywac!! A tak poza tym.... to brałaś te tabsy regularnie? że mogłoby sie udać???

Gosiaro mnie tez tak czasem zakłuje ze hej ale myśle ze to nic groźnego

Sas a dlaczego ty po nowym rok do lekarza? a tak wogóle to zdarzyło ci się kiedyc takie opuźnienie?

[motylek85]

Napisane przez kasiula1208

http://dniplodne.schorzenia.info/ind...kcja=kalendarz dziewczynki zanlazłam fajny kalendarzyk wystarczy zaznaczyc ze chcesz powiadomienia na maila o dniach płodnych i bedziecie je dostawac moze sie przyda

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

dziwne to wszystko bo według kalendarzyka home pl. mam dni płodne do 3.12. a według tego kalendarzyka (i innych) az do 7.12. i byc tu człowieku madry

no to może jednak trafiliście:jup i:

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Hehe no sa wrazenia niesamowite powiem Ci
Ostatnio kochalismy sie na szybciocha (bo tesciowa u nas nocowala i miala niedlugo wrocic) w lazience, dorwal mnie jak wychodzilam spod prysznica, i hm jedyne oparcie jakie moglam wykorzystac to suszarka (wyglada jak pralka) Po czym na drugi dzien tak mnie piers lewa bolala, kazalam sie macac czy jakis guzow nie mam i w stresie oczywiscie ogromnym czemu mnie boli Po czym przypomnialam sobie ze owo piersia sie opieralam o rog suszarki I nie dalo sie zapomniec co najmniej przez kilka dni o tych wyczynach


Dziekuje, a ja Tobie i reszcie czekajacej na @ badz jej brak, oby te dwie krechy pokazaly sie jak najszybciej




A propos takich testow, Asiu, to pamietam jak bylam mala i znalazlam u mojej mamy w szafce tapony to odrazu po szklanke, wody i sprawdzanie jak to dziala kilka lat pozniej z instrukcja 'instalowalam' na sobie hihi
I pierwszym razem zastanawialam sie czy tez jak wyjme to bedzie tak ociekac jak wtedy woda

heh, niezła ta twoja historyjka my teraz to już ekstremalnych przytulanek nie mamy bo wiadomo, mieszkamy sami, mamy się na codzień to wolę w łóżeczku ale za to czasem popróbować innych pozycji kiedyś to w ogóle masakra była, tylko samochód nam musiał wystarczyć:hahaha : ech te niezapomniane emocje gdzie tu zaparkować i czy ktoś nas nie podejrzy i te siniaki na nogach

a co do tematu podpaskowo tamponowego to ja używam i tego i tego w pierwszych dniach (boję się, że tampon przesiąknie) a pod koniec @ tylko podpasek bo chcę wiedzieć jak długo jest w ogóle okres, a podpaski to lubię te takie zielone, kurde zapomniałam jak sie nazywają, takie zapachowe z chyba bawełenką na wierzchu. alwaysów nie znoszę, tak jak carol napisała, tyłek się strasznie poci, jeszcze gorsze uczucie niż sam okres...

[kasiula1208]

[QUOTE=aa2;15716188]

Napisane przez kasiula1208

Kasiula czy już Ci mówiłam że Cię uwielbiam??? jesteś po prostu niesamowita, jest w tobie tyle energii i pozytywnego nastawienie że tylko pozazdrościc

a przypominam że miałaś wrzucić foteczkę w krótkich włosach

ajjj dziekuje kochana dziekuje...zawstydziałam sie...no z ta energia to chyba masz racje .........tylko nie mam kiedy jej spalic..hihihihino wiem wiem z ta fotka ale wszystkie telefony mi wysiadły w pracy jak chciałam sobie zrobic zdjecie: Dale pracuje nad tym

[motylek85]

Napisane przez kasiula1208

fajna jestes hihihh ale nie tym razem...ja tak sobie tylko do zartów wkrecam cosik....ogólnie to nie mozliwe... bo po pierwsze....w tym miesiacu tylko dwa razy sie poprzytulalismy....po drugie....zabezpiezpiecza my sie kochanie(stosunek przerywany)...wiec ja tak sobie pisze.....zeby podtrzymac temat...a le jestem co?????: Dbuziakia brzusio to mnie raczej boli na @ (bo mam dostac 16-17.12.)a nie na owulacje na owulacje to chyba juz za pózno....po co ja sie wogóle nad tym zastanawiam ?????????????????

udana to ty jesteś bo nawet z 2 przytulanek, a co więcej, nawet z jednej (trafnej) przytulanki może być dzidzia guptasie a te robaczki to takie sprytne są, że wiesz może sobie wypłynęła część z tym płynem co się wydziela w trakcie przytulanek hihi ale jestem okropna;P nakręcam biedną Kasię no ale wybaczcie dziewczynki, ja po prostu wam tego zafasolkowania z całego serducha życzę

[sas]

Napisane przez Linka24

Sas a dlaczego ty po nowym rok do lekarza? a tak wogóle to zdarzyło ci się kiedyc takie opuźnienie?

tak tak mialam juz takie opoznienie nawet dluzsze zawsze pojakies zmianie dotyczacej przytulanek


dziewczynki fajnie tu byc z wami naprawde hehe ja chyba tez sproboje bardziej pozytywnie podchodzic do wszystkiego a cio sie bede dolowac caly czashehe

[kasiula1208]

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Nie martw sie, dziewczyna Piotra wyliczyla sobie ze ma dni plodne od polowy listopada do polowy grudnia Bo jeden cykl miala chyba 35 dni i ze jej tak komputer wyliczyl- twierdzila ze zrobila tabelke w exelu



A tak na powaznie, to moim zdaniem takie kalendarzyki moga podac dni plodne i owu tak pi razy drzwi, a wazne jest to bys Ty odczuwala jakiekolwiek symptomy, czyli sluz, klucie jajnikow itp


Fajny nie? Tak mnie optymistycznie nastraja Jak to czytam to wiem ze mimo ze dzis np mam zly dzien i wrazenie ze nic mi nie wychodzi i jestem beznadziejna, to jutro moze byc zupelnie inaczej i swiat bedzie lezal u mych stop A wkleilam abyscie i Wy sie tak pozytywnie nastroily



Dziewczyny, ja chyba sie zakochalam w tych tabsach no oprocz tego malego stresa zupelnie nie odczuwam PMS, zadnego bolu brzucha, plecow, glowy i niewiadomo czego jeszcze I w dodatku dzisiaj moge dokonac gwaltu na TZ oj pieknie

ojjjjjjjj kochana nie da rady tak bo według moich symptomów to ja mam owulacje co najmniej 5 razy w danym cyklu

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez Linka24

Cosmamnie mdłości dopadają niezależnie od pory dnia. Wystarczy ze zobaczę lub poczuje coś do jedzenia na jakie akurat nie mam ochoty i od razy bełt, musze się powstrzymywac!! A tak poza tym.... to brałaś te tabsy regularnie? że mogłoby sie udać???

Bralam praktycznie z zegarkiem w rece kazdego dnia, wiec musialby mi ktos tabletki podmienic Niestety jestem dosyc systematyczna osoba, zwlaszcza w takich sytuacjach i nie ma zmiluj, jakbym zapomniala to w nocy bym sie obudzila i wziela

Napisane przez motylek85

no to może jednak trafiliście:jup i:

heh, niezła ta twoja historyjka my teraz to już ekstremalnych przytulanek nie mamy bo wiadomo, mieszkamy sami, mamy się na codzień to wolę w łóżeczku ale za to czasem popróbować innych pozycji kiedyś to w ogóle masakra była, tylko samochód nam musiał wystarczyć:hahaha : ech te niezapomniane emocje gdzie tu zaparkować i czy ktoś nas nie podejrzy i te siniaki na nogach

Omg! Wy to wariaci jestescie!! A propos sexu w samochodzie ... mam kawal

Przychodzi 15letnia corka do matki i mowi :
-Mamus, jestem w ciazy!
- Boze jedyny dziecko, gdzies Ty miala glowe?????????
-Pod kierownica mamo


Mysmy osobiscie nigdy nie probowali W sumie tez zawsze w lozeczku, raz nam sie zdarzylo u mnie w domu rodzinnym na pralce, teraz na suszarce no i ostatnio na sofie

eeeesch nie ma go jeszcze, a ja juz zwarta i gotowa

[kasiula1208]

Napisane przez motylek85

udana to ty jesteś bo nawet z 2 przytulanek, a co więcej, nawet z jednej (trafnej) przytulanki może być dzidzia guptasie a te robaczki to takie sprytne są, że wiesz może sobie wypłynęła część z tym płynem co się wydziela w trakcie przytulanek hihi ale jestem okropna;P nakręcam biedną Kasię no ale wybaczcie dziewczynki, ja po prostu wam tego zafasolkowania z całego serducha życzę

hihihi ale nie martw sie kochana....ja to sie juz tak nakrecam 3 miesiacea le zdrowo.....podchode do tego tak z zarcikiem 4 lata takiego zabezpieczenia i nic...wiec jestesmy dobrzy(niestety)jak by sie udało to powaga... zgłaszam to do cudów swiata:ha haha:

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

pod bogiem kochane ja tu sie nie moge smucic....bo troche popisze TU Z WAMI i juz jest WSPANIALLLLLLLLLLLLLLLLE: DUWIELBIAM WASMAM OCHOTE WSADZIC KWIATKA A CO..... : roza::r oza:

[motylek85]

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Bralam praktycznie z zegarkiem w rece kazdego dnia, wiec musialby mi ktos tabletki podmienic Niestety jestem dosyc systematyczna osoba, zwlaszcza w takich sytuacjach i nie ma zmiluj, jakbym zapomniala to w nocy bym sie obudzila i wziela


Omg! Wy to wariaci jestescie!! A propos sexu w samochodzie ... mam kawal

Przychodzi 15letnia corka do matki i mowi :
-Mamus, jestem w ciazy!
- Boze jedyny dziecko, gdzies Ty miala glowe?????????
-Pod kierownica mamo


Mysmy osobiscie nigdy nie probowali W sumie tez zawsze w lozeczku, raz nam sie zdarzylo u mnie w domu rodzinnym na pralce, teraz na suszarce no i ostatnio na sofie

eeeesch nie ma go jeszcze, a ja juz zwarta i gotowa

dobry ten kawał
my pamiętam jak kiedyś po późnym wyjściu od znajomych zamiast do domku to do ich szopki zawędrowaliśmy też było nieźle ale wiadomo, na stojąco i oparta o stertę pociętego drewna mieliśmy wtedy spać u tz rodzicow więc musieliśmy gdzieś po drodze napięcie rozładować:hahaha :

[kasiula1208]

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Bralam praktycznie z zegarkiem w rece kazdego dnia, wiec musialby mi ktos tabletki podmienic Niestety jestem dosyc systematyczna osoba, zwlaszcza w takich sytuacjach i nie ma zmiluj, jakbym zapomniala to w nocy bym sie obudzila i wziela


Omg! Wy to wariaci jestescie!! A propos sexu w samochodzie ... mam kawal

Przychodzi 15letnia corka do matki i mowi :
-Mamus, jestem w ciazy!
- Boze jedyny dziecko, gdzies Ty miala glowe?????????
-Pod kierownica mamo


Mysmy osobiscie nigdy nie probowali W sumie tez zawsze w lozeczku, raz nam sie zdarzylo u mnie w domu rodzinnym na pralce, teraz na suszarce no i ostatnio na sofie

eeeesch nie ma go jeszcze, a ja juz zwarta i gotowa

dobre dobre....ja kochana tez byłam ostatnio zwarta i gotowa...i mój misio przyszedł z pracy...ominał mnie szerokim łukiem i bec do łózeczka...zanim zdarzyłam zaskoczyc to juz chrapał...i jak tu robic dzieci???????? ???????

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Napisane przez sas

tak tak mialam juz takie opoznienie nawet dluzsze zawsze pojakies zmianie dotyczacej przytulanek


dziewczynki fajnie tu byc z wami naprawde hehe ja chyba tez sproboje bardziej pozytywnie podchodzic do wszystkiego a cio sie bede dolowac caly czashehe

dobre podejscie moja drogatak zrób kochanie

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez motylek85

dobry ten kawał
my pamiętam jak kiedyś po późnym wyjściu od znajomych zamiast do domku to do ich szopki zawędrowaliśmy też było nieźle ale wiadomo, na stojąco i oparta o stertę pociętego drewna mieliśmy wtedy spać u tz rodzicow więc musieliśmy gdzieś po drodze napięcie rozładować:hahaha :

Napisane przez kasiula1208

dobre dobre....ja kochana tez byłam ostatnio zwarta i gotowa...i mój misio przyszedł z pracy...ominał mnie szerokim łukiem i bec do łózeczka...zanim zdarzyłam zaskoczyc to juz chrapał...i jak tu robic dzieci???????? ???????

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------


dobre podejscie moja drogatak zrób kochanie

No moj jednak jeszcze nie wraca.... polaczenie mu sie zerwalo esch ale ja niecierpliwa jestem ...

[aa2]

Napisane przez motylek85

dobry ten kawał
my pamiętam jak kiedyś po późnym wyjściu od znajomych zamiast do domku to do ich szopki zawędrowaliśmy też było nieźle ale wiadomo, na stojąco i oparta o stertę pociętego drewna mieliśmy wtedy spać u tz rodzicow więc musieliśmy gdzieś po drodze napięcie rozładować:hahaha :

dobre dobre, my swoje pierwsze razy mielismy w pub-ie w którym kiedyś pracował tz i po zamknieciu zawsze troszkę poszlelismy


kurcze jakie wspominki my wczoraj jak wróciliśmy z kina zapodaliśmy sobie płytke z wesela i sie ubawilismy po pachy, fajnie tak powspominać, chciałabym jescze raz to wszystko przezyć, od slubu mineło ponad półtorej roku a tyle sie wydarzyło w tym czasie jakby kupe lat przeleciało

[Kasia_Dublin]

oj kochane ja ledwo na ocka patrze . Nie znosze wczesnego wstawania bo potem mam caly dzien taki senny ze szok. Dobrze ze dzisiaj wam tak wesolo bo sobie czytam i przynajmniej mnie to troszenke rozbudza

[kasiula1208]

dziewczynki podtrzymujac temat czegos tu naprawde nie rozumie...tzn.wiem juz ze dni płodne przed owulacja moga byc bo nie wiadomo kiedy ta owulacja moze nastapic..długos zycia plemników itd.ale skoro tylko w czasie owulacji moze dojsc do zapłodnienia to czemu te pare dni po owulacji to tez dni płodne????skoro juz jest po i do zapłodnienia raczej nie dojdzie juz... pytam bo z tych "magicznych" kalendarzyków wychodzi dzien owulacji...i te pare dni po niej tez sa zaznaczone na czerwono(czyli dni płodne)..bezsensu chybaile wogóle trwa owulacja? wiecie moze???????:pro si:

[Kasia_Dublin]

Napisane przez kasiula1208

dziewczynki podtrzymujac temat czegos tu naprawde nie rozumie...tzn.wiem juz ze dni płodne przed owulacja moga byc bo nie wiadomo kiedy ta owulacja moze nastapic..długos zycia plemników itd.ale skoro tylko w czasie owulacji moze dojsc do zapłodnienia to czemu te pare dni po owulacji to tez dni płodne????skoro juz jest po i do zapłodnienia raczej nie dojdzie juz... pytam bo z tych "magicznych" kalendarzyków wychodzi dzien owulacji...i te pare dni po niej tez sa zaznaczone na czerwono(czyli dni płodne)..bezsensu chybaile wogóle trwa owulacja? wiecie moze???????:pro si:

Kotus kalendarzyk bierze pod uwage ze owulacja moze sie z lekka przesunac do przodu. Gdybys liczyla sama to musisz sobie zanotowac ile dni mial twoj nakrotszy cykl i ile najdluzszy. Okolo 14 dni od najkrotszego to 'poczatek' dni plodnych a okolo 14 dni od najdluzszego to 'koniec' ktory zawsze lepiej sobie o jakies 2 dni przedluzyc czyli dajmy 16 dni od najdluzszego to koniec owulacji. Ale to i tak nie jest dokladne. A owu trwa 24h

Kurcze widze ze niezle namieszalam i ciezko to zrozumiec. Najlatwiej to wytlkumaczyc rozpisujac na kartce

[Linka24]

Napisane przez Kasia_Dublin

oj kochane ja ledwo na ocka patrze . Nie znosze wczesnego wstawania bo potem mam caly dzien taki senny ze szok. Dobrze ze dzisiaj wam tak wesolo bo sobie czytam i przynajmniej mnie to troszenke rozbudza

Kasiu ja wstaję o 4.45 i codzien wyklinam tego, co wymyślił wstawanie do pracy na 6 rano....No szlag trafia

[kasiula1208]

Napisane przez Kasia_Dublin

Kotus kalendarzyk bierze pod uwage ze owulacja moze sie z lekka przesunac do przodu. Gdybys liczyla sama to musisz sobie zanotowac ile dni mial twoj nakrotszy cykl i ile najdluzszy. Okolo 14 dni od najkrotszego to 'poczatek' dni plodnych a okolo 14 dni od najdluzszego to 'koniec' ktory zawsze lepiej sobie o jakies 2 dni przedluzyc czyli dajmy 16 dni od najdluzszego to koniec owulacji. Ale to i tak nie jest dokladne. A owu trwa 24h

Kurcze widze ze niezle namieszalam i ciezko to zrozumiec. Najlatwiej to wytlkumaczyc rozpisujac na kartce

dziekuje....ught: p: to ciezko tak w sumie trafic....czyli jak najkrotszy miał 28 dni a najdłuzszy 34?to????????hmmmm musze policzyc to.......ale liczac od konca cyklu dobrze to rozumie serce?

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Napisane przez Linka24

Kasiu ja wstaję o 4.45 i codzien wyklinam tego, co wymyślił wstawanie do pracy na 6 rano....No szlag trafia

noooooooo..... popieram mój tz tez wstaje tak wczesnie zeby zdazyc na6 rano.. a skutek tego jest taki ze o 20-tej kładzie sie juz spac bo jest juz zmeczony....

[Kasia_Dublin]

Napisane przez kasiula1208

dziekuje....ught: p: to ciezko tak w sumie trafic....czyli jak najkrotszy miał 28 dni a najdłuzszy 34?to????????hmmmm musze policzyc to.......ale liczac od konca cyklu dobrze to rozumie serce?

Tak od konca kochana. Ech tak czytam co wypisalam i widze ze naklepalam a nic nie wytlumaczylam

[aa2]

Napisane przez kasiula1208

noooooooo..... popieram mój tz tez wstaje tak wczesnie zeby zdazyc na6 rano.. a skutek tego jest taki ze o 20-tej kładzie sie juz spac bo jest juz zmeczony....

mam dokładnie to samo , mój wstaje wcześnie i później zmęczony dlatego nie zawsze moge go wykorzystać

[kasiula1208]

Napisane przez Kasia_Dublin

Tak od konca kochana. Ech tak czytam co wypisalam i widze ze naklepalam a nic nie wytlumaczylam

hihhi nie przejmuj sie kochana....olac to..w sumie lubie jak taka mała adrenalinka mi towarzyszy na koniec cyklu.... udało sie czy nie????to takie "podkrecajace uczucie"ale dziekuje kochanie

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Napisane przez aa2

mam dokładnie to samo , mój wstaje wcześnie i później zmęczony dlatego nie zawsze moge go wykorzystać

nawet mi nie mów serce...w tygodniu to mam "zapomnij" bo mój wiecznie zmeczony jest.....łikendy ma wolne...(i wtedy najczesciej sie przytulamy)ale w łikendy to akurat nie wypadaja mi te wspaniałe dniwiec klops ja to sie smieje ze nie potrzebne mi zadne zabezpieczenie bo tak zadko sie przytulamy i akurat nie w te dni....wiec juz mam chyba odpowiedz na to ze przez 4 lata nic nam sie nie przytrafiło:hahah a:a ja myslałam ze tacy dobrzy jestesmy

[aa2]

Napisane przez kasiula1208

nawet mi nie mów serce...w tygodniu to mam "zapomnij" bo mój wiecznie zmeczony jest.....łikendy ma wolne...(i wtedy najczesciej sie przytulamy)ale w łikendy to akurat nie wypadaja mi te wspaniałe dniwiec klops ja to sie smieje ze nie potrzebne mi zadne zabezpieczenie bo tak zadko sie przytulamy i akurat nie w te dni....wiec juz mam chyba odpowiedz na to ze przez 4 lata nic nam sie nie przytrafiło:hahah a:a ja myslałam ze tacy dobrzy jestesmy

normalnie jakbym słuchała siebie,wogóle sie zastanawiam jak my to zrobilismy ze wtedy zaszłam w ciąże bo te dni miałam jak miał na rano

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

teraz jak sie bedziemy starać to chyba będe musiała brać materiał genetyczny do słoiczka jak będzie ranna zmiana

[motylek85]

dziewczynki tak tu kiedyś czytałam, że macie się w znajomych na nk. jeśli któraś miałaby ochotę mieć mnie także w znajomych to w miejscu "o mnie" chyba wkleiłam link do mojego konta (tam gdzie niby miejsce na swoją reklamę) tam mam duuuzio fotek a tu nie chce mi się zmniejszać żeby wkleić... a i was sobie troszkę pooglądałabym

[kasiula1208]

Napisane przez motylek85

dziewczynki tak tu kiedyś czytałam, że macie się w znajomych na nk. jeśli któraś miałaby ochotę mieć mnie także w znajomych to w miejscu "o mnie" chyba wkleiłam link do mojego konta (tam gdzie niby miejsce na swoją reklamę) tam mam duuuzio fotek a tu nie chce mi się zmniejszać żeby wkleić... a i was sobie troszkę pooglądałabym

apropos znajomych serce teraz dopiero weszłam na poczte...dziekuje za przyjacieladuuuuuuu uuuuuuuuzy buziak dla ciebie: cmok:

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Napisane przez aa2

normalnie jakbym słuchała siebie,wogóle sie zastanawiam jak my to zrobilismy ze wtedy zaszłam w ciąże bo te dni miałam jak miał na rano

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

teraz jak sie bedziemy starać to chyba będe musiała brać materiał genetyczny do słoiczka jak będzie ranna zmiana

ach... kochanie zeby tak mozna było zrobic ja to mam wogóle masakre... ja pracuje od godz.9-17 a mój tz jeden tydzien od 6-14 a drugi od 14-22 fajnie co? wiec jak robi na rano to jest juz wieczorem zmeczony a jak na popołudniu to prawie wogóle sie nie widzimy bo jak przychodzio do domu to ja juz spie....my poprostu nie mamy kiedy tych dzieci zrobicp s., a jak przechowac sperme zeby zyła???????????:h ahaha:

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

spadam dziewuszki bo do domku bede z wami jutro bo dzis wieczorem nie dam rady....bayyyyyyyyyyy

[aa2]

Napisane przez kasiula1208

apropos znajomych serce teraz dopiero weszłam na poczte...dziekuje za przyjacieladuuuuuuu uuuuuuuuzy buziak dla ciebie: cmok:

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------


ach... kochanie zeby tak mozna było zrobic ja to mam wogóle masakre... ja pracuje od godz.9-17 a mój tz jeden tydzien od 6-14 a drugi od 14-22 fajnie co? wiec jak robi na rano to jest juz wieczorem zmeczony a jak na popołudniu to prawie wogóle sie nie widzimy bo jak przychodzio do domu to ja juz spie....my poprostu nie mamy kiedy tych dzieci zrobicp s., a jak przechowac sperme zeby zyła???????????:h ahaha:

no kochana coraz wiecej u nas podobienśtw mój pracuje dokładnie tak samo teraz ma na popołudnie do 22 a nastepny tydzień na rano od 6 do 14 jak chodziłam do pracy to tez w gaodzinach tak jak ty tylko od 10 do 18 zazwyczaj teraz jestem na L 4 to widujemy sie częściej

motylku zaraz Ci wyślę zaproszenie na nk

[niunia1401]

Kasiula 1208
tu masz linka do kalendarzyka wpisujesz najkrotszy i najdluzszy cykl i wyznacza ci dni plodne gdzies kolo polowy wypada owulka ale to akurat srednie wartosc,ale porownujac ze sluzem i tempka powinno byc dosc dobrze http://www.ebrzuszek.pl/index.phpopt...=132&Itemid=50

[Gosiaro]

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Omg! Wy to wariaci jestescie!! A propos sexu w samochodzie ... mam kawal

Przychodzi 15letnia corka do matki i mowi :
-Mamus, jestem w ciazy!
- Boze jedyny dziecko, gdzies Ty miala glowe?????????
-Pod kierownica mamo


Mysmy osobiscie nigdy nie probowali W sumie tez zawsze w lozeczku, raz nam sie zdarzylo u mnie w domu rodzinnym na pralce, teraz na suszarce no i ostatnio na sofie

eeeesch nie ma go jeszcze, a ja juz zwarta i gotowa

Napisane przez motylek85

dobry ten kawał
my pamiętam jak kiedyś po późnym wyjściu od znajomych zamiast do domku to do ich szopki zawędrowaliśmy też było nieźle ale wiadomo, na stojąco i oparta o stertę pociętego drewna mieliśmy wtedy spać u tz rodzicow więc musieliśmy gdzieś po drodze napięcie rozładować:hahaha :

Napisane przez aa2

dobre dobre, my swoje pierwsze razy mielismy w pub-ie w którym kiedyś pracował tz i po zamknieciu zawsze troszkę poszlelismy

To ja podtrzymam ten temat.Teraz już nie mamy tyle czasu i odkąd mieszkamy razem preferujemy łóżeczko, ale zdarzyło nam się raz w nocy poszaleć na plaży w Jastrzębiej Górze.Nie było wtedy żywego ducha, morze delikatnie szumiało i mimo,że było szybko to tej adrenaliny nie da się zapomnieć.Potem nie chciało nam się iść do miejsca gdzie są schody, żeby wyjść z plaży, więc wspinalismy się po skarpie, ślizgając się na błocku.Wróciliśmy ubłoceni dokumentnie, ale za to jacy szczęśliwi.Niestety to była jednorazowa "akcja".

[niunia1401]

a co do czestosc przytulanek to u nas jest tak jakos dziwnie ze przewaznie kilka dni nic i potem kilka co dzien lub kilka razy na dzien,dziwne ale tak jest,ogolnie moj tz moglby nawet co dzien o 4 rano ,ale ja niestety z rana niedaje rady nikt mnie niedobudzi poza zegarkiem bo odrazu wstaje jak slysze budzik jak choc chwile poleze to juz mam pewne ze zaspie,a ogolnie niewiem dlaczego faceci wlasnie rano najczesciej maja ochote na przytulanki?ja sie rano dopoki kawy niewypije do niczego nienadaje,wiec bardzo rzadko udaje mu sie mnie z rana dopasc chyba ze mu bardzo zalezy,wie ze nigdzie rano niespiesze sie to robi mi kawe do lozka,kilka razy poprostu mnie wykorzystal bo obudzilo mnie dopiero to jak juz mocno sie dobieral do mnie,hi hi hi hi,a ogolnie to lubie tylko przytulanki w mojim lozku,choc pod prysznicem czasem sie zdarzy hi hi hi

[aa2]

niunia link z kalendarzykiem nie działa

[niunia1401]

Napisane przez aa2

niunia link z kalendarzykiem nie działa

Juz masz jeszcze raz ten musi dzialac
http://www.ebrzuszek.pl/index.php?op...=132&Itemid=50