Serge Lutens - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-04-03, 14:31   #31
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Serge Lutens

W piątek po południu zastałam w skrzynce pocztowej zgrabną, kwadratową kopertkę Jak łatwo się domyśleć, tkwiła w niej słynna petit livre Serge'a.
Okazałam wielki hart ducha otwierając pierwszą próbkę dopiero w sobotę No, może nie aż tak wielki, skoro nadgarstki miałam świeżo skropione Jaisalmerem i Avignonem CdG, ale odrobina samodyscypliny była mi potrzebna. Mówiąc wprost, przebierałam z niecierpliwości kopytkami.

Był ten jeden, który budził z dawna moją ciekawość i nadzieję. Nie Daim Blond rzecz jasna, bo tego akurat w książeczce nie ma. Jego wysokość Ambre Sultan.

Mój Boże! Tego olśnienia nie da się wyrazić słowami. Mentalnie padłam na kolana w nieopisanym zachwycie . To był TEN, którego nigdy nie znałam i na nikim dotąd nie czułam, ale do znudzenia opisywałam paniom w Quality, które nie mogły mi pomóc. Ambrowy, drzewny ze szczyptą ziół, ciepły i zmysłowy, lecz zarazem władczy i majestatyczny. Porażający jak mozaiki w Rawennie. Złoto, cesarska purpura, wyrazisty kontur... Osnuty mroczną mgiełką, tajemniczy, a jednocześnie jasno określony. Jedyny, który mogłaby nosić Cesarzowa Bizancjum, diablo inteligentna, porażająco piękna tancerka Teodora, którą miłość wielmoży wyniosła na sam szczyt cywilizowanego świata.

Wciąż w oszołomieniu wypaprałam na siebie zawartość całej próbki, nie dbając o jutro . W oparach historii i nieznanego przepychu snułam się przez cały dzień, rozdając otoczeniu cesarskie uśmiechy, z każdym poruszeniem dłoni, z której unosił się boski aromat coraz śmielsza, coraz urodziwsza...
Już nie raz zdarzały mi się podróże w czasie za sprawą zapachów, nigdy jednak nie wylądowałam w cudzym ciele Ambre Sultan bez cienia wątpliwości należy do tych must have.

W niedzielę okazałam się bardziej zapobiegliwa. Odkrywszy w sobie znaczny pociąg do Cherqui dawkowałam sobie suchy gorący wiatr oszczędnie, smakując każdą nutę. A niewątpliwie jest to uczta bogów!!! Gdyby nie siła pierwotnego rażenia Sułtana, Cherqui mógłby stać się trwałą fascynacją. Przy nim także staję się piękna i uwodzicielska, a trudna to sztuka przy moim zgryźliwym charakterze
Roztarte z palcach suche listki tytoniu wprowadzają w świat tej czarownej kompozycji. Dalej dominują nuty drzewno słodkie, aromatyczne. Coś pięknego. Aż dziw, że to edycja limitowana, a nie część stałej oferty Lutensa.
Przyznam, że trochę zazdroszczę Szaji, mogącej cieszyć się na codzień tym eliksirem.

Kolejnym przygodom z dziełami Serge'a zabrakło tego żaru. Poznawszy to, co najlepsze, nic nie mogło mnie już tak olśnić, ani zadziwić.
Z miejsca polubiłam uroczy Bois Oriental. Skoro lubię Feminite du Bois i Dolce Vitę, nie mogłam nie polubić ich gorącej i zmysłowej siostrzycy. Podobieństwo nut jest wyraźne.

Z przyjemnością ponosiłam Encens et Lavande. Lawendowy początek ostro daje po nosie, przywodząc na myśl popołudnia w Prowansji. Potem zostaje delikatne kadzidło - po części kościelne (malutki drewniany kościółek), a po części całkiem świeckie - podobnie pachniała chatka zielarki w skansenie, w którym pracowałam w wakacje.

Rose de Nuit - czarna róża o matowych płatkach. Pudrowa, dystyngowana, raczej dla kobiety dojrzałej. I lubiącej w perfumach różę. Ja zapach róż wprost uwielbiam, lecz tylko prosto z płatków. Nie udało mi się dotąd znaleźć niczego tak doskonale oddającego to delikatne piękno i słodycz. Lutens nie dokonał tej sztuki.

Znienawidziłam Vetiver Oriental i to śmiertelnie. Wprost mnie przeraził. Umyłam łapkę po godzinie męczarni.

Cuir Mauresque - bardzo ładny zapach, mnie osobiście kojarzy się z Mahorą Guerlaina.

Na razie tyle. Wciąż jestem w fazie testów, choć to co najlepsze jak się zdaje jest już za mną
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-03, 16:28   #32
szaja
BAN stały
 
Avatar szaja
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 763
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez Toccata
W piątek po południu zastałam w skrzynce pocztowej zgrabną, kwadratową kopertkę Jak łatwo się domyśleć, tkwiła w niej słynna petit livre Serge'a.
Okazałam wielki hart ducha otwierając pierwszą próbkę dopiero w sobotę No, może nie aż tak wielki, skoro nadgarstki miałam świeżo skropione Jaisalmerem i Avignonem CdG, ale odrobina samodyscypliny była mi potrzebna. Mówiąc wprost, przebierałam z niecierpliwości kopytkami.

Był ten jeden, który budził z dawna moją ciekawość i nadzieję. Nie Daim Blond rzecz jasna, bo tego akurat w książeczce nie ma. Jego wysokość Ambre Sultan.

Mój Boże! Tego olśnienia nie da się wyrazić słowami. Mentalnie padłam na kolana w nieopisanym zachwycie . To był TEN, którego nigdy nie znałam i na nikim dotąd nie czułam, ale do znudzenia opisywałam paniom w Quality, które nie mogły mi pomóc. Ambrowy, drzewny ze szczyptą ziół, ciepły i zmysłowy, lecz zarazem władczy i majestatyczny. Porażający jak mozaiki w Rawennie. Złoto, cesarska purpura, wyrazisty kontur... Osnuty mroczną mgiełką, tajemniczy, a jednocześnie jasno określony. Jedyny, który mogłaby nosić Cesarzowa Bizancjum, diablo inteligentna, porażająco piękna tancerka Teodora, którą miłość wielmoży wyniosła na sam szczyt cywilizowanego świata.

Wciąż w oszołomieniu wypaprałam na siebie zawartość całej próbki, nie dbając o jutro . W oparach historii i nieznanego przepychu snułam się przez cały dzień, rozdając otoczeniu cesarskie uśmiechy, z każdym poruszeniem dłoni, z której unosił się boski aromat coraz śmielsza, coraz urodziwsza...
Już nie raz zdarzały mi się podróże w czasie za sprawą zapachów, nigdy jednak nie wylądowałam w cudzym ciele Ambre Sultan bez cienia wątpliwości należy do tych must have.

W niedzielę okazałam się bardziej zapobiegliwa. Odkrywszy w sobie znaczny pociąg do Cherqui dawkowałam sobie suchy gorący wiatr oszczędnie, smakując każdą nutę. A niewątpliwie jest to uczta bogów!!! Gdyby nie siła pierwotnego rażenia Sułtana, Cherqui mógłby stać się trwałą fascynacją. Przy nim także staję się piękna i uwodzicielska, a trudna to sztuka przy moim zgryźliwym charakterze
Roztarte z palcach suche listki tytoniu wprowadzają w świat tej czarownej kompozycji. Dalej dominują nuty drzewno słodkie, aromatyczne. Coś pięknego. Aż dziw, że to edycja limitowana, a nie część stałej oferty Lutensa.
Przyznam, że trochę zazdroszczę Szaji, mogącej cieszyć się na codzień tym eliksirem.

Kolejnym przygodom z dziełami Serge'a zabrakło tego żaru. Poznawszy to, co najlepsze, nic nie mogło mnie już tak olśnić, ani zadziwić.
Z miejsca polubiłam uroczy Bois Oriental. Skoro lubię Feminite du Bois i Dolce Vitę, nie mogłam nie polubić ich gorącej i zmysłowej siostrzycy. Podobieństwo nut jest wyraźne.

Z przyjemnością ponosiłam Encens et Lavande. Lawendowy początek ostro daje po nosie, przywodząc na myśl popołudnia w Prowansji. Potem zostaje delikatne kadzidło - po części kościelne (malutki drewniany kościółek), a po części całkiem świeckie - podobnie pachniała chatka zielarki w skansenie, w którym pracowałam w wakacje.

Rose de Nuit - czarna róża o matowych płatkach. Pudrowa, dystyngowana, raczej dla kobiety dojrzałej. I lubiącej w perfumach różę. Ja zapach róż wprost uwielbiam, lecz tylko prosto z płatków. Nie udało mi się dotąd znaleźć niczego tak doskonale oddającego to delikatne piękno i słodycz. Lutens nie dokonał tej sztuki.

Znienawidziłam Vetiver Oriental i to śmiertelnie. Wprost mnie przeraził. Umyłam łapkę po godzinie męczarni.

Cuir Mauresque - bardzo ładny zapach, mnie osobiście kojarzy się z Mahorą Guerlaina.

Na razie tyle. Wciąż jestem w fazie testów, choć to co najlepsze jak się zdaje jest już za mną
Toccato twoj opis AS i Cherqui....godny cesarzowej tak jak i sam zapach Powiedzieć, że pięknie piszesz brzmi zbyt płytko.
Ktokolwiek to czyta a zamówił książeczkę chyba nie wytrzyma oczekiwania...
szaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-04, 08:17   #33
elami
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 16
Dot.: Serge Lutens

Grono wielbicielek AS'a i Chergui rośnie. Ostatnio gdy pisałam w tym wątku nie miałam jeszcze AS'a. Od 2 miesięcy mam i ubywa mi bardzo szybko. Kocham go coraz bardziej ale także już rozpoczęłam polowanie na Chergui. To chyba dwa zapachy Lutensa, które zupełnie mną zawładnęły.
Pod opisami Toccaty (a opisy są przepiękne) podpisuje się obiema rękami. Dodam tylko, że AS działa na mnie bardzo uspakajająco. Czuję się się 'w nim" taka jakaś spokojna, wyciszona i często noszę go wieczorem w domu gdy potrzebny jest mi taki nastrój po całym zagonionym dniu.
elami jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-04, 08:31   #34
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Serge Lutens

Dziś testuję Bois de Violette. Niewinny, nieco naiwny fiołek wyrasta tu na gruncie suchego drewienka, co przydaje mu oryginalności. Zapach bardzo "wróżkowaty", delikatny, łagodny i przesycony tajemniczością. Spokojny i uwodzicielski.
Muszę gdzieś sobie przykamuflować resztkę woskowej próbki, by wrócić do niej, kiedy przestanę odczuwać siłę rażenia AS i Cherqui

Dziewczyny, dziękuję za komplementy. One wszystkie należą się poecie, który stworzył te cudowności
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-04, 11:54   #35
dori7
Zadomowienie
 
Avatar dori7
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 505
Dot.: Serge Lutens

Moj numer 1 wsrod zapachow Lutensa to Fleurs de Citronnier: liscie, owoce i kwiaty cytryny plus neroli plus szczypta tuberozy. Brzmi bardzo cytrusowo i letnio, ale w zadnym wypadku nie jest to zwyczajny potomek lekkiej wody kolonskiej Raczej zapach, ktory z powodzeniem mozna nosic tez wieczorem. Bardzo intensywny i trwaly, na poczatku jest gorzki i rzeski, ale pozniej wychodzi z niego slodycz kwiatu pomaranczy (po calym dniu zostaje w zasadzie tylko ona, wiec jesli ktos nie znosi tej nuty, to lepiej neich sie trzyma daleko od tych perfum, bol glowy murowany!). Po prostu przepiekny zapach, w ktorym jestem zakochana od roku - niestety, ta wielka milosc wskutek rozmaitych zbiegow okolicznosci skazana jest na razie na niespelnienie wiec tylko narkotyzuje sie z probeczki

Z kolei Fleurs d'Oranger to po prostu kwiaty pomaranczy w wydaniu bardzo kwiatowym i ultrakobiecym, bez tej okropnej wanilii, ktora robi z neroli mdlego podduszacza. Panowie komplementuja na wyscigi Ale jednak wole Kwiaty Cytryny, wg mnie sa ciekawsze i bardziej niejednoznaczne.

Santal Blanc mam w domu w wersji Fond - lzejsza, bezalkoholowa wersja, do noszenia jako baza pod edp albo samodzielnie. Ja uzywam z powodzeniem samej, trzyma sie blisko ciala, pachnie bardzo delikatnie, ale dlugo. Zreszta pierwowzor tez jest dla mojego nosa dosc lagodna wersja drzewa sandalowego, miekkiego, bez zadnej wiercacej w nosie nuty Jestem przeszczesliwa, ze udalo nam sie stworzyc taki zgrany duet, bo niemal wszystke lzejsze zapachy z nuta sandalowa pachna na mojej skorze tragicznie, a tu prosze, mila niespodzianka

Arabie
to po prostu kwintesencja tego, co kojarzy sie z owinieta szczelnie zaslona, tajemnicza arabska pieknoscia, pachnaca oblednie olejkami wymeiszanymi wedlug trzymanej w sekrecie i przekazywanej z pokolenia na pokolenie receptury Taki zapach z tysiaca i jednej nocy. Nie potrafilabym nim pachniec na co dzien, czulabym, ze popelniam swietokradztwo O dziwo, Ambre Sultan juz nie wzbudzily we mnie takich emocji Lekko zawiedziona bylam tez Sa MAjeste LA Rose, ale generalnie roze mnie niezbyt lubia, wiec nie spodziewalam sie cudu... Ot, slodka (zbyt slodka na moj gust, taka ciezka rozana slodycza podobna ciut do Tocade Rochas), lekko przywiedla roza (ale w starych dobrych Tresor jest ona 100 razy piekniejsza). Zawiodly mnie tez drzewny Cedre oraz Daim Blond - nie chce tak pachniec i juz, brrr!

Pozostaje jeszcze Datura Noir - powachalam pierwszy raz i strzelil we mnie piorun! Niestety, ekspresowo sie odkochalam - nie jestem w stanie zniesc takiej dawki slodyczy Przy czym jest to slodycz inna niz znane mi dotychczas, i to w zabojczym stezeniu - na skali slodkosci sytuuje sie gdzies powyzej Lolitki Lempickiej i Pink Sugar Aqoliny nawet

Wiecej grzechow nie pamietam
dori7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-04, 12:59   #36
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Serge Lutens

Dori7, zaciekawiłaś mnie opisem Arabie Tajemnicza, arabska piękność, no no. Już widzę oczyma duszy Dziedziniec Lwów w Granadzie
Chcę to powąchać
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 11:13   #37
MagJa
Zakorzenienie
 
Avatar MagJa
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
Dot.: Serge Lutens

Niech mi jakaś Dobra Dusza poda linka do tego tematu o zamawianiu książeczki zapachowej, bo wpisuję Serge Lutens w wyszukiwarkę gazetową i nic Ani jednego tematu Ona mnie chyba nie lubi
MagJa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-08-17, 11:43   #38
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez MagJa
Niech mi jakaś Dobra Dusza poda linka do tego tematu o zamawianiu książeczki zapachowej, bo wpisuję Serge Lutens w wyszukiwarkę gazetową i nic Ani jednego tematu Ona mnie chyba nie lubi
Wyślij list z prośbą na adres: sprs@shiseido.fr. Ale muszę Ci powiedzieć, że masz marne szanse, że wyślą Ci tę książeczkę.

Monsieur/Madame
Je suis une grande admiratrice des parfums crees par Serge Lutens, mais je n’ai aucunepossibilite de les tester en Pologne. C’est pour ca que je vous prie de m’envoyer votre petit des parfums sur cette adresse :


TU WPISZ SWÓJ ADRES

Je vous serais tres reconnaissant de m’aider.
Dans l’attende, veuillez agreer, Monsieur /Madame, mes respectueses salutations.
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 11:54   #39
MagJa
Zakorzenienie
 
Avatar MagJa
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez kijanka
Wyślij list z prośbą na adres: sprs@shiseido.fr. Ale muszę Ci powiedzieć, że masz marne szanse, że wyślą Ci tę książeczkę.

Monsieur/Madame
Je suis une grande admiratrice des parfums crees par Serge Lutens, mais je n’ai aucunepossibilite de les tester en Pologne. C’est pour ca que je vous prie de m’envoyer votre petit des parfums sur cette adresse :


TU WPISZ SWÓJ ADRES

Je vous serais tres reconnaissant de m’aider.
Dans l’attende, veuillez agreer, Monsieur /Madame, mes respectueses salutations.
Dziękuję Ci bardzo
A dlaczego mam marne szanse? Czyżby po szturmie forumowiczek gazety już nie wysyłali?
MagJa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 15:02   #40
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez MagJa
Dziękuję Ci bardzo
A dlaczego mam marne szanse? Czyżby po szturmie forumowiczek gazety już nie wysyłali?
Zgadłaś.
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 15:37   #41
MagJa
Zakorzenienie
 
Avatar MagJa
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez kijanka
Zgadłaś.
Niedobrze
A odpisują coś chociaż? Żebym wiedziała czy mam na co liczyć czy nie...
MagJa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-08-18, 10:22   #42
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Serge Lutens

A jak w ogóle jest u nich z wysyłaniem pełnowymiarowego flakonu do Polandu?
Na stronie firmowej nie uwzględnili naszego dywersanckiego kraiku wśród członków UE, ale może ktoś ma jakieś doświadczenia?
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-18, 11:59   #43
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez Toccata
A jak w ogóle jest u nich z wysyłaniem pełnowymiarowego flakonu do Polandu?
Na stronie firmowej nie uwzględnili naszego dywersanckiego kraiku wśród członków UE, ale może ktoś ma jakieś doświadczenia?
Ja nie otrzymałam od nich książeczki Lutensa i od tej pory do nich nie piszę. Toccato, może Ty ich uświadomisz, że my w Polsce dawno już nie używamy „ Być Może” i„ Pani Walewskiej”. Jeśli Ty ich nie przekonasz, aby wpisali Polskę to, kto zrobi to lepiej?!!!.
Mam małe pytanko, znasz może Bois et Fruit SL?, mogłabyś go opisać?
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-02, 13:47   #44
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Serge Lutens

Kochane, po przeczytaniu recenzji Chypre Rouge z gazetowego forum:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...062&w=47642665
nie mam wątpliwosci, że zacznę gonic kolejnego króliczka

Nie kocham szyprów, ale moja ciekawosc została wystawiona na poważną próbę. I to: "poważny konkurent dla Amber Sultan"
Choc czy tak naprawdę w moich oczach Cesarzowa Bizancjum ma jakąkolwiek konkurencję?
Niemniej jednak bardzo chcę zawrzec znajomosc z nowym dzieckiem Serge'a

Kijanko, to faktycznie jest mysl, żeby zacząc uswiadamiac Palais Shiseido, że jest taki dziwny kraj, Polska, w którym nie dosc, że mydła używają, to jeszcze perfumy lubią i się na nie (przynajmniej niektórzy) rujnują
Piszmy maile!
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-03, 02:01   #45
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez Toccata
Kochane, po przeczytaniu recenzji Chypre Rouge z gazetowego forum:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...062&w=47642665
nie mam wątpliwosci, że zacznę gonic kolejnego króliczka

Nie kocham szyprów, ale moja ciekawosc została wystawiona na poważną próbę. I to: "poważny konkurent dla Amber Sultan"
Choc czy tak naprawdę w moich oczach Cesarzowa Bizancjum ma jakąkolwiek konkurencję?
Niemniej jednak bardzo chcę zawrzec znajomosc z nowym dzieckiem Serge'a

Kijanko, to faktycznie jest mysl, żeby zacząc uswiadamiac Palais Shiseido, że jest taki dziwny kraj, Polska, w którym nie dosc, że mydła używają, to jeszcze perfumy lubią i się na nie (przynajmniej niektórzy) rujnują
Piszmy maile!
Toccato, chcę Cię powiadomić, że Twoje marzenie zaznajomienia się z Chypre Rouge jest absolutnie realne, co więcej wcale nie musisz oglądać się na Salons Shiseido. W brukselskim butiku online Senteurs D’Ailleurs możesz już kupić Chypre Rouge SL( jest w nowościach) za 95 Euro plus 20 Euro za transport. Jest tam też wiele innych perfum SL, w tym Amber Sultan.
http://www.senteursdailleurs.com/Pag...e=FR&DocID=246
Wysyłają na teren całej UE, w tym także do Polski.
http://www.senteursdailleurs.com/Pag...e=EN&DocID=129
Niestety w Brukseli nie mają mojego wymarzonego Mandaryna, a co najgorsze nie będą go mieć. Pisałam do nich w tej sprawie, odpisali mi, że Mandarine Mandarin jest częścią ekskluzywnej kolekcji Salons Shiseido du Palais Royal w Paryżu i mogę go kupić tylko w tym butiku online. Wydaję mi się jednak, że najpierw chciałabym zdobyć próbkę tych perfum, nie zaryzykuję chyba(?!) zakupu w ciemno. Po moich doświadczeniach z niektórymi niszowcami, wolę być ostrożna i w żadnym wypadku nie sugerować się tylko opisami nut zapachowych na stronach web czy tez pochlebnymi recenzjami perfum. Na niemieckim ebayu maja 5ml miniaturki Lutensów, czekam z niecierpliwością, kiedy pojawi się Mandaryn. Jeden ze sprzedawców, z którym mailowałam powiedział, że będzie go miał, choć nie potrafił podać mi dokładnego terminu, mam nadzieję, że wiedział, co mówi.
Butik online Les Salons Shiseido du Palais Royal jest chwilowo nieczynny.
Wysłałam do nich jeden e-mail, w którym starałam się uświadomić im, że w Polsce perfumy Serga Lutensa cieszą się dużym uznaniem i popularnością oraz, że znaleźliby u nas rzesze wiernych klientów, ale niestety nie doczekałam się odpowiedzi. Mam cichutką nadzieję, że może coś się zmieni teraz, kiedy aktualizują swoją stronę internetową.

Pisałam także do niemieckich przedstawicieli Shiseido. Jeden z nich odpisał mi, że nie zna Mandarine Mandarin i zaproponował mi Fleurs de Orange. Przyznaję, że nie takiej odpowiedzi oczekiwałam po osobie, która powinna być chyba kimś bardziej kompetentnym i znać ofertę firmy, którą reprezentuje.
W poniedziałek chcę jeszcze napisać do berlińskiej perfumerii Delfi, bo zauważyłam,że mają tam w ofercie perfumy Serga Lutensa, w tym chyba także ofertę” pałacową” Z tymże nie wiem, czy istnieje możliwość zakupu na odległość.
http://www.parfuemerie-delfi.de/duft.htm
http://www.parfuemerie-delfi.de/kontakt.htm
Linki podałam dla ewentualnych zainteresowanych perfumami SL.
Link do Shiseido: sprs@shiseido.fr
Może rzeczywiście powinnyśmy zarzucić ich skrzynkę mailami z Polski?!. Myślę, że niekoniecznie trzeba pisać po francusku, angielski chyba tam znają.
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-03, 09:51   #46
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Serge Lutens

Kijanko, podziwiam Twoją determinację i wytrwałość . Życzę, by udało Ci się zdobyć próbkę upragnionego Mandaryna .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-03, 18:29   #47
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez demonik
Kijanko, podziwiam Twoją determinację i wytrwałość . Życzę, by udało Ci się zdobyć próbkę upragnionego Mandaryna .
Demonik, bardzo dziękuję za słowa wsparcia. Prześliczny avatarek, mam nadzieję, jak pewnie większość Wizażanek, że już go nie zmienisz.
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-03, 20:40   #48
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez kijanka
Demonik, bardzo dziękuję za słowa wsparcia. Prześliczny avatarek, mam nadzieję, jak pewnie większość Wizażanek, że już go nie zmienisz.
No nie wiem, nie wiem... W każdym razie dziękuję Kijanko .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-03, 22:21   #49
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Serge Lutens

Demoniku, nie zmieniaj avatara. Wydaje mi się, że perfekcyjnie oddaje Twoją eksplodującą perfekcyjną radocią i pozytywną energią osobiswosc.
Lubiłam diabełkowaty avaterek, ale ten jest po prostu cudny. To tyle

Kijanko, dzięki za link. Myslę, że wkrótce go wykorzystam, nie w tym miesiącu, bo teraz szykuję się na cos, mam nadzieję wspaniałego , co przyleci ze Stanów.Wykazałam się w tym przypadku instynktem leminga gorączkowo szukającego urwiska i mam nadzieję, ze lot będzie przyjemny, a upadek niezbyt bolesny

A Serge'a trzeba przycisnąc
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-09-03, 22:49   #50
evee
Wtajemniczenie
 
Avatar evee
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 997
GG do evee
Dot.: Serge Lutens

no nie, przyznam sie ,ze znow cos chce!
oczywiscie na razie opierajac sie na opisie gazetowym R.Ch
i gdzie moja konsekwencja?W przypadku nowych zapachow jestem niepoprawna szybki efekt jo-jo po odchudzeniu kolekcji
evee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-04, 21:35   #51
E
Zakorzenienie
 
Avatar E
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
Dot.: Serge Lutens

A tak niedawno rozpaczałam, że nie znam Pana Serge'a

Po przetestowaniu kilku - na usprawiedliwienie dodam, że nie liczyłam, a upajałam się - na prowadzenie wysuwa się lutensowska wanilia Zapach przecudowny i tylko dla wielbicielek wanilii, bo zalewa ona nos w ilości tak niepoprawnej, że pewnie aż trudnej do zniesienia dla wielbicielek innych woni Dla mnie jest bossska, po prostu bossska

Nieco dalej, ale w niezbyt wielkiej odległości są:
- Ambre Sultan, którego przez pierwsze chwile trudno znoszę, a potem upajam się do utraty tchu Początek, niczym ze starej apteki - mieszają się zapachy gorzkich leków i maści wszelakich, by w sposób przedziwny i nieoczekiwany przedzieżgnąć się w przepiękny drzewny aromat
- zwierzęcy, skórzany Daim Blond
- "Arabie czarnooka", zapierająca dech w piersiach, jakby w rozgrzane powietrze, rzucono pełne garści przypraw;
- Datura Noir, niczym zamszowa torebka rozkapryszonej młodej artystokratki - elegancki i jakże niezbędny dodatek;
- Gris Clair - "drzewo cynamonowe"
Te właśnie w pierwszej kolejności przychodzą mi na myśl...

Pragnę poznać Cherqui i "Mandaryna" (Kijanko, to przez Ciebie ) Może, może...
E jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-05, 09:27   #52
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez E
A tak niedawno rozpaczałam, że nie znam Pana Serge'a
Ja poszukiwałam prawie rok temu w "rozpaczliwym" wątku, niestety bez echa , na szczęście poznałam je dzięki Tobie i Evee . Książeczki nie mam.

Najbardziej spodobały mi się Ambre Sultan, które przypominają mi nieco Scent Intense. Piękny, ciepły, ambrowy zapach, który wspaniale się rozwija. Następnie - na równi - słodkie, ale nie ulepkowate Douce Amere i egzotyczna Datura Noir, później urocza wanilia w Un Bois Vanille i na szarym końcu plastikowy Daim Blond, którego "odnóżkę" gotowa byłam wziąć od Szai w ciemno.

Trzy pierwsze wprawiły mnie w prawdziwy zachwyt, jednak (na razie) nie muszę ich mieć .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-05, 18:42   #53
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez E Pokaż wiadomość
Pragnę poznać Cherqui i "Mandaryna" (Kijanko, to przez Ciebie ) Może, może...
Droga E, kiedyś podzieliłaś się ze mną wiedzą, że zdecydowanie lepsza od mojej ulubionej gorzko-pomarańczowej jest czekolada Lindt z koniakiem. Po Twojej sugestii, spróbowałam...i zaczęłam się nią objadać. Bardzo lubię gorzka czekoladę, a koniaczkiem również nie gardzę, a tu mam jak znalazł dwa w jednym.. Skutek tego jest taki, że przytyłam( nie powiem ile), a więc to Tobie należą się
A wracając do tematu,na niemieckim forum znalazłam kilka opisów Mandaryna. Jedna z forumowiczek piszę, że najbardziej podobała jej się i sprawiła przyjemność smaczna mandarynka w nucie głowy, ale potem tę rozkosz szybko zmąciła ciężko pikantna nuta głowy. Po około godzinie Mandaryn zaczynał jej przypominać koniakowe Gucci., co mnie bardzo zmartwiło , ponieważ Gucci EDP I są dla mnie zbyt ciężkie, zbyt przyprawowe, nie lubię takich perfum. Z jej i innych opisów wynikałoby, że zapach idzie zdecydowanie w kierunku ciężkiego orientu, i jest raczej odbiciem chińskiej tradycji, a nie smakowitą, subtelną kompozycją orientalną, w której wyraźnie dominuje nuta soczystej mandarynki.(a takiej właśnie szukałam).
Natomiast na innych stronach web, opisują go jako zapach zmysłowy,ciepły i subtelny, ale z silną osobowością, na salons-shiseido porównują go nawet do sorbetu z czystych owoców.
Przypomnę nuty zapachowe Mandaryna: kandyzowana skórka mandarynki, mandarynka, goździki, miód, ambra, piżmo. Niedawno doczytałam, że występuje tu także nuta palonej chińskiej herbaty oraz tymianku. Zapewne dzięki tej ostatniej nucie niemiecka forumowiczka przyrównała go do Gucci EDPI, tam również w bazie był tymianek, którego nie lubię w perfumach. Martwię się czy ten zapach nie okaże się pomyłką, i że znowu moje wytężone poszukiwania mandarynkowego, subtelnego orientu spełzną na niczym. Narobiłam sobie i niektórym na forum, strasznego apetytu na Mandaryna, i choć jeszcze nie zdobyłam próbki, to już mam złe przeczucia po lekturze nielicznych jeszcze opisów na zagranicznych forach. A to dopiero początek..
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-05, 19:47   #54
evee
Wtajemniczenie
 
Avatar evee
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 997
GG do evee
Dot.: Serge Lutens

mowisz ze przypomina Gucci edp? no to wpadne jak nic
evee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-05, 19:52   #55
E
Zakorzenienie
 
Avatar E
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
Dot.: Serge Lutens

Kijanko, nie chcę Cię martwić, ale zapewne Mandaryn, nie będzie lekką i ociekającą świeżym sokiem mandarynką Mnie akurat to wcale nie zniechęca - wręcz przeciwnie Przyprawy, ciężki orient to jest to

Btw. spóbuj jeszcze tę w whiskey Przyznam, że nie przepadam za czekoladą, jednak za te dwie dałabm... wiele

Demoniku
Jakże cieszć się zapachami, nie mogąc dzielić się nimi, z osobami podzielającymi tę pasję??? Ja muszę pokłonić się nisko wielu, wielu Forumkom - mam nadzieję, że Wy wszystkie wiecie, że jestem ogromnie wdzięczna?
E jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-06, 18:00   #56
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Serge Lutens

Taaa, już jakis czas wczesniej obiła mi się o uszy ta nazwa, ale wyobrazałam sobie swieży owocowy zapach z przewagą mandarynki. Teraz poczytałam sobie opisy i na 99 % jestem pewna, że chinski Mandaryn mnie urzecze
A dopiero co mówiłam, że teraz zostały mi już tylko 3-4 zapachy, który miec muszę... niedługo okaże się, że jest ich 5 .

Kijanko, jeśli "Twój" sprzedawca z ebaya będzie miał odlewki - pomyslisz też o dopisaniu mnie do zamówienia?
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-06, 19:13   #57
joasiak1
Zakorzenienie
 
Avatar joasiak1
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 6 744
GG do joasiak1
Dot.: Serge Lutens

Czytałam nutki "Mandaryna" na Osmozie - brzmią bardzo smakowicie...
joasiak1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-06, 20:02   #58
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez Toccata Pokaż wiadomość
Taaa, już jakis czas wczesniej obiła mi się o uszy ta nazwa, ale wyobrazałam sobie swieży owocowy zapach z przewagą mandarynki. Teraz poczytałam sobie opisy i na 99 % jestem pewna, że chinski Mandaryn mnie urzecze
A dopiero co mówiłam, że teraz zostały mi już tylko 3-4 zapachy, który miec muszę... niedługo okaże się, że jest ich 5 .

Kijanko, jeśli "Twój" sprzedawca z ebaya będzie miał odlewki - pomyslisz też o dopisaniu mnie do zamówienia?
Toccato, cały czas uważnie obserwuję aukcję na ebayu, jak na razie niemiecki sprzedawca( Summsebrumm, super sprzedawca), o którym wspominałam, nie ma jeszcze w swojej ofercie miniaturek Mandaryna.
http://search.stores.ebay.de/Summseb...LutensQQsofpZ0
Toccato, tu jest miniaturka Chypre Rouge, za 11 euro:
http://cgi.ebay.de/SERGE-LUTENS-Chyp...QQcmdZViewItem

Jakiś czas temu prosiłam go w mailach, aby dał mi natychmiast znać, kiedy tylko zdobędzie MM, ale jak do tej pory milczy.
Dzisiaj zauważyłam na ebayu, że sprzedawca z USA helena14_99 ( super-sprzedawca), oferuję 1-ml odlewki perfum Lutensa z serii ekskluzywnej SL ( tj. nie eksportowej z Palais de Royal).
http://cgi.ebay.com/1-ml-of-Serge-Lu...QQcmdZViewItem

Wysłałam po południu pytanie,czy ma może nowego Mandaryna, ale właśnie teraz otrzymałam odpowiedź, że niestety nie.
Oczywiście, jeśli tylko uda mi się jakoś zdobyć próbeczkę lub miniaturkę, co chyba nie będzie takie łatwe, podzielę się z Tobą, E i Neonką. Jeśli to będzie tylko 1-ml próbka, to mam nadzieję, że zadowoli Was mała odleweczka, natomiast, jeśli zdobędę 5-ml miniaturkę zrobię Wam próbeczki po 1-ml. Mnie osobiście nie zależy na ilości tych perfum, ale na razie na teście, czy to jest to, czego szukam. Niestety na stronie salons-shiseido nie wpisali Polski na listę krajów, do których wysyłają perfumy.
Niemieckie forumki, których skrócone opisy MM zamieściłam powyżej, swoje wrażenia opierały na testach woskowych próbek z książeczki zapachowej SL. Widać do Niemiec wysyłają, a do nas nie. Może w Paryżu myślą, że my tu nadal na niedźwiedzie i bobry polujemy, a do szczęścia potrzebna nam jest tylko kiełbasa i wódka, a nie perfumy.
Linki do sprzedawców SL z ebaya zamieściłam dla zainteresowanych.

P.S. Toccato, oczywiście jesli zależy Ci na całej 5ml miniaturce, nie ma sprawy , dopisze Cię do zamówienie, kiedy tylko pojawi się MM.
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-08, 08:00   #59
cegutka
Raczkowanie
 
Avatar cegutka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 121
Dot.: Serge Lutens

No to już się Mandaryn pojawił na ebayach - tutaj odlewka 10 ml, dość drogo, niestety:
http://cgi.befr.ebay.be/NEW-Serge-Lu...QQcmdZViewItem
cegutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-08, 15:37   #60
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
Dot.: Serge Lutens

Dosłownie przed chwilą otrzymałam e-mail od sprzedawcy z Niemiec, o którym już pisałam.

Cytuję: „Cześć,
Spodziewam się Mandaryna w każdej chwili, zamówiłam go w Paryżu w ostatni piątek. Wkrótce go otrzymam. Gdy tylko dojdzie przesyłka, powiadomię Ciebie o tym. Otrzymałam już próbkę. Zapach jest bardzo piękny, cudowny.“

A już się martwiłam, że nie się nie odezwie. Teraz pozostało mi tylko czekać.
Sprzedawca z Francji oferuję całe 10ml, myślę, że „mój“ sprzedawca będzie oferował mniejsze pojemności.
Kiedy tylko do mnie napiszę, powiadomię wszystkich zainteresowanych próbkami Mandaryna.
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-04 00:49:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.