2010 r. nadchodzi więc PM oznajmiają iż ze stanu "PANNY" w "ŻONY" sie zmieniają - 13

[marti6]

heloł...jeszcze ja

[Samoa]

Napisane przez tancerka212

rany kiedy to będzie
wiesz co zaczęłam oglądać stronkę home&you i przepadłam- mogłbym tam zamieszkać na tych niektórych poduszkach i kocykach
ale jak chcesz to pokażę ci jaki zestawik do łazienki kupiłam- na tej stronce model GOBI - w sam raz pasuje do naszej kremowo brązowej łazienki- nasze płytki też mają takie jakby prążki więc pasuje idealnie
tu masz linka- model GOBI
http://www.home-you.com/?go=cat&rname=lazienka&gid=27

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

a jeszcze mi doradźcie w sprawie solniczki i pieprzniczki bo w Home&you widziałam dziś tylko jedną i widzę że na stronie też mają tylko jedną macie tu linka i w trzecim rzędzie od góry pierwsze zdjęcie od lewej co się nazywa TWINNEGG PRZYPRAWNIK http://www.home-you.com/?go=cat&rname=kuchnia&gid=19 to ładny on jest??? do mojej biało-bązowej kuchni będzie kolorystycznie pasował ale powiedzcie czy te jajka to nie są jakimś motywem wielkanocnym czy są ok??? nie są drogie, bo np tżtowi się wczoraj spodobał zestaw za 40zł a to mi się ciut za dużo jak na solniczkę wydaje i tak myślę nad tym bo jedyne 19zł kosztuje

a który kolor kupiłaś?Jasny czy ciemny?Oba ładne
A co do solniczki i pieprzniczki to wg mnie jest normalna, moja babcia takie ma Ale TAncia to tylko pierdółka i jak na pierdółkę jest ładna
My na szczęście te wszystkie gadżety już mamy, więc jak będziemy urządać to zostaną tylko grubsze sprawy typu meble, kuchenka i zmywarkaA jedno mieszkanie, które idziemy jutro oglądac jest urządzone z kuchnia do zabudowy i całym agd w cenie, do tego w moim guście I łazienka też, fajnie gdyby sie okazało, ze kupimy gotowe mieszkanko

Ja ym chciała to http://www.home-you.com/images/bigger/1984.jpg
http://www.home-you.com/images/bigger/2043.jpg
http://www.home-you.com/images/bigger/2192.jpg i to
http://www.home-you.com/images/bigger/1706.jpg

no i całą reszte tych liściastych rzezy

[madmuazelle]

Faktycznie niżej są podobne wątki,że niech mnie....
Troszke mnie nie było,ale tu już 4 strony napisane.Nieźle.
Ide spędzić troszke czasu z tz-tem,bo dzis i jutro ma wolne.

[majeczka10]

Witam i ja

[Samoa]

uciekam sobiena dr House, papa

[madmuazelle]

Napisane przez majeczka10

Witam i ja

Witaj i udzielaj się częściej.

[tancerka212]

Napisane przez Samoa

a który kolor kupiłaś?Jasny czy ciemny?Oba ładne
A co do solniczki i pieprzniczki to wg mnie jest normalna, moja babcia takie ma Ale TAncia to tylko pierdółka i jak na pierdółkę jest ładna
My na szczęście te wszystkie gadżety już mamy, więc jak będziemy urządać to zostaną tylko grubsze sprawy typu meble, kuchenka i zmywarkaA jedno mieszkanie, które idziemy jutro oglądac jest urządzone z kuchnia do zabudowy i całym agd w cenie, do tego w moim guście I łazienka też, fajnie gdyby sie okazało, ze kupimy gotowe mieszkanko

Ja ym chciała to http://www.home-you.com/images/bigger/1984.jpg
http://www.home-you.com/images/bigger/2043.jpg
http://www.home-you.com/images/bigger/2192.jpg i to
http://www.home-you.com/images/bigger/1706.jpg

no i całą reszte tych liściastych rzezy

ja kupiłam ten jasny komplecik, rzeczywiście oba nazywają się tak samo- no to mój jest ten jasny http://home-you.com/?go=cat&rname=lazienka&gid=27#

a te rzeczy co wkleiłaś są super- oprócz tej pomaranczowej michy z przykrywką w kształcie dyni czy czegoś za to na tą białą miseczkę z ostatniego linka sama chętnie zapoluję- chociaż dzisiaj jej nie widziałam w sklepie

a z tą solniczką że babcia ma taka samą to mnie rozwaliłaś to ja się jeszcze nad nią zastanowię

[justys1358]

Hey tak szybko tamten watek sie zakonczył?

[onaella]

Tancia nastroiłaś mnie na domowe zakupy i z racji, że dziś dostalam wyciąg z wypłaty to właśnie sobie obmyślam co kupie do domku

w weekend idziemy na swiąteczno-prezentowe zakupy dla rodzinki ale oczywiście o sobie nie zapomnę
tylko niech mi już pieniązki wpływają na konto to sobie dokładnie rozpalnuje ile na oszczędnościówke a ile do wydania

[gosica502]

Napisane przez centipede

Gosia ale ten Twój TŻ romantyczny super!

No udało mu się raz na pół roku
Chociaż ja bym powiedziała że to takie pół romantyczne pół jajcarskie było bo nie dośc że te różyczki były zostawione w kuflu na piwo to jeszcze jedna jest taka duża a druga o pół mniejsza i przy tym kuflu leżała karteczka o następującej treści: Turbodymomen z wielkimi UŚCISKAMI 50% więcej
I zamiast się wzruszyc to ryknęłam śmiechem jak to zobaczyłam haha

Tancia a mi solniczki jajka się tak o podobają... Mogą byc Ale ogólnie to ja nie mam syndromu zbliżającego się mieszkania póki co więc mnie za bardzo takie rzeczy nie cieszą

[201701300931]

Melduję się i ja ;-) Ale dalej się będę rzadko udzielać, bo mi nawalili egzaminów i za 2 tygodnie zaczynam maraton, który potrwa do połowy lutego... Plus do końca miesiąca muszę pierwszy rozdział z licencjatu napisać, no i coś z magisterki wymyśleć... Ciekawe kiedy ja mam to zrobić

[tancerka212]

Napisane przez justys1358

Hey tak szybko tamten watek sie zakonczył?

ja wiem czy szybko śmiem twierdzić że wątek ciągnął się sporo czasu

Napisane przez onaella

Tancia nastroiłaś mnie na domowe zakupy i z racji, że dziś dostalam wyciąg z wypłaty to właśnie sobie obmyślam co kupie do domku

w weekend idziemy na swiąteczno-prezentowe zakupy dla rodzinki ale oczywiście o sobie nie zapomnę
tylko niech mi już pieniązki wpływają na konto to sobie dokładnie rozpalnuje ile na oszczędnościówke a ile do wydania

rany ja sama się tak nastroiłam że najchętniej to bym już pędziła po jakąś kolejną rzecz do domku tylko u mnie jest gorzej bo ja nie mam wypłaty ale tż ma i wykorzystam ten fakt z resztą on ostatnio to się nakręcił tak jak ja i sam mnie po mopa zaciągnął a w sklepie tak ostro wybierał że aż się śmiałam

[onaella]

Napisane przez tancerka212

rany ja sama się tak nastroiłam że najchętniej to bym już pędziła po jakąś kolejną rzecz do domku tylko u mnie jest gorzej bo ja nie mam wypłaty ale tż ma i wykorzystam ten fakt z resztą on ostatnio to się nakręcił tak jak ja i sam mnie po mopa zaciągnął a w sklepie tak ostro wybierał że aż się śmiałam

no kasa to podstawa bo mimo, ze to drobiazgi to tak naprawde i tak nie wiadomo kiedy uzbieruje się pokaźna sumka. Ale ja poki pracuje to szaleje, w Pl nigdy bym sobie nie mogła tak pozwolić bo taką jaką tu mam wypłate tygodniowa to u nas jak pracowałam (dorywczo to dorywczo ale zawsze) to za miesiąc tyle nie dostawałam

[tancerka212]

Napisane przez gosica502

No udało mu się raz na pół roku
Chociaż ja bym powiedziała że to takie pół romantyczne pół jajcarskie było bo nie dośc że te różyczki były zostawione w kuflu na piwo to jeszcze jedna jest taka duża a druga o pół mniejsza i przy tym kuflu leżała karteczka o następującej treści: Turbodymomen z wielkimi UŚCISKAMI 50% więcej
I zamiast się wzruszyc to ryknęłam śmiechem jak to zobaczyłam haha

Tancia a mi solniczki jajka się tak o podobają... Mogą byc Ale ogólnie to ja nie mam syndromu zbliżającego się mieszkania póki co więc mnie za bardzo takie rzeczy nie cieszą

hahaha dobre z tymi różami
a co do solniczki to chyba macie rację że aż tak powalająca nie jest... z resztą jakby była powalająca to bym ją od razu wzięła a nie czekała, a skoro została w sklepie to znak ze nie zakochałam sie

[gosica502]

Napisane przez tancerka212

hahaha dobre z tymi różami
a co do solniczki to chyba macie rację że aż tak powalająca nie jest... z resztą jakby była powalająca to bym ją od razu wzięła a nie czekała, a skoro została w sklepie to znak ze nie zakochałam sie

No znając tancia Twój niezwykle emocjonalny stosunek do zakupów to tak by pewnie było Znajdziesz sobie jeszcze prawdziwą solniczkę marzeń

[Martoolka87]

Napisane przez Samoa

macie PS potrable?CZy miałas na myśli normalnego play station?Bo PSP to to małe kieszonkowe - jesli to miałas na myśli to można w tym grac na dwóch? My mamy konsolę Play Station, super sprawaNp. guitar hero A ja marze o singstarze

Mamy ps portable. Dzisiaj kupiliśmy, bo TŻ już od dawna o tym marzył Na dwóch to by się dało, gdybyśmy mieli 2 psp A tak graliśmy "po rundzie życiowej" (takie hasło z dzieciństwa z siorą wymyśliłyśmy, że zmieniamy się co rundę, albo co stracone życie, w zależności od tego co szybciej nastąpi)

Napisane przez gosica502

No udało mu się raz na pół roku
Chociaż ja bym powiedziała że to takie pół romantyczne pół jajcarskie było bo nie dośc że te różyczki były zostawione w kuflu na piwo to jeszcze jedna jest taka duża a druga o pół mniejsza i przy tym kuflu leżała karteczka o następującej treści: Turbodymomen z wielkimi UŚCISKAMI 50% więcej
I zamiast się wzruszyc to ryknęłam śmiechem jak to zobaczyłam haha

A ja myślałam, że to mój TŻ jest nienormalny

[tancerka212]

Napisane przez onaella

no kasa to podstawa bo mimo, ze to drobiazgi to tak naprawde i tak nie wiadomo kiedy uzbieruje się pokaźna sumka. Ale ja poki pracuje to szaleje, w Pl nigdy bym sobie nie mogła tak pozwolić bo taką jaką tu mam wypłate tygodniowa to u nas jak pracowałam (dorywczo to dorywczo ale zawsze) to za miesiąc tyle nie dostawałam

no to szalej dziewczyno póki możesz i cię na to stać zazdroszczę własnej wypłaty
a z tymi rzeczami to naprawdę cieszę się że zaczęłam dużo wcześniej gromadzić rzeczy. dajmy na to że średnio co tydzień wydajemy z tżtem 20zł na coś do mieszkanka- na kieszeni to się w ogóle nie odbija, ale jakbym miała to przemnożyć przez 50 tygodni w roku to już wychodzi gruba kasiora a wyobraźcie sobie że stajecie w sklepie przy kasie z koszykiem samych drobnych pierdół typu solniczki, łyżeczki, ściereczki i nagle wam baba krzyczy zza kasy 1000zł a przecież wszystko potrzebne- no bo co mam sobie słodzić herbatę z worka po cukrze?

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez gosica502

No znając tancia Twój niezwykle emocjonalny stosunek do zakupów to tak by pewnie było Znajdziesz sobie jeszcze prawdziwą solniczkę marzeń

taaaak!!! znajdę sobie solniczkę marzeń!!! ona gdzieś na mnie czeka- moja solniczka- moja ukochana
ale głupia jestem nie czytajcie moich postów

[Remmi]

Hej dziewczyny

Melduję się w nowym wątku

Jutro lecę kupować prezenty pod choinkę dla rodzinki

[mariiasia]

witam kochane!! zerknęlam tylko na chwilkę, ale widzę że nowa częśc zaolożona więc musialam się zalogować i powiedzieć wam "cześć" tym bardziej że wybralyście jakby nie bylo wymyślony przeze mnie tytul nie żebym się chwalila, ale jest mi milo

a do dyskusji wlacze się jutro bo już mnie z kompa wyganiają

buziaki kochane! i milego wieczorku

[tancerka212]

Napisane przez mariiasia

a do dyskusji wlacze się jutro bo już mnie z kompa wyganiają

biedulko... ja w święta tak będę z doskoku bo nie będę miała w domu swojego lapka tylko będę musiała liczyć na dobre serce siostry że mnie dopuści do was na chwilkę nie ma to jak własny lap i wolność gadania na wizażu

[gosica502]

Napisane przez Martoolka87

A ja myślałam, że to mój TŻ jest nienormalny

No to cię pocieszę: SĄ GORSI jak widac hahaha

Napisane przez tancerka212

no to szalej dziewczyno póki możesz i cię na to stać zazdroszczę własnej wypłaty
a z tymi rzeczami to naprawdę cieszę się że zaczęłam dużo wcześniej gromadzić rzeczy. dajmy na to że średnio co tydzień wydajemy z tżtem 20zł na coś do mieszkanka- na kieszeni to się w ogóle nie odbija, ale jakbym miała to przemnożyć przez 50 tygodni w roku to już wychodzi gruba kasiora a wyobraźcie sobie że stajecie w sklepie przy kasie z koszykiem samych drobnych pierdół typu solniczki, łyżeczki, ściereczki i nagle wam baba krzyczy zza kasy 1000zł a przecież wszystko potrzebne- no bo co mam sobie słodzić herbatę z worka po cukrze?

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------


taaaak!!! znajdę sobie solniczkę marzeń!!! ona gdzieś na mnie czeka- moja solniczka- moja ukochana
ale głupia jestem nie czytajcie moich postów

Hahah ja to Cię podziwiam za to zaangażowanie
No ale masz rację z tym rozkładaniem kosztów, 1000 zeta na raz dac za *******y to by było spore obciążenie

Napisane przez mariiasia

witam kochane!! zerknęlam tylko na chwilkę, ale widzę że nowa częśc zaolożona więc musialam się zalogować i powiedzieć wam "cześć" tym bardziej że wybralyście jakby nie bylo wymyślony przeze mnie tytul nie żebym się chwalila, ale jest mi milo

Gratulujemy pomysłodawczyni w takim razie Aż się miło tu wchodzi na wątek Żebyśmy za szybko go nie skończyły haha

[sorcierenoire]

Dziękuję za pomocne odpowiedzi co do wódki, my mamy Smirnoffa, zawsze go chcieliśmy Co do obraczek, myślicie że to ważne aby były zatwierdzone przez Urząd Probierczy ? Nam złotnik powiedział że ZAPOMNIELI nam je nacechować to je kazałam odesłać bo mi to spokoju nie dawało i dlatego się data odbioru przesunie Nie wiem czy ja jestem taka przewrażliwiona, ale to jest chyba ważne potwierdzenie próby złota?

[lain]

melduje sie w nowej czesci

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;15763571]Pyton kładł się obok niego codziennie wieczorem z nim usypiał (chodził sobie po domu i nie była zamkniety) i gościu się cieszył, że taki kontaktowy i tak lubi obok usypiać, a on miał inny cel....
Dobrze, że nasz kameleon nie da rady nas pożreć [/QUOTE]

nooo u nas na pewno nie bedzie spania z wezem od tego TZ ma mnie waz bedzie siedzial w swoim terrarium

Napisane przez sorcierenoire

Niebawem idziemy na kurs tańca, tylko że ja zupełnie nie wiem jaki tam strój obowiązuje?? Mam przyjść w spódnicy i luźnej bluzce czy na sportowo?? Żebym głupio nie wyglądała:P I nie mam pojęcia w jakich butach tam dziewczyny chodzą, jak myslicie,pełne półbuty będą dobre ( czy lepiej bez rajstop w sandałkach wyskoczyć)? Sama po sobie widzę, że chyba im bliżej ślubu, tym każdy szczegół wydaje się być coraz istotniejszy i coraz większy heh

ja mam byc ubrana w zabudowane z przodu buty z okraglymi czubkami na 6cm obcasie i we w miare luzna spodnice do kolan wlasnie koresponduje ze sklepem z butami do tanca zeby mi doradzili co kupic (jaki rodzaj obcasa, zapiecia itp.) i planuje chodzic w sukience
no ale ja bede chodzic na tango, wiec tam juz czasem nozke trzeba uniesc lub machnac, dlatego wymagany jest stroj dajacy swobode ruchow
zawsze mozesz zadzwonic do szkoly tanca i zapytac czy wymagany jest jakis specjalny stroj

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;15764886]
Dziewczyny na myślałyście o planie usadzenia gości? Będziecie same robić czy gdzieś zamawiacie?[/QUOTE]

u mnie przy wejsciu do sali stoi tzw. tablo w ozdobnej ramie, na ktorym przyczepia sie rozpiske ze stolami i opisami kto gdzie siedzi chyba sama to zrobie jakas ladna czcionka w wordzie i sie wydrukuje na jakims bardziej ozdobnym papierze
problemow ze znalezieniem siebie byc nie powinno, bo beda 3 stoly podpisane "rodzina panny mlodej", "rodzina pana mlodego", "znajomi"

Napisane przez sorcierenoire

co do wódki, my mamy Smirnoffa, zawsze go chcieliśmy

moj ojciec chce Smirnoffa a na czym w ostatecznosci stanie nie wiadomo

co do pytania Madziulki z poprzedniego watku o tesciow i wigilie to ja co roku jestem u tesciow w swieta, a TZ u mnie, bo mieszkamy bardzo blisko siebie a w tym roku TZ zaliczy dwie wigilie, bo najpierw u siebie (zawsze maja wczesniej) a potem u mnie z cala moja rodzinka a w tym roku bedziemy miec pokazny sklad na wigilii
a 26 grudnia bedzie spotkanie rodzicow

wlasnie zuje te gumy Orbit balance o smaku maliny i trawy cytrynowej i zastanawiam sie w jaki sposob mam dzieki nim jak pisze producent 'odzyskac harmonie i dobre samopoczucie'

[tancerka212]

Napisane przez gosica502

Gratulujemy pomysłodawczyni w takim razie Aż się miło tu wchodzi na wątek Żebyśmy za szybko go nie skończyły haha

to chyba była aluzja żebym sobie poszła
ale naprawdę ładniutką nazwę mamy-

[gorzka prawda]

Witam! Macie niesamowite tempo. Mam nadzieję, że za wami nadążę.
A póki co chciałam się grzecznie przywitać i dołączyć do wizażowych PM 2010, bo do realnych już należę

[toskaKrk]

Witam się w nowej części
Bałam się, że już mnie nie pamiętacie Albo siedzę po 12 godzin w pracy ( w tym tygodniu np. byłam poniedziałek i wtorek i idę jeszcze jutro i pojutrze), albo odsypiam i nie mam siły tu pisać ostatnio.

Napisane przez centipede

A pierwszą udzielającą się PM która stanie przed ołtarzem będzie Tosia prawda? Już nie mogę się doczekać! pomyślcie, że już niedługo i będziemy czytać relacje

Napisane przez madmuazelle

No super,Tośka już niebawem będzie mężatką,zda nam relacje.Idzie na tzw pierwszy ogień.
W ogóle jak zacznie się 2010 poczujemy adrenalinke.

Z powodów j.w. nic ostatnio w kierunku przygotowań nie robimy.
Jak tak czytam, że mam być pierwszą z Was przed ołtarzem to mnie dół dopadabo większość z Was ma więcej spraw pozałatwianych już niż my.
I jakoś nie wiem kiedy mielibyśmy coś załatwiać
Zamiast się cieszyć zbliżającym się ślubem, zaczynam się go bać

Z pozytywnych rzeczy-udało nam się wreszcie z Tż dotrzeć do kina na "Księżyc w nowiu" a przy okazji wydałam swoje pierwsze ciężko zarobione pieniądze i kupiłam sobie krótki płaszczyk (podobno zima idzie) i szaliczek do niego

A w sobotę przyjedzie do Krk moja Mama i chcemy poszukać dla niej jakiejś kreacji na ślub. Macie jakieś wizje Waszych Mam na ten dzień?

[Jazzmanka]

Dobranoc

Napisane przez tancerka212

taaaak!!! znajdę sobie solniczkę marzeń!!! ona gdzieś na mnie czeka- moja solniczka- moja ukochana
ale głupia jestem nie czytajcie moich postów

a tego to nie skomentuję, bo nie czytałam i nie wiem o czym pisałaś

[madmuazelle]

Napisane przez gorzka prawda

Witam! Macie niesamowite tempo. Mam nadzieję, że za wami nadążę.
A póki co chciałam się grzecznie przywitać i dołączyć do wizażowych PM 2010, bo do realnych już należę

Witam nową PMke 2010



I znów znikam na chwile,bo tż się domaga laptopa.

[Jazzmanka]

Napisane przez gosica502

No to cię pocieszę: SĄ GORSI jak widac hahaha

A to nawet kiedyś był taki kabaret - SąGorsi

Napisane przez toskaKrk

Witam się w nowej części
Bałam się, że już mnie nie pamiętacie Albo siedzę po 12 godzin w pracy ( w tym tygodniu np. byłam poniedziałek i wtorek i idę jeszcze jutro i pojutrze), albo odsypiam i nie mam siły tu pisać ostatnio.

No to Cię pocieszę - SąGorsi - Ja dzisiaj siedziałam w pracy od 8:30 do 18:30 czyli 10 godzin. Wczoraj i przedwczoraj byłam w pracy już o 7 (bo jechałam autem i chciałam się załapać na wolne m-ce parkingowe pod samym budynkiem). No i gwódź programu pocieszającego: jutro muszę wyjść wcześniej (czyli po 8 godzinach pracy), bo idę do gina, więc żeby się wyrobić z pracą do Wigilii idę popracować w sobotę No ale coś za coś - w styczniu z niecierpliwością będę czekała na wypłatę

[toskaKrk]

Napisane przez Jazzmanka

No to Cię pocieszę - SąGorsi - Ja dzisiaj siedziałam w pracy od 8:30 do 18:30 czyli 10 godzin. Wczoraj i przedwczoraj byłam w pracy już o 7 (bo jechałam autem i chciałam się załapać na wolne m-ce parkingowe pod samym budynkiem). No i gwódź programu pocieszającego: jutro muszę wyjść wcześniej (czyli po 8 godzinach pracy), bo idę do gina, więc żeby się wyrobić z pracą do Wigilii idę popracować w sobotę No ale coś za coś - w styczniu z niecierpliwością będę czekała na wypłatę

Chętnie się zamienię
W sumie w dni kiedy pracuję wychodzę z domu owszem dopiero o 9
ale wracam ok23 (jeśli wypada mi to w grafiku to również sobota i niedziela do 22) co kompletnie dyskwalifikuje życie obejmujące spotkania towarzyskie, wizyty u lekarza/kosmetyczki, zakupy czy też przygotowania ślubne
Dodatkowo to jednak jest 12 godzin non stop na nogach, bez możliwości siedzenia sobie, więc nogi mi dosłownie odpadają