|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
kot moze miec juz objawy demencji starczej, tak jak starzy ludzie- i dlatego czasem nie trafia do kuwety, sa na to leki.
Rozumiem uspienie zwierzecia, kiedy zwierze sie meczy. Ale usypiania dla wlasnej wygody nie rozumiem. Kot mieszkal z wami 18 lat, pozyje jeszcze pewnie rok czy dwa, okazcie mu troche serca i przede wszystkim idzcie z nim do lekarza. Agresja, wymioty, problemy z zalatwianiem sie- to moga byc objawy chorob wieku starczego. |
|
|
|
|
#32 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
"_vixen_ Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Ja tam nie wiem, nie wyobrażam sobie życia z takim kotem ![]() Może go psikać wodą ze spryskiwacza za każdym razem jak podejmuje atak?" heh wiesz jak go znaleźliśmy miał 5 miesięcy i od początku był specyficzny .. jego zachowanie mogło być efektem wczesnego odłączenia od matki albo wcześniejszego złego traktowania tak czy siak nie udało sie pozbyć u niego nawyku kąsania , ale każdy sie przyzwyczaił że trzeba sie z nim obchodzić tak jak on chce , głaskać kiedy on chce itp tak poza tym drobnym defektem ten niewdzięcznik to całkiem kochane wielkie kościsko
|
|
|
|
|
#33 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Cytat:
Ja osobiście nigdy bym zwierzęcia nie uśpiła, bo robi kupy i ma ataki agresji. A możecie mi wierzyć, że moja kotka miała czas, że załatwiała się gdzie popadnie. Uśpienie wchodzi w grę jak jest coś bardzo poważnego i kota się uratować nie da. |
|
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
|
|
|
|
|
#36 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 203
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Nie ma w tym nic dziwnego,że kocur jest agresywny.Mój też nie lubi jak się go głaska no zdarza się,że ma ochotę.Ale tak to też gryzie i drapie.
Kocury to nie są misie-przytulanki co innego kotki one są jak misie przytulanki
__________________
skąd ten świat tyle zła w sobie ma? http://pies-ozzy.blog.onet.pl/ handel dobry,handel zły? http://forum.empatia.pl/viewtopic.php?f=8&t=783 PoczątkującaWegetarianka |
|
|
|
|
#37 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#38 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Kot mojej kuzynki od młodości miał włączonego agresora. Jak mu zatupałam nogą przed nosem to myślałam, że nie przeżyję! W sekundę wspiął się na wysokość mojego brzucha i pokąsał. Albo jak schodziłam u niej po schodach(nienawidził żeby ktoś schodził po schodach jak on pod nimi siedział) to wścieklizna mi się w kolano wpiła i nie chciała puścić!
|
|
|
|
|
#39 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Cytat:
Moze znajdżcie mu jakiś spokojny kącik, np wiklinowy kontenerek. Może go coś go boli, u mojej kocicy zaczynały sie w ten sposob nerki. Gryzła, nie dało się jej tknąć po plecach, potrafiła odwinąć pazurami i zebami. Przydałoby się prześwietlenie, wyniki krwi, raczej fizycznie go sprawdzić. To, że się załatwia gdzie bądź, jest dziwne. 18 lat to nic na kota. Mój pies odszedł jak miał 19 lat. Koty nawet do 25 ki żyją znam takie, ale niestety nie te kastrowane i na karmie z torebki. Wydaje mi się, że agresja u niego bierze się z choroby fizycznej, jest rozdrażniony. Po co do przytułku. Do Holandii wywieźć , to zrobią eutanazję. Ale to się tak zaczyna. Najpierw znieczulica od dziecka, bo usypia się zwierzątka, czy wyrzuca na bruk, to co sie dziwic.
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach Zajrzyj TU i TU ----- Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij.......... Edytowane przez iloneczka1 Czas edycji: 2009-12-13 o 14:13 |
|
|
|
|
|
#40 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 203
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
No to racja.Każdy zwierzak ma innych charakter ale trzeba brać pod uwagę płeć osobnika.A z reguły jest tak,że samce są agresywne nieprawdaż? Oczywiście są wyjątki od reguły.Moja najstarsza kocica to straszny pieszczoch.Młodsza kotka już nie.Kocur też czasami przyjdzie i się do mnie przytuli wtedy czuję się doceniona
![]() Cytat:
Cytat:
No to jestem w szoku.Wszędzie trąbi się o tym,że kastracja/sterelizacja nie ma wpływu na zdrowie zwierzaka i jest nawet wskazana.Ja mam zamiar wysterelizować na wiosne swoje dwie kotki i wykastrować psa.Mam się obawiać?
__________________
skąd ten świat tyle zła w sobie ma? http://pies-ozzy.blog.onet.pl/ handel dobry,handel zły? http://forum.empatia.pl/viewtopic.php?f=8&t=783 PoczątkującaWegetarianka |
||
|
|
|
|
#41 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Kotki bym nie kastrowała, albo tak po roku, dwóch, nie piszesz ile ma lat. Te, o ktorych napisałam, miały kocięta, prawie co roku, jadły normalnie to co wszyscy w domu, ropomacicza nie dostała żadna ani nowotwora te nie. Smierć naturalna.
Ale jest tyle kotow bezdomnych, że niekontrolowane rozmnażanie jest niewskazane, bo potem stąd tyle się nędzy bierze po krzakach i schroniskach. Ja moją wykastrowałam jak miała 13 lat i poleciała na nerki szybciutko. Nie namawiam do unikania sterylizacji, absolutnie. Jak jest kocur to szok jak śmierdzi, a nie oduczy się go. Próbowałam . Kocur mojej sąsiadki ma 16 lat i miał kamienie nerkowe, zatkane drogi moczowe a dawała przepisowo tylko karmę dla kastratów. Ja mojej kotce tak samo. Ale to jest chyba indywidualna sprawa, z tym, wiem, że zaraz się ktoś wypowie, ze lekarze kazą, ale moi znajomi kotek wcale nie kastrują. Kocury z przyczyn estetycznych trzeba, ale co znam kogoś z kocurem kastrowanym, to go leczy urologicznie. Jakiś tam wpływ ma na zdrowie, w końcu to brak hormonów. U kobiet po menopauzie też się rózne choroby odzywają ale to nie ten temat
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach Zajrzyj TU i TU ----- Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij.......... Edytowane przez iloneczka1 Czas edycji: 2009-12-13 o 20:28 |
|
|
|
|
#42 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Jak bym wychodziła z założenia, że zwierze jest stare, ale nic mu nie dolega to uśpiłabym zdrowego psa tylko dlatego, że ma 14 lat i nie wejdzie na 2 piętro( wymaga wnoszenia)
dziwne podejjście.;/ Kot to także obowiązki, a skoro załatwia się wszędzie to nie widzę innego wyjścia jak sprzątnięcie, no chyba, ze jest to niewiadomo jaka ujma.;/ |
|
|
|
|
#43 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
mój jest młody, 2letni wilczurohusky ale czeka na windę, czy do góry czy na dól, pokona pólpiętro, siada i jest darcie mordy na cały blok
. Na 1 piętro bym go nie wniosła, waży 60 kg , mieszkam na6tymA miałam 18latka kundla rudego puchacza,to śmigał na 6te piętro aż miło , nie mogłam go dogonić
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach Zajrzyj TU i TU ----- Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij.......... |
|
|
|
|
#44 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Ja mam bulteriera, na starość trochę wychudł, ale waży ok 23 -25 kg. Windy niestety nie mam, ciężko mi go wnosić, ale się przyzwyczaiłąm, przecież go nie uśpię;P
|
|
|
|
|
#45 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Cytat:
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#46 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Cytat:
Bo karma dla kastratów to też tak trochę bujda tak jak karma dla main coonów, dla syjamów, dla indoorów, outdoorów, kotów zielonych, niebieskich i różowych. Karmy dla kastratów to tylko wykorzystanie niszy marketingowej. Skupiają człowieka na niskiej zawartości fosforu (i człowiek już nie patrzy, że sa nafaszerowane zbożami i nie mają potrzebnych ilości innych składników, więc kot jest de facto niedożywiony, jego ogranizm nie ma potrzebnych "cegiełek" do zbudowania szeregu mechanizmów, do prawidłowego funkcjonowania, i to właśnie dlatego zaczyna chorować) i obiecują, że tylko po niej kot-kastrat nie utyje i nie będzie miał problemów z układem moczowym. Wszystko to po prostu bujda do nabijania kasy. Ewentualnie jak ktoś bardzo chce, może zapobiegawczo z takiej karmy "dla kastratów" robić domieszki co jakiś czas, ale nie jest konieczne, aby kot już do końca życia jadł tylko ten wynalazek. |
|
|
|
|
|
#47 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Miały około 25 lat i nic, żadnego ropomacicza, śmierć ze starości.
Moje kastrowane nie chca karmy. Od czasu do czasu dostają purinę a na codzień to co my. Mam psa ze schroniska, i jakby nie to ze kastrowany, nie wytrzymałoby sie z nim w domu. . Zaraz po kastrowaniu, jak jeszcze utrzymywał się mu w org. poziom hormonów, był nie do zniesienia, dominował, gryzł, potem powoli wszystko przeszło.
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach Zajrzyj TU i TU ----- Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij.......... Edytowane przez iloneczka1 Czas edycji: 2009-12-14 o 10:38 |
|
|
|
|
#48 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Cytat:
![]() W naukowych publikacjach nie znalazłam żadnego powiązania kastracji z późniejszymi chorobami układu moczowego. Żadnego. Po prostu kocury kastrowane mieszkają w domach, a u kotów domowych łatwiej wykryć chorobę- kot podwórkowy/piwniczny zatyka się tak samo często, ale umiera zanim ktoś go zabierze do lekarza i wiele przypadków kamicy u niekastrowanych kotów nie jest wykrywanych. |
|
|
|
|
|
#49 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Jak zawiozłam moja umierającą kotkę na nerki, vet i to świetny, nie miał wątpliwości z czego te nerki się wzieły. Napisalam o przypadkach ktore znam i są prawdziwe.
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach Zajrzyj TU i TU ----- Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij.......... |
|
|
|
|
#50 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 288
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Niestety nie ma reguły sprawdzającej się w 100%. Część wetów podejrzewa genetyczną skłonność+kastrację. Ale pewności nie ma. Z mojego doświadczenia: były kocury niekastrowane (znalezione) z problemami dróg moczowych (typowe zatykanie) i moje: jeden kocur 8-letni kastrat bez żadnych problemów, je normalną suchą karmę i jeden kocur 1,5 letni kastrowany - właśnie mamy już 2 zatkanie pomimo karmy RC Urinary.
__________________
|
|
|
|
|
#51 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#52 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
są również błędy zywieniowe mszczące się na nerkach, u kastrata łatwo je popelnić. To chyba glówna przyczyna chorób.
Koniec OT , oto aukcja z all. bardzo na temathttp://www.allegro.pl/item854112519_...rego_domu.html Padlam po opisie babki.
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach Zajrzyj TU i TU ----- Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij.......... |
|
|
|
|
#53 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Cytat:
do all - brak słów powinno się to gdzieś zgłosić |
|
|
|
|
|
#54 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Szantażystka
. Krowie nie chce sie kota hodować, i tyle.Tutaj coś jeszcze jest, ja nie mogę bo mam koty ale może mu wątek założyć? Już bym go wzięła, kurcze strasznie mi przykro, ze nie mogę :-(((((, to chyba kocie AIDS jest? http://www.allegro.pl/item855105202_...ze_smutku.html
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach Zajrzyj TU i TU ----- Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij.......... Edytowane przez iloneczka1 Czas edycji: 2009-12-15 o 21:35 |
|
|
|
|
#55 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Cytat:
FIV - tak to tzw. kocie aids ![]() A ta poprzednia baba usypianie zdrowych zwierząt jest nielegalne
|
|
|
|
|
|
#56 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Tej kretynce z all napisałam już smsa
|
|
|
|
|
#57 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: stary gród słowiański
Wiadomości: 4 122
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Szczęściara z ciebie. Moja kociczka żyła tylko osiem lat. Musieliśmy ją uśpić, bo miała zaawansowany, nieoperacyjny w praktyce nowotwór jelita. Ciesz się, że twój zwierzak ma jeszcze tyle werwy. To kocur, w dodatku mocno z niego już starszy pan, więc pewnie ma w psychice jakieś zmiany. Ale to jego załatwianie się gdzie popadnie można spróbować pokonac, rozkładając w miejscach wybieranych przez niego tak niegodziwie, skórki pomarańczy. Moja kotka panicznie nienawidziła tego zapachu. A poza tym naprawdę warto go przebadać. Wymioty mogą być spowodowane zakłaczeniem ale wymioty plus chaotyczne załatwianie sie mogą być objawem poważnej choroby.
__________________
„Człowiek myśli, że ważne jest by mieć i nie wie, że ważniejsze jest by być”. Oscar Wilde "Prawdziwe szczęście niewiele kosztuje; jeśli jest drogie, niedobrego jest rodzaju". F.-R. Chateaubriand Edytowane przez morelle Czas edycji: 2009-12-15 o 23:16 |
|
|
|
|
#58 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 15
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
ja dziś uśpiłam moją królewnę po całym wspólnym życiu.
zjawiła się w naszym domu w 94 roku jako malutki kłębuszek ja miałam 6 lat. jeszcze rano było wszystko dobrze, wczoraj była ciekawa świata, dziś nawet zdążyła wyjeść wszystko z miseczek, a potem....a potem dostała najprawdopodobniej udaru mózgu, weterynarz starał się jak mógł ale dam nam do zrozumienia że nie ma sensu ją męczyć bo już trzeba dać jej odejść,powrót do domu straszny siedziałam przy jej miseczkach z mamą i wyłyśmy nie wiem jak się przyzwyczaję do ciszy, braku mruczenia, "wojny" o chociaż skrawek poduszki... |
|
|
|
|
#59 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 165
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
Cytat:
__________________
Wszystkie idee antywolnościowe są ideami faszystowskimi.Nikt nie ma prawa ograniczać prawa kobiety i mężczyzny do własnego ciała i poglądów. |
|
|
|
|
|
#60 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: Stary kot- uspic czy nie?
mam podobnie. Moj facet, kiedy zaczelismy ze soba mieszkac wniosl "wiano" w postaci kota. Wielki 13letni kocur juz wykastrowany. Wczesniej kot mieszkal z mama chlopaka. Kot byl czasem agresywny wiec zdecydowalismy sie go zabrac do nas.
Nasze mieszkanie to niewielka kawalerka- pokoj polaczony z kuchnia plus osobna lazienka, naprawde ciezko wygospodarowac przestrzen prywatrna dla tak duzego kota. Kot cale noce(codziennie) miauczy( bardziej przypomina to wycie), jest bardzo agresywny( wazy 7 kilo wiec ma naprawde duza sile i moze sprawic krzywde) wymiotuje czasem klaczkami ale to wydaje mi sie naturalne. zatawia sie do kuwety, chyba ze poloze na ziemi swoja torbe albo dywanik w lazience. Nigdy nie spotkalam tak wrednego kota. Kiedys wychodzac z domu nie zwrocilismy uwagi na jego "ujadanie" a po powrocie w domu bylo strasznie.wszedzie byly porozmazywane odchody na meblach kanapie szafkach w kuchni.okropienstwo. Bylismy u weterynarz wyniki ma dobre. Nie wiem juz co zrobic, ja smama psychicznie nie wytrzymuje. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:16.









[...] ale za nic w swiecie bym nawet nie pomyslala zeby ja uspic 







powinno się to gdzieś zgłosić 

