Maturzystki 2010 cz. IV - matura to bzdura!

[201604200942]

Napisane przez parodia

U mnie nie palą w ubikacjach. Za szkołę chodzą Podziwiam, komu się chce w takie zimno ubierać i marznąć.... Ale podobno jest zakaz palenia w instytucjach oświatowych, tak nam dyrektor parę dni temu tłumaczył. Dlatego u nas nauczyciele tylko w pokoju woźnego. W gimnazjum była palarnia dwa razy większa niż pokój nauczycielski

dla uczniów? ;>
w mojej szkole palenie w ubikacji by nie przeszło. Dyrektorka zrobiłaby komisję i byłoby ciężko z uczniami
na długiej przerwie palacze chodzili nad wodę, za sklepy albo na najbliższe bloki palić, teraz wyszło rozporządzenie dyrektorki, że nie można wychodzić poza okrąg szkoły, więc ci sprytniejsi palacze będą chodzili za szkołę palić z jednym z nauczycieli

[Karmenka]

Napisane przez parodia

Toaletowy? To u nas też jest? Ale takiego ręcznika to już nie uświadczysz...

U nas i toaletowy i ręczniki i mydło w płynie. Full wypas jest

Napisane przez SamaraMorganx

dla uczniów? ;>
w mojej szkole palenie w ubikacji by nie przeszło. Dyrektorka zrobiłaby komisję i byłoby ciężko z uczniami
na długiej przerwie palacze chodzili nad wodę, za sklepy albo na najbliższe bloki palić, teraz wyszło rozporządzenie dyrektorki, że nie można wychodzić poza okrąg szkoły, więc ci sprytniejsi palacze będą chodzili za szkołę palić z jednym z nauczycieli

U nas też na długiej wychodzą, bo w szkole się nie pali

[martus9191]

Napisane przez BeaS

C

O tak. Czasami jak się wejdzie do łazienki to się wydaje jakby mgła była od tego dymu, a śmierdzi tak, że nie można oddychać. Ale czasami trzeba iść do łazienki, a potem śmierdzi ubranie, włosy. Bleee. Mogliby zrobić palarnie. Przecież mamy 18 lat, więc według prawa możemy palić. Dyrekcja każe donosić kto pali. Na pewno uzyskają informację

Wszystkich rozczarowuje zakończenie.
Ale nie mów, bo nie oglądałam. Sama chcę zobaczyć.

U nas palenie całkowicie zabronione , zresztą moja szkoła to ogólnie rygor. Np mozna wchodzic tylko przez szatnie i to do 9.30 potem do 12.30 szkoła całkowicie zamknięta, jak chcesz wyjśc to woźna musi Ci otworzyc, ale musisz jej udowodnic że nie masz już lekcji... Ogolnie paranoja.

A zakończenia oczywiscie nie zdradze

Napisane przez parodia

Ja to napisałam
U mnie tez tak jest w klasie... że tak powiem, pół-klasowo się bawimy

Przepraszam, widocznie mi się pomyliło

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Napisane przez Karmenka

U nas i toaletowy i ręczniki i mydło w płynie. Full wypas jest

U nas też na długiej wychodzą, bo w szkole się nie pali

Ha u nas też full wypas widzę Ale za to nie cierpię tych papierowych ręczników. Ręce są później takie niefajne

[201604200942]

Napisane przez martus9191

Ha u nas też full wypas widzę Ale za to nie cierpię tych papierowych ręczników. Ręce są później takie niefajne

no...
ja nawet nie wycieram rąk w te ręczniki, bo one po prostu śmierdzą

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez martus9191

A ja właśnie z kina wróciłam Podobał mi się ten film, tylko trochę się zakończeniem rozczarowałam A teraz idę dokończyc sprzatanie, bo się nie wyrobiłam

to muszę jutro zobaczyc ten film

Napisane przez SamaraMorganx

dla uczniów? ;>
w mojej szkole palenie w ubikacji by nie przeszło. Dyrektorka zrobiłaby komisję i byłoby ciężko z uczniami
na długiej przerwie palacze chodzili nad wodę, za sklepy albo na najbliższe bloki palić, teraz wyszło rozporządzenie dyrektorki, że nie można wychodzić poza okrąg szkoły, więc ci sprytniejsi palacze będą chodzili za szkołę palić z jednym z nauczycieli

u mnie w ubikacjach raczej nie palą. sporadycznie jak mają okienko ,ale to dziewczyny , chłopaki tabakę wciągają a poza tym niektórzy nauczyciele wchodzą do łazieniek,.
nauczyciele do piwnicy chodzą palic

Napisane przez martus9191

U nas palenie całkowicie zabronione , zresztą moja szkoła to ogólnie rygor. Np mozna wchodzic tylko przez szatnie i to do 9.30 potem do 12.30 szkoła całkowicie zamknięta, jak chcesz wyjśc to woźna musi Ci otworzyc, ale musisz jej udowodnic że nie masz już lekcji... Ogolnie paranoja.

Ha u nas też full wypas widzę Ale za to nie cierpię tych papierowych ręczników. Ręce są później takie niefajne

uuuu to rzeczywiście paranoja. a jak ktoś ma 11 ?
bez sensu.

a my nie mamy ręczników, tylko takie suszarki do suszenia rąk

[Karmenka]

Napisane przez martus9191

U nas palenie całkowicie zabronione , zresztą moja szkoła to ogólnie rygor. Np mozna wchodzic tylko przez szatnie i to do 9.30 potem do 12.30 szkoła całkowicie zamknięta, jak chcesz wyjśc to woźna musi Ci otworzyc, ale musisz jej udowodnic że nie masz już lekcji... Ogolnie paranoja.

U nas też jest taka szkoła i mówimy na nią Prison Break

[martus9191]

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;15824461]to muszę jutro zobaczyc ten film

uuuu to rzeczywiście paranoja. a jak ktoś ma 11 ?
bez sensu.

a my nie mamy ręczników, tylko takie suszarki do suszenia rąk [/QUOTE]
Nom film polecam

Na 11 nikt nie ma:P A jak ma bo np nie ma pierwszych lekcji to musi wejśc głownym i przez całą szkołę się przebijac do szatni, której woźna nie chce otworzyc... Najgorsze jest to, że kiedys mozna było sobie w szatni zostawic stroj na wf i przed lekcja po niego przyjsc, a teraz w czasie lekcji nie chca otwierac szatni i worek ze strojem caly czas przy sobie trzeba miec ( plus buty)
A suszarek do rąk też nie lubie:P Bo są suche rece po nich :P

Napisane przez Karmenka

U nas też jest taka szkoła i mówimy na nią Prison Break

Ostatni koledzy chcieli na przeriw do sklepu wychodzic przez okno

[parodia]

Napisane przez SamaraMorganx

dla uczniów? ;>

Taaa xD

Napisane przez Karmenka

U nas i toaletowy i ręczniki i mydło w płynie. Full wypas jest

Dobra, dobra, już się nie chwalcie

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;15824461]a my nie mamy ręczników, tylko takie suszarki do suszenia rąk [/QUOTE]
Kolejna

U mnie są puste pojemniki na ręczniki i co - też jest fajnie

Gdzie się dzisiaj Martyna podziewała?
A Marta masz w tyłek

Dobranoc

[Claaire]

Napisane przez anniaa

a ja lubię zimę bo w tedy mam urodziny

o kurczę no tak w sumie to ja tez

Napisane przez doomcia

przyłączam się do was - tego rocznych maturzystek ;p

hej hej

a jeśli chodzi o szkolne łazienki to mamy aż papier toaletowy i jedną 'maszynę' z ręcznikami

była ktoraś z Was w Bonarce?

[rehab4181]

dzień doberek ;*
niech ten weekend trwa wiecznie .. nie chce mi się do szkoły jutro iść


u mnie na szczęście można wychodzić normalnie na przerwach ze szkoły sklepik w szkole zamknęli, więc byśmy musieli głodować

[mtynai]

Napisane przez Riddim

Jeszcze powiedz, że to ten młody z korytarza


Byłam dziś poszukiwać sukienki studniówkowej. A Wy jak, macie już?:P Zmierzyłam z 3, żenada, nic nie ma - wszystko wydaje mi się takie bez szału, na półmetek bardziej niż na studniówkę. Cóż, nikt nie mówił, że będzie łatwo. W niedzielę Gdańsk atakuję
Nagrałam płytkę - 38h słuchania reggae <3 W siódmym niebie jestem.

ŻJP, prawie

nie, kurna. nie ten
ten, co mi się śnił kilka dni temu.. co jego dziewczyna mu powiedziała, że są jak dwie nogi a on kocha trzecią nogę.. (mnie)

a w Olsztynie rzeczywiście nic nie ma :[
wczoraj jedną ładną widziałam w Giżycku, ale cholera - czerwona.
przecież się tak nie odj,ebię.

jakby co to mam awaryjną, której jeszcze nie nosiłam.
czarna, odcięta pod biustem takim paskiem na 4-5cm (tu mam zamiar sobie może jakąś wstążkę zrobić kolorową, żeby nie być tak całkowicie na czarno.. wstążkę, albo pasek jakiś ładny), nieduży dekolt, tak założona jak bombka, ale to lejący materiał.. i tylko ma taki kawałeczek na dole założony, że ma takie ładne delikatne zakończenie.

Napisane przez duhovka

Ohooo, to ja powinnam dołączyć... ;D Najgorsze, że nie mogę się zabrać do powtórek maturalnych... Zero samodyscypliny :P.

hejka.

Napisane przez parodia

Tak, Martynka, na pewno

Tż do mnie wczoraj "Wchodziła na mnie na nk Martyna I. "

o Boże, Boże, straszne rzeczy, weszłam na jego profil

Napisane przez doomcia

przyłączam się do was - tego rocznych maturzystek ;p

hej

Napisane przez parodia

U mnie nie palą w ubikacjach. Za szkołę chodzą Podziwiam, komu się chce w takie zimno ubierać i marznąć.... Ale podobno jest zakaz palenia w instytucjach oświatowych, tak nam dyrektor parę dni temu tłumaczył. Dlatego u nas nauczyciele tylko w pokoju woźnego. W gimnazjum była palarnia dwa razy większa niż pokój nauczycielski

u mnie wychodzą na przerwach i chodzą za urząd skarbowy (jest po drugiej stronie ulicy).
a nauczyciele mają swoją palarnię przy klasie od religii i na religii siedzimy w dymie bo oczywiście nie zamykają drzwi do palarni bo sami w tym dymie stać nie lubią debile.

Napisane przez parodia

Gdzie się dzisiaj Martyna podziewała?

A tu i tam => gg

Napisane przez Claaire

była ktoraś z Was w Bonarce?

co do środków czystości w łazienkach.
papier był zawsze (ale ja używam zawsze swoich chusteczek.. bo to wiadomo czego ktoś dotykał zanim dotykał papieru toaletowego a np. brodawki roznoszą się przez dotyk, więc można się zarazić , ble , w ogóle staram się ograniczać do minimum korzystanie z tych kibli.. )
od jakiegos czasu jest też mydło (nawet ładnie pachnie, kiedyś było takie, że śmierdziało i miało konsystencję jak rozcieńczony płyn do podłóg), ręczniki (właśnie te takie zielone) też do niedawna były.. ale już nie ma. zresztą tez ich nie uzywałam no bo własnie rece śmierdzą.



Justyna, chyba Ty pytałaś co to za Finlandia ze skitlesami.
Finlandia Blueberry ale ślicznie pachnie właśnie takimi cukierkami - skitles
nie wiem jak smakuje, pewnie jak wódka


muszę się matmy łuczyć


dzień dobry tak w ogóle ;*

Kasia, Beata, I Kto Tam Jeszcze Jest Chory.. jak się czujecie? ;*

[Claaire]

Napisane przez mtynai

Justyna, chyba Ty pytałaś co to za Finlandia ze skitlesami.
Finlandia Blueberry ale ślicznie pachnie właśnie takimi cukierkami - skitles
nie wiem jak smakuje, pewnie jak wódka

szkooooda

No ładnie, nie słyszałam o takiej Finlandi co nie zmienia faktu że wódki i tak się nie napiję

[BeaS]

Dzień dobry. ;*
Właśnie robię dobry uczynek i skanuję rozwiązania zadań z chemii dla koleżanki. <dumny> Jeszcze trochę chemię porobię i wezmę się w końcu za biologię. Ech, nie moja wina, że wolę zrobić 100 zadań z chemii niż otworzyć zoologię. Nienawidzę zoologii.

Napisane przez mtynai

Kasia, Beata, I Kto Tam Jeszcze Jest Chory.. jak się czujecie? ;*

Tak se. Mam zmieniony głos i mega katar. Ale gardło nie boli, haha.

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez martus9191

Nom film polecam

Na 11 nikt nie ma:P A jak ma bo np nie ma pierwszych lekcji to musi wejśc głownym i przez całą szkołę się przebijac do szatni, której woźna nie chce otworzyc... Najgorsze jest to, że kiedys mozna było sobie w szatni zostawic stroj na wf i przed lekcja po niego przyjsc, a teraz w czasie lekcji nie chca otwierac szatni i worek ze strojem caly czas przy sobie trzeba miec ( plus buty)
A suszarek do rąk też nie lubie:P Bo są suche rece po nich :P


Ostatni koledzy chcieli na przeriw do sklepu wychodzic przez okno

omg to macie jakieś masakryczne zasady ;] . u nas i w szkole jest sklepik i można wychodzic na przerwach/okienkach do sklepu. na szczęście. nikt nie robi problemów.

dlatego noszę krem do rąk.





Dzień dobry ;*
jutro mam spr z WOSu z prawa nie lubię tego działu ;].
i porobię sobie testy

miłego dnia ;*

[BeaS]

Kamila, a jak Ty z tym prawkiem stoisz? Masz już egzamin ustalony, że ciągle te testy robisz?

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez BeaS

Kamila, a jak Ty z tym prawkiem stoisz? Masz już egzamin ustalony, że ciągle te testy robisz?

jakoś powoli do przodu. miałam teraz 2 tyg przerwy, od wtorku znowu zaczynam jeżdzic . na egzamin zapisze mnie dopiero parę godzin przed , z tego co sobie wyliczyłam to tak za miesiąc. a testy robię bo nie chcę wszystkiego zostawic na ostatnią minutę i się stresowac

[anniaa]

ale mnie gardło boli , do tego okropny kaszel wypróbuje później sposób od Beas tylko trochę mniej dam tej soli

[BeaS]

Napisane przez anniaa

ale mnie gardło boli , do tego okropny kaszel wypróbuje później sposób od Beas tylko trochę mniej dam tej soli

Odczepcie się już od mojej soli.

---------------

Dokończę chemię i zacznę biologię. Jea.
Miłego dnia.

[KaasiaaK]

Napisane przez mtynai

u mnie wychodzą na przerwach i chodzą za urząd skarbowy (jest po drugiej stronie ulicy).
a nauczyciele mają swoją palarnię przy klasie od religii i na religii siedzimy w dymie bo oczywiście nie zamykają drzwi do palarni bo sami w tym dymie stać nie lubią debile.

co do środków czystości w łazienkach.
papier był zawsze (ale ja używam zawsze swoich chusteczek.. bo to wiadomo czego ktoś dotykał zanim dotykał papieru toaletowego a np. brodawki roznoszą się przez dotyk, więc można się zarazić , ble , w ogóle staram się ograniczać do minimum korzystanie z tych kibli.. )
od jakiegos czasu jest też mydło (nawet ładnie pachnie, kiedyś było takie, że śmierdziało i miało konsystencję jak rozcieńczony płyn do podłóg), ręczniki (właśnie te takie zielone) też do niedawna były.. ale już nie ma. zresztą tez ich nie uzywałam no bo własnie rece śmierdzą.

Kasia, Beata, I Kto Tam Jeszcze Jest Chory.. jak się czujecie? ;*

u mnie palić chodzą za salę gimn. ;] i podziwiam tych co chce im się teraz ubierać, żeby wyjść... a z wychodzeniem ze szkoły nie ma żadnego problemu....

u mine papier pojawia się raz na tydzień jeszcze niedawno był różowy, ale chyba kryzys dopadł szkołę i teraz szary jest.... ale też jakoś wolę chusteczki higieniczne
mydło to samo xD poniedziałek albo piątek i czasami rzucą ręcznii do wycierania rąk, ale nigdy nie jest tak, że jednocześnie są ręczniki i mydło

ja już lepiej chociaż wczoraj stałam na mrozie ponad godzinę... ale póki co nie odczuwam skutków ;P

[Claaire]

Nie ma to jak rozmowa o szkolnych łazienkach

[mtynai]

Napisane przez Claaire

szkooooda

No ładnie, nie słyszałam o takiej Finlandi co nie zmienia faktu że wódki i tak się nie napiję

ja tak samo mam wstręt i od 1,5 roku nie tknęłam
wczoraj grzańca galicyjskiego wypiłam.
z dwa miesiace albo i lepiej alkoholu nie piłam;> i ten grzaniec tak na początku za bardzo mi nie smakował, ale potem mi się wkręcił i w sumie drugą szklankę jakbym wzięła to by mi pewnie posmakowało

a pił ktoś Finlandię porzeczkową? bo wczoraj widziałam w knajpie reklamę Finlandii Blackcurrant.

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;15829877]jakoś powoli do przodu. miałam teraz 2 tyg przerwy, od wtorku znowu zaczynam jeżdzic . na egzamin zapisze mnie dopiero parę godzin przed , z tego co sobie wyliczyłam to tak za miesiąc. a testy robię bo nie chcę wszystkiego zostawic na ostatnią minutę i się stresowac [/QUOTE]

i słusznie

Napisane przez anniaa

ale mnie gardło boli , do tego okropny kaszel wypróbuje później sposób od Beas tylko trochę mniej dam tej soli

to dobry sposób mi zawsze babcia kazała płukać gardło właśnie wodą z solą, ale tak jak Marta pisała to 1-2 łyżeczki na szklankę wody

Napisane przez KaasiaaK

u mnie palić chodzą za salę gimn. ;] i podziwiam tych co chce im się teraz ubierać, żeby wyjść... a z wychodzeniem ze szkoły nie ma żadnego problemu....

u mine papier pojawia się raz na tydzień jeszcze niedawno był różowy, ale chyba kryzys dopadł szkołę i teraz szary jest.... ale też jakoś wolę chusteczki higieniczne
mydło to samo xD poniedziałek albo piątek i czasami rzucą ręcznii do wycierania rąk, ale nigdy nie jest tak, że jednocześnie są ręczniki i mydło

ja już lepiej chociaż wczoraj stałam na mrozie ponad godzinę... ale póki co nie odczuwam skutków ;P

ja też podziwiam, że im się chce ubrać i jeszcze stać 5 minut na mrozie i palić

a za stanie na mrozie to rózga !

[Claaire]

Napisane przez mtynai

ja tak samo mam wstręt i od 1,5 roku nie tknęłam
wczoraj grzańca galicyjskiego wypiłam.
z dwa miesiace albo i lepiej alkoholu nie piłam;> i ten grzaniec tak na początku za bardzo mi nie smakował, ale potem mi się wkręcił i w sumie drugą szklankę jakbym wzięła to by mi pewnie posmakowało

a pił ktoś Finlandię porzeczkową? bo wczoraj widziałam w knajpie reklamę Finlandii Blackcurrant.
ja też podziwiam, że im się chce ubrać i jeszcze stać 5 minut na mrozie i palić

a za stanie na mrozie to rózga !

wstręty robią swoje, fakt...
Oj takiej to też nie próbowałam

palenie jest w ogóle uoee... nienawidzę tego. Szczególnie kiedy dym leci prosto na mnie.

Dobra, kolejne pytanie, orientujecie się jakie ceny są w Yoshe? przezywam kryzys, nie wiem gdzie kupić sukienkę ..

[mtynai]

Napisane przez Claaire

wstręty robią swoje, fakt...
Oj takiej to też nie próbowałam

palenie jest w ogóle uoee... nienawidzę tego. Szczególnie kiedy dym leci prosto na mnie.

Dobra, kolejne pytanie, orientujecie się jakie ceny są w Yoshe? przezywam kryzys, nie wiem gdzie kupić sukienkę ..

ja mam uczulenie na dym papierosowy, zaraz mam czerwone oczy, kaszlę.. nienawidzę.

na allegro jest jedna sukienka Yoshe.
349zł, mnie nie zachwyca szczerze mówiąc , sukienka nie cena, bo cena taka.. wysoka, ale znośna. Jeśli by mi się coś mega podobało do bym była skłonna tyle zapłacić.. ale sukienka musiałaby być bajkowa.
>>link<<

może nie nastawiaj się na konkretną markę.. tylko pośmigaj po sklepach i może coś Ci wpadnie w oko

[parodia]

Napisane przez Claaire

była ktoraś z Was w Bonarce?

A co to?

Napisane przez mtynai

o Boże, Boże, straszne rzeczy, weszłam na jego profil

u mnie wychodzą na przerwach i chodzą za urząd skarbowy (jest po drugiej stronie ulicy).
a nauczyciele mają swoją palarnię przy klasie od religii i na religii siedzimy w dymie bo oczywiście nie zamykają drzwi do palarni bo sami w tym dymie stać nie lubią debile.

A tu i tam => gg

Justyna, chyba Ty pytałaś co to za Finlandia ze skitlesami.
Finlandia Blueberry ale ślicznie pachnie właśnie takimi cukierkami - skitles
nie wiem jak smakuje, pewnie jak wódka

Chłopak mi się wystraszył, a ta się śmieje

Tam, gdzie Twoja mama pracuje?

Melduję się

Ja po przygodzie z Żurawinową nie tykam smakowych Finlandii
I chciałam się pochwalić, że tydzień temu piłam sławioną przez Ciebie cytrynówkę

Napisane przez BeaS

Tak se. Mam zmieniony głos i mega katar. Ale gardło nie boli, haha.

Robisz płukanki?

Napisane przez Claaire

Dobra, kolejne pytanie, orientujecie się jakie ceny są w Yoshe? przezywam kryzys, nie wiem gdzie kupić sukienkę ..

Co Ty za sklepy wymyślasz, że ja ich nie znam

Ja dzisiaj obleciałam łódzką Manufakturę wzdłuż i wszerz i oświadczam, że sobie sukienki nie kupię, bo mi się NIC nie podoba. Ale uwaga, byłam w Gatcie i sobie kupiłam podwiązkę sukienki będę szukać po małych butikach w styczniu-lutym...
Pokażę Wam, w czym się zakochałam: KLIK z groszków.pl, ale już widzę siebie w takiej długiej

[mtynai]

Napisane przez parodia

A co to?


Tam, gdzie Twoja mama pracuje?

I chciałam się pochwalić, że tydzień temu piłam sławioną przez Ciebie cytrynówkę

chyba jakieś krakowskie centrum handlowe tak mi wujek google powiedział

mój tato mama w ZUS

i jak smakowała?

[Riddim]

Napisane przez KaasiaaK

hej
trochę Was ostatnio olałam, ale jakoś na nic nie mam chęci ;/
źle się czułam ostatnio i piątek przeleżałam w domu, nic kompletnie nie robiąc ;]
dzisiaj byłam na meczu... zaraz trzeba będzie się za nałukę w końcu wziąć, bo normalnie nie zdam tej matury ;///
w środę podobno mamy kręcić czołówkę... a niech tam, przynajmniej lekcji nie będzie.
niedługo muszę zapłacić ostatnią ratę za 100dn i zdecydować czy idę sama czy z kimś ;]]] porażka.

wczoraj gadałam na gg z eks ;] nadal utrzymuje, że kogoś ma, ale po rozmowie odnoszę inne wrażenie... a niech mu będzie.
głupio palnęłam, że być może po Świętach będę u koleżanki w Krakowie.. zapytał czy moglibyśmy się wtedy spotkać... i pytał czy do Sylwestra zostaję... ;]]]
muszę przyznać, że wreszcie jak z nim rozmawiam, nie odczuwam żadnych emocji... tzn. gadam jak z innymi kolegami.. w sumie to się cieszę, że umiem gadać z nim nie wyrzucając mu co chwila jak to 10miesięcy temu się zachował.. i jestem z siebie dumna z tego powodu
czyli generalnie w tej kwestii jest nieźle.
aha... przez przypadek wygadałam mu, że mam photobloga, zapytał czy dam mu linka, ale ja powiedziałam, że nie jestem na to gotowa, że być może kiedyś... napisałam, że nie chcę, żeby czytał jak go wtedy traktowałam jak najgorszego śmiecia, bo nie umiałabym mu spojrzeć oczy... ze wstydu i strachu. zrozumiał. na szczęście.

no nic... może wreszcie zeszyt otworzę jakiś.

Zazdroszczę kontaktów z byłym, mój jest...niereformowalny

Napisane przez Karmenka

A po czym to poznałaś ?

"czytajac wizaz zadaje sobie tylko jeszcze wiecej bolu... po co mi to.."

Napisane przez BeaS

C
Skąd bierzesz zadania z matur?
Rozwiązałaś te, które Ci przesłałam? Jakby był problem mogę podać odpowiedź.

Skąd się da Moja psorka od bio zawsze daje nam na klasówkach/powtórzeniach/przy ważnych lekcjach/na konsultacjach mnóstwo kserówek z zadaniami maturalnymi. A że leń ze mnie to wiele kartek pustych jest, poćwiczyć można Mam też 2 zestawy ćwiczeniowe z operonu i wsipu - gdyby któreś chciały mogę poskanować.

Napisane przez Karmenka

U nas i toaletowy i ręczniki i mydło w płynie. Full wypas jest

:O u nas tylko mydło. I to tylko w poniedziałki.

Napisane przez mtynai

nie, kurna. nie ten
ten, co mi się śnił kilka dni temu.. co jego dziewczyna mu powiedziała, że są jak dwie nogi a on kocha trzecią nogę.. (mnie)

a w Olsztynie rzeczywiście nic nie ma :[
wczoraj jedną ładną widziałam w Giżycku, ale cholera - czerwona.
przecież się tak nie odj,ebię.

jakby co to mam awaryjną, której jeszcze nie nosiłam.
czarna, odcięta pod biustem takim paskiem na 4-5cm (tu mam zamiar sobie może jakąś wstążkę zrobić kolorową, żeby nie być tak całkowicie na czarno.. wstążkę, albo pasek jakiś ładny), nieduży dekolt, tak założona jak bombka, ale to lejący materiał.. i tylko ma taki kawałeczek na dole założony, że ma takie ładne delikatne zakończenie.

Osz kurde, a już myślałam, że ten chłopczyk tak duże wrażenie na Tobie zrobił
Czerwona... ja dziś załamana deficytem sukienkowym nawet taką myśl do siebie dopuściłam.
Ale sukienkę.... tamtadaaam - KUPIŁAM! W Gdańsku, w Galerii Bałtyckiej. Ostatni sklep - jejku. Nie jest jakaś magiczna i z wybiegu, ale mi się podoba - klasyczna czerń, do ziemii. Na górze trochę taka powywijana, ukrywa mój dość duży biust. Dół luźno opada i co najważniejsze, z żorżety jest a nie z tych śliskich materiałów!

Napisane przez BeaS

Dzień dobry. ;*
Właśnie robię dobry uczynek i skanuję rozwiązania zadań z chemii dla koleżanki. <dumny> Jeszcze trochę chemię porobię i wezmę się w końcu za biologię. Ech, nie moja wina, że wolę zrobić 100 zadań z chemii niż otworzyć zoologię. Nienawidzę zoologii.



Tak se. Mam zmieniony głos i mega katar. Ale gardło nie boli, haha.

Zdrowiej Kochana
Ty to dobre uczynki 24/7, to coś zeskanuje, to komuś pomoże - Beata stajesz się moją idolką xd

Napisane przez parodia

Ja po przygodzie z Żurawinową nie tykam smakowych Finlandii
I chciałam się pochwalić, że tydzień temu piłam sławioną przez
Pokażę Wam, w czym się zakochałam: KLIK z groszków.pl, ale już widzę siebie w takiej długiej

Jaaaka emotka
Żurawinowa okropna jest, piłam raz i nigdy więcej.
Sukienka przeboszcza, kolor

***
No to jak już pisałam suknia jest Trochę za duża, ale to już krawcowej problem w tej chwili. Jednak weekend na roślinki nie wystarczy :x
Mam pomysł dziewczyny odnośnie tych moich kartek - może któreś, które zdają bio chciałyby zrobić tak, żeby wypełniać jedną-dwie kartki na tydzień i sprawdzać razem odpowiedzi? Motywacja jakaś
Ale jestem głooooodna!

[Claaire]

Napisane przez mtynai

ja mam uczulenie na dym papierosowy, zaraz mam czerwone oczy, kaszlę.. nienawidzę.

na allegro jest jedna sukienka Yoshe.
349zł, mnie nie zachwyca szczerze mówiąc , sukienka nie cena, bo cena taka.. wysoka, ale znośna. Jeśli by mi się coś mega podobało do bym była skłonna tyle zapłacić.. ale sukienka musiałaby być bajkowa.
>>link<<

może nie nastawiaj się na konkretną markę.. tylko pośmigaj po sklepach i może coś Ci wpadnie w oko

o matko rzeczywiście, sukienka caałkiem zwyczajna.

a jak mi nie wpadnie? dobra wole o tym nie myśleć

Napisane przez parodia

A co to?

Co Ty za sklepy wymyślasz, że ja ich nie znam

Ja dzisiaj obleciałam łódzką Manufakturę wzdłuż i wszerz i oświadczam, że sobie sukienki nie kupię, bo mi się NIC nie podoba. Ale uwaga, byłam w Gatcie i sobie kupiłam podwiązkę sukienki będę szukać po małych butikach w styczniu-lutym...
Pokażę Wam, w czym się zakochałam: KLIK z groszków.pl, ale już widzę siebie w takiej długiej

Bonarka City Center, takie nowe centrum w Krakowie, najwieksze w małopolsce podobno weź mnie nie strasz, NIC? no i jak tu się nie bać..

[doomcia]

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;15821490]
czesc !
jak masz na imie ? i co zdajesz ?
[/QUOTE]

Dominika ;p polski, angol i matma ;p na podstawie i biola ,chemia na rozszerzeniu

Napisane przez mtynai

na allegro jest jedna sukienka Yoshe.
349zł, mnie nie zachwyca szczerze mówiąc , sukienka nie cena, bo cena taka.. wysoka, ale znośna. Jeśli by mi się coś mega podobało do bym była skłonna tyle zapłacić.. ale sukienka musiałaby być bajkowa.
>>link<<

może nie nastawiaj się na konkretną markę.. tylko pośmigaj po sklepach i może coś Ci wpadnie w oko

Jak dla mnie sukienka taka sobie , fakt nie zachwyca. U mnie w mieścinie sukienki sprzed 2-3 lat wiszą kompletnie nic nie ma



A tak ogólnie może ktoś szyje sukienke?

[anniaa]

kurde nic nie pomaga . czuje się źle, wszystko mnie boli- najbardziej plecy, głowa-gorączka, gardło j

[blue_apple]

Napisane przez doomcia

przyłączam się do was - tego rocznych maturzystek ;p

Hej

Napisane przez Riddim

***
Patrzysz do tyłu i nie widzisz nic niestety.
Humor gorszy, heh. Roślinki, roślinki, roślinki, przeplatane rozmowami, które w głowie mieszają i szukaniem cudu w postaci sukienki. Super jest...

nie marudzimy

Napisane przez KaasiaaK

wczoraj gadałam na gg z eks ;] nadal utrzymuje, że kogoś ma, ale po rozmowie odnoszę inne wrażenie... a niech mu będzie.
głupio palnęłam, że być może po Świętach będę u koleżanki w Krakowie.. zapytał czy moglibyśmy się wtedy spotkać... i pytał czy do Sylwestra zostaję... ;]]]
muszę przyznać, że wreszcie jak z nim rozmawiam, nie odczuwam żadnych emocji... tzn. gadam jak z innymi kolegami.. w sumie to się cieszę, że umiem gadać z nim nie wyrzucając mu co chwila jak to 10miesięcy temu się zachował.. i jestem z siebie dumna z tego powodu
czyli generalnie w tej kwestii jest nieźle.
aha... przez przypadek wygadałam mu, że mam photobloga, zapytał czy dam mu linka, ale ja powiedziałam, że nie jestem na to gotowa, że być może kiedyś... napisałam, że nie chcę, żeby czytał jak go wtedy traktowałam jak najgorszego śmiecia, bo nie umiałabym mu spojrzeć oczy... ze wstydu i strachu. zrozumiał. na szczęście.

no nic... może wreszcie zeszyt otworzę jakiś.

no to brawo, że już się tak nie emocjonujesz. ale ta sprawa i tak chodzi za Tobą i strasznie się wlecze...

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;15821490]Żbiczku
jakby co jestem na gg



a ja poczytałam książkę. jej aż mi nie dobrze było jak czytałam o tym jak szczury jadły ludzkie ciało albo jak łyżką koleś wydłubał komuś gałki oczne. bleeee[/QUOTE]



a ja lubie takie ksiązki

Napisane przez BeaS

O tak. Czasami jak się wejdzie do łazienki to się wydaje jakby mgła była od tego dymu, a śmierdzi tak, że nie można oddychać. Ale czasami trzeba iść do łazienki, a potem śmierdzi ubranie, włosy. Bleee. Mogliby zrobić palarnie. Przecież mamy 18 lat, więc według prawa możemy palić. Dyrekcja każe donosić kto pali. Na pewno uzyskają informację

nie możemy w szkołach palić, bo zabronione jest palenie w takich miejscach przecież
u mnie nauczyciele mają palarnię. a uczniowie, tym co się chce idą za szkołę, a reszta (czyt. dziewczyny) w kiblach jarają. i zamiast w jednym, to w każdym
a juz najgorzej jak w najmniejszym kilbu w piwnicy, tak gdzie najwięcej dziewczyn pali... dym aż na korytarz się roznosi

Napisane przez parodia

Dlatego się wytłumaczyłam szybko i w sumie nie wiem, czy w poniedziałek ten antybiotyk, one i tak mi nie pomagają, tylko więcej choruję

Toaletowy? To u nas też jest? Ale takiego ręcznika to już nie uświadczysz...

? A ja wczoraj na gg pisałam i co? Olałaś

hah nie bierz, nie pomogą jeśli to wirus, a nie bakteria! antybiotyk niszczy metabolizm bakterii, a wirusy nie mają metabolizmu dlatego tylko osłabiasz organizm. zacznij łykać jakiś tran, mi kiedyś b. pomógł na odporność.

toaletowy i ten zielony do rąk też.

o jeżu, nie byo mnie nooo

Napisane przez martus9191

A suszarek do rąk też nie lubie:P Bo są suche rece po nich :P

właśnie

Napisane przez BeaS

Nienawidzę zoologii.

ostatnio nienawidziłaś botaniki

Napisane przez parodia

Ja po przygodzie z Żurawinową nie tykam smakowych Finlandii

ekhm mam to samo, dlatego nienawidze gumy airwaves fioletowej

kolor sukienki prześliczny wczoraj prawie taka kupiłam (kolor) ale krój mi się nie podobał
bo ja chce do kolan, z nieprostym dekoltem - tylko takim podkreślającym piersi
i właśnie chce z tego lejącego materiału śliskiego albo z nieśliskiego, matową, ale nie z żorżety, bo mi się z bielizną kojarzy

Napisane przez Riddim

Zazdroszczę kontaktów z byłym, mój jest...niereformowalny


"czytajac wizaz zadaje sobie tylko jeszcze wiecej bolu... po co mi to.."


Osz kurde, a już myślałam, że ten chłopczyk tak duże wrażenie na Tobie zrobił
Czerwona... ja dziś załamana deficytem sukienkowym nawet taką myśl do siebie dopuściłam.
Ale sukienkę.... tamtadaaam - KUPIŁAM! W Gdańsku, w Galerii Bałtyckiej. Ostatni sklep - jejku. Nie jest jakaś magiczna i z wybiegu, ale mi się podoba - klasyczna czerń, do ziemii. Na górze trochę taka powywijana, ukrywa mój dość duży biust. Dół luźno opada i co najważniejsze, z żorżety jest a nie z tych śliskich materiałów!

o rany co za człowiek z niego. nie przejmuj się, minie, musi.

gratki za sukienkę ja tak jak mówiłam już nie zdecydowałam się, wr i będę latała i szukała dalej, w każdej COŚ mi nie pasuje i żadna nie jest WOW!

idę się zajmę nałuką.