"I koszule Ci prać albo okna Ci myć..." - X jubileuszowe poczynania zazdrośnic :)

[Claris]

Napisane przez frezyjka85

LOVE!

my planujemy dokładnie tak samo
Mam nawet takie w domu - wujek z jakiegoś wesela porwał! Świetna sprawa tylko ja będę szukała muszki a nie krawat

Muszki też są na all, także no problem

[crozee]

ja widziałam fajne- takie jakby fraki na butelkii druga wersja to była cos a'la sukienka panny młodej czy z welonem na korek czy jakos tak

[Hawwa87]

Napisane przez frezyjka85

i szczerze mówiąc takie sygnały jakoś działają na nich
Dlatego to teraz mój narzeczony zajmuje się sala a ja niby taka cwaniara powiedziałam "wybierz co uważasz za słuszne ja się dostosuję" i siedzi i szuka

Ja sobie nie odbiorę przyjemności szukania Przynajmniej sali Ale do tego to jeszcze...

[aleksandrettaa]

A te zawieszki to tylko do ozdoby czy po coś jeszcze? Bo ja się nigdy z czymś takim nie spotkałam.

[Claris]

Napisane przez crozee

ja widziałam fajne- takie jakby fraki na butelkii druga wersja to była cos a'la sukienka panny młodej czy z welonem na korek czy jakos tak

Też są na all, ale już droższe, ale nawet nie chcemy, żeby nie było widać butelki, dlatego też nie będziemy przyklejać etykiet. Takie krawaciki i podwiązki stykną

[frezyjka85]

Napisane przez Claris

Muszki też są na all, także no problem

no to dobrze bo mój TŻ uparł się że nie założy tego takiego weselnego krawatu... nie podoba mu się to i będzie miał muszkę żeby się chociaż wyróżniać od reszty

[Biska]

Napisane przez frezyjka85

Biska wiem, ze to łatwo powiedzieć (sama przechodzę różne problemy) ale wszystko będzie dobrze! Trzeba być dobrej myśli

Staram się myśleć pozytywnie, ale liczyłam na wsparcie Tż i co? i

Maju, te zawieszki są świetne!

[Claris]

Napisane przez frezyjka85

no to dobrze bo mój TŻ uparł się że nie założy tego takiego weselnego krawatu... nie podoba mu się to i będzie miał muszkę żeby się chociaż wyróżniać od reszty

o proszę np. tu http://moda.allegro.pl/item836968295...ki_muszki.html mozna się dogadać, żeby kupić bez tych krawatów, co kto woli

[frezyjka85]

Napisane przez Biska

Staram się myśleć pozytywnie, ale liczyłam na wsparcie Tż i co? i

Maju, te zawieszki są świetne!

jego wspracie jest bardzo ważne więc mu to powiedz
na pewno będzie Cię wspierał

uciekam nynki kochane! nadrobię Was jutro więc nie piszcie za dużo hehe żartuję!

Dobranoc

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Napisane przez Hawwa87

Ja sobie nie odbiorę przyjemności szukania Przynajmniej sali Ale do tego to jeszcze...

a no jasna sprawa! ja sobie też nie odebrałam tej przyjemności i pospisywalam różne adresy i mu podsunęłam i jeździliśmy... jeszcze w przyszly weekend też poświecamy się tej przyjemności

no to teraz już papa

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:34 ----------

Napisane przez Claris

o proszę np. tu http://moda.allegro.pl/item836968295...ki_muszki.html mozna się dogadać, żeby kupić bez tych krawatów, co kto woli

ahhh ależ kusicie żeby tu siedzieć

[Biska]

Dobrej nocki Wszystkim życzę i znikam

[justyna_dt]

Claris, świetne te zawieszki

Uciekam do spania, jakoś tak się dziwnie zdołowałam, nie wiem, dlaczego... taki mnie ogarnął dziwny stan przy tym, jak tak myślę, że to już dziesiąta część...

Jutro praca. Żyję od wolnego do wolnego, więc kolejny oddech złapię we środę (chociaż mam wtedy drugą pracę). A potem w piątek. A potem w niedzielę Buźka, dobrej nocki, dziewczyny

[Hawwa87]

Ja też się zbieram, jutro mam dodatkowe zajęcia... Bo pani nie będzie 21 stycznia i musimy to odrobić :/

Dobranoc

[Claris]

Net mi zaczął szybko chodzić to się zasiedziałam i tym sposobem znowu się nie wyśpię o 8. wstaję, takze uciekam, dobranoc

Biska

[*Insane]

ojej, nowa część....
Ale macie tempo

[Gwizdak]

Dotarłam....

Wy to albo piszecie 2 posty dziennie, albo się zabieracie za robotę i adgonić Was się nie da... A mi się tylko RAZ, czy DWA udało załapać na ekspresową produkcję postów

Nadrabiając jeszcze tamtą część:

POLKA, WSZYSTKIEGO NAJ, NAJ, NAJ

Hawwa, nie spiesz się tak do tego końca studiów - jeszcze zatęsknisz, zobaczysz

Ale mam nastrój dzisiaj... bez kija nie podchodź... Jeszcze najchętniej to bym sobie poszła gdzieś w ciemny kąt popłakać - @ . W sumie lepiej teraz niż na Słowacji....

Wczoraj za to spędziliśmy super dzień. Uwielbiam niedziele z moim tż. Cały dzień przesiedzieliśmy na różnych kanapach w jego domu rozmawiając o wszystkim i się przytulając. No chyba przy niczym się tak dobrze nie odpoczywa Powiedziałam mu nawet, że mogę odejść z pracy i etatowo się przytulać do niego za jakieś rozsądne pieniądze oczywiście Tż wczoraj mi powiedział, że od jakiegoś czasu inaczej myśli o przyszłości, że w ogóle myśli o niej i że wie i chce szybko podejmować decyzje. Powiedział mi, że to ja byłam dla niego głównie bodźcem do zmiany sposobu myślenia i że teraz wnerwia go, że to samo co teraz nie dotarło do niego rok temu Rozmawialiśmy nawet o weselu. Powiedziałam mu, że ponad moje siły byłoby wielkie wesele i obtańcowywanie wszystkich gości. Że chyba bym nie zniosła tego psychicznie. On doskonale wie czemu, więc tylko mnie przytulił i powiedział, żebym się nie martwiła i że wymyślimy coś niestandardowego... No i tak sobie myślę, że może to nie będzie już teraz w te Święta, ale już napewno bliżej niż dalej do jakiś deklaracji i do ślubu Byłoby super przyszłe Święta spędzać w innym stanie cywilnym, w co jestem w stanie uwierzyć

Motylek za rozprawę. Choć uważam, że powinno się dożywotnio odbierać prawo jazdy za jazdę po jakichkolwiek środkach odurzających - ktoś kto to robi jest potencjalnym mordercą i w dodatku działa z premedytacją.

[carmelova]

Jestem i obiecuję że Was nie opuszczę...

Właśnie też się zastanawiam po co zawieszki. Ja chyba wolałabym bez, bo nie chciałoby mi się angażować Starszego, czy kto tam wódke nosi do przekładania tego z butelki na butelkę (bo chyba nie jest tego tyle, żby starczyło na powiedzmy 100 butelek ???

[osz rety]

Witam w nowej części napewno będzie owocna w zaręczyny - przecież Święta to magiczny czas
Hajja Hawwa 17 grudnia jest ten cywilny perfekcjonistka - zapominalska

[Candy Killer]

jakie szalenstwooooooo faktycznie w tym tempie to co poniektore..w tym ja...beda zareczone ok 50 czesci albo i dalej nie zgadzam sie na takie poczynania:P:P

a tymczasem spadaaam

w ogole wczoraj..dzisiaj mialam rozmowe z moim dosc powazna..bo jakis zyczliwy..wiem kto nagadal mu ze w weekend pilam i w ogole i wogole cuda na kiju i on do mnie ze nie podoba mu sie to ze nigdy nic mi nie zabranial itp itd i ze co ma zrobic zeby tak nie bylo to mu napisalam ze ma przyjechac byc tu ze mna i tyle no to napisal ze na 99% przyjedzie po 10 stycznia zobaaaczymyyyyy
spac nie moglam ..wygladam jak zombie i ide straszyc ludzi

[Biska]

Dżem dobry

Całą noc nie mogłam spać, budziłam się, pozycji do spania wygodnej znaleźć nie mogłam Teraz jestem (jak zawsze rano) potwornie głodna, a nic mi nie wolno zjeść przed badaniem Do domu wrócę pewnie ok 11 i dopiero będę mogła coś zjeść Zasypało mnie śniegiem, więc pewnie zmarznę jak diabli (zawsze jak jestem głodna i niewyspana to jest mi zimniej niż zwykle, a i tak okropny zmarzluch ze mnie).

Chyba będę mieć dzisiaj dzień marudzenia

[butterfly20]

Witam.Ooooo Szalone! Już następna częśc

MELDUJĘ SIE!

Zaraz jadę po TŻa i jedziemy.

Gwizdak no niestety,ale muszę się zgodzić.Jednak z drugiej strony mówi się,że ludzie popełniają błędy i trzeba dać im szansę na poprawę.Moim zdaniem jeśli ktoś robi tak drugi raz,to powinno odebrać się prawko na stałe.Oczywiście pomijam te sytuacje,kiedy ktoś przez takiego oszołoma ucierpi-wtedy od razu.
A TŻ zrobił baaardzo głupio-to fakt.Chociaż miał do przejechania dosłownie 200 metrów z górki do siebie do domu.No ale pecha miał-i bardzo dobrze,że go złapali,bo by się nigdy nie nauczył.
Jedyne co mnie pociesza,to Policjant mi powiedział,że mu zbadali poziom tego czegoś w organizmie i nie miał tego dużo.Więc nie był jakoś bardzo zajarany,raczej trzeżwo myślał.I to ma też być okoliczność łagodząca. I to,że nie miał przy sobie nic,ani w aucie,ani też w domu.Jednorazowy wyskok.Ech

Claris też widziałam takie zawieszki.Ale to nie moja bajka
Ja natomiast postanowiłam znowu szukać sali...żeby Teściową przebić i dać jej kilka możliwości do wyboru.

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------


Rozwalło mnie zakończenie poprzedniej części

Hawwa "Naprawdę jesteśmy aż tak zdesperowane?"

Madmuazelle " YES" - Noooooo całaaaaa onaaaa

[_Maya_]

helloooo

życzę wszystkim Zazdrośnicom owocnej części X w same wiecie co

Dla mnie to jest cudowny czas zrealizować moje postanowienie z IX części - idę na odwyk
będę Was podczytywała, ale znaczniej mniej niż "normalnie" z udzielaniem się tutaj to raczej nie będzie się wiązało, no może czasami

w takim razie "do zobaczenia" kiedyś....

idę do pierniczków

[Gwizdak]

Napisane przez butterfly20

Witam.Ooooo Szalone! Już następna częśc

MELDUJĘ SIE!

Zaraz jadę po TŻa i jedziemy.

Gwizdak no niestety,ale muszę się zgodzić.Jednak z drugiej strony mówi się,że ludzie popełniają błędy i trzeba dać im szansę na poprawę.Moim zdaniem jeśli ktoś robi tak drugi raz,to powinno odebrać się prawko na stałe.Oczywiście pomijam te sytuacje,kiedy ktoś przez takiego oszołoma ucierpi-wtedy od razu.
A TŻ zrobił baaardzo głupio-to fakt.Chociaż miał do przejechania dosłownie 200 metrów z górki do siebie do domu.No ale pecha miał-i bardzo dobrze,że go złapali,bo by się nigdy nie nauczył.
Jedyne co mnie pociesza,to Policjant mi powiedział,że mu zbadali poziom tego czegoś w organizmie i nie miał tego dużo.Więc nie był jakoś bardzo zajarany,raczej trzeżwo myślał.I to ma też być okoliczność łagodząca. I to,że nie miał przy sobie nic,ani w aucie,ani też w domu.Jednorazowy wyskok.Ech

Claris też widziałam takie zawieszki.Ale to nie moja bajka
Ja natomiast postanowiłam znowu szukać sali...żeby Teściową przebić i dać jej kilka możliwości do wyboru.

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------


Rozwalło mnie zakończenie poprzedniej części

Hawwa "Naprawdę jesteśmy aż tak zdesperowane?"

Madmuazelle " YES" - Noooooo całaaaaa onaaaa

Problem w tym, że za drugim razem to już ktoś może nie przeżyć. Dla mnie jest sprawa prosta - jak ktoś nie potrafi nie pić/nie palić świństw/nie ćpać jak jedzie, to nie jest na tyle odpowiedzialny by jechać.

też mnie to rozwaliło :) ale musimy w tej desperacji być szalenie interesujące, skoro tak namiętnie czyta

[Choji]

Melduję się ! Nie odczepicie się ode mnie tak łatwo
Chlip, 10 część. Jakie to smutne i wesołe jednocześnie.

Proponuję dodać listę na początku zazdroszczących

[frezyjka85]

Cześć Zazdrośnice

Ja nie wiem jak można tak długo spać... (mówię o sobie oczywiście )

Ciekawe co tam u TŻta Motylka i Biski cały czas trzymam kciuki żeby wszystko ułoży się po dobrej myśli!
Motylku co do treści rozprawy... wiadomo każdy ma swoje zdanie na ten temat, ale przede wszystkim to "punk widzenia zmienia się od punktu siedzenia"... będzie dobrze!

Choji fajny pomysł z tą listą oczekujących Popieram!!!!

Mam wolny dzień do 17:00 i nie za bardzo mam pomysł jak go wykorzystać....

zimno na dworze więc nawet nosa nie chce się wyściubiać

[Basiek19]

Dzień dobry

Melduję się i ja w tej jubileuszowej części

Idę nadrobić wcześniejsze strony, jeszcze te z wczoraj

[frezyjka85]

aaaajjjjj!!

z tego wszystkiego zapomniałam Wam powiedzieć, że pozmieniały nam się plany co do pewnych formalności

TŻ w piątek przyszedł do moich rodziców z pięknym bukietem herbacianych róż dla mamy i 0,7 Finlandii dla taty i prosił o moja rękę

Słodko było mówił takie miłe słowa... mama się troszkę wzruszyła, a potem oblewaliśmy

Cieszę się że jednak nie czekał z tym do wspólnego spotkania naszych rodziców.... myślę że wtedy byłby bardziej oficjalny i moja mama nie mogła by sobie pozwolić na wzruszenie tylko byłaby spięta obecnością jego rodziców.... znam ją więc dobrze się ułożyło!!

[Lady Marmalade]

szalejecie

[Grapefrutka]

Napisane przez polka764

Hej,
jak to dobrze że dzień już sie kończy
chce mi sie płakać wiec ide spać, głupia sie nakręciłam

ale jesteście nawet jednych życzeń urodzinowych nie dostałam od was

kasztan ze mnie przepraszam i już naprawiam
PW poszło

Napisane przez Basiek19

Grape a rodziców postaw przed faktem dokonanym, powiedz że bilety już zarezerwowaliście i nie mają nic do gadania

Napisane przez Hajja Hawwa

A czemu Twoi rodzice nie chcą?

dlaczego nie chcę to nie wiem ale zmuszać ich nie będę co nie zmienia faktu że nie fajnie się z tym czuje

Napisane przez frezyjka85

"Baby, ach! te baby, czym by bez nich był ten świat...Co tu grać, co tu kryć, spróbuj bez baby żyć" Rynkowski i Zaucha

normalnie padłam

Napisane przez madmuazelle

Yes.

ten komentarz jest zbędny według mnie
bo wynika z tego że każda dziewczyna która pragnie zaręczyn/ślubu czyli spędzenia reszty życia z ukochanym jest desperatką

pędzicie jak szalone
tytuł bomba

a ja doła ciąg dalszy
zimno jak nie wiem a będę musiał ruszyć na miasto w poszukiwaniu filetów śledziowych

[Antii89]

Napisane przez Hawwa87

Bo pierwsza część nie toczyła się tak szybko



Crozee, kwestia czasu Już niedługo

My sobie dziś leżeliśmy i P. mówi, że za rok o tej porze będzie prawie kończył studia A ja się pytam: a za dwa lata? A on, że będziemy sobie tak leżeć dłużej, do rana Nie podjęłam tematu, skoro milczę już od tych 20 dni (), ale może też mu chodziło o to, że będziemy już po ślubie...?

Jeej skoro tak mówi to na pewno chodziło mu o ślub! Kurczę, ale fajnie..

Napisane przez Hawwa87

Pod choinką to na pewno nie. Brak funduszy, Rodzinka w domu większa niż zazwyczaj i mniej czasu dla mnie
Zresztą jego siostra zorganizowała wesele w niecały rok, więc raczej nie mam co liczyć na szybkie zaręczyny, bo według niego się da wszystko raz dwa załatwić.

A może tak mówi, żeby Cię zmylić? Hmmm faceci lubią zaskakiwać.

[medeline]

Nooo nadrobiłam Was! I nadrabiałąm zamiast się uczyć słówek na dzisiejszy angielski Na razie umiem jakies 73 na ok 400, więc jeszcze ze 2h mi zejdzie...
Więc:

Poleczko, spóźnione życzenia urodzinowe Żebyś już nie musiała się smucić, była zawsze wesoła, TŻ spełniał Twoje marzenia i żeby wszystko układało się tak, jak tego chcesz

crozee jak nie zaręczysz sie w tej 10 części to... no, wiem że się zaręczysz na bank