Odwołanie - proszę o pomoc :)

[aako]

Dostałam mandat w autobusie mimo iż przyługuje mi jezdzenie za darmo. Po prostu kanar nie znał przepisów miejsca w ktorym jest zatrudniony. Mam zamiar również napisać na niego skargę. Teraz bez sensnu musze sie tluc z odwołaniami i w ogole i bardzo proszę o pomoc jak takie odwołanie ma wyglądać. Napisalam juz i nie wiem czy tak jest ok.
Mam nadzieje ze ktoś bedzię wiedział


treść " Proszę o anulowanie mandatu (******), wystawionego w dniu *****około godziny 16.50 w autobusie linii **, przez kontrolera o numerze ****
Jestem osobą niepełnosprawną, uczącą się i zgodnie z Zasadami odpłatności za przejazdy kolejowe środkami komunikacji zbiorowej organizowanej przez *********; paragraf 3 punkt 3, informacją udzielona mi przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej oraz przedstawiciela MPK jestem uprawniona do bezpłatnych przejazdów. Oczywiście w trakcie kontroli byłam w posiadaniu dokumentu potwierdzającego to uprawnienie. Mimo to kontroler ten zignorował mój dokument upierając się przy tym, że ma rację i wystawił mi mandat.


Z góry dziękuje za rozpatrzenie mojej prośby."

[cholernarejestracja]

Napisane przez aako

Dostałam mandat w autobusie mimo iż przyługuje mi jezdzenie za darmo. Po prostu kanar nie znał przepisów miejsca w ktorym jest zatrudniony. Mam zamiar również napisać na niego skargę. Teraz bez sensnu musze sie tluc z odwołaniami i w ogole i bardzo proszę o pomoc jak takie odwołanie ma wyglądać. Napisalam juz i nie wiem czy tak jest ok.
Mam nadzieje ze ktoś bedzię wiedział


treść " Proszę o anulowanie mandatu (******), wystawionego w dniu *****około godziny 16.50 w autobusie linii **, przez kontrolera o numerze ****
Jestem osobą niepełnosprawną, uczącą się i zgodnie z Zasadami odpłatności za przejazdy kolejowe środkami komunikacji zbiorowej organizowanej przez *********; paragraf 3 punkt 3, informacją udzielona mi przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej oraz przedstawiciela MPK jestem uprawniona do bezpłatnych przejazdów. W trakcie kontroli byłam w posiadaniu dokumentu potwierdzającego to uprawnienie (może tu jakiś numer tego dokumentu, czy coś takiego?). Mimo to kontroler zignorował go, i - twierdząc, że nie jestem uprawniona do bezpłatnego przejazdu - wypisał mandat.


Z góry dziękuje za rozpatrzenie mojej prośby."

Ja bym zrobiła tak, bo wszędzie masz ładny formalny język, a na koniec taką nieformalnością zaleciało (: Ale poza tym wszystko ok, i ja bym wysyłała.

[Kasza Manna]

Napisane przez aako

Dostałam mandat w autobusie mimo iż przyługuje mi jezdzenie za darmo. Po prostu kanar nie znał przepisów miejsca w ktorym jest zatrudniony. Mam zamiar również napisać na niego skargę. Teraz bez sensnu musze sie tluc z odwołaniami i w ogole i bardzo proszę o pomoc jak takie odwołanie ma wyglądać. Napisalam juz i nie wiem czy tak jest ok.
Mam nadzieje ze ktoś bedzię wiedział


treść " Proszę o anulowanie mandatu (******), wystawionego w dniu *****około godziny 16.50 w autobusie linii **, przez kontrolera o numerze ****
Jestem osobą niepełnosprawną, uczącą się i zgodnie z Zasadami odpłatności za przejazdy kolejowe środkami komunikacji zbiorowej organizowanej przez *********; paragraf 3 punkt 3, informacją udzielona mi przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej oraz przedstawiciela MPK jestem uprawniona do bezpłatnych przejazdów. Choć w trakcie kontroli okazałam kontrolerowi dokument potwierdzający to uprawnienie, otrzymałam mandat.

Z góry dziękuje za rozpatrzenie mojej prośby."

Może w ten sposób?

P.S. oni chyba nie nazywają tego mandatem, tylko opłatą za brak biletu, czy coś. Jak masz wpisane w tym, co Tobie dał?

[Fresa]

Dziewczyny już zrobiły poprawki, to jeszcze coś ode mnie

Napisane przez aako

Dostałam mandat w autobusie mimo iż przyługuje mi jezdzenie za darmo. Po prostu kanar nie znał przepisów miejsca w ktorym jest zatrudniony. Mam zamiar również napisać na niego skargę. Teraz bez sensnu musze sie tluc z odwołaniami i w ogole i bardzo proszę o pomoc jak takie odwołanie ma wyglądać. Napisalam juz i nie wiem czy tak jest ok.
Mam nadzieje ze ktoś bedzię wiedział


treść " Zwracam się z uprzejmą prośbą o anulowanie mandatu (******), wystawionego w dniu *****około godziny 16.50 w autobusie linii **, przez kontrolera o numerze ****
Jestem osobą niepełnosprawną, uczącą się i zgodnie z Zasadami odpłatności za przejazdy kolejowe środkami komunikacji zbiorowej organizowanej przez *********; paragraf 3 punkt 3, informacją udzielona mi przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej oraz przedstawiciela MPK jestem uprawniona do bezpłatnych przejazdów. Oczywiście w trakcie kontroli byłam w posiadaniu dokumentu potwierdzającego to uprawnienie. Mimo to kontroler ten zignorował mój dokument upierając się przy tym, że ma rację i wystawił mi mandat.


Z góry dziękuje za pozytywne rozpatrzenie mojej prośby."

[aako]

Dzięki wielkie, napewno wezme pod uwagę wasze sugestie zeby ładniej to podanie wyglądało. Swoją drogą to skandal żeby kontroler biletów nie znał regulaminu.

Mandatem to chyba nie nazywają ale na świstku mam tylko napisane wezwanie do zapłaty i potem dane i juz.

Jak myślicie pisanie skargi ma jakiś sens??

[paula78]

Dodatkowo napisalabym skarge na kanara ,że zatrudniaja ludzi bez podstawowej wiedzy.

[larva]

Oczywiście . Może następnym razem zastanowi się facet, zanim się zapędzi.

[aako]

dzieki, cała sytuacja wyglądała tak jakby nieznalazł nikogo innego do mandatu w autobusie a przecież nie mogł wyjść bez wypisania chociaż jednego zeby zarobić. Żal po prostu...

[larva]

Spokojnie, mnie i moja rodzinę podcza jazdy samochodem goniła kiedyś policja na sygnale, bo nie mieliśmy świateł. Dodam, ze było to słoneczne, upalne popołudnie w połowie sierpnia.

[ankasz]

Napisane przez larva

Spokojnie, mnie i moja rodzinę podcza jazdy samochodem goniła kiedyś policja na sygnale, bo nie mieliśmy świateł. Dodam, ze było to słoneczne, upalne popołudnie w połowie sierpnia.

kiedy to było? bo od jakiegoś czasu jest nakaz włączania świateł cprzez okrągły rok, nieważne czy słońce świeci..

[Wroclovianka]

Mnie zastanawia jak udowodnisz, że miałaś potrzebne dokumenty? Bo za ich brak pewnie tez jakaś kara jest?
Ja bym dołączyła do odwołania ich ksero

Mam nadzieje, że pozytywnie to rozpatrzą

[bluebluesky]

Napisane przez Wroclovianka

Ja bym dołączyła do odwołania ich ksero

Ja też. Powodzenia

[aako]

Mam zamiar to zrobić własnie. Mój bład polegał na tym ze bylam w takim szoku ze nie kazałam mu wpisać obok braku biletu to iż posiadałam taki dokument. z tego co wiem kara jest niewielka za brak dokumentów i jakoś to przełknę. Ale 120 zł za nic nie zamierzam płacić.

[eyo]

a ja polecam iść osobiście i na miejscu mandat anulować za okazaniem dokumentu

jak iść nie mozesz to pismo jest ok, tylko załacza kopie doumentu uprawniajacego do darmowych przejazdów oraz najlepiej odpowiedni wyciąg z ich regulaminu który cię do tego uprawnia


jak to nie przejdzie to spotka cie tzw konfrontacja z kontrolerem - bedzie sobie oko w oko sprawy wyjasniac ze tak to ujmę.


a osobno poza pismem o odwołanie mandatu to bym jeszcze skarge na pracownika zlozyla bo to nie moze tak byc ze jakis kontrole sobie tak osoby niepelnosprawne traktuje !!!

[aako]

Napisane przez eyo

a ja polecam iść osobiście i na miejscu mandat anulować za okazaniem dokumentu

jak iść nie mozesz to pismo jest ok, tylko załacza kopie doumentu uprawniajacego do darmowych przejazdów oraz najlepiej odpowiedni wyciąg z ich regulaminu który cię do tego uprawnia


jak to nie przejdzie to spotka cie tzw konfrontacja z kontrolerem - bedzie sobie oko w oko sprawy wyjasniac ze tak to ujmę.


a osobno poza pismem o odwołanie mandatu to bym jeszcze skarge na pracownika zlozyla bo to nie moze tak byc ze jakis kontrole sobie tak osoby niepelnosprawne traktuje !!!

a myslisz ze mi anulują bez pisma na miejscu?? Bo własnie mam zamiar zanieść tam pismo.
Niby nie widać mojej niepełnosprawności na pierwszy rzut oka ale uważam że to troche przegięcie że on nie zna regulaminu.

[Antilia]

Napisane przez aako

a myslisz ze mi anulują bez pisma na miejscu?? Bo własnie mam zamiar zanieść tam pismo.
Niby nie widać mojej niepełnosprawności na pierwszy rzut oka ale uważam że to troche przegięcie że on nie zna regulaminu.

To może napisz to pismo i idź tam, jeśli nie załatwisz tego bez pisma to je złożysz skoro tak czy siak się tam wybierasz.

[_Gosiaczek_]

Powiedz mi dlaczego przyjęłaś mandat skoro byłaś pewna swoich racji?
Przecież miałaś prawo odmówić.
Kontroler sporządziłby notatkę i to on musiałby się głowić co napisać, a nie Ty.

[aako]

Napisane przez _Gosiaczek_

Powiedz mi dlaczego przyjęłaś mandat skoro byłaś pewna swoich racji?
Przecież miałaś prawo odmówić.
Kontroler sporządziłby notatkę i to on musiałby się głowić co napisać, a nie Ty.

W ogóle nie wiedziałam ze można nie przyjąć mandatu, pierwszy raz taki dostałam :P
A pozatym facet tak mnie zakręcił że już do końca nie byłam pewna o tym czy mogę czy nie, gdyż o tym informowano mnie 2 lata temu i pomyślałam ze moze zmieniły się przepisy czy coś a ja to przegapiłam. Szczególnie ze wmówił mi ze jezdze na gape mimo licznych kontroli

teraz juz po ptakach, trzeba iść i złożyć pismo i skargę.

[_Gosiaczek_]

W takim razie życzę szybkiego rozwiązania problemu
Zawsze masz prawo odmówić przyjęcia mandatu, kontroler powinien Cię o tym poinformować.
Pozdrawiam