Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ III

[Pamela86]

Napisane przez Carol77

To dobrze wiedzieć, na pewno kupię na wszelki wypadek dla rodzinki
ja niestety nie znam tego lekarza a gdzie Ty teraz chodzisz?

Oh dużo tych lekarzy było najpierw Jah Wróblewska, później będąc w ciąży do dr Nowaka z Katowic (prywatnie, ale nie polecam, będąc na wizycie w ciąży powiedział że wszystko jest o.k a jak sie później okazało to dziecko nie żyło od 6tc) obecnie jestem na etapie szukania kogoś kto mnie dalej poprowadzi do następnej ciąży. Zabieg miałam robiony w Katowicach w szpitalu na raciborskiej i z tego co wiem dr Świtała jest w nim ordynatorem, ponoć świetny ginekolog

[kwiatuszekk88]

Napisane przez Kasia_Dublin

To nie kazdemu . Wiesz ja mam duze piersi wiec nie mam wyjscia. A kobietom w ciazy robia sie wieksze i potem jak wracaja do swojego rozmiaru to moga obwisnac jesli sie o nie nie dba w czasie ciazy. Sorki, nie chcialam nikogo straszyc. Na mniejsze biusty polecam linie bez szwow triumpha.

Nie nie wystraszyłaś mnie tylko sobie pomyślałam, ze przed ciążą miałam nie za duże i jak w ciąży dużo urosną i nie będę o nie dbała to faktycznie mogę mieć potem brzydkie. Dziękuję za rady na pewno kupie sobie jakiś sportowy stanik

[LadyMK]

babsztyle nadrabiaja zaleglosci widze ;]
ale dobrze, dobrze mimo, że nie nadążam.

Mój humorek juz lepszy, jakoś to będzie.. tak jak pisałam w styczniu jak tylko wrócę z UK, to lece prosto do lekarza.
ps wszystkie jestescie widoczne!

ale ja tez powiem, że kiedyś czułam się niewidoczna i to nie było miłe uczucie:P teraz też czuje sie niewidoczna odnosnie mojego pytania o studia:P

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Motylku, a dziękuje za odpowiedz odn studiów. Mój promotor też uważa, że jestem niepoważna. Ale... mi jakoś z tym źle nie jest :P
Mam taką nadzieje, że sie nie płaci za ten okres od ukończenia studiów do [poprawkowej bądź po prostu późniejszej] obrony.

[motylek85]

Napisane przez hanjah

Ostatnio nawet nie najgorzej. Mdłości całodniowe na szczęście już mi przeszły, czasem coś mi jednak nie podejdzie i niestety wtedy potrafię zwrócić cały posiłek
Najbardziej dokuczają mi piersi. W domu w ogóle postanowiłam chodzić bez stanika. No i zastanawiam się czy już kupić stanik do karmienia czy jeszcze czekać aż bardziej urosną?

U nas dopiero 10.30 a w domu ciemno... Leje strasznie a do tego sypie grad-trawniki pod domem bielutkie. Dobrze, że nie muszę dzisiaj nigdzie wychodzić.
Korzystając z wolnego dnia, zabiorę się za gotowanie i nastawię dziś bigos

ojej przepraszam ale jak przeczytałam "bigos" to jakoś mi się bleeee zrobiło... od dzieciństwa nienawidzę kapusty (bigosu) bo jakoś mi się źle kojarzy
a ze stanikiem moze poczekaj. kup sobie moze taki teraz bez drutów i bez poduszek, taki zwykły bawełniany. moze ten bedzie dobry a ja się jakoś źle czuję... jest mi słabo i martwię się, że po wczorajszym zmarźnięciu na cmentarzu zaraz będę chora (może nawet ta podwyższona tempka to znak na chorobę)... współczuję ci kochana też tej strasznej pogody... deszczu nienawidzę tak samo jak bigosu a mdłościami się nie martw w końcu kiedyś przejdą

[sas]

hej dziewczyny
ladyja tez sie czuje niewidoczna ale cio tam zdarza sie ja i tak bede was na razie tylko podczytwyc dobrze ze macie wszystkie dobre humorki

[Carol77]

Napisane przez Pamela86

Oh dużo tych lekarzy było najpierw Jah Wróblewska, później będąc w ciąży do dr Nowaka z Katowic (prywatnie, ale nie polecam, będąc na wizycie w ciąży powiedział że wszystko jest o.k a jak sie później okazało to dziecko nie żyło od 6tc) obecnie jestem na etapie szukania kogoś kto mnie dalej poprowadzi do następnej ciąży. Zabieg miałam robiony w Katowicach w szpitalu na raciborskiej i z tego co wiem dr Świtała jest w nim ordynatorem, ponoć świetny ginekolog

Napisane przez LadyMK

babsztyle nadrabiaja zaleglosci widze ;]
ale dobrze, dobrze mimo, że nie nadążam.

Mój humorek juz lepszy, jakoś to będzie.. tak jak pisałam w styczniu jak tylko wrócę z UK, to lece prosto do lekarza.
ps wszystkie jestescie widoczne!

ale ja tez powiem, że kiedyś czułam się niewidoczna i to nie było miłe uczucie:P teraz też czuje sie niewidoczna odnosnie mojego pytania o studia:P

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Motylku, a dziękuje za odpowiedz odn studiów. Mój promotor też uważa, że jestem niepoważna. Ale... mi jakoś z tym źle nie jest :P
Mam taką nadzieje, że sie nie płaci za ten okres od ukończenia studiów do [poprawkowej bądź po prostu późniejszej] obrony.

Napisane przez motylek85

ojej przepraszam ale jak przeczytałam "bigos" to jakoś mi się bleeee zrobiło... od dzieciństwa nienawidzę kapusty (bigosu) bo jakoś mi się źle kojarzy
a ze stanikiem moze poczekaj. kup sobie moze taki teraz bez drutów i bez poduszek, taki zwykły bawełniany. moze ten bedzie dobry a ja się jakoś źle czuję... jest mi słabo i martwię się, że po wczorajszym zmarźnięciu na cmentarzu zaraz będę chora (może nawet ta podwyższona tempka to znak na chorobę)... współczuję ci kochana też tej strasznej pogody... deszczu nienawidzę tak samo jak bigosu a mdłościami się nie martw w końcu kiedyś przejdą

Pamela niestety żadnego z wymienionych przez Ciebie nie znam, a raciborska porodówka nie cieszy się zbytnią popularnościa...ja nie wiem już gdzie jest jakis porządny lekarz rece opadają normalnie, ja mam nadzieję, ze ten w Sosnowcu będzie na poziomie.

Lady ja tez się tak czułam....miałam Ci napisać już wczoraj,ale jakos nie udało się, więc pisze dzisiaj, kochanie na pewno się uda wkrótce i masz się nie smucic tylko cieszyć, ze niedługo będziesz mamusią

Motylku ja na moje rodzynki to w ogóle nie znajdę odpowiedniego bezszwowego bedę całą ciążę gabki nosića po porodzie pewnie też, karminie to nie problem, odepnę i już a poza tym nie mam zamiaru karmić za długo, najwyżej do 4 miesiaca więc kupowac nie będę specjalnych staników

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez sas

hej dziewczyny
ladyja tez sie czuje niewidoczna ale cio tam zdarza sie ja i tak bede was na razie tylko podczytwyc dobrze ze macie wszystkie dobre humorki

to zupełnie jak ja ja zaniedługo do dentysty jade i będę pewnie póżniej.A wieczorkiem na zakupy, bo syn kuzynki ma imprezkę urodzinowa w niedzielę, skończył 2 latka i trzeba coś kupic.

[motylek85]

Napisane przez kasiula1208

ciesze sie skarbie ze @ jeszce nie przyszłaoby tak dalej

nooo tylko ja raczej nie zaciążyłam więc lepiej niech przyjdzie prędzej

Napisane przez kasiula1208

jestem w domku skarbie...od rana sie zle czułam....wiec mam wolne....to jakis ciezki miesiac dla mnie....czekam na@ i jest coraz gorzej...ide sie połozyc bo mi niedobrze.. jakas dziwna reakcja przed@..wpadne pózniej...

i tak czytam sobie i jak tu nie myśleć, że a może coś ci się taam wykluło jednak??? kochana a może zrobisz ten swój pierwszy w życiu teścior? tak na próbę

Napisane przez LadyMK

babsztyle nadrabiaja zaleglosci widze ;]
ale dobrze, dobrze mimo, że nie nadążam.

Mój humorek juz lepszy, jakoś to będzie.. tak jak pisałam w styczniu jak tylko wrócę z UK, to lece prosto do lekarza.
ps wszystkie jestescie widoczne!

ale ja tez powiem, że kiedyś czułam się niewidoczna i to nie było miłe uczucie:P teraz też czuje sie niewidoczna odnosnie mojego pytania o studia:P

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Motylku, a dziękuje za odpowiedz odn studiów. Mój promotor też uważa, że jestem niepoważna. Ale... mi jakoś z tym źle nie jest :P
Mam taką nadzieje, że sie nie płaci za ten okres od ukończenia studiów do [poprawkowej bądź po prostu późniejszej] obrony.

dobrze, że humorek lepszy bo nie można się załamywac ja teraz czekam na tą wredotę i chcę żeby już przyszła jak ma być bo tylko niepotrzebnie nadziei robi dziś 33dc.

[kwiatuszekk88]

Napisane przez hanjah

Ostatnio nawet nie najgorzej. Mdłości całodniowe na szczęście już mi przeszły, czasem coś mi jednak nie podejdzie i niestety wtedy potrafię zwrócić cały posiłek
Najbardziej dokuczają mi piersi. W domu w ogóle postanowiłam chodzić bez stanika. No i zastanawiam się czy już kupić stanik do karmienia czy jeszcze czekać aż bardziej urosną?

U nas dopiero 10.30 a w domu ciemno... Leje strasznie a do tego sypie grad-trawniki pod domem bielutkie. Dobrze, że nie muszę dzisiaj nigdzie wychodzić.
Korzystając z wolnego dnia, zabiorę się za gotowanie i nastawię dziś bigos

Ja do niedawna też miałam całodniowe mdłości, a jak rano wstałam to tak mi się w głowie kręciło, że nie umiałam 2 min. ustać. Jeszcze nie wymiotywałam, ale wszystko przede mną hehe. A co do piersi to póki co też najbardziej mi dokuczają, bo bolą czasami się dotknąć nie umiem.
Co do obiadu to też mam na dzisiaj bigos tylko, że mam już gotowy, bo teściowa nam kiedyś dała i zamroziliśmy no i na dzisiaj zrobie, bo też bardzo lubie

[Pamela86]

Carol77 a ja znowu słyszałam i czytałam że raciborska porodówka jest jedna z najlepszych na śląsku, nie wiem ile w tym prawdy ale jak dla mnie w porównaniu z mysłowickim szpitalem nr1 to był luksus.

[motylek85]

heh właśnie moje teściory przyszły:P ale maniunie... mniejsze paseczki niż te owulacyjne, jak zobaczyłam kopertę to w ogóle nie domyśliłam się co jest w środku, koperta płaska jakby tylko list tam był...
kurdę no to się ciut nakręciłam bo to może jakiś znak... a co tam, ide se siknąć

[aa2]

Napisane przez motylek85

heh właśnie moje teściory przyszły:P ale maniunie... mniejsze paseczki niż te owulacyjne, jak zobaczyłam kopertę to w ogóle nie domyśliłam się co jest w środku, koperta płaska jakby tylko list tam był...
kurdę no to się ciut nakręciłam bo to może jakiś znak... a co tam, ide se siknąć

to trzymam kciuki abyś powiedziała ze dwie krechy

[Kasia_Dublin]

Napisane przez kwiatuszekk88

Ja do niedawna też miałam całodniowe mdłości, a jak rano wstałam to tak mi się w głowie kręciło, że nie umiałam 2 min. ustać. Jeszcze nie wymiotywałam, ale wszystko przede mną hehe. A co do piersi to póki co też najbardziej mi dokuczają, bo bolą czasami się dotknąć nie umiem.
Co do obiadu to też mam na dzisiaj bigos tylko, że mam już gotowy, bo teściowa nam kiedyś dała i zamroziliśmy no i na dzisiaj zrobie, bo też bardzo lubie

Kwiatuszku nie wiedzialam ze ty tez masz fasolke. Ktory to juz tydzien i wiesz na kiedy masz termin?

Ja zapomnialam wczoraj napisac. Moj 'wstepny' termin to 18 sierpnia, no i moze sie zmienic po USG. Fajnie bo 16 sierpnia sa urodzinki mojej mamy

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Motylku ja tez czekam

[kwiatuszekk88]

Napisane przez Kasia_Dublin

Kwiatuszku nie wiedzialam ze ty tez masz fasolke. Ktory to juz tydzien i wiesz na kiedy masz termin?

Ja zapomnialam wczoraj napisac. Moj 'wstepny' termin to 18 sierpnia, no i moze sie zmienic po USG. Fajnie bo 16 sierpnia sa urodzinki mojej mamy

8 tydzień Termin z tego co ja sobie obliczyłam (bo na pierwszej wizycie zapomniałam ginekologa zapytać) to na 16 lipca.
A u mnie w rodzinie córeczka mojej siostry ma 18 sierpnia urodziny, a jej tatuś 16 sierpnia więc zawsze razem robią
Tak samo jak mój tata zawsze robi urodziny z moją siostrą, bo on urodził 23 listopada, a moja siostra 28

[anula_81]

hej dziewczynki!

Ja od rana biegalam na spotkania, a teraz znowu tyle roboty ze nei wiem w co rece wlozyc Masakra jakas. ale pozdrawiam i sercem jestem z wami

[kwiatuszekk88]

Napisane przez motylek85

heh właśnie moje teściory przyszły:P ale maniunie... mniejsze paseczki niż te owulacyjne, jak zobaczyłam kopertę to w ogóle nie domyśliłam się co jest w środku, koperta płaska jakby tylko list tam był...
kurdę no to się ciut nakręciłam bo to może jakiś znak... a co tam, ide se siknąć

No to trzymam kciuki, żeby był 2 kreseczki

[Carol77]

Napisane przez Pamela86

Carol77 a ja znowu słyszałam i czytałam że raciborska porodówka jest jedna z najlepszych na śląsku, nie wiem ile w tym prawdy ale jak dla mnie w porównaniu z mysłowickim szpitalem nr1 to był luksus.

Najlepszy jest Matki i Dziecka na Ligocie w Katowicach i w razie jakichś problemów ze zdrowiem maluszka mają oiom na miejscu i nie tzreba wtedy go pzrewozić i bać się co sie stanie w transporcie.

Motylku trzymam kciuki!!!!!!

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez kwiatuszekk88

8 tydzień Termin z tego co ja sobie obliczyłam (bo na pierwszej wizycie zapomniałam ginekologa zapytać) to na 16 lipca.
A u mnie w rodzinie córeczka mojej siostry ma 18 sierpnia urodziny, a jej tatuś 16 sierpnia więc zawsze razem robią
Tak samo jak mój tata zawsze robi urodziny z moją siostrą, bo on urodził 23 listopada, a moja siostra 28

A kiedy mialaś ostatnią @?? J amam termin na 17 lipca a dzisiaj jest 9tc. Ja juz nie wiem co jest z tymi obliczeniami nonic na USG w styczniu sie dowiem dokładnego teminu

[aa2]

no nie ile można sikaćjuż 10 minut mija od ostaniego wpisu

[Carol77]

Napisane przez anula_81

hej dziewczynki!

Ja od rana biegalam na spotkania, a teraz znowu tyle roboty ze nei wiem w co rece wlozyc Masakra jakas. ale pozdrawiam i sercem jestem z wami

Nie przepracuj się kochana

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez aa2

no nie ile można sikaćjuż 10 minut mija od ostaniego wpisu

[Kasia_Dublin]

Napisane przez aa2

no nie ile można sikaćjuż 10 minut mija od ostaniego wpisu

Moze robi zdjecia testu!!!

[LadyMK]

Motylku dawaj no!

Sas widzę Cię i widzę, że mi odpisalas

[kwiatuszekk88]

Napisane przez Carol77

A kiedy mialaś ostatnią @?? J amam termin na 17 lipca a dzisiaj jest 9tc. Ja juz nie wiem co jest z tymi obliczeniami nonic na USG w styczniu sie dowiem dokładnego teminu

10 października miałam ostatnią @ Ja się dowiem w poniedziałek dokładnie na kiedy mam termin. Ten termin obliczyłam na pewnej stronie internetowej dlatego za bardzo w niego wierzę, ale zobaczym co mi w poniedziałek powie ginekolog.

[motylek85]

słonka moje kochane tak jak myślałam 1 krecha no cóż... choróbsko na bank mnie jakieś złapało... stąd ta temka i spóźniający się okres

[Carol77]

Zmykam do dentysty

[kwiatuszekk88]

Napisane przez motylek85

słonka moje kochane tak jak myślałam 1 krecha no cóż... choróbsko na bank mnie jakieś złapało... stąd ta temka i spóźniający się okres

Przykro mi

[Carol77]

Napisane przez kwiatuszekk88

10 października miałam ostatnią @ Ja się dowiem w poniedziałek dokładnie na kiedy mam termin. Ten termin obliczyłam na pewnej stronie internetowej dlatego za bardzo w niego wierzę, ale zobaczym co mi w poniedziałek powie ginekolog.

Ja tez miałam 10 paźdz usg pokazało 7 grudnia 7tyg i 4 dni, dzisiaj to juz 9 tyg, ale czekam na to prenatalne w styczniu.

Motylku nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło będzie dobrze i się nei martw, uda sie następnym razem, zobaczysz

[LadyMK]

Motylciu nie smutaj się musimy być twarde! bo co z Nas za matki będą z takimi miękkimi du...mi !
Może... jak to mówi mój TŻ, jeszcze nie czas, nie pora... Może naprawdę nie jest nam dane z powodów jasnych i klarownych. Może ten jeden jedyny cudowny i niepowtarzalny plemniczek chce do komóreczki dojść wtedy, gdy będzie czuł, że... teraz jego przyszła mamusia się wyluzuje i on jej nie będzie dodatkowo stresował

[Kasia_Dublin]

Napisane przez motylek85

słonka moje kochane tak jak myślałam 1 krecha no cóż... choróbsko na bank mnie jakieś złapało... stąd ta temka i spóźniający się okres

Kochana moze przyjdzie a moze nie przyjdzie. Moze dalej bylo za wczesnie

[aa2]

motylku dopuki nie ma @ to ja i tak będe trzymać kciuki

[kwiatuszekk88]

Napisane przez Carol77

Ja tez miałam 10 paźdz usg pokazało 7 grudnia 7tyg i 4 dni, dzisiaj to juz 9 tyg, ale czekam na to prenatalne w styczniu.

Ja jak byłam 23 listopada to był 5 tydzień i 4 dni

[motylek85]

Napisane przez kwiatuszekk88

Przykro mi

to nic, ja jestem pewna że @ przyjdzie ale takie drobniusie sygnaliki dają odrobinę nadziei... mogła by się już pojawić a nie zamiast niej to masa śluzu... czyli kolejny znak, że się spoźni bo przed okresem zawsze mam sucho...