O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

[woda sodowa]

Napisane przez Esti10

o to witam w klubie latwo tyjacych tez cos o tym wiem ale obiecalam sobie ze do slubu musze schudnac i nie ma bata

A ile chcesz zrzucic?

[aicila]

Napisane przez Esti10

o to witam w klubie latwo tyjacych tez cos o tym wiem ale obiecalam sobie ze do slubu musze schudnac i nie ma bata

ja postanowiłam się wziąć za siebie już teraz choć do wesela jeszcze daleko, ale łatwiej mi będzie takimi małymi kroczkami coś działać niż później na szybko się odchudzać i przerabiać suknię. bo nie wybaczyłabym sobie, gdybym na własnym ślubie była grubaskiem. nie mówię, że chce mieć 50kg, bo to nawet by do mnie nie pasowało, ale tak 58-59kg byłoby w sam raz.

[Esti10]

Napisane przez woda sodowa

A ile chcesz zrzucic?

tak z 6 kg bo wiem ze dam rade, przez to siedzenie w domu tak mi sie przytylo wiecie jak to jest jak sie nie ma pracy to sie stres zajada

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Napisane przez aicila

ja postanowiłam się wziąć za siebie już teraz choć do wesela jeszcze daleko, ale łatwiej mi będzie takimi małymi kroczkami coś działać niż później na szybko się odchudzać i przerabiać suknię. bo nie wybaczyłabym sobie, gdybym na własnym ślubie była grubaskiem. nie mówię, że chce mieć 50kg, bo to nawet by do mnie nie pasowało, ale tak 58-59kg byłoby w sam raz.

no ja tez tak chce stopniowo wiadomo, ze w Swieta sie troszke poje ale zaraz po ograniczenia i nie ma zmiłuj

[woda sodowa]

Napisane przez Esti10

tak z 6 kg bo wiem ze dam rade, przez to siedzenie w domu tak mi sie przytylo wiecie jak to jest jak sie nie ma pracy to sie stres zajada

No ja wlasnie nie wiem, bo u mnie odwrotnie. Jak teraz siedze z malym w domu, to zawsze zapominam zeby cos zjesc i TZ dzwoni, zeby mi przypomniec (dlatego ten chlebek pieklam). A jak pracowalam, to na kazdej przerwie ze dwie kanapki, paczke chipsow, herbate i czasem nawet batona. Kogos normalnego to by zemdlilo

A 6kg to nie jest duzo i spokojnie dasz rade.

[Esti10]

Napisane przez woda sodowa

No ja wlasnie nie wiem, bo u mnie odwrotnie. Jak teraz siedze z malym w domu, to zawsze zapominam zeby cos zjesc i TZ dzwoni, zeby mi przypomniec (dlatego ten chlebek pieklam). A jak pracowalam, to na kazdej przerwie ze dwie kanapki, paczke chipsow, herbate i czasem nawet batona. Kogos normalnego to by zemdlilo

A 6kg to nie jest duzo i spokojnie dasz rade.

no tak bo wiesz dziecko bardzo absorbuje wiec nie ma sie na nic czasu rozumiem to, a ja co siedze w domku gadam z wami sprawdzam ogloszenia gotuje obiadki mojemu TZ to jak tu nie przytyc jeszcze jak ma sie tendencje do szybkiego przybierania na wadze no i oczywiscie w dupie i udach jak ja tego nie lubie no ale coz taka mam juz figure trzeba sie z tym pogodzic pocieszam sie tym ze sa jeszcze grubsze ode mnie i juz

[woda sodowa]

Napisane przez Esti10

no tak bo wiesz dziecko bardzo absorbuje wiec nie ma sie na nic czasu rozumiem to, a ja co siedze w domku gadam z wami sprawdzam ogloszenia gotuje obiadki mojemu TZ to jak tu nie przytyc jeszcze jak ma sie tendencje do szybkiego przybierania na wadze no i oczywiscie w dupie i udach jak ja tego nie lubie no ale coz taka mam juz figure trzeba sie z tym pogodzic pocieszam sie tym ze sa jeszcze grubsze ode mnie i juz

Wbrew pozorom wcale nie ma z nim az tak duzo roboty. On ma juz 9 miesiecy i jest dosc samodzielny, wiec nie wymaga mojej niepodzielnej uwagi. Jak mu dam skarpetke, to potrafi sie nia bawic przez pol godziny na 1000 roznych sposobow

[Esti10]

Napisane przez woda sodowa

Wbrew pozorom wcale nie ma z nim az tak duzo roboty. On ma juz 9 miesiecy i jest dosc samodzielny, wiec nie wymaga mojej niepodzielnej uwagi. Jak mu dam skarpetke, to potrafi sie nia bawic przez pol godziny na 1000 roznych sposobow

A to duzy chlopak myslalam, ze dzidzia jest mlodsza to fajnie ze taki samodzielny i pomyslowy

[woda sodowa]

Napisane przez Esti10

A to duzy chlopak myslalam, ze dzidzia jest mlodsza to fajnie ze taki samodzielny i pomyslowy

Czasem chce mu sie mamusi i wtedy nie ma przebacz, musze naprzytulac, wycalowac, bo inaczej nie odpusci. W gruncie rzeczy to slodkie dziecko i juz sie nie moge doczekac az zobacze go na naszym slubie, ubranego w garnitur:love :
A wy planujecie wziac i zajsc?

[Esti10]

Napisane przez woda sodowa

Czasem chce mu sie mamusi i wtedy nie ma przebacz, musze naprzytulac, wycalowac, bo inaczej nie odpusci. W gruncie rzeczy to slodkie dziecko i juz sie nie moge doczekac az zobacze go na naszym slubie, ubranego w garnitur:love :
A wy planujecie wziac i zajsc?

no pewnie bedzie slodko wygladal w takim garniaczku oj nie na chwile obecna nie planujemy, ostatnio kupowalismy mieszkanko takze sporo to kasy pochlonelo, ja jeszcze nie mam pracy wiec minie troszke czasu za nim sie nam sytuacja porawi a dziecko to jednak spory wydatek ale nie mowie nie

[woda sodowa]

Napisane przez Esti10

a dziecko to jednak spory wydatek ale nie mowie nie

W UK dobre jest to, ze dostajemy na dziecko tygodniowo 55 funtow, wic w sumie rzad pokrywa koszty utrzymania naszego dziecka. dla brytyjskiego rzadu

[Esti10]

Napisane przez woda sodowa

W UK dobre jest to, ze dostajemy na dziecko tygodniowo 55 funtow, wic w sumie rzad pokrywa koszty utrzymania naszego dziecka. dla brytyjskiego rzadu

a to Ty juz tak tam na stale czy tylko czasowo? no to tylko pozazdroscic super ze tak jest

[woda sodowa]

Napisane przez Esti10

a to Ty juz tak tam na stale czy tylko czasowo? no to tylko pozazdroscic super ze tak jest

Na stale. Bylismy z TZ-tem w Polsce 5 miesiecy i znowu ucieklismy. Jakos to jednak nie dla nas, nie moglismy sie przyzwyczaic Tutaj opieka panstwa lepsza, dostajemy doplaty do mieszkania, bo ja teraz nie pracuje, nie musze placic ubezpieczenia itd., jakos tak ogolnie lepiej jest

[Esti10]

Napisane przez woda sodowa

Na stale. Bylismy z TZ-tem w Polsce 5 miesiecy i znowu ucieklismy. Jakos to jednak nie dla nas, nie moglismy sie przyzwyczaic Tutaj opieka panstwa lepsza, dostajemy doplaty do mieszkania, bo ja teraz nie pracuje, nie musze placic ubezpieczenia itd., jakos tak ogolnie lepiej jest

no tez cos o tym wiem tzn ja bylam w USA prawie 2 lata i tez nie chcialo nam sie wracac zupelnie inne zycie tam bylo no ale trudno wizy sie pokonczyly i trzeba bylo wrocic do szarej rzeczywistości

[woda sodowa]

Cos dziewczyny nam pouciekaly

[Esti10]

Napisane przez woda sodowa

Cos dziewczyny nam pouciekaly

no chyba tylko ty i ja tu urzedujemy

[woda sodowa]

Napisane przez Esti10

no chyba tylko ty i ja tu urzedujemy

Widac, kto ma duzo wolnego czasu. Moze niedlugo do nas wroca laseczki A tak swoja droga, to ja sie strasznie ciesze, ze suknie mam juz kupiona. Przez jakis czas powaznie myslalam nad suknia rocki, tak mi sie spodobala, ze spac nie moglam. No ale mam nadzieje, ze mi juz ta faza na Alcora przeszla

[Esti10]

Napisane przez woda sodowa

Widac, kto ma duzo wolnego czasu. Moze niedlugo do nas wroca laseczki A tak swoja droga, to ja sie strasznie ciesze, ze suknie mam juz kupiona. Przez jakis czas powaznie myslalam nad suknia rocki, tak mi sie spodobala, ze spac nie moglam. No ale mam nadzieje, ze mi juz ta faza na Alcora przeszla

o to juz wisi tak, a to kiedy macie slub? bo nie widze daty
no widac kto ma duzo czasu ale co tam

[woda sodowa]

Napisane przez Esti10

o to juz wisi tak, a to kiedy macie slub? bo nie widze daty
no widac kto ma duzo czasu ale co tam

Wisi juz od polowy pazdziernikaSlub 15 maja, czyli za 149 dni

[Esti10]

Napisane przez woda sodowa

Wisi juz od polowy pazdziernikaSlub 15 maja, czyli za 149 dni

a to czemu tak wczesnie ja odbieralas? ale w sumie jak ma gdzie wisiec to super, no to nie caly miesiac przede mna a gdzie jest slub w Polsce czy w UK? ja to juz nie moge sie doczekac a Ty?

[woda sodowa]

Napisane przez Esti10

a to czemu tak wczesnie ja odbieralas? ale w sumie jak ma gdzie wisiec to super, no to nie caly miesiac przede mna a gdzie jest slub w Polsce czy w UK? ja to juz nie moge sie doczekac a Ty?

Bo moja figura sie za bardzo nie zmienia i dla wlasnego spokoju wolalam, zeby mi juz bezpiecznie wisiala w szafie. Slub w Polsce, stosunek zapraszanych gosci moich do gosci TZ-ta 10:1, wiec latwiej nam sciagnac jego gosci z Irlandii, niz moich do Irlandii. Na poczatku, jak wyznaczylismy date slubu, to nie moglam sie doczekac, a teraz to sie nie moge doczekac, jak juz bedzie po Po slubie planujemy otworzyc wlasny biznes, wiec chyba tym sie bardziej podniecam niz samym slubem

[Esti10]

Napisane przez woda sodowa

Bo moja figura sie za bardzo nie zmienia i dla wlasnego spokoju wolalam, zeby mi juz bezpiecznie wisiala w szafie. Slub w Polsce, stosunek zapraszanych gosci moich do gosci TZ-ta 10:1, wiec latwiej nam sciagnac jego gosci z Irlandii, niz moich do Irlandii. Na poczatku, jak wyznaczylismy date slubu, to nie moglam sie doczekac, a teraz to sie nie moge doczekac, jak juz bedzie po Po slubie planujemy otworzyc wlasny biznes, wiec chyba tym sie bardziej podniecam niz samym slubem

aha rozumiem, o to powazne plany bede trzymac kciuki zeby sie udalo a mozna zapytac jaka branza? a tak wogole to po ile macie latek?

[woda sodowa]

Napisane przez Esti10

aha rozumiem, o to powazne plany bede trzymac kciuki zeby sie udalo a mozna zapytac jaka branza? a tak wogole to po ile macie latek?

No wlasnie w zaleznosci od lokalu jaki uda nam sie wynajac:hot food deli, abo ubrania. No miejmy nadzieje, ze wyjdzie cos z tego Na razie biznes plany pokonczone, teraz trzeba fundusze zdobywac...
TZ 1 stycznia bedzie mial 26, ja 26 trzy miesiace pozniej

[ESTEE87]

Powróciłam Do domku na Święta

[Esti10]

Napisane przez woda sodowa

No wlasnie w zaleznosci od lokalu jaki uda nam sie wynajac:hot food deli, abo ubrania. No miejmy nadzieje, ze wyjdzie cos z tego Na razie biznes plany pokonczone, teraz trzeba fundusze zdobywac...
TZ 1 stycznia bedzie mial 26, ja 26 trzy miesiace pozniej

no tak te fundusze to najgorsze, o to tak jak my rozumiem ze rocznik 84 tak? tylko ze ja grudniowa jestem a moj TZ kwietniowy wiec on juz bedzie mial 26 skonczone

[woda sodowa]

Napisane przez ESTEE87

Powróciłam Do domku na Święta

To co? Moze sobie po herbatce zrobimy i pogadamy?

[ESTEE87]

A chętnie Z pół godzinki będe
Ja grudzień '87 a mój TŻ '83
Chyba najmłodsza jestem tak??

[aicila]

Napisane przez woda sodowa

To co? Moze sobie po herbatce zrobimy i pogadamy?

ojjj chyba się do was przyłączę z moją kolacyjką (czytaj: herbatką z cytrynką) bo jakoś nie bardzo chce mi się magisterkę pisać, choć czas nagli :/

to ja jestem 2 lata młodsza od was w maju będę miała 24 a mój Tż 27.

[Esti10]

Napisane przez ESTEE87

A chętnie Z pół godzinki będe
Ja grudzień '87 a mój TŻ '83
Chyba najmłodsza jestem tak??

a ktory grudnia? bo ja juz po 10-ego mialam, a Tobie bedzie mozna skladac zyczenia czy tez juz po? A czy najmlodsza to powiem szczerze ze wiem

[ESTEE87]

27 Choć nie jest to dobra data bo bardzo czesto łączą mi prezent z gwiazdkowym Ale dzisiaj dostałam od TŻ przedwczesny więc na gwiazdke bedzie inny
Ja mgr za rok pisze na IV roku jestem

[woda sodowa]

Moja bawarka sie dopiero robi. Ach, TZ dzis caly dzien dzis w pracy i nie mi nawet kto herbaty zrobic