Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ III - Strona 78 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-12-18, 20:44   #2311
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez niunia1401 Pokaż wiadomość
to ja wam wstawiam dwa quizy dla poprawy chumorku
jeden ile bedziecie miec dzieci http://quiz.ownia.pl/dzieciaki
i drugi czy jestes idiota http://quiz.ownia.pl/idiota
no niezłe to jest a oto wynik dotyczacy dzieci: hahaha:

Ilość dzieci, które spłodzą Joanna i Sebastian:
4


a ten drugi:

To twój procentowy współczynnik idiotyzmu wynosi:
60 %

Czyli jesteś mądrzejszy od 40% ludzi, brawo!

: hahaha::b rzydal:
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 20:46   #2312
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Ja miałam na studiach na psychologii takie przeróżne testy i zawsze było kupe śmiechu, bo my ciężko sie zastanawialiśmy nad odpowiedziami a te odpowiedzi były tak banalne, ze człowiek pzrez to idiociał i pisał bzdury
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 20:47   #2313
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
lisek15witaj z nami
a ja wrocilam kochane z uczelni i robie sobie off na te dwa dni a co nie chce mi sie wole do swiat cos przygotowac
DZIEKUJE TYM ktore trzymay kciuki( hehe przyznac sie pewnie zapomnailyscie:pala :) nio i zaliczylam ladnie jestem mega zadowolona
i nie wiem co mam kupic tzowi pomozcie bo sie zalame normalnie
no wiedziałam że z Ciebie bardzo madra kobitka

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
No widzisz, to ale nas robią w bambuko

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------






AJ wiem kochana i też się uśmiecham, ja nei wiem mnie tak hormony nie buzują, ale jkazda z nas jest inna

Moniczko a nie mówiłam!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!superow o!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!bard zo się ciesze myszko a co do prezentu hmmm my sobie kupiliśmy telewizor na raty więc ja się nei martwię o prezent dla mojego mężulka ciężko doradzić, bo nie znam Twojego
haha widze Carol że z mężem robicie sobie prezent tak jak ja z moim często tak robimy, a wtym roku na razie oszczędnie ale po nowym obiecałam mojemu ps3
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 20:48   #2314
lisek15
Zakorzenienie
 
Avatar lisek15
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 908
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

A jeżeli chodzi o dzidziulki to będziemy mieli tylko 4 Widzę,że "nie ma żartów i musimy się wziąć do roboty ". Ten wynik nawet mi się spodobał
lisek15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 20:50   #2315
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Ale ten test na dzieci jest głupiutki jak wpisuje się polskie znaki wychodzi co innego niż jak się ich nie wpisuje teraz jak napisałam Lukasz wyszło jedno dziecko

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
no wiedziałam że z Ciebie bardzo madra kobitka



haha widze Carol że z mężem robicie sobie prezent tak jak ja z moim często tak robimy, a wtym roku na razie oszczędnie ale po nowym obiecałam mojemu ps3
Tak najlepiej, nie ma zbędnego zastanawiania się i obydwoje jesteśmy zadowoleni
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 20:51   #2316
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

kurcze mój luby wraca właśnie z zakładowej wigilii i pewnie bedzie chciał dorwać sie do kompa, na szczęscie mogę was przez telefon poczytać, pisać nie wiem czy będe bo mnie straasznie denerwuje pisanie na telefonie no ale jak tylko będe mogła to będe zagladać
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 20:52   #2317
lisek15
Zakorzenienie
 
Avatar lisek15
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 908
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
lisek15witaj z nami
a ja wrocilam kochane z uczelni i robie sobie off na te dwa dni a co nie chce mi sie wole do swiat cos przygotowac
DZIEKUJE TYM ktore trzymay kciuki( hehe przyznac sie pewnie zapomnailyscie:pala :) nio i zaliczylam ladnie jestem mega zadowolona
i nie wiem co mam kupic tzowi pomozcie bo sie zalame normalnie
sas a co twój TZ lubi?? To może wpadniemy na jakiś pomysł??
lisek15 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-18, 20:52   #2318
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
kurcze mój luby wraca właśnie z zakładowej wigilii i pewnie bedzie chciał dorwać sie do kompa, na szczęscie mogę was przez telefon poczytać, pisać nie wiem czy będe bo mnie straasznie denerwuje pisanie na telefonie no ale jak tylko będe mogła to będe zagladać

Kotuś na wielkanoc kupcie sobie laptopka jakiegoś żebys nei musiała się prosic o dostęp
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 20:54   #2319
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Ale ten test na dzieci jest głupiutki jak wpisuje się polskie znaki wychodzi co innego niż jak się ich nie wpisuje teraz jak napisałam Lukasz wyszło jedno dziecko

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------



Tak najlepiej, nie ma zbędnego zastanawiania się i obydwoje jesteśmy zadowoleni

a powiedz mi twój mąż też ma hopla na punkcie sprzętu np: że musi być dobry i wogóle, bo mój tak ma że zawsze musi wszystko posprawdzać itd i czasem wybiera coś droższego bo niby lepsze, a tak wogóle my strasznie lubimy sprzet elektroniczny i nasz liczba rzeczy potrzebnych nie ma końca

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Kotuś na wielkanoc kupcie sobie laptopka jakiegoś żebys nei musiała się prosic o dostęp

no jest na liście sprzętów potzrebnych

na liscie znajduje sie też drugi telewizor(do małego pokoju) lustrzanka dla mnie bo stary aparat mi sie już niepodoba no i expres do kawy, więc ogólnie jesteśmy wymagajacy

Edytowane przez aa2
Czas edycji: 2009-12-18 o 20:56
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 20:56   #2320
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
AJ wiem kochana i też się uśmiecham, ja nei wiem mnie tak hormony nie buzują, ale jkazda z nas jest inna

Moniczko a nie mówiłam!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!superow o!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!bard zo się ciesze myszko a co do prezentu hmmm my sobie kupiliśmy telewizor na raty więc ja się nei martwię o prezent dla mojego mężulka ciężko doradzić, bo nie znam Twojego
dziekuje nio mi ciezko cos mu wybrac hmm moze cos narybki ale cio?

Cytat:
Napisane przez lisek15 Pokaż wiadomość
Mi współczynnik idiotyzmu wyszedł 41 % Czyli jestem mądrzejsza od 59% ludzi!! Nie jest tragicznie
a cio to za tescik??

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
no wiedziałam że z Ciebie bardzo madra kobitka



haha widze Carol że z mężem robicie sobie prezent tak jak ja z moim często tak robimy, a wtym roku na razie oszczędnie ale po nowym obiecałam mojemu ps3
dziekuje
cio to za tescik???
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 20:58   #2321
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
dziekuje nio mi ciezko cos mu wybrac hmm moze cos narybki ale cio?


a cio to za tescik??


dziekuje
cio to za tescik???

niunia nam tu linki podała

http://quiz.ownia.pl/dzieciaki
i drugi czy jestes idiota http://quiz.ownia.pl/idiota
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-18, 20:59   #2322
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
a powiedz mi twój mąż też ma hopla na punkcie sprzętu np: że musi być dobry i wogóle, bo mój tak ma że zawsze musi wszystko posprawdzać itd i czasem wybiera coś droższego bo niby lepsze, a tak wogóle my strasznie lubimy sprzet elektroniczny i nasz liczba rzeczy potrzebnych nie ma końca

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------




no jest na liście sprzętów potzrebnych

Tez tak ma i ja tez tak mam lubimy mieć dobry sprzęt, lepiej wydac więcej i kupić lepszy sprzecior żeby dłużej posłużył niż tani i gorszej jakości, już nie raz się na tym pzrejechałam i teraz wybieramy te droższe. A co do sprawdzania najpierw, to mój może pół nocy siedzieć jak coś chcemy kupic i czytac fora itp itd(on w ogóle jest informatykiem)żeby wybrać najlepiej i w miarę najtaniej ostatnio jak wymienialiśmy auto to 2 tygodnie siedział w autach
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 20:59   #2323
lisek15
Zakorzenienie
 
Avatar lisek15
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 908
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Mój tz twierdzi,że co tanie to drogie. Więc aa2 dobrze twój myśli,że lepiej wydać trochę więcej i cieszyć się lepszym sprzętem.
lisek15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 21:00   #2324
niunia1401
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 2 182
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

no na poprawe chumorku bo dzis cos dziewczynki sie poobrazaly troche i poznikaly
__________________
Nie ten mocny co burzy,lecz ten, który podpiera, Nie ten co łzy wyciska,lecz ten co je wyciera.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59885.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-55516.png
niunia1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 21:01   #2325
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
dziekuje nio mi ciezko cos mu wybrac hmm moze cos narybki ale cio?


a cio to za tescik??


dziekuje
cio to za tescik???
Jak lubi rybie to pewnie moj wrecz przeciwnie ja mojemu musze perfumik kupić(a raczej wodę toaletową, bo dl achłopków nie ma perfum) ale to po świętach ,bo mu się skończył, a teraz juz kaski brak, a ja jutro jeszcze na balejaż idę
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-12-18, 21:02   #2326
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Tez tak ma i ja tez tak mam lubimy mieć dobry sprzęt, lepiej wydac więcej i kupić lepszy sprzecior żeby dłużej posłużył niż tani i gorszej jakości, już nie raz się na tym pzrejechałam i teraz wybieramy te droższe. A co do sprawdzania najpierw, to mój może pół nocy siedzieć jak coś chcemy kupic i czytac fora itp itd(on w ogóle jest informatykiem)żeby wybrać najlepiej i w miarę najtaniej ostatnio jak wymienialiśmy auto to 2 tygodnie siedział w autach

no to dokładnie tak jak mój i wtedy to dopiero mam ograniczony dostemp do kompa
Cytat:
Napisane przez lisek15 Pokaż wiadomość
Mój tz twierdzi,że co tanie to drogie. Więc aa2 dobrze twój myśli,że lepiej wydać trochę więcej i cieszyć się lepszym sprzętem.
no w sumie tak , nawet dla mnie wybieraz rzeczy bo ja to sie nie znam i reklamacji jeszcze mu nie składałam
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 21:05   #2327
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez lisek15 Pokaż wiadomość
Mój tz twierdzi,że co tanie to drogie. Więc aa2 dobrze twój myśli,że lepiej wydać trochę więcej i cieszyć się lepszym sprzętem.
To prawda:kupisz tanio-kupisz drogo ja tez tak uważam

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
no to dokładnie tak jak mój i wtedy to dopiero mam ograniczony dostemp do kompa


no w sumie tak , nawet dla mnie wybieraz rzeczy bo ja to sie nie znam i reklamacji jeszcze mu nie składałam
u nas każdy ma swojego i jest spokój z resztą jest jeszcze stacjonarny do obróbki danych w razie czego
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 21:06   #2328
lisek15
Zakorzenienie
 
Avatar lisek15
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 908
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Jeżeli chodzi oryki to sama wędkuję i mogę pomóc .
lisek15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 21:09   #2329
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość

niunia nam tu linki podała

http://quiz.ownia.pl/dzieciaki
i drugi czy jestes idiota http://quiz.ownia.pl/idiota
dziekuje hehe
Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Tez tak ma i ja tez tak mam lubimy mieć dobry sprzęt, lepiej wydac więcej i kupić lepszy sprzecior żeby dłużej posłużył niż tani i gorszej jakości, już nie raz się na tym pzrejechałam i teraz wybieramy te droższe. A co do sprawdzania najpierw, to mój może pół nocy siedzieć jak coś chcemy kupic i czytac fora itp itd(on w ogóle jest informatykiem)żeby wybrać najlepiej i w miarę najtaniej ostatnio jak wymienialiśmy auto to 2 tygodnie siedział w autach
Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Jak lubi rybie to pewnie moj wrecz przeciwnie ja mojemu musze perfumik kupić(a raczej wodę toaletową, bo dl achłopków nie ma perfum) ale to po świętach ,bo mu się skończył, a teraz juz kaski brak, a ja jutro jeszcze na balejaż idę
my mamy tak samo..wolimy kupci cos troche drozszego a lepszego
nio i moj tz tez najpierw siedzi na necie i czyta o zyms zanim to kupimy
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 21:13   #2330
niunia1401
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 2 182
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

a ja szczerze to roznie ale ogolnie mam farta nawet jak kupie tanie to dziala latami,niemam zzlych doswiadczen z tanszym sprzetem,kupie przewzanie w sredniej cenie nie super tanie i nie super drogie
__________________
Nie ten mocny co burzy,lecz ten, który podpiera, Nie ten co łzy wyciska,lecz ten co je wyciera.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59885.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-55516.png
niunia1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 21:16   #2331
lisek15
Zakorzenienie
 
Avatar lisek15
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 908
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Miło było z Wami trochę popisać. Niestety muszę zmykać. Jeszcze czeka mnie nauka. Zawitam jutro.
Życzę wszystkim miłego wieczorku i dobrej nocki
Bardzo miło tu u Was
lisek15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 21:31   #2332
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez lisek15 Pokaż wiadomość
Miło było z Wami trochę popisać. Niestety muszę zmykać. Jeszcze czeka mnie nauka. Zawitam jutro.
Życzę wszystkim miłego wieczorku i dobrej nocki
Bardzo miło tu u Was
Miłej nauki i wpadaj so nas słodkich snów i dobrej nocki
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 21:48   #2333
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Hej kochane,

Ja dzisiaj jestem nie do zycia. Gardlo dalej mnie boli okropnie i jestem slaba jak nie wiem . Ale juz sie prawie calkowicie spakowalam no i jutro rano planuje jeszcze jakies zakupy na szybko w miescie ale zobacze jak sie bede czula. Tz jest kochany bo mi robi herbate z cytryna i za mna lata jak szalony. A przed chwila sie przejal ze jak juz dolece do polski to bede musiala sama sciagnac walizke z tasmy i kazal mi obiecac ze poprosze kogos zeby to zrobil za mnie . Juz sie nie moge doczekac moich rodzicow i pobytu w domu. Zawsze sie tak tam relaksuje.

Witam nowe kolezanki i trzymam mocno kciuki za was

Sas gratuluje skarbie!!!! Im wiecej pozaliczasz tym pewniej bedziesz sie pozniej czula. Zawsze poczatki sa trudne i stresujace. A juz prawie polowa pierwszego roku za toba

Asiu zartuj sobie zartuj, ja tez sie zaraz pogniewam jak mi nie odpiszesz (wiem ze tylko czytasz ale co mnie to )

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

niunia tesciki super . Wyszlo mi 3 dzieci i ze jestem madrzejsza od 55% ludzi
__________________

Czy to jawa czy to sen...

Edytowane przez Kasia_Dublin
Czas edycji: 2009-12-18 o 21:47
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-12-18, 21:50   #2334
Gusiasiusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
Pomóżcie, bardzo się martwie

Witam! Nie wiem, czy w odpowiednim miejscu to piszę, ale teraz dla mnie to mało ważne. Jestem w 34 tyg. Od 2 tyg biorę luteinę-przeziębiłam i brzuch mi strasznie opadł na skutek kaszlu. Dzisiaj prawdopodobnie odeszła mi część wód płodowych. Byłam na wigili w pracy, wstałam i patrze cała sukienka bluzka potem jak wyszłam do łazienki majtki i rajstopy mokre. Patrzyłam czy było coś mokrego tam gdzie siedziałam, ale nie.... Nie czułam nic, ani jak wypływa, ani ciepła ani nic. Sukienkę miałąm jakby śliską, ale nie było wyraźnego zapachu, kolor przeźroczysty. Koleżanka od razu zawiozła mnie do szpitala, W szpitalu położna pytała się ile odeszło. Powiedziałam, że nie umiem powiedzieć ile, opisałąm co miałąm mokre. Powiedziałą, że "to sporo". Sprawdziła serduszko, było OK. Lekarz zbadał mnie ginekologicznie, jakieś 2 wymazy robił, jeden na pewno był posiewem z pochwy. Uciskał mnie, naciskał mnie, stwierdził że on nie widzi żadnego wycieku, że wszystko jest ok. Zrobił USG stwierdził, że wód jest dużo i nic nie ubyło. Powiedział, że to może czop śluzowy poszedł (ale czytałam, ze to się inaczej objawia, ale w końcu ja nie jestem specjalistą...) lub że niektóre kobiety mają kilka warstw błon i po prostu jedna warstewka poszła i stąd ten wyciek. Mówił, że nie położy mnie do szpitala, bo to będzie za dużym stresem dla mnie w tej chwili, ale kazał się "ob serwować" i jakby co wrócić wieczorem. Próbowałam zdo być te wkładki-testy na wody płodowe. Obdzwoniłam wszystlkie, potem już odległe apteki w gdańsku, nigdzie nie ma... Potem zaczęlam po znajomycj kombinować papierki lakmusowe, ale teraz też o to trudno. Siedzę i myśle. Cały czas czuję wilgoć. Majtki mam wilgotne-wkładki miałam jakieś dziwne i one nigdy nie robiły się mokre-za nowoczesne...A niechce wychodzic specjalnie po to z domu. Jestem sama, mąż w delegacji, wraca dzisiaj nad ranem. Niechced nawet z nim gadać, bo będzie jechał jak szalony i jeszcze stanie sie większe nieszczęście. Nie wposmniałam, że od jakiś kilku tygodni twardnieje mi brzuch mam brac nospę. Dzisiaj miałąm strasznie twardy, przed chwilą wypiłam dużą melisę, jakoś sie troszkę uspokoiłam, mój brzuch też... Mały się ciągle rusza, na szczęście go czuję. Boję się położyć spać, jak nie poczuję że wycieka?? Co mam robić. Już teraz sama niewiem czy to co mi wypłynęło na tej wigili to były wody, ale nie przypominam sobie, żeby ktoś mnie oblał, żeby było mokre siedzenie...Sama już nie wiem. Ta pewność lekarza, że to nie wody. Ale on nie miał zadnego testu, uciskał mnie tylko i patrzył czy leci. Powiedział, że jak zdobęde testy to mam sama sobie zbadać. Proszę poradźcie coś... Na razie mnie nic nie boli - no może kręgosłup, i twardnienie brzucha... Pomocy!!
Gusiasiusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 21:59   #2335
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Pomóżcie, bardzo się martwie

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Hej kochane,

Ja dzisiaj jestem nie do zycia. Gardlo dalej mnie boli okropnie i jestem slaba jak nie wiem . Ale juz sie prawie calkowicie spakowalam no i jutro rano planuje jeszcze jakies zakupy na szybko w miescie ale zobacze jak sie bede czula. Tz jest kochany bo mi robi herbate z cytryna i za mna lata jak szalony. A przed chwila sie przejal ze jak juz dolece do polski to bede musiala sama sciagnac walizke z tasmy i kazal mi obiecac ze poprosze kogos zeby to zrobil za mnie . Juz sie nie moge doczekac moich rodzicow i pobytu w domu. Zawsze sie tak tam relaksuje.

Witam nowe kolezanki i trzymam mocno kciuki za was

Sas gratuluje skarbie!!!! Im wiecej pozaliczasz tym pewniej bedziesz sie pozniej czula. Zawsze poczatki sa trudne i stresujace. A juz prawie polowa pierwszego roku za toba

Asiu zartuj sobie zartuj, ja tez sie zaraz pogniewam jak mi nie odpiszesz (wiem ze tylko czytasz ale co mnie to )

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

niunia tesciki super . Wyszlo mi 3 dzieci i ze jestem madrzejsza od 55% ludzi
Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
Witam! Nie wiem, czy w odpowiednim miejscu to piszę, ale teraz dla mnie to mało ważne. Jestem w 34 tyg. Od 2 tyg biorę luteinę-przeziębiłam i brzuch mi strasznie opadł na skutek kaszlu. Dzisiaj prawdopodobnie odeszła mi część wód płodowych. Byłam na wigili w pracy, wstałam i patrze cała sukienka bluzka potem jak wyszłam do łazienki majtki i rajstopy mokre. Patrzyłam czy było coś mokrego tam gdzie siedziałam, ale nie.... Nie czułam nic, ani jak wypływa, ani ciepła ani nic. Sukienkę miałąm jakby śliską, ale nie było wyraźnego zapachu, kolor przeźroczysty. Koleżanka od razu zawiozła mnie do szpitala, W szpitalu położna pytała się ile odeszło. Powiedziałam, że nie umiem powiedzieć ile, opisałąm co miałąm mokre. Powiedziałą, że "to sporo". Sprawdziła serduszko, było OK. Lekarz zbadał mnie ginekologicznie, jakieś 2 wymazy robił, jeden na pewno był posiewem z pochwy. Uciskał mnie, naciskał mnie, stwierdził że on nie widzi żadnego wycieku, że wszystko jest ok. Zrobił USG stwierdził, że wód jest dużo i nic nie ubyło. Powiedział, że to może czop śluzowy poszedł (ale czytałam, ze to się inaczej objawia, ale w końcu ja nie jestem specjalistą...) lub że niektóre kobiety mają kilka warstw błon i po prostu jedna warstewka poszła i stąd ten wyciek. Mówił, że nie położy mnie do szpitala, bo to będzie za dużym stresem dla mnie w tej chwili, ale kazał się "ob serwować" i jakby co wrócić wieczorem. Próbowałam zdo być te wkładki-testy na wody płodowe. Obdzwoniłam wszystlkie, potem już odległe apteki w gdańsku, nigdzie nie ma... Potem zaczęlam po znajomycj kombinować papierki lakmusowe, ale teraz też o to trudno. Siedzę i myśle. Cały czas czuję wilgoć. Majtki mam wilgotne-wkładki miałam jakieś dziwne i one nigdy nie robiły się mokre-za nowoczesne...A niechce wychodzic specjalnie po to z domu. Jestem sama, mąż w delegacji, wraca dzisiaj nad ranem. Niechced nawet z nim gadać, bo będzie jechał jak szalony i jeszcze stanie sie większe nieszczęście. Nie wposmniałam, że od jakiś kilku tygodni twardnieje mi brzuch mam brac nospę. Dzisiaj miałąm strasznie twardy, przed chwilą wypiłam dużą melisę, jakoś sie troszkę uspokoiłam, mój brzuch też... Mały się ciągle rusza, na szczęście go czuję. Boję się położyć spać, jak nie poczuję że wycieka?? Co mam robić. Już teraz sama niewiem czy to co mi wypłynęło na tej wigili to były wody, ale nie przypominam sobie, żeby ktoś mnie oblał, żeby było mokre siedzenie...Sama już nie wiem. Ta pewność lekarza, że to nie wody. Ale on nie miał zadnego testu, uciskał mnie tylko i patrzył czy leci. Powiedział, że jak zdobęde testy to mam sama sobie zbadać. Proszę poradźcie coś... Na razie mnie nic nie boli - no może kręgosłup, i twardnienie brzucha... Pomocy!!

Kasieńko Ty uważaj na siebie!!!!!!!!!!!!!!!!! A jak dojedziesz do domku to wypoczywaj ile wlezie!!!!!!!!!!! Musisz podwójnie dbac o siebie!!!!!!!
Życze Ci szczęsliwej podrózy i mnóstwa wspaniałych chwil z rodzinką

Gusiu kochana nei wiem jak Ci pomóc, ja zadzwoniłabym na pogotowie i kazała sie zawieśc do szpitala, robiłabym wszystko zeby tam się znależć!! nie wiem jak mogli Cię puścić do domu???!!!!!!!Dobrze, ze nic Cię nie boli i maluch sie rusza!!! Ja miałam tez tak z wodami, ze odeszło mi najpierw trochę, a raczej lekarka pzrebiła, a potem reszta przy porodzie. Więc może rzeczywiście jest kilka błon, ale mimo to jak czujesz wilgoć,to nei jest dobry znak w 34tc, mówię Ci dzwoń i jedź do szpitala, tam będziesz miała opiekę i w razie czego pomoga od razu!!! Trzymam kciuki zeby wszystko było dobrze!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Uciekam spac kochane, miłej nocki i słodkich snow
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 22:09   #2336
Gusiasiusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
Dot.: Pomóżcie, bardzo się martwie

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Kasieńko Ty uważaj na siebie!!!!!!!!!!!!!!!!! A jak dojedziesz do domku to wypoczywaj ile wlezie!!!!!!!!!!! Musisz podwójnie dbac o siebie!!!!!!!
Życze Ci szczęsliwej podrózy i mnóstwa wspaniałych chwil z rodzinką

Gusiu kochana nei wiem jak Ci pomóc, ja zadzwoniłabym na pogotowie i kazała sie zawieśc do szpitala, robiłabym wszystko zeby tam się znależć!! nie wiem jak mogli Cię puścić do domu???!!!!!!!Dobrze, ze nic Cię nie boli i maluch sie rusza!!! Ja miałam tez tak z wodami, ze odeszło mi najpierw trochę, a raczej lekarka pzrebiła, a potem reszta przy porodzie. Więc może rzeczywiście jest kilka błon, ale mimo to jak czujesz wilgoć,to nei jest dobry znak w 34tc, mówię Ci dzwoń i jedź do szpitala, tam będziesz miała opiekę i w razie czego pomoga od razu!!! Trzymam kciuki zeby wszystko było dobrze!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Uciekam spac kochane, miłej nocki i słodkich snow
Tylko pojadę znowu, znowu trafię na tego lakarza (podsłuchałam, że jest całą noc) i znowu powie, że to nie wody... Myślałam, żeby pojechać do innego szpitala... Jak sprawdzić, czy tą są na pewno wody, co mi się teraz wydaję że się sączą... Nie mam z kim porozmawiać, kogo się poradzić. Czy są jakieś domowe metody sprawdzenia tego? Jestem kompletnie sama, spanikowana.
Gusiasiusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 22:12   #2337
niunia1401
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 2 182
Dot.: Pomóżcie, bardzo się martwie

Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
Witam! Nie wiem, czy w odpowiednim miejscu to piszę, ale teraz dla mnie to mało ważne. Jestem w 34 tyg. Od 2 tyg biorę luteinę-przeziębiłam i brzuch mi strasznie opadł na skutek kaszlu. Dzisiaj prawdopodobnie odeszła mi część wód płodowych. Byłam na wigili w pracy, wstałam i patrze cała sukienka bluzka potem jak wyszłam do łazienki majtki i rajstopy mokre. Patrzyłam czy było coś mokrego tam gdzie siedziałam, ale nie.... Nie czułam nic, ani jak wypływa, ani ciepła ani nic. Sukienkę miałąm jakby śliską, ale nie było wyraźnego zapachu, kolor przeźroczysty. Koleżanka od razu zawiozła mnie do szpitala, W szpitalu położna pytała się ile odeszło. Powiedziałam, że nie umiem powiedzieć ile, opisałąm co miałąm mokre. Powiedziałą, że "to sporo". Sprawdziła serduszko, było OK. Lekarz zbadał mnie ginekologicznie, jakieś 2 wymazy robił, jeden na pewno był posiewem z pochwy. Uciskał mnie, naciskał mnie, stwierdził że on nie widzi żadnego wycieku, że wszystko jest ok. Zrobił USG stwierdził, że wód jest dużo i nic nie ubyło. Powiedział, że to może czop śluzowy poszedł (ale czytałam, ze to się inaczej objawia, ale w końcu ja nie jestem specjalistą...) lub że niektóre kobiety mają kilka warstw błon i po prostu jedna warstewka poszła i stąd ten wyciek. Mówił, że nie położy mnie do szpitala, bo to będzie za dużym stresem dla mnie w tej chwili, ale kazał się "ob serwować" i jakby co wrócić wieczorem. Próbowałam zdo być te wkładki-testy na wody płodowe. Obdzwoniłam wszystlkie, potem już odległe apteki w gdańsku, nigdzie nie ma... Potem zaczęlam po znajomycj kombinować papierki lakmusowe, ale teraz też o to trudno. Siedzę i myśle. Cały czas czuję wilgoć. Majtki mam wilgotne-wkładki miałam jakieś dziwne i one nigdy nie robiły się mokre-za nowoczesne...A niechce wychodzic specjalnie po to z domu. Jestem sama, mąż w delegacji, wraca dzisiaj nad ranem. Niechced nawet z nim gadać, bo będzie jechał jak szalony i jeszcze stanie sie większe nieszczęście. Nie wposmniałam, że od jakiś kilku tygodni twardnieje mi brzuch mam brac nospę. Dzisiaj miałąm strasznie twardy, przed chwilą wypiłam dużą melisę, jakoś sie troszkę uspokoiłam, mój brzuch też... Mały się ciągle rusza, na szczęście go czuję. Boję się położyć spać, jak nie poczuję że wycieka?? Co mam robić. Już teraz sama niewiem czy to co mi wypłynęło na tej wigili to były wody, ale nie przypominam sobie, żeby ktoś mnie oblał, żeby było mokre siedzenie...Sama już nie wiem. Ta pewność lekarza, że to nie wody. Ale on nie miał zadnego testu, uciskał mnie tylko i patrzył czy leci. Powiedział, że jak zdobęde testy to mam sama sobie zbadać. Proszę poradźcie coś... Na razie mnie nic nie boli - no może kręgosłup, i twardnienie brzucha... Pomocy!!

co do wod polodowych male szanse ze niepoznal by lekarz wycieku,jakby zaczynal sie porod to bys czula skoro szyjka zamknieta,i brak skurczy,niemartw sie na zapas stres moze wywolac przedwczesny porod odpocznij kilka dni zostan w domu polez zrelaksuj sie ,za kazdym razem jak twardniej ci brzuch bierz nospe,tez mialam podtrzymywana ciaze duphastonem i nospa od 6 miesiaca bo brzuch mi sie stawial,i ciagle robil sie twardy,najlepjiej nieglaskaj brzucha,wogule to wzmacnia stawianie sie wiem ze to trudne ale nierob tego

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

wody niesa przezroczyste przewaznie sa lekko rozowe,zmien bielizne i obserwuj czy nadal wedlug ciebie robi sie wilgotna,jesli po ok dwoch godzinach nadal bedziesz czula ze masz mokro bezwzglednie szpital,bo to moze byc porod przedwczesny
__________________
Nie ten mocny co burzy,lecz ten, który podpiera, Nie ten co łzy wyciska,lecz ten co je wyciera.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59885.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-55516.png
niunia1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 22:14   #2338
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Pomóżcie, bardzo się martwie

Cytat:
Napisane przez Gusiasiusia Pokaż wiadomość
Tylko pojadę znowu, znowu trafię na tego lakarza (podsłuchałam, że jest całą noc) i znowu powie, że to nie wody... Myślałam, żeby pojechać do innego szpitala... Jak sprawdzić, czy tą są na pewno wody, co mi się teraz wydaję że się sączą... Nie mam z kim porozmawiać, kogo się poradzić. Czy są jakieś domowe metody sprawdzenia tego? Jestem kompletnie sama, spanikowana.
Kochana tak chciałabym Ci pomóc!!!!!!!!!!Tylko nie wiem jak!Nie znam domowych sposobów na srawdzenie tego chyba najlepszym rozwiązaniem bedzie jak pojedziesz do innego szpitala, ja bym dzwoniła jednakna pogotowie i jeszcze bym nawymyślała, że brzuch boli i twardnieje,musza Cię zabrać!!!!!A będa Cię inaczej traktować niz sama pojedziesz!!! A karetkę musza przysłać, przecież grozić Ci może przedwczesny poród, zrób tak, dzwoń n apogotowie i nei daj się zbyć!!! Potem zawsze możesz powiedzieć w szpitalu, ze bóle pzreszły, oni nie sprawdza tego tak dokładnie w karetce, a bóle możesz miec i z jelit-silne wzdecia dlatego mogą szybko pzrejśc, dzoń kochana i nie patrz na nic tylko im nawymyśłaj i muszą przyjechać!!!!!!!!!
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 22:14   #2339
niunia1401
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 2 182
Dot.: Pomóżcie, bardzo się martwie

teraz doczytalam ze boli cie tez kregosup,jaki to bol tego kregoslupa?to dosc wazne bo niekiedy porod objawia sie wlasnie bolami z krzyza
__________________
Nie ten mocny co burzy,lecz ten, który podpiera, Nie ten co łzy wyciska,lecz ten co je wyciera.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59885.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-55516.png
niunia1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 22:23   #2340
Gusiasiusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 119
Dot.: Pomóżcie, bardzo się martwie

Cytat:
Napisane przez niunia1401 Pokaż wiadomość
co do wod polodowych male szanse ze niepoznal by lekarz wycieku,jakby zaczynal sie porod to bys czula skoro szyjka zamknieta,i brak skurczy,niemartw sie na zapas stres moze wywolac przedwczesny porod odpocznij kilka dni zostan w domu polez zrelaksuj sie ,za kazdym razem jak twardniej ci brzuch bierz nospe,tez mialam podtrzymywana ciaze duphastonem i nospa od 6 miesiaca bo brzuch mi sie stawial,i ciagle robil sie twardy,najlepjiej nieglaskaj brzucha,wogule to wzmacnia stawianie sie wiem ze to trudne ale nierob tego

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

wody niesa przezroczyste przewaznie sa lekko rozowe,zmien bielizne i obserwuj czy nadal wedlug ciebie robi sie wilgotna,jesli po ok dwoch godzinach nadal bedziesz czula ze masz mokro bezwzglednie szpital,bo to moze byc porod przedwczesny
Właśnie się umyłam i poczekam jeszcze ze 2-3 godziny, potem pójdę spać. I tak wstaję siusiu co 2-3 godziny, będę to obserwować. Próbuję się nie denerwować, ale trudno jak się siedzi samej w domu.... Naprawdę nie wiem, co to mogło być, bo kobiety czują czytałam ciepło jak coś wypływa, czują jak to leci, a ja od razu miałam mokro. Ale cała bieliznę miałąm mokrą, więc bardzo dziwne. Co do koloru to nie jestem pewna czy był zupełnie bezbarwny, miałam ciemno różowe majtki i ciemne ubranie. Pisząc że bezbarwne miałam na myśl,i że ani brunatne ani zielone. Lekarz twierdził, że wszystko ok, ALE jakby co to mam jechać. Ale co jakby co? N ie wiem czy od tych wód teraz robi się wilgotno, czy może też czytałam po luteinie jest inna wydzielina, upławy to też nie są, mocz też nie. Może ja się po prostu tak pocę, jeszcze teraz przy nerwach to wogole... A można jakoś objętościowo mierzyć ilość wód? Może zmierzę sie centymetrem ile mam dzisiaj a ile jutro? Działą to chociaż trochę w ten sposób? CHociaż przy moim stawiającym się brzuchu to chyba nie zda egazminu...
Gusiasiusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.