Różnica w odbiorze zapachu napsikanego, a nalanego na skórę. Zmiana zapachu w odlewce - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-12-18, 16:57   #1
ssue
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 662

Różnica w odbiorze zapachu napsikanego, a nalanego na skórę. Zmiana zapachu w odlewce


Jako że nazwa wątku może być niezrozumiała już piszę o co chodzi. Czy czujecie różnicę w tym samaym zapachu napsikanym na skórę (w atomizerze) a nalanym na skóre? (np. z miniaturki). Ja taka zauważyłam taką róznicę w HP, Organzie i L Lolity. Nie był to jednorazowy test bo wszytskie te zapchy mam/miałam w wersji z atomizerem i bez i za każdym razem czułam róznicę (zawsze na korzyść "lanej" wersji). Np L psikane to posolone cytrusy a te nalane z miniatury to maślane ciasteczko jak żywe W HP z atomizera czuje jakąs plastikową nutę, czasem ten zapach przpomina mi zapach środka jakim dezynfekują Toi Toie <ble>, a HP z wylany to gorzki migdał z wanilią, ale taką z pazurem. Organza nalana na skórę natomiast jest lepiej wyczuwalna niż ta napsikana (a nie żałuję sobie, oj nie). Czy któraś z Was też zauważyła taką różnicę czy mój nos płata mi figle?

Edytowane przez ssue
Czas edycji: 2009-12-18 o 16:59
ssue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 17:36   #2
Paulettka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 402
GG do Paulettka
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Wszystko zależy od ph skóry, dlatego na każdej osobie identyczne perfumy mogą pachnieć zupełnie inaczej
Paulettka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 17:39   #3
ssue
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 662
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Ale ja jestem tą samą osobą
ssue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 17:48   #4
klystianek
Rozeznanie
 
Avatar klystianek
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 570
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

nie ma aczkolwiek mozna doswiadczyc roznej intensywnosci, czyli rozlozenie innej ilosci na inna powierzchnie skory
cos jak psik z 30cm vs psik z 2cm
__________________
Przekaż Hugo, że juz nie jest Boss'em
Twoje ulubione nieruchomości gorzów
klystianek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 18:11   #5
rawita
Zakorzenienie
 
Avatar rawita
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Ja widzę taką różnicę, tylko zazwyczaj na korzyść aplikacji atomizerem.
rawita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 18:31   #6
Nola_
Zakorzenienie
 
Avatar Nola_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 6 515
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Cytat:
Napisane przez rawita Pokaż wiadomość
Ja widzę taką różnicę, tylko zazwyczaj na korzyść aplikacji atomizerem.
U mnie podobnie. Nie zawsze, ale czasem wydaje mi się, że zapach zaaplikowany z lanej próbki jest jakby przytłumiony i nie pokazuje swojego pełnego oblicza, a użyty z atomizera rozwija się pełniej.
__________________
Wymienię
Nola_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 20:04   #7
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Ja zauważyłam, że lane próbki często wykradają zapachowi większość nut głowy i odbierają całości lotność. Jakieś takie przydeptane są.
L to świetny przykład. Początkowe nuty z rozlanego na skórze płynu będą mniej cytrusowe i iskrzące niż miałoby to miejsce po psiknięciu z firmowej próbki czy pełnowymiarowego flakonika.
Miniatury bez atomizera mają krótki, choć bezpośreni kontakt z powietrzem i skórą. A kapryśne perfumy nie przepadają za takimi rozrywkami. Im szybciej się je zużyje tym lepiej.

Ale to, że atomizerki dobrze służą perfumom też może nie do końca okazać się regułą. Przygotowywane ręcznie dekanty - pomimo że w atomizerkach - też są ciut zafałszowane. Perfumy mają delikatną i kruchą budowę i każdy kontakt z powietrzem (podczas przelewania do pojemniczków) coś w nich zabija. To minimalne różnice, ale po solidnej kontemplacji okazują się faktem.
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-18, 20:06   #8
iloneczka1
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Lanym mowię zdecydowane nie. Szczególnie, jak chodzi o Bossy i Lacoste, i te piekielne patyczki do aplikacji.

Przelalam je do atomka gwaikowego i zupełnie inny zapach, głównie zyskał na trwałości.
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach
Zajrzyj TU i TU
-----
Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij..........
iloneczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 20:18   #9
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

no to ja nie wiem....bo większośc testuję z lanych próbek-znaczy sie i z flakonika byłoby co innego?-niefajnie
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 20:37   #10
klystianek
Rozeznanie
 
Avatar klystianek
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 570
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

lane wszystkie byly Czech&Speake 1ml i nie zauwazylem jakiejs znaczacej roznicy miedzy moim decantem a lana, obie mialy bardzo podobna trwalosc ale pewnie lanej nakladalem wiecej bo 1ml na 3 razy starczyl co jest wiecej niz 2 psiki z atomka
__________________
Przekaż Hugo, że juz nie jest Boss'em
Twoje ulubione nieruchomości gorzów
klystianek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 21:06   #11
iloneczka1
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Każde otwarcie flakonu i właśnie lanych próbek, to mniejsza trwałość, cos tam musi sie ulotnic, nie ma siły, i to coś co jest istotne chemicznie. Sprawdzilam niestety a co do trwałości mam bzika.
Jak mam lane perfumy to częśc przelewam do flakona strzykawką a resztę szczelnie zakrecam.
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach
Zajrzyj TU i TU
-----
Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij..........

Edytowane przez iloneczka1
Czas edycji: 2009-12-18 o 21:07
iloneczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 21:08   #12
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Cytat:
Napisane przez iloneczka1 Pokaż wiadomość
Każde otwarcie flakonu i właśnie lanych próbek, to mniejsza trwałość, cos tam musi sie ulotnic, nie ma siły, i to coś co jest istotne chemicznie. Sprawdzilam niestety a co do trwałości mam bzika.
ale mniejsza o trwałość-wazniejszy zapach-bo testuje głównie z lanych
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 21:12   #13
iloneczka1
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Przelałam do atomka Contradiction i zupełnie inny zapach, już nie tyle, ze trwalszy ale słodszy, głębszy, no wiecie o co mi chodzi.
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach
Zajrzyj TU i TU
-----
Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij..........
iloneczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 21:33   #14
truskawkowawiosna
Zakorzenienie
 
Avatar truskawkowawiosna
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

dziewczyny, nie straszcie, bo nikt nie bedzie chcial brac udzialu we Wspolnych

ja mysle, ze sporo zalezy tez od typu zapachu, te ciezsze kompozycje chyba sa bardziej trwale na takie czynniki (np. Poison, Dune, Opium, Słon)

a ja ostatnio przejechalam sie na troche probkach firmowych ( z atomizerem), sprzedawanych np. na Allegro. Eau Des Merveilles z fabrycznej, zapakowanej probki, przy probce robionej przy mnie recznie w Sephorze pachnialy jak podroba, podobienstwo jakies bylo, ale pachnialy jak dwa rozne zapachy, na niekorzysc zapachu z probki oryginalnej gdybym poznala od razu ten zapach, do EdM nie podeszlabym, bo wydalyby mi sie beznadziejne, bez tego "czegos".

podobnie mialam z Coco Mademoiselle, juz myslalam, ze to moja skora psuje te perfumy, swieza probka z Sephory mniej szczelna i bez atomizera pachniala zupelnie inaczej, zapach sie rozwijal.

stawiam, ze fabryczne probki musialy troche lezec u sprzedawcy, a wiec zamawianie roznych na Allegro to nie zawsze dobry pomysl, mozna sie zniechecic do zapachu. nie zdziwilabym sie, gdyby wiele z Was w ten sam sposob "spalilo" zapachy

najpewniejszy sposob to chyba jednak testowanie w perfumerii, ale to nie zawsze jest komfortowe

Edytowane przez truskawkowawiosna
Czas edycji: 2009-12-18 o 21:46
truskawkowawiosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 22:37   #15
iloneczka1
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Teź zauważyłam, ze probki w atomku z allegro nieraz bezczelnie się różnią od oryginału. Mało brakowało a zraziłabym sie była do czarnej coco

A jak chodzi o wspolno zakupowe, to chyba tylko te przelewane strzykawką z oryginalnego flakona do atomka są najbliższe oryginałowi. Ale ja i tak będę wspólzakupować
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach
Zajrzyj TU i TU
-----
Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij..........
iloneczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-12-18, 22:45   #16
truskawkowawiosna
Zakorzenienie
 
Avatar truskawkowawiosna
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Cytat:
Napisane przez iloneczka1 Pokaż wiadomość
A jak chodzi o wspolno zakupowe, to chyba tylko te przelewane strzykawką z oryginalnego flakona do atomka są najbliższe oryginałowi. Ale ja i tak będę wspólzakupować
tez mi sie tak wydaje, jednak obawiam sie, ze czesc organizatorek bawi sie w reczne przepsikiwanie, a moze sie myle?
truskawkowawiosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 22:53   #17
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Cytat:
Napisane przez truskawkowawiosna Pokaż wiadomość
tez mi sie tak wydaje, jednak obawiam sie, ze czesc organizatorek bawi sie w reczne przepsikiwanie, a moze sie myle?
A jak inaczej wydobyć zapach z nierozkręcalnego flakonu niż przez psikanie? Nie da się bez uszkodzenia butelki.
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 22:55   #18
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Cytat:
Napisane przez truskawkowawiosna Pokaż wiadomość
tez mi sie tak wydaje, jednak obawiam sie, ze czesc organizatorek bawi sie w reczne przepsikiwanie, a moze sie myle?
nie mylisz sie -przecież tylko nieliczne atomizery są rozkręcalne-z innych trzeba płyn wydobyć "na przepsik", ale ja często robię tak że flakon kupuję po zuzyciu odlewki i żadnej różnicy nie stwierdziłam do tej pory
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 22:55   #19
iloneczka1
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

No wlaśnie, a co z flakonami, ktore mają taki atomek, że psika szeroko i nie da się ich wpsiknąć do drugiego atomka? Nie wszystkie psikają cienko.

I co wtedy z wartością za 1ml?

Brniemy chyba w coś nieprzyjemnego
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach
Zajrzyj TU i TU
-----
Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij..........

Edytowane przez iloneczka1
Czas edycji: 2009-12-18 o 22:56
iloneczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-18, 22:58   #20
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Cytat:
Napisane przez iloneczka1 Pokaż wiadomość
No wlaśnie, a co z flakonami, ktore mają taki atomek, że psika szeroko i nie da się ich wpsiknąć do drugiego atomka? Nie wszystkie psikają cienko.

I co wtedy z wartością za 1ml?

Brniemy chyba w coś nieprzyjemnego
po pierwsze-zawsze sie da uzyskać ciurek-to kwestia odpowiedniego naciskania atomizera, da sie napylic nawet do fiolki która ma wlot 2x mniejszy od atomka
a
po drugie-nie wiem co ma szerokośc pylenia do wartości za ml? serio nie wiem? przecież to co sie przepsika i tak sie odmiwża strzykawką,albo leje atomki do czubka-najwyżej organizatore zostaje mniej we flaszce-ale o tym każdy wie

Edytowane przez Polly_
Czas edycji: 2009-12-18 o 22:59
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 23:00   #21
klystianek
Rozeznanie
 
Avatar klystianek
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 570
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

niestety to nie Tauer, wiekszosc flakonow sie nie odkreca (aczkolwiek pamietam historie jak pierwszy raz odkrecalem/zdejmowalem korek od LDDM Tauera to strach mialem w oczach i tetno 200/150 bo przez przypadek odkrecilem i malo nie puscilem druga reka flakonu na ziemie, 5min po tym dochodzilem do siebie by ustabilizowac oddech )

ilonka od tego sa lejki
__________________
Przekaż Hugo, że juz nie jest Boss'em
Twoje ulubione nieruchomości gorzów

Edytowane przez klystianek
Czas edycji: 2009-12-18 o 23:02
klystianek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 23:04   #22
iloneczka1
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Nie szerokość pylenia ale ile straci substancja podczas pylenia, bo pewno trzeba do pojemnika i z niego dopiero do właściwego atomka.

Ja Ewa jestem. Wiem, lejek najlepszy, miało się laborki na studiach.

Tauer i tak to taki killer, ze nic mu nie zaszkodzi.

przepraszam Organizatorki, nic złego nie mialam na myśli, zresztą same za siebie mówią ilosci kupionych odlewek
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach
Zajrzyj TU i TU
-----
Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij..........

Edytowane przez iloneczka1
Czas edycji: 2009-12-18 o 23:08
iloneczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 23:07   #23
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Dokładnie naciskając powoli, a nie szybko otrzymuje się strumień, a nie rozpsik na wszystkie strony. Poza tym atomek trzeba ustawić tak, aby stykał się z atomizerem (przynajmniej ja tak robię), więc kontakt z powietrzem jest tylko taki co znajduje się w atomku.
Uważam, że teoria z traceniem nut podczas przepsikiwania jest mocno naciągana. Nie sądzę, aby olejki zawarte w perfumach utleniały się na powietrzu, no bo cóż innego mogłoby się z nimi dziać? Od strony chemicznej... mogą się jedynie utleniać, naprawdę uwierzcie, że jest mało substancji, które ulegałyby przy tak krótkim styku z powietrzem utlenianiu, samo utlenianie jest procesem powolnym, a nie gwałtownym. Musiałaby butelka ciągle stać otwarta, a to już szybciej alkohol wyparuje, niż cokolwiek się utleni.

Edit:
Jeżeli miałabym wybór z chemicznego punktu widzenie bezpieczniejsze jest psikanie, niż wstrzykiwanie, bo strzykawka jest wykonana z tworzywa sztucznego i niektóre substancje organiczne (np. olejki niektóre) mogą ją rozpuszczać... oczywiście przy tak krótkiej styczności praktycznie dla nas niezauważalnie.

Edytowane przez poissonivy
Czas edycji: 2009-12-18 o 23:09
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-12-18, 23:07   #24
alkaxy
biegam dla Zabawy
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Cytat:
Napisane przez truskawkowawiosna Pokaż wiadomość
dziewczyny, nie straszcie, bo nikt nie bedzie chcial brac udzialu we Wspolnych(...)
Nie no róznica aż tak kolosalna w większości przypadków nie jest.

Jak dla mnie najbardziej szkodzi przelewanie/przepsikiwanie. Nie ważne czy do później będzie atomek czy będą lane. Większe ilości wolę mieć jednak oryginalnie zapakowane bo przy dekantach ten zapach jakby szybciej się spłaszczał.
Jednak przy przepsikiwaniu zapach unosi się wokół więc część jakby ulatuje z perfum - nie wiem czy dobrze myślę. I na ile to znaczenie ma. Raczej ta ilość jest minimalna. Może kwestia jest też w szczelności atomków.

Ale jak sobie przypomne jaki miałam zapach po przepsikiwaniu Słonia w mieszkaniu.

Edytowane przez alkaxy
Czas edycji: 2009-12-18 o 23:15
alkaxy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 23:19   #25
truskawkowawiosna
Zakorzenienie
 
Avatar truskawkowawiosna
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
A jak inaczej wydobyć zapach z nierozkręcalnego flakonu niż przez psikanie? Nie da się bez uszkodzenia butelki.
Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
nie mylisz sie -przecież tylko nieliczne atomizery są rozkręcalne-z innych trzeba płyn wydobyć "na przepsik", ale ja często robię tak że flakon kupuję po zuzyciu odlewki i żadnej różnicy nie stwierdziłam do tej pory
no to przepraszam, nigdy sie w to nie bawilam, myslalam, ze wiekszosc flakonow da sie tak obejsc szkoda, bo metoda strzykawkowa teoretycznie moglaby najlepiej zabezpieczyc zapach przed wplywem np. powietrza. nie mowiac juz o przyjemniejszej (chyba) pracy organizatorki. chyba latwiej przepsikac perfumy na probke do atomka 5-10ml niz do malej fiolki, prawda? nie mowiac juz o tym ile plynu sie marnuje, sama kiedys probowalam:/

w takim razie nie dziwie sie organizatorkom, ktore zawsze flakon chca dla siebie, zapach we flakonie jest bezpieczniejszy

do odlewek chyba idealnie nadaje sie Dolce Vita, z oryginalnego flakonu wrecz leje sie ciurkiem

Edytowane przez truskawkowawiosna
Czas edycji: 2009-12-18 o 23:24
truskawkowawiosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 23:21   #26
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Cytat:
Napisane przez alkaxy Pokaż wiadomość
Jednak przy przepsikiwaniu zapach unosi się wokół więc część jakby ulatuje z perfum - nie wiem czy dobrze myślę. I na ile to znaczenie ma. Raczej ta ilość jest minimalna. Może kwestia jest też w szczelności atomków.

Ale jak sobie przypomne jaki miałam zapach po przepsikiwaniu Słonia w mieszkaniu.
No bo mimo wszystko jak się nie starać, to mikro rozpryski idą na boki, nawet niezauważalne dla nas. Mimo, że L`Or dało się pięknie rozpsikać bez utraty żadnego ml, to i tak pachniały mi ręce L`Orem. Właśnie podkreślam L`Orem, a nie pierwszą fazą L`Ora.

A mieszkanie Twoje pachniało Słoniem, a nie nutą głowy Słonia, tak ? W takim razie błędna jest Twoja teoria, że coś tam ulatuje ze Słonia, bo mogłaby ulatywać jedynie pierwsza faza tego zapachu.

Edit:
I jeszcze jeden fakt przeczący całym tym teoriom o powietrzu i traceniu nut... nie wiem, jak u Was, ale moje skarby stoją w szafce i jak otwieram szafkę, to bucha we mnie mix wszelkich zapachów, więc wniosek prosty, że skoro one z butelek wydostają się (w dodatku zakorkowanych), to i z pewnością powietrze tam też się dostaje. No bo przecież jak psikamy się perfumami to w miejsce perfum co wchodzi do atomizera? No przecież nie próżnia...

Dziewczyny błagam nie twórzcie kolejnej teorii spiskowej, bo psikając się za każdym razem z flakonu oryginalnego wtłacza się powietrze, więc teoretycznie każdy flakon jest narażony na kontakt z nim.

Edytowane przez poissonivy
Czas edycji: 2009-12-18 o 23:28
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 23:34   #27
Rywka
Zakorzenienie
 
Avatar Rywka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Frankenstein
Wiadomości: 3 548
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Jak naciskamy atomizer, perfumy wydostają się na zewnątrz, a jak go puszczamy, do atomizera zaciągane są perfumy, z nie powietrze. Inaczej jest w atomizerach typu pompka, tak jak w elixirach trucizn Diora, albo w Pradzie Intense. No, a tu wiemy, co się dzieje z zawartością flakonika . Ale w takim przypadku jest to proces długotrwały, a powietrze zasysane jest wielokrotnie.
__________________


Rywka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 23:39   #28
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

no dokładnie-przecież we flaszce jest powietrze....a jak sie tę flaszkę nosi w torebke to się miesza i miesza z tym powietrzem
I ja tez psikam na styk-wylot atomizera do wlotu atomka,a palece mi pachną bo sie mi czasem "obsunie"

---------- Dopisano o 00:39 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Rywka Pokaż wiadomość
Jak naciskamy atomizer, perfumy wydostają się na zewnątrz, a jak go puszczamy, do atomizera zaciągane są perfumy, z nie powietrze. Inaczej jest w atomizerach typu pompka, tak jak w elixirach trucizn Diora, albo w Pradzie Intense. No, a tu wiemy, co się dzieje z zawartością flakonika . Ale w takim przypadku jest to proces długotrwały, a powietrze zasysane jest wielokrotnie.

eeeee...chyba nie-to co zostaje we flaszce jak sie skończą perfumy? próżnia?
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 23:39   #29
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Cytat:
Napisane przez Rywka Pokaż wiadomość
Jak naciskamy atomizer, perfumy wydostają się na zewnątrz, a jak go puszczamy, do atomizera zaciągane są perfumy, z nie powietrze. Inaczej jest w atomizerach typu pompka, tak jak w elixirach trucizn Diora, albo w Pradzie Intense. No, a tu wiemy, co się dzieje z zawartością flakonika . Ale w takim przypadku jest to proces długotrwały, a powietrze zasysane jest wielokrotnie.
Łał to ja chcę takie perfumy, gdzie w miejsce wypsikanych perfum pojawią się perfumy... jasne, że do atomizera zaciągane są perfumy, ale miejsce po perfumach zajmuje powietrze, właśnie podważyłaś podstawowe prawo fizyki, że nasz świat otacza próżnia, a nie atomy i cząsteczki .

Edit:
John Dalton, który stworzył teorię atomistyczno - cząsteczkową pewnie teraz przewraca się w grobie...

Edytowane przez poissonivy
Czas edycji: 2009-12-18 o 23:44
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 23:41   #30
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Różnica w odbiorze zapachu "napsiaknego" na skór a "nalanego" na skórę.

Dla mnie ta teoria o ulatnianiu się niektórych nut podczas przepsikiwania perfum jest trochę naciągana. Bo przecież przy przepsikiwaniu atomizer trzyma się tuż przy fiolce, więc chyba nawet nie za bardzo którędy mają się ulotnić? Rozumiem, że mogłoby się to zdarzyć, gdyby rozpylało się perfumy w powietrzu, a potem łapało chmurkę zapachu do flaszeczki Ale tak? Dziwne

Gdyby nuty głowy tak łatwo i szybko się ulatniały, bezsensowne byłoby w ogóle używanie atomizerów
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.