Offtopowe zapuszczanie - część IX

[19agusia91]

znowu zmieniają opakowania?! no ile razy można

[piotrkowalolitka]

Napisane przez 19agusia91

Madziu, szukałam w pierwszej kolejności takiej sukienki właśnie. a bluzki, ceny to mnie przerażają. 50 zł, za jakąś szmatę.. http://www.allegro.pl/item848245140_...m.html#gallery lubię takiego kroju bluzki, jak będę znów miała pieniądze to kupię sobie kilka kolorów na allegro.

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

A mi pomógł i to baaardzo. i bez wyrywania zębów!

Widocznie bardzo dobrze ci dobrali

[201607180946]

idę się myć może sam dam radę, ale pewnie będę wyglądać tak

[19agusia91]

Mam świetną orto, widać,że nie leci na kasę. Po pierwszej wizycie , zobaczeniu wycisków, zdjęcia itp stwierdziła,ze można spróbować właśnie takim,ale nie daje żadnej gwarancji na to,ze coś się ruszy. No i,ze to jedynek wymaga więcej samokontroli itp. Dała moim zębom pół roku czasu, a jak nire to miał być stały. Ale ruszyły z tym,ze ja nie miałam bardzo dużej wady. Nie mam jeszcze ósemek, dopiero ten aparat właśnie mi je "wyjmuje".

[piotrkowalolitka]

Napisane przez aanika

Czemu się smucisz, ja się nie mogę doczekać, aż założę aparat. Zęby od dawna byly moim kompleksem i marzyłam o aparacie. Ortodontka zniechęcała mnie do założenia, twierdząc, że mam ładne zęby. Ale na szczęście mama powiedziała, że zafunduje mi aparat po nowym roku.

.

To fajnie, nie bede sama
Ja pewnie tez po nowym roku go zaloze, bo przygotowanie troche trwa.
U mnie dentystki tez nigdy nie mowily, ze potrzebny mi aparat. Szkoda bo bym pomyslala o tym wczesniej i po prostu myslalam, ze mojej wady nie da sie wyleczyc. Nie mam krzywo poustawianych zebow, w sumie tylko 1 sie lekko przekrecil.
Ale mam nieprawidlowe zgryzy, no i trzeba bedzie od nowa ustawiac zeby. Dopiero jak jedna dentystka powiedziala, ze mam isc do ortodonty bo to tylko zly zgryz ( a nie jak ja myslalam, ze to po prostu jest wrodzone i juz. Tak jak np kolor oczu, mam taki zgryz i go juz nie zmienie). Po powrocie wglebilam sie w temat i zobaczylam, ze nie jestem jedyna na swiecie z takim problemem

[Chatul]

Napisane przez Smerfetkaa

dokładnie sami nie są niegrzesznymi a mają rozgrzeszać??
totalny bezsens. Jak tak dalej będzie to wierni odejdą z KK i "biedny ksiądz" nie będzie miał na paliwo do swojego nowego merca.......

Dla mnie w ogóle to, co reprezentuje sobą KK jest bezsensem. Nie wszystko, oczywiście. Ale jednak widać jak ważny jest dla wielu osób skoro nadal rzucają na tacę. No i jak bardzo potrafi walczyć o swoje. KK to jedna z tych instytucji, które nie mają wstydu. Zawsze mnie boli jak widzę okazały kościół, z którego złoto aż się wylewa, a pod kościołem żebrak proszący o grosze...

Napisane przez Bejjka

Pokaż swojego (pół?)Brytyjczyka

Nie mam pod ręką zdjęcia, na którym byłoby dobrze widać Szarlotkę. Jak znajdę to wkleję

[Magdzia94]

Napisane przez aanika

Ale u Ciebie upał, u mnie -16 w tej chwili .

Upał ale to śmiesznie brzmi

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Napisane przez 19agusia91

znowu zmieniają opakowania?! no ile razy można

jakie opakowania?

[jyyli]

Napisane przez 19agusia91

Ja wierzę w życie po życiu i staram sie żyć jak najlepiej, bo nie wiem, czy przez to co robię teraz nie będę cierpieć jeszcze bardziej. oczywiście, nie zawsze sie to udaje.

Nie wiem,czy mam prawo nazywać się katoliczką. Jestem osobą wierzącą w Boga. Niektóre zasady ustalone przez kościół są niezgodne z moimi przekonaniami.Bóg mnie po śmierci osądzi.

Za to denerwuję nie, gdy ktoś nazywa siebie wielkim katolikiem, chodzi co tydzień do kościoła, uważa sie za bezgrzesznego, bo przecież chodzi do spowiedzi itp. A np mieszka z chłopakiem/dziewczyną przed ślubem.Albo słowa "ja tam uprawiam seks przed ślubem , nie uważam tego za grzech, bo ta zasada powstała tyle lat temu,a czasy się przecież zmieniają." Przykro mi, dla mnie to już nie jest katolicyzm, to już jest naciąganie zasad jakiejś religii pod siebie. Ale to tylko moja opinia, każdy ma swoje sumienie i ja nie mam prawa nikogo osądzać.

Akurat dla mnie to, że seks przedślubny jest grzechem, jest bez sensu, kiedyś miało to duży sens, bo chodziło o to, żeby kobieta nie zaszła w ciążę i potem nie musiała sama wychowywać dziecka itd., a teraz nie dość, że mamy antykoncepcję, to bycie samotną matką nie jest już żadnym wstydem.

Właśnie się dowiedziałam, że na klasówce z matmy były same zadania typu "oblicz wszystko z niczego". Ale patrząc na poziom trudności zadań na klasówkach i porównując z zadaniami z książki, mam wrażenie, że ja wcale nie mam matmy na podstawie, tylko matmę studiuję

[19agusia91]

jyyli, ja za to, zamiast się uczyć dorwałam aparat i bawię się makro

[mOna01]

http://www.wykop.pl/ramka/273558/tro...obilo-sie-milo
patrzcie jakie fajowe

[Chatul]

Napisane przez jyyli

Akurat dla mnie to, że seks przedślubny jest grzechem, jest bez sensu, kiedyś miało to duży sens, bo chodziło o to, żeby kobieta nie zaszła w ciążę i potem nie musiała sama wychowywać dziecka itd., a teraz nie dość, że mamy antykoncepcję, to bycie samotną matką nie jest już żadnym wstydem.

Nie jest to bez sensu o ile jest się katolikiem. Dla katolików seks jest nierozerwalnie połączony z miłością, jest jej cielesnym dowodem. Zatem nie powinien być uprawiany z osobą, której się nie kocha. A nawet z tą, którą się kocha, przed zawarciem ślubu. Według KK związek ma być budowany na bezpieczeństwie, poczuciu pewności drugiej osoby, zaufaniu itd. a nie na seksie. Zresztą, po co katolikowi seks przed ślubem?

PS Bycie samotną matką może społecznie nie jest wstydem, ale myślisz, że dobrze nią być? Uwierz mi, niepełna rodzina ma ogromny wpływ na to, jak dorasta dziecko w niej wychowywane. I należy dołożyć wszelkich starań aby rozbitych z jakiegokolwiek powodu rodzin było jak najmniej.

[aanika]

Napisane przez piotrkowalolitka

To fajnie, nie bede sama
Ja pewnie tez po nowym roku go zaloze, bo przygotowanie troche trwa.
U mnie dentystki tez nigdy nie mowily, ze potrzebny mi aparat. Szkoda bo bym pomyslala o tym wczesniej i po prostu myslalam, ze mojej wady nie da sie wyleczyc. Nie mam krzywo poustawianych zebow, w sumie tylko 1 sie lekko przekrecil.
Ale mam nieprawidlowe zgryzy, no i trzeba bedzie od nowa ustawiac zeby. Dopiero jak jedna dentystka powiedziala, ze mam isc do ortodonty bo to tylko zly zgryz ( a nie jak ja myslalam, ze to po prostu jest wrodzone i juz. Tak jak np kolor oczu, mam taki zgryz i go juz nie zmienie). Po powrocie wglebilam sie w temat i zobaczylam, ze nie jestem jedyna na swiecie z takim problemem

Ja nosiłam przez ok. rok aparat ruchomy, ale ortodontka działała mi na nerwy i w końcu przestałam chodzić na podkręcanie i przestałam go nosić. Muszę przyznać, że i tak on dał mi dużo. Teraz została mi szpara między jedynkami i jedna trójka lekko za wysoko (wszystko na górze). Podobno dół mam dobry i nie muszę zakładać aparatu. Wszystkie przygotowania jeszcze przede mną, muszę w ogóle wybrać ortodontkę, bo ta, u której teraz byłam to ta sama co wcześniej. Na NFZ strasznie denerwująca, ale prywatnie całkiem miła i ma chyba dosyć tanio. A tak w ogóle to co trzeba załatwić przed założeniem aparatu?

Napisane przez Magdzia94

jakie opakowania?

Takie ładne
Ale razem z opakowaniami rośnie cena, teraz widziałam w drogerii po 17 zł, podczas gdy wcześniej były po 15.

[19agusia91]

Chatul, dokładnie, według KK to właśnie o to chodzi.

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Mam ponad 60 zdjęć aniołka z porcelany, zegarka i szalika

[Smerfetkaa]

Napisane przez jyyli

Akurat dla mnie to, że seks przedślubny jest grzechem, jest bez sensu, kiedyś miało to duży sens, bo chodziło o to, żeby kobieta nie zaszła w ciążę i potem nie musiała sama wychowywać dziecka itd., a teraz nie dość, że mamy antykoncepcję, to bycie samotną matką nie jest już żadnym wstydem.

Właśnie się dowiedziałam, że na klasówce z matmy były same zadania typu "oblicz wszystko z niczego". Ale patrząc na poziom trudności zadań na klasówkach i porównując z zadaniami z książki, mam wrażenie, że ja wcale nie mam matmy na podstawie, tylko matmę studiuję

wg mnie wstrzemięźliwośc przedmałżeńska ma sens...
i seks przed małżeński jest dla mnie grzechem, jednak księża potrafią zmiesząć z błotem tak samo kobiety lekkich obyczajów jak i zwykłe dziewczyny, które współżyją z partnerem z którym są w stałym związku i to boli
jeśli ludzie przestrzegaliby pewnych zasad jak właśnie wstrzemięźliwość to nie byłoby np tylu przypadków AIDS i tym podobnych tragedii.
wiadomo, jesteśmy ludźmi, ciężko jest powstrzymać się od bliskości z ukochaną osobą. Ale całkowite naginanie pewnych zasad jest już przesadą i jest niebiezpieczne.

[19agusia91]

Mam nadzieję,że chociaż jedno wyszło, bo nie mam co na mojego loffcianego fotoblogaska wrzucać

[jyyli]

Napisane przez Chatul

Nie jest to bez sensu o ile jest się katolikiem. Dla katolików seks jest nierozerwalnie połączony z miłością, jest jej cielesnym dowodem. Zatem nie powinien być uprawiany z osobą, której się nie kocha. A nawet z tą, którą się kocha, przed zawarciem ślubu. Według KK związek ma być budowany na bezpieczeństwie, poczuciu pewności drugiej osoby, zaufaniu itd. a nie na seksie. Zresztą, po co katolikowi seks przed ślubem?

PS Bycie samotną matką może społecznie nie jest wstydem, ale myślisz, że dobrze nią być? Uwierz mi, niepełna rodzina ma ogromny wpływ na to, jak dorasta dziecko w niej wychowywane. I należy dołożyć wszelkich starań aby rozbitych z jakiegokolwiek powodu rodzin było jak najmniej.

Nie no, oczywiście, bycie samotną matką łatwe nie jest i uważam, że trzeba się starać, żeby takich nie było, ale oczywiście nie za wszelką cenę.

A seks przed ślubem równie dobrze może być z tym jednym jedynym, z którym planujemy całe życie. Ale w sumie to kłóci się z tym, że seks powinien służyć jedynie prokreacji, z jakim to przekonaniem spotykałam się u niektórych osób i które moim zdaniem jest błędne. Gdyby Bóg nie chciał, żeby ludzie uprawiali seks dla przyjemności, nie stworzyłby orgazmu

Napisane przez 19agusia91

jyyli, ja za to, zamiast się uczyć dorwałam aparat i bawię się makro

A ja bawię kota, bo jak śpi wieczorem, to w nocy biega Ale przekątną graniastosłupa już w miarę umiem

Dobra, idę kontynuować tą arcyciekawą i arcyważną naukę

[piotrkowalolitka]

Napisane przez aanika

Ja nosiłam przez ok. rok aparat ruchomy, ale ortodontka działała mi na nerwy i w końcu przestałam chodzić na podkręcanie i przestałam go nosić. Muszę przyznać, że i tak on dał mi dużo. Teraz została mi szpara między jedynkami i jedna trójka lekko za wysoko (wszystko na górze). Podobno dół mam dobry i nie muszę zakładać aparatu. Wszystkie przygotowania jeszcze przede mną, muszę w ogóle wybrać ortodontkę, bo ta, u której teraz byłam to ta sama co wcześniej. Na NFZ strasznie denerwująca, ale prywatnie całkiem miła i ma chyba dosyć tanio. A tak w ogóle to co trzeba załatwić przed założeniem aparatu?
.

Sama nie wiem jeszcze doklanie. Pojde bez niczego (tylko z kasa)
Wiem, ze potrzebne jest zdjecie szczeki(chyba da skierowanie, albo sama mi zrobi) no i odlew. Nie wiem czy na pierwszej wizycie mowi plan dzialania, czy daje sobie czas na przemyslenie
Jutro wroce to napisze

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Napisane przez jyyli

Nie no, oczywiście, bycie samotną matką łatwe nie jest i uważam, że trzeba się starać, żeby takich nie było, ale oczywiście nie za wszelką cenę.

A seks przed ślubem równie dobrze może być z tym jednym jedynym, z którym planujemy całe życie. Ale w sumie to kłóci się z tym, że seks powinien służyć jedynie prokreacji, z jakim to przekonaniem spotykałam się u niektórych osób i które moim zdaniem jest błędne. Gdyby Bóg nie chciał, żeby ludzie uprawiali seks dla przyjemności, nie stworzyłby orgazmu

hehe a moze wlasnie stworzyl orgazm po to, zeby zachecic do robienia dzieci
Zeby nie bylo orgazmu ludzie nie rozmnazaliby sie.
Hmm chociaz w sumie nie zawsze kobieta ma orgazm, a moze zajsc w ciaze.
Jak zawsze mezczyzni maja lepiej

edit. Napisze bardziej czytelnie. Gdyby nie orgazm to ludzie robiliby to tylko dla zaplanowanej ciazy. A duuuzo dzieci rodzi sie z wpadek. I takim wlasnie sposobem sprytny bog ma wiecej barankow na ziemi

[evullka]

Napisane przez saming

Chrześcijaństwo wywodzi sie z religii żydowskiej, więc ma o wiele więcej niż 2 tyś lat Tylko jakoś wszyscy o tym zapominają...

Na prawde chrzescijanstwo ma o wiele wiecej niz 2 tys lat? Bo mnie sie wydaje, ze powstalo jako wynik dzialalnosci Jezusa... Sama nazwa wskazuje..Z ang. to christianity, czyli nazwa wywodzi sie od slowa Christ (Chrystus). Chrzescijanstwo powstalo w I w.n.e.

Siedze sobie wlasnie z kokskiem na wlosach, bo ostatnio cos zaniedbalam moje klaczki Po zafarbowaniu tydzien temu sa suuche

[aanika]

Napisane przez piotrkowalolitka

Sama nie wiem jeszcze doklanie. Pojde bez niczego (tylko z kasa)
Wiem, ze potrzebne jest zdjecie szczeki(chyba da skierowanie, albo sama mi zrobi) no i odlew. Nie wiem czy na pierwszej wizycie mowi plan dzialania, czy daje sobie czas na przemyslenie
Jutro wroce to napisze

A wiesz, czy płaci się za zdjęcie szczęki? Bo ja słyszałam różne wersje.
Wycisk już raz miałam, średnio to przyjemne, ale te pasty mają fajne smaki

[piotrkowalolitka]

Napisane przez aanika

A wiesz, czy płaci się za zdjęcie szczęki? Bo ja słyszałam różne wersje.
Wycisk już raz miałam, średnio to przyjemne, ale te pasty mają fajne smaki

Tak placi sie cos okolo 50-60 zl.

[aanika]

A tak w ogóle to jak reagujecie na ludzi z aparatami? Mnie aparaty się podobają, fajnie wyglądają. Widać, że ktoś dba o siebie. Nie jest to dla mnie nic szpetnego ani coś, czego trzeba się wstydzić. Ale czasami słyszałam opinie, że aparaty są okropne, oszpecają itp. Jak dla mnie lepiej pomęczyć się 2 lata z aparatem, niż całe życie męczyć się z kompleksami z powodu brzydkich zębów.

[Chatul]

Napisane przez jyyli

A seks przed ślubem równie dobrze może być z tym jednym jedynym, z którym planujemy całe życie.

No to w czym problem dla katolika? Zalegalizować związek i do łóżka (;

Ale w sumie to kłóci się z tym, że seks powinien służyć jedynie prokreacji, z jakim to przekonaniem spotykałam się u niektórych osób i które moim zdaniem jest błędne.

Dla Ciebie błędne, a KK jasno mówi w KPK:
"Kan. 1055 -

§ 1. Małżeńskie przymierze, przez które mężczyzna i kobieta tworzą ze sobą wspólnotę całego życia, skierowaną ze swej natury do dobra małżonków oraz do zrodzenia i wychowania potomstwa, zostało między ochrzczonymi podniesione przez Chrystusa Pana do godności sakramentu."

oraz

"Kan. 1096 -

§ 1. Do zaistnienia zgody małżeńskiej konieczne jest, aby strony wiedziały przynajmniej, że małżeństwo jest trwałym związkiem między mężczyzną i kobietą, skierowanym do zrodzenia potomstwa przez jakieś seksualne współdziałanie."

Napisane przez piotrkowalolitka

Hmm chociaz w sumie nie zawsze kobieta ma orgazm, a moze zajsc w ciaze.
Jak zawsze mezczyzni maja lepiej

Ale za to kobieta zdolna jest do orgazmu wielokrotnego, a mężczyzna generalnie nie :P

Napisane przez aanika

A tak w ogóle to jak reagujecie na ludzi z aparatami? Mnie aparaty się podobają, fajnie wyglądają. Widać, że ktoś dba o siebie. Nie jest to dla mnie nic szpetnego ani coś, czego trzeba się wstydzić. Ale czasami słyszałam opinie, że aparaty są okropne, oszpecają itp. Jak dla mnie lepiej pomęczyć się 2 lata z aparatem, niż całe życie męczyć się z kompleksami z powodu brzydkich zębów.

Same druty średnio mi się podobają. Oczywiście nie skrytykuję nikogo za noszenie ich, ale uważam, że są brzydkie. Za to jakieś z kolorowymi gumkami itd. są spoko.

[Bejjka]

Napisane przez piotrkowalolitka

Aparatu boje sie najmniej. Najgorzej bedzie z wyrywaniem osemek

współczuję...dla mnie wyrywanie czterech ósemke bylo straszne. przy dolnych strasznie spuchlam

Napisane przez aanika

A wiesz, czy płaci się za zdjęcie szczęki? Bo ja słyszałam różne wersje.

ja placiłam ok 200zl za konsultecje + zdjęcia rtg.

Napisane przez aanika

A tak w ogóle to jak reagujecie na ludzi z aparatami? Mnie aparaty się podobają, fajnie wyglądają.

aparaty już chyba nie wzbudzają żadnych sensacji ja mam na górze i spotkalam się z samymi komplementami nosi mi się go bardzo przyjemnie, czas leci błyskawicznie, ale wiadomo chciałabym już go zdjąć zostalo mi ok 8 m-cy

[piotrkowalolitka]

Napisane przez aanika

A tak w ogóle to jak reagujecie na ludzi z aparatami? Mnie aparaty się podobają, fajnie wyglądają. Widać, że ktoś dba o siebie. Nie jest to dla mnie nic szpetnego ani coś, czego trzeba się wstydzić. Ale czasami słyszałam opinie, że aparaty są okropne, oszpecają itp. Jak dla mnie lepiej pomęczyć się 2 lata z aparatem, niż całe życie męczyć się z kompleksami z powodu brzydkich zębów.

Szczerze to nigdy na to nie zwracalam. Ktos mial to ok niech ma. Nie komentowalam tego, czesto nawet nie zauwazalam.
A teraz jak ja bede miec to mysle czy mi bedzie pasowac, czy bedzie okropnie czy znosnie Napewno zaczne tez zauwazac u innych.

[jyyli]

Napisane przez Smerfetkaa

wg mnie wstrzemięźliwośc przedmałżeńska ma sens...
i seks przed małżeński jest dla mnie grzechem, jednak księża potrafią zmiesząć z błotem tak samo kobiety lekkich obyczajów jak i zwykłe dziewczyny, które współżyją z partnerem z którym są w stałym związku i to boli
jeśli ludzie przestrzegaliby pewnych zasad jak właśnie wstrzemięźliwość to nie byłoby np tylu przypadków AIDS i tym podobnych tragedii.
wiadomo, jesteśmy ludźmi, ciężko jest powstrzymać się od bliskości z ukochaną osobą. Ale całkowite naginanie pewnych zasad jest już przesadą i jest niebiezpieczne.

Dla mnie AIDS to żaden argument. HIVem zarazić się można nawet u fryzjera, w szpitalu, czy gdziekolwiek. Przed zarażeniem się w trakcie stosunku chroni prezerwatywa i bardzo dobrze, że papież zaakceptował ją jako środek zapobiegający przenoszeniu się chorób.

Napisane przez aanika

A tak w ogóle to jak reagujecie na ludzi z aparatami? Mnie aparaty się podobają, fajnie wyglądają. Widać, że ktoś dba o siebie. Nie jest to dla mnie nic szpetnego ani coś, czego trzeba się wstydzić. Ale czasami słyszałam opinie, że aparaty są okropne, oszpecają itp. Jak dla mnie lepiej pomęczyć się 2 lata z aparatem, niż całe życie męczyć się z kompleksami z powodu brzydkich zębów.

Ja miałam na górnej szczęce plastikowe zamki i jak miałam białe gumki to nie było widać, na początku nikt nie zauważył Ale potem już kolorowe nosiłam. I moim zdaniem to, jak się wygląda w trakcie noszenia jest nieważne, bo po zdjęciu jest boski efekt sztucznej szczęki Ale z aparatem wcale tak inaczej się nie wygląda, ja jakoś nie zwracałam uwagi jak nosiłam.

[aanika]

Napisane przez Chatul

Same druty średnio mi się podobają. Oczywiście nie skrytykuję nikogo za noszenie ich, ale uważam, że są brzydkie. Za to jakieś z kolorowymi gumkami itd. są spoko.

Mnie też te z przezroczystymi gumkami, kiedy widać sam drut niezbyt mi się podobają, ale kolorowe gumki wyglądają naprawdę fajnie. Przy każdej wizycie można zmieniać kolory albo układać jakieś wzory. Jak dla mnie to fajna zabawa

Napisane przez Bejjka

ja placiłam ok 200zl za konsultecje + zdjęcia rtg.

aparaty już chyba nie wzbudzają żadnych sensacji ja mam na górze i spotkalam się z samymi komplementami nosi mi się go bardzo przyjemnie, czas leci błyskawicznie, ale wiadomo chciałabym już go zdjąć zostalo mi ok 8 m-cy

Oo, dosyć drogo. Ja za pierwszą konsultację nic nie płaciłam.
Ja na przykład mam koleżankę, która bardzo odradza mi założenie aparatu, bo niby po co mi "druty w pysku", bo to takie szpetnie i w ogóle po co mi aparat, skoro nie mam okropnych zębów. Może nie są okropne, ale ich nie lubię. Ona ma ładne zęby i nie wie, jak to jest.

Napisane przez piotrkowalolitka

Szczerze to nigdy na to nie zwracalam. Ktos mial to ok niech ma. Nie komentowalam tego, czesto nawet nie zauwazalam.
A teraz jak ja bede miec to mysle czy mi bedzie pasowac, czy bedzie okropnie czy znosnie Napewno zaczne tez zauwazac u innych.

Ja zauważam odkąd chcę założyć aparat

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Napisane przez jyyli

Ja miałam na górnej szczęce plastikowe zamki i jak miałam białe gumki to nie było widać, na początku nikt nie zauważył Ale potem już kolorowe nosiłam. I moim zdaniem to, jak się wygląda w trakcie noszenia jest nieważne, bo po zdjęciu jest boski efekt sztucznej szczęki Ale z aparatem wcale tak inaczej się nie wygląda, ja jakoś nie zwracałam uwagi jak nosiłam.

Ja jak nie byłam zainteresowana aparatem też nie zwracałam na to szczególnej uwagi, ale teraz częściej się przyglądam. Ale nigdy nie budziło to we mnie żadnego obrzydzenia.

[jyyli]

Napisane przez aanika

Mnie też te z przezroczystymi gumkami, kiedy widać sam drut niezbyt mi się podobają, ale kolorowe gumki wyglądają naprawdę fajnie. Przy każdej wizycie można zmieniać kolory albo układać jakieś wzory. Jak dla mnie to fajna zabawa

Oo, dosyć drogo. Ja za pierwszą konsultację nic nie płaciłam.
Ja na przykład mam koleżankę, która bardzo odradza mi założenie aparatu, bo niby po co mi "druty w pysku", bo to takie szpetnie i w ogóle po co mi aparat, skoro nie mam okropnych zębów. Może nie są okropne, ale ich nie lubię. Ona ma ładne zęby i nie wie, jak to jest.

Ja zauważam odkąd chcę założyć aparat

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------


Ja jak nie byłam zainteresowana aparatem też nie zwracałam na to szczególnej uwagi, ale teraz częściej się przyglądam. Ale nigdy nie budziło to we mnie żadnego obrzydzenia.

Nawet jak nie masz brzydkich zębów to warto założyć, bo nawet jeśli jest mała wada, to istnieje możliwość, że w przyszłości bardzo się powiększy.

A wyrywanie ósemek nie boli jak ma się proste korzenie

[aanika]

Napisane przez jyyli

Nawet jak nie masz brzydkich zębów to warto założyć, bo nawet jeśli jest mała wada, to istnieje możliwość, że w przyszłości bardzo się powiększy.

A wyrywanie ósemek nie boli jak ma się proste korzenie

Ja jestem zdecydowana w 100%, czekam tylko na kasę . Może być chyba też tak, że wada, którą podleczyłam ruchomym aparatem może się cofnąć.

[piotrkowalolitka]

Wzielam od mamy 150 zl. Mam nadzieje, ze starczy jak na pierwsza wizyte
ze nie bede musiala z czegos rezygnowac, bo wzielam za malo kasy, ajj.

[19agusia91]

Ech, a propo, właśnie aparat mi pękł w ustach :/

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Lolitko, ja za pierwszą wizytę nie płaciłam.