Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ III - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-12-20, 09:56   #2401
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

hej kochane!

ja dzis z rana obudzona bolem gardla. moze dlatego ze spimy przy otwartym oknie cala zime nawet przy najwiekszych mrozach? ale cale zycie takl spie? sama nie wiem.sil mi brak rozplanowalam sobie ladnie gotowanie i pieczenie na cale swieta juz)) i od poniedzialku zaczynam ostatnim sprzateniem, wtorek pieczenie plus salatka, w srode pieczenie plus tesciowei) jeju ja jestem mega organizator, wszystko musi isc wedlug planu. a dodatkowo drugiego dnia mamy jeszcze gosci na kolacji,
dzisiaj planuje odpoczywac tylko po poludniu idziemy na kolacje swiateczna do naszych norweskich przyjaciol

carol ja dzisiaj wlasnie rozmawialam z moim tz i mowilam ze napradwe nie mam sily, zreszta on widzi jak mi sie ciagle kreci w glowie i musze tez siadac jak cos gotuje w kuchni bo nie mam sily na nic, on rozumie. doczytalam szczesliwie ze w 2 trymestrze juz kobiety maja ochote i to wielka plus duzo energii.
gosiu ciesze sie ze wszystkie mamy te same odczucia iproblemy to pomaga co?
marlenko ty tu nie schizuj i sie ciesz ze dobrze sie czujesz. moja psiapsiolka tu w norge przez cala ciaze czula sie swietnie, druga prawie cala ciaze wymiotowala, wiec nie ma reguly.
ja dopiero 15 stycznia mam wizyte u lekarza i zobacze wszytskie wyniki badan krwi i wtedy obiecalam sobie dopiero wszystkim powiem Ale to ejszcze ponad 3 tygodnie...ehhh....
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 09:57   #2402
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Anulka jak się czujesz myszko????
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 09:58   #2403
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Witajcie kochane

Lady dziękuję za pamiec dzisiaj samopoczucie bez zmian, niestety tyle, że miałam siłę włosy wyprostowac a to już coś zaraz sie malnę żeby jakoś wygladac na tych urodzinkach. A jak Ty się kochana czujesz????

Haniu nie umiem sie doczekać zdjeć brzusia!!!!! Mój już też wystartował jedne spodnie te najmniejsze trochę mnie cisną w brzusiu, bo w biodrach jest ok,ale se ne bedę męczyć, a drugie które nosiłam zanim ne schudłam są za wielkie i musze paskiem sie ściskac, ale wolę te większe, wygodniej mi jest. Cycorki tez mam większe, dzisiaj mężus je pooglądał i się dziwił jakie te grudki wielkie wyskoczyłysą 2 razy takie jak były O sylwka sie kochana nei martw, pzreleci, my siedzimy w domu, ja nei mam siły na żadne balety, za słaba jestem.

Gosiu to witaj w klubie antysexowym mam nadzieję, ze nam przejdzie w końcu!!!!!!!!!!!!

Kochane zafasolkownae Wam tez w jelitach tak bulka??? Kurde jakby ktoś wode mi tam przelewał, nie wspomnę już o wzdęciach a wczoraj wieczorem jak leżałam w wyrku , to jak sie na prawym boku położyłam to miałam taki ból raz na jakiś czas jakby mi ktoś gwoździw wbijał, nei wiem, czy to macica tak już naciska...pewnie tak, bo nic złego się ne dzieje.

Marlenko, goń Oliwkę, neich płacze, ale sprząta, bo im wcześniej ją pogonisz, tym będziesz miała większy z niej pożytek!! Wiem to z własnego doświadczenia, moja tez taka oporna była, burden na kółkach miała zawsze w pokoju, teraz wystarczy jedno słowo i zaiwania, ba sprząta sama calą górę, odkurza, myje podłogi, a terazpiecze sama ciastka na wigilię do szkoły, jak chce coś przynieść, niech robi, ja potem sprawdzę tylko czy posprzatała po sobei jak należy. Kochana w końcu mamy po to córki żeby nam pomagały a nie patrzyły tylko żeby mama za nei wszystko zrobiła. Z resztą powiedziałam już, ze jak bedzie teraz syn, to będzie robił wszystko co Ola, gotowac Go też nauczę i piec, nie będzie na pewno zachuchanym maminsynkiem który ma 2 lewe raczki jak mój ojciec, on tylko służby potrzebuje, a mama lata, a ja dostaję szału!! Ja go gonie żeby po sobie przynajmniej posprzątał.

Co do USG to jasne, że Ci dam namiary już Ci wkleję link:
http://www.sosnowiec-usg4d.pl/index.php

nigdzie indziej nie znalazłam tańszego, a nie mam zamiaru przepłacać, nie zedra ze mnie ok skarbki lece sie doprowadzić do porządku buziaczki i do usłyszonka
ja mam za to kochana wrazenie ze schudlam, choc musze przyznac ze brzusio tez mi sie zaokraglil
Tz mi niesie sniadanko do lozka wiec zmykam, zaraz sie odezwe
co do przelewaniu sie w jelitach to taktak tak!!! tak mnei to wnerwia, rano mam mdlosci wiec od rayu lapie ya jogurt albo mleko i potem przez pol godziny slysze blurp w brzuszku!
i takpodobno to normalne...
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 10:01   #2404
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
hej kochane!

ja dzis z rana obudzona bolem gardla. moze dlatego ze spimy przy otwartym oknie cala zime nawet przy najwiekszych mrozach? ale cale zycie takl spie? sama nie wiem.sil mi brak rozplanowalam sobie ladnie gotowanie i pieczenie na cale swieta juz)) i od poniedzialku zaczynam ostatnim sprzateniem, wtorek pieczenie plus salatka, w srode pieczenie plus tesciowei) jeju ja jestem mega organizator, wszystko musi isc wedlug planu. a dodatkowo drugiego dnia mamy jeszcze gosci na kolacji,
dzisiaj planuje odpoczywac tylko po poludniu idziemy na kolacje swiateczna do naszych norweskich przyjaciol

carol ja dzisiaj wlasnie rozmawialam z moim tz i mowilam ze napradwe nie mam sily, zreszta on widzi jak mi sie ciagle kreci w glowie i musze tez siadac jak cos gotuje w kuchni bo nie mam sily na nic, on rozumie. doczytalam szczesliwie ze w 2 trymestrze juz kobiety maja ochote i to wielka plus duzo energii.
gosiu ciesze sie ze wszystkie mamy te same odczucia iproblemy to pomaga co?
marlenko ty tu nie schizuj i sie ciesz ze dobrze sie czujesz. moja psiapsiolka tu w norge przez cala ciaze czula sie swietnie, druga prawie cala ciaze wymiotowala, wiec nie ma reguly.
ja dopiero 15 stycznia mam wizyte u lekarza i zobacze wszytskie wyniki badan krwi i wtedy obiecalam sobie dopiero wszystkim powiem Ale to ejszcze ponad 3 tygodnie...ehhh....

Wyprzedziłaś moje pytanie kurcze to mamy tak samo ja juz się nie umiem doczekac kiedy bedzie lepiej!!!!!!!!! dzisiaj mija 9tyg i 3 dni także neidaleko do 2 trymestru mam nadzieję, ze szceśliwie wszystko dobzre pójdzie kochana a Ty nie śpij przy otwartym oknie!!!!!!!!!!!!!!!!! Bo się załatwisz na całego!!!!!!!!!Ja cośkicham, bo w domu mamy chlodno a ja zmarzluch jestem, mam nadzieję, ze się nei rozchoruję na świeta! Kochana ja też mam tak rozplanowane pieczenie od jutra do środy, gotowac nie musze, bo jedziemy do teściowej na 4 dni i tam mnie będa obsługiwać oki ja juz teraz zmykam tzrymajcie się ciepło kochane
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 10:05   #2405
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

czesc dziewczynki
Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
Witam
cos sie pozmienialo kobietki moje?
kurcze nie bylo mnie niecale 1,5dnia... eh ide sie wciagac:P chyba ze sa jakies nowiny? Motylek? Kasiula? Sas?
Carol jak sie czujesz?
KasiaD a Ty?
Hanjah?
buzioczki ide podczytac, ale nie obrazilabym sie gdyby mi ktos w skrocie podal wiadomosci:P
Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
[

Moniczko kochana tak chciałabym Ci pomóc słonko!!!!!!! Porozmawiam z nim, na pewno wszystko się poukłada, nie martw się, musicie wszystko sobie wyjaśnic i On musi Ciebie zzrozumieć!!! I marudź ile wlezie !!!!!!


Gusiu daj znać co tam w szpitalu!!! Niunia dobrze pisze, może pęcherz spłatał Ci figla, w takiej zaawansowanej ciąży to normalka nietrzymanie moczu, samo może puścić Trzymam mocnko kciuki żebyś dotrwała do 40 tygodnia cała i zdrowa i maluszek także!!!!

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------



No no Motylku jest szansa cały czas kochana!!!!!!!!Trzymam mocno kciuki kochana
u mnie juz lepiej...wczoraj duzo gadalismy , troche dyskutowalismy, sprzeczalismy sie moj tz czywisice uparty przy swoim i wohole jakos sie dziwnie zachowywal, ale na koncu wreszcie doszlismy do jakiegos porozumienia i jest ok..tylko mnie toi zawsze tyle nerwow kosztuje;(
jejku tak bym chciala juz isc do pracy czekam na zasrane papiery z anglii bo bez nich za duzo nie wskuram na razie ehh
my zarz do kosciola zmykamy a potem ubieram juz choinke
dziewczynki a wy sie kurujcie co by nie chorowac
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 10:40   #2406
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

ja na chwilunię, dziś 36dc. @ brak... tempka 36,9...??? heh jesteście takim moim kalendarzykiem buziole, mykam na miasto
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 10:41   #2407
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Carolku u mnie ok, @ jeszcze trwa. 4ty dzień w sumie to normalne, ale męczące;] niech już się kończy... !
Sas kochana, nie jestem w temacie, co ten Twój TŻ odwala?? czemu kłótnia?

Ja dziś do tego mojego "kochanego" promotora jade... czekam tylko na TŻcika aż wróci ze szkoły. A potem podskoczymy do galerii (koło mojej szkoły jest) potrzebujemy jakiegoś masażera stóp dla jego mamy, bo wszystkie prezenty już zapakowane tylko dla jego mamy nie ma jeszcze prezentu...
W piątek byłam u koleżanki- krzyczałam na Maggie, że piła... a sama poszłam coś posączyć :/ ;] Ale się nie opiłam, w przeciwieństwie do Ciebie Maggus!

zima, zima zima... pada pada śnieg..

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
ja na chwilunię, dziś 36dc. @ brak... tempka 36,9...??? heh jesteście takim moim kalendarzykiem buziole, mykam na miasto
no proszę... czyżby się udało motylku??
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-20, 12:00   #2408
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Ja sie melduje ze jestem juz w domu. Choroba dalej trzyma ale troszke lepiej chyba wiec miejmy nadzieje ze na dniach bede juz w pelni sil.

Matko dziewczyny jak tu zimno jest !!!!!!!!! Ja juz dawno w takim mrozie nie bylam, az nie poszlam do kosciola bo nie mam cieplego plaszcza ani butow . Jutro jedziemy z moja mama kupic jakies cieple ciuszki zebym nie marzla

Postanowilam ze nie powiem jeszcze rodzince o fasolce bo chcialabym to zrobic z tz-em wiec przylecimy tu sobie w styczniu i oglosimy dobra nowine . W sumie rodzinie tz-a tez chcemy powiedziec dopiero w nowym roku wiec bedzie sprawiedliwie. Teraz sie modle w duchu ze nie bede miala zadnych mdlosci bo nie chce zeby sie zorientowali. W sumie jak dotad zadnych objawow nie mam wiec oby tak dalej, bede tu tylko tydzien w koncu.
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 13:08   #2409
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
Carolku u mnie ok, @ jeszcze trwa. 4ty dzień w sumie to normalne, ale męczące;] niech już się kończy... !
Sas kochana, nie jestem w temacie, co ten Twój TŻ odwala?? czemu kłótnia?

Ja dziś do tego mojego "kochanego" promotora jade... czekam tylko na TŻcika aż wróci ze szkoły. A potem podskoczymy do galerii (koło mojej szkoły jest) potrzebujemy jakiegoś masażera stóp dla jego mamy, bo wszystkie prezenty już zapakowane tylko dla jego mamy nie ma jeszcze prezentu...
W piątek byłam u koleżanki- krzyczałam na Maggie, że piła... a sama poszłam coś posączyć :/ ;] Ale się nie opiłam, w przeciwieństwie do Ciebie Maggus!

zima, zima zima... pada pada śnieg..

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------




no proszę... czyżby się udało motylku??
nio widzisz kochana nie wiem co sie z nim dzieje..ale przegina z klotniami i wogole...wyladowuje wszystko na mnie i jest wtedy ytakie nie mily ale na razie jest ok..pogadalismy heh zobaczymy na jak dlugo nie wiem czy ta pl go tak przytlacza czy juz mu sie znudzila rola meza;(
nio kochana 3mam kciuki za wizytke
u nas tez bialo i zimno

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Ja sie melduje ze jestem juz w domu. Choroba dalej trzyma ale troszke lepiej chyba wiec miejmy nadzieje ze na dniach bede juz w pelni sil.

Matko dziewczyny jak tu zimno jest !!!!!!!!! Ja juz dawno w takim mrozie nie bylam, az nie poszlam do kosciola bo nie mam cieplego plaszcza ani butow . Jutro jedziemy z moja mama kupic jakies cieple ciuszki zebym nie marzla

Postanowilam ze nie powiem jeszcze rodzince o fasolce bo chcialabym to zrobic z tz-em wiec przylecimy tu sobie w styczniu i oglosimy dobra nowine . W sumie rodzinie tz-a tez chcemy powiedziec dopiero w nowym roku wiec bedzie sprawiedliwie. Teraz sie modle w duchu ze nie bede miala zadnych mdlosci bo nie chce zeby sie zorientowali. W sumie jak dotad zadnych objawow nie mam wiec oby tak dalej, bede tu tylko tydzien w koncu.
podziwam cie kasiu ja bym chba nie wytrzymala tyle z taka nowina
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 13:42   #2410
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
Dzisiaj spalam sluchajcie 12 godzin! tez tak macie? normalnie nie wiem co sie ze mna dzieje.







gosiaroo, latkoo marlenka fasolki moje kochane, jak sie czujemy? tez takie sennosci? bo ja juz nei mam sily. pamietacie jak pisalam o bolach brzucha ? juz mi przeszly, ale czasem zauwazam ze z reguly sa jak duzo chodze, nosze, albo wkladam w cos duzo energii, po prostu, czyli musze chyba zwolnic tempo, choc to do mnie tak niepodobne

A mam jeszcze jedno pytanko...a jak u was z przytulankami? moj tz bardzo marudzi, ale ja zupelnie nei mam ani ochoty ostatnio ani sily zupelnie! to jest az straszne bo nie wiem moze podswiadomie sie boje, ze zaszkodzi to malenstwu? sama nie wiem? a wy jak macie? i czy mozna??


Pozdrawiam kochane!!

no ja ci powiem ze ja mam wsio odwrotnie teraz padam nawet prze kompem tak mi sie chce spać
a co do przytulanek to moj chce ale ja jakos nie mam ochoty lubie sie do niego przytulic polezec blisko ale jak cos to ja juz chrapie jesli nie masz plamien ani nic niepokojacego mozesz smiało sie przytulać

ostatnio cos mnie brzuch pobolewa po prawej stronie tak jakby od wyrostka ale nie codziennie i nie ciagle pytałam gin ale on robił mi usg i nic tam nie widział powiedział tylko ze mam sie nie forsowac i sie duzo oszczedzać wczoraj mnie cały dzien bolał dzis juz mniej ale jak tylko zabrałam sie do roboty bol sie wzmógł jak leze to nie boli najgorzej jak wstaje nie wiem co to moze jakas rwa kulszowa ??

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Pepus Pokaż wiadomość
Anula_81 a cały dzień zaiwaniam i nie ma końca. Nie widać żadnych efektów, wręcz odwrotnie - mam wrażenie, że moje mieszkanie to jeden wielki burdel!!! Ja nie wiem, to jest niekończące się sprzątanie
Miałam piec ciasteczka, ale w między czasie odmieniło mi się, że upiekę babkę. No i co? A foremkę mi wcięło Wkurzyłam się i przeszłam zerknąć co się tu dzieje.

hahaahha tobie tez rzeczy uciekaja ja nie moge niczego znalesc albo zapominam co robiłam 5 min temu

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
czesc dziewczynki
jak tam sampoczucie
u mnie fatalnie mialam w nocy spiecie z tz i caly dziem byl taki aa wgole czasem sie zastanwiam czy my ..z reszta co ja was tu bede meczyc soba

Mecz kochana nas męcz ja sie ostatnio prawie codziennie z moim kłoce :P i ciagle powtarzam ze z ciezarna sie nie dyskutuje hahaa no ale naprawde jesli sie ma problem trzeba o nim duzo rozmawiac i czesto a szybko konczyc kiedy juz nerwy nas ponosza bo to nic dobrego nie wrózy ten cos powie ten dołozy i potem sie puka ze nie chciało sie wcale tego mówić

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
a ja już w domku... @ nadal nie ma co się dzieje??? kasia a ty jak dziś nie dostałaś to może jutro teściorek??? ja to czekam jeszcze co najmniej do poniedziałku bo w końcu testów tych co zamawiałam mi zbraknie a jutro będzie 36 dc i dłuższego jak właśnie 36 nie miałam nigdy... więc jak jutro nie przyjdzie to może do lekarza zadzwonię w pon. zeby spytać co robić bo oszaleć można... niunia ja to tobie kochana współczuję tej niepewności bo u ciebie to jeszcze tydzień do przodu...
no chyba bez lekarza sie nie obejdzie musi zobaczyc co sie dzieje
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 13:46   #2411
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cześć Laseczki!
A ja dziś dostałam takiego powera, że zostało mi tylko posprzątać kuchnię (umyć podłogi i kuchenkę po gotowaniu) oraz pomyć podłogi, ale to już zrobię w środę. Teraz muszę siebie doprowadzić do ładu, bo mogłabym w dzień straszyć
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-20, 14:00   #2412
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez marlenka0505 Pokaż wiadomość


mi wyszło że z mężem nie będę miała dzieci, to z kim mam córkę a idiotyzmu nie badałam...


no to witamy u nas Amelkę i trzymamy kciuki żeby nie zrobiła piskusa i nie zamieniła się na Adasia


Czekamy na foteczki

no mi tez wyszło ze bede mieć "0" dzieci

Adasia juz nie może byc bo moj brat to Adaś wiesz ten lekarz duzo osób które znam prowadził ciaze i sie ani razu nie pomylił zawsze mówi kiedy jest pewny tylko ze mi juz sie jakos znudziła Amelia hahahah znaczy sie zastanawiam jak zdrobniale mówić bedę Mela ?! Ami?! normalnie szok coraz wiecej znaków zapytania

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Gosiaro Pokaż wiadomość
Dzień dobry kochane!!!!!!!

Mam do was pytanie na początek.Dzisiaj jak się obudziłam zauważyłam brudne palce od obrączki. W miejscu gdzie się z nią stykały miałam czarne ślady.Przeczytałam ,że to oznaka choroby i teraz nie daje mi to spokoju.Może któraś z was też to miała?Dobrze,że jutro idę na badania (krew i mocz) to może się wyjaśni.
Aha!

Edziu gratuluje córeczki!!!!!!Takie fajne ciuszki bedziesz mogla kupować i ubierać malutkiej.Sukieneczki, spódniczki, lakiereczki. Ja na początku nastawiałam się na chłopca, a teraz jakoś tak częściej myślę o dziewczynce
wiec tak ja czasami pod obraczką i pierscionkiem mam czarno i moja babcia nieboszczka zawsze mówiła ze to cos z sercem niby mi sie zgadza bo jakos moje serduszko nie chce pompowac duzo krwi i przez to jestem zmarzluch i mam problemy z krązeniem ale nic to groznego na szczescie


niom chociaz ci powiem ze jak sie jest miedzy samymi facetami to bliższe mi kupowanie spodenek samochodów itp niż sukieneczek i lalek oj bede musiała isc do kogos na lekcje

a po całym tym zdarzeniu z bratową mojego tż to mi to wszysko jedno byle oboje bedziemy zdrowi i cali

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Cytat:
Napisane przez marlenka0505 Pokaż wiadomość

Z wczorajszych porządków najbardziej dobija mnie zawsze uporządkowanie burdelu w pokoju mojej córki. Mówię Wam koszmar. Jak ogarnę to jakoś wygląda, ale później młoda nie potrafi odkładać rzeczy na swoje miejsce. Ja nie wiem jak wyrobię przy dwójce...
wiesz musisz teraz z nia zaczać rozmawiac ze bedzie starsza siostra i twoja dzidzia bedzie z niej brała przykład , i powiedz o sprzataniu itp najpierw jej pomagaj a potem mała juz sie wkreci tak ze sama bedzie sprzatać bedzie sie młoda wtedy czuła bardzo ważna i ze ma misje do spełnienia

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiula1208 Pokaż wiadomość
nie skarbie jeszcze nie....pół nocy nie spałam bo meczyła mnie zgaga...dzis rano temperatura 37,4...ja w to nie wierze.......

albo naprawde cos ci jest albo tak bardzo chcesz malenstwa ze organizm ci fiksuje ja bym ci zyczyła tego 1

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Pepus Pokaż wiadomość
Cześć Laseczki!
A ja dziś dostałam takiego powera, że zostało mi tylko posprzątać kuchnię (umyć podłogi i kuchenkę po gotowaniu) oraz pomyć podłogi, ale to już zrobię w środę. Teraz muszę siebie doprowadzić do ładu, bo mogłabym w dzień straszyć
Jak skończysz u siebie przyleć do mnie z tym powerem
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 14:00   #2413
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Sas kochana Ty porozmawiaj z nim, bo może on boi się przyszłości. Wiem, że trudne rozmowy jest trudno zacząć, ale zrób ten krok i porozmawiajcie.
Po co się wzajemnie ranić i denerwować.
Edzia ja często gubię coś albo wyrzucam i zapominam że to wyrzuciłam. Mam strasznie krótką pamięć. A najgorsze jest jak szukam coś czego nigdy nie miałam, bo to tylko mi się przyśniło że kupiłam
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 14:01   #2414
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość

[


[/COLOR]


Mecz kochana nas męcz ja sie ostatnio prawie codziennie z moim kłoce :P i ciagle powtarzam ze z ciezarna sie nie dyskutuje hahaa no ale naprawde jesli sie ma problem trzeba o nim duzo rozmawiac i czesto a szybko konczyc kiedy juz nerwy nas ponosza bo to nic dobrego nie wrózy ten cos powie ten dołozy i potem sie puka ze nie chciało sie wcale tego mówić

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------



no chyba bez lekarza sie nie obejdzie musi zobaczyc co sie dzieje
nio tylko moj tz jak juz se zagniewa to masakra ptrafi sie boczyc i byc niemily caly dzien nawet i nic do niego nie dochodzi jeszcze mi wtedy wmaiwa ze ja go nie kocham iw ogole rozne takie ze naprawde ehh porazka
nie wiem i teraz jescze ten jego wyjazd do anglii
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 14:05   #2415
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
Jak skończysz u siebie przyleć do mnie z tym powerem
No nie ma sprawy, ale tylko dzisiaj mam wolne jutro już lecę do pracy i tam klientów jak będą podskakiwać.

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
nio tylko moj tz jak juz se zagniewa to masakra ptrafi sie boczyc i byc niemily caly dzien nawet i nic do niego nie dochodzi jeszcze mi wtedy wmaiwa ze ja go nie kocham iw ogole rozne takie ze naprawde ehh porazka
nie wiem i teraz jescze ten jego wyjazd do anglii
No to jak mi kiedyś mój powiedział, że go nie kocham to mu powiedziałam żeby znalazł sobie taką co będzie kochać skoro tak myśli I powiedziałam coś więcej, ale to nie nadaje się do napisania tutaj
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 14:49   #2416
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
Carolku u mnie ok, @ jeszcze trwa. 4ty dzień w sumie to normalne, ale męczące;] niech już się kończy... !
Sas kochana, nie jestem w temacie, co ten Twój TŻ odwala?? czemu kłótnia?

Ja dziś do tego mojego "kochanego" promotora jade... czekam tylko na TŻcika aż wróci ze szkoły. A potem podskoczymy do galerii (koło mojej szkoły jest) potrzebujemy jakiegoś masażera stóp dla jego mamy, bo wszystkie prezenty już zapakowane tylko dla jego mamy nie ma jeszcze prezentu...
W piątek byłam u koleżanki- krzyczałam na Maggie, że piła... a sama poszłam coś posączyć :/ ;] Ale się nie opiłam, w przeciwieństwie do Ciebie Maggus!

zima, zima zima... pada pada śnieg..

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------



no proszę... czyżby się udało motylku??
Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
no ja ci powiem ze ja mam wsio odwrotnie teraz padam nawet prze kompem tak mi sie chce spać
a co do przytulanek to moj chce ale ja jakos nie mam ochoty lubie sie do niego przytulic polezec blisko ale jak cos to ja juz chrapie jesli nie masz plamien ani nic niepokojacego mozesz smiało sie przytulać

ostatnio cos mnie brzuch pobolewa po prawej stronie tak jakby od wyrostka ale nie codziennie i nie ciagle pytałam gin ale on robił mi usg i nic tam nie widział powiedział tylko ze mam sie nie forsowac i sie duzo oszczedzać wczoraj mnie cały dzien bolał dzis juz mniej ale jak tylko zabrałam sie do roboty bol sie wzmógł jak leze to nie boli najgorzej jak wstaje nie wiem co to moze jakas rwa kulszowa ??

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------




hahaahha tobie tez rzeczy uciekaja ja nie moge niczego znalesc albo zapominam co robiłam 5 min temu

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------




Mecz kochana nas męcz ja sie ostatnio prawie codziennie z moim kłoce :P i ciagle powtarzam ze z ciezarna sie nie dyskutuje hahaa no ale naprawde jesli sie ma problem trzeba o nim duzo rozmawiac i czesto a szybko konczyc kiedy juz nerwy nas ponosza bo to nic dobrego nie wrózy ten cos powie ten dołozy i potem sie puka ze nie chciało sie wcale tego mówić

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------



no chyba bez lekarza sie nie obejdzie musi zobaczyc co sie dzieje
cosik mi się wydaje, że mam problem z jednym jajnikiem... bo dwa miesiące temu też miałam taki długi cykl (właśnie 36dni) wcześniej tego nie zauważyłam bo brałam leki anty i cykle były jak w zegarku a jeszcze wcześniej po prostu tego nie obserwowałam... dzisiaj jeszcze @ nie ma więc znowu się wydłużyło... tak się zastanawiam właśnie czy nie mam tego policystycznego jajnika... pryszczyki i tłustą skórę mam od zawsze, włosków też tak sporo ale nie na mostku i plecach jak czytałam ale to też nie reguła, że muszą być... w ciągu trzech lat przytyłam ponad 20kg i jakoś tak mi to wszystko pasuje... kurde czy idąc do lekarza mu powiedzieć, że coś takiego podejrzewam czy on sam powinien zauważyć jeśli coś byłoby nie tak??? bo zaczynam się martwić...
Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
nio tylko moj tz jak juz se zagniewa to masakra ptrafi sie boczyc i byc niemily caly dzien nawet i nic do niego nie dochodzi jeszcze mi wtedy wmaiwa ze ja go nie kocham iw ogole rozne takie ze naprawde ehh porazka
nie wiem i teraz jescze ten jego wyjazd do anglii
sasik to twój to uparciuch straszny jak tak czytam... mój jak się na mnie obrazi to też tylko odburkuje do mnie ale ja wtedy przychodzę do niego, przytulam się, robię słodką minkę i takie "mmmm" i on mięknie nawt nazywa mnie "swoją dziuboliną" bo takie minki do niego robię żeby się nie gniewał już... więc i ty może tak poprubujesz?
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 15:07   #2417
niunia1401
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 2 182
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

motylku niewkrecaj sobie,przytyc mogla bo moze mniej ruchu masz a np regularnie jesz,a pozatym jak bralas anty to odnich tez moglas przytyc,a anty wylanczaja prace jajnikow wiec wtedy odpoczywaja i nic im zlego sie niedzie,nierobia sie policystyczne bo niepracuja
__________________
Nie ten mocny co burzy,lecz ten, który podpiera, Nie ten co łzy wyciska,lecz ten co je wyciera.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59885.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-55516.png
niunia1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 15:10   #2418
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
sasik to twój to uparciuch straszny jak tak czytam... mój jak się na mnie obrazi to też tylko odburkuje do mnie ale ja wtedy przychodzę do niego, przytulam się, robię słodką minkę i takie "mmmm" i on mięknie nawt nazywa mnie "swoją dziuboliną" bo takie minki do niego robię żeby się nie gniewał już... więc i ty może tak poprubujesz?
fajnie ci kochana na mojeg to nie dziala juz cos..on wogole est jakis dziwny jak juzjest jakas klotnia to on tylko coraz bardziej sie zlosci na mnie- nie zawszeale ostatnio cos tak biby czasem sie sam zaczie draznic ze mna ale za chwile mu mija i znow to samo nie wiem wiecie czasem to juz mysle, ze on po prostu juz ma mnie wnosie;(
tylko z drugiej strony jak te jlotnie juz mina to jest najkochanszym mezem pod sloncem i naprawde czuje sie kochana i wogole
gubie sie w tym wszystkim
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 17:55   #2419
kasiula1208
Zadomowienie
 
Avatar kasiula1208
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 547
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

witam was dziewczynki ja tylko na chwilke...chciałam sie pochwalic...zrobiłam dzisiaj swój pierwszy w zyciu testa co....tez chciałam poznac te uczucietak jak myslałam 1 kreseczka wiec czekam cierpliwie na@ tak sobie myslałm ze to pewnie te całe opóznienie przez te antybiotyki które brałam jak byłam chora...skoro miłam po nich wysypke to pewnie wpłyneły tez na@....no nic....moze w nastepnym miesiacu mi sie to poreguluje...buziaczki:cm ok:
__________________
WAGA 84 KG. CEL 70 KG.
---------WZROST 168 cm.-------
[B]od dzis konczę z dukanem i przechodze na MŻ
5 posiłków dziennie: 10-12-14-16-18
zaczynam od nowa
17.luty - chyba 80 kg. (boje sie wchodzic na wage)
dieta od poniedziałku
21.luty -
kasiula1208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 18:03   #2420
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez kasiula1208 Pokaż wiadomość
witam was dziewczynki ja tylko na chwilke...chciałam sie pochwalic...zrobiłam dzisiaj swój pierwszy w zyciu testa co....tez chciałam poznac te uczucietak jak myslałam 1 kreseczka wiec czekam cierpliwie na@ tak sobie myslałm ze to pewnie te całe opóznienie przez te antybiotyki które brałam jak byłam chora...skoro miłam po nich wysypke to pewnie wpłyneły tez na@....no nic....moze w nastepnym miesiacu mi sie to poreguluje...buziaczki:cm ok:
Przykro mi, że się nie udało. Chociaż ... kto wie.
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 18:20   #2421
kasiula1208
Zadomowienie
 
Avatar kasiula1208
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 547
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Pepus Pokaż wiadomość
Przykro mi, że się nie udało. Chociaż ... kto wie.
ale ja sie nie martwie skarbie...to było pewne...zabezpieczamy sie(przerywany)wiec to naprawde musiałby byc cud....zrobiłam test bo nigdy @ misie tak długo nie spózniał...ale byłam pewna takiego wynikuale nie załuje...fajnie tak sobie zrobic tescik..tymbardziej ze robiłąm go pierwszy raz w zyciu..niezłe uczucie

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

ide sie połozyc dziewczynki...buziaki:cmo k:pa
__________________
WAGA 84 KG. CEL 70 KG.
---------WZROST 168 cm.-------
[B]od dzis konczę z dukanem i przechodze na MŻ
5 posiłków dziennie: 10-12-14-16-18
zaczynam od nowa
17.luty - chyba 80 kg. (boje sie wchodzic na wage)
dieta od poniedziałku
21.luty -
kasiula1208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 18:23   #2422
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

dobry wieczorek;]
sas kochana, mój też taki uparciuch jest hehehe jak się kłócimy, to się musimy wykłócić... z reszta ja tez jestem uparta, ale mimo wszystko ja zazwyczaj odpuszczam, rzadko on :P on walczy o swoje i ja.. i tak jest burzliwie parenaście minut, ostatnio nawet krzyczymy, ale jest to lepsze niż milczenie ;]
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 19:27   #2423
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

A tu widze jakos cicho u was w niedzielny wieczor. My wrocilismy z obiadu u znajomych. serwowano tzn pinnekjot- baranie mieso, a wlasciwie kosci bo to potrawa wywodzaca sie z czasow kiedy norwegia byla b. biedna. i niestety jak to baranina....smierdzi okrutnie...plus smakuje paskudnie. niestety nie pomogly mi zjedzeniu tego moje mdlosci i myslalam ze juz pierwszy kes wyladuje w ubikacji. no co...ale bylo milo...
boli mnie niestety gardlo i chyba bedzie przeziebionko.normalnie odpuscilabym sobie prace jutro ale jako obowiazkowy czlowiek wiedzac ze mam duzo do zrobiena pojde...ehh.... ale czlowiek glupi co?

pozdrawiam w zmiennych nastrojach niedzielnych
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-12-20, 22:05   #2424
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
A tu widze jakos cicho u was w niedzielny wieczor. My wrocilismy z obiadu u znajomych. serwowano tzn pinnekjot- baranie mieso, a wlasciwie kosci bo to potrawa wywodzaca sie z czasow kiedy norwegia byla b. biedna. i niestety jak to baranina....smierdzi okrutnie...plus smakuje paskudnie. niestety nie pomogly mi zjedzeniu tego moje mdlosci i myslalam ze juz pierwszy kes wyladuje w ubikacji. no co...ale bylo milo...
boli mnie niestety gardlo i chyba bedzie przeziebionko.normalnie odpuscilabym sobie prace jutro ale jako obowiazkowy czlowiek wiedzac ze mam duzo do zrobiena pojde...ehh.... ale czlowiek glupi co?

pozdrawiam w zmiennych nastrojach niedzielnych
Baranie mięso trzeba umieć zrobić i wtedy super smakuje. Ja jadłam u turków baraninę i byłam święcie przekonana, że jem coś innego
Widzę, że zostałam już sama. Ja piekę rogaliki i została mi jeszcze jedna tura.
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 22:17   #2425
madziorka_82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 326
GG do madziorka_82
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Witam dziewczynki Znowu przyszłam smucić ale chyba muszę się komuś wyżalić Mój tż chyba niedługo mnie zostawi ;( Znaczy już zostawił ale chyba teraz to już tak na dobre... Czasami się zastanawiam po co on mi jeszcze cokolwiek obiecuje i wmawia, po co mi robi nadzieje skoro każdego dnia spotyka mnie tylko zawód i rozczarowanie Wie że rozpaczliwie chcę mieć dziecko i chyba tylko dlatego jeszcze wogóle ze mną rozmawia...czasami Czuję się tak okropnie jak nigdy. Tymbardziej że idą święta a ja już jestem pewna że spędzimy je osobno Jak ja mam wogóle zafasolkować przy takim stresie i załamce? Robiłam dziś sobie pierwszy teścior owulacyjny. Wyszedł negatywny, to mój 7 dzień cyklu. Czyli spodziewam się owulacji akurat wtedy kiedy nie będzie mnie miał kto zapłodnić

Sas nie martw się. Kłótnie są czymś normalnym. Każda para ma czasami jakiś kryzys ale to nie oznacza wcale że z tego nie wyjdzie. Przeciwnie, jak to wytrzymacie razem to będziecie bliżej siebie


Jest tu kto?
__________________
Why does it come as a surprise.
to think that I was so naive.
maybe didn't mean that much.
but it meant everything to me.

Edytowane przez madziorka_82
Czas edycji: 2009-12-20 o 22:25
madziorka_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 22:29   #2426
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez madziorka_82 Pokaż wiadomość
Witam dziewczynki Znowu przyszłam smucić ale chyba muszę się komuś wyżalić Mój tż chyba niedługo mnie zostawi ;( Znaczy już zostawił ale chyba teraz to już tak na dobre... Czasami się zastanawiam po co on mi jeszcze cokolwiek obiecuje i wmawia, po co mi robi nadzieje skoro każdego dnia spotyka mnie tylko zawód i rozczarowanie Wie że rozpaczliwie chcę mieć dziecko i chyba tylko dlatego jeszcze wogóle ze mną rozmawia...czasami Czuję się tak okropnie jak nigdy. Tymbardziej że idą święta a ja już jestem pewna że spędzimy je osobno Jak ja mam wogóle zafasolkować przy takim stresie i załamce? Robiłam dziś sobie pierwszy teścior owulacyjny. Wyszedł negatywny, to mój 7 dzień cyklu. Czyli spodziewam się owulacji akurat wtedy kiedy nie będzie mnie miał kto zapłodnić

Sas nie martw się. Kłótnie są czymś normalnym. Każda para ma czasami jakiś kryzys ale to nie oznacza wcale że z tego nie wyjdzie. Przeciwnie, jak to wytrzymacie razem to będziecie bliżej siebie


Jest tu kto?
Madziorka, to chcesz mieć dzieciątko nawet jeśli miałabyś zostać sama?? Może wyluzuj i spróbuj zadbać o swojego mężczyznę, zadbać o siebie, pokaż mu że jestes silna... Bo chyba faceci wolą nas silne, twarde... Dlaczego spędzicie Święta osobno? Czy Wasza miłość się wypala?
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara

Edytowane przez LadyMK
Czas edycji: 2009-12-20 o 22:31
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 22:35   #2427
madziorka_82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 326
GG do madziorka_82
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Nie wiem czy się wypala. Co do dzidziusia to właśnie ten facet sprawił że obudził się we mnie instynkt macierzyński... Chcę mieć dzidzię z nim nawet gdybym miała zostać sama Byłabym dla niego najlepszą mamą pod słońcem. Sytuacja w moim "związku" wygląda bardzo nieciekawie oooj bardzo. Chyba już nigdy nie będziemy razem
__________________
Why does it come as a surprise.
to think that I was so naive.
maybe didn't mean that much.
but it meant everything to me.
madziorka_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 22:39   #2428
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez madziorka_82 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy się wypala. Co do dzidziusia to właśnie ten facet sprawił że obudził się we mnie instynkt macierzyński... Chcę mieć dzidzię z nim nawet gdybym miała zostać sama Byłabym dla niego najlepszą mamą pod słońcem. Sytuacja w moim "związku" wygląda bardzo nieciekawie oooj bardzo. Chyba już nigdy nie będziemy razem
dlaczego nieciekawie? od kiedy się psuje? a to nie jest tak, że masz nadzieję mimo wszystko, że jednak po ciąży się ułoży?
rozumiem Cię doskonale, bo gdy chce się spędzić z kimś życie- to chce się mieć z nim dzieciątko... nawet jeśli jest obawa, że partner nas zostawi, to jednak ta cząstka, to dzieciątko... będzie częścią Waszą i dla ciebie także spełnieniem.
Mieszkaliście razem? Wyprowadził się? To był Twój mąż?
Przepraszam, że tyle pytań... ale chciałabym to zrozumieć.

Dobranoc i czekam na odpowiedz
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 22:42   #2429
madziorka_82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 326
GG do madziorka_82
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Nie jest moim mężem... miał nim być. Jesteśmy razem od 1,5 roku i tyle samo czasu wmawiał mi że jest w trakcie rozwodu. Okazało się to kłamstwem. "Mieszkał" ze mną tydzień i przyznał się że jego rozwód to dopiero plany. No i wrócił do rodziny. Pół roku temu... Przez te pół roku codziennie obiecuje żę wróci i codziennie słyszę na przemian: jutro, w sobotę, nie dam rady itp. Już jestem wykończona Ja nawet nie wiem czy mogę go nazywać moim tż. To raczej moje pnz (piekło na ziemi)

Czuję się strasznie przez to że tak się stało i na jaką kobietę wyszłam przez niego. Ale to przecież nie moja wina Teraz codziennie zasypiam ze łzami w oczach i cały czas mam nadzieję... Najgorsze to że jestem na jego obecność skazana bo razem pracujemy a ja nie mogę sobie pozwolić na zmianę pracy

Przepraszam że Wam o tym wszystkim opowiadam ale czuję sie już bezsilna. Odechciało mi się żyć Najchętniej zaszłabym w ciążę i pogoniła go gdzie pieprz rośnie Wtedy kiedy pisałam Wam o tym że wg lekarza poroniłam to jestem przekonana że to przez niego bo lekarka powiedziała że to najprawdopodobniej wynik stresu. A on? Zarządał ode mnie zaświadczenia lekarskiego bo myślał że go okłamuję

To dziecko byłoby moim najpiękniejszym dziełem. Tak jak napisałaś- częścią mnie i jego. Dwa w jednym Teraz tylko tego pragnę. Okazało się to takie trudne
__________________
Why does it come as a surprise.
to think that I was so naive.
maybe didn't mean that much.
but it meant everything to me.

Edytowane przez madziorka_82
Czas edycji: 2009-12-20 o 22:51
madziorka_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-20, 22:56   #2430
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez madziorka_82 Pokaż wiadomość
Nie jest moim mężem... miał nim być. Jesteśmy razem od 1,5 roku i tyle samo czasu wmawiał mi że jest w trakcie rozwodu. Okazało się to kłamstwem. "Mieszkał" ze mną tydzień i przyznał się że jego rozwód to dopiero plany. No i wrócił do rodziny. Pół roku temu... Przez te pół roku codziennie obiecuje żę wróci i codziennie słyszę na przemian: jutro, w sobotę, nie dam rady itp. Już jestem wykończona

Czuję się strasznie przez to że tak się stało i na jaką kobietę wyszłam przez niego. Ale to przecież nie moja wina Teraz codziennie zasypiam ze łzami w oczach i cały czas mam nadzieję... Najgorsze to że jestem na jego obecność skazana bo razem pracujemy a ja nie mogę sobie pozwolić na zmianę pracy

Przepraszam że Wam o tym wszystkim opowiadam ale czuję sie już bezsilna. Odechciało mi się żyć Najchętniej zaszłabym w ciążę i pogoniła go gdzie pieprz rośnie Wtedy kiedy pisałam Wam o tym że wg lekarza poroniłam to jestem przekonana że to przez niego bo lekarka powiedziała że to najprawdopodobniej wynik stresu. A on? Zarządał ode mnie zaświadczenia lekarskiego bo myślał że go okłamuję

To dziecko byłoby moim najpiękniejszym dziełem. Tak jak napisałaś- częścią mnie i jego. Dwa w jednym Teraz tylko tego pragnę. Okazało się to takie trudne
Nie Twoja wina, że facet cię oszukał! Ja bym już po czymś takim nie chciała mieć dziecka z nim. Lepiej zrobisz - na złość jemu - jak zadbasz o siebie, zrób się na super babkę, taka zmiana. Niech odczuje co stracił, a jak będzie chciał pomieszkać tydzień by odpocząć od żony to pogoń
A dziecko warto mieć z kimś kto z tobą będzie na dobre i na złe a nie tylko z doskoku.
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.