|
|
#31 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Problem z kotką...
moja mamusia kochana pow, że nie pójdzie z nią do weta...:/
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Problem z kotką...
a sama nie mozesz?
|
|
|
|
|
#33 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Problem z kotką...
własnie o to chodzi, że nie. do najbliższego wtereynarza mam 15 km.
hmmm tak sie zastanawiałam, że może przez to, że nie wypuszczam kotki na dwór ze względu na pogode,że może to jest przyczyną...
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Problem z kotką...
Cytat:
skoro jej nie wypuszczasz to nie może sie przeziębić, prawda? Generalnie jeśli sie wychodzi na dwór to prędzej mozna zachorowac, niż gdy sie siedzi w domu, tak mi sie wydaje. Jesli nie możesz jechac do weterynarza, to pozostaje ci tylko przemywanie kotu oka świetlikiem. Ale pogadaj z mamą, przecież kot to obowiązek, jeśli jest chory to powinniscie jechac z nim do weterynarza, z tobą by pojechała do lekarza, prawda? A jak sie jej nie polepszy? Chyba lepiej na zimne dmuchać, niż lekceważyć objawy |
|
|
|
|
|
#36 |
|
Zakorzenienie
|
Entropia - problem z oczkami
mam taki problem. Mój kocur miał opuchnięte powieki, mrużył oczy, oczy były zaropiałe. Po pół roku wizyt u różnych weterynarzy i podawania tysięcy kropel, jeden z nich stwierdził entropięi dodatkowo przeprowadził badania - gronkowiec złocisty.
Kocur miał przeprowadzony zabieg i już jest w miare odbrze, ale tutaj mam p[ytanie. Czy któraś z was miała ten sam problem u swego zwierzaka? Jak to wygląda po? Wydaje mi się, że weterynarz wyciął za dużo skóry przy jednym oku i teraz jak ma otwarte oczy, to widać mu mięsień od środka. Podczas wizyty na kontroli wet powiedział, że jest dobrze, a to jest opuchlizna, ale nie wiem, czy jest ok czy po prostu nie chce się przyznać do błędu. Od zabiegu minęły 2 tygodnie |
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Entropia - problem z oczkami
ja nie spotkałam sie z czyms takim - radziłabym ci skonsultować sie z innym lekarzem, jesli masz wątpliwosci. polecam także forum www.miau.pl - tam tez możesz znależć informacje
|
|
|
|
|
#38 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Entropia - problem z oczkami
dzieki. Tak dla wyjaśnienia entropia jest wtedy, gdy kotu za szybko się rozwinęła skóra na głowie i powieki, zawijając się wchodzą do środka oka - tak mi to wyjaśnił lekarz.
Spróbuję znaleźć jeszcze innego lekarza, aby się poradzić, ale muszę przyznać, ze nie wielu jest doświadczonych (przynajmniej w moijej okolicy, a byłam u ok. 10) |
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Entropia - problem z oczkami
współczuję ci.... no i kotkowi oczywiście
.
|
|
|
|
|
#40 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
|
dziewczyny, potrzebuję Waszej pomocy. mój kotek ma straszne problemy z oczami. wiadomo, że persy są na to bardziej narażone niż inne koty, ale w naszym przypadku to ciągnie się już dosyć długo i zaczynam się martwić.
byłam z nim u weterynarza, przepisał krople. zakraplam już prawie miesiąc i nic tak się zastanawiam może któraś z Was miała podobny problem i sobie z nim poradziła? |
|
|
|
|
#41 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: pers- infekcje oczu.
Możesz sprecyzować co to za problemy ? Jakaś ropa? Ja wkraplam mojej kotce http://www.calodobowy.pl/p,pl,29165,...w+i+kotow.html
i jest skuteczny. |
|
|
|
|
#42 |
|
*sportaddict*
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
|
Dot.: pers- infekcje oczu.
zwykle najlepsza rada, to konsultacja z innym wetem na początek
|
|
|
|
|
#43 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...Świat pełen marzeń...
Wiadomości: 221
|
Dot.: pers- infekcje oczu.
Hm..ja mam królika w sumie ,ale tez miał kiedyś problem z oczkami.Miałam przepisane krople ,ale one nie działają tak szybko jak się wydaje...Mój króliczek jest już zdrowy,ale potrwało to trochę. Idź na wszelki wypadek do innego weta,i uzbrój się w cierpliwość na pewno będzie dobrze.
![]() ![]()
__________________
I |
|
|
|
|
#44 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: pers- infekcje oczu.
Ja mam kotka perskiego. Wiesz nieuniknione jest wydzielina z oka persa, sama wiem coś o tym. I tu niezbędna jest codzienna pielęgnacja. Rano i wieczorem obire dwa waciki jeden mocze w przegotowanej lub mineralnej wodzie, drugi jest suchy. No i przemywam dokładnie od kącika oczka do końca najpierw mokrym, później suchym.
Nie wiem o co chodzi z tą "infekcją" bo niby jak to sie objawia? Bo nie bardzo rozumiem... |
|
|
|
|
#45 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: pers- infekcje oczu.
Ja też mam persika i z doświadczenia wiem,że różnie to bywa z jej oczkami.Na początku jak była malutka to oczy były moim utrapieniem,ale radziłam sobie z nimi ciepła woda,rumiankiem albo wet polecił mi przemywanie oczu solą fizjologiczną.Teraz gdy kicia ma juz 9 miesięcy przecieram jej oczka raz na tydzień,bo nie ma potrzeby żeby robic to częściej.
|
|
|
|
|
#46 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 25
|
Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
Witam Was
Sama nie wiem jak Wam napisać. Jestem załamana! Mója 9-cio miesięczna kotka podobno ma zapalenie rogówki. Byliśmy u jednego weterynarza, który rozłożył ręce i stwierdził że nie ma bladego pojęcia co jej jest. Drugi od razu stwierdził zapalenie rogówki, dał jej zastrzyk z antybiotykiem tak mocny że kicia nie da rady stanąć na nóżkę mamy też jakieś krople do zakrapiania których nasz kotek nie znosi i muszę jej dawać na siłe Ma bardzo wysoką temperature, dzisiejszą noc całą pojękiwała a mi sie poprostu serce kraja jak na nią patrze. Zaczeło się od plamki na oku, teraz już ma całe dwa oczka zasunięte tymi plamami brązowymi, ledwo widać jej oczka Biedulka prawie nie chodzi, non stop siedzi pod łóżkiem, podejrzewam że chowa się przed światłem.Czy ktoś z Was spotkał się może z takim przypadkiem? Weterynarz nic nam nie chce powiedzieć konkretnego. Pytam czy kotek z tego wyjdzie a on mi nie odpowiada!!! Same złe myśli mi sie cisną!! Przeczytałam już chyba wszystko co sie dało na temat zapalenia rogówki u kota i zabardzo nie znalazłam odpowiedzi na moje pytania.PROSZE O POMOC |
|
|
|
|
#47 |
|
jak promyczek słońca....
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 8 715
|
Dot.: Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
Nie wiem jak Ci pomóc, sama dopiero od niecałego roku mam kotka i na szczęście nie miałam takiego problemu.
![]() Może znajdzie się jakaś wizażanka, która miała podobną sytuację. Ja bym ze swojej strony radziła udać się do jeszcze innego weterynarza, przynajmniej tak ze swoim kotkiem bym zrobiła, szukałabym aż bym znalazła.
|
|
|
|
|
#48 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 25
|
Dot.: Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
Tylko że w miejscowości w której mieszkam jest 3, jeden mi nie pomógł bo nie umiał, dał mu tylko nospe w zastrzyku(poszliśmy do niego w niedziele jako jedyny nas przyjął, i stwierdził że to prawdopodobnie zapalenie spojówek, dał zastrzyk i kazał zakrapić Tobrex). A terz kotek jest w takim stanie że nie wiem czy nadaje sie do podróży 100km do jakiegoś innego weterynarza. Zreszta w rozpaczy dzwoniłam wczoraj do innych weterynarzy w innych miejscowościach i powiedzieli mi jak im opisałam całą sytuacje że w sumie kotek leczony prawidłowo, i że objawy wskazują na zapalenie rogówki, tyle że to zapalenie jest skutkiem czegoś innego prawdopodobnie, bo samo z siebie raczej nie wystepuje.
Nie mam pojęcia jak przetrwać to wszystko. To jest mój pierwszy zwierzak, moja wymarzona kicia. I kurcze nie jestem jakąś nastolatką, to rozpaczam jak gówniara. Non stop chodze i rycze, aż mi wstyd w pracy się chowam po kątach i tylko nos wycieram. Ale tak mi strasznie żal mojej kochanej kici..... |
|
|
|
|
#49 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
Jak moje kotki miały coś z oczkami to przecierałam im oczka ciepłym rumiankiem
Nigdy nie latałam z nim po wetach bo wiedziałam, że to nic nie da
|
|
|
|
|
#50 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 25
|
Dot.: Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
a miały podobne objawy (nacieki na gałkach ocznych zasłaniające źrenicę-z tego co czytałam to jest krew która spływa z przekrwionych powiek, temperatura, senność-mój już nawet nie chce wstawać) chętnie bym spróbowała ale z drugiej strony boje się że jeszcze bardziej mu zaszkodze. Ale dziękuje za podpowiedz. Może to wsztystko wygląda banalnie jak to pisze, ale na prawde kicia wygląda strasznie, szczególnie martwi mnie to że nie wstaje. Cały czas leży. Chociaż z drugiej strony się pocieszam, bo ma apetyt, chętnie je jak jej coś podune pod pyszczek i dużo pije. Mam nadzieje że będzie dobrze. Tylko łatwiej by mi było gdybym coś konkretnego wiedziała. W internecie nie znalazłam nic na temat tego, czy kotka można z takiego stanu wyleczyć czy nie. Jest tylko masa opisanych powikłań
Dlatego chciałabym się poradzić kogoś kto być może mial do czynienia z taką chorobą u kotka.dziękuje Wam wszystkim za rady. |
|
|
|
|
#51 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
|
Dot.: Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
Cytat:
Jesteś zalogowana na miau? Jeśli nie, to zaloguj się na www.miau.pl i poszukaj tam wątku o przypadłościach ocznych. Forum istnieje od dawna, jest na nim zalogowane mnóstwo kociarzy (ludzie, co mają po 4, 5 kotów + po kilka tymczasów), napewno ktoś już poruszał tam taki problem. I pisał, co przyniosło korzyść, albo podawał, który weterynarz jest dobry od chorób oczu. Inaczej Ci pomóc nie mogę, bo też (tfu, tfu) nie miałam z moją kotą takich problemów. Trzymaj się dzielnie! |
|
|
|
|
|
#52 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
|
Dot.: Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
stosuj sie do zaleceń lekarza - mało który kot lubi podawanie leków i kombinowanie przy oczach tak że zwykle jest to robione "na siłę"
Nie wiem co Ci jeszcze poradzić.... Może idź do weta niech zrobi kotu komplet badań (krew itd) aby znaleźć przyczynę. Ja bym chyba jednak pojechała do innego weta (najlepiej jakiejś większej kliniki - są lepiej wyposażone) no ale zrobisz jak uważasz |
|
|
|
|
#53 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 25
|
Dot.: Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
Właśnie o tyle dobrze że pije i troszke podjada jak mu pod pyszczezk podsune jakieś jedzonko. A co do weterynarzy, ten u którego się leczymy ponoć jest najlepszy z tych tu obecnych. Poruszyłam juz wszystkie kontakty z nim związane więc podejrzewam że krzywdy mojej kici nie zrobi.
Co do konsultacji, to z racji tego że cała moja rodzina jest przywiązana do naszego kotka, ponieważ przez miesiąc była u moich rodziców z racji dłuższego wyjazdu, moja mama(mieszkająca w dosyć dużym mieście) obeszła wszystkich znanych sobie weterynarzy i dowiedziała się że kotka jest dobrze leczona, dobrymi lekarstwami, rogówke też da się czasami wyleczyć(ale zależy to od upartości wlaściciela-ja w każdym razie mam zamiar zrobuić wszystko a nawet więcej), ponoć temperatura to też normalne bo przecież to wirus, ale w każdym razie trzeba zobaczyć czy kotek nie ma zapalenia płuc albo innego chorubska przez które mógł się nabawić tego paskudztwa. No a że weterynarz kazał nam przyjść dopiero w środe, to mam zamiar dzisiaj go męczyć o jakieś dodatkowe badania. Wprawdzie kotek nie ma kataru, ale ciężko oddycha(chociaż to może przez temperature) |
|
|
|
|
#54 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
Kot powinien mieć też chyba stale podawany antybiotyk, a z tego co wyczytałam to dostał pierwszy w niedziele, a następny dopiero w środę
Myślę, że należy zrobić szczegółowe badania krwi.Pamiętaj też, żeby kota nawet na siłe nawadniać i karmić.
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają ale mogą sprawić, że w całym twoim nieszczęściu będziesz żyła niezmiernie komfortowo." Clare Boothe Luce Jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu nierodowodowych zwierząt -> Zajrzyj STOP OKRUCIEŃSTWU - klik |
|
|
|
|
#55 |
|
BAN stały
|
Dot.: Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
Żadna z forumowiczek mimo szczerych chęci nie jest w stanie udzielić kompetentnej porady bo nie ma tu wetek- okulistek ! Napisz mi z jakiej miejscowości jesteś , postaram sie polecic pożądnego weta !!!
|
|
|
|
|
#56 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 25
|
Dot.: Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
[QUOTE=Wróżka_Dzyńdzyńdzyń ;15999740]Kot powinien mieć też chyba stale podawany antybiotyk, a z tego co wyczytałam to dostał pierwszy w niedziele, a następny dopiero w środę
QUOTE]Kicia miała pierwszy antybiotyk w poniedziałek rano, w niedziele pierwszy weterynarz niestety podał tylko nospe Antybiotyk ten działa ponoc 48h, na kolejny idziemy dzisiaj.Co do wet-okulisty: z tego co wyczytałam i wypytałam u weterynarza w Polsce jest tylko dwóch(ja mieszkam w podlaskim) W Warszawie i Wrocławiu. Dzwoniłam do jednego i drugiego, zasięgałam porady, z tego co mi powiedzieli kropelki które podaje kotkowi muszę zakrapiać nie 3x dziennie tylko najczęściej jak sie da, nawet do 10 razy. Jeden z nich zawiera antybiotyk. Kazali też podawć kropelki przeciwzapalne które już wczoraj podałam, i powiem Wam jestem już lepszej myśli. Wczoraj byliśmy u weterynarza, temperatura spadła, plamki na oczkach już się nie powiększają, mam nadzieje że będzie się to już cofać, no i dzisiejsza noc była bez porównania lepsza od wczorajszej A dzisiaj jak wstałyśmy, oczywiście kropelki, i ku mojej radości jedno oczko wygląda już o niebo lepiej Dziękuje Wam jeszcze raz, szczególnie za tą porade z Wet-Okulistą |
|
|
|
|
#57 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
Cieszę się, że z kicią już lepiej
![]() Ale tak na przyszłość.. Nie trzeba być okulistą żeby wiedzieć jak podawać krople więc radzę uważać na tego weta, nie wspominając o pierwszym, który na zapalenie rogówki dał tylko no-spę
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają ale mogą sprawić, że w całym twoim nieszczęściu będziesz żyła niezmiernie komfortowo." Clare Boothe Luce Jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu nierodowodowych zwierząt -> Zajrzyj STOP OKRUCIEŃSTWU - klik |
|
|
|
|
#58 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
|
Dot.: Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
[QUOTE=aamaro;16011584]
Cytat:
super że z kotkiem lepiej Edytowane przez dottta Czas edycji: 2009-12-23 o 11:39 |
|
|
|
|
|
#59 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
Cytat:
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają ale mogą sprawić, że w całym twoim nieszczęściu będziesz żyła niezmiernie komfortowo." Clare Boothe Luce Jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu nierodowodowych zwierząt -> Zajrzyj STOP OKRUCIEŃSTWU - klik |
|
|
|
|
|
#60 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 25
|
Dot.: Zapalenie rogówki u kota. Dziewczyny prosze pomóżcie:(
Cytat:
Co do tych kropel na ulotkach we wszystkich 3 opakowaniach było napisane podawanie 3x dziennie, więc widocznie weterynarz też tak zalecił, a ja też przeczytając ulotkę nie miałam żadnych zastrzeżeń do momentu kiedy zazadzwoniłam do tego okulisty. No ale nie ma co rozgrzebywać, ważne ze jest coraz lepiej. Co do weterynarza od nospy, raczej juz go nikomu nie polece Jeszcze raz dzięki za wsparcie |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:40.












.

Biedulka prawie nie chodzi, non stop siedzi pod łóżkiem, podejrzewam że chowa się przed światłem.
Nie wiem co Ci jeszcze poradzić.... Może idź do weta niech zrobi kotu komplet badań (krew itd) aby znaleźć przyczynę. Ja bym chyba jednak pojechała do innego weta (najlepiej jakiejś większej kliniki - są lepiej wyposażone) no ale zrobisz jak uważasz
Myślę, że należy zrobić szczegółowe badania krwi.
