"Te co pała na nie nocą działa" :D, cz. II

[lotta6]

Napisane przez wsiowy_gupek

No własnie nie mam!!
Tylko MyAssWaitForYou....

Brakuje tu jeszcze jakiegos przymiotnika okreslajacego poziom rozjechania albo ciasnosci tego tylka

---
Qrwa, ale mi alarm za oknem przygrywa. Po co to ludzie maja jak i tak tego nie slysza... I pewnie tak bedzie do rana wrrrr, pospane....

[AnnGabi]

hahahaha! xD Lotta...

[lotta6]

No co! Ja wiem jak skusic mezczyzn

[wsiowy_gupek]

Napisane przez TatteredAndTorn

ooj...

ja dzisiaj miałam wigilie klasową... wróciłam z niej sama, z tak zje***ym humorem że szkoda gadać...

Uuu ja na wigilie klasowe nigdy nie chodziła. W gimazajum na kare nigdy nasza klasa nie mogła mieć A w LO nie lubiałam nikogo z klasy i otwarcie mówiłam, że nie przyjdę na pewno na zadna wilgilie z nimi..
Sympatii kolegów mi to nie przysporzyło

Napisane przez TatteredAndTorn

eeh.... wysiliłam sie na prezent koleżanki, wydałam na niego 40zł, a od niej dostałam taką tandete, że aż mi sie nieprzyjemnie zrobiło... poza tym moja 'ekipa' mnie olała... pff lipa w paczkach

A co od niej dostałaś?

Napisane przez lotta6

Brakuje tu jeszcze jakiegos przymiotnika okreslajacego poziom rozjechania albo ciasnosci tego tylka

Wiesz nie chciałam od razu odkrywać wszytskiego...
Ponoć najbardziej podniecające jest to czego nie widać na pierwszy rzut oka

[TatteredAndTorn]

jakiś syfny lakier --" i... nawet sama nie wiem co to jest Oo jakieś dziwne coś... nie wiem nawet jak można byłoby to nazwać

[AnnGabi]

Tatt... zrobisz zdjęcie "tego"?
co ty jej dałaś?

[TatteredAndTorn]

ok, zrobie pod wieczór :P
ja jej dałam kubek... i opaske do spania na oczy z napisem Shh...
@macie fotki :P

[wsiowy_gupek]

Słodkie

Lubie takie rzeczy, chociaż są mega nie praktyczne to śliczne i jkabym takie cos akurat dostała to cieszyłabym się

[Gofrzyca]

A mi kto prezent kupiiiiiii

Wyżarłam trochę bigosu świątecznego, teraz żrem szynkę, dobrze, że mama nie widzi

Joł joł madafaka Pałki

[wsiowy_gupek]

Ja do kuchni sie nie zblizam bo tam moja mama wyładowuje swoje menopauzowe napięcie


Za to zaraz się zbieram i ide pierw do fryzjera po kolczyki(zostawiłam wczoraj, mam nadzieję że będą) później chyba do spowiedzi, a później sklepyy

Musze kupic troche kosmetyków i spodnie z TŻem bo znowu rozdarł w kroku..
Ja nie wiem jak on to robi, że każde spodnie w kroku mu się drą...Juz nawet pozwalam mu kupować takie za 300zł i dalej taki sam los je czeka po pół roku uzytkowania..

Zastanawiam się czy iść do tej spowiedzi.
Raz że nie powiem wszytskich grzechów, dwa, że nie żaluje i nie mam zamiaru się poprawiać.
A muszę iść do komunii w święta bo mama by zawału dostała jakbym nie poszła...

No i się zastanawiam czy to nie bez roznicy czy pojde czy nie pojde do tej spowiedzi skoro i tak bedzie ona nie szczera to sie nie liczy przecież:/

[Gofrzyca]

Napisane przez wsiowy_gupek

Ja do kuchni sie nie zblizam bo tam moja mama wyładowuje swoje menopauzowe napięcie


Za to zaraz się zbieram i ide pierw do fryzjera po kolczyki(zostawiłam wczoraj, mam nadzieję że będą) później chyba do spowiedzi, a później sklepyy

Musze kupic troche kosmetyków i spodnie z TŻem bo znowu rozdarł w kroku..
Ja nie wiem jak on to robi, że każde spodnie w kroku mu się drą...Juz nawet pozwalam mu kupować takie za 300zł i dalej taki sam los je czeka po pół roku uzytkowania..

Ja już sałatkę skroiłam czego nienawidzeeeeeeeeeeee
Jeszcze jedna sałatka mnie dzisiaj czeka ale tam już mniej roboty

Stwierdzam, że Twój Tż za dużo sobie TAM grzebie!! Rączki poobcinaj
eeeee albo on szpagat ćwiczy

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez wsiowy_gupek

Musze kupic troche kosmetyków i spodnie z TŻem bo znowu rozdarł w kroku..
Ja nie wiem jak on to robi, że każde spodnie w kroku mu się drą...Juz nawet pozwalam mu kupować takie za 300zł i dalej taki sam los je czeka po pół roku uzytkowania..

za dużo pierdzi

Napisane przez wsiowy_gupek

Zastanawiam się czy iść do tej spowiedzi.
Raz że nie powiem wszytskich grzechów, dwa, że nie żaluje i nie mam zamiaru się poprawiać.
A muszę iść do komunii w święta bo mama by zawału dostała jakbym nie poszła...

No i się zastanawiam czy to nie bez roznicy czy pojde czy nie pojde do tej spowiedzi skoro i tak bedzie ona nie szczera to sie nie liczy przecież:/

heh, ja właśnie dlatego od 3 lat chyba nie byłam u spowiedzi na szczęście moi rodzice zawału nie dostaną z tego powodu, ufffff rób jak uważasz, ja nie chcę namawiać do złego

[Lena_20]

ja bym na Twoim miejscu gupcu nie szła do spowiedzi.. niby jaki sens? hyhy.. bierz przykład ze mnie

a moja pała ok! jest,ma się dobrze,ja też... tylko niewyspana jestem trochę..

zaraz będę ubierać choinkę,ale jestem podjarana

[Enticing92]

Witam:P

Kocham Was za wasz wątek hahahaha tytuł mnie po prostu rozwalil

poprawilo mi to humor znacznie

pozdrawiam

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez Lena_20

zaraz będę ubierać choinkę,ale jestem podjarana

ja wczoraj ubierałam
mam taką żywą, wielgachną

i dziś o 6:44 choince się zasłabło jak gruchnęła to wszystkich obudziła na szczęście strat większych nie ma, poszło z 7 bombek, czubek (i tak był okropny) i dwa światełka (na szczęście mimo wszystko reszta świeci) ale strachu narobiła niezłego

tata już ją na sznurki poprzyczepiał do ściany

Napisane przez Enticing92

Witam:P

Kocham Was za wasz wątek hahahaha tytuł mnie po prostu rozwalil

poprawilo mi to humor znacznie

pozdrawiam

hehe cieszymy się i zapraszamy bo w wątku bywa równie śmiesznie jak w tytule

[Enticing92]

Napisane przez wdowa_po_leninie

ja wczoraj ubierałam
mam taką żywą, wielgachną

i dziś o 6:44 choince się zasłabło jak gruchnęła to wszystkich obudziła na szczęście strat większych nie ma, poszło z 7 bombek, czubek (i tak był okropny) i dwa światełka (na szczęście mimo wszystko reszta świeci) ale strachu narobiła niezłego

tata już ją na sznurki poprzyczepiał do ściany



hehe cieszymy się i zapraszamy bo w wątku bywa równie śmiesznie jak w tytule

Z wielką chęcia

juz troszke podglądałam ,aby byc pewna czy chodzi o to co w tytule i się uśmialam

Wpadnę wieczorkiem,a na razie zmykam do TŻ

[TatteredAndTorn]

Napisane przez wsiowy_gupek

Słodkie

Lubie takie rzeczy, chociaż są mega nie praktyczne to śliczne i jkabym takie cos akurat dostała to cieszyłabym się

jak to nie? xD kubek jest bardzo praktyczny :P a ja mam taką maske i śpie w niej czasem

no to sobie wyobrać co czułam dając jej taki prezent w ślicznej paczuszce i dostając jakieś... coś Oo

[Lena_20]

Napisane przez Wdowa_po_leninie

ja wczoraj ubierałam
mam taką żywą, wielgachną

i dziś o 6:44 choince się zasłabło jak gruchnęła to wszystkich obudziła na szczęście strat większych nie ma, poszło z 7 bombek, czubek (i tak był okropny) i dwa światełka (na szczęście mimo wszystko reszta świeci) ale strachu narobiła niezłego

tata już ją na sznurki poprzyczepiał do ściany

też mam żywą.. właśnie ubieram kuje jak cholera! chyba będę musiała rękawice założyć najgorsze są te lampki i łańcuchy,potem już z górki

[TatteredAndTorn]

ja nigdy nie lubiłam choinki z mamą ubierać xD zawsze było "te bombki za blisko!" "ten aniołek nie powinien tu być" sralala xD itd

[lotta6]

Cos madrego mialam powiedziec, ale juz zapomnialam co

[bo_inne_nicki_byly_zajete]

Hej, jakos tak przypadkiem trafilam na wasz watek i baardzo sie ciesze usmialam sie co niemiara i zauwazylam,ze nie tylko ja mam takie problemy, np ze spowiedzia hahah nie chodze, a udaje ze chodze,bo spowiedz bylaby nieszczera,wiec i tak by sie nie liczylo. Z sylwkiem tez mam problem, bo oczywiscie nigdzie sie nie wybieram z tztem, ale siedziec w domu z nim samym tez mi sie nie chce, bo pala juz nie zachwyca tak, jak 3 lata temu
nie no poprostu nic, tylko sie powiesic :/ na dodoatek jego mamusia daje mi sie we znaki, wredna zołza, no mowie wam dziewczyny,ze padne niedlugo. Jeszcze moi rodzice zaprosili rodzicow tzta na wigilie ii jestem swiecie przekonana, ze ta podla zolza (czyt. kochana przyszla tesciowa) poskarzy sie mojej matce na mnie. Juz kiedys tak zrobila, zaprosila moich parentsow a potem na mnie najezdzac zaczela,ze do kosciola nie chodze, ze jej synka odciagam od boga i takie ble ble ble. Cala moja familia sie na mnie obrazila! wiec teraz napewno mi franca spierniczy swieta. Chyba jej wtedy ten krowski, dlugi jezor wyrwe na zywca <wnerw>

Gupku, toż to ja cie znam z free samplesow
wiem, chamska jestem, nawet sie nie zapytalam, a sie wtracam w wasz watek, ale musicie mnie tu przyjac, musicie, bożem zdesperowana <beczy>

[lotta6]

Przyjmujemy

[Lena_20]

a to gupek się po free samplesach pałęta?
ja tam nie zaglądam ale jeszcze pare miesięcy temu zasypywałam mailami jakie się da firmy,polskie i zagraniczne, żebrząc o próbki opłacało się mam cały kosz próbek,nie wiem nawet kiedy to zużyję

co do teściowej,współczuję..

[bo_inne_nicki_byly_zajete]

Ja wlasnie kilka miesiecy temu zaczelam swoja przygode z samplesami, ale ogolnie to fajna zabawa. Zwlaszcza,ze swoich danych nie udostpniam, tylko tzta ale oczywiscie za jego zgoda. Uwielbiam miec cos w skrzynce. Juz troche ciekawostek zebralam haha najbardziej mnie cieszy pendrive z natury.

Och jak to milo,ze ktos mi wspolczuje 'tesciowej', bo zazwyczaj w somu to mi mowia,ze to ja jestem koszmarna, a nie to babsko :/ to sie nazywa wsparcie osob najblizszych :/

[AnnGabi]

Aaaaaaaa! Cześć Pałeczki!

manshdgusjdo
Wesołych Świąt!


bach! ja też nie pójdę do spowiedzi () bo...
1. za daleko ten kościół
2. idioooci - to katedra, a pożądnego konfesjonału nie ma! tzn. mówiąc konfesjonał mam na myśli - ja siedząca obok księdza w ławce o.O ja tak nie lubie! musze myslec, ze mnie nie zna, nie zna mojej twarzy, musze czuc komfort, a pozniej ze nie bedzie na mnie patrzec jak na grzesznice nie z tego swiata
[bo to w angielskim kościele jest.. mała, polska parafia z mega zamulonym księdzem ]


xxx

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

o rajuśku!
Wdowo po leninie () najadłabym się strachu! hahaha!

" i tak był okropny"

na Boże Narodzenia!


a może zaśpiewamy kolędy?
na wysokości, na wysokości, a pokój - na ziemi...
[to chyba logiczne że pokój stoi na ziemi, co nie? o.O A gdzie? w kosmosie? na drzewie!? o.O ]

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

pfi i witam nowe!

[TatteredAndTorn]

phah xD ja nie byłam u spowiedzi od... komunii ;p i nie jestem bierzmowana. jestem niewierząca :P
raz przez chrype okłamałam księdza xDDD
Ksiadz: Chodzisz zawsze do kościoła?
Ja: Nie zawsze.
na NIE sie zachrypnęłam xD poprawiłam sie ale mówił dalej i nie usłyszał xP

[Enticing92]

No i wróciłam:P

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez Lena_20

też mam żywą.. właśnie ubieram kuje jak cholera! chyba będę musiała rękawice założyć najgorsze są te lampki i łańcuchy,potem już z górki

u mnie lampki i łańcuchy ubiera mama, ja z siostrą ogarniamy bombki

Napisane przez AnnGabi

o rajuśku!
Wdowo po leninie () najadłabym się strachu! hahaha!

" i tak był okropny"

na Boże Narodzenia!


a może zaśpiewamy kolędy?
na wysokości, na wysokości, a pokój - na ziemi...
[to chyba logiczne że pokój stoi na ziemi, co nie? o.O A gdzie? w kosmosie? na drzewie!? o.O ]

no mówię Ci, taki stary był już :P rodzice mieli dziś kupić nowy, ale zapomnieli i choinka jest bez czubka

śpiewać ni bede bo ni lubie


pakuję z siorką prezenty właśnie dla rodziców i dziadków mała ma ubaw bo to jej 'pierwszy raz' i z tej podniety napisała 'od mikoja' xD

[bo_inne_nicki_byly_zajete]

hahha niezle z tym oszukaniem ksiedza
poprawiam sobie humor, czytam watek o autentycznych zabawnych historiach i poprostu placze ze smiechu. Myslicie, ze to mozliwe zeby masa z ciasta wyparowala ? bo albo mi ktos wyżarł mase z ciacha albo nie wiem co sie z nia stalo. Dodam,ze to z bitej smietany.

[Lena_20]

ja mam dość! spadam do łóżka,urobiona jestem po pachy grrr...

pała

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

aaa,Wesołych Świąt! bo już po dwunastej