Wegetarianki/wegetarianie - Strona 42 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-12-22, 17:25   #1231
aniaxxxxx
Zadomowienie
 
Avatar aniaxxxxx
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Walia
Wiadomości: 1 291
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;1600035 6]ale takie zaniedbania organizmu nie wychodzą przecież od diety wegetariańskiej samej w sobie. prędzej od źle zbilansowanej diety, co nie jest równoznaczne z tym, że dieta wegetariańska jakkolwiek ułożona jest źle zbilansowana.[/QUOTE]

dokladnie, bialko ktore miesozercy dostarczaja z miesem mozna zastapic innymi potrawami, chocby soja a teraz coraz bardziej znane mukoproteiny.. ja jestem wege dopiero 2 lata i nie narzekam. Dostarczam sobie witamin, bialka i itd w innej postaci.. Tylko wkurza mnie gadanie mamuski ze mam jesc mieso i czy bede karmila swoje dziecko miesem (kiedys w przyszlosci :P)..

Edytowane przez aniaxxxxx
Czas edycji: 2009-12-22 o 17:27
aniaxxxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-22, 19:59   #1232
andere
Zadomowienie
 
Avatar andere
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 024
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Ja ostatnio mało szału nie dostałam
W jakimś porannym programie wystąpiła gościnnie Edyta Górniak. Oh, ah! Jakaż to wegetarianka, buddystka i wszystko na kupę. Ona jest wege, ale je jak najwięcej ryb i nabiału. Owoce morza to u niej chleb powszedni Oczywiście także zaproszona pani dietetyk czy coś w tym stylu, była zdziwiona taką widzą Edyty, potwierdziła i mało w dupę nie wlazła mądrościom owej gwiazdy!
Niech zaczną promować: 'jedz dużo mięsa, a będziesz najlepszym weganinem na świecie'...
__________________
A śnieg pada, zasypując sny i idee, a śnieg pada mrożąc w żyłach krew...

Maleńka
andere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-22, 20:45   #1233
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez aniaxxxxx Pokaż wiadomość
dokladnie, bialko ktore miesozercy dostarczaja z miesem mozna zastapic innymi potrawami, chocby soja a teraz coraz bardziej znane mukoproteiny.. ja jestem wege dopiero 2 lata i nie narzekam. Dostarczam sobie witamin, bialka i itd w innej postaci.. Tylko wkurza mnie gadanie mamuski ze mam jesc mieso i czy bede karmila swoje dziecko miesem (kiedys w przyszlosci :P)..
a tak apropo jak wyobrazacie sobie wasze przyszłe dzieci? podobno małe dziecko powinno jesc mięso... zamierzacie od razu zrobic z nich wegetarian czy poczekac az podrosną i dac im własny wybór? jesli tak to nie będziecie czuły odrzucenia przygotowując im potrawy mięsne? pytam z ciekawości

Cytat:
Napisane przez andere Pokaż wiadomość
Ja ostatnio mało szału nie dostałam
W jakimś porannym programie wystąpiła gościnnie Edyta Górniak. Oh, ah! Jakaż to wegetarianka, buddystka i wszystko na kupę. Ona jest wege, ale je jak najwięcej ryb i nabiału. Owoce morza to u niej chleb powszedni Oczywiście także zaproszona pani dietetyk czy coś w tym stylu, była zdziwiona taką widzą Edyty, potwierdziła i mało w dupę nie wlazła mądrościom owej gwiazdy!
Niech zaczną promować: 'jedz dużo mięsa, a będziesz najlepszym weganinem na świecie'...
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-23, 01:14   #1234
Migdał
Rozeznanie
 
Avatar Migdał
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 572
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

...

Edytowane przez Migdał
Czas edycji: 2017-08-22 o 19:34
Migdał jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-23, 08:33   #1235
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez andere Pokaż wiadomość
Ja ostatnio mało szału nie dostałam
W jakimś porannym programie wystąpiła gościnnie Edyta Górniak. Oh, ah! Jakaż to wegetarianka, buddystka i wszystko na kupę. Ona jest wege, ale je jak najwięcej ryb i nabiału. Owoce morza to u niej chleb powszedni Oczywiście także zaproszona pani dietetyk czy coś w tym stylu, była zdziwiona taką widzą Edyty, potwierdziła i mało w dupę nie wlazła mądrościom owej gwiazdy!
Niech zaczną promować: 'jedz dużo mięsa, a będziesz najlepszym weganinem na świecie'...
ło Matko Przenajświętsza
a później nic dziwnego, że jakieś małoletnie fanki Edyty Górniak będą wszem i wobec głosić, że są wegetariankami, że ryby są niezbędne w diecie wegetariańskiej
czy to robi ujmę dla człowieka, jeśli ktoś określi siebie mianem jarosza a nie wegetarianina?

Migdał, bardzo sympatyczny dzieciaczek
i przynajmniej dobre jest to, że:
a) zęby od cukru mu się psuć nie będą, i rośnięcia wszerz można uniknąć;
b) nie będzie przy każdej wizycie w sklepie naciągać rodziców na 1kg słodyczy;
c) bez wybrzydzania będzie jadło warzywa, co niestety jest rzadkie wśród dzieci w obecnych czasach.
ot co

Edytowane przez 788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Czas edycji: 2009-12-23 o 08:34
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-25, 18:30   #1236
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie jesli macie/albo gdybyście miały kota/psa to co z karmieniem go mięsem?
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-25, 20:10   #1237
paniKA88
Rozeznanie
 
Avatar paniKA88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 985
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

ja jestem tu nowa wiec na poczatek sie przywitam wege jestem ponad poltora roku, ale miałam tak ok 3-4 letnie przymiarki do weganizmu przymierzam sie, poki co ograniczajac produkty przy gotowaniu

z moim psem jest tak, ze moi rodzice daja mu jedzenia, ja ew daje mu tylko sucha karme, kumpel- wegan karmi swoje psa jedynie sucha karma, poniewaz karma weganska dla psow jest strasznie droga, a sam nie ma czasu gotowac im, z kolei drugi znajomy karmi swoje psy wlasnie jakims jedzeniem przygotowanym przez siebie
__________________
" A czym byliby ludzie bez miłości?
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć"
paniKA88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-25, 20:30   #1238
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez paniKA88 Pokaż wiadomość
ja jestem tu nowa wiec na poczatek sie przywitam wege jestem ponad poltora roku, ale miałam tak ok 3-4 letnie przymiarki do weganizmu przymierzam sie, poki co ograniczajac produkty przy gotowaniu

z moim psem jest tak, ze moi rodzice daja mu jedzenia, ja ew daje mu tylko sucha karme, kumpel- wegan karmi swoje psa jedynie sucha karma, poniewaz karma weganska dla psow jest strasznie droga, a sam nie ma czasu gotowac im, z kolei drugi znajomy karmi swoje psy wlasnie jakims jedzeniem przygotowanym przez siebie
witam

nawet niewiedziałam, ze weganska karma jest...
a tn suchy pokarm to tez ma w sobie jakies prztwozone mięso
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-25, 21:45   #1239
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

paniKA, witam na wątku
życzę wytrwałości w nowym stylu życia, bo naprawdę warto
Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie jesli macie/albo gdybyście miały kota/psa to co z karmieniem go mięsem?
też miałam tę zagwozdkę, ale najpierw wybadałam sprawę (między innymi na wizażu ) i doszłam do wniosku, że lepiej nie krzywdzić zwierząt. bo o ile dieta wegetariańska ludziom nie szkodzi, innym zwierzętom już może, więc wolę nie mieć niczyjego życia na sumieniu
Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
nawet niewiedziałam, ze weganska karma jest...
a tn suchy pokarm to tez ma w sobie jakies prztwozone mięso
pewnie jest takowa karma, ale ja i tak bym wolała sama przyrządzać jedzenie - wpierw zamęczyłabym co najmniej 20 weterynarzy w Białymstoku
a w "suchym pokarmie" to raczej oczywiste, że domieszka jakiegoś tam mięsa w tym siedzi, z resztą podobnie jak w kostkach rosołowych.

Edytowane przez 788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Czas edycji: 2009-12-25 o 21:46
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-26, 01:10   #1240
paniKA88
Rozeznanie
 
Avatar paniKA88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 985
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

z wytrwalością zadnych problemów nie ma wiec spoko

z ta sucha karma ja np mam tak ze ją jeszcze moge dotkąc, nie bierze mnie obrzydzenie, ale już miesa jako takiego dotknac bym nie mogła (ale tak miałam zawsze )

ja po zwierzakach znajomego (o ktorym wspomniałam, ze karmi tym co sam zrobi) wiem ze bardzo dobrze na diete bezmiesna reagują, za to jak ktos jednemu z psow dał kawałek kiełbasy to potem biedak cały dzien zygał :/ wydaje mi sie ze to kwestia przyzwyczajenia, jesli od poczatku pies nie je miesa to ma mniejsze problemy z przyswojeniem. Oczywiście, najlepiej skonsultować sie z weterynarzem na temat tego jak wtedy dieta zwierzaka ma wyglądać... chociaz wydaje mi sie ze najpierw trzeba bybyło znalezc weta wege
__________________
" A czym byliby ludzie bez miłości?
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć"
paniKA88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-26, 08:54   #1241
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

się domyślam, że on nie od samego mięsa się pochorował

ja też bym się porzygała chyba, gdybym zjadła kiełbasę czy szynkę, ale to z powodu nieprzyzwyczajenia do ogromu chemii, która w tym siedzi. po prostu się od niej odzwyczaiłam, i chyba na dobre mi to wyjdzie
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-26, 10:53   #1242
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

wczoraj szperalam w internecie własnie co dokarmienia zwierząt przez wegetarian i są tacy odwazni co nie podają mięsa pod zadną postacia kotom 100% drapieznikom, ale sporo osób poprostu nie podaje takiego mięsa ze sklepu tylko kupuje karmy nie testowane na zwierzętach i te tańsze które mają ok 4% mięsa w składzie, a podobno znowu psy można przezucic na wege, ale powinno to byc od małego no i pamiętajac o dobrze zbilansowanej dicie

i może to głupie ale jakbym miała juz podac zwierzęciu albo komukolwiek takie mięso ze sklepu to byłoby to białe mięso... mniejsze wyrzuty sumienia? ew. ryby, ale napewno nie czerwone

paniKA88 a to w ogóle wet wege jest? całą Polskę by trzebabylo przemieżyć

Edytowane przez Mirelkaaa
Czas edycji: 2009-12-26 o 10:55
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-26, 12:12   #1243
paniKA88
Rozeznanie
 
Avatar paniKA88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 985
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

myśle ze napewno jacys sa :P lekarze są, u nas w Łodzi nawet jest przedszkole, gdzie dzieciaki bez problemu mogą dostac diete wegetarianska lub wegańska
__________________
" A czym byliby ludzie bez miłości?
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć"
paniKA88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-26, 14:12   #1244
lotta6
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 737
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
a tak apropo jak wyobrazacie sobie wasze przyszłe dzieci? podobno małe dziecko powinno jesc mięso... zamierzacie od razu zrobic z nich wegetarian czy poczekac az podrosną i dac im własny wybór? jesli tak to nie będziecie czuły odrzucenia przygotowując im potrawy mięsne? pytam z ciekawości
Dzieci nie planuje.

Moja kuzynka jest wege i tak pozostalo w ciazy, tych wszystkich zalecanych omega 3 nie lykala. Dziecko chce wychowac bezmiesnie. Ciekawe jak to bedzie. I jakie beda wojny w rodzinie

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Migdał Pokaż wiadomość
Wakacje spędzaliśmy w wegetariańskim miejscu i była tam dziewczynka 2-letnia, wnuczka właścicieli, która w ustach nie miała mięsa, ani słodyczy (co uważam za genialne, dziecko nie uzależnia się od słodkiego smaku, sztucznych lizaków itp)- zdrowa, żywotna, z takim smakiem jadła warzywa, że aż miło było patrzeć

Szkoda, ze mnie nie wychowywali bez slodyczy

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie jesli macie/albo gdybyście miały kota/psa to co z karmieniem go mięsem?
O ile podobno pies da jeszcze jakos rade bez miesa, to kot jest zwierzeciem wybitnie miesozernym.
lotta6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-26, 15:59   #1245
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
paniKA88 a to w ogóle wet wege jest? całą Polskę by trzebabylo przemieżyć
znam wiele osób, które się zawzięły za dziecka, że skoro chcą być weterynarzami, to nie powinny jeść swoich pacjentów. ale i tak jakaś połowa z nich jadała ryby, bo ryby ich pacjentami nie będą
ale zanim na tych weterynarzy poszli, zmienili plany / wrócili do starych nawyków żywieniowych.

z resztą wyobrażacie sobie weterynarza wegetarianina? co innego jeśli chodzi o szczepienie psów / podcinanie pazurów kotom, a co innego jeśli chodzi o uśmiercenie chorego zwierzaka.
to też chyba leży w obowiązkach weterynarza, a zabijając zwierzęta cienko może być wegetarianinem, co nie?

Edytowane przez 788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Czas edycji: 2009-12-26 o 16:06
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-12-26, 17:37   #1246
Migdał
Rozeznanie
 
Avatar Migdał
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 572
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;1605967 5]
z resztą wyobrażacie sobie weterynarza wegetarianina? co innego jeśli chodzi o szczepienie psów / podcinanie pazurów kotom, a co innego jeśli chodzi o uśmiercenie chorego zwierzaka.
to też chyba leży w obowiązkach weterynarza, a zabijając zwierzęta cienko może być wegetarianinem, co nie? [/QUOTE]

czy według Ciebie dokonywanie eutanazji kłóci się z byciem wege ? Bo jeśli tak, to zamurowało mnie, serio
Migdał jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-26, 19:00   #1247
andere
Zadomowienie
 
Avatar andere
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 024
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Człowiek mięsa jeść nie musi, ale kot/pies to przecież drapieżniki
W ich diecie musi być mięso. Ja moim kotom i psom daję mięso. 3-4 razy w tygodniu surowe dla kotów, psu gotuję kości. Karmę mają Profilum, moim zdaniem bardzo dobra karma, zawiera mięso. Chemii w mięsie nie mają, dostajemy od mojego wujka(jakoś go nie lubię). Boli mnie to, ale czuję się spokojniejsza jak wiem, że taka świnka czy kura zawsze mają dobrze, mają przestrzeń do biegania niż kupić w sklepie wymieszane nie wiadomo co, bo znam realia rzeźni. Często zaglądam do tej stajni. Świnka ma wyścielone, włazi na kolana, 3 razy dziennie dostaje jeść i to nie byle co tylko 'swojskie' ziemniaki z mlekiem i coś tam jeszcze. Chciałabym żeby w rzeźniach tak było
Tak na pocieszenie Zawału ostanio dostałam. Wychodzę ze stajni(akurat witałam na świecie jagiątko), a tu mój pies wraca od sąsiada... Zgadnijcie co miał w zębach! Owczą nogę
__________________
A śnieg pada, zasypując sny i idee, a śnieg pada mrożąc w żyłach krew...

Maleńka
andere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-26, 19:14   #1248
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez andere Pokaż wiadomość
Człowiek mięsa jeść nie musi, ale kot/pies to przecież drapieżniki
W ich diecie musi być mięso. Ja moim kotom i psom daję mięso. 3-4 razy w tygodniu surowe dla kotów, psu gotuję kości. Karmę mają Profilum, moim zdaniem bardzo dobra karma, zawiera mięso. Chemii w mięsie nie mają, dostajemy od mojego wujka(jakoś go nie lubię). Boli mnie to, ale czuję się spokojniejsza jak wiem, że taka świnka czy kura zawsze mają dobrze, mają przestrzeń do biegania niż kupić w sklepie wymieszane nie wiadomo co, bo znam realia rzeźni. Często zaglądam do tej stajni. Świnka ma wyścielone, włazi na kolana, 3 razy dziennie dostaje jeść i to nie byle co tylko 'swojskie' ziemniaki z mlekiem i coś tam jeszcze. Chciałabym żeby w rzeźniach tak było
Tak na pocieszenie Zawału ostanio dostałam. Wychodzę ze stajni(akurat witałam na świecie jagiątko), a tu mój pies wraca od sąsiada... Zgadnijcie co miał w zębach! Owczą nogę
nie psy podobno mogą byc wege, ale muszą nimi zostac od małego, a nie dorosłemu psu nagle mięso zabierac...
a ta karma to nietestowana na zwierzetach?
moze i maja sie lepiej, a skad wiesz jak zabijają te zwierzęta? myslisz, ze przejmują się tak nimi? szczerze w to wątpie, a dostają dobre jedzenie, żeby mięso było "dobrej jakości"

co do wege weterynarzy to tez uwazam, ze to w zaden sposób nie kłóci się z ich zawodemm, a wręcz uzupełnia, bo kochają zwierzęta i chcą im pomagac, a usypia się po to, by bólu zaoszczędzic

a w ogóle nie rozumiem, dlaczego w prawie kazdym domu ludzie zajadają sie mięsem... przeciez jest XXI w i mięso bez problemu można zastąpic, nie jak kiedys gdzie ludzie musieli sobie obiad upolowac, bo nie umieli korzystac z dobrodziejstw natury... przykre, ze uwaza się wegetarian za "odmieńców" i twierdzi, ze takie są prawa natury

w ogóle gdzies znalazłam taki cytat, nie zacytuje, ale było o tym, że dlaczego wegetarianie którzy kochają zwierzęta zjadają im pokarm? chyba nie rozumiem tego cytatu...;/ przeciez na swiecie jest mnóstwo zielonych warzyw itp...;/
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 09:44   #1249
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez Migdał Pokaż wiadomość
czy według Ciebie dokonywanie eutanazji kłóci się z byciem wege ? Bo jeśli tak, to zamurowało mnie, serio
a czy w byciu wege chodzi tylko o unikanie śmierci zwierząt przez niejedzenie mięsa?
przecież zarówno kupując schab w mięsnym i dokonując eutanazji psa przyczynia się do śmierci zwierząt. dla mnie zabijanie jest po prostu nieludzkie, nieważne czy spowodowane współczuciem choremu czy chęcią zjedzenia czegoś smacznego.

i może faktycznie wegetarianizm jest najczęściej kojarzony z dietą wegetariańską, ale chyba nie powinien odnosić się tylko do niej?
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-28, 10:19   #1250
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;1609063 4]a czy w byciu wege chodzi tylko o unikanie śmierci zwierząt przez niejedzenie mięsa?
przecież zarówno kupując schab w mięsnym i dokonując eutanazji psa przyczynia się do śmierci zwierząt. dla mnie zabijanie jest po prostu nieludzkie, nieważne czy spowodowane współczuciem choremu czy chęcią zjedzenia czegoś smacznego.

i może faktycznie wegetarianizm jest najczęściej kojarzony z dietą wegetariańską, ale chyba nie powinien odnosić się tylko do niej?[/QUOTE]
eutanzaja jest ulżeniem w cierpieniu więc nie rozumiem za bardzo dlaczego stawiasz ją na równi z rzezią -eutanazja jest w moim rozumieniu humaitarnym gestem zakończenia cierpienia
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 11:35   #1251
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

mimo wszystko nie jest do końca dobra.
ja bym miała piekielnie spore wyrzuty sumienia, gdybym zadecydowała o eutanazji bądź jej dokonała. bo przecież nie polega ona tylko na ulżeniu cierpienia. o ile nie jestem prze ortodoksyjną chrześcijanką z jednym się zgadzam - nie zabijaj. niezależnie od pobudek, powodów i środków

a co do stawiania na równi - nie, nie stawiam
widzę różnicę pomiędzy rzezią a eutanazją, lecz uważam, że oba te czyny są po prostu złe.

Edytowane przez 788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Czas edycji: 2009-12-28 o 11:37
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 12:20   #1252
andere
Zadomowienie
 
Avatar andere
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 024
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Ja kiedyś masakrycznie, od dziecka chciałam zostać weterynarzem. Ostatnio coś mi się pozmieniało.
Tatty, oczywiście to twój pogląd, ale popatrz na to tak: przywożą Ci kota, który miał ciężki poród, cała macica + jakieś wnętrzności wyszły na wierzch, kot ledwo żyje, wyje z bólu i nie ma dla niego ratunku. Jeżeli się go zostawi będzie tak cierpiał, umierał pewnie jeszcze 2 dni, może krócej lub możesz go jednym zastrzykiem uśpić. Co byś wybrała?
W gabinecie tego weta było dużo więcej smutnych historii. Ja zaropiałe oczy tego kota pamiętam do dziś. I w głębi duszy cieszyłam się jak umarł, jak zrobiło się cicho...
__________________
A śnieg pada, zasypując sny i idee, a śnieg pada mrożąc w żyłach krew...

Maleńka
andere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 12:31   #1253
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

ja sama gdyby moje zwierzę miało umierać cierpiąc uśpiłabym je i owszem byłoby mi bardzo smutno, ale nie mialabym wyrzutów, że nie zapobiegłam smierci zwierzęcia
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-12-28, 13:48   #1254
LaCandy
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 502
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Witam was wszystkich

Niedawno natknęłam się na petycję dotyczącą torturowania i zabijania psów dla mięsa w Korei Południowej. Byłam wstrząśnięta materiałami które zobaczyłam i to skłoniło mnie do refleksji. Od zawsze uważałam, że nie będę nosiła prawdziwego futra ani prawdziwej skóry z jakiegokolwiek zwierzątka. Teraz zdecydowałam, że przestanę jeść mięso. W obecnych czasach mamy o wiele więcej możliwości i kiedy zrezygnuję z mięsa to tak naprawdę nic złego mi się nie stanie. Kocham zwierzęta i wiem, że obejdę się bez mięsa. Do tej pory zwykle jadałam szynkę i kurczaka, inne rodzaje mięsa nigdy mi nie smakowały a ryb po prostu nie znoszę. Interesuje mnie wegetarianizm a nie weganizm, ponieważ nie widzę niczego złego w spożywaniu nabiału.

Przeczytałam część waszych postów i a propo tego o czym rozmawiacie:
- nie jestem żadną fanatyczką, nienawidzę kiedy ktoś mówi że ten kawałek mięsa kiedyś żył
- jeśli będę miała swoje dziecko to będę je karmiła mięsem ponieważ uważam, że powinno ono mieć wolność i prawo wyboru - kiedyś może zdecydować samo czy będzie jadło mięso czy też nie
- nie zamierzam nawracać kogokolwiek, nie przeszkadza mi także to że mój TŻ uwielbia mięso, niech każdy postępuje tak jak chce.
- nie mam psa ani kota ale myślę, że karmiła bym go także mięsem bo to jest drapieżnik. Człowiek obejdzie się bez mięsa, człowiek ma rozum a to jest zwierzę i ono nie będzie jadło warzyw.

Powiedzcie moje drogie, czy przeszkadza wam wegetarianizm/weganizm w codziennym życiu? Co kiedy idziecie razem ze znajomymi na pizzę i znajdujecie tam kawałek mięsa? A co kiedy idziecie do popularnego u nas McDonalda albo KFC?
__________________
If it is important to you, you will find a way.
If it is not important to you, you will find an excuse.
LaCandy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 14:26   #1255
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez LaCandy Pokaż wiadomość
Witam was wszystkich

Niedawno natknęłam się na petycję dotyczącą torturowania i zabijania psów dla mięsa w Korei Południowej. Byłam wstrząśnięta materiałami które zobaczyłam i to skłoniło mnie do refleksji. Od zawsze uważałam, że nie będę nosiła prawdziwego futra ani prawdziwej skóry z jakiegokolwiek zwierzątka. Teraz zdecydowałam, że przestanę jeść mięso. W obecnych czasach mamy o wiele więcej możliwości i kiedy zrezygnuję z mięsa to tak naprawdę nic złego mi się nie stanie. Kocham zwierzęta i wiem, że obejdę się bez mięsa. Do tej pory zwykle jadałam szynkę i kurczaka, inne rodzaje mięsa nigdy mi nie smakowały a ryb po prostu nie znoszę. Interesuje mnie wegetarianizm a nie weganizm, ponieważ nie widzę niczego złego w spożywaniu nabiału.

Przeczytałam część waszych postów i a propo tego o czym rozmawiacie:
- nie jestem żadną fanatyczką, nienawidzę kiedy ktoś mówi że ten kawałek mięsa kiedyś żył
- jeśli będę miała swoje dziecko to będę je karmiła mięsem ponieważ uważam, że powinno ono mieć wolność i prawo wyboru - kiedyś może zdecydować samo czy będzie jadło mięso czy też nie
- nie zamierzam nawracać kogokolwiek, nie przeszkadza mi także to że mój TŻ uwielbia mięso, niech każdy postępuje tak jak chce.
- nie mam psa ani kota ale myślę, że karmiła bym go także mięsem bo to jest drapieżnik. Człowiek obejdzie się bez mięsa, człowiek ma rozum a to jest zwierzę i ono nie będzie jadło warzyw.

Powiedzcie moje drogie, czy przeszkadza wam wegetarianizm/weganizm w codziennym życiu? Co kiedy idziecie razem ze znajomymi na pizzę i znajdujecie tam kawałek mięsa? A co kiedy idziecie do popularnego u nas McDonalda albo KFC?
mnie nie przeszkadza, wręcz jestem z tego dumna
do mcodnalda raczej nie chodze jak juz to pewnie latem na lody, colę
jak znajomi idą na pizzę to ja albo nie jem, albo zamówię bez sera i dodatków mięsnych, bo pizzy wege w restauracjach na 99% mają ser na podpuszczce zwierzęcej...
nie zjadłabym pizzy na której choc przez chwilę było mięso

ale niech wypowiedzą się dziewczyny z wiekszym starzem
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 15:00   #1256
paniKA88
Rozeznanie
 
Avatar paniKA88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 985
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez LaCandy Pokaż wiadomość
Witam was wszystkich

Niedawno natknęłam się na petycję dotyczącą torturowania i zabijania psów dla mięsa w Korei Południowej. Byłam wstrząśnięta materiałami które zobaczyłam i to skłoniło mnie do refleksji. Od zawsze uważałam, że nie będę nosiła prawdziwego futra ani prawdziwej skóry z jakiegokolwiek zwierzątka. Teraz zdecydowałam, że przestanę jeść mięso. W obecnych czasach mamy o wiele więcej możliwości i kiedy zrezygnuję z mięsa to tak naprawdę nic złego mi się nie stanie. Kocham zwierzęta i wiem, że obejdę się bez mięsa. Do tej pory zwykle jadałam szynkę i kurczaka, inne rodzaje mięsa nigdy mi nie smakowały a ryb po prostu nie znoszę. Interesuje mnie wegetarianizm a nie weganizm, ponieważ nie widzę niczego złego w spożywaniu nabiału.

Przeczytałam część waszych postów i a propo tego o czym rozmawiacie:
- nie jestem żadną fanatyczką, nienawidzę kiedy ktoś mówi że ten kawałek mięsa kiedyś żył
- jeśli będę miała swoje dziecko to będę je karmiła mięsem ponieważ uważam, że powinno ono mieć wolność i prawo wyboru - kiedyś może zdecydować samo czy będzie jadło mięso czy też nie
- nie zamierzam nawracać kogokolwiek, nie przeszkadza mi także to że mój TŻ uwielbia mięso, niech każdy postępuje tak jak chce.
- nie mam psa ani kota ale myślę, że karmiła bym go także mięsem bo to jest drapieżnik. Człowiek obejdzie się bez mięsa, człowiek ma rozum a to jest zwierzę i ono nie będzie jadło warzyw.

Powiedzcie moje drogie, czy przeszkadza wam wegetarianizm/weganizm w codziennym życiu? Co kiedy idziecie razem ze znajomymi na pizzę i znajdujecie tam kawałek mięsa? A co kiedy idziecie do popularnego u nas McDonalda albo KFC?
po pierwsze to uwazasz ze wykorzystywanie ziwerzat na taka skale przy produkcji nabiału jest w porzadku? bo moim zdaniem nie, widziałam nie raz w jakich warunkach np krowy sa przetrzymywane, czy jak odbywa sie ich transport
po drugie: to ten kawałek miesa nigdy nie zył? ok, ok, zart
po trzecie: nie obrzydza cie np przygotowywanie miesa dla wspomnianego przez Ciebie dziecka? ja obecnie mam tak ze mnie zapach miesa nawet przyprawia o mdłosci, a juz jakbym miała cos zrobic, to juz by był duuzy problem.

mi nie przeszkadza zupełnie, chociaz na poczatku musiałam sie nauczyc zeby patrzec zawsze na skład przed zakupem, ale teraz juz wiem jakie produkty zawieraja jaka podpuszcze czy zagestnik i jest okej.
a co do KFC itp. to osobiscie nie jadam tam ze wzgledu na poglady, ale sa tam napewno jakies sałatki (tylko musisz sprawdzic ich sklad bo moze tam byc np zelatyna)

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
bo pizzy wege w restauracjach na 99% mają ser na podpuszczce zwierzęcej...
nie zjadłabym pizzy na której choc przez chwilę było mięso
co do podpuszczki to nie wydaje mi się, mikrobiologiczna jest o wiele tansza, zwierzeca jest raczej w tych "z górnej półki"
tez bym nie zjadła takiej pizzy
__________________
" A czym byliby ludzie bez miłości?
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć"
paniKA88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 15:22   #1257
LaCandy
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 502
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez paniKA88 Pokaż wiadomość
po pierwsze to uwazasz ze wykorzystywanie ziwerzat na taka skale przy produkcji nabiału jest w porzadku? bo moim zdaniem nie, widziałam nie raz w jakich warunkach np krowy sa przetrzymywane, czy jak odbywa sie ich transport
po drugie: to ten kawałek miesa nigdy nie zył? ok, ok, zart
po trzecie: nie obrzydza cie np przygotowywanie miesa dla wspomnianego przez Ciebie dziecka? ja obecnie mam tak ze mnie zapach miesa nawet przyprawia o mdłosci, a juz jakbym miała cos zrobic, to juz by był duuzy problem.

mi nie przeszkadza zupełnie, chociaz na poczatku musiałam sie nauczyc zeby patrzec zawsze na skład przed zakupem, ale teraz juz wiem jakie produkty zawieraja jaka podpuszcze czy zagestnik i jest okej.
a co do KFC itp. to osobiscie nie jadam tam ze wzgledu na poglady, ale sa tam napewno jakies sałatki (tylko musisz sprawdzic ich sklad bo moze tam byc np zelatyna)
Owszem, to jest wykorzystywanie zwierząt ale to nie jest to samo co zabijanie zwierząt, męczenie zwierząt i zjadanie zwierząt dlatego mam zamiar jeść nabiał. Nigdy nie widziałam w jakich warunkach są przetrzymywane te krowy, więc nie mam pojęcia o tym... mam nadzieję, że to wszystko odbywa się bez jakiejkolwiek dla nich krzywdy. Poza tym, w Europie są przecież te wymogi unijne, nie można zwierząt trzymać w skandalicznych warunkach, a tym bardziej je katować....

Nie, nie obrzydza mnie. Mięso w ogóle mnie nie obrzydza a zamierzam go nie jeść nie ze względów smakowych a ze względów etycznych. Są rodzaje mięsa, które lubię. Masz rację że nie chcesz przygotowywać mięsa dla swojego dziecka, to Twoje dziecko i masz prawo zrobić z nim co Ci się podoba... Wiesz, w starożytnym Rzymie rodzic miał prawo nawet swoje dziecko zabić . Dzieci są rodziców i niech rodzice je wychowują jak chcą, ja akurat mojemu będę dawać mięso chyba że samo z niego zrezygnuje. Tak samo nie obrzydza mnie patrzenie jak ktoś je mięso, jak już wspomniałam - każdy ma wolność i prawo wyboru nadane - jesli ktoś wierzy w Boga to przez Boga, a jeśli nie to przez naturę.

A odnośnie tej zelatyny, to czy ja dobrze myślę że ją sie robi z kości zwierzątka?
__________________
If it is important to you, you will find a way.
If it is not important to you, you will find an excuse.

Edytowane przez LaCandy
Czas edycji: 2009-12-28 o 15:31
LaCandy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-12-28, 15:31   #1258
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

andere - ta sytuacja była raczej skrajna. i nie wiem szczerze, co bym wybrała. z drugiej strony powinno się także zapobiegać tego typu sytuacjom - w w/w wypadku chociażby poród przez cięcie cesarskie.

LaCandy - witam na wątku, życzę powodzenia w drodze do wegetarianizmu
Cytat:
Napisane przez LaCandy Pokaż wiadomość
Powiedzcie moje drogie, czy przeszkadza wam wegetarianizm/weganizm w codziennym życiu? Co kiedy idziecie razem ze znajomymi na pizzę i znajdujecie tam kawałek mięsa? A co kiedy idziecie do popularnego u nas McDonalda albo KFC?
niekiedy przeszkadza... ale na pewno nie wegetarianizm
co najwyżej przeszkadza mi brak dokładnych informacji o produktach od strony producentów, tudzież zbytnie zamiłowanie różnych firm do żelatyny.
a do kfc i tym podobnych nie chadzam. bo co ja miałabym tam robić? oczy chować? tak samo nie widzę potrzeby zaglądania do sklepów wędkarskich
Cytat:
Napisane przez paniKA88 Pokaż wiadomość
co do podpuszczki to nie wydaje mi się, mikrobiologiczna jest o wiele tansza, zwierzeca jest raczej w tych "z górnej półki"
tez bym nie zjadła takiej pizzy
jednak nie należy liczyć na to, że tylko te wykwintaśne sery będą miały podpuszczkę zwierzęcą

a co się tyczy dzieci-wegetarian, to jestem pewna, że moje na pewno nimi będą
całej mojej motywacji nie przedstawię w jednym poście, sporo tego by było, ale nie po to pozostałam wegetarianką, aby podawać mięso nieświadomym dzieciom. jeśli będą chciały podjąć wybór, niech podejmą go, gdy będą w pełni zdolne do abstrakcyjnego myślenia i będą w pełni świadome tego, co robią.

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Cytat:
Napisane przez LaCandy Pokaż wiadomość
A odnośnie tej zelatyny, to czy ja dobrze myślę że ją sie robi z kości zwierzątka?
tak, z kości świń lub krów.
dodam, że podpuszczka odzwierzęca pochodzi od soków trawiennych z żołądków cielaków, tak aby się później na serze nie nadziać

jednak do bycia wegetarianinem trzeba dorosnąć
wiele rzeczy trzeba przemyśleć, wiele poznać, ukształtować swoje własne poglądy... człowiek raczej nie jest w stanie przestawić się w ciągu nawet miesiąca z jednej postawy w drugą.

Edytowane przez 788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Czas edycji: 2009-12-28 o 15:32
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 15:31   #1259
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez paniKA88 Pokaż wiadomość
po pierwsze to uwazasz ze wykorzystywanie ziwerzat na taka skale przy produkcji nabiału jest w porzadku? bo moim zdaniem nie, widziałam nie raz w jakich warunkach np krowy sa przetrzymywane, czy jak odbywa sie ich transport
po drugie: to ten kawałek miesa nigdy nie zył? ok, ok, zart
po trzecie: nie obrzydza cie np przygotowywanie miesa dla wspomnianego przez Ciebie dziecka? ja obecnie mam tak ze mnie zapach miesa nawet przyprawia o mdłosci, a juz jakbym miała cos zrobic, to juz by był duuzy problem.

mi nie przeszkadza zupełnie, chociaz na poczatku musiałam sie nauczyc zeby patrzec zawsze na skład przed zakupem, ale teraz juz wiem jakie produkty zawieraja jaka podpuszcze czy zagestnik i jest okej.
a co do KFC itp. to osobiscie nie jadam tam ze wzgledu na poglady, ale sa tam napewno jakies sałatki (tylko musisz sprawdzic ich sklad bo moze tam byc np zelatyna)

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------


co do podpuszczki to nie wydaje mi się, mikrobiologiczna jest o wiele tansza, zwierzeca jest raczej w tych "z górnej półki"
tez bym nie zjadła takiej pizzy
ale w restauracjach pakują w pizze produkty seropodobne, a one na zwierzęcej są zazwyczaj robione...

LaCandy ja przeszłam na wegetarianizm zaledwie pól roku temu i jak się zdecydowałam to mięso tez mnei nie odpychało, zaczęło po miesiącu i też na poczatku myslałam, ze będe dziecku mięso podawac i dam wolny wybór, teraz uwazam, ze raczej nie dam dziecku mięsa...
wegetarianizm w moim zyciu powoli wprowadza więcej zmian, chce przejsc na komsetyki nietestowane na zwierzętach i coraz bardziej boli mnie los zwierząt
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 19:10   #1260
andere
Zadomowienie
 
Avatar andere
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 024
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

andere - ta sytuacja była raczej skrajna. i nie wiem szczerze, co bym wybrała. z drugiej strony powinno się także zapobiegać tego typu sytuacjom - w w/w wypadku chociażby poród przez cięcie cesarskie.
Bo zwierzęta się usypia w skrajnych sytuacjach, nie wolno uśpić zdrowego czy lekko chorego. Cięcie cesarskie już nie było możliwe, bo co tu ciąć jak wszystko na wierzchu. Wet taki, że jak byłaby choć mała możliwość na uratowanie to by ratował.

No i będę się chwalić! Zrobiłam pierwszy raz w życiu sos wegetariański! Pali w gębę lepiej niż taki babci! I to bez przepisu robiłam Jestem z siebie dumna.
__________________
A śnieg pada, zasypując sny i idee, a śnieg pada mrożąc w żyłach krew...

Maleńka
andere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-01-18 23:14:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.