Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'

[parodia]

Napisane przez Karmenka

No najlepiej by było w pidżamie.

Groszek jest stary i uczy: biologii, informatyki, filozofii i woku i czegoś tam jeszcze. Umie biologie ale jak mi zacznie ją filozoficznie wykładać to ja go nie rozumiem

A Ty znasz Groszka !

Opowiadałaś mi kiedyś że na jakiejś wycieczce był nauczyciel z mojej szkoły.
To on.

Ale że już w domu spałaś czy tam na miejscu?

Pie.rdolisz, to on?! To nie taki stary, z 50 może? Mówił o filozofii, informatyce, biologii, o woku nie wspominał

Napisane przez psiiikuska

jak frankofoński to 2 LO się kłania
2 lata chodziłam..

To może nawet znasz te dziewczyny?

Napisane przez Karmenka

A co to za profil ?

Miały rozszerzony francuski, wos i coś tam jeszcze

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez blue_apple

główna lektura w prezentacji i taka gafa ciekawe czemu nie zdał?

profil frankofoński czyli co? francuski jakiś

brawo za Kiełbasę
ja czytam lekturę do prezetnacji (tzn. obecnie streszczenie, bo strasznie mądra ona jest), a jeszcze chciałam granicę i przedwiośnie tylko kiedy

ja nie znam Groszka tylko pamiętam jak o nim mówiłaś, że Cie "uczy" biologii

Pewnie komisja była niedobra, biedny chłopak

Ale francuskiego za bardzo nie umiały, podobno tak je tam go uczyli, że hoho

Ja pierw muszę jeszcze raz zweryfikować wybór tematu

Żałuj, oj, żałuj

[psiiikuska]

Napisane przez Karmenka

A co to za profil ?

Napisane przez parodia

To może nawet znasz te dziewczyny?

Miały rozszerzony francuski, wos i coś tam jeszcze


Ale francuskiego za bardzo nie umiały, podobno tak je tam go uczyli, że hoho

klasa z językiem wiodącym francuskim.
z tego co mi wiadomo, a wiadomo dobrze to profesorka ucząca tam tegoż języka (Pani S.) jest bardzo dobrą nauczycielką.
tylko język strasznie trudny, więc może dlatego niezadowolone

moja kumpela rok temu skończyła 2LO właśnie na tym profilu

[Karmenka]

Napisane przez blue_apple

ale masz wymagania

ja nie znam Groszka tylko pamiętam jak o nim mówiłaś, że Cie "uczy" biologii

Nie takie duże znowu


No uczy, uczy, bez żadnych cudzysłowów

Napisane przez parodia

Ale że już w domu spałaś czy tam na miejscu?

Pie.rdolisz, to on?! To nie taki stary, z 50 może? Mówił o filozofii, informatyce, biologii, o woku nie wspominał

Żałuj, oj, żałuj

W domu


Nie pier.dole, on we własnej osobie.
A 50 to nie stary niby ? Ja to bym jakiegoś studenta najchętniej widziała w roli mojego nauczyciela.

Taa, Marta, masz czego żałować

[blue_apple]

Napisane przez parodia

Pewnie komisja była niedobra, biedny chłopak

Ja pierw muszę jeszcze raz zweryfikować wybór tematu

Żałuj, oj, żałuj

no, bidny.
ale teraz się przestraszyłam, że nie mogę raczej wziąć do prezentacji książki, której nie rozumiem, nawet jeśli z tą panią co mi pomaga ją umówie zadadzą mi jakieś mądre pytanie do mądrej ksiązki i leżę, bo serio jest trudna

chcesz jednak zmienic temat?
(też o tym myślałam, no, ale jak już zaczęłam ten... )

żałuje

Napisane przez psiiikuska

klasa z językiem wiodącym francuskim.
z tego co mi wiadomo, a wiadomo dobrze to profesorka ucząca tam tegoż języka (Pani S.) jest bardzo dobrą nauczycielką.
tylko język strasznie trudny, więc może dlatego niezadowolone

moja kumpela rok temu skończyła 2LO właśnie na tym profilu

ale jak dobra nauczycielka to język nie taki trudny

Napisane przez Karmenka

No uczy, uczy, bez żadnych cudzysłowów

W domu


Nie pier.dole, on we własnej osobie.
A 50 to nie stary niby ? Ja to bym jakiegoś studenta najchętniej widziała w roli mojego nauczyciela.

Taa, Marta, masz czego żałować

aaa, że w domu, no myślałam, że tam w domu w koszuli spałaś?
niezłaaa impreeezaaaaaa

uczy? czyli to Ty tylko nie pojmujesz jego filozoficznych sposobów nauczania ?

tego studenta to pewno jeszcze do anatomii, co ?

[martus9191]

Napisane przez parodia

Że niby brudno jest i śmierdzi?

No takie ploty na mieście chodzą:P I że niebezpiecznie bardzo... hmm się zobaczy


Idę bo układ nerwowy woła do mnie z drugiego biurka: 'naucz się mnie, no chodź tu i poczytaj'

[psiiikuska]

Napisane przez blue_apple

ale jak dobra nauczycielka to język nie taki trudny

język francuski jest jednym z trudniejszych i ma chyba kilkanaście czasów.

[BeaS]

Napisane przez rehab4181

pokłóciłam z TZ, chyba na dobre. nienawidzę kłamstw szczególnie jeśli kłamie ukochana osoba

Napisane przez Karmenka

Moje też.
Ale bym ich nie oddała

Napisane przez blue_apple

jakbym miała w domu to bym sama obaliła jakieś winsko

Ale tak sama sama?

Napisane przez parodia

Też czasami widzę to na głupie "poproszę książkę do rozszerzonej fizyki" chyba nie wyglądam.

Rodzice mi ubezpieczali auto w październiku i tata: "ale autocasco to też ci wykupimy, jakbyś do tej Łodzi poszła, to naprawdę strach"

W ramach zrobienia czegoś pożytecznego, zrobiłam trochę zadań z Kiełbasy

No nie wyglądasz, szczerze mówiąc. To był komplement.

Przezorny zawsze ubezpieczony.

Na jakim dziale jesteś?

Napisane przez blue_apple

ja nie znam Groszka tylko pamiętam jak o nim mówiłaś, że Cie "uczy" biologii

Ciekawe w jaki sposób?

Napisane przez martus9191

Idę bo układ nerwowy woła do mnie z drugiego biurka: 'naucz się mnie, no chodź tu i poczytaj'

Mnie chyba obleńce wzywają.

[blue_apple]

Napisane przez psiiikuska

język francuski jest jednym z trudniejszych i ma chyba kilkanaście czasów.

uczę się go

Napisane przez BeaS

Ale tak sama sama?

Mnie chyba obleńce wzywają.

no sama sama i też w sensie, że sama - osobiście

mnie teścik z gąbeczek i przepisanie całej botaniki

[BeaS]

Napisane przez blue_apple

mnie teścik z gąbeczek i przepisanie całej botaniki

Gąbeczki są fajne.
choanocyty i pinakocyty to tu były?

--------

Póki co wzywa mnie czwarta część 'Zmierzchu'. Do końca tego roku przeczytam i już tylko maturą się zajmuję.
No i dziś serial 'Układy'. Ogląda któraś?

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

No to lecę. A jutro będę odzwyczajała się od komputera, więc do wtorku.

[blue_apple]

Napisane przez BeaS

Gąbeczki są fajne.
choanocyty i pinakocyty to tu były?

tu

ja nie oglądam, jakbym zaczęła jeszcze to oglądać to fiu fiu papa maturo

[psiiikuska]

ja mykam na "Secret Window" z Johnnym Deppem

bajo bongo hej!

[Karmenka]

Napisane przez blue_apple

aaa, że w domu, no myślałam, że tam w domu w koszuli spałaś?
niezłaaa impreeezaaaaaa

uczy? czyli to Ty tylko nie pojmujesz jego filozoficznych sposobów nauczania ?

tego studenta to pewno jeszcze do anatomii, co ?

No w domu, w domu.
Rano trochę zdziwienie było.
Ale zawsze tak jest, jak sobie zostawię przygotowane łóżko to jak wracam tylko walnę się tam i już śpię.
A jak trzeba rozebrać to i pidżama się znajdzie


No właśnie nie, a jakie notatki mi dyktuje. Zamiast skrótów używać to zdania takie rozbudowane tworzy, że jedno na pół strony.

No a jak

[parodia]

Napisane przez Karmenka

W domu

Nie pier.dole, on we własnej osobie.
A 50 to nie stary niby ? Ja to bym jakiegoś studenta najchętniej widziała w roli mojego nauczyciela.

To nie tak źle

Pogadamy za 30 lat

Napisane przez blue_apple

no, bidny.
ale teraz się przestraszyłam, że nie mogę raczej wziąć do prezentacji książki, której nie rozumiem, nawet jeśli z tą panią co mi pomaga ją umówie zadadzą mi jakieś mądre pytanie do mądrej ksiązki i leżę, bo serio jest trudna

chcesz jednak zmienic temat?
(też o tym myślałam, no, ale jak już zaczęłam ten... )

tego studenta to pewno jeszcze do anatomii, co ?

Żeby nie było - jak dla mnie powinien taki ktoś dostać czymś mocno w głowę

Ten mój jest zbyt... dołujący, chcę coś normalniejszego niż nicość, marność i śmierć do tego ciężko znaleźć materiały, które nie są lekturami.

Pewnie żeby im jeszcze eksponatów zabrakło

Napisane przez martus9191

No takie ploty na mieście chodzą:P I że niebezpiecznie bardzo... hmm się zobaczy

Napisane przez BeaS

No nie wyglądasz, szczerze mówiąc. To był komplement.

Na jakim dziale jesteś?

Spoko, wiem

Rachunek prawdopodobieństwa. Bo materiału z trzeciej klasy już później nie powtarzamy.

Napisane przez Karmenka

No w domu, w domu.
Rano trochę zdziwienie było.
Ale zawsze tak jest, jak sobie zostawię przygotowane łóżko to jak wracam tylko walnę się tam i już śpię.
A jak trzeba rozebrać to i pidżama się znajdzie

To ja zawsze się kulturalnie rozbiorę, wezmę prysznic, ubiorę w piżamkę i dopiero pójdę spać

[blue_apple]

Napisane przez Karmenka

No w domu, w domu.
Rano trochę zdziwienie było.
Ale zawsze tak jest, jak sobie zostawię przygotowane łóżko to jak wracam tylko walnę się tam i już śpię.
A jak trzeba rozebrać to i pidżama się znajdzie


No właśnie nie, a jakie notatki mi dyktuje. Zamiast skrótów używać to zdania takie rozbudowane tworzy, że jedno na pół strony.

aha
i do drugiej części posta też aha

Napisane przez parodia

Żeby nie było - jak dla mnie powinien taki ktoś dostać czymś mocno w głowę

Ten mój jest zbyt... dołujący, chcę coś normalniejszego niż nicość, marność i śmierć do tego ciężko znaleźć materiały, które nie są lekturami.

To ja zawsze się kulturalnie rozbiorę, wezmę prysznic, ubiorę w piżamkę i dopiero pójdę spać

no wyczuwam ironię

ej, serio, albo wezmę fragment tego, albo wcale.
może któraś z was przerabiała Zniewolony umysł Miłosza, to wie o czym mówię o ile jest to ciekawe, to po pół strony, które rozumiem zaraz myśli gdzieś mi odpływają, gubię wątek i nie wiem o co chodzi i tak co pół strony

no masz rację, od początku Twoj temat mi się zdawał dołujący (dziwne ) i mówiłam, że raczej w okół lektur się kręci.

prysznic weźmiesz ? o kurna, ja tylko piżamka i marze o łóżku

[Karmenka]

Napisane przez parodia

To ja zawsze się kulturalnie rozbiorę, wezmę prysznic, ubiorę w piżamkę i dopiero pójdę spać

Ja zazwyczaj też zahaczam o łazienkę.
Dziś było to drugie

[Claaire]

Napisane przez blue_apple

ej, serio, albo wezmę fragment tego, albo wcale.
może któraś z was przerabiała Zniewolony umysł Miłosza, to wie o czym mówię o ile jest to ciekawe, to po pół strony, które rozumiem zaraz myśli gdzieś mi odpływają, gubię wątek i nie wiem o co chodzi i tak co pół strony

nie wiem co to
ale ja tak mam z prawie każdą lekturą a naprawdę się staram

Napisane przez blue_apple

uczę się go

ja też, ale umiem tyle co... Common tu t'appelles?

dobry wieczór
lece się kąpać

[mtynai]

cześć Żbiki ;*

mam kilka nowych książek do angla jutro idę po ten Oxford do księgarni..


aaa, no i ze względu na to, że Marta lubi czytać o mojej siostrze i jej narzeczonym to seria Z TERAZ. Leżą już w łóżku, zgasili światło i próbują spać (ale im to uniemożliwiam waleniem w klawiature )

On : dziabnij się w oko.
Ona: sam się dziabnij.

On: kopnij się w czoło.
Ona: chyba Ty.

On: Martyna, z kim tak piszesz?
Ja: na forum, ale mi przeszkadzasz.
On: weź, z Tobą nawet pogadać nie można...

[Claaire]

Martyna i jakie masz?

[mtynai]

Napisane przez Claaire

Martyna i jakie masz?

english grammar in use - raymond murphy (cambridge university press)

rep. leksykalne - LektorKlett

revise for matura MACMILLAN podstawa + rozszerz.

[Claaire]

Napisane przez mtynai

english grammar in use - raymond murphy (cambridge university press)

rep. leksykalne - LektorKlett

revise for matura MACMILLAN podstawa + rozszerz.

O no to nieźle się zaopatrzyłaś
To z lektorkletta masz chyba inne niż ja, ale nie wiem.
powodzenia teraz w zrobieniu tego wszystkiego



dobranoc

[mtynai]

Napisane przez Claaire

O no to nieźle się zaopatrzyłaś
To z lektorkletta masz chyba inne niż ja, ale nie wiem.
powodzenia teraz w zrobieniu tego wszystkiego



dobranoc

to Lektorkletta to mam same słownictwo
ale tez sie przyda

[blue_apple]

Napisane przez Claaire

nie wiem co to
ale ja tak mam z prawie każdą lekturą a naprawdę się staram




ja też, ale umiem tyle co... Common tu t'appelles?

o ile jeszcze z innymi lekturami jak na chwilę odpłyniesz i zaraz wrócisz do niej, to szybko załapiesz o co chodziło, tak w tym nie da rady

oui oui J'ai m'appelle Marta, et toi?
chyba tyle samo umiemy (bo nie wiem czy wiecie, ale z francuskiego też mam beznadzieją nauczycielkę tylko na korki chodziłam w tamtym roku... żeby nie marnować tego języka... )

Napisane przez mtynai

aaa, no i ze względu na to, że Marta lubi czytać o mojej siostrze i jej narzeczonym to seria Z TERAZ. Leżą już w łóżku, zgasili światło i próbują spać (ale im to uniemożliwiam waleniem w klawiature )

On : dziabnij się w oko.
Ona: sam się dziabnij.

On: kopnij się w czoło.
Ona: chyba Ty.

On: Martyna, z kim tak piszesz?
Ja: na forum, ale mi przeszkadzasz.
On: weź, z Tobą nawet pogadać nie można...

zjechał Cię.

Napisane przez mtynai

english grammar in use - raymond murphy (cambridge university press)

rep. leksykalne - LektorKlett

revise for matura MACMILLAN podstawa + rozszerz.

osz Ty skąd wzięłaś ? kupiłas ? (ta jasne.)




nie pisz do mnie na gg! idę stąd już! muszę wstać w końcu wczesniej niż o 11-12

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

jeszcze tak sobie przypomniałam, że to Grammar in Use jest wszędzie polecane, za granicą też lubię to.

jaki poziom masz?

[mtynai]

dla zaawansowanych, w sensie średni, intermediate.

[rehab4181]

Napisane przez parodia

My jesteśmy na etapie przepraszania, tzn on mnie

-----
Co do profili, byłam kiedyś na wyciecze z dziewczynami z Radomska (psiiikuska ) i one były w klasie o profilu frankofońskim

oo to blisko macie już do pogodzenia się, my jesteśmy na etapie "milczenia". nienawidzę takich cichych chwil . i zapewne prędko one nie miną, a niedługo sylwester, kur.na

z 2LO w Radomsku?
znam kilka frankofonek


dziękuję kochane za przytulaski ;*


muszę wcześnie iść spać, jutro korki z angielskiego
3h-padnę.

bananowych () snów ;*

[Karmenka]

Napisane przez blue_apple

oui oui J'ai m'appelle Marta, et toi?
chyba tyle samo umiemy (bo nie wiem czy wiecie, ale z francuskiego też mam beznadzieją nauczycielkę tylko na korki chodziłam w tamtym roku... żeby nie marnować tego języka... )

Jak to się mówi ?

[Weronika112]

Napisane przez mtynai

english grammar in use - raymond murphy (cambridge university press)
revise for matura MACMILLAN podstawa + rozszerz.

Mam te dwie pozycje, w tym drugim słówka bardzo przydatne

Napisane przez Karmenka

Jak to się mówi ?

Żemapel Mahta e tła?

Marta, z jakich książek się uczycie? Deja-Vu?
______

Bry, Żbiki
To jak? Dzisiaj szalejemy z książkami ?

[martus9191]

Napisane przez Weronika112

Bry, Żbiki
To jak? Dzisiaj szalejemy z książkami ?

Dzien dobry

No ja taki zamierzam miec

A mam takie pytanie , znacie może jakieś książki o lekarzach? Bo staram się czytac i wybrac cos do prezentacji. Narazie przeczytałam Ludzi Bezdomnych, Znachora, Doktorów i nie wiem co jeszcze by tu ?

[Weronika112]

Napisane przez martus9191

A mam takie pytanie , znacie może jakieś książki o lekarzach? Bo staram się czytac i wybrac cos do prezentacji. Narazie przeczytałam Ludzi Bezdomnych, Znachora, Doktorów i nie wiem co jeszcze by tu ?

Może Dżuma Alberta Camusa ? albo Siłaczka ?
O, i jeszcze mi się przypomniało "Zdążyć przed Panem Bogiem" Hanny Krall (Edelman-kardiochirurg).

[Claaire]

Napisane przez mtynai

to Lektorkletta to mam same słownictwo
ale tez sie przyda

Nienawidzę uczyc się słówek
no ale jak mus to mus

Napisane przez Karmenka

Jak to się mówi ?

Łi Łi Że mapel Marta, e tła?
(ja tak zawsze sobie piszę jak się uczę do odpowiedzi, bo z 'normalnych' liter niewiele wiem :P

Napisane przez blue_apple

o ile jeszcze z innymi lekturami jak na chwilę odpłyniesz i zaraz wrócisz do niej, to szybko załapiesz o co chodziło, tak w tym nie da rady

oui oui J'ai m'appelle Marta, et toi?
chyba tyle samo umiemy (bo nie wiem czy wiecie, ale z francuskiego też mam beznadzieją nauczycielkę tylko na korki chodziłam w tamtym roku... żeby nie marnować tego języka... )

\

jeszcze tak sobie przypomniałam, że to Grammar in Use jest wszędzie polecane, za granicą też lubię to.

Oj no to musisz to brać ?

J'ai m'appelle Ala
A masz zamiar się go później uczyć? Bo ja nie bardzo chyba przestawię się na hiszpański albo cokolwiek innego. Z resztą u nas nauczycielka wie, że nikt jakoś nie przejawia miłoścui do tego języka, więc lekcje wyglądają tak, że piszemy dużo na tablicy a potem to samo na pamięć mamy jej powiedzieć (nieważne czy to rozumiemy czy nie :P )

Muszę się rozejrzec za tym grammar


Znowu zasypało wszystko. A ja miałam iść do szewca, żeby zrobił mi fleki (bo się oczywiście po paru dniach zdarły), a tak to zostaną mi tylko zamszowe buty

Napisane przez martus9191

Dzien dobry

No ja taki zamierzam miec

A mam takie pytanie , znacie może jakieś książki o lekarzach? Bo staram się czytac i wybrac cos do prezentacji. Narazie przeczytałam Ludzi Bezdomnych, Znachora, Doktorów i nie wiem co jeszcze by tu ?

A fraszka moze być? "O doktorze Hiszpanie"
A to ma być cała książka o lekarzu czy tylko fragment?
O lekarzu jest też w Chłopach, Dżumie, Siłaczce




Znowu zasypało wszystko. A ja miałam iść do szewca, żeby zrobił mi fleki (bo się oczywiście po paru dniach zdarły), a tak to zostaną mi tylko zamszowe buty

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez effciaa16

to jeszcze nic. U mnie dziewczyna profil HUMANISTYCZNY napisała, że Wokulski kochał się jakąś babę na I - Irena, Iga <myśli> (nie napisała Izabela). Nie mogę sobie przypomnieć co to było za imię, no ale jak dla mnie przesada. Za pracę miała 0 pkt. (błąd karygodny) Ogólnie w tej klasie dużo osób nie zdało, z niemieckiej klasy też dużo oblało.

z matmy zrezygnowałam. Nie czaje tych zadań.
--
Była przyj. nawet mi nie złożyła życzeń na imieniny. Dużo była warta nasza przyjaźń, nie ma co. To jest przykre.

to chyba błąd rzeczowy, moja polonistka też mówiła że jeśli nie jesteśmy czegoś pewni to nie piszmy tego.

Napisane przez blue_apple

no, bidny.
ale teraz się przestraszyłam, że nie mogę raczej wziąć do prezentacji książki, której nie rozumiem, nawet jeśli z tą panią co mi pomaga ją umówie zadadzą mi jakieś mądre pytanie do mądrej ksiązki i leżę, bo serio jest trudna

chcesz jednak zmienic temat?
(też o tym myślałam, no, ale jak już zaczęłam ten... )

nie leżysz
ja też miałam taki czas czy by nie zmienic tematu, bo za trudny.
ale wczoraj przeczytałam już 2 książkę i stwierdziłam że dam radę także nie zmieniam tematu.

Napisane przez blue_apple

prysznic weźmiesz ? o kurna, ja tylko piżamka i marze o łóżku

ja tak samo rano jak się obudzęto biorę prysznic , bo tak nie byłabym w stanie

Napisane przez mtynai

aaa, no i ze względu na to, że Marta lubi czytać o mojej siostrze i jej narzeczonym to seria Z TERAZ. Leżą już w łóżku, zgasili światło i próbują spać (ale im to uniemożliwiam waleniem w klawiature )

On : dziabnij się w oko.
Ona: sam się dziabnij.

On: kopnij się w czoło.
Ona: chyba Ty.

On: Martyna, z kim tak piszesz?
Ja: na forum, ale mi przeszkadzasz.
On: weź, z Tobą nawet pogadać nie można...

to Ci pocisnął

Napisane przez Weronika112

To jak? Dzisiaj szalejemy z książkami ?

taaa



Dzień dobryyyy

a u mnie śnieg padaa i padaaa

a winko było dobree wypiłyśmy całe

ale kurde się wkopałam wczoraj , bo jutro i w środę mam jazdy na 7 niewiem jak wstanę ale spoko :d

no i muszę się ogarnąc i do robooooty , tzn.do książek

ale mam dobry humor miłego dnia Żbiki ;*




edit : OLAAAA widzę Cię odezwij się
buu już zniknęła