A było to tak...

[magdulenka]

Gwai , cieszę się, że udało się z niespodzianką

Niech Ci się dobrze pachnie

[et-ka]

dołączam się do tych z łzą w oku i do tych cieszących się
ach!

[Daffodilka]

Gwai, też się rozrzewniłam - pięknie to napisałaś I super, że prezent trafiony

[kanirak]

Mi też łezka się w oku zakręciła z wzruszenia.
Rzeczywiście Twoja opowieść jest wigilijna.
Cieszę się strasznie, że nasza mała niespodzianka Ci się spodobała.

Nawiasem mówiąc gdy łapię za którąkolwiek z moich odleweczek, zawsze wiem że to dzięki Tobie ją mam.
Jeszcze raz dziękuję za to.

[kisssek]

ja też dziękuję pięknie opisane i jaka radość że Ci się podoba

[Ewusia_marchew]

również się wzruszyłam jak czytałam relację
cieszę się z Twojej radości Gwai

[passero]

Gwai - dzięki za wzruszenie i za wszystko inne

[iloneczka1]

To jest najpiękniejsza opowieść wigilijna z pięknych. Tak się cieszę i jestem tak kosmicznie wzruszona, jakbym sama dostała taki prezent i jakbym tam była w tamtej chwili.

To naprawdę drobiazg w porównaniu z tym, co dla nas zrobiłaś.

[Agniesia666]

[kamena]

Ła, też mi się łezka w oku kręci..

Gwai, wszystkie się bardzo cieszymy, że Ci się nasz mały upominek spodobał
Niech się dobrze nosi.

[DiTu77]

Napisane przez kamena

Ła, też mi się łezka w oku kręci..

Gwai, wszystkie się bardzo cieszymy, że Ci się nasz mały upominek spodobał
Niech się dobrze nosi.

Gwai

[Furkadusz]

Dziękuję, Gwai

[CatchyKathy]

Cieszę się również, że się podoba

[MoniaK]

Pięknie to wszystko napisałaś ja też się wzruszyłam
Niech się flaszka dobrze nosi

[edytapa68]

Też uroniłam łezkę Przepiękna opowieść,prawie jak w romansie
Cieszę się,że sie cieszysz i dziękuje za wszystko

[Ewas1]

Pięknie napisane

Od siebie jeszcze raz dziękuję

[Polly_]

gwai! cieszę się ze ci się spodobał prezent

[gwaihally]

Słonka, nie mogłam tak po prostu napisać, że "Paczka doszła" Chciałam żebyście chociaż troszkę poczuły to co ja. Podziękowanie to za mało. Chciałam się odwdzięczyc prawdziwymi autentycznymi uczuciami i odczuciami. Wszystko opisane po kolei jak było. Minuta po minucie. Bo przecież Was nie było ze mną wtedy.
i chcę jeszcze powiedziec że odzyskałam częściowo energię do wizażowania i zakupów. Bo ostatnio było kiepsko przez parę nie do końca udanych zakupów i różne osobiste rzeczy. Teraz jest o wiele lepiej.

[Hexxana]

Napisane przez gwaihally

Słonka, nie mogłam tak po prostu napisać, że "Paczka doszła" Chciałam żebyście chociaż troszkę poczuły to co ja. Podziękowanie to za mało. Chciałam się odwdzięczyc prawdziwymi autentycznymi uczuciami i odczuciami. Wszystko opisane po kolei jak było. Minuta po minucie. Bo przecież Was nie było ze mną wtedy.
i chcę jeszcze powiedziec że odzyskałam częściowo energię do wizażowania i zakupów. Bo ostatnio było kiepsko przez parę nie do końca udanych zakupów i różne osobiste rzeczy. Teraz jest o wiele lepiej.

w piekny sposob przekazalas Nas swoje uczucia i emocje,naprawde

[your Angel]

Gwaiko, wszystkie jak na szpilkach siedziałyśmy kombinując w myślach "czy to już" i wyglądając wieści Twoja radość strasznie cieszy
Tym bardziej poparta wyznaniem że wracasz na perfumeryjne łono

[calua2]

Miło się czyta,że jeszcze ktoś potrafi zrobić coś bezinteresownie.

[Agnieszka32]

Ten prezent miał za zadanie przede wszystkim przekazać Ci naszą pozytywną energię, bo wymiar materialny to była chyba dla każdej z nas taka mała kropelka w tym flakoniku Bardzo się cieszę, że z tych kropelek powstało morze radości - dla nas wszystkich, a szczególnie dla Ciebie, gwai

[Borneo]

Ech, pięknie napisane... , się wzruszyłam...

Dziękuję Gwai .

[selya]

Napisane przez Agnieszka32

Ten prezent miał za zadanie przede wszystkim przekazać Ci naszą pozytywną energię, bo wymiar materialny to była chyba dla każdej z nas taka mała kropelka w tym flakoniku Bardzo się cieszę, że z tych kropelek powstało morze radości - dla nas wszystkich, a szczególnie dla Ciebie, gwai

o tak!
gwai za wszystko

[LouLou25]

I niech sie dobrze nosi

[zeldee]

Gwai, ja również puściłam łezkę czytając

[palindromy]

Ja się natomiast nie wzruszyłam, mnie zmiotło z powierzchni ziemi.

Gwai, ogromnie dziękuję.

[gwaihally]

Napisane przez Agnieszka32

Ten prezent miał za zadanie przede wszystkim przekazać Ci naszą pozytywną energię, bo wymiar materialny to była chyba dla każdej z nas taka mała kropelka w tym flakoniku Bardzo się cieszę, że z tych kropelek powstało morze radości - dla nas wszystkich, a szczególnie dla Ciebie, gwai

dużo radości, naprawdę.
Będę to pamiętac baaardzo długo.
A organizatorkom tego wszystkiego, to oprócz podziękowań należą się też gratulacje. Tak zmyślnego przedsięwzięcia dawno nie widziałam. To tak jak na tych filmach amerykańskich, gdzie bohater ma np. urodziny. Wszedzie nikt o tym nie pamięta, w domu, w pracy. Potem wraca zmęczony i zły do domu, zapala światło, a tam cała gromada znajomych krzyczy "happy birthday", trąbi na trabkach, stoły są zastawione i cały pokój w girlandach. Któż o czymś takim by nie marzył? Ale mało kogo to spotyka, bo ciężko jest coś takiego zorganizować i mało kto ma tyle zapału żeby włożyć tyle wysiłku w takie przedsięwzięcie dla kogoś. A tu proszę! Takie rzeczy się zdarzają nie tylko w amerykańskich filmach!

[agnyska81]

No co tu więcej mówić? Podpisuję się pod wszystkimi dobrymi słowami, które tu przedmówczynie napisały

Napisane przez kanirak

Nawiasem mówiąc gdy łapię za którąkolwiek z moich odleweczek, zawsze wiem że to dzięki Tobie ją mam.
Jeszcze raz dziękuję za to.

Oooo, tak Gwaihally powinna mieć czkawkę rano, wieczór i w południe, za każdym razem gdy któraś z nas sięga po jedną ze swych odlewek i przypomina sobie naszą wspaniałą organizatorkę

[Agnieszka32]

Napisane przez gwaihally

dużo radości, naprawdę.
Będę to pamiętac baaardzo długo.
A organizatorkom tego wszystkiego, to oprócz podziękowań należą się też gratulacje. Tak zmyślnego przedsięwzięcia dawno nie widziałam. To tak jak na tych filmach amerykańskich, gdzie bohater ma np. urodziny. Wszedzie nikt o tym nie pamięta, w domu, w pracy. Potem wraca zmęczony i zły do domu, zapala światło, a tam cała gromada znajomych krzyczy "happy birthday", trąbi na trabkach, stoły są zastawione i cały pokój w girlandach. Któż o czymś takim by nie marzył? Ale mało kogo to spotyka, bo ciężko jest coś takiego zorganizować i mało kto ma tyle zapału żeby włożyć tyle wysiłku w takie przedsięwzięcie dla kogoś. A tu proszę! Takie rzeczy się zdarzają nie tylko w amerykańskich filmach!

My teeeż