2009-12-23, 09:32 | #4891 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Strongbaby dziękuję
Czekoladko aleś Ty miła z samego rana skoro jak sama napisałaś - odpowiadasz mi ironicznie to faktycznie nasza rozmowa nie prowadzi do niczego... szkoda klawiatury |
2009-12-25, 15:06 | #4892 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Witam dziewczyny...
Chciałabym się zapisać na prawo jazdy, ale aż wstyd się przyznać że nigdy nie siedziałam za kierownicą Jak myślicie czy mam jakieś szanse nauczyć się tego w ciągu tej wyznaczonej liczby godzin? Strasznie się boję samochodów, przyznam to szczerze, przeraża mnie ta maszyna. A może nawet się nie porywać na to? Czy są jakieś dziewczyny które tak jak ja nigdy nie miały żadnych doświadczeń za kierownicą i nauczyły się jeździć? |
2009-12-25, 17:18 | #4893 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 889
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
nie masz sie czym martwic tylko smialo sie zapisuj :P w koncu oni od tego sa by Cie nauczyc w niczym nie przeszkadza, ze nigdy nie siedzialas za kierownica, nie ty jedyna
|
2009-12-25, 17:43 | #4894 | |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Cytat:
A na tym wątku siedzę z sentymentu i czasem Was podczytuję
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
2009-12-25, 21:46 | #4895 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Cytat:
Ale jakos sobie poradziłam i zdałam za pierwszym razem. Niestety teraz jest gorzej, bo sie boje jezdzic sama, ale powoli, powoli się przełamuje(mimo ze prawko mam pół roku, ale jakos nie mialam okazji do jezdzenia) Zycze powodzenia, uda Ci się wszystko opanować. |
|
2009-12-27, 19:41 | #4896 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Dziewczyny chciałam się przyłączyć-także jeżdżę Lką co prawda miałam dopiero parę godzinek,teraz we wtorek mam jazdy,niestety po miesięcznej przerwie i jakoś już od tygodnia strasznie się na nie boję.Mam nadzieję,że wątek poświątecznie ożyję bo fajnie by było mieć z kim o moich porażkach i sukcesach pogadać
|
2009-12-27, 19:54 | #4897 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 889
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
witamy w klubie moj kolejny egzamin zbliza sie wielkimi krokami i mam coraz wieksza pewnosc ze znow sobie nie poradze nie zalezy mi juz tak bardzo na tym, jak wczesniej..." poddalam sie" i to po pierwszym razie....
|
2009-12-27, 20:06 | #4898 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Wiesz ja to jestem strasznie zestresowana teraz a chodzi jedynie o jazdy,więc nie wyobrażam sobie co to będzie przez egzaminem ale wydaje mi się,że gdy za 1 razem obleję i przyjdą następne razy to będę się czuła swobodniej bo będę wiedziała co i jak,z czym to się je i jak taki egzamin wygląda.Może spróbuj podejść do tego z tej strony,wyobrażaj sobie jak zdajesz egzamin(wszystko po kolei,jak wsiadasz,jedziesz itp.),afirmuj itp.
|
2009-12-27, 20:15 | #4899 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 889
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
mi po prostu straaasznie zalezalo na tym i po niezdanym egzaminie bardzo sie na sobie zawiodlam ( wiem, ze sie powtarzam ). jestem taka ze musze cos rozbic raz, a dobrze... teraz juz mi wszystko zwisa i powiewa, jaki bedzie wynik egzaminu ;/
windykatorka - i jak ci ida jazdy? zadowolona jestes ze szkoly i instruktora? |
2009-12-27, 21:25 | #4900 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 3 827
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Dziewczyny ja tez bylam z tych zestresowanych nawet bardzo za bardzo,do tej pory jestem,na egzaminie trzesiawka suchosc w ustach wogole nie do opisania,ale dacie rade jak ja dealam to wy dacie napewno.Trzymajcie sie bedzie dobrze
__________________
co nas nie zabije to nas wzmocni MILEGO DNIA |
2009-12-27, 23:59 | #4901 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Aguna wiesz miałam dopiero 4h jazd i nie było tragicznie,nawet mnie instruktor pochwalił że nie patrze na biegi jak zmieniam,że dobrze kręcę kierownicą i że ogólnie nie jest źle.Ze szkoły jestem zadowolona bo są sumienni ale instruktor choć miły to jednak nie przypadł mi do gustu.
|
2009-12-28, 15:06 | #4902 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomiedzy niebem a piekłem
Wiadomości: 5 564
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
A mozna się przyłaczyć... ?
Bo właśnie dziś nastał ten dzień, w którym zapisałam się na kurs Kiedys ze zniecierpliwieniem czekałam, kiedy to nastpi, teraz jestem pełna obaw, że sobie nie poradzę..
__________________
"Każdy popełnia głupstwa, kiedy jest nieszczęśliwy.." |
2009-12-28, 16:48 | #4903 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 1 424
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
no, to ja tumoroł mam pierwszą godzinkę jazdy, 3mta kciuki, żebym do rowu nie wleciała!
__________________
- What do you do when you win? - PARTY! - What do you do when you lose? - PARTY HARDER! |
2009-12-28, 17:08 | #4904 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 889
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Jamajka czemu masz sobie nie poradzic? Nie sprobujesz, to sie nie dowiesz
myCocaine powodzenia na pewno jutro napiszesz, ze sie zdziwilas, jak dobrze Ci poszlo |
2009-12-28, 17:43 | #4905 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Dziewczyny ja tez trzymam za was kciuki,jutro też mam jazdy i mam nadzieję ,że będzie okej
|
2009-12-28, 19:10 | #4906 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 265
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Ja 31. mam swoją 5 jazdę. mam wrażenie, że nic nie umiem. Instruktor łapie mi za kierownice, hamuje, boje się jeździć z większą prędkością(powyżej50km/h).... Mimo tego, że bardzo lubię jeździć, chyba jednak to nie dla mnie...
__________________
|
2009-12-28, 19:17 | #4907 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 889
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
czemu nie dla Ciebie? kazdy uczy sie w innym tempie, co nei znaczy, ze jest zle :P chociaz zdarzaja sie i antytalenty
|
2009-12-28, 19:44 | #4908 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Cytat:
I ja na jutrzejsze jazdy nie chce iść i sama nie wiem już dlaczego tak bardzo niechętnie to robię,ale u mnie to chyba ze względu na instruktora. Dlatego nie przejmuj się i na razie wrzuć na luz(łatwo pisać a sama się boję ale jakoś musimy się wspierać ). |
|
2009-12-28, 19:54 | #4909 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 1 424
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Cytat:
__________________
- What do you do when you win? - PARTY! - What do you do when you lose? - PARTY HARDER! |
|
2009-12-28, 21:17 | #4910 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
dokładnie, zmieńcie jak wam się źle jeździ. Ja jeździłam na doszkalających z instruktorem który nagminnie mi sprzęgło wciskał, aaa jak ja tego nie cierpiałam chce zmienić bieg czy hamuje i szukam tego sprzęgła a ono wciśnięte ;/ ale poza tą wadą był bardzo sumienny i miał dobre opinie dlatego jego wybrałam
__________________
|
2009-12-28, 22:36 | #4911 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Wiecie co dziewczyny na razie pójdę jeszcze na jutrzejsze jazdy i zobaczę jak to będzie-może jednak jakoś się dotrzemy,bo on wcale nie jest zły tylko jak dla mnie to za miły w sumie.Myślę już od jakiegoś czasu o zmianie ale nie wiem jaki powód miałabym podać,bo on nie robi w sumie niczego szczególnie wkurzającego.Tym bardziej mam wątpliwości bo to mały OSK i potem pewnie i tak bym go widywała,a mogłaby ta moja zmiana niekoniecznie dobrze zostać odebrana.
|
2009-12-29, 08:25 | #4912 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Pamiętaj że to ty płacisz i masz prawo wymagać.
A zmieniając temat to dlaczego masz w awatarze swastykę ? 0_o
__________________
|
2009-12-29, 08:32 | #4913 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Wiem,wiem wszyscy mi to tak tłumaczą.Jestem przed jazdami i boję się sama nie wiedząc czego
W avatarze jest mój ulubiony aktor Edward Norton podczas filmu "Więzień nienawiści" a swastykę dopiero teraz mi uświadomiłaś. |
2009-12-29, 11:17 | #4914 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Cytat:
I udało się,zdałam za pierwszym razem odebrałam plasticzek i w święta już jeździłam Witaj
__________________
|
|
2009-12-29, 12:52 | #4915 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Klaudynka bez obaw u mnie było tak samo-pierwsza jazda to pierwszy raz jako kierowca.
Ja jestem już po jazdach i w sumie nie było tak najgorzej,chociaż instruktor na początku strasznie mnie wkurzył to pojeździłam godzinkę na placu i coraz lepiej idzie mi łuk.Potem godzina na mieście i w końcu nie łapał mi ciągle za kierownicę,dzięki temu wczułam się w jazdę już troszkę Jutro kolejne jazdy i mam nadzieję ,że już bez takiego stresu chociaż facet strasznie mnie denerwuje to zaczynam go traktować jak powietrze i zwracam się do niego czysto technicznie,dzisiaj już nawet nie zagadywał,bo mu zawsze odburknęłam. |
2009-12-29, 13:19 | #4916 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 149
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
ja dzis po 15 godz jazdy.ech jak to szybko leci.. dzisiaj na placyku, w sumie łuk ok, tylko jeszcze szlifowac co by 'z zamknietymi oczami' robić, gorzej z górka, bo dzis dopiero 2 raz miałam z nią styczność i albo za mało na nią wjeżdzam albo przejezdzam ją w ogóle oO ja nie wiem no.
na miescie raczej ok, irytuje mnie bardzo jak z ruszania mi gasnie raz na jakis czas, robie wszystko jak trzeba i raz idealnie a raz taki klops i wstyd. a w głowie tylko 'no kur..' bo wiem wszystko co i jak znam na pamiec słowa instruktora powtarzane z milion razy ale coz.. jeszcze drugie tyle jazd wiec moze sie poprawie jeszcze czeka mnie nauka ładnego parkowania, bo z tym stycznosc mialam tylko jak z placu pod osrodek wracałam, wiec mysle ze to moze byc masakra co by o samochod obok nie zahaczyc... ale zycze Wam powodzenia, ja przed 1 jazda stres niesamowity, teraz to już na luzie, na szczescie z instruktorem tez idzie sie dobrze dogadac w lutym planowany egzamin, ale mam wrazenie ze padne na zawał dzien wczesniej :P |
2009-12-29, 15:39 | #4917 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 1 424
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
aaaaaaaaaa! no to 1st jazdy za mną.
początkowa gadka była taka: instruktor- cześć. -no witam -umiesz ruszać? -yyy..no tak, nie, yy, chyba tak. -no to super, siadaj do przodu i jedziemy. -yyyyyyyyyyyyyyyyyyyy..! :O No i wsiadłam, ruszyłam(ledwo co wyjechałam i już mi auto zgasło..) i jeździłam 2 godziny. Potem już jakoś w miarę "okej" mi szło, co nie zmienia faktu, że samochód uciekał mi na prawo, instruktor cały czas mi kierownice łapał, zamiast 3 wskakiwała mi 5 ciągle, gościu trochę się wydzierał jak nie wiedziałam gdzie, co i jak.. no ale kurcze - pierwszy raz za kółkiem no to przykro mi bardzo, musi mi wybaczyc -.- Nie wiem czemu ale cholernie bałam się, gdy dojeżdżałam do ronda, skrzyżowania, świateł itp, zapominałam wtedy co mam robić, czemu sprzęgło, po co gaz, kiedy sie zatrzymać : O a instruktor burkał pod nosem. A co mi tam..niech burka jak lubi A jak wróciłam do domu to niewiedząc czemu kolana mi się trzęsły no i do teraz czuję się conajmniej .. głupio
__________________
- What do you do when you win? - PARTY! - What do you do when you lose? - PARTY HARDER! |
2009-12-29, 15:42 | #4918 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Witam nowe kursantki
dzisiaj zdałam egzamin wewnętrzny teoretyczny (na takim komputerku jak mają w WORDzie) a w poniedziałek mam praktyczny Jak dobrze pójdzie to w następnym tygodniu zapiszę się na państwowy z tym gaśnięciem to mogę Was uspokoić ze to mija. Ile to razy ja zaciskałam zęby żeby nie rzucić mięsem! Instruktor mi też czasami łapał za kierownicę ale apropo sprzęgła to powiedz mu, że sama chcesz go używać, bo na egzaminie nikt Ci nie bedzie pomagał! ---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ---------- to chyba był jakiś żart |
2009-12-29, 15:47 | #4919 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 1 424
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
No właśnie nie.. wystraszyłam się jak cholera wtedy..tfuuu co ja mówię - w szoku byłam! No a jak powiedziałam - ' a może by tak placyk na początek?' to odpowiedział, że skoro potrafie ruszać to zaraz mnie powolutku wszytskiego NA DRODZE nauczy.. Nie było tak źle, chociaż sama jazda samochodem mnie jak narazie nie zachwyciła - ale to pewnie wina strachu i stresu.
__________________
- What do you do when you win? - PARTY! - What do you do when you lose? - PARTY HARDER! |
2009-12-29, 16:03 | #4920 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. II
Też na pierwszych jazdach na miasto pojechałam i tak jest zazwyczaj. Przynajmniej tak jak ze znajomymi rozmawiam to wszyscy od razu na 'miasto' ruszają. Pamiętam że mi na pierwszej jeździe szło lepiej niż na 2 i 3 i nadal potrafi mi zgasnąć a plastik już w kieszeni ;p
__________________
|
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:16.