Rasowy=Rodowodowy - Strona 56 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-12-24, 00:41   #1651
gunia 23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

ZuziannaG, ludzkiego lekarza w sprawie kotów wybacz, ale radzić się nie będę (btw, zachodzenie w ciążę tylko dlatego, żeby cera i włosy się poprawiły jest git ). Wiem natomiast, że u psów i kotów jednorazowa ciąża zupełnie niczego nie zmienia. Po ciązy i laktacji organizm znów wraca do gospodarki hormonalnej sprzed ciąży więc lepiej w ogóle nie dopuszczać. To, że anatomicznie kotka przystosowana jest do bycia w ciąży, nie znaczy, że bez niej zachoruje. Dużo na ten temat czytam i wielu wetów o to pytałam (chociażby tych z SGGW).
gunia 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-24, 00:54   #1652
ZuziannaG
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Klaudyn
Wiadomości: 27
GG do ZuziannaG
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Cytat:
Napisane przez Łaciata Pokaż wiadomość
Nie zrozumiałaś - ja Cię nie namawiam na siłę na kota ze schroniska. Pisałaś, że kot ze schroniska może czymś zarazić obecnego kota. Otóż kot z pseudohodowli może również zarazić tymi samymi chorobami - nie tylko wirusówki, ale i np. świerzb, grzybica.
Niestety nie zgadzam się. W schronisku jest więcej kotów niż w domu u sąsiada, koty są niewiadomego pochodzenia i jest znacznie większe ryzyko.

Cytat:
Napisane przez Łaciata Pokaż wiadomość
Pseudohodowca - osoba rozmnażająca zwierzęta poza zarejestrowaną hodowlą = oddająca/sprzedająca zwierzęta nierodowodowe.
W takim razie ja też jestem pseudohodowcą, bo oddawałam psy nierodowodowe, których narodzenie było wynikiem zerwania się mojej suki ze smyczy. To po co ze mną w ogóle dyskutujecie (rozumiem, że powinnam była je uśpić lub spuścić w toalecie i wtedy nie byłabym pseuduchem?).

Cytat:
Napisane przez Łaciata Pokaż wiadomość
Rozumiem, że badana przez Ciebie populacja była na tyle liczna oraz udało Ci się skontrolować wszelkie zmienne, aby Twoje badania były trafne i rzetelne. Proponuję opublikować, bo tego typu badań wciąż brak.
Niestety, mam uprawnienia do publikowania prac wyłącznie na temat ludzi. Myślę jednak, że grupa była reprezentatywna. Oczywiście nie liczyłam alfy cronbacha dla mojego narzedzia badawczego, bo była to metoda obserwacyjna, nie robiłam analizy wariancji ani czynnika regresji, a moje wyniki są oszacowane. Nie sądzę jednak, abym popełniła podstawowy błąd atrybucji przy wnioskowaniu, taki jak np w przypadku ocen, że samoloty są mniej bezpiecznym środkiem transportu niż samochody, bo więcej mówi się o tym w mediach...

Cytat:
Napisane przez Łaciata Pokaż wiadomość
Określenie "rasowy murzyn" nie wymaga żadnych przemyśleń i wyciągania wniosków. Porównywanie "rasowości" ludzi i zwierząt w kontekście rozmnażania jest dla mnie delikatnie mówiąc "niesmaczne".
Owszem, wymaga, ale rozumiem skąd Twój błąd w ocenie. Po prostu zrobiłas nieprawidłowe założenie. Studentom wybaczam takie błędy na początku, Tobie też mogę. Ja wyłącznie dostosowałam poziom tej wypowiedzi do poziomu panującego w dyskusji.

Cytat:
Napisane przez Łaciata Pokaż wiadomość
iloneczka1 - wiele osób ma również psy, które dożywają wieku ok. 20 lat - zarówno rasowe, jak i nierasowe. Nie można porównać długości życia np. doga niem. z niewielkim kundelkiem, bo jest masa innych czynników, poza rasą, która wpływa na długość życia psa. Na podstawie kilku przypadków zaobserwowanych przez siebie nie można wydać sądu dotyczącego ogółu.
Wyraźnie napisała "dziesiątki" . Podczas badań nieraz grupą reprezentatywną było 40 osób. W tym przypadku też wystarczy 40 psów z każdej grupy, aby móc je porównywać.

---------- Dopisano o 00:54 ---------- Poprzedni post napisano o 00:49 ----------

Cytat:
Napisane przez gunia 23 Pokaż wiadomość
ZuziannaG, ludzkiego lekarza w sprawie kotów wybacz, ale radzić się nie będę (btw, zachodzenie w ciążę tylko dlatego, żeby cera i włosy się poprawiły jest git ).
Rany Julek, Ty naprawdę nie widzisz, że się nabijam?????? To nie było na poważnie. Zabrakło punktów na skali WAIS-R? Nikt nie każe Ci pytać o to ludzkiego lekarza. I owszem, są weterynarze i weterynarze. Jeden się uśmieje, drugi poprawnie opiekuje się kotem . Bajdełej, po ciąży stan włosów, paznokci i zębów jest z reguły gorszy, niż przed.

Cytat:
Napisane przez gunia 23 Pokaż wiadomość
Wiem natomiast, że u psów i kotów jednorazowa ciąża zupełnie niczego nie zmienia. Po ciązy i laktacji organizm znów wraca do gospodarki hormonalnej sprzed ciąży więc lepiej w ogóle nie dopuszczać. To, że anatomicznie kotka przystosowana jest do bycia w ciąży, nie znaczy, że bez niej zachoruje. Dużo na ten temat czytam i wielu wetów o to pytałam (chociażby tych z SGGW).
Organizm kobiety także wraca do "normalnej" gospodarki hormonalnej. To po co się rozmnażać, a szczególnie po co mają się rozmnażać ci głupi, brzydcy lub z krzywymi zębami? Powinniśmy, my ludzie, przed "kryciem" koniecznie robić badania na schizofrenie, bo w momencie zapłodnienia możemy nie wiedzieć, że ją mamy a przecież to choroba genetyczna...
__________________
Let there be GTR [Oo\__/oO]

Edytowane przez ZuziannaG
Czas edycji: 2009-12-24 o 01:01
ZuziannaG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-24, 00:56   #1653
iloneczka1
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Przypadków było kilkadziesiąt i żyją. Oprócz tego moi znajomi, rodzina, wszyscy wolą kundle i też znają po kilkadziesiąt przypadków. O czystych rasach się nie wypowiadam, nie znam się, ale wydaje mi się, że mniejsze koszty to kundel. Z doświadczenia. A żyje dłużej.

Co do rodzenia dla zdrowia, moze taki pogląd wziąl się z opinii lekarzy sprzed lat kilkudziesięciu, kilkunastu....od kilku ginów slyszałam, że - mowili to z obserwacji - zakonnice o wiele częściej zapadały na nowotwory. Przepraszam za drastyczny offtop.
O zwierzakach też się tak mówi, i też wiem z doświadczenia właścicieli. Słyszałam nie raz, że suka i kocica jeden miot powinny miec, prawo dopuszcza uśpienie szczeniaka/kociaka do iluś tygodni bodajże. To jest w ogóle temat rzeka .

Zuzanno, ten stwór, to pies, miks owczarka niemieckiego, niejasno napisałam, a swoją drogą mam 3 koty przybłędy (śmietnik, krzaki). Lubią kości straszliwie, wszystkie polowały na gołębie i insza zwierzynę. Ale nie dam

Chyba wiem czemu tyle kontrowersji wzbudzają tzw pseudohodowcy. Za złe warunki hodowli (nie wszyscy ale opinia idzie ), brak selekcji tych wszstkich chorób, cech, dobierania tych parametrów. To żywienie ma być specjalne, lekarstwa, pielęgnacja. Ludzie , ile tego
Z kundlami, stwierdzam, jest prościej i podziwiam jak ktoś się jest w stanie w tym połapać. O ile psa rasowego to bym jeszcze odważyła się mieć, ale kot egipski, turecki, te różne dziwolągi przerastają mnie.
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach
Zajrzyj TU i TU
-----
Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij..........

Edytowane przez iloneczka1
Czas edycji: 2009-12-24 o 01:06
iloneczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-24, 01:02   #1654
Zouza 74
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Cytat:
Napisane przez Łaciata Pokaż wiadomość
Porównywanie "rasowości" ludzi i zwierząt w kontekście rozmnażania jest dla mnie delikatnie mówiąc "niesmaczne".
Biorąc pod uwagę rozpatrywany temat - geny, mówienie o kotach i ludziach w tych samych kategoriach jest jak najbardziej na miejscu.

Czyżbyś uważała ludzi za lepszą rasę?
Tych trupojadów, bandytów, morderców, którzy zabijają dla przyjemności i pieniędzy? Którzy ziemię zniszczyli przez kilkaset lat?

Sory, ale pod względem biologicznym jesteśmy wszyscy do odstrzału. A tu się decyduje z góry jaki kot jest lepszy a jaki gorszy...


P.S. Dziecko z polskich rodziców rasy słowiańskiej urodzone na dziko w lesie bez metryki urodzenia nie jest Polakiem?

A takie wadliwe, z zespołem downa na przykład,bo tu się o wadach rozmawia, to jest Polak, Słowianin, czy Dachowiec?
Zouza 74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-24, 01:12   #1655
ZuziannaG
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Klaudyn
Wiadomości: 27
GG do ZuziannaG
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Cytat:
Napisane przez iloneczka1 Pokaż wiadomość
Przypadków było kilkadziesiąt i żyją. Oprócz tego moi znajomi, rodzina, wszyscy wolą kundle i też znają po kilkadziesiąt przypadków. O czystych rasach się nie wypowiadam, nie znam się, ale wydaje mi się, że mniejsze koszty to kundel. Z doświadczenia. A żyje dłużej.
Otóż to.

Cytat:
Napisane przez iloneczka1 Pokaż wiadomość
Co do rodzenia dla zdrowia, moze taki pogląd wziąl się z opinii lekarzy sprzed lat kilkudziesięciu, kilkunastu....od kilku ginów slyszałam, że - mowili to z obserwacji - zakonnice o wiele częściej zapadały na nowotwory. Przepraszam za drastyczny offtop.
O zwierzakach też się tak mówi, i też wiem z doświadczenia właścicieli. Słyszałam nie raz, że suka i kocica jeden miot powinny miec, prawo dopuszcza uśpienie szczeniaka/kociaka do iluś tygodni bodajże. To jest w ogóle temat rzeka .
Otóż to.

Cytat:
Napisane przez iloneczka1 Pokaż wiadomość
Zuzanno, ten stwór, to pies, miks owczarka niemieckiego, niejasno napisałam, a swoją drogą mam 3 koty przybłędy (śmietnik, krzaki). Lubią kości straszliwie, wszystkie polowały na gołębie i insza zwierzynę. Ale nie dam
Aaaaa, no ale wiesz, nie wszystkie psy lubią kości . Może ten akurat by nie lubił .

---------- Dopisano o 01:12 ---------- Poprzedni post napisano o 01:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Zouza 74 Pokaż wiadomość

P.S. Dziecko z polskich rodziców rasy słowiańskiej urodzone na dziko w lesie bez metryki urodzenia nie jest Polakiem?

A takie wadliwe, z zespołem downa na przykład,bo tu się o wadach rozmawia, to jest Polak, Słowianin, czy Dachowiec?
Zaraz puszczą mi zwieracze. Bardziej dosadnie ale piszesz własnie dokładnie o tym, co próbuję przetłumaczyć. Jeśli jest fenotyp, to jest i genotyp. Można wnioskować o genotypie na podstawie fenotypu.

Taki człowiek z wadą genetyczną wg niektórych wypowiadających się dziewczyn chyba nie powinien mieć prawa do rozpłodu.

A wracając do pseudohodowców, to nasza nomenklatura nie pokrywa się całkowicie. Nie uważam ludzi, zwykłego domu, w którym jest rodzące raz wżyciu, może dwa, zwierzę za pseudohodowlę.
__________________
Let there be GTR [Oo\__/oO]
ZuziannaG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-24, 01:13   #1656
iloneczka1
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Cytat:
Dziecko z polskich rodziców rasy słowiańskiej urodzone na dziko w lesie bez metryki urodzenia nie jest Polakiem?
Racja, tylko wtedy się rozpatruje, na jakim terytorium leży ten las, jeżeli polskim to polak. Jak afrykański, to białe rasy słowiańskiej. Też chyba ma znaczenie, czyje ono jest prawnie.
Jak murzyn czystej krwi urodzi się w Polsce, to rasa owszem czarna ale nadaje się mu obywatelstwo polskie, jeżeli jest np porzucony. Co innego jak rodzice byli tu na wakacjach i nie zdążyli z rozpakowywaniem do Afryki. To powiedzmy Kenijczyk, jak oni zadeklarują.
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach
Zajrzyj TU i TU
-----
Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij..........
iloneczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-24, 01:18   #1657
ZuziannaG
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Klaudyn
Wiadomości: 27
GG do ZuziannaG
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Cytat:
Napisane przez iloneczka1 Pokaż wiadomość
Racja, tylko wtedy się rozpatruje, na jakim terytorium leży ten las, jeżeli polskim to polak. Jak afrykański, to białe rasy słowiańskiej. Też chyba ma znaczenie, czyje ono jest prawnie.
Jak murzyn czystej krwi urodzi się w Polsce, to rasa owszem czarna ale nadaje się mu obywatelstwo polskie, jeżeli jest np porzucony.
Ale tu nie o obywatelstwo chodzi, tylko o rasę . Dziecko wciąż jest rasy czarnej i nikt nie będzie mu próbował wmówić, że jest biały . Mimo, że ma np słowiańską metrykę . Do stwierdzenia tego wystarczy jego wygląd .
__________________
Let there be GTR [Oo\__/oO]
ZuziannaG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-24, 01:32   #1658
iloneczka1
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

W tym sensie napisałam obywatelstwo, ze użyłam pojęcia Polak. Murzyn jak się tu urodzi i zamieszka będzie Polakiem. A będzie nadal rasy "murzyńskiej" , tzn z powodu pochodzenia genetycznego (o ile tak można napisać, ale nie nie wiem jak to sformułwać) murzyn.
O to mi chodziło, że nazwa kraju na terytorium którego się urodził i to jedno i to jest nazwa obywatelstwa a rase dziedziczy po rodzicach i jest nadal murzyn.
Masło maślane, pewnie sama sobie odpowiedziałam

EDIT

Moze nie tyle Polakiem, jeżeli przez to rozumieć pochodzenie, to brzmi niezręcznie, ale murzynem z polskim obywatelstwem. No. O to mi chodziło.
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach
Zajrzyj TU i TU
-----
Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij..........

Edytowane przez iloneczka1
Czas edycji: 2009-12-24 o 01:38
iloneczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-24, 09:06   #1659
Łaciata
Raczkowanie
 
Avatar Łaciata
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 288
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

iloneczka1 - ja nie mam nic przeciwko kundelkom. Wręcz przeciwnie, sama również mam takowe zwierzęta i nie są w niczym gorsze od rasowych, a często właśnie przez to, że doświadczyły wiele w swoim życiu bardziej oddane swojemu człowiekowi.

Chodzi o to, że jest wiele psów długowiecznych - zarówno rasowych jak i kundelków, i naukowcy czy weterynarze nie są w stanie jednoznacznie określić, która grupa żyje dłużej. Jest zbyt wiele czynników mających bezpośredni silny wpływ na długość życia - np. wielkość psa, sposób opieki, karmienia. Dla przykładu: wiadomym jest, że psy ras dużych i olbrzymich żyją krócej, ale już psy wielu ras średnich czy małych przy dobrej opiece dożywają tych 20 lat. Tak samo duże czy olbrzymie wielorasowce będą żyły krócej, niż małe czy średnie (choć tu aż tak nie można być pewnym, jakie geny niosą).

ZuziannaG - nie musisz mieć specjalnych uprawnień, aby opublikować swoje badania odnośnie długości życia zwierząt. Zawsze możesz skontaktować się z PTEtol-em. Badania na 40 przedstawicielach danej grupy, gdzie zróżnicowanie jest tak duże raczej nie są wiarygodne. No chyba, że specjalnie tak dobierzesz osobniki, aby potwierdziły Twoją tezę. Ale jako rzetelny naukowiec powinnaś wtedy zastrzec, że nie można ich przenieść na całość populacji i są to wyniki dla takich a takich grup.

Co do rozmnażania i rasowości ludzi - powiem tylko tyle: człowiek rozmnaża się świadomie (przeważnie ) i ma świadomość konieczności późniejszej opieki i konsekwencji powołania na świat drugiego człowieka. Zwierzę działa instynktownie, suka nie ma świadomości, że jej szczeniaki powołane do życia przez kaprys człowieka, trafiają później na ulicę lub do schronisk.

Co do fenotypu i genotypu - najprostsza sytuacja: przypuśćmy, że ktoś chce wyhodować czarne koty (bo na takie ma klientów). Bierze więc 2 czarne koty i je krzyżuje. Wynik: 3 kociaki niebieskie, 1 czarny. Dla hodowcy znającego przodków swoich zwierząt nie będzie to żadne zaskoczenie, był przygotowany. Pseudohodowca niechodliwe zwierzęta wywali na ulicę lub odda do schronu. Już nie raz spotkałam się z takim efektem nieodpowiedzialnego rozmnażania.
__________________
Łaciata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-24, 10:11   #1660
Isia83
Zadomowienie
 
Avatar Isia83
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Cytat:
Napisane przez ZuziannaG Pokaż wiadomość
Dziecko wciąż jest rasy czarnej i nikt nie będzie mu próbował wmówić, że jest biały . Mimo, że ma np słowiańską metrykę . Do stwierdzenia tego wystarczy jego wygląd .
Przepraszam za może dziwne porównanie... ale wg tej teorii Michael Jackson reprezentuje białą rasę homo sapiens...


Rasa to nie tylko wygląd przecież...
__________________



Nasz dzien - 02.07.2011


Było cudownie...
kilka zdjęć...


Isia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-24, 11:52   #1661
ZuziannaG
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Klaudyn
Wiadomości: 27
GG do ZuziannaG
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Cytat:
Napisane przez Łaciata Pokaż wiadomość

ZuziannaG - nie musisz mieć specjalnych uprawnień, aby opublikować swoje badania odnośnie długości życia zwierząt. Zawsze możesz skontaktować się z PTEtol-em. Badania na 40 przedstawicielach danej grupy, gdzie zróżnicowanie jest tak duże raczej nie są wiarygodne. No chyba, że specjalnie tak dobierzesz osobniki, aby potwierdziły Twoją tezę. Ale jako rzetelny naukowiec powinnaś wtedy zastrzec, że nie można ich przenieść na całość populacji i są to wyniki dla takich a takich grup.
Hmmmm, nie, użyłabym tablic losowości przy doborze próby i wyniki badania byłyby reprezentatywne.

Cytat:
Napisane przez Łaciata Pokaż wiadomość
Co do rozmnażania i rasowości ludzi - powiem tylko tyle: człowiek rozmnaża się świadomie (przeważnie ) i ma świadomość konieczności późniejszej opieki i konsekwencji powołania na świat drugiego człowieka. Zwierzę działa instynktownie, suka nie ma świadomości, że jej szczeniaki powołane do życia przez kaprys człowieka, trafiają później na ulicę lub do schronisk.
Co to ma do rzeczy, że chcę kota bez rodowodu? Ja cały czas tłumaczę, a do Was nie dociera. Nie chcę kota od hodowcy, który produkuje koty, dla którego to zarobek. Chcę kota od takiej miłej Pani, której kotce urodziły się małe. Przypadkowo bądź nie, chcę kota z normalnego domu (takiego, jak mój, gdzie urodziły się małe pieski i musiałam je rozdać, żeby nie topić w kiblu - dla Was to czyni mnie pseudohodowcą), a nie urodzonego w wyniku JAKIEGOKOLWIEK przemysłu hodowlanego, legalnego bądź nie.

Cytat:
Napisane przez Łaciata Pokaż wiadomość
Co do fenotypu i genotypu - najprostsza sytuacja: przypuśćmy, że ktoś chce wyhodować czarne koty (bo na takie ma klientów). Bierze więc 2 czarne koty i je krzyżuje. Wynik: 3 kociaki niebieskie, 1 czarny. Dla hodowcy znającego przodków swoich zwierząt nie będzie to żadne zaskoczenie, był przygotowany. Pseudohodowca niechodliwe zwierzęta wywali na ulicę lub odda do schronu. Już nie raz spotkałam się z takim efektem nieodpowiedzialnego rozmnażania.
Ale co to za argument????? Nie chcę kota od kogoś takiego (jakiegokolwiek hodowcy, osoby zajmującej sie rozpłodem zwierząt w jakiejkolwiek formie i na jakimkolwiek poziomie legalności), poza tym najbardziej interesuje mnie fenotyp kociaka, którego mam brać. I nie zamawiam u nikogo umaszczenia kota, wezmę takiego, jaki będzie. A to, co napisałaś to oczywistość. Nie wiem, po co to tłumaczysz, to nie ma moim zdaniem nic wspólnego z fenotypem mojego przyszłego kota.

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Isia83 Pokaż wiadomość
Przepraszam za może dziwne porównanie... ale wg tej teorii Michael Jackson reprezentuje białą rasę homo sapiens...


Rasa to nie tylko wygląd przecież...
Bardzo fajny argument . Ale Michael Jackson to ma wiele fenotypów i jest sztucznie modyfikowany - pojęcie fenotyp nie obejmuje takich modyfikacji...
__________________
Let there be GTR [Oo\__/oO]
ZuziannaG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-24, 12:06   #1662
gunia 23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

ZuziannaG, nie uczłowieczaj zwierząt na siłę bo jak dla mnie porównanie rozmnażania ludzkiego ze zwierzęcym jest co najmniej nie na miejscu. Jeśli dla Ciebie prokreacja ludzi i zwierząt stoi na tym samym poziomie, to wybacz nie mamy o czym rozmawiać. Dla mnie autorytetem w tej kwestii są weterynarze akademiccy, a nie Ty.

Chcesz kota z "normalnego domu," a co hodowcy to nie mają normalnych domów ? Ależ Ty łaskawa i dobroduszna, że szczeniaków "w kiblu" nie utopiłaś, medal Ci trzeba chyba przyznać. A wystarczyło suką się normalnie, odpowiedzialnie zająć i jej pilnować w cieczce to i takich dylematów byś nie miała. Stwierdzam z przykrością, że nie każdy w tym kraju nadaje się na właściciela zwierząt.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Iloneczka, dla mnie dopuszczanie by potem uśpić miot jest wybacz, ale najgoszą podłością. Można to zrobić legalnie dopóki szczenięta/kocięta nie otworzą oczu. Mit o tym, że kocica/suka musi urodzić choć raz jest już dawno obalony. A propagują to jedynie niedouki i weci, którzy chcą zarobić na nieświadomym właścicielu i wyciągnąc kasę, choćby za szczepienie, odrobaczenie szczeniąt i ewentualny poród z komplikacjami.
gunia 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-24, 12:20   #1663
iloneczka1
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Znam i na własne oczy widziałam tak wielkie podłości wyrządzane dorosłym zwierzetom, że wobec nich uśpienie miotu, który nie otworzył oczu to mały pikuś. Zazdroszczę braku doświadczenia w tej kwestii. Równie dobrze mogę powiedzieć, ze największą podłością jest znalezienie cieżarnej suki czy kotki i zabranie do schroniska gdzie jak się oszczeni/okoci szczeniaki/kociaki pójdą do ludzi a ona tam gnije cale życie.

Przypominam sobie sprawę babki z ciezarną kotką, która zmarła, bo lekarz odmówił skrobanki (chociaż z przyczyn zdrowotnych bylaby wskazana), bo polskie prawo zakazuje aborcji. To w kontekście największej podłości. Tego to już nawet nie czuję się na siłach komentować.

Nie należy mieszać tych dwoch płaszczyzn - świata ludzi i zwierząt, czy to z punktu widzenia prawnego czy biologicznego, bo to krok do paranoi i dziwnych porównań. Człowiek ma zapewnić zwierzętom za które jest odpowiedzialny najlepsze warunki, i to wszystko, nie umie? Niech się za to nie bierze.

EDIT i end OT z mojej strony, bo nie o to chodzi w temacie wątku:

Nie zawsze upilnuje się suki/kotki, co wtedy. Lepiej uśpić miot ślepy, to jest naprawdę chwila a ich życie w cierpieniu , głodzie, poniewierce, narażonych na ludzkie okrucieństwo będzie dłuższe i bardziej treściwe w negatywne doświadczenia niż ułamek sekundy dzialania trucizny, zresztą w znieczuleniu.
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach
Zajrzyj TU i TU
-----
Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij..........

Edytowane przez iloneczka1
Czas edycji: 2009-12-24 o 12:36
iloneczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-24, 13:38   #1664
gunia 23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Dopuszczam usypianie ślepych miotów ale tylko w przypadku, kiedy suka jest bezdomna, dzika, nie mamy dla niej i stada szczeniaków domu tymczasowego. Jeśli suka ma właściciela, to właściciel powinień być za nią odpowiedzialny, a najprostszym sposobem jest jej pilnowanie. A w wielu przypadkach jest tak, że suka lata samopas, rodzą się szczeniaki, zanosi się je do weta i "problem" z głowy.

W moim domu od 18 lat były same suki i zawsze dało się je upilnować, nigdy nie było wpadki. Wystarczy chodzić z suką na smyczy, albo dodatkowo na szelkach z dwoma przypięciami. Na pewno nie ucieknie. Można maskować zapach cieczki sprayem chociażby.

Jak ktoś nie upilnuje suczki to ma wyjścia. Może zrobić sterylizację aborcyjną np. która jest jak najbardziej dozwolona w Polsce. Może również dać suce środki zapobiegające zapłodnieniu (musi zareagować szybko). Można, o ile nie trafi się na mało ogarniętemgo weta, który załamie ręce i powie, że trzeba czekać po prostu.
gunia 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-24, 15:34   #1665
bahati123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

zarejestrowałam sie aby tylko napisac ten post (podczytywałam forum bez rejestracji)

ZuziannaG nie chcesz kota od hodowcy bo to handlarz - a od kiedy, rodowodowe koty mozna kupić od 600 zł wzwyż; wolisz kota od Pani, której urodziły sie małe - gdyby tej Pani zależało toby wykastrowała (pełna sterylizacja tylko taka uznaję) swoją kotkę

zwykła ludzka nieodpowiedzialność; bo jakoś to będzie bo opchnie się za parę złotych ludziom i po kłopocie a potem to juz nie jej kłopot (a hodowca gdy ma sygnały, że coś złego dzieje się z kotem ma prawo pierwokupu kota - jeżeli nowi znudzeni kotem właściciele mimo to nie chca odsprzedać tylko wystawiają na allegro to stara się mimo wszystko odkupić)

każdy odpowiedzialny człowiek jeżeli nie chce rozmnażać zwierząt rodowodowych to je kastruje (mieszańce i bezpańskie powinny być obligatoryjnie kastrowane)


cyt:"a nie urodzonego w wyniku JAKIEGOKOLWIEK przemysłu hodowlanego, legalnego bądź nie"

otóż Felis Polonia jasno określa ile razy w ciągu roku kotka może mieć miot

najpier poczytaj a potem pisz; w przeciwieństwie do pseudohodowców nie jest to przemysł; kojarzenia są starannie zapalnowane aby osiagnąć okreslony przez danego hodowcę cel hodowlany.
Nawet jeżeli sa kojarzenia krewniacze to trzeba otrzymac zgodę klubu i umowtywować dlaczego i co możemy osiagnąć.

.........................

na wielu forach po akcji R-R coraz więcej pseuduchów rejestruje się i wypisują swoje bajeczki jacy to hodowcy są źli a pseuduchy rozmnażające bez kontroli i nadzoru cacy, bo poc płacić tyle za kociaka skoro dostaniesz "prawie to samo" tylko nie wiesz co z tego wyrosnie, jacy byli przodkowie ale płać naiwny kupujący - potem cóż albo vet pomoże albo nie (ale to pseuducha juz nie intereuje bo biznes jest biznes tu liczy sie ilość i kasa a zdrowie i dobro rasy nie jest ważne, po co koty NFO, MCO, syberyjski itd skoro kupując 1 kota masz to wszystko w 1 kocie na raz)

hodowca dba o dobro rasy i stara się rozmnażąć koty najlepsze w danym typie aby zawsze przypominały wzorze rasy

a pseuduch rozmnaża co leci i jak leci i nie dba o rasę bo dba o własna kieszeń
bahati123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-25, 01:40   #1666
ZuziannaG
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Klaudyn
Wiadomości: 27
GG do ZuziannaG
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Ręce opadają. Ja o zupie, Wy za przeproszeniem o d....e. Nie wyjeżdżajcie mi teraz z kulturą osobistą, bo na to już jestem za stara i zbyt dużo widziałam w życiu. Nie mam zamiaru dawać zarobić jakiemukolwiek handlarzowi, czy to hodowcy, czy pseudohodowcy. Obaj są dla mnie handlarzami i zajmują się przemysłem rozpłodowym. Takie jest moje zdanie i mam prawo je mieć, żadna cizia nie mająca pojęcia o życiu mnie nie przekona do zmiany zdania, a tym bardziej, jeśli zachowuje się jak sfrustrowana baba, próbująca zredukować dysonans spowodowany wywaleniem tony hajsu na zwierzę, które jest identyczne z tym, które można wziąć za złotówkę. Głęboko w poważaniu mam, czy kot jest rasowy, czy nie. Dla mnie ważne, że wygląda jak rasowy. Nie dociera to do Was? Trochę inaczej rozumujemy. Coś mi się zdaje, że jesteście takimi materialistkami, iż nie potraficie ogarnąć możliwości, że ktoś oddaje kotka za darmo. Otóż, to jest możliwe . Ale pewnie i tak mi nie uwierzycie .

Personifikacja zwierząt w powyższym wątku była celowa, bo normalne argumenty do Was nie docierały, drogie nieuprzejme Panie. I skoro zastosowałam taki zabieg, uznałam, że jest to na miejscu. Gdyby było nie na miejscu, moderator usunąłby ten wątek. Próbowałam Wam wytłumaczyć moje spojrzenie na temat rasowości zwierząt, ale wygląda na to, że w tym towarzystwie jest zakaz posiadania własnego zdania, jeśli jest ono inne od Waszego, drogie, wredne forumowiczki.

Jak śmiecie wyzywać mi od niedouków. Najpierw same się poduczcie, a potem oceniajcie, bo z Waszych wypowiedzi wynika, że ni cholery nie macie pojęcia o życiu, a zwierzęta traktujecie ewidentnie jak towar. Pilnować suki z cieczką - śmieszne. Może najlepiej nauczyć ją załatwiać się do toalety i z domu nie wypuszczać.

Skoro nie pasuje Wam porównanie do ludzi, to porównam zwierzaki do majtek. Wy chcecie koniecznie majtki z "Hello Kitty", ja też chcę majtki z "Hello Kitty". Ale Wy kupujecie je w H&M za 40 zł, a ja kupuję je w TESCO, bez metki "Hello Kitty" ale z identycznym nadrukiem, za 4 zł. To ja wolę te za 4 zł, bo szpanować metką nie muszę. (Metka to rodowód, gdybyście nie skumały). Ja nie gardzę "podróbkami" zwierząt. Wy tak.

Wy mówicie, że weterynarz, który deklaruje coś odmiennego od Waszych pomysłów jest naciągaczem, a ja Wam mówię, że każdy handlarz jest naciągaczem.

Nasze drogi rozbiegają się, nie znajdziemy złotego środka, dlatego żegnam Was nieczule, nie pozdrawiam i nie życzę wesołych Świąt...

Żegnam czule Panie, u których uzyskałam poparcie, pozdrawiam i życzę wesołych Świąt, a nawet szczęśliwego Nowego Roku

KOMUNIKAT DO WSZYSTKICH, KTÓRZY MAJĄ DO ODDANIA NIERODOWODOWEGO KOTA, CO TO WYGLĄDA JAK MAINE COON LUB NORWESKI LEŚNY --> PRZYJMĘ KOCIĘ Z SZALEŃCZĄ RADOŚCIĄ I PROSZĘ O PRIV!
__________________
Let there be GTR [Oo\__/oO]

Edytowane przez ZuziannaG
Czas edycji: 2009-12-25 o 01:42
ZuziannaG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-25, 13:23   #1667
milkanika
Rozeznanie
 
Avatar milkanika
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

"każdy handlarz jest naciągaczem" ale tanie zwierzaki,produkowane co cieczkę są ok, bo są tanie? zupełnie sprzeczne zdanie,ale cóż,
a co do różnicy w rzeczach, to te gacie za 4 zł produkowane przez dzieci,albo chińczyków, których wyzyskują, no i które są podróbą,czyli ukradł ktoś pomysł, a te markowe, za które płacą producenci, marka, sprzęt, materiał,tak aby się nie rozleciały za chwilę, to różnica,
patrząc na to, to ja dziecku wole dać droższą zabawkę,taką która się nie rozwali po minucie i małe części nie będą zagrożeniem dla niego,niż tanią podróbę, która zagraża zdrowiu,jest zrobiona z jakieś dziwnej,śmierdzącej gumy,czy czegoś

chociaż takie porównania są dla mnie nie na miejscu,ale z niektórymi nie można inaczej, wolą taniej,ale nie patrzą na dobro zwierząt i nic nie dociera

ciekawe,czyli ZuziannaG wolisz kupić komputer,albo tv od złodzieja, który kradnie innym i który często sprzedaje towar, który może się rozwalić, od markowego, na gwarancji i dobrej jakości?
milkanika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-25, 15:26   #1668
gunia 23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

ZuziannaG, czyżby twoje ograniczone horyzonty nie pozwalały ci zrozumieć, ze trzeba i można pilnować sukę w trakcie cieczki chodząc z nią na smyczy? Czy tak cięzko pojąć tobie, że zupełnie zbędne krycie nie może być "pomysłem" weterynarza, bo jest niezgodne z nauką medycyny weterynaryjnej to raz, a dwa weterynarz ma ma SKUTECZNIE leczyć, a nie wymyślać głupoty ? Oj masz rację, idź już sobie bo tutaj dla swoich pseudonaukowych porad miejsca nie ma.

Skoro nie życzysz nam wesołych świąt - to ja tobie życzę, żeby kiedyś przyjął cię lekarz bez uprawnień, który tylko przebrał się w kitel i udaje lekrza. W końcu i tak tobie wszystko jedno, ważne żeby wyglądał jak lekarz.
gunia 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-26, 16:36   #1669
ogonek_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8
Dot.: Rasowy=Rodowodowy

Akcja godna pochwały

moje adresy:

adopcjeada@gazeta.pl
adarattus@gazeta.pl
adkak97@gmail.com
adrianna.kaszuba@gmail.co m
adopcjeada@gmail.com
bernisiek97@gmail.com
adopcja.zwierzakow@gmail. com
ogonek_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-27, 09:42   #1670
Chefrenek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 26
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Odradzam kupowanie maine coona bez papierów. Koty te chorują na dziedziczną chorobę serca - kardiomiopatię ,HCM. W dobrych hodowlach, z papierami koty te są poddawane badaniom wykluczającym tą chorobę. O r=r nie wspominam bo to oczywiste.
Chefrenek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 17:21   #1671
adkaaaaa5
Raczkowanie
 
Avatar adkaaaaa5
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 73
Wystawy kotów

Witam,
Chciałabym się dowiedzieć do jakiego klubu najlepiej zapisać swojego kota (Neva Masquerade), chciałabym jezdzic z nim na wystawy jednak niezbyt duzo wiem o wystawach od tzw. kuchni. Czytalam na róznych stronach, ze trzeba się zapisać do klubu, zgłosić na wystawę itp. jednak chciałabym, zeby osoby, które wystawiaja swoje koty opisały mi krok po kroku jak wygląda wystawianie kota... w zasadzie wszystko od momentu od zgłoszenia na wystawe... Jakie są koszta wystawy, jak przygotowac kota, co trzeba ze soba wziac, w jaki sposob prezentuje się kota itp. Generalnie wszystko co wiecie o wystawianiu. Z gory dziekuje wszystkim
__________________
Adka
adkaaaaa5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 19:45   #1672
sunshain
Wtajemniczenie
 
Avatar sunshain
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
Dot.: Wystawy kotów

nie ma znaczenia do jakiego klubu zapiszesz się

zastanów się gdzie kot ma rodowód FIFe czy np. TICA itd

jeżeli FIFe to polecam klub DCC http://www.dcclub.pl/

dużo spraw a własciwie wszystko załatwisz on-line lub mailem

wybór klubu zależy od członka czyli ciebie ....


o wystawieniu kota poczytaj na http://www.kocieforum.pl/viewforum.php?f=65

tylko tam jest opisane jak wystawiać MCO (Twojego kota Neva Masquerade chyba inaczej sie prezentuje - chodzi o trzymanie na rekach ale reszta taka sama)

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

klub rasy http://www.nevaclub.pl/index.php?id=publikacje

Edytowane przez sunshain
Czas edycji: 2009-12-29 o 20:00
sunshain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 20:09   #1673
adkaaaaa5
Raczkowanie
 
Avatar adkaaaaa5
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 73
Dot.: Wystawy kotów

Kotek ma rodowod w Stowarzyszeniu Kotów Rasowych (członek World Cat Federation) także chyba tutaj się zapiszę. Sunshain dzieki za stronke napewno uwaznie ją przeczytam! mysle, ze w styczniu zarejestruje swojego kota i pojawie się gdzieś na wystawie
__________________
Adka
adkaaaaa5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 20:32   #1674
sunshain
Wtajemniczenie
 
Avatar sunshain
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
Dot.: Wystawy kotów

Cytat:
Napisane przez adkaaaaa5 Pokaż wiadomość
Kotek ma rodowod w Stowarzyszeniu Kotów Rasowych (członek World Cat Federation) także chyba tutaj się zapiszę. Sunshain dzieki za stronke napewno uwaznie ją przeczytam! mysle, ze w styczniu zarejestruje swojego kota i pojawie się gdzieś na wystawie
W WCF wystawy troche inaczej wyglądają

zawsze mozna "przenieść" rodowód do FIFe
sunshain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 22:05   #1675
metros
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Sama szukam kota Maine Coon (czy Maine Coono podobnego - pręgusa) za niewielką cenę. Pracuję, stać mnie na utrzymanie kota, ale wydatek rzędu 1200 zł na kota do kochania to dla mnie czyste szaleństwo. Mówicie, że można zakupić rodowodowego MC od 600 zł wzwyż - czy to będzie kot po przebadanych przodkach pod kątem dziedzicznych chorób trapiących rasę? Czy to będzie kotek odchowany w dobrej hodowli czy w podrzędnej, gdzie hodują po kosztach "ale z rodowodem"?

Temat rodowodów przerabiam od 10 lat z hakiem, znam realia całego biznesu i wiem, że w większości ras - czy kotów czy psów - różnica między bez papierowym a papierowym leży najczęściej w cenie. Jest bardzo mało hodowli, w których cena = jakość i są to najcześciej hodowle wyspecjalizowane, których odbiorcami są inni hodowcy i osoby zainteresowane hodowlą. Co mają zrobić ludzie, którzy kochają psy/koty, ale nie chcą go rozmnażać. Płacić 1200 zł za kota do kochania? Wszyscy wiemy, że koszt odchowania psa/kota rodowodowego nigdy nie przekracza nawet 1/3 ich ceny, chyba, że przy ekskluzywnych kryciach zagranicznych gdzie rodzą się 2 szczeniaki/kociaki. Nie jestem uprzedzona do wydawania pieniędzy na zwierzęta, wręcz przeciwnie. Moje myślenie byłoby inne gdybym szukała psa/kota z poważną myślą o hodowli czy wystawach - z określonych linii hodowlanych, o spełniającym moje wymagania eksterierze czy cechach psychicznych (do sportu np.) - nie miałabym wtedy oporów wydać i 10 tyś na import z zagranicy. Inaczej jeśli chce kota do kochania, różnice w cenie między prawiemainecoonem a rodowodowym MC wolę przeznaczyć na schronisko, to wygeneruje znacznie więcej dobrego. Chyba, że wskażecie mi hodowle gdzie za rozsądną cene (dla mnie to do 600 zł) znajdę kocię po przebadanych przodkach - znam wartość badań w hodowli.
Wg mnie to hodowcy rodowodowi stwarzają warunki do powstawania hodowli bezpapierowych. Gdyby hodowle rodowodowe (dobrze odchowujące, badające itd..) różnicowały ceny na maluchy do kochania i "do hodowli" nigdy nie powstawałyby okoliczności w których hodowle bezpapierowe cieszyłyby się tak dużym zainteresowaniem. Niestety 99% hodowli ciśnie z biznesu najwięcej jak może a aspektu ludzkiego nie ma. A właściwie to hodowcy wolą nie dostrzegać, że jest duży popyt na koty/psy po przebadanych przodkach, dobrze socjalizowane, ale za rozsądną cenę. To mogą być słabsze w miocie, z lekką wadą eksterieru itd. Ale po co sprzedawać za pół ceny malucha, który pójdzie i za pełną cenę (zwłaszcza przy rzadszych rasach, gdzie jest mniej hodowli) z racji bycia arystokracją.

Jeśli ktoś nie chce wydać ponad 1000 zł na rodowodowego psa czy kota - jest uważany za cwaniaka. Sama kiedyś uważałam, że ludzie chcą iść po prostej linii oporu i najczęściej tak jest, ale odwołując sie do głosu rozsądku - różnica w cenie to 1000 zł a większość hodowli z papierami niewiele wysiłku wkłada w swoje hodowle (niewiele więcej niż bezpapierowe). I generalnie (nie zawsze), ale statystycznie rzecz biorąc na jedno wychodzi kupić bez papierów i przekazać 300 zł na schronisko czy kupić z rodowodem. Takie samo prawdopodobieństwo chorób dziedzicznych, problemów z socjalizacją itd.

Rodowód to doskonała i przydatna rzecz w hodowli - jeśli hodowca umie się nim posługiwać - świadomie prowadzi hodowlę, dobiera skojarzenia, bada swoje zwierzęta i studiuje rodowody/wyniki badań. A to robi marginalna część hodowców. Reszta tylko winduje ceny z racji posiadania rodowodu.

Dodam, że nie znam specjalnie realiów hodowli MC w Polsce, wiec może zbyt surowo to oceniam bazując głównie na doświadczeniach opartych na hodowlach psów ras dość popularnych.

Podsumowując
- chcę kota zdrowego (chętnie przebadani przodkowie)
- dobrze odchowanego (socjalizacja, żywienie)
- wygląd ma drugorzędne znaczenie - Maine Coon/prawieMaine Coon/dachowiec czy mieszanka pręgusek (bo łapią mnie za serce - aspekt emocjonalny i estetyczny "jestem tylko człowiekiem")
Co robić?
Jestem otwarta na kociaki do adopcji.

Pozdrawiam wszystkich!

Edytowane przez metros
Czas edycji: 2009-12-29 o 22:15
metros jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 22:34   #1676
sunshain
Wtajemniczenie
 
Avatar sunshain
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

nie ma czegoś takiego ja cennik w hodowli to indywidualna sprawa każdego hodowcy

jeden sprzedaje kota za 600 zł a inny za 2000zł a moga mieć nawet wspólnych przodków

koty w hodowlach są przebadane bez względu na cenę

przykład - badanie na białaczkę PCR kosztuje 150 zł, echo serca od 130 zł itd itd

w Polsce tez jest wielu dobrych reproduktorów i nie zawsze trzeba szukać za granicą (raczej chodzi tutaj o tzw. "świeżą krew")

co to znaczy ekskulzywna linia? i że rodza się tam 2 /3 psy-koty ... ile kociaków urodzi sie w miocie nie zależy od hodowcy

rodowód jest bardzo waży - zawsze chodzi o utrzymanie czystości rasy i przodków danego kota

poszukaj w necie hodowle MCO i napisz do nich w jakiej cenie oferują kociaki

lub weź kota po karierze hodowlanej

to nie hodowcy stwarzają biznes dla pseuduchów ale chęć szybkiego i łatwego zysku żerującego na głupocie i naiwności kupujących jaką oferują rozmnażacze czyli pseudohodowle a kupujący wierzą w bajki w stylu ... a po co rodowód, kot czy pies ostatni z miotu to rodowód sie nie należy lub rodowód bardzo dużo kosztuje itd itd

w hodowli nie chodzi o zakup super psa lub kota ale wyhodowanie takiego osobnika u siebie

kupić zawsze można ... wyhodować trudniej

Edytowane przez sunshain
Czas edycji: 2009-12-29 o 22:36
sunshain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 22:47   #1677
adkaaaaa5
Raczkowanie
 
Avatar adkaaaaa5
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 73
Dot.: Wystawy kotów

Raczej zostane przy WCF, podobno w FIFe Neva Masquerade nie moga zdobywac wszystkich tytulow- dokladnie się nie orientuje, ale zamierzam się dokształcac w najblizszym czasie. A w jakim sensie wystawy wygladaja inaczej? Czym się roznia?
__________________
Adka
adkaaaaa5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 23:14   #1678
HDaisy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Pece
Wiadomości: 159
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

milkanika - niestety to porównanie podróbek a oryginalnych rzeczy jest trochę skrzywione.

Przeczytaj na metce lub wszywce gdzie swoje produkty wyrabia przypuśćmy Adidas? Dzięki taniej siły roboczej i produkcji inwestują w dobre półprodukty.
HDaisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 23:24   #1679
metros
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Cytat:
jeden sprzedaje kota za 600 zł a inny za 2000zł a moga mieć nawet wspólnych przodków
Oczywiście, że tak. Ogłoszenia przeglądam dopiero od kilku miesięcy i powtarzające się ceny to 1200 - 1500 zł.

Cytat:
koty w hodowlach są przebadane bez względu na cenę
Chodziło mi bardziej o to czy w hodowlach w których sprzedają za niższe ceny też badają czy dlatego sprzedają za niższe ceny, bo nie badają..

Cytat:
w Polsce tez jest wielu dobrych reproduktorów i nie zawsze trzeba szukać za granicą (raczej chodzi tutaj o tzw. "świeżą krew")
Jakby zagraniczne krycia są zupełnie poza moimi zainteresowaniami, to świetna sprawa dla hodowców i osób pragnących mieć swój wkład w rozwój rasy w Polsce. Nie dla kogoś kto chce mieć kota do kochania i nie interesują go jego linie hodowlane, ale zdrowie i psychika.

Cytat:
co to znaczy ekskulzywna linia? i że rodza się tam 2 /3 psy-koty ... ile kociaków urodzi sie w miocie nie zależy od hodowcy
Nie użyłam sformułowania 'ekskluzywna linia' ale 'ekskluzywne krycie' i rozumiem to jako wyjątkowe skojarzenie po zwierzaku o wysokiej wartości hodowlanej (unikalny rodowód = "świeża krew", osiągnięcia wystawowe.. itd) czyli dla osób zainteresowanych hodowlą. A na ilość w miocie jasne, że nie ma wpływu, ale im mniej maluchów tym przez mniej dzieli się koszty stałe: w pewnym stopniu krycia, utrzymania suki w ciąży i koszty ogólne odchowania na 1 szczeniaka rosną.


Cytat:
rodowód jest bardzo waży - zawsze chodzi o utrzymanie czystości rasy i przodków danego kota
Cóż, kot czystością rasy nie żyje. Rodowód jest ważny aby utrzymywać kluczowe cechy rasy i kierować hodowlą w najlepszym dla zwierząt kierunku. A jeśli ktoś wykorzystuje rodowód do celów jedynie zarobkowych to i potrafi hodować rodowodowe "nieczyste" rasowo.

Cytat:
o nie hodowcy stwarzają biznes dla pseuduchów ale chęć szybkiego i łatwego zysku żerującego na głupocie i naiwności kupujących jaką oferują rozmnażacze czyli pseudohodowle a kupujący wierzą w bajki w stylu ... a po co rodowód, kot czy pies ostatni z miotu to rodowód sie nie należy lub rodowód bardzo dużo kosztuje itd itd
Pracowałam przy adopcjach rasowych psów i uważam, że to tak pół na pół. Jest część osób, które chcą zwierzaka rasowego jak najtaniej i one się świetnie wpasowują w target namnażaczy, biznesmenów i "hodujących czystą miłością" jak to nazywam osoby, które kryją "swoją Musie aby była szczęśliwa". Ale jest spora grupa osób, które szukają i chcą dobrze, ale trafiają na ścianę, bo najtaniej mogą kupić za 800 zł namiastkę rodowodowego zwierzaka - po rodzicach bez badań, z bardzo wątpliwej "jakości" skojarzeń, a i bez książeczki zdrowia się trafi. I tu się nasuwa pytanie jaka jest zatem różnica między tym bez papierów a tym z papierami z takiej hodowli? Ale jak mówię - żyje realiami hodowli psów, szukam kogoś kto mi przybliży realia hodowli kotów.

Cytat:
kupić zawsze można ... wyhodować trudniej
Nie no oczywiście, hodowla to wbrew wszystkiemu co ludzie sądzą hobby bardzo trudne, wręcz nierozerwalnie złączone z dramatami wszelkiego rodzaju i ogromnym wysiłkiem, kosztami. Ale ja piszę ciągle z perspektywy osoby, która chce kota o określonych cechach wyglądu ale tylko do kochania. I mam wrażenie jakbym była właścicielem drugiej kategorii?

Edytowane przez metros
Czas edycji: 2009-12-29 o 23:31
metros jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 09:20   #1680
Chefrenek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 26
Dot.: Gdzie można kupić Maine Coona bez rodowodu?

Metros, nie zapominaj że w hodowli najczęściej dostajesz kotka wykastrowanego (jeśli ma iść na kolanka) to też są koszty, które w innym wypadku musiałabyś pokryć sama.

Edit: Nikt nie napisał, że hodowcy zrzeszeni w FPL nie mogą sprzedawać kotów młodszych niż 12sto tygodniowe. Mają też zakaz ogłaszania się na allegro, sprzedawania kociąt na bazarach itd.

Edytowane przez Chefrenek
Czas edycji: 2009-12-30 o 09:26 Powód: dopisek
Chefrenek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-15 11:12:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.