Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

[Katunia:)]

nie nie ja jeszcze nie kolejna !!

wiec nie zapeszac
jest taka mala mozliwosc ze moze moze ale na potwierdzenie jeszcze czas.

ale z kims musialam se podzielic moimi dymyslami, jak tylko bedzie pewne to dam znac na razie kciuki trzymac prosze...

a a propos kiedy najwczesniej test moge zrobic waszym zdaniem ?, bo juz nie moge sie opanowac a minal nie caly tydzien dopiero... a dla mnie jakby miesiac...

[zaaaabcia]

Napisane przez Katunia:)

ale z kims musialam se podzielic moimi dymyslami, jak tylko bedzie pewne to dam znac na razie kciuki trzymac prosze...

...

w takim razie trzymam kciuki

[kliwia]

katunia najlepiej po dniu spodziewanej miesiaczki, dla pewności lepiej zaczekać dni kilka.

[Katunia:)]

nie wiem czy wytrzymam do dnia spodziewanej miesiaczki jestem taka ciekawa, ale wiem ze jak zrobie za wczesnie to moze wyjsc bledny jeszcze, ze nby negatywny a moze to nie byc prawda...
A do dziewczyn ktore juz takie testy robily, czy polecacie jakas szczegolnie dobra firme ?

[anika222]

magialena nie uwierzysz przyjechałam z zakupów a tu paczuszka czeka ma mnie

piekny jest

sciskam cię mocno

[anuulaa]

Napisane przez Katunia:)

Witam dziewczyny.

Do sylwestra to juz mozna godziny odliczac, pewnie juz wszystkie jakies plany maja... Nasze sie wczoraj dopiero wyjasnily i robimy imorezke u nas, przyjada znajomi, posiedzimy, zjemy cos dobrego, wypijemy lub oni wypija bo ja teraz wole ograniczac a dlaczego.. ciiiiiii na razie ciiiiii

martucha - GRATULUJE !!!

Cześć Nooo to nas teraz trzymasz w niepewności Trzymam kciuki, żeby się udało.

Napisane przez Katunia:)

A do dziewczyn ktore juz takie testy robily, czy polecacie jakas szczegolnie dobra firme ?

Ja robiłam test 2 razy w życiu, więc nie doradzę, z resztą nei wiem po czym odróżnić dobry test od złego. Może najlepiej niech dziewuszki powoedzą na jakim teście im wyszedł pozytywny wynik

Witaj Aniu, przykro mi, że zostałaś bez pracy Wiem coś o byciu na łasce męża ehh

Dziewczynki, mam do Was pytanie, wiecie może czy zmywarka może być zabudowana pod piekarnikiem? Chodzi mi o taki słupek - zmywarka, piekarnik, mikrofala. Mamy mało ustawną kuchnię, chociaż nie jest bardzo mała, ale podłączenie wody i gazu jest w takim niezbyt dobrym miejscu i dlatego mam wątpliwości czy takie rozwiązanie byłoby ok.

[Katunia:)]

anuuula - trzymam sama tak mocno kciuki ze mi sie paznokcie do dloni wbijaja hiiii a tak na razie ciiiii bo nie wolno zapeszac
A moze zaproponujesz mi cos ciekawego do zrobienia na jutrzejszy sylwestrowy weczor do jedzonka bo bedziemy miec znajomych u siebie ? Twoje ciasto bounty do tej pory jest moim ulubionym i sprawdzonym wiec moze cos poduniesz ciekawego na kolacyjke

co do zmywarki to hmmm chyba jakis wiekszych przeciwskazan by nie bylo zeby tak zrobic, ale pewnien jakies ryzyko moze byc.... tylko mikrofalowke wtedy bedziesz miec baaardzo wysoko!

[Maja102]

Napisane przez zaaaabcia

a wezzz ....
czy naprawde takie dziewczyny istnieja jak te w Galeriankach?!?!

niestety istnieją
Już z pół roku teu czytałąm w prasie artykuł o tym procederze w łódzkich galeriach

[anika222]

anula zapytam małża wieczorem jest stolarzem

[neska22]

Napisane przez gold-fish

Możesz mi coś powiedzieć... jakoś specjalnie się go tam wkłada no i skoro on jest w pochwie to chyba nie wygodnie tak chodzić z nim, a sexu to sobie wogóle nie wyobrażam...
nie wydada?
:

zaklada sie jak tampon po prostu, w ogole go nie czuc- jak nosi sie tampon to tez przeciez sie go nie wyczuwa (Chyba ze sie zle zalozy) w czasie sexu tez nie jest wyczuwalny. nie wypada bo ma srednice ok 5 cm wiec nie ma mozliwosci0 jak sie go zaklada to sie sciska w palcach po prostu. tez nie wierzylam ze go nie czuc ale na prawde jest niewyczuwalny,

http://www.nuvaring.com/Consumer/index.asp

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=232657


a w ogole to czesc
ech coraz wiecej przyszlych mamusiek tutaj niesamowite to jest

[Maja102]

Napisane przez neska22

a w ogole to czesc
ech coraz wiecej przyszlych mamusiek tutaj niesamowite to jest

no

[neska22]

Napisane przez Maja102

no

moze to faktycznie zarazliwe

[Maja102]

Napisane przez neska22

moze to faktycznie zarazliwe

a jakie dla mnie egzotyczne

[neska22]

Napisane przez Maja102

a jakie dla mnie egzotyczne

ale jaka bys byla zdziwiona jakbys przez Wizaz zaciązyla

dobra koneic zartow z powaznych spraw..... ja to chyba tak z zazdrosci gadam


wiecie, jutro sylwester a ja wcale tego nie czuje... w ogole mam mega dola przez prace....atammm'
tz sie stara mnie pocieszyc ale kiepski skutek to przynosi... nawet przygotowal mi dzisiaj obiad.... i w ogole... odsniezyl samochod i otworzyl garaz i brame.... a ja dupa...

[Maja102]

Napisane przez neska22

ale jaka bys byla zdziwiona jakbys przez Wizaz zaciązyla

to byłoby chyba Niepokalane Poczęcie

[kliwia]

heh zaciązenie przez wizaz jeszcze gdyby tu z nami jakis kawaler pisał to jeeeecsze bym zorzumiała ale tak? To by było niepokalane poczecie?

neska nooo dupa z Ciebie, ale nie powiem ja tez w kiepskim humorze z powodu pracy i tż tez mnie pociesza.... A ja akurat mam dni płodne aleee nie
Jak juz to za miesiac moze Musze się poradzić mamy i siostry co mam robic.

neska Tyyyy a patrze na wasz album slubny i patrze, i kuuurde mi ni gra moje wyobrazenie o Tobie z tym co widze yhy Ale siem przyczepila :P

[neska22]

Napisane przez Maja102

to byłoby chyba Niepokalane Poczęcie

hehe

Napisane przez kliwia

heh zaciązenie przez wizaz jeszcze gdyby tu z nami jakis kawaler pisał to jeeeecsze bym zorzumiała ale tak? To by było niepokalane poczecie?
wiesz ,technika tak poszla do przodu ze kto wie
neska nooo dupa z Ciebie, ale nie powiem ja tez w kiepskim humorze z powodu pracy i tż tez mnie pociesza.... A ja akurat mam dni płodne aleee nie
Jak juz to za miesiac moze Musze się poradzić mamy i siostry co mam robic.

neska Tyyyy a patrze na wasz album slubny i patrze, i kuuurde mi ni gra moje wyobrazenie o Tobie z tym co widze yhy Ale siem przyczepila :P

ale tzn ze jak sobie mnie wyobrazalas?

[anuulaa]

Napisane przez Katunia:)

A moze zaproponujesz mi cos ciekawego do zrobienia na jutrzejszy sylwestrowy weczor do jedzonka bo bedziemy miec znajomych u siebie ? Twoje ciasto bounty do tej pory jest moim ulubionym i sprawdzonym wiec moze cos poduniesz ciekawego na kolacyjke

co do zmywarki to hmmm chyba jakis wiekszych przeciwskazan by nie bylo zeby tak zrobic, ale pewnien jakies ryzyko moze byc.... tylko mikrofalowke wtedy bedziesz miec baaardzo wysoko!

Nie wiem co by Ci zaproponować, ale może to co sama na jutro robię, czyli kurczak w chrupiącej panierce jak z KFC i do tego sos czosnkowy.
http://blog-anuulki.blog.onet.pl/Pie...DA2009-05-09,n
Ostatnio robiłam na obiad z frytkami, pyyycha takie chrupiace te kurczaczki wychodza. Polecam jeszcze zamiast przyprawy do kurczaka dac curry i łyzkę majonezu do pokrojonego miesa i powinno sie marynować przez noc, ale to juz za pozno, dlatego najlepiej rano zeby jak najdluzej bylo w tych przyprawach.

No i moze sałatke z koperkiem i wedzonym kurczakiem
http://blog-anuulki.blog.onet.pl/Sal...,ID353004421,n

Albo z kurczakiem i ananasem
http://blog-anuulki.blog.onet.pl/Sal...DA2009-02-11,n
Obie szybko schodzą ze stołu

[anika222]

anula matko kochana czemu ja nie umiem piec
wstyd 30 letnia baba nie umie piec

napisz mi słonce jak robisz czekolade do dekoraji ciast
jutro pieke jedyne ciasto ktore umiem tj. sernik i se wymysliłam ze ozdobię je czekoldą zrobie takie esy floresy takim rekawkiem

tylko jak ta czekolade rozpuścić...

[zaaaabcia]

Napisane przez Maja102

niestety istnieją
Już z pół roku teu czytałąm w prasie artykuł o tym procederze w łódzkich galeriach

normalnie szok !!

Napisane przez anika222

tylko jak ta czekolade rozpuścić...

hmmm ... wrzuc do garnka i na kuchenkce rozpusc ..
przynajmniej ja bym tak zrobila .. chociaz piec tez nie potrafie

[Rybulka]

Chciałam poczytać co tam pisałyście przez ostatnie 2 dni, ale TŻ mnie do łóżka goni

Przede wszystkim: Martuś, Ty wiesz

Jutro doczytam wszystko w pracy

Samba, ja zbierałam punkty na karcie z Orsay'a od zeszłego roku. Jak się przekroczyło chyba z 800 punktów, to dostaje się bon za 50 złotych. Kurde, dokładnie nie pamiętam ile to miało być punktów... W każdym razie zakupy, które przebiły magiczną ilość punktów były trochę większe, więc dostałam bon na 58 złotych Fajne to jest, bo można za niego wziąć nawet rzeczy z promocji i przeceny

Jeszcze tylko zdjęcie brzucholka zrobione w niedzielę. Mam wrażenie, że brzuch mi się powiększa z godziny na godzinę

anika, ja rozpuszczam czekoladę tak: zagotowuję wodę w jednym garnku, a potem nad tą wrącą wodą trzymam garnek z czekoladą tak długo, aż się czekolada rozpuści Nie trwa to długo

[zaaaabcia]

Napisane przez Rybulka

Jeszcze tylko zdjęcie brzucholka zrobione w niedzielę. Mam wrażenie, że brzuch mi się powiększa z godziny na godzinę

sliczny brzuchol

[atomufka]

rybulka piekny

[MAGiALENA]

Napisane przez anika222

magialena nie uwierzysz przyjechałam z zakupów a tu paczuszka czeka ma mnie

ale na pewno dostałaś...? a karteczka była...?
nie chciałam nic mówić, ale babka na poczcie powiedziała, że wyślą go dopiero w środę (a był poniedziałek)...

Napisane przez Rybulka

Jeszcze tylko zdjęcie brzucholka zrobione w niedzielę. Mam wrażenie, że brzuch mi się powiększa z godziny na godzinę

cudowny!

[Maja102]

Napisane przez anika222

anula matko kochana czemu ja nie umiem piec
wstyd 30 letnia baba nie umie piec

napisz mi słonce jak robisz czekolade do dekoraji ciast
jutro pieke jedyne ciasto ktore umiem tj. sernik i se wymysliłam ze ozdobię je czekoldą zrobie takie esy floresy takim rekawkiem

tylko jak ta czekolade rozpuścić...

kupuję gotową polewę w sklepie, wkładam torebkę do goracej wody i po kilku minutach można odciąć róg i polewać
To taki najszybszy sposób

[kasiaher]

cześć wam wszystkim

no dziewczyny chyba wytrzymam do 1 stycznia bo to już jutro a ja się czuje w miarę .... dobrze , byłam wczoraj u lekarza jest wszystko ok
miałam mały wypadek w środę tzn. wychodziłam z uczelni zjazdem dla inwalidów i pośliznęłam się i upadałam na plecy tak zarypałam głową o beton że straciłam przytomność na chwilkę , od razu do szpitala pojechałam ale okazało się ze mną i małym wszystko w porządku, także chwila zgrozy była. Kurcze a był lód normalnie na tym zjeździe tylko wogole nie widoczny dlatego nie schodziłam po schodach bo były ewidentnie oblodzone , wógole nie posypane ani solą ani piachem. dobrze że nic się nie stało bo chyba bym ich pozwała.

Rybulka śliczny brzusio , który ty jestes tydzień?

[MAGiALENA]

Napisane przez kasiaher

no dziewczyny chyba wytrzymam do 1 stycznia bo to już jutro a ja się czuje w miarę .... dobrze , byłam wczoraj u lekarza jest wszystko ok.

no to super!

miałam mały wypadek w środę tzn. wychodziłam z uczelni zjazdem dla inwalidów i pośliznęłam się i upadałam na plecy tak zarypałam głową o beton że straciłam przytomność na chwilkę , od razu do szpitala pojechałam ale okazało się ze mną i małym wszystko w porządku, także chwila zgrozy była. Kurcze a był lód normalnie na tym zjeździe tylko wogole nie widoczny dlatego nie schodziłam po schodach bo były ewidentnie oblodzone , wógole nie posypane ani solą ani piachem. dobrze że nic się nie stało bo chyba bym ich pozwała.

dziewczyno, Ty chyba kaskadera urodzisz! normalnie jak zaczęłam czytać Twój post, to się autentycznie przestraszyłam, ale ciesze się, że już z Wami wszystko dobrze.

[india83]

Napisane przez anuulaa

Nie wiem co by Ci zaproponować, ale może to co sama na jutro robię, czyli kurczak w chrupiącej panierce jak z KFC i do tego sos czosnkowy.
http://blog-anuulki.blog.onet.pl/Pie...DA2009-05-09,n
Ostatnio robiłam na obiad z frytkami, pyyycha takie chrupiace te kurczaczki wychodza. Polecam jeszcze zamiast przyprawy do kurczaka dac curry i łyzkę majonezu do pokrojonego miesa i powinno sie marynować przez noc, ale to juz za pozno, dlatego najlepiej rano zeby jak najdluzej bylo w tych przyprawach.

No i moze sałatke z koperkiem i wedzonym kurczakiem
http://blog-anuulki.blog.onet.pl/Sal...,ID353004421,n

mniam, same pyszności- chyba wypróbuje

Napisane przez Rybulka

Chciałam poczytać co tam pisałyście przez ostatnie 2 dni, ale TŻ mnie do łóżka goni

Jeszcze tylko zdjęcie brzucholka zrobione w niedzielę. Mam wrażenie, że brzuch mi się powiększa z godziny na godzinę

[

cudowny

Napisane przez kasiaher

cześć wam wszystkim

no dziewczyny chyba wytrzymam do 1 stycznia bo to już jutro a ja się czuje w miarę .... dobrze , byłam wczoraj u lekarza jest wszystko ok
miałam mały wypadek w środę tzn. wychodziłam z uczelni zjazdem dla inwalidów i pośliznęłam się i upadałam na plecy tak zarypałam głową o beton że straciłam przytomność na chwilkę , od razu do szpitala pojechałam ale okazało się ze mną i małym wszystko w porządku, także chwila zgrozy była. Kurcze a był lód normalnie na tym zjeździe tylko wogole nie widoczny dlatego nie schodziłam po schodach bo były ewidentnie oblodzone , wógole nie posypane ani solą ani piachem. dobrze że nic się nie stało bo chyba bym ich pozwała.
:

super, że dotrwałaś, ale jeszcze lepiej nie zapeszac. i cale szczescie, ze po upadku nic Wam sie nie stalo uff... jak to czytałam to az mi sie goraco zrobilo

[stokrotka24]

haj dziewczyny ja dzisiaj w pracy siedzę a głowa mi pęka od samego rana

Napisane przez Katunia:)

nie nie ja jeszcze nie kolejna !!

wiec nie zapeszac
jest taka mala mozliwosc ze moze moze ale na potwierdzenie jeszcze czas.

ale z kims musialam se podzielic moimi dymyslami, jak tylko bedzie pewne to dam znac na razie kciuki trzymac prosze...

a a propos kiedy najwczesniej test moge zrobic waszym zdaniem ?, bo juz nie moge sie opanowac a minal nie caly tydzien dopiero... a dla mnie jakby miesiac...

trzymam kciuki po cichutku test zrób w dzień spodziewanej miesiączki, wcześniej nie ma co robić, musisz być cierpliwa

Napisane przez Maja102

to byłoby chyba Niepokalane Poczęcie

haha dobre, może ja też sie zaraże tylko co na to powie mąż i kto alimenty będzie płacił hahah

Napisane przez Rybulka

Chciałam poczytać co tam pisałyście przez ostatnie 2 dni, ale TŻ mnie do łóżka goni

Przede wszystkim: Martuś, Ty wiesz

Jutro doczytam wszystko w pracy

Samba, ja zbierałam punkty na karcie z Orsay'a od zeszłego roku. Jak się przekroczyło chyba z 800 punktów, to dostaje się bon za 50 złotych. Kurde, dokładnie nie pamiętam ile to miało być punktów... W każdym razie zakupy, które przebiły magiczną ilość punktów były trochę większe, więc dostałam bon na 58 złotych Fajne to jest, bo można za niego wziąć nawet rzeczy z promocji i przeceny

Jeszcze tylko zdjęcie brzucholka zrobione w niedzielę. Mam wrażenie, że brzuch mi się powiększa z godziny na godzinę

anika, ja rozpuszczam czekoladę tak: zagotowuję wodę w jednym garnku, a potem nad tą wrącą wodą trzymam garnek z czekoladą tak długo, aż się czekolada rozpuści Nie trwa to długo

śliczny brzuszek

Napisane przez kasiaher

cześć wam wszystkim

no dziewczyny chyba wytrzymam do 1 stycznia bo to już jutro a ja się czuje w miarę .... dobrze , byłam wczoraj u lekarza jest wszystko ok
miałam mały wypadek w środę tzn. wychodziłam z uczelni zjazdem dla inwalidów i pośliznęłam się i upadałam na plecy tak zarypałam głową o beton że straciłam przytomność na chwilkę , od razu do szpitala pojechałam ale okazało się ze mną i małym wszystko w porządku, także chwila zgrozy była. Kurcze a był lód normalnie na tym zjeździe tylko wogole nie widoczny dlatego nie schodziłam po schodach bo były ewidentnie oblodzone , wógole nie posypane ani solą ani piachem. dobrze że nic się nie stało bo chyba bym ich pozwała.

Rybulka śliczny brzusio , który ty jestes tydzień?

dobrze, że sie wam nic nie stało, trzymam kciuki abyś wystrzymała

ja nawet nie czuję, że to dzisiaj sylwester. Siedzimy w domu i nawet jeszcze nic do jedzenia i do picia nie wymyśleliśmy.

Szczęśliwego nowego roku, szampańskiej zabawy i spełnienia marzeń w 2010 roku!!!

[myszka_maj]

Hej Kochane, ale mnie zasypało

Napisane przez Rybulka

Jeszcze tylko zdjęcie brzucholka zrobione w niedzielę. Mam wrażenie, że brzuch mi się powiększa z godziny na godzinę

śliczny brzusio, ktory to tydzien?

Napisane przez kasiaher

cześć wam wszystkim

no dziewczyny chyba wytrzymam do 1 stycznia bo to już jutro a ja się czuje w miarę .... dobrze , byłam wczoraj u lekarza jest wszystko ok
miałam mały wypadek w środę tzn. wychodziłam z uczelni zjazdem dla inwalidów i pośliznęłam się i upadałam na plecy tak zarypałam głową o beton że straciłam przytomność na chwilkę , od razu do szpitala pojechałam ale okazało się ze mną i małym wszystko w porządku, także chwila zgrozy była. Kurcze a był lód normalnie na tym zjeździe tylko wogole nie widoczny dlatego nie schodziłam po schodach bo były ewidentnie oblodzone , wógole nie posypane ani solą ani piachem. dobrze że nic się nie stało bo chyba bym ich pozwała.

trzymaj sie Kasiu

jak bym nie miala juz czasu wpasc to :

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Kochane : roza: Żeby był jeszcze lepszy niz poprzedni