Aparaty ortodontyczne cz. VIII :)

[natalka92]

Napisane przez Morfina

hehe ale biale by się przebarwily szybko



też mam do nich słabość ach.....



śliczne masz te ząbki!


a mi orto wczoraj powiedziala, że z tej cofniętej 5 moze mi spadać ligaturka i żeby sie nie przejmowac.No i w nocy o 22 patrze a ligaturka na 3 "rogach" zameczka.... to sobie mysle, ze poprawie. No i strącilam ją calą.... zalozylam na 3 rogi i znowu strącilam.... w sumie zakladalam 3 razy aż założylam na wszystkie rogi b zeszlo mi prawie godzine... wrrr

Hah. Ja kiedyś drut wkładałam, bo mi wylazł przy czyszczeniu nitką dentystyczną xP.

[Twitter]

Napisane przez dontdoithoney

proszę i wybacz, że tak późno. btw. jakość marna i dlatego wzmacniałam kontrast w Gimpie, więc zdjęcia mogą dziwnie wyglądać (nienawidzę Gimpa, jest do kitu, ale Photoshopowy trial mi się już niestety skończył) + nie umiem eksponować uzębienia do fotografii.

a, i sorka za moje spierzchnięte usteczka.

Ku serc pokrzepieniu Śliczne !!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez dygotka8

będę miała piłowane zęby na dole bo one się starły pod różnym kątem ze względu na wcześniejszą wadę. Jednak górnych jedynek i dójek nie będę szlifowała by były idealnie proste bo one takie jakie są to są z natury-czyli będą miały swój urok-to będę nadal ja z tymi "falbaneczkami". Moje zdjęcia są chyba w poprzedni wątku-właściwie to chyba w każdej począwszy od III części??
A zdjęcia swoich ząbków wrzucałaś tutaj??

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

oto link do mojej szczeny;/
post 1272 /strona 43 / wątek VII
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...gotka8&page=43

i moje zdjęcia wcześniejsze w wątku część III post 4230
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=245594&page=141
na tym ostatnim zdjęciu mam wstrętną pomadkę-kupiona w SP-pierwszy i ostatni raz-od tamtej pory jestem wierna tylko BeBe

najnowszych zdjęć nie posiadam,ale na tych widać jak te górne wyglądają,dolnych niestety nie widać no i one już częśćiwow są wyrównane

Dygotko, niesamowita poprawa, jestem pod wielkim wrażeniem

Napisane przez natalka92

Hah. Ja kiedyś drut wkładałam, bo mi wylazł przy czyszczeniu nitką dentystyczną xP.

Natalka, jakim cudem nicią można wyjąć drut?

[scotiii]

Napisane przez dygotka8

pewnie dlatego, że Twoja wada kto wie może jeszcze się zmniejszyć bo Ty jeszcze rośniesz...Poza tym nie ma ideałów-pamiętam o tym!!To co dziewczyny osiągają w wyniku noszenia aparatu to interwencja ortodonty,często chirurgów stomatologicznych,bólu a czasem i łez-bo my nie miałyśmy tak prostych zębów jakie Ty, gdzie wada jest tak minimalna,że ona dodaje Ci tylko uroku i wyróżnia z tłumu osób które są po leczeniu ortodontycznym.Osobiście poznałam chyba 1 a może 2 osoby które mają proste zęby,ale za to one w dzieciństwie nosiły ruchomy aparat.
u mnie np zęby są trochę tak jakby pofalowane - ale nie mam zamiaru ich spiłowywać by były idealnie równe-chcę jednak odróżniać się od innych...
Ja nie dziwię się Twojej mamie,ale jestem ciekawa co ortodonci Ci powiedzą??A czy Ty nie mogłabyś zaczekać jeszcze chociażby ze 2 a lepiej by było 4 lata kiedy powoli zęby się stabilizowały(w wieku około 25 lat dopiero zęby są na stałe na maxa w swoim miejscu-dlatego zazwyczaj młodsze osoby mają krótsze leczenie)
coś miałam jeszcze napisać,ale zapomniałam
pozdrawiam

Nie rozumiem Cię trochę... Wydaje mi się, że im szybciej temu zaradzę tym lepiej...
Wyróżniać z tłumu mogę się czym innym: pięknymi włosami, łądną cerą (przypuszczalnie), a nie skrzywionymi zębami. Chyba mamy troche inne podejście...

[dygotka8]

Napisane przez Twitter

Dygotko, niesamowita poprawa, jestem pod wielkim wrażeniem

dziękuję no jest zdecydowana poprawa i dzięki temu mój brat też stał się szczęśliwym(choć już z niemiłymi przejściami) aparatowcem

[natalka2]

czesc dziewczyny
nienawidze swoich zebow i namawiam mame na aparat ortodontyczny staly porcelanowy (zeby byl jak najmniej widoczny). mialam dosc duza wade, nosze od kilku lat wyjmowany aparat i sporo pomogl, generalnie mam "proste" zeby, ale mam szpary. ogolnie zeby to moj najwiekszy kompleks i nienawidze sie usmiechac (ale robie to czesto)

i mam takie pytanie: co ile odwiedzacie ortodontkę? i czy na poczatku noszenia aparatu odwiedzalyscie czesciej? pewnie gdybym przeszukala caly watek znalazlabym odpowiedzi, ale juz tyle stron zapisalyscie :O z gory dziekuje za odp

[Szynszyla81]

Napisane przez AgusiaS

Dziewczyny poradźcie mi proszę... na wrzesień 2010 w TŻ planujemy wziąć ślub i zastanawiam się czy warto wcześniej zakładać aparat... jak myślicie czy przez ten czas który mi został zęby chociaż trochę by mi się wyprostowały? liczę że to będzie tak z 8 miesięcy bo załatwianie i umawianie się z orto potrwa chyba z miesiąc. Więc czy zakładanie aparatu na 8 miesięcy przyniesie razultaty?
moja wada nie jest może jakaś straszna, ale jednak mi przeszkadza (a wiadamo, że na ślub chcę być piękna )
i jeszcze coś. Czy w ogóle jest taka opcja żeby tylko na dzień ślubu zdjąć aparat? jeśli tak to jaki może być dodatkowy koszt? bo do ślubu w aparacie to chyba kiepsko... chciałabym w lutym go założyć, zdjąć na 1 dzień we wrześniu i potem znowu nosić bo wiem, że całe leczenie potrwa pewnie ze 2 lata. Napiszcie proszę co o tym myślicie.

Nie jestem pewna ale ktoś tu wcześniej pisał o podobnej sytuacji. Tzn. że zakładał aparat i na jeden dzień, konkretnie na ślub i wesele, ortodontka ściągnęła aparat.
Myślę, że po 8 miesiącach będą już efekty.
Skonsultuj się z ortodontką, czy byłoby możliwe ściągnięcie aparatu na jeden dzień...chociaż faktycznie będzie to pewnie dodatkowy koszt i czas....

Napisane przez dontdoithoney

proszę i wybacz, że tak późno. btw. jakość marna i dlatego wzmacniałam kontrast w Gimpie, więc zdjęcia mogą dziwnie wyglądać (nienawidzę Gimpa, jest do kitu, ale Photoshopowy trial mi się już niestety skończył) + nie umiem eksponować uzębienia do fotografii.

ale ładne ząbki.....

Scotii....ty masz proste ząbki. Zastanów się czy naprawdę warto zakładać aparat. Zęby na pewno zmienią jeszcze położenie, choćby wtedy kiedy będą wyrastać Ci 8mki...
Zresztą najlepiej zapytać się specjalisty

Pozdrawiam

PS. SZAMPAŃSKIEJ ZABAWY SYLWESTROWEJ!!!
I NAJLEPSZEGO NA NOWY ROK...PROSTYCH, PROSTSZYCH I NAJPROSTSZYCH....

[dygotka8]

Napisane przez natalka2

czesc dziewczyny
nienawidze swoich zebow i namawiam mame na aparat ortodontyczny staly porcelanowy (zeby byl jak najmniej widoczny). mialam dosc duza wade, nosze od kilku lat wyjmowany aparat i sporo pomogl, generalnie mam "proste" zeby, ale mam szpary. ogolnie zeby to moj najwiekszy kompleks i nienawidze sie usmiechac (ale robie to czesto)

i mam takie pytanie: co ile odwiedzacie ortodontkę? i czy na poczatku noszenia aparatu odwiedzalyscie czesciej? pewnie gdybym przeszukala caly watek znalazlabym odpowiedzi, ale juz tyle stron zapisalyscie :O z gory dziekuje za odp

przeczytaj pierwszą stronę-tam linka do FAQ-znajdziesz tam sporo odpowiedzi na swoje pytania.pozdrawiam

[201604190949]

Napisane przez scotiii

Nie rozumiem Cię trochę... Wydaje mi się, że im szybciej temu zaradzę tym lepiej...

Szczerze? Niekoniecznie. Do jakiegoś 21 roku życia (plus minus) jesteś w okresie wzrostu. Nie tylko tego w górę ale w każdą stronę. Szczęka też się wtedy zmienia. Masz ile? 15? 16 lat? Powiedzmy, że leczenie potrwałoby 1,5 roku. Skończysz je jak będziesz miała 16,5 czy 17,5. Coś nie dopilnujesz z retencją albo okaże się, że jeszcze jakoś się zmienisz (ja w wieku 18lat urosłam 4cm, miednica mi się poszerzyła itp.) i może się okazać, że znów trzeba coś poprawiać. Może znów jakieś takie małe skrzywienie. Bo to co masz w paszczy to jest małe skrzywienie, prawie go nie widać. Dopiero jak zobaczyłam z dwóch boków na raz to się skapnęłam.
Wg mnie powinnaś poczekać jeszcze z rok, dwa. Odkładaj kasę na aparat przez ten czas i patrz co się zmienia i w która stronę.
I pamiętaj o tym, że mając aparat musisz być przygotowana nie tylko na koszt łuków (powiedzmy 1600 za łuk) ale też wycisków (50?), zdjęć (70?), wizyt co 2 miesiące (50-300? ), których kilka będzie przez te 1,5roku...

[betti_888]

Napisane przez 1000days

Ochota, dokładnie Soldent (K. Łoza-Sołtyk)



Sankju!!
Kurcze, łaaaadne...
Oddawaj!!



I oto mamy kolejny motywator
Ej, a jakbym tak pozbierała zdjęcia aparatek po ściągnięciu jako motywatory i by się wrzuciło do jednego posta? (O ile tak można, w sensie, że się nie obrażą wizażanki itd.) Sesja się zbliża wielkimi krokami więc będę wymyślać sobie wszelkie zajęcia byle tylko się nie uczyć
A w necie bym poszukała jakiś demotywatorów

aha, myślałam że może tam gdzie ja ... zgadzam się, dontdoithoney masz piękne zęby

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez Morfina

hehe ale biale by się przebarwily szybko



też mam do nich słabość ach.....



śliczne masz te ząbki!


a mi orto wczoraj powiedziala, że z tej cofniętej 5 moze mi spadać ligaturka i żeby sie nie przejmowac.No i w nocy o 22 patrze a ligaturka na 3 "rogach" zameczka.... to sobie mysle, ze poprawie. No i strącilam ją calą.... zalozylam na 3 rogi i znowu strącilam.... w sumie zakladalam 3 razy aż założylam na wszystkie rogi b zeszlo mi prawie godzine... wrrr

masz szczęście że założyłaś

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez 1000days

Szczerze? Niekoniecznie. Do jakiegoś 21 roku życia (plus minus) jesteś w okresie wzrostu. Nie tylko tego w górę ale w każdą stronę. Szczęka też się wtedy zmienia. Masz ile? 15? 16 lat? Powiedzmy, że leczenie potrwałoby 1,5 roku. Skończysz je jak będziesz miała 16,5 czy 17,5. Coś nie dopilnujesz z retencją albo okaże się, że jeszcze jakoś się zmienisz (ja w wieku 18lat urosłam 4cm, miednica mi się poszerzyła itp.) i może się okazać, że znów trzeba coś poprawiać. Może znów jakieś takie małe skrzywienie. Bo to co masz w paszczy to jest małe skrzywienie, prawie go nie widać. Dopiero jak zobaczyłam z dwóch boków na raz to się skapnęłam.
Wg mnie powinnaś poczekać jeszcze z rok, dwa. Odkładaj kasę na aparat przez ten czas i patrz co się zmienia i w która stronę.
I pamiętaj o tym, że mając aparat musisz być przygotowana nie tylko na koszt łuków (powiedzmy 1600 za łuk) ale też wycisków (50?), zdjęć (70?), wizyt co 2 miesiące (50-300? ), których kilka będzie przez te 1,5roku...

kurczę, co wy tak mało płacicie?? ja za wyciski zapłaciłam 70 zł a za zdjęcia 145 zł

mi zdejmą aparat jak będę miała 20 lat więc może mi się już nic aż tak bardzo nie poprzestawia

[mclilu]

Napisane przez scotiii

Nie rozumiem Cię trochę... Wydaje mi się, że im szybciej temu zaradzę tym lepiej...
Wyróżniać z tłumu mogę się czym innym: pięknymi włosami, łądną cerą (przypuszczalnie), a nie skrzywionymi zębami. Chyba mamy troche inne podejście...

Nie denerwuj się, dziewczynki dobrze Ci tu wszystko tłumaczą! Decyzja o założeniu drutexa to nie takie hop siup przeklucie uszu!
Jak masz już takie ciśnienie to umów sie do orto, najlepiej dwoch różnych żeby miec porównanie! Zrób zdjęcie panoramiczne, w Twoim wieku nie wiadomo też jak tam sytuacja z ósemkami!
Oczywiście to Twój wybór i decyzja ale jak zobaczyłam Twoje zdjęcia to przez moment zastanawiałam sie czy to czasem nie są fotki już po zdjęciu drutexa


dontdoithoney Piękne

[betti_888]

a tak z innej beczki... wiecie że psom też zakłada się aparaty?? ostatnio znalazłam w necie stronę o tym i były tam zdjęcia i aż się zdziwiłam bo śmiesznie to wyglądało

wyobrażacie sobie psa z różowymi ligaturami?

[88Ekaterina88]

Napisane przez 1000days

Szczerze? Niekoniecznie. Do jakiegoś 21 roku życia (plus minus) jesteś w okresie wzrostu. Nie tylko tego w górę ale w każdą stronę. Szczęka też się wtedy zmienia. Masz ile? 15? 16 lat? Powiedzmy, że leczenie potrwałoby 1,5 roku. Skończysz je jak będziesz miała 16,5 czy 17,5. Coś nie dopilnujesz z retencją albo okaże się, że jeszcze jakoś się zmienisz (ja w wieku 18lat urosłam 4cm, miednica mi się poszerzyła itp.) i może się okazać, że znów trzeba coś poprawiać. Może znów jakieś takie małe skrzywienie. Bo to co masz w paszczy to jest małe skrzywienie, prawie go nie widać. Dopiero jak zobaczyłam z dwóch boków na raz to się skapnęłam.
Wg mnie powinnaś poczekać jeszcze z rok, dwa. Odkładaj kasę na aparat przez ten czas i patrz co się zmienia i w która stronę.
I pamiętaj o tym, że mając aparat musisz być przygotowana nie tylko na koszt łuków (powiedzmy 1600 za łuk) ale też wycisków (50?), zdjęć (70?), wizyt co 2 miesiące (50-300? ), których kilka będzie przez te 1,5roku...

dziewczyna dobrze napisała Jestem z ciebie dumna Jeszcze chwila i bede mogła przejśc w stan spoczynku

[rozgwiazda]

Napisane przez ~Gonia~

No więc dodaję zdjęcia moich nowych ząbków Nie mam na kompie zdjęć sprzed założenia, ale można je zobaczyć na moim blogu w pierwszym poście
ps. jeszcze mi została mini szparka między górną jedynką a dwójką, ale to już się dociśnie retencyjnym

edit: napis wizaz zasłonił całe piękno moich ząbków :/ później postaram się to jakoś poprawić, bo teraz mnie już wyganiają z kompa

kurcze o mały włos bym przegapiła Twoje ściągnięcie aparatu
no i nie omieszkam powiedzieć, że suuuuuuuuper zębole!!!!!!!

[dygotka8]

Napisane przez scotiii

Nie rozumiem Cię trochę... Wydaje mi się, że im szybciej temu zaradzę tym lepiej...
Wyróżniać z tłumu mogę się czym innym: pięknymi włosami, łądną cerą (przypuszczalnie), a nie skrzywionymi zębami. Chyba mamy troche inne podejście...

no ja zauważyłam,że nie rozumiesz mnie i chyba nie tylko mnie...ręce mi już opadły więc więcej się nie udzielam...dobrze by było jakbyś zaczekała tak jak już pisałam we wcześniejszym poście,no,ale zrobisz co chcesz na siłę nikt Cię tu niczego nie zmusi
pozdrawiam i udanego sylwestrowania i pomyślności w nowym roku

[betti_888]

Napisane przez dygotka8

no ja zauważyłam,że nie rozumiesz mnie i chyba nie tylko mnie...ręce mi już opadły więc więcej się nie udzielam
pozdrawiam i udanego sylwestrowania i pomyślności w nowym roku

dołączam się do życzeń... szczęśliwego nowego roku

[redrose89]

Napisane przez dygotka8

przeczytaj pierwszą stronę-tam linka do FAQ-znajdziesz tam sporo odpowiedzi na swoje pytania.pozdrawiam

Czemu Cię nie widzę na liście aparatek na pierwszej stronie? Zagadaj do Lady in blue zeby Cie dopisala

[201604190949]

Napisane przez betti_888

kurczę, co wy tak mało płacicie?? ja za wyciski zapłaciłam 70 zł a za zdjęcia 145 zł

mi zdejmą aparat jak będę miała 20 lat więc może mi się już nic aż tak bardzo nie poprzestawia

Ja za wyciski płaciłam chyba 100 a za zdjęcia 70 za jedno a miałam ich w sumie 4 ale płaciłam za 3. Podałam takie ceny bo wiem, że wiele z nas płaci dużo mniej niż ja.

A co do przestawiania się to nie mówię, że musi tak być ale może. A prawdopodobieństwo rośnie wraz z niższym wiekiem.

Napisane przez betti_888

a tak z innej beczki... wiecie że psom też zakłada się aparaty?? ostatnio znalazłam w necie stronę o tym i były tam zdjęcia i aż się zdziwiłam bo śmiesznie to wyglądało

wyobrażacie sobie psa z różowymi ligaturami?

No niestety, psy też mogą mieć groźne wady zgryzu. Tylko szkoda, że im się nie wytłumaczy dlaczego je boli

Napisane przez 88Ekaterina88

dziewczyna dobrze napisała Jestem z ciebie dumna Jeszcze chwila i bede mogła przejśc w stan spoczynku

Nie radze bo ja tu się udzielam raz na ruski rok Ale dzięki
Ja po prostu przeczytałam wszystkie wątki od początku

[88Ekaterina88]

Napisane przez 1000days

Ja za wyciski płaciłam chyba 100 a za zdjęcia 70 za jedno a miałam ich w sumie 4 ale płaciłam za 3. Podałam takie ceny bo wiem, że wiele z nas płaci dużo mniej niż ja.

A co do przestawiania się to nie mówię, że musi tak być ale może. A prawdopodobieństwo rośnie wraz z niższym wiekiem.




No niestety, psy też mogą mieć groźne wady zgryzu. Tylko szkoda, że im się nie wytłumaczy dlaczego je boli



Nie radze bo ja tu się udzielam raz na ruski rok Ale dzięki
Ja po prostu przeczytałam wszystkie wątki od początku

wszystkie to ja podziwiam

[betti_888]

Napisane przez 1000days

No niestety, psy też mogą mieć groźne wady zgryzu. Tylko szkoda, że im się nie wytłumaczy dlaczego je boli

albo dlaczego mają coś przyczepione do zębów i je uwiera... a psy nie mogą tego powiedzieć

[natalka92]

Napisane przez Twitter

Ku serc pokrzepieniu Śliczne !!!!!!!!!!!!!!!



Dygotko, niesamowita poprawa, jestem pod wielkim wrażeniem



Natalka, jakim cudem nicią można wyjąć drut?

Wkładasz nitkę między drut a ząb i ciągniesz. Nie tylko to, co jest w przestrzeniach międzyzębowych, ale również właśnie drut xP.

[Twitter]

Napisane przez natalka92

Wkładasz nitkę między drut a ząb i ciągniesz. Nie tylko to, co jest w przestrzeniach międzyzębowych, ale również właśnie drut xP.

Nie będę tego próbowała, chyba, że pod opieką rodziców

Wolę nie myśleć jak to jest wsadzać z powrotem wypadnięty drut, mi trudno manewrować nicią w okolicy szóstek, a co dopiero gimnastykować się z druciszczem. Oby never!

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, oby nam się prostowało!!!

[natalka92]

Nie było tak źle ;].
Chociaż drut złamał się w połowie i musiałam te oba końce wmanewrować w jeden i ten sam zamek, ale nie było źle ;].
Orto też sie troche zdziwiła, bo myslała, że ten zamek w ogóle nie jest złamany. Tak dobrze wykonałam swą robotę ;D.

[Sheil]

Dziewczyny, jaki wybrać kolor gumek do makijażu z czerwonymi ustami?

[Starlett]

Napisane przez Sheil

Dziewczyny, jaki wybrać kolor gumek do makijażu z czerwonymi ustami?

srebrne jeśli masz metalowy aparat albo perłowe jeśli kosmetyczny.

[papryka85]

Napisane przez Sheil

Dziewczyny, jaki wybrać kolor gumek do makijażu z czerwonymi ustami?

Napisane przez Starlett

srebrne jeśli masz metalowy aparat albo perłowe jeśli kosmetyczny.

Ja tam bym się nie szczypała i wybrała po prostu czerrrrwone

[Morfina]

Napisane przez betti_888

masz szczęście że założyłaś

hehe noo



aaaa dziewczyny zrobiłam sobie rekonstrukcje dwójek w photoshopie ;P;P
bylam strasznie ciekawa jak moj uśmiech być może będzie wyglądal jak zrobię implanty wiadomo, rekonstrukcja nie wyszla jakos super bo nie umiem bardzo photoshopa ale ogolny zarys jest więc się pochwalę hehe wklejam oryginal i rekonstrukcje

[Morfina]

Napisane przez natalka92

Hah. Ja kiedyś drut wkładałam, bo mi wylazł przy czyszczeniu nitką dentystyczną xP.

oooo to ja bym sobie już raczej z takim czymś nie poradziła

[Starlett]

Napisane przez Morfina

aaaa dziewczyny zrobiłam sobie rekonstrukcje dwójek w photoshopie ;P;P
bylam strasznie ciekawa jak moj uśmiech być może będzie wyglądal jak zrobię implanty wiadomo, rekonstrukcja nie wyszla jakos super bo nie umiem bardzo photoshopa ale ogolny zarys jest więc się pochwalę hehe wklejam oryginal i rekonstrukcje

nieźle podnosisz się na duchu

[scotiii]

Nie denerwujcie się z mojego powodu
Już nie będe wiecej pisać i gdybać, "co by było gdyby", pójdę i sie dowiem.
Dzieki za wszytsko

[papryka85]

Napisane przez Morfina

oooo to ja bym sobie już raczej z takim czymś nie poradziła

Ja kilka razy zdejmowałam i zakładałam łańcuszek, żeby przesunąć łuk, który co chwilę mi się przesuwał i ranił policzek, a ryczałam przy tym jak bóbr, więc prawie nic nie widziałam, a jakoś dałam radę, więc wszystko jest do zrobienia choć oczywiście to już było desperado, nikogo do tego nie namawiam

A rekonstrukcja wyszła całkiem dobrze. Ja nie umiałabym takiej zrobić (nie mam Photoshopa )