Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 3

[lanka]

Napisane przez moni_ca

Lanka daj spokój poprosu troche się "ostudz" ważne wytrwać w postanowieniach a u mnie też nie jest łatwo od wigilii, cały czas mi brakuje tych 4 kg, ale wiem że to akurat taki moment rozpusty i cóż poradzić, wierze że po tych wszystkich "atrakcjach" z nowym rokiem nas jest i jeszcze więcej będzie a ty się nie przejmuj jak my wszystkie.Zobaczycie co sie tu bedzie działo po 4 stycznia ehh

Stozynka ale ci się na koniec roku dowcip wyostrzył

---------- Dopisano o 01:26 ---------- Poprzedni post napisano o 01:23 ----------



Witamy o ile masz chęć
ale zasada jest jedna - przeczytać książkę

bo widzę że kolejna potencjalna dukanka nawet nie przejrzała ostatniego wątku.

hehehe, teraz ponarzekamy, ale wezmiemy sie w garsc. A z Nowym Rokiem bedzie nowy nabor, to sie za nowe wezmiemy bez litosci
A co!

---------- Dopisano o 00:45 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------

A tak w ogole to wrzucilam przepis
Na tofu w sosie grzybowym. Pyszne! Jadlam to dzis na obiad. Jest troche wywrotowy ze wzgledu na jeden dodatek, ale co mi tam...

[ewik1962]

Dziewczynki,myslalam,ze spicie,a tu prosze...
bo ja to w pracy jestem,wiec zagladam.
Nic sie nie dzieje,spokoj i cisza.Moglabym przyciac komara,ale poczucie
obowiazku mi nie pozwala

[leana1]

cześć dziewczyny Szampańskiego Sylwestra i dużo siły i motywacji w nowym roku !!!!

[Didier]

hejka dziewczyny

eliza40 wygladasz zarabiscie tez tak chce moze mi sie uda

u mnie -1,10 od ostatniego wpisu, ale sie ciesze ale dzisiaj impreza, mam nadzieje ze bede grzeczna i gospodarze sie na mnie nie obraza ze nie zajadam ich smakolykow, ehhhh

lanka - co ty sie tak spielas po swietach zupelnie jak nie ty , wyluzuj z tymi fazami, zrob tak jak planowalas - teraz jedziesz na 3. fazie a jak wrocisz rob znowu 2. faze, przeciez na tych nartach bedziesz potrzebowac troche wegli co nie

w ogole to ja mam dzisiaj taki smutny dzien, bo przedwczoraj zmarla moja ciocia , ktora byla wspanialym czlowiekiem, jest mi bardzo smutno , dzisiaj jest pogrzeb a slonce tak pieknie swieci, chyba specjalnie dla niej bo do tej pory bylo straszliwie pochmurno

[BogaczKa22]

Napisane przez Didier

u mnie -1,10 od ostatniego wpisu, ale sie ciesze ale dzisiaj impreza, mam nadzieje ze bede grzeczna i gospodarze sie na mnie nie obraza ze nie zajadam ich smakolykow, ehhhh


w ogole to ja mam dzisiaj taki smutny dzien, bo przedwczoraj zmarla moja ciocia , ktora byla wspanialym czlowiekiem, jest mi bardzo smutno , dzisiaj jest pogrzeb a slonce tak pieknie swieci, chyba specjalnie dla niej bo do tej pory bylo straszliwie pochmurno

Didier, no widzisz jak lecisz z koksem, brawo Niedługo nas poprzeganiasz

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Z tego wszystkiego zapomniałam się znowu przywitać

DZIEŃ DOBRY WSZYSTKIM DUKACZOM W TYM OSTATNIM DNIU ROKU

U mnie zastój kolejny, możliwe, że za sprawą @ ale to chyba kwestia żarcia . Ostatnio podjadam sobie bakalie, które po prostu uwieeelbiam . Poza tym jak już wcześniej pisałam chyba trochę za dużo otrębów jest w moim menu . Rano w owsiance (od której teraz jestem uzależniona ) potem w kanapkach, i jeszcze w serniku lub pierniku... To wychodzi conajmniej 2 razy więcej Oj czuję, że muszę znowu zrobić sobie jakieś "pranie mózgu" coby na właściwe tory wrócić...

[stozynka44]

Napisane przez moni_ca

Stozynka ale ci się na koniec roku dowcip wyostrzył

Co masz na myśli?!

[Fancy Rebel]

Zdecydowałam się na rozpoczęcie diety od 1.01.2010r. Data symboliczna, pierwszy dzień nowej dekady, poza tym wiązać się to będzie z postanowieniami noworocznymi, mam nadzieję, że w końcu coś mi się uda i nie poddam się, bo ostatnie 4-5 miesięcy wykończyło mnie nerwowo i w kwestii żywienia odbiło się na moim postępowaniu.
Nie wiem czy znacie ten schemat, kiedy widzicie, że wyglądacie trochę lepiej i od razu myślicie, że jak zjecie więcej to nic się wam nie stanie, wręcz przeciwnie, taka nagroda wam sie należy.
Strasznie sobie namieszałam, przez takie myślenie, co doprowadziło mnie do tragicznego stanu, ale chce zacząć z nową siłą i pozytywnym nastawieniem.

Wątek jest dość długi, obszerny, czy macie jakieś kompendium wiedzy dla osób, które mają zamiar wstąpić na pierwszą fazę? Porady dot. konkretnie pierwszej fazy? Czy wiedza z książki absolutnie wystarczy ?

[BogaczKa22]

Napisane przez Fancy Rebel

Zdecydowałam się na rozpoczęcie diety od 1.01.2010r. Data symboliczna, pierwszy dzień nowej dekady, poza tym wiązać się to będzie z postanowieniami noworocznymi, mam nadzieję, że w końcu coś mi się uda i nie poddam się, bo ostatnie 4-5 miesięcy wykończyło mnie nerwowo i w kwestii żywienia odbiło się na moim postępowaniu.
Nie wiem czy znacie ten schemat, kiedy widzicie, że wyglądacie trochę lepiej i od razu myślicie, że jak zjecie więcej to nic się wam nie stanie, wręcz przeciwnie, taka nagroda wam sie należy.
Strasznie sobie namieszałam, przez takie myślenie, co doprowadziło mnie do tragicznego stanu, ale chce zacząć z nową siłą i pozytywnym nastawieniem.

Wątek jest dość długi, obszerny, czy macie jakieś kompendium wiedzy dla osób, które mają zamiar wstąpić na pierwszą fazę? Porady dot. konkretnie pierwszej fazy? Czy wiedza z książki absolutnie wystarczy ?

Witaj

Przede wszystkim polecam kupić książkę i KONIECZNIE ją przeczytaj W podpisie Wiolqn jest książka do ściągnięcia (1 str tego wątku)

Produkty, które można jeść również są na 1 stronie tego wątku.

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Lanka, przepis wygląda smakowicie Jeszcze nigdy nie kupowałam i nie jadłam tofu, więc chyba pora wypróbować A sos grzybowy też zrobię tak jak Ty, bo też jestem leń

[Fancy Rebel]

To chyba dobrze się składa, bo książkę mam zakupioną ta różowo-zieloną.
Zatem zaczynam tak jak juz wspomniałam od piątku, z racji daty i mam nadzieję, że od czasu do czasu na jakieś wsparcie będę mogła liczyć, tudzież kopniaka na zachętę

[postanowienie]

Witam wszystkich w starym roku !!!
Ja od wczoraj jestem na I fazie. Oczywiście rezultatów po 1 dniu się nie spodziewam, ale cieszę się, że czuje się na niej dobrze. Jedyne co zauważyłam to wzmożone wydalanie moczu oraz szybkie trawienie - non stop mi burczy w brzuchu i po 2 godzinach od zjedzenia znowu jestem głodna. Pewnie to dlatego, że to pierwsze dni, po trzecim jak pisał Dukan wszystko się ustabilizuje.
Tymczasem Wszystkim Dukającym Szczęśliwego Nowego Roku!!!!!

[BogaczKa22]

Napisane przez Fancy Rebel

To chyba dobrze się składa, bo książkę mam zakupioną ta różowo-zieloną.
Zatem zaczynam tak jak juz wspomniałam od piątku, z racji daty i mam nadzieję, że od czasu do czasu na jakieś wsparcie będę mogła liczyć, tudzież kopniaka na zachętę

Ależ oczywiście, że możesz liczyć na nas Czasem Cię opierniczymy, czasem będą baty ale jak będziesz grzeczna to możesz liczyć na nasze wsparcie więc pisz, pytaj, opowiadaj...

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Napisane przez postanowienie

Witam wszystkich w starym roku !!!
Ja od wczoraj jestem na I fazie. Oczywiście rezultatów po 1 dniu się nie spodziewam, ale cieszę się, że czuje się na niej dobrze. Jedyne co zauważyłam to wzmożone wydalanie moczu oraz szybkie trawienie - non stop mi burczy w brzuchu i po 2 godzinach od zjedzenia znowu jestem głodna. Pewnie to dlatego, że to pierwsze dni, po trzecim jak pisał Dukan wszystko się ustabilizuje.
Tymczasem Wszystkim Dukającym Szczęśliwego Nowego Roku!!!!!

No to trzymaj się dzielnie

[ar2427]

Witam
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny z forum
Ja zaczynam od jutra 01.01.2010. Czytając Was nabrałam ochoty na zgubienie moich kochanych kilogramów Mam nadzieję ze tym razem uda mi sie to skutecznie raz na zawsze.

[BogaczKa22]

Napisane przez ar2427

Witam
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny z forum
Ja zaczynam od jutra 01.01.2010. Czytając Was nabrałam ochoty na zgubienie moich kochanych kilogramów Mam nadzieję ze tym razem uda mi sie to skutecznie raz na zawsze.

NO to super! Witamy kolejną Dukaczkę

Czytałaś książkę???

Napisz też coś o sobie, np ile ważysz, ile masz wzrostu, i ile chciałabyś zrzucić

[kaaania]

Witam KOchane Dukanki,
Święta, święta i po świętach .. . fajnie było, ale się skończyło. na szczeście urlop jeszcze do 4 stycznia, więc rozpaczy nie ma. Wczoraj wróciłam i jestem z siebie bardzo dumna, bo nie dość że nie przytyłam w święta to nawet schudłam . Najbardziej brak było mi mandarynek chyba, co do reszty to byłam dzielna i tylko w swoje jedzenie wcinałam, choć musze przyznać, że i jakieś maleńkie grzeszki się zdarzyły. Dziś wskoczyłam na wagę i niespodzinka, bo 71,4 pokazała, czyli piekna 6 już w zasięgu ręki .
A dziś Sylwek, to trzeba będzie troszkę poszaleć i tego oraz spadków Wam życzę w nowym roku.

pozdrwiam serdecznie

[ar2427]

Tak czytałam ale tylko do fazy I i II Ważę 71 kg , wzrost 165 cm.
Chcę zrzucic do 55 kg tyle co przed ciążą Słyszałam coś o teście Ducana? Jak go morzna zrobic?

[lanka]

Witam dziewczyny!
Wlasnie zasiadam do pracy (czytaj najpierw forum ) z mocnym postanowieniem, ze od dzis odrobie ostatnie dwa tygodnie obijania sie...hmm musi sie udac, bo w poniedzialek do biura wracam i musze zawalic szefowi biurko projektami inaczej wyjdzie na jaw jak to porzadnie pracuje siedzac w domu...

Napisane przez Didier

u mnie -1,10 od ostatniego wpisu, ale sie ciesze ale dzisiaj impreza

lanka - co ty sie tak spielas po swietach zupelnie jak nie ty , wyluzuj z tymi fazami, zrob tak jak planowalas - teraz jedziesz na 3. fazie a jak wrocisz rob znowu 2. faze, przeciez na tych nartach bedziesz potrzebowac troche wegli co nie

w ogole to ja mam dzisiaj taki smutny dzien, bo przedwczoraj zmarla moja ciocia , ktora byla wspanialym czlowiekiem, jest mi bardzo smutno , dzisiaj jest pogrzeb a slonce tak pieknie swieci, chyba specjalnie dla niej bo do tej pory bylo straszliwie pochmurno

Didier no widzisz jak lecisz z waga! Gratulacje!!! Teraz to juz pojdzie z gorki. Za Twoja wytrwalosc

Co do spinania sie to rzeczywiscie niezle spanikowalam ostatnio. Ale juz mi przechodzi. Masz racje z weglami i dlatego scisle bede sie trzymac fazy III poki co, bez szalenstw i obzarstwa. W koncu albo naucze sie jesc normalnie i normalne ilosci, albo polegne i nic mi nie pomoze

Bardzo mi przykro z powodu Twojej cioci.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Napisane przez BogaczKa22

Lanka, przepis wygląda smakowicie Jeszcze nigdy nie kupowałam i nie jadłam tofu, więc chyba pora wypróbować A sos grzybowy też zrobię tak jak Ty, bo też jestem leń

Heheheheh moja krew

[eliza40]

Witam

Dzięki wszystkim za miłe słowa .Czarne to wiadomo,że trochę wyszczupla także trochę jeszcze jest do zrzucenia.Po świątecznej nadwyżki już się pozbyłam

Didier uda Ci się na pewno

Bogaczko ja też jestem uzależniona od owsianki,jem ją codziennie rano,ale już potem nie jem nic z otrębami.

[BogaczKa22]

Drogie Panie, już się rozłączam, bo zmywam się z pracy

...a ponieważ nie wiem czy jeszcze się z Wami połączę to życzę wszystkim szampańskiej zabawy i wszystkiego dobrego w Nowym Roku .

Pa pa !

[kiltii synti]

Hej
ale nam się świeżynek przyłączyło, fajne te Wasze postanowienia noworoczne ja właśnie zaczęłam w październiku żeby zacząć tą nową dekadę w dobrej formie przyszły rok będzie wyzwaniem tyle zmian tyle wyborów!
mam nadzieje że uda mi się bo źle się zaczyna w Sylwka będę w domu z rodzicami siedziała bo prywatka się rozsypała. Chyba kupie sobie Kagora na pocieszenie..
Strasznie źle się dziś czuje w głowie mi się kręci i w ogóle coś dziwnego sie ze mną dzieje więc przerwałam P i jem dzisiaj warzywa na wzmocnienie. Tak mi sie marzy żeby zrzucic te 2 kg i przejść na III fazę bo już mam dosyć nie chodzi o jedzenie tylko to jak się czuje z tygodnia na tydzień co raz gorzej choć wyniki miałam dobre. Teraz jeszcze raz będę robić bo potrzebuje do nowej kuracji leczenia skóry to może coś wyjdzie.

[stozynka44]

Napisane przez Fancy Rebel

Zdecydowałam się na rozpoczęcie diety od 1.01.2010r. Data symboliczna, pierwszy dzień nowej dekady, poza tym wiązać się to będzie z postanowieniami noworocznymi, mam nadzieję, że w końcu coś mi się uda i nie poddam się, bo ostatnie 4-5 miesięcy wykończyło mnie nerwowo i w kwestii żywienia odbiło się na moim postępowaniu.
Nie wiem czy znacie ten schemat, kiedy widzicie, że wyglądacie trochę lepiej i od razu myślicie, że jak zjecie więcej to nic się wam nie stanie, wręcz przeciwnie, taka nagroda wam sie należy.
Strasznie sobie namieszałam, przez takie myślenie, co doprowadziło mnie do tragicznego stanu, ale chce zacząć z nową siłą i pozytywnym nastawieniem.

Wątek jest dość długi, obszerny, czy macie jakieś kompendium wiedzy dla osób, które mają zamiar wstąpić na pierwszą fazę? Porady dot. konkretnie pierwszej fazy? Czy wiedza z książki absolutnie wystarczy ?

Małe konpendium wiedzy znajdziesz na pierwszej str III części wątku A wiedza z książki jest wystarczająca Tu się dokształcamy i radzimy, żeby było weselej, ciekawiej i smaczniej

[Didier]

hej dziewczyny, ja tez juz spadam

zycze Wam i sobie osiagniecia wyznaczonych celow w Nowym Roku no i bawmy sie dobrze dzisiaj

PA

[lanka]

Ja tez sie juz bede wylaczac, popracowac trzeba i zbierac sie Aktualnego na dlugi weekend na drugi koniec Londynu

Usciski dla Was wszystkich, dobrej zabawy i do zobaczenia za rok

[Mystiquee]

Oczywiście nie wyobrażam sobie nie przeczytać książki. Którą książkę polecacie? Znalazłam takie: http://allegro.pl/item868930207_nie_...k.html#gallery
Zielona, biała i przepisy. Przepisy kupię na pewno, wole mieć wszystko pod ręką, przy okazji nauczę się gotować
Czym różni się ta biała książeczka od tej zielonej? Którą zakupić?

[agus30]

Siemanko dziewczyny.
Dziś powróciłam do wagi z przed świąt

A tak w ogóle życzę wam udanej zabawy sylwestrowej i Szczęśliwego Nowego Roku.Aby w tym nowym roku kg szybciej nam ubywały.Buziaczki i pozdrawiam.

[k4rotk4]

Napisane przez agus30

Siemanko dziewczyny.
Dziś powróciłam do wagi z przed świąt

A tak w ogóle życzę wam udanej zabawy sylwestrowej i Szczęśliwego Nowego Roku.Aby w tym nowym roku kg szybciej nam ubywały.Buziaczki i pozdrawiam.

gratuluje
Ja również dzisiaj wróciłam do wagi z przed świąt w końcu mam te swoje 50 kilo

[stozynka44]

Ja też uciekam się "szykować" dziś podbijam świat i Nowy Rok zaczynam z hukiem Moje postanowienie- koniec z byłymi!!! Pozamykałam wszystkie rozdziały, czas na nowy

Bawcie się dobrze buziaki

[kaaania]

Ośmielona Waszymi zdjęciami, też coś zamieszze, choć bieżących zdjęć nie mam własnie dużo.

[becia23]

witajcie dziewczyny!jako ze nadchodzi czas noworocznych postanowien i ja od jutra dolaczam do Was
czytam ten watek juz dosc dlugo i za kazdym razem jak mowilam ze przechodze na diete to jakos nie potrafilam....a to chec na kebaba, a to maz ma ohote na cos "tlustego" i tak to wygladalo:/
ale udalo mi sie namowic go do tej diety i mamy sie na wzajem wspierac.warunek jest jeden-musze miec "przygotowany" jadlospis.poczyniulam pewne kroki w tym kierunku-skopiowalam przepisy z watku i podzielilam na 2 fazy(chyba nie do konca dobrze ale jakby co na biezaco bede wprowadzac poprawki)
od jutra zaczynam walke z pozostalymi kilogramami po ciazy.nie mam w domu wagi,ostatni raz wazylam sie w lipcu i wtedy wskazylalo 55kg. nie jest to moze duzo przy 163cm ale zawsze wazylam okolo 48kg. bardzo zle sie czuje teraz z tymi kilogramami.przestalam dbac o siebie,ale moze jest to po prostu spowodowane "nastawieniem sie na maciezynstwo"w kazdym razie podziwiam Was dziewczyny ze potraficie tak sie zawziac i zrzucic tyle kilo!ja mam w planie pozbyc sie 5-mam nadzieje ze nie bedzie to slomiany zapaljesli macie jakies cenne rady to poprosze

[Parvati]

Hej Dziewuszki!

Didier moje kondolencje kochana, a zarazem gratuluję spadku wagi

Kaaania pięeeekna różnica. Świetny kolor włosków tak btw. sama taki miałam rok temu w wakacje

BAWCIE SIĘ DZIŚ WSZYSTKIE DOBRZE!!!
Niezależnie od tego kto gdzie idzie Ja o 20.00 mam w planach wyskoczyć na koncert na Plac Konstytucji (ten Polsatowy ).

A w Nowym Roku spadków wagi i pięknej stabilizacji bez efektu jojo

No i witamy nowicjuszki

Ah i założyli konkurencyjny temat o Dukanie
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=392433
Tylko o kopenhaskiej głównie gadają, no i zaprosiłam do Nas, ale chyba Nas nie lubią/boją się :P

[Brenda_21]

Napisane przez Mystiquee

Oczywiście nie wyobrażam sobie nie przeczytać książki. Którą książkę polecacie? Znalazłam takie: http://allegro.pl/item868930207_nie_...k.html#gallery
Zielona, biała i przepisy. Przepisy kupię na pewno, wole mieć wszystko pod ręką, przy okazji nauczę się gotować
Czym różni się ta biała książeczka od tej zielonej? Którą zakupić?

hmm jesli chcesz to ja mam na kompie książkę "nie potrafię schudnąć" to mogę Ci wysłac, zanim sobie kupisz, to będziesz mogła sobie poczytać tylko musiała byś mi podac meila


i w ogóle witam.. jestem nowa, ale od stycznia strasznie chciała bym przejść na ta dietkę, bo mój znajomy schudł 40 kg.. od lipca,a ciocia zaczeła miesiac temu i 7 kg ma mniej..

czy moge się dołączyć? i czy mi pomożecie:P

ach i ja od wczoraj byłam na tamtym wątku, co tu któras wyżej napisała.. nie wiedziałam, że istnieje ten. Tam się dołaczyłam, ale właśnie tam sa dziewczyny na różnych dietkach.. wątek powstał, a nikt tam nie napisał na czym polega dietka Dukana..