Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

[*Agatek*]

india83 już wkurzyła na nowy rok...
nie odpisała na pyt

a my piliśmy, oglądaliśmy filmy do 3.30, i koło 4.30 poszliśmy spać, bo trzeba było posprzątać i rozłożyć łóżko gościom, głowa trochę boli, ale ogólnie czuję się dobrze, ale nudno było no cóż, jak co sylwester

moje postanowienie to zacznę farbować włosy na taki sam kolor jak naturalny, bo zaczynają mnie dobijać siwe włosy, coraz więcej
i produkcja świec rzecz jasna

jeszcze wczoraj godzina 24.55 a ja wyjmuję świece z form
no jak się skończy, tak się zaczyna

[baja_86]

Witam w Nowym roku

Nasza imprezka sylwestrowa się udała. Dziś idziemy na poprawiny

Napisane przez angelikaw

Ależ ten rok szybko zleciał... I obfitował w wiele niespodzianek...
My też siedzimy dzisiaj w domu, ale wcale nad tym nie rozpaczamy

ŻYCZĘ WAM SZAMPAŃSKIEJ ZABAWY SYLWESTROWEJ (nawet jeśli zostajecie w domu) I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !

ale cie tu dawno nie było, całe wieki chyba


madzialenka jak Wam się żyje ze współlokatorami? mam nadzieję,że mniej uciążliwi jak kumple Tż

[Madzialenka12344321]

Napisane przez *Agatek*

no jak się skończy, tak się zaczyna

o nie nie nie

ja nie chce aby mój cały rok był taki jak wczorajszy wieczór.

dzis jest superowo wiec wprowadzam nowe przysłowie "jak pierwszy dzien nowego roku, taki cały rok"

a moje plany:
- zacząć staranka o dzidziusia (ale to napewno druga połowa roku)
- uzbierac pieniązki choc na częśc budowy domku
- wrócic z HOlandii
- TZ ma plan schudnąć 20 kg

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez baja_86

madzialenka jak Wam się żyje ze współlokatorami? mam nadzieję,że mniej uciążliwi jak kumple Tż

aaa spoko. bardzo sympatyczna parka jestem zadowolona

[Maja102]

Napisane przez Madzialenka12344321

a własnie jak wam minął sylwester??

ja mam nadzieje, ze "jaki sylwester tak cały rok" to nie prawda. bo mój sylwek to była jedna wielka klapa ech... no coż. aby cały rok był tylko lepszy

u mnie spoko, jakoś na szóstą do domu dotarłam
A tak w ogóle, to witam z rana

[neska22]

hellol dziewczynki wszystkeigo dobrego w NOWYM ROKU!!! widze ze nie ylko u naS sylwestter byl do kitu- poszlismy do jednego z klubow- zaplacilismy 300 zl od pary- nie bylo praktycznie nic do jedzenia, organizacja i obsluga do bani, muza masakryczna.... juz skomentowalam to odpowiednio na forum
ale za to noworoczny poranek przywitalismy z TZ bardzo milo nie tyle poranek co poludnie bo wstalismy po 12
a TZ jak mi skladal zyczenia o polnocy to zyczyl mi zeby w 2010 byla dzidzia i wiecie, az mi sie lezka w oku zakrecila

[Madzialenka12344321]

Napisane przez neska22

hellol dziewczynki wszystkeigo dobrego w NOWYM ROKU!!! widze ze nie ylko u naS sylwestter byl do kitu- poszlismy do jednego z klubow- zaplacilismy 300 zl od pary- nie bylo praktycznie nic do jedzenia, organizacja i obsluga do bani, muza masakryczna.... juz skomentowalam to odpowiednio na forum
ale za to noworoczny poranek przywitalismy z TZ bardzo milo nie tyle poranek co poludnie bo wstalismy po 12
a TZ jak mi skladal zyczenia o polnocy to zyczyl mi zeby w 2010 byla dzidzia i wiecie, az mi sie lezka w oku zakrecila

[Maja102]

Napisane przez neska22

hellol dziewczynki wszystkeigo dobrego w NOWYM ROKU!!! widze ze nie ylko u naS sylwestter byl do kitu- poszlismy do jednego z klubow- zaplacilismy 300 zl od pary- nie bylo praktycznie nic do jedzenia, organizacja i obsluga do bani, muza masakryczna.... juz skomentowalam to odpowiednio na forum
ale za to noworoczny poranek przywitalismy z TZ bardzo milo nie tyle poranek co poludnie bo wstalismy po 12
a TZ jak mi skladal zyczenia o polnocy to zyczyl mi zeby w 2010 byla dzidzia i wiecie, az mi sie lezka w oku zakrecila

to do roboty!

[MisQa]

ja tam nie mam żadnych postanowień
TZ za to chce w koncu rzucic palenie

[atomufka]

Witam z rana my mielismy bardzo udanego Sylwestra,wlasnie wrocilismy od znajomych.

co do postanowień to mam ich sporo jedno z nich to podejście do egzamu na certyfikat z anglika

[Katunia:)]

Napisane przez ania20m

A tak ogólnie to szukam pracy i zaczelam robić kolczyki tak na prube ale jeszcze nie wiem gdzie je sprzedać. oto moje pierwsze prae:

ladniutkie - mysle ze na allegro dobrze sprobowac ze sprzedaza !

Napisane przez martucha84

od razu mowie ze to wsio ryba ja robilam pre tes i bobo test strumieniowe i ploytkowe i dupa nic niewyszlo ale to byl tydzien... odrazu cie uczule ze jak dosaniesz okres to i tak potwierdz jeszcze raz testem zeby nie bylo jak u mnie. teraz robilam pre tertem i po sekundzie 2 krechy

no wlasnie nie ma co za wczesnie chyba bo hcg wytwarza sie dopiero 8-10 dnia ciazy wiec wczesniej test nic nie wykryje... nic tylko na razie czekac....

Napisane przez Rybulka

Ja to nie wiem kiedy do zapłodnienia doszło, bo był to u nas, że tak powiem, intensywny okres
W każdym razie, ja nawet nie czekałam na okres, bo po prostu zaczęłam podejrzewać, że jestem w ciąży. Czułam się jakoś tak inaczej Poza tym piersi mnie bardzo bolały i zaczęły wychodzić z biustonosza
W każdym razie test zrobiłam mniej więcej w tym czasie, jak miałaby się pojawić następna miesiączka

no mi na razie zostaje czekanie do miesiaczki, ale to juz calkiem nieldugo...

A u nas sylwester bardzo udany !!
Byli znajomi, gralismy w stary dobry eurobiznes - byly oszustwa hiii i calkiem fajna zabawa. Potem wyszlismy na dwor bo byl u mnie w miejscowosci taki maly sylwester pod chmurka. Jeszcze dzis konczylismy partyjke eurobiznesu i znajomi wlasnie odjechali. Ogolnie bylo smiesznie i fakjniutko.

[Rybulka]

Witajcie kobietki w pierwszym dniu roku 2010

U nas było megawesoło wczoraj, tak się śmiałam, że się obawiałam, że urodzę Spędziliśmy Sylwestra w trzy pary, tak samo jak w zeszłym roku. Każda z par miała przygotować konkurs dla dwóch pozostałych par. Kupa śmiechu W sumie każda para wygrała po jednym konkursie
W domu byliśmy o 4.00. Zwlokłam się z łóżka po 12.00

W ogóle, tuż przed północą każdy nas robił krótkie podsumowanie roku- sukcesy i porażki. I wiecie, że miałam trudność z wymyśleniem porażki mijającego roku? W końcu powiedziałam o tym, że po 12 latach pisania pamiętnika w roku 2009 nie zapisałam w nim ani jednego słowa W każdym razie, wyszło na to, że jestem wielką szczęściarą

Ściskam noworocznie Was wszystkie

[stokrotka24]

hej dziewczyny wszystkiego najlepszego w nowym roku!!!

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Dziewczynki życzę Wam dzisiejszej nocy szampanskiej zabawy, a w nowym roku spelnienia wszelkich marzen

ide się pacynkowac bo niedlugo imprezka ale od rana tak mnie glowa boli ze zaraz zeswiruje

bnie wczoraj od samego rana aż do nocy bolała głowa, raz mocniej raz słabiej, ale ogólnie zmęczył mnie ten ból.

My siedzieliśmy w domu na sylwestra w domu. oglądaliśmy filmy, jedliśmy pizze i piliśmy drinki. o północy na balkonie piliśmy szampana z teściami i składaliśmy życzenia. O 1 poszliśmy spać. Było miło.

Ale za to rano to tak mnie (nas) teściu wkur..., że przez godzinę płakałam Wiadomo, że każdy chce się wyspać, a on o 9 stanął pod naszym pokojem i się darł coś do teściowej, która też jeszcze spała. Ja wyszłam z pokoju i grzecznie poprosiłam, żeby ciszej mówił, bo chcemy jeszcze pospać. I sie zaczęło. Poszedł do kuchni i jak się wydzierał sam do siebie, że on nie pozwoli na żądzenie sie, że my tylko długo śpimy itp. klnął jak szewc, gdzie nigdy się tak nie zachowywał. Na codzień jest spoko, zawsze sie z nim można pośmiać, a tu takie żeczy. Do tego jeszcze usłysząłam, że nas pogoni i wreszcie będzie miał spokój. Teściowa oczywiście stanęła w naszej obronie, my wogule nie wychodziliśmy z pokoju, dopiero puźniej wyszedł mąż i mói do teścia, szczęśliwego nowego roku, nie martw sie szybko się wyprowadzimy. Nie bedziemy słuchać, jak ktoś na nas klnie.
Puźniej oczywiscie jedliśmy wspólny obiad, ale ja się wogule nie odzywałam. Widzę, że jest teściowi głupio, ale zachował się strasznie i nie mamy zamiaru tam dłużej mieszkać.

A na poprawę chumoru jedziemy dzisiaj do siostry tz na weekend i pujdziemy jutro do kina na avatar 3D

[india83]

Napisane przez *Agatek*

india83 już wkurzyła na nowy rok...
nie odpisała na pyt

:

cos ostatnio za często sie wkurzasz po prostu nie zauważyłam Twojego pytania.

Napisane przez *Agatek*

Z Torunia jesteś???

tak, z Torunia

Napisane przez stokrotka24

Ale za to rano to tak mnie (nas) teściu wkur..., że przez godzinę płakałam Wiadomo, że każdy chce się wyspać, a on o 9 stanął pod naszym pokojem i się darł coś do teściowej, która też jeszcze spała. Ja wyszłam z pokoju i grzecznie poprosiłam, żeby ciszej mówił, bo chcemy jeszcze pospać. I sie zaczęło. Poszedł do kuchni i jak się wydzierał sam do siebie, że on nie pozwoli na żądzenie sie, że my tylko długo śpimy itp. klnął jak szewc, gdzie nigdy się tak nie zachowywał. Na codzień jest spoko, zawsze sie z nim można pośmiać, a tu takie żeczy. Do tego jeszcze usłysząłam, że nas pogoni i wreszcie będzie miał spokój. Teściowa oczywiście stanęła w naszej obronie, my wogule nie wychodziliśmy z pokoju, dopiero puźniej wyszedł mąż i mói do teścia, szczęśliwego nowego roku, nie martw sie szybko się wyprowadzimy. Nie bedziemy słuchać, jak ktoś na nas klnie.
Puźniej oczywiscie jedliśmy wspólny obiad, ale ja się wogule nie odzywałam. Widzę, że jest teściowi głupio, ale zachował się strasznie i nie mamy zamiaru tam dłużej mieszkać.

A na poprawę chumoru jedziemy dzisiaj do siostry tz na weekend i pujdziemy jutro do kina na avatar 3D

no niestety mój ojciec ma podobny charakter i czasem przez swoje zachowanie potrafi wysządzić przykrosc, więc Cie rozumiem

AVATAR super, polecam

[mikakrolikowa]

Napisane przez Madzialenka12344321

oj dokładnie, dokładnie
a dla was to już napewno mały będzie na świecie

a wiecie przez 2 dni przezywałam chwile grozy. chyba sie czymś przytrułam wczoraj i przedwczoraj miałam non stop zawroty głowy , mdłosci i wymioty. przed pracą , po pracy. masakra. dobrze, ze w pracy sie trzymałam. ale tylko cos zjadłam i od razu bach do łazienki.
na szczęscie dzis juz dobrze.

w ogóle musze chyba zacząć uzywac samoopalacza do twarzy bo jakas taka blada jestem. stosowałyscie moze?? macie jakis trik aby nie miec potem plam od niego??

Ja zawsze przed uzyciem samoopalacza robie peling potem tonik wklepuje krem nawilzajacy i dopiero samoopalacz nigdy plam nie maiałam a ostatnio kupiłam na allegro w spreyu Sally hansen i nie ma problemu z nakłdaniem choc uzyłam go moze ze 3 razy

[*Agatek*]

Napisane przez india83

cos ostatnio za często sie wkurzasz po prostu nie zauważyłam Twojego pytania.



tak, z Torunia

Nie dyskutuj maleńka a skąd dokładnie jesteś?
Ja mieszkałam w Toruniu ale niestety przeniosłam się dawno na wioche do tżta

[kliwia]

martucha o pierde poszło. Tesciowa sobie uzbdurala ze na nia krzyczalam ze sie nie da nadmuchac balona. Ja nie krzyczalam tylko mowilam ze sie nie da nadmuchac dalej bo peknie, a ta mi kazala viagle dmuchac, po czym wziela w lapy i sama dmuchala. I oto niby poszlo. Ja tez mam swoje problemy i stresy i to ze sie tesciowa nie wyspala, bo jej pod oknem petarda strzelili to nie moja wina, i nie mam zamiaru za nic przepraszac. Zirytowala mnie ta sytuacja po tym jak tesciowa zaczela z siebie robic ofiare, ze co ja jestem do niej taka pyskata i na ni akrzycze - tz troche mnie poparl bo widzial cala sytuacje z boku - bo sie boi balonow - tesciowa jeszcze tezcze do mnie z tekstem, a teraz choc do mnei sie przytulimy i przeprosimy - a ja akurat mialam najmniejsza na to ochote, wiec się ubralam i wychodzilam, Tz chcial mnie jeszcze do niej 'wypchnac' ale kazalam mu mnie puscic i wyszlam. A tesciowa do mnie no taaaak, bo to moja winnaaa, a tak sie cieszylam ze przychodzicie....
No sory, ja jestem uparciuch, i swoje wiem, i w tym przypadku nie miala absolutnej racji, bo nie jest sama na tym swiecie. Trudno ja sie moge nie odzywac do niej. Bo mi to lata szczere mowiac, a najblizsza okazja na wielkanoc.. szkoda ze tak blisko mieszka...
Ech.


A my po swylku, myslalam ze bedzie lepiej ale nie bylo tak zle. Tancow zero było. Ale domek fajny
A dzis -5 stopni i wiatr, poszlismy na spacer ale szybko wrocilismy bo wiało po tyłkach.

A ja posmarowalam rece krem z avonu, ktory dostałam pod choinke, i po chwili wsadzialm sobie palucha do oa, i dostalam jakiegos podraznienia z alergiczna reakcja. plyn mam w oku ale niewiele echhhhh

[Maja102]

Napisane przez india83

tak, z Torunia

szczęściara - cudne miasto
Po Starówce można łazić godzinami

[*Agatek*]

Napisane przez Maja102

szczęściara - cudne miasto
Po Starówce można łazić godzinami

Zgadzam się! cudne miasto, wszędzie blisko, pełno autobusów, a na moim zadupiu daleko do autobusu, nie ma nocnych... plusem jest cisza i spokój bo domek, ale nic więcej

india83 musimy się zgadać na browara koniecznie po 10-tym

[Madzialenka12344321]

Napisane przez mikakrolikowa

Ja zawsze przed uzyciem samoopalacza robie peling potem tonik wklepuje krem nawilzajacy i dopiero samoopalacz nigdy plam nie maiałam a ostatnio kupiłam na allegro w spreyu Sally hansen i nie ma problemu z nakłdaniem choc uzyłam go moze ze 3 razy

ooo kurcze nie poczekałam i juz go uzyłam normalnie poszłam na zywca. zobaczymy co z tego będzie.

siedze z męzulem od rana i szukamy projektów domów i znaleźlismy przecudniasty. wszystko w nim jest takie jak chcielismy fajnie, fajnie

stokrotka wspólczuje takie sytuacji. a jak długo jeszcze z nimi będziecie mieszkac??

[Maja102]

Napisane przez Madzialenka12344321

siedze z męzulem od rana i szukamy projektów domów i znaleźlismy przecudniasty. wszystko w nim jest takie jak chcielismy fajnie, fajnie

jak masz gdzieś w necie, to poka, poka
Swego czasu miałam straszną zajwakę, że na architekturę pójdę i przeglądałam tysiące projektów i sama rysowałam godzinami

[Scio]

Czesc
Dołączam się do grona osób po nieudanej zabawie, moj M. szybko padł, TZ szwagierki włączył się agresor i kłócił się z nią. Ja jedyna osoba trzeżwa w towarzystwie musiałam ich pilnować.
W przyszym roku idę spać. Zdecydowanie.

Moje Drogie, wzytskiego dobrego w nowym małżeńskim roku

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

oj dokładnie, dokładnie
a dla was to już napewno mały będzie na świecie

albo mala

Napisane przez neska22

hellol dziewczynki wszystkeigo dobrego w NOWYM ROKU!!! widze ze nie ylko u naS sylwestter byl do kitu- poszlismy do jednego z klubow- zaplacilismy 300 zl od pary- nie bylo praktycznie nic do jedzenia, organizacja i obsluga do bani, muza masakryczna.... juz skomentowalam to odpowiednio na forum
ale za to noworoczny poranek przywitalismy z TZ bardzo milo nie tyle poranek co poludnie bo wstalismy po 12
a TZ jak mi skladal zyczenia o polnocy to zyczyl mi zeby w 2010 byla dzidzia i wiecie, az mi sie lezka w oku zakrecila

cudownieeee...

Napisane przez Rybulka

Witajcie kobietki w pierwszym dniu roku 2010

U nas było megawesoło wczoraj, tak się śmiałam, że się obawiałam, że urodzę Spędziliśmy Sylwestra w trzy pary, tak samo jak w zeszłym roku. Każda z par miała przygotować konkurs dla dwóch pozostałych par. Kupa śmiechu W sumie każda para wygrała po jednym konkursie
W domu byliśmy o 4.00. Zwlokłam się z łóżka po 12.00

W ogóle, tuż przed północą każdy nas robił krótkie podsumowanie roku- sukcesy i porażki. I wiecie, że miałam trudność z wymyśleniem porażki mijającego roku? W końcu powiedziałam o tym, że po 12 latach pisania pamiętnika w roku 2009 nie zapisałam w nim ani jednego słowa W każdym razie, wyszło na to, że jestem wielką szczęściarą

Ściskam noworocznie Was wszystkie

a graliscie w chinczyka? tego wielkiego

Napisane przez stokrotka24

Ale za to rano to tak mnie (nas) teściu wkur..., że przez godzinę płakałam Wiadomo, że każdy chce się wyspać, a on o 9 stanął pod naszym pokojem i się darł coś do teściowej, która też jeszcze spała. Ja wyszłam z pokoju i grzecznie poprosiłam, żeby ciszej mówił, bo chcemy jeszcze pospać. I sie zaczęło. Poszedł do kuchni i jak się wydzierał sam do siebie, że on nie pozwoli na żądzenie sie, że my tylko długo śpimy itp. klnął jak szewc, gdzie nigdy się tak nie zachowywał. Na codzień jest spoko, zawsze sie z nim można pośmiać, a tu takie żeczy. Do tego jeszcze usłysząłam, że nas pogoni i wreszcie będzie miał spokój. Teściowa oczywiście stanęła w naszej obronie, my wogule nie wychodziliśmy z pokoju, dopiero puźniej wyszedł mąż i mói do teścia, szczęśliwego nowego roku, nie martw sie szybko się wyprowadzimy. Nie bedziemy słuchać, jak ktoś na nas klnie.
Puźniej oczywiscie jedliśmy wspólny obiad, ale ja się wogule nie odzywałam. Widzę, że jest teściowi głupio, ale zachował się strasznie i nie mamy zamiaru tam dłużej mieszkać.

A na poprawę chumoru jedziemy dzisiaj do siostry tz na weekend i pujdziemy jutro do kina na avatar 3D

wspolczuje... przytulam...

Napisane przez kliwia

martucha o pierde poszło. Tesciowa sobie uzbdurala ze na nia krzyczalam ze sie nie da nadmuchac balona. Ja nie krzyczalam tylko mowilam ze sie nie da nadmuchac dalej bo peknie, a ta mi kazala viagle dmuchac, po czym wziela w lapy i sama dmuchala. I oto niby poszlo. Ja tez mam swoje problemy i stresy i to ze sie tesciowa nie wyspala, bo jej pod oknem petarda strzelili to nie moja wina, i nie mam zamiaru za nic przepraszac. Zirytowala mnie ta sytuacja po tym jak tesciowa zaczela z siebie robic ofiare, ze co ja jestem do niej taka pyskata i na ni akrzycze - tz troche mnie poparl bo widzial cala sytuacje z boku - bo sie boi balonow - tesciowa jeszcze tezcze do mnie z tekstem, a teraz choc do mnei sie przytulimy i przeprosimy - a ja akurat mialam najmniejsza na to ochote, wiec się ubralam i wychodzilam, Tz chcial mnie jeszcze do niej 'wypchnac' ale kazalam mu mnie puscic i wyszlam. A tesciowa do mnie no taaaak, bo to moja winnaaa, a tak sie cieszylam ze przychodzicie....
No sory, ja jestem uparciuch, i swoje wiem, i w tym przypadku nie miala absolutnej racji, bo nie jest sama na tym swiecie. Trudno ja sie moge nie odzywac do niej. Bo mi to lata szczere mowiac, a najblizsza okazja na wielkanoc.. szkoda ze tak blisko mieszka...
Ech.

ehsss ci tesciowie.. bic to malo..
poszlo o *******e a zrobila sie awantura.. a jak z tz?

[kliwia]

Z tz ok
ale tematu nie poruszalismy

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Maja102

jak masz gdzieś w necie, to poka, poka
Swego czasu miałam straszną zajwakę, że na architekturę pójdę i przeglądałam tysiące projektów i sama rysowałam godzinami

narazie na tapecie jest ten domek (tylko taras bedzie powiększony )
http://www.extradom.pl/StronaProjekt...ka&lustro=true
cyferki sa odrwotnie bo to odbcie lustrzane (taki pasuje do naszej działki zgodnie z kierunkami świata)

Napisane przez martucha84

albo mala

a co byscie chcieli najbardziej??

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

a co byscie chcieli najbardziej??

ja corcie tz syna.. ale byle zdrowe

[kliwia]

madzia kto wam bedzie sprztaal te 240 metrow ?;] spory fajny dom.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez martucha84

ja corcie tz syna.. ale byle zdrowe

pewnie, pewnie aby zdrowe

ja to bym chciała chyba pierwszego syna. zawsze chciałam mieć starszego brata (mam o 10 lat młodszego za to )

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Napisane przez kliwia

madzia kto wam bedzie sprztaal te 240 metrow ?;] spory fajny dom.

ale to sie patrzy na pow. zabudowy . chcemy taki własnie ok 170m2.

a kto będzie sprzątał?? razem jakos dojdziemy do kompromisu
ale spoko będzie. moi rodzice mają ponad 400m2 i dają radę.

[Maja102]

Napisane przez Madzialenka12344321

narazie na tapecie jest ten domek (tylko taras bedzie powiększony )
http://www.extradom.pl/StronaProjekt...ka&lustro=true
cyferki sa odrwotnie bo to odbcie lustrzane (taki pasuje do naszej działki zgodnie z kierunkami świata)

fiuuu.... taki duży?
Fajne wnętrze - duży salon z kominkiem, lubie te szklane jakby "wykusze" w kacikach jadalnych Fajnie też, że taras częściowo zadaszony - będzie można sobie usiąść nawet podczas deszczu Jest i kotłownia i pralnia-suszarnia
Tylko jak tam jest pow. użytkowa, bo podali tylko zabudowy i całkowitą? to te 240 metrów? Spora chata
Wnętrze bardzo fajne i funkcjonalne Tylko wyglądu zewnętrzego bym sie przyczepiła, że jakiś taki bez pazura

Ja to kiedyś miałam hopla na punkcie tego cuda:
http://www.archipelag.pl/projekty-do...TypeCategory=3

[angelikaw]

Witajcie w Nowym Roku

My siedzieliśmy u moich rodziców, przyszli też teściowie. Ale miałam taką chandrę, że nie miałam ochoty na jakąkolwiek zabawę. Do tego troszkę źle się czułam, więc nie piłam alkoholu.
O północy był pokaz fajerwerków w hotelu, obok którego mieszkamy. Jak zwykle zeszło się pół wsi
Dziś odsypiałam i cały dzień starałam się odpoczywać i zbierać siły, bo w poniedziałek znów pobudka ok.5:30 i do pracy

Napisane przez baja_86

ale cie tu dawno nie było, całe wieki chyba

To prawda Rzadko ostatnio zaglądam na Wizaż, a jeśli już to do wątku papierowego (Papierowy Zawrót Głowy). Miło, ze ktoś mnie jeszcze pamięta ))


Pozdrawiam!

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

jesli juz mowa o domu, nam się marzy ten:

http://projekty.muratordom.pl/projek...74&IdKolekcji=

[zaaaabcia]

[QUOTE=Madzialenka12344321 ;16182829]

Napisane przez baja_86

Witam w Nowym roku

Nasza imprezka sylwestrowa się udała. Dziś idziemy na poprawiny

U nas sylwek tez byl udany

a wieczorkiem poprawiny ...i jutro pewnie tez

Napisane przez Madzialenka12344321

- TZ ma plan schudnąć 20 kg

ja tez mam takie postanowienie