Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

[ula 87]

Napisane przez lila12

Dzień dobry

Jestem Bartuś i już trochę urosłem

jaki słodziak do zakochania jeden krok...

Napisane przez fleurdelacour

a co to za wpychanie sie w kolejke ?

spiesze doniesc ze chlusnelam wodami dzis po polnocy. bylam na ktg, wrocilam do domku. skurczow brak. jutro wywolywanie w razie czego.

trzymam za poród
no to zobaczymy która pierwsza

Napisane przez pantee

)

ULA87- przez ten cały czas pracowałam,wiec wiadomo podczytywałam was prawie codziennie, ale tyle produkowałyscie ze ciagle byłam do tyłu, o cytowaniu nie wspomne. Czekałam z utesknieniem na swieta, musiałm podomykac wszystkie sprawy w pracy, bo wiadomo jak przyjdzie koniec semestru to beda mieli problem jak ja ocen nie zasugeruje.

Poza tym gromadziłam pomalutku wyprawke..stopniowo, bo jak was czytałam to czułam ze jestem w lesie. Czytałam o tych waszych szyjkach i innych dolegliwosciachi i szczerze mówiac ten temat byl mi tak obcy ze az głupio bylo sie odzywac

Przed swietami zaczał sie hard core, bo powoli zaczely sie porody i dopiero doszło do mnie ze to juz sie zbliza A ja w tym czasie to na zakupy galeriowe, to na spotkania ze znjomymi, to na koncert, ze nawet nie pomyslałam ze to juz blisko. A jak juz Zebra dała czadu...to odpadłam, torbe spakowałam i stoi

to dobrze ze nie masz problemów z szyjką itp. u nas o jakoś częste

jak juz spakowana jesteś to możesz spokojnie czekać
wiem jaki to stres jak wszystko w rozsypce jest teraz jak jestem gotowa na przyjście Małej jestem spokojniejsza i nawet więcej pracuję w domu

Napisane przez kasya82

a my mamy problem, synek urodzi się już za kilka dni a my nie wiemy czy dać mu na imię Kornel czy Korneliusz pomóżcie

a ja myślałam ze to jedno a to samo imię , pełne i zdrobnienie


Kamyczku współczuję widziałam jak moja szwagierka przeżywa kolki córki i modlę sie żeby mnie to omineło
dziecko cierpi a my nie możemy pomóc




poodkurzałam cały dom , dywan to nawet 3 razy ( bo mam taki frędzlaty) w każdym kącie , kanapy i łóżka
mąż oczywiście co chwile był wołany "to na góe wynieś a to na strych"
ale mam czysciutko
po południu kumpela ma wpaść na kawe poklachamy sobie troche

[agusiamatyldka]

xmila sliczny malutki brzuszek, mialam taki sam w tym tyg co Ty teraz
lila Bartus slodziak
fleurdelacolour czyli pewnie bedziesz pierwsza w nowym roku
kasya ja bym dala Korneliusz

U mie znowu dziwnie przez ostatnie dwa dni lezalam plackiem bez energi wydawalo mi sie ze nie wytrzymam do pon bo mialam skurcze, stawianie brzucha i wogole beznadziejnie sie czulam...a tu wczoraj dostalam mega energi sprztalam do 2 nocy i dzis wszytskie te objawy ustapily

[pantee]

ULA87
po południu kumpela ma wpaść na kawe poklachamy sobie troche[/QUOTE]


A do mnie własnie wpadła i kawke wychlałysmy Do tego przyniosła mi dwie czadowe bluzy z kapturkiem dla młodej Az miło Najsmieszniejsze ze ona sie mnie boi, tzn boi sie byc sama ze mna, bo boi sie ze akcja zacznie sie przy niej

[lila12]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Witam...
Wczoraj mięliśmy powtórkę z kolki u Kropki...
Masakra, nie życzę takich przeżyć nikomu...
Masowaliśmy brzuszek, robiliśmy ciepłe okłady...
W końcu zadzwoniliśmy do położnej czy możemy podać Infacol, bo on jest dopiero od pierwszego miesiąca... Dopiero wtedy jej pomogło...
Kurcze, ja na pewno nic nie zjadłam złego, bo wszystkiego już wcześniej próbowałam... Zresztą prawie nic nie zjadłam, bo cały czas dziecko uspokajałam... A sama od wczoraj też mam wzdęcia... Chyba ze stresu...
Do tego mam wariujące hormony i nie potrafię zachować spokoju w takiej sytuacji... Od tego Paulinka jeszcze bardziej się denerwuje...
To strasznie patrzeć jak Twoje ukochane dziecko, jeszcze takie malutkie się tak męczy...

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Chcę się w poniedziałek wybrać do pediatry...

Kochana, wiem co czujesz.... ja ciągle zamartwiam się, czy wszystko z Synkiem jest dobrze... płaczę .....
Ale będzie dobrze, musi być

Ja też nie mogę właściwie niczego jeść, bo akurat ja mam niestrawności i potem umieram ze strachu, żeby nie zaszkodziło Bartusiowi..... Dosłownie toleruję tylko suchary i wodę..... a wczesniej jadłam wszystko i było Ok.

Trudne są te chwile.......

[madzikUK]

Napisane przez aldii

Brzoskwinka bo Fleurdelacour mieszka na wyspach, a tam tak robia.Przyjmuja do szpitala jak juz prawie glowke widac

mam nadzieje, ze jednak nie
nam na SR polozna mowila, ze jak wody odchodza i nawet skurczy nie ma, to wio do szpitala.

Napisane przez majkela12

A ja myślałam, że życie skończę. Wczoraj dostałam takiego bólu głowy na wieczór i zdychałam całą noc. Łącznie z tym że budzę się w nocy a tu nadal ból. Nie wiem co to było, może migrena. Nawet nic nie miałam, żeby wziąć na ból.
I tak nie wiem co nam w ciąży wolno

oj biedactwo dobrze, ze juz przeszlo.

Napisane przez pantee

Bo my mamy ten sam termin

ano faktycznie, niezauwazylam wczesniej, ciekawe ktora bedzie pierwsza

Napisane przez Asiuulka89

Ja mam wizyte dopieroo 18. ale boje sie ze mnie zostawia w szpitalu bo chyba mam skurcze bo strasznie co jakis czas boli mnie brzuch.. nie mam pojecia dlaczego. Byle wytrzymac jak najdluzej.

jedz jedz, moze juz niedlugo urodzisz

Napisane przez Malga19

skurcze mialam przez cala noc z 31/1 i przez 1 stycznia a dzisaj ucichly....

ach te skubance-oszukance

Napisane przez ula 87

a ja myślałam ze to jedno a to samo imię , pełne i zdrobnienie

to pewnie tak samo jak z Magda i Magdalena. dwa rozne imiona, a wydawaloby sie ze jedno

Napisane przez ula 87

poodkurzałam cały dom , dywan to nawet 3 razy ( bo mam taki frędzlaty) w każdym kącie , kanapy i łóżka
mąż oczywiście co chwile był wołany "to na góe wynieś a to na strych"
ale mam czysciutko
po południu kumpela ma wpaść na kawe poklachamy sobie troche

no to masz powera niezlego. ja zaraz zasne przy kompie

Napisane przez pantee

A do mnie własnie wpadła i kawke wychlałysmy Do tego przyniosła mi dwie czadowe bluzy z kapturkiem dla młodej Az miło Najsmieszniejsze ze ona sie mnie boi, tzn boi sie byc sama ze mna, bo boi sie ze akcja zacznie sie przy niej

ja sie boje, ze jak zaczne rodzic w domu, Tz bedzie w pracy to zapukam do sasiada, zeby mnie zawiozl, ale on ma jakies 80 lat i sie boje o jego serce, zeby zawalu niedostal z wrazenia

[pysiamn]

Napisane przez lila12

Dzień dobry

Jestem Bartuś i już trochę urosłem

O rany ale słodziak
I te włoskiiiiiii ...SZOK ...Kuba jak miał 6 miesięcy to takich nie miał

Super chłopak

Napisane przez lila12

[B]Pysiamn[B/] jam też Raczek i też lubię Wodniki

hihi

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Witam...
Wczoraj mięliśmy powtórkę z kolki u Kropki...
Masakra, nie życzę takich przeżyć nikomu...
Masowaliśmy brzuszek, robiliśmy ciepłe okłady...
W końcu zadzwoniliśmy do położnej czy możemy podać Infacol, bo on jest dopiero od pierwszego miesiąca... Dopiero wtedy jej pomogło...
Kurcze, ja na pewno nic nie zjadłam złego, bo wszystkiego już wcześniej próbowałam... Zresztą prawie nic nie zjadłam, bo cały czas dziecko uspokajałam... A sama od wczoraj też mam wzdęcia... Chyba ze stresu...
Do tego mam wariujące hormony i nie potrafię zachować spokoju w takiej sytuacji... Od tego Paulinka jeszcze bardziej się denerwuje...
To strasznie patrzeć jak Twoje ukochane dziecko, jeszcze takie malutkie się tak męczy...

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Chcę się w poniedziałek wybrać do pediatry...

Kamyczku
Ja z Kubusiem nie mialam takich przygod....
więc mogę sobie tylko wyobrazić....że nie jest łatwo....dasz radę

Napisane przez fleurdelacour

a co to za wpychanie sie w kolejke ?

spiesze doniesc ze chlusnelam wodami dzis po polnocy. bylam na ktg, wrocilam do domku. skurczow brak. jutro wywolywanie w razie czego.

fleur A rano miałam o Tobie pisać
Jeszcze naliście sprawdzałam ,że niedługo nam się przeterminujesz i na Ciebie już czas

Trzymam kciuki
Dziwne że puścili Cię do domu....moja siostra jak odeszły jej wody to zatrzymali jaw szpitalu i czekali na skurcze i dawali na wywołanie....

Napisane przez majkela12

pysiamn ja się skuszę

Ależ prosze bardzo

A ja myślałam, że życie skończę. Wczoraj dostałam takiego bólu głowy na wieczór i zdychałam całą noc. Łącznie z tym że budzę się w nocy a tu nadal ból. Nie wiem co to było, może migrena. Nawet nic nie miałam, żeby wziąć na ból.
I tak nie wiem co nam w ciąży wolno

Ja miałam przez wiekszość ciąży takie bóle....
Jedynie Amol na skronie i APAP np.
coś na Paracetamolu jest dozwolone absolutnie nie na ibuprofenie

A lepiej już

Napisane przez ula 87

poodkurzałam cały dom , dywan to nawet 3 razy ( bo mam taki frędzlaty) w każdym kącie , kanapy i łóżka
mąż oczywiście co chwile był wołany "to na góe wynieś a to na strych"
ale mam czysciutko
po południu kumpela ma wpaść na kawe poklachamy sobie troche

No Ula wszystko gotowe i posprzatane....to tylko mała kawa z kumpelą i możesz jechać na porodówkę

Napisane przez lila12

Kochana, wiem co czujesz.... ja ciągle zamartwiam się, czy wszystko z Synkiem jest dobrze... płaczę .....
Ale będzie dobrze, musi być

Ja też nie mogę właściwie niczego jeść, bo akurat ja mam niestrawności i potem umieram ze strachu, żeby nie zaszkodziło Bartusiowi..... Dosłownie toleruję tylko suchary i wodę..... a wczesniej jadłam wszystko i było Ok.

Trudne są te chwile.......

Dziewczyny początki zawsze nie są łatwe....
Ale z czasem nauczycie się rozumieć Wasze maleństwa...zobaczycie... .dajcie sobie troszkę czasu....i nie stresujcie się....bo dziecko bardzo to wyczuwa....i czasem też płaczem odreagowuje własnie Wasz stres i Wasze zdenerwowanie

Trzymam za Was kciuki

************************* *****

A ja skuszona bułeczkami Kanci....postanowaiłam zdublować

Upiekłam te bułeczki tylko że z brzoskwiniową marmoladą
Częstujcie się


Załącznik 2757224 Załącznik 2757223


Kanciu dziękuje za przepis....mąż z bułką w buzi mowi że pychaaaa

[ula 87]

Napisane przez pantee

A do mnie własnie wpadła i kawke wychlałysmy Do tego przyniosła mi dwie czadowe bluzy z kapturkiem dla młodej Az miło Najsmieszniejsze ze ona sie mnie boi, tzn boi sie byc sama ze mna, bo boi sie ze akcja zacznie sie przy niej

moja to będzie przy mnie i obok męża przy porodzie
moja Kaśka to skarb
być może mąż pojedzie jeszcze w tym miesiacu do Belgii , to obiecała ze w razie czego będzie ze mną spać

[pantee]

A to ja wam pokaze pierwszy raz jak tam u mnie na 3 tyg przed

[Pomidora]

Witam wszystkie mamusie
Przepraszam, że się w wątek wcinam, ale pomyślałam, że jesteście bardziej doświadczone ode mnie i na pewno pomożecie. Chciałabym zrobić sobie suwaczek ze strony babystrology. Nie znam angielskiego, niestety Uzupełniłam informacje odnośnie mojego imienia i dnia ostatniej @, potem skopiowałam ten adres podany na dole, ale w podpisie wychodzi mi, że mam błąd, bo za dużo znaków. Może coś źle robię? Może gdzieś indziej powinnam uzupełnić? Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc.
Świeżynka, czyli przyszła mamusia wrześniowa.

[brzoskwinia82]

śliczny brzuszek, a Ty zgrabniutka,
Kurczę a ja dalej nie mam aparatu bo co jesteśmy u teściów to zapominam zabrać a chciałam jeszcze z brzuszkiem kilka zdjęć sobie porobić
Pomidora ja niestety nie pomogę bo sama się nie łapię w tych suwaczkach ale zaraz na pewno któraś mamusia Ci odpowie

[Pomidora]

Napisane przez brzoskwinia82

Pomidora ja niestety nie pomogę bo sama się nie łapię w tych suwaczkach ale zaraz na pewno któraś mamusia Ci odpowie

Dziękuję, poczekam i liczę na pomoc

[pantee]

Napisane przez Pomidora

Witam wszystkie mamusie
Przepraszam, że się w wątek wcinam, ale pomyślałam, że jesteście bardziej doświadczone ode mnie i na pewno pomożecie. Chciałabym zrobić sobie suwaczek ze strony babystrology. Nie znam angielskiego, niestety Uzupełniłam informacje odnośnie mojego imienia i dnia ostatniej @, potem skopiowałam ten adres podany na dole, ale w podpisie wychodzi mi, że mam błąd, bo za dużo znaków. Może coś źle robię? Może gdzieś indziej powinnam uzupełnić? Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc.
Świeżynka, czyli przyszła mamusia wrześniowa.

Tez miałam problem, bo suwak zrobiłam co prawda, ale nie wiem gdzie umieścić link zeby mi sie pojawił na wizazu i ostatecznie smigam bez

[madzikUK]

Napisane przez pysiamn

Kanciu dziękuje za przepis....mąż z bułką w buzi mowi że pychaaaa

a ja tu wesze jakis krag potajemnej adoracji ladnie to tak sie przepisami wymieniac i nikomu nie mowic (no chyba, ze byl a ja przegapilam to sorry bardzo)?? ja kcem ten przepis tyz

a buleczki wygladaja pychaaaa,

Napisane przez pantee

A to ja wam pokaze pierwszy raz jak tam u mnie na 3 tyg przed

sliczny brzuchalek, juz niewiele takich zdjec bedzie.
ja tez sie musze zorganizowac, tylko ze ja ciagle nietwarzowa jestem, pomykam w dresach bez makijazu no i jak ja mam sie fotografowac? chyba zeby straszyc

a ja wcinam kisiel wlasnie, ostatnio to moj rytual, ze po 12 kisielek musi byc

[eudaimonia]

xmila bardzo ładnie!! i tak chudziutko!! aż musiałam sprawdzić dokładnie na kiedy masz termin;-)) ale w sumie jak tak patrzę na swój brzuchol to on aż do 37 był w miarę mały, a na koniec tak wypruł do przodu, że dalej jestem w szoku jak spoglądam w lustro

pysia co za kawka!! i bułeczki!! ja już co prawda po śniadanku ale i tak chętnie Cię zaproszę, co byś i mnie takie przygotowała

fleur jejku!! i tak zwyczajnie o tym piszesz? ja bym chyba oszalała.. trzymam kciukasy bardzo mocno by wszystko poszło szybko, sprawnie i bezboleśnie

lila Bartuś jest czadowy! i jaki już duży!

kasya ja bym wybrała Kornel - sama zastanawiałam się nad tym imieniem

kamyczku mam nadzieję, że będzie coraz lepiej i wredne kolki już nie wrócą! trzymam mocno kciuki!

Malga19 to trzymam kciuki aby było bezproblemowo, kiedy już pojawią się te właściwe skurcze!

pante jaki zgrabniutki brzucholek!!

addicted hihihi ja też się tak mobilizowałam ze wszystkim jak ty z układanie rzeczy ale jak nastraszono mnie w szpitalu, że poród tuż tuż to od razu wszystko w mig zrobiłam a porodu jak nie było tak nie ma

a ja jeszcze w szlafroczku. wczoraj siedzieli u nas znajomi do 3 w nocy. było bardzo sympatycznie, ale choć wstałam o 11 to jestem jakaś taka nieżywa.. miałam iść z TŻ na spacer ale w końcu wysłałam go samego i zajęłam się wypróbowywaniem nowego depilatora jak powróci będę już bardzo gładziutka

Mój brzuchol dalej rośnie a skurczu nawet najmniejszego brak!! takie czekanie jest nie do wytrzymania!!

[lila12]

Dziękujemy za pochwały
Jest taki cudowny

Mamusie, czy krem Emolium oraz Balneum Baby krem można stosować od pierwszych dni życia Maluszka?
Maluszek ma takie wysuszone miejsca na ciele po fototerapii i zastanawiam się czy mogę go posmarować?

Dziękuję za rady odności zaczerwienionej pupki - chyba daliśmy radę, jest lepiej i Bepanthen leci przy każdej zmianie pieluszki

[Kancia]

Napisane przez addicted to wizaz

Kancia normalnie mnie "rozwaliłaś" z tym greenpeacem, tak się zaczęłam śmiać, że nie mogłam słowa z siebie wydusićW końcu tż poprosił, żebym mu pokazała palcem z czego tak się śmieję

ja tez tak ostatnio ryłam z opowiesci o samojeżdzących autach i aż małż przyszedł patrzec co się dzieje

Napisane przez kasya82

jak z wodospadu no to nieźle, ja właśnie się zastanaiwłam ile tych wód odchodzi, mój Tż mi powiedział że bardzo dużo bo on widział kiedyś filmik na youtube jak pandzie odeszły wody i myśli że u kobiet jest tak samo

z tymi wodami to rożnie jest niekórym się sączam a niektórym chlustaja. Ja się bałam, zeby mi tak nie chlusnęły gdzies w sklepie i po tym co miałam ostatnio ciekawa jestem czy tym razem tez chlusną a

Napisane przez pantee

Mi tez sie marzy zeby moja młoda miala ciemne włoski, małz wlasnie takie ma, a ja blond - a ze zdjecia widac, że do niego podobna bedzie, wiecv jest nadzieja....tylko tych wlosków na zdjeciu nie widac...hm..

z włosami to tez nie tak kolorowo ja jestem szatynką mój małż, bardzo ciemnym blondynem w zasadzie juz prawie nie blondynem a synek ma jasniutkie włosy
i wygląda jak nie nasz albo conajmniej jak nie męza

Pysia no bułki wyglądaja ekstra ciesze sie, ze smakowały

Madzik tu jest przepis http://smaczny.wizaz.pl/przepis_widok.php?id=819

miałam coś jeszcze napisać ale nie pamietam

ed:
lila Emolium raczej można Balneum nie wiem.
Kamyku mozesz małej dawac Plantex lub sama pij. Nie wiem czy pępuszek Wam odpadł ale jak tak to kładz malutką na brzuszek i daj nózki na boczki jak żabka, w takiej pozycji lekko poklepuj pupę. Wtedy gazy przechodzą przez jelitka i może pomoże. Możesz też dawać lekko ogrzana pieluszkę tetrowa na brzuszek Mam nadzieje, ze coś pomoże.

[Lenka1000]

O rany, ile mamuś się rozpakowało!
Nie miałam dostępu do neta przez prawie 2 tygodnie bo ginka kazała mi lezec (skróciła mi się bardzo szyjka macicy) ale juz ok.
Póki co brzuch pobolewa, od 2 dni nie biorę leków na podtrzymanie ciąży i w poniedziałek ide na wizyte do lekarki.

Ula, widzę, że Ty też jeszcze spakowana i Zuzinka jeszcze w brzuszku

[xmila]

Dzięki za komplementy
Mnie się coś mój brzuch taki mały nie wydaje, ale sprawdziłam i w ciągu 2 tygodni przybyło mi 3 cm, teraz mam 99 w pępku chyba te całe 6kg jest w brzuchu

Pantee też ma nieduży i zgrabniutki

Lila, synuś słodziutki

Napisane przez celka2000

Mi mowil, ze do 4 stycznia przyjmuje a bodajze 5 stycznia jest jeszcze na telefon (albo tylko 4 stycznia jest na telefon - juz sama nie wiem).
A kiedy masz planowana wizyte? Ja sie wlasnie martwie, ze mam teraz przerwe 5 tygodni i chyba sie wybiore prywatnie gdzies na wizyte. Powinny byc teraz czesciej a nie rzadziej...

Wizyte mam 25.01. Więc postaram się umówić na przyszły tydzień gdzieś prywatnie. Nie wiem tylko gdzie Masz jakiegoś sprawdzonego gina w zanadrzu? Bo do tych, do których chodziłam wcześniej jakoś zaufania nie mam

Napisane przez Malga19

witajcie

widze ze nikt sie o Moj los nie martwi....

Powiem tak...jeszcze nie urodzilam.....

skurcze mialam przez cala noc z 31/1 i przez 1 stycznia a dzisaj ucichly....

Malga
A jak już skurcze wrócą to pewnie na całego Głowa do góry

Napisane przez ula 87

poodkurzałam cały dom , dywan to nawet 3 razy ( bo mam taki frędzlaty) w każdym kącie , kanapy i łóżka
mąż oczywiście co chwile był wołany "to na góe wynieś a to na strych"
ale mam czysciutko

Czyżby już się zbliżała wielka chwila?
No bo takiego powera dostać...

Napisane przez eudaimonia

xmila bardzo ładnie!! i tak chudziutko!! aż musiałam sprawdzić dokładnie na kiedy masz termin;-)) ale w sumie jak tak patrzę na swój brzuchol to on aż do 37 był w miarę mały, a na koniec tak wypruł do przodu, że dalej jestem w szoku jak spoglądam w lustro

Oj nie strasz Mam już czasem wrażenie, że jeszcze trochę i pęknę jak balonikSzczególni e jak Franek zaczyna się rozpychać

Kamyku
Właśnie wczoraj z kumpelą wspominałyśmy kolki jej córci... To co względnie pomagało to wkładanie końcówki termometru w pupę. Brzmi okropnie, ale skutkowało... Na tej samej zasadzie chyba działają te katetery rektalne.... No i trzeba się podnosić na duchu myślą, że kolki miną

[Kancia]

Pomidora doczytałam Twoj post musisz wywalić ze swojego podpisu inny link bo podpis ma ograniczona ilośc znaków

wtedy w zaleznosci od tego ile znaków ma nowy link zmieści się albo nie. Pamiętaj, ze kazdy dodadkowy bb code to tez znaki np dodanie koloru lub pogrubienia.

Mam nadzieje, ze dośc zrozumiale napisałam


************************* ************************
oj ten termometr to chyba totalna ostatecznośc

i wiem o czym zapomniałam pochwalić brzuszki
Xmila ładna mamusia zCiebie ale brzuszka spod tuniki nieduzo widac
pantee Ty za to masz wysoko brzuszek

[malinka118]

Ulcia widzę, że dostałaś powera. A jak się czujesz bez leków?

Ja dzisiaj w końcu zrobiłam przegląd ciuchów Olafka i z połowy rzeczy wyrósł. Dobrze, że tż ostatnio poszalał i dużo rzeczy pokupił. Usmażyłam naleśniki, zrobiłam zupę. Chciałam jeszcze poprasować ostatnie rzeczy malutkiej, ale będzie musiało poczekać do poniedziałku, bo tż mnie pogonił, bo nie chce znowu w weekend rodzić

[filka2]

a ja chyba cały dzień w łózku spędze,wstaliśmy o 13.30i sniadanko o 14!!!!!fatalnie sie czuje,coś mnie łapie czy co,boli głowa i gardło!!!chodze jak potłuczona a tz nadal chory!!!chyba spedzimy 2dni w łózku.
lilla bartuśjakie włoski ma,ty to musiałas mieć zgage.
kasya na złodziei
pysiamn nie rób smaka od rana....bo moja karpatka chyba sie nie doczeka zeby ja zrobić,tesciowa mi wczoraj jakies ciacho przywiozła wiec makowiec mamy.
ja nawet dziś nie mam siły obiadku robic i rodzić też niee
fleurdelacour trzymamy kciuki,na wyspach tak jest ze puszczaja do domu,moja psiapsiólka miała tak samo,wróciła po 24godz do szpitala i tez ja chcieli odesłac do domu ale ona już sie nie dała i po 10godz dostała skurczy
kamyku wspólczuje,ja bym chyba płakała z mała

[pantee]

Napisane przez Kancia

Pomidora doczytałam Twoj post musisz wywalić ze swojego podpisu inny link bo podpis ma ograniczona ilośc znaków

wtedy w zaleznosci od tego ile znaków ma nowy link zmieści się albo nie. Pamiętaj, ze kazdy dodadkowy bb code to tez znaki np dodanie koloru lub pogrubienia.

Mam nadzieje, ze dośc zrozumiale napisałam


************************* ************************
oj ten termometr to chyba totalna ostatecznośc

i wiem o czym zapomniałam pochwalić brzuszki
Xmila ładna mamusia zCiebie ale brzuszka spod tuniki nieduzo widac
pantee Ty za to masz wysoko brzuszek

No właśnie miałam zapytać o to tutejsze specjalistki, bo ja wogole nie potrafie tego oszacowac..w sumie reke pod brzuchem moge położyc..ale na dole tez jeszcze trochę miesca choc z widokiem to wiadomo- ograniczony- lustrzyca totalna

[Kancia]

nie wiem jak to jest z ręka pod piersiami ale na oko mi się wydaje, ze masz własnie wysoko brzuszek
zresztą niby macica się obniża przed porodem ale chyba nie jest tak u wszystkich. Ja mam z reguły nisko brzuch jak tuz przed porodem a pozamykana na 4 spusty jestem

[madzikUK]

Napisane przez Kancia

Madzik tu jest przepis http://smaczny.wizaz.pl/przepis_widok.php?id=819

dzieki Ci dobra kobieto teraz tylko drozdze musze wytrzasnac

Napisane przez Lenka1000

O rany, ile mamuś się rozpakowało!

bo mamuski tutaj ostro pracuja nad rozpakowywaniem

a ja dzisiaj wciagam co sie da, kisiel, goracy kubek, cukierki, ciacha. normalnie masakra jakas. to chyba z nudow

[xmila]

Napisane przez Kancia

Xmila ładna mamusia zCiebie ale brzuszka spod tuniki nieduzo widac

No to jeszcze sam brzuchol, z dnia dzisiejszego

[aldii]

Kasya a to sa 2 rozne imiona ?? Ja bym dala Korneliusz
Malga pamietamy o Tobie caly czas
Agusiamatylda masz wszystkie objawy zblizajacego sie porodu wiec chyba Ty bedziesz nastepna....
MadzikUK no ciekawa jestem jak bedzie w twoim przypadku, czy tez Cie nie odesla....
Pysiamn
Kanciu zaraz tez sobie skopiuje przepis i czuje, ze wezme sie dzis lub jutro za te pysznosci
Pantee
Lila za opanowanie sytuacji pupkowej. A na tych kremach nie jest napisane od kiedy mozna stosowac ? Moze zadzwon do apteki i zapytaj
Xmila neonatolog na SR przestrzegala nas bardzo przed tymi metodami - termometr, czopki i inne cuda.Mowila, ze pozniej dziecko nie wyrobi sobie odruchu wyprozniania i bez wspomagaczy nie da rady....


Bylam w Rossmannie i pokupowalam juz wszelkie kosmetyki do szpitala dla siebie w wersji mini A kupowalyscie tez dla siebie chusteczki do higieny intymnej ?
Chyba zostaly mi juz tylko do kupienia, majty jednorazowe i podkladki jednorazowe na toalete.
A majty lepsze jednorazowe, czy wielorazowe (ale uzywane jak jednorazowe wiadomo).Bo slyszalam, ze te wielorazowe lepiej trzymaja podklady


Ja sie wciaz zastanawiam co z Bardotka i Pola :conf used:

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Z ta reka pod piersiami to jest tak, ze jak sie miesci do 3 palcow to ok, a jak juz 4 lub 5 to znaczy, ze brzuch niziutko i porod lada chwila Tak mowili na SR

[Pomidora]

Napisane przez Kancia

Pomidora doczytałam Twoj post musisz wywalić ze swojego podpisu inny link bo podpis ma ograniczona ilośc znaków

wtedy w zaleznosci od tego ile znaków ma nowy link zmieści się albo nie. Pamiętaj, ze kazdy dodadkowy bb code to tez znaki np dodanie koloru lub pogrubienia.

Mam nadzieje, ze dośc zrozumiale napisałam


************************* ************************
oj ten termometr to chyba totalna ostatecznośc

i wiem o czym zapomniałam pochwalić brzuszki
Xmila ładna mamusia zCiebie ale brzuszka spod tuniki nieduzo widac
pantee Ty za to masz wysoko brzuszek

Dziękuję bardzo za instrukcję, zaraz pokombinuję. Bardzo czytelnie napisana

[celka2000]

Napisane przez xmila

Wizyte mam 25.01. Więc postaram się umówić na przyszły tydzień gdzieś prywatnie. Nie wiem tylko gdzie Masz jakiegoś sprawdzonego gina w zanadrzu? Bo do tych, do których chodziłam wcześniej jakoś zaufania nie mam

Ja tez mam 25.01 A o ktorej masz godzinie? Moze sie spotkamy? Ja na 9.00

A sprawdzonego nie mam. Ide do Luxmedu bo tam mam abonament. Raz bylam w Corfamedzie na USG 3 d (dr Bielicki) i bylam zadowolona.

[gooha3]

Napisane przez fleurdelacour

a co to za wpychanie sie w kolejke ?

spiesze doniesc ze chlusnelam wodami dzis po polnocy. bylam na ktg, wrocilam do domku. skurczow brak. jutro wywolywanie w razie czego.

to się rozszalałyście dziewczyny.
Trzymam mocno kciuki
już nie długo i będziecie mieć kruszynke przy sobie.
Troszkę zazdroszczę, ale też się w końcu doczekam

Napisane przez kasya82

mamy za daleko a teraz jak ja mogę w każdej chwili rodzić to wolimy mieć pod domem, auto ma alarm to by się włączył jakby weszli do środka, a samochód pod oknem sypialni stoi więc na pewno byśmy usłyszeli bo na parterze mieszkamy szkoda tylko zamka

oj współczuje włamań.
Kilka lat temu mieliśmy tez włamanie do samochodu w Krakowie, tyle że pechowo kupę sprzetu w środku mieliśmy i kilka tyś. w plecy
Na szczęście samochodu nie dali rady uruchomić i tez zamki do wymiany i szyba do wstawienia.
Pół roku później z tego samego miejsca pod blokiem ukradli mojej siostrze samochód. Mimo że był alarm i samochód zaraz pod oknem. Kompletnie nic nie było słychać. Prawdopodobnie podjechali jakąś lawetą.

Przed złodziejami niestety czasami nie da się ustrzec
Do tego jak się policja zachowałą wobec nas to szkoda gadać.
Samochód był ubezpieczony i na szczescie czesc kasy dało się odzyskać.
Także polecam ubezpieczenie samochodu.

Napisane przez kasya82

a my mamy problem, synek urodzi się już za kilka dni a my nie wiemy czy dać mu na imię Kornel czy Korneliusz pomóżcie

hmmm.... a ja myślałam że to to samo
Mi się bardziej podoba Kornel

Napisane przez madzikUK

to pewnie tak samo jak z Magda i Magdalena. dwa rozne imiona, a wydawaloby sie ze jedno

tego tez nie wiedziałam. Byłam pewna że to to samo imię tylko że Magda to odmiana imienia Magdalena
juz sama nie wiem

Napisane przez pantee

A to ja wam pokaze pierwszy raz jak tam u mnie na 3 tyg przed

Śliczny brzusio okrąglutki.
Ładna sukieneczka
Ja to powoli mam problem w co się ubrać, ciążowe ciuszki robią się na mnie małe
--------------------------

Ciekawa jestem co tam u Olivii, nie słychać żadnych wieści

Malga też kilka dni temu coś takiego dziwnego odczuwałam, podejrzewam że teraz takie skurcze będą coraz częściej nas straszyć.
Mam nadzieje że tych prawdziwych się nie przegapi

[gooha3]

Napisane przez xmila

No to jeszcze sam brzuchol, z dnia dzisiejszego

ale malutki brzusio
też bym taki chciała, troszkę zazdroszczę

Mam termin na koniec lutego ale mam brzucholek dużo większy
--------------------------

Na początku się chciało, żeby szybko urósł, żeby jakoś poczuć tą ciąże realnie, a teraz ze strachem patrze w lustro.
Mam nadzieje że szybko wrócę do normy.

a oto moje zestawienie :