Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz.6 - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-03, 13:15   #661
jolkajp
Rozeznanie
 
Avatar jolkajp
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 690
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
o matko przykro mi, taka młodziutka jestes i już takie problemy w takim razie trzymam kciuki za dzidzię bo wczesniej nie wiedziałam, że ona ma być poniekąd lekiem na Twoją choróbkę
kolejnei kciuki sie przydadza tak lekarstwo-jak juz sie uda to będę jej/jemu śpiewała "jesteś lekiem na całe złooooo,i nadzieja na nowy rok"

karolinusienka gdyby nie był to taki rodzaj torbieli/guzów że miała od urodzenia to-to pewnie lekami by sie dało rozwbic.a ja mialam akurat potworniaki a one podobniez od urodzenia są juz od zarodka.
__________________
Szczęśliwie uwiązana od ponad 8 lat
Mężulkowa od 9 lipca 2011

Edytowane przez jolkajp
Czas edycji: 2010-01-03 o 13:18
jolkajp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:19   #662
madziares25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez jolkajp Pokaż wiadomość
Hejka.


mnie sie nie da pobić


w lesie-to miałam w 1 roku troche.teraz wszystko na woycickiego-praktycznie wszystko w auditorium maximum.
a prof.może być lew***i?


powiedz jej tak,powiedz

----------------------------------------------------------------
a ja sie obijam dzisiaj. tż w pracy i mam luz,znaczy on ma luz ode mnie . dzis obijanie a jutro powrót do szkoły...oł jeee.... ale mi sie nie chce....
i w ogóle to jestem wściekła na moją mame. mnie wkurza coraz bardziej. ciagle pytania-kiedy sie uczyć bedę,kiedy pojde n aangileski dodatkowy-bo sobie ubzdurała,ze ja musze iść. do tego że moje studia to strata czasu bo ja wcae sie nie ucze w moim kierunku nic nie cyztam z branży itd. Już jej miałam powiedzieć,że poszłam na te studia tylko dlatego,żeby mieć spokój od ich gadania. Wolalabym zasuwac w robocie i wiedzieć,że na coś robię i studiowac zaocznie-co chciałam wybrać-no ale jestem na dziennych i całe szczęście je koncze juz. a do tego usłysałam jak do taty gadała,że ja tylko mysle o tym by wyjść za mąż.Fakt myśle,bo chce wkońcu się usamodzielnić i gdyby nie te studia dzienne to juz bym dawno to zrobiła.a tak to niestety przymus przebywania z rodzicami przez okres studiów.
Moja mama jak oszalała robiła studia niedawno-licencjat,magister,a teraz sie dowiediałam że na jakąś licencje państwową sie zapisała na księgową główną czy cos tam i chyba uwaza,że ja powinnam teraz też tak latać żeby potem nie latac(pomijam fakt,że mama juz ma z 15 lat przepracowane w kierunku swoich niedawno zorbionych studiów).
i chyba ich ambicje co do dzieci powoli zabijam bo powinnam się uczyć tak jak jedna z moich sióstr ciotecznych najbliższa-od 1 liceum uczy sie do matury tak,że codziennie po szkole nad książkami,weekendy też,tysiące korepetycji z matmy,fizyki,anglika. nie ma na nic czasu. nawet na 15 min pogadania z nami bo musi sie uczyc. mature ma dopiero w tym roku. i zdaje cuda świata niewidy-rozszerzone fizyki matematyki itp. no i kurcze jaki peszek-ja tak sie nie ucze już i moja mama ubolewa nad tym. bo w liceum zakuwałam tak historie-byłam najlepsza w klasie zawsze -a w konsekwencji mature rozszerzoną zdałam ledwo ledwo bo na 38%! bo temet mi w ogóle nie podszedł. i własnie widze jak sie opłacało zakuwać.
nie wiem co mam myśleć,al epo tych studiach nie wiąże sie z pracą w swoim kierunku napewno bo mnie to nie ciągnie ani trochę. i nie wiem jak będzie z magistrem. narazie mysle o pracy,zeby do jakiejkolwiek pójść i sie usamodzielnić. Ale jestem poki co wściekła na mam, jak chce to niech sama sie idzie edukować (co ja gadam-własnie idzie). Chyba wogóle nie myśli o tym,że może powinnam pomyśleć wlasnie nad założeniem rodziny,biorac pod uwage moje przejścia ze zdrowiem w tamtym roku. Cała rodzina wi o co mi chodzi,nawet na gos o tym mówią i życzą dzidzi-natomiast rodzice to jako jedyni chyba tego nie dopuszczają,że ja chce mieć dziecko już teraz a nie czekac a potem sie okaze,że nie można go miec. Studia jak dla mnie nie uciekną,natomiast dziecko niestety moze. Czasami myślę,że najlepiej jakbym miała byc córunią mamuni. Moja siostra mlodsza ale przynajmniej widziała jak to jest w moim przypadku ze studiami-bez przesady uczyła się okej,nie shizowała na temat szkoły jak ja,nie latała z samymi czwórkami,nie zakuwała do matury-zdała i tak w miare dobrze,posżła na zaoczne studia,teraz pracke znalazła(narazie na pół etatu),jakos powoli i bez nerwów preżywa wszystko.I nie daje sobie wmawiac tego na co ja sbie pozwoliłam wmówić przez rodziców. Pomijam fakt,że zawsze bylam tą "lepszą" córcią. i chyba teraz dopiero rodzice sobie uswiadamiają że ja to weryfikuję. i wcale nie czuje sie z ich "planami",które mi wbijali do głowy szczęśliwa. Jakbym nie mogła przezyc życia tak jak ja chcę. Już sbie wyobrazam co to będzie jak sie wyprowadzać będziemy w tym roku-i to przed skończeniem moich studiów...ojojoj...

Przepraszam,ale sie chciałam wygadać. nie moge z tz o tym pogadać,bo zaraz by powiedział rodzicom co o tym myśli. cho i tak wie o co chodzi,bo zawsze mi powtarza,ze powinnam być pewniejsza siebie i robić tak jak ja uważam... ale chociaz tu się wyżalę.
Właśie Jolka,co Ty studiujesz?wiesz co?Rozumiem Cię.Naprawdę.Moja mama tak samo ględzi i ględzi nad skończeniem moich studiów.Nie chce mi się koszmarnie , jestem na administracji i to nie kierunek dla mnie,wierzcie lub nie ale ja nie przeczytałam przez ten okres ani jednej książki w całości
Nie interesuje mnie to,są strasznie nudne rzeczy,pojedyńcze wykłady tylko mnie interesowały,ale ogólnie to do bani,tak się męczę,że szok,ale na szczęśie niedługo już koniecTak się cieszę.Notabene administrację wymyśliła moja mamagdyż bardzo chciałaby na nią iść i namówiła mnie,że to bardzo fajny kierunek jest...może dla niej,mnie nieciekawi ani troszkę.
W ogóle,to mi się żaden z kierunków nie podobał i miałam przeogromny dylemat co do tego faktu,poszam na to i tak się kulam.Wiecie dlaczego mnie to nie cieszy?Straciłam motywację,bo u nas w mieście to pracę tylko po znajomości i każdy dobrze o tym wieNiestety,a studia nie są wyznacznikiem dostania dobrej pracy,ze średnim dziewczyny pracują w bankach lub punktach kredytowych,a dziewczyna po mgr z politologii i stosunków międzynarodowych w sekretariacie szkolnym i sama sobie tej pracy zazdrościPo prostu dołuje mnie to wszystko,co z tego ,że skończę,skoro i tak szans na prace ciekawą to nie ma,ooo sorki może do sklepu...na wykładania towaru ,bo na kasę to nie ,bo nie mam uprawnień na takie sprzęty
To się zbuntowałam i w kwietniu idę na kurs obsługi wózków widłowych,a co?Nie każdy ekonomistą lub prawnikiem musi być
madziares25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:21   #663
jolkajp
Rozeznanie
 
Avatar jolkajp
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 690
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

tak czytam,że kazdej miare święta i sylwester minął w porządku.ja to ze sto kilo przytyłam. najdziwniejsze,ze nei tyle w brzuchu ale cycki mi o jakis numer sie powiększyly przez osattnie 3 tygodnie. tż sie smieje,że wystrzela wkoncu-ale naprawde największe w mojej karierze mam teraz.hehehe..... az sie dziwie

madziares dokładnie tak jest jak mówisz. ja sie tez męczę. a dzienne studia to aspiracja raczej mojej mamy niz moja. ja stosunki miedzynarodowe studiuje. jedynie co mnie cieszy to moj kurs paznokciowy,że zrobilam cos niezwiązanego z nauką jako taką. no ale przecież "jakto byc bez studiów" w dzisiejszych czasach. niestety dzienne studia teraz daja tyle co nic. niestety. jeszcze tylko uwazam ze kierunki scisłe maja szansę na wybicie sie.bo humanistyczne to niezbyt...
__________________
Szczęśliwie uwiązana od ponad 8 lat
Mężulkowa od 9 lipca 2011

Edytowane przez jolkajp
Czas edycji: 2010-01-03 o 13:26
jolkajp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:22   #664
karolinusienka
Zakorzenienie
 
Avatar karolinusienka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 421
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez madziares25 Pokaż wiadomość
Właśie Jolka,co Ty studiujesz?wiesz co?Rozumiem Cię.Naprawdę.Moja mama tak samo ględzi i ględzi nad skończeniem moich studiów.Nie chce mi się koszmarnie , jestem na administracji i to nie kierunek dla mnie,wierzcie lub nie ale ja nie przeczytałam przez ten okres ani jednej książki w całości
Nie interesuje mnie to,są strasznie nudne rzeczy,pojedyńcze wykłady tylko mnie interesowały,ale ogólnie to do bani,tak się męczę,że szok,ale na szczęśie niedługo już koniecTak się cieszę.Notabene administrację wymyśliła moja mamagdyż bardzo chciałaby na nią iść i namówiła mnie,że to bardzo fajny kierunek jest...może dla niej,mnie nieciekawi ani troszkę.
W ogóle,to mi się żaden z kierunków nie podobał i miałam przeogromny dylemat co do tego faktu,poszam na to i tak się kulam.Wiecie dlaczego mnie to nie cieszy?Straciłam motywację,bo u nas w mieście to pracę tylko po znajomości i każdy dobrze o tym wieNiestety,a studia nie są wyznacznikiem dostania dobrej pracy,ze średnim dziewczyny pracują w bankach lub punktach kredytowych,a dziewczyna po mgr z politologii i stosunków międzynarodowych w sekretariacie szkolnym i sama sobie tej pracy zazdrościPo prostu dołuje mnie to wszystko,co z tego ,że skończę,skoro i tak szans na prace ciekawą to nie ma,ooo sorki może do sklepu...na wykładania towaru ,bo na kasę to nie ,bo nie mam uprawnień na takie sprzęty
To się zbuntowałam i w kwietniu idę na kurs obsługi wózków widłowych,a co?Nie każdy ekonomistą lub prawnikiem musi być
ja przez 5 lat studiow nie przeczytalam zadnej ksiazki na temat studiow i jakos mgr przed nazwiskiem mam

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Cytat:
Napisane przez jolkajp Pokaż wiadomość
tak czytam,że kazdej miare święta i sylwester minął w porządku.ja to ze sto kilo przytyłam. najdziwniejsze,ze nei tyle w brzuchu ale cycki mi o jakis numer sie powiększyly przez osattnie 3 tygodnie. tż sie smieje,że wystrzela wkoncu-ale naprawde największe w mojej karierze mam teraz.hehehe..... az sie dziwie
to moze jednak ciaza??

ja przytylam 2,5 kg ehhh
karolinusienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:22   #665
lusesita23
Zakorzenienie
 
Avatar lusesita23
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

jolka oj...rodzice zawsze w swoich dzieciach upatruja swoje niespelnione ambicje...ja tez poszlam na studia bo sis poszla...chcoc nie cchialam, wolalam pracowac.dla taty najwazniejsza jest moja szkola,a TŻ to dodatek, w swoim czasie, dla niego najlepiej po 30...koloryzuje troche no ale nawet zyczenia to u niego abym sie dobrz eobronila i prace znalazla...bo on sam po zawodowce.takze troche Cie rozumiem
i tego wymarzonego dzidziusia Ci zycze
__________________
Kciuki dla Ani:kciuk i:
lusesita23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:24   #666
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Jolka my cały czas trzymamy kciuki za dzidzię
Mam nadzieję że z twoją mamą jakoś się ułoży


Z jednej strony fajnie że tata chciał z mieszkaniem pomóc, ale tak z drugiej pomyślałam że może chce żebym w końcu się już wyprowadziła . Gada tak jakoś naokoło o tym mieszkaniu, że mamy przed ślubem zamieszkać itd...Aż posmutniałam
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:27   #667
Martilla
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 827
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Witam w nowym roku

Moja mama też uważa, że stanowczo za mało się uczę. Trochę w tym prawdy jest ale ja momentami mam dość mojej szkoły.

Dziś w nocy wróciłam z nart i jakoś nie mogę się jeszcze odnaleźć w domku.

W tym miesiącu odbędą się u mnie targi ślubne i liczę, ze znajdę na nich kamerzystę bo na razie nie trafiłam na żadnego godnego uwagi i w przystępnej cenie.
__________________
Piękno jest, tym co czujesz wewnątrz i co odbija się w Twoich oczach - Sophia Loren
Konsultantka Oriflame

Be Fit
Martilla jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-03, 13:30   #668
madziares25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez jolkajp Pokaż wiadomość
stosunki miedzynarodowe na wydziale prawa i administracji.

oj bo ty świeża jestes i pewnie nie doczytałas. w wielki skrócie: powinnam sie brac za dziecko bo jestem po ciężkiej w sumie operacji-laparotomii-miałam usuwane torbiele jajników baaaaardzo duże(potworniaki) i lewy jajnik usunięty. i żebym była zdrowa w 100% to lekarstwem jest dzidzia... i lepiej teraz próbować żeby sie wszystko w sordku poukładało niz za 5-6 lat zacząc próbować i si emoze okazac ze juz nie mozna. no to tak w giga skrócie. pisałam kiedys w którymś watku o mojej operacji.
trzeba najpierw usunąc było potworniaki,żeby dziecko w brzuchu si ezmiesciło.
a słyszalam o dziewczynie-moja mama mówila-ze tez ma potworniaka-tez ma ona 20 lat-i jej lekarze kazali usunąc go i potem w ciążę zajsc.a ona debilka nierozumna stwierdzia,że zajdzie w ciążę a potem usunie potwora-a tu chodzi o to,że przez te potworniaki dziecko moze sie w brzuchu nie miescić.i teraz lekarze ie modlą żeby do 7 miesiaca chociaz donosila te i ciąże. sobie inteligentnie panienka wymysliła-bo w te ciąże zaszła a zabiegu nie chciala wczesniej.
No przykro mi również,teraz to co młodsze dziewczyny mają takie problemy,ja też miałam torbiel na jajniku,na szczęście sama się wchłonęła,nadżerka,niereg ularny okres (wszystkie badania bardzo dobre) i podobno ten typ, jak ja tak ma
To skoro są takie zalecenia lekarza i to dla zdrowia Ciebie i maluszka,to ja bym to bardzo głeboko rozważała.Przecież możesz urodzić dzidzi i iśc na mgr zaocznie,u mnie na studiach dziewczyny tak robiły i dają radę
Ja jak będę ślubować to będę mieć 26,mój TŻ 25 i planujemy od razu wziąść się za robienie maluszka,najlepiej bliżniaki od razużebym dwa razy nie musiałahehehe,to jak urodzę to 27 bym miała czyli jak najbardziej dobrze,po 30 mogłoby być ciężko.
I potem na mgr sobie pójdę jak dzidzi nieco podrośnie i już...
Tak bym chciała,ale co z tego wyjdzie życie pokaże
Priorytetem na chwilę obecną jest skończenie tej cholernej szkoły i obrona za 6 miesięcy oraz znalezienie pracy na umowę o pracę,a nie jakieś cuda-wianki-wynalazkio dzieło itp.
madziares25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:31   #669
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 220
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez karolinusienka Pokaż wiadomość
bede pamietac


aaaa powiedzcie mi moje Drogie Dziewczynki ilu świadków będziecie mieć na swoim ślubie?? bo u mnie chyba 6ro - 3 kobitki i 3 facetow
ja bede miec pakiecik standard= 2 swiadkow

Jolka tez Cie rozumiem. Moj tata mi o studiach ciagle nawija (a sam ma wyksztalcenie zawodowe i to mnie wpienia ze ode mnie wymaga a sam bez szkol jest bo do pracy sie wybral) ale mu powiedzialam offem to co mysle! Kurde nie bede szla na studia, na dodatek takie jakie mnie nie interesują tylko po to zeby mu przyjemnosc sprawic... Gadaja nawet tyle w wiadomosciach ze ludziom po studiach czasem trudniej o prace (oczywiscie zalezy od kierunku) ale on mnie nie slucha... najlepiej widzialby mnie na farmacji...
Tlumaczyc mu, ze: z chemii to ja jestem noga jakich malo i nawet na maturze nie zdawalam matury z chemii (nawet mi sie nie snilo zeby podstawe zdawac a co dopiero rozszerzenie) to ten swoje... Zreszta nie mam teraz pieniedzy na studia... moze sie po slubie wybiore na filologie germańską.
Jolu faktycznie: studnia nie uciekna ale szansa na dziecko moze... U mojej kolezanki na roku nawet 40-letnie kobiety studiują phi
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:32   #670
Kociak85
Zadomowienie
 
Avatar Kociak85
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 569
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

A ja się chciałam przywitać i nieśmiało do Was dołączyć W skrócie - jestem z Markiem niecałe 2 lata, od 1,5 roku mieszkamy razem i 30 grudnia usłyszałam magiczne pytanie, czy chcę z nim spędzić jeszcze kolejne 40 lat (bo z nerwów to sobie chyba nie policzył, że 40 lat to może być trochę za krótko, bo będziemy mieć wtedy po 64 lata) Co prawda nic jeszcze nie mamy zaplanowanego, ale tak sobie wymyśliliśmy, że ślub w 2011. W najbliższym czasie zaczniemy szukać sali, ale najpierw musimy powiadomić moich rodziców. Także witam Was dziewczyny serdecznie i mam nadzieję, że razem będziemy czekać na ten 2011 rok
Kociak85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:32   #671
jolkajp
Rozeznanie
 
Avatar jolkajp
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 690
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
Jolka my cały czas trzymamy kciuki za dzidzię
Mam nadzieję że z twoją mamą jakoś się ułoży


Z jednej strony fajnie że tata chciał z mieszkaniem pomóc, ale tak z drugiej pomyślałam że może chce żebym w końcu się już wyprowadziła . Gada tak jakoś naokoło o tym mieszkaniu, że mamy przed ślubem zamieszkać itd...Aż posmutniałam
a moze chce was na próbe razem ulokowac czy dacie rade.

a co do dzidzi to nie mysle o tym,sie staram nie mysleć. ale sie ostatnio nie da nie myslec,jak mi zyczenia składa prawie kazdy ze życzy dzidzi. nie nastrajam sie na ciąże bo tak to jak mysle to zaraz mnie boli prawy jajnik i kłóje brzuch w dole,i sie nakręcam .z tego wszytkiego to nawet sylwester nie piłam za dużo bo mnie zaczął brzusiol boleć po prawo -tak na zość mi sie myslało o dziecku bo przed oczami u znajomych latała mi 2,5 letnia dziewczynka cudowna nie ma jak to siła podświadomosci...:brzydal :
__________________
Szczęśliwie uwiązana od ponad 8 lat
Mężulkowa od 9 lipca 2011
jolkajp jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-03, 13:34   #672
nicolaaa
Rozeznanie
 
Avatar nicolaaa
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: SOSNOWIEC
Wiadomości: 768
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

jolkajp to może faktycznie jesteś w ciąży. z tego co wiem to na samym początku właśnie piersi bardzo się powiększają a w dalszej kolejności brzuszek, więc trzymam kciuki
__________________

nicolaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:34   #673
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
A ja się chciałam przywitać i nieśmiało do Was dołączyć W skrócie - jestem z Markiem niecałe 2 lata, od 1,5 roku mieszkamy razem i 30 grudnia usłyszałam magiczne pytanie, czy chcę z nim spędzić jeszcze kolejne 40 lat (bo z nerwów to sobie chyba nie policzył, że 40 lat to może być trochę za krótko, bo będziemy mieć wtedy po 64 lata) Co prawda nic jeszcze nie mamy zaplanowanego, ale tak sobie wymyśliliśmy, że ślub w 2011. W najbliższym czasie zaczniemy szukać sali, ale najpierw musimy powiadomić moich rodziców. Także witam Was dziewczyny serdecznie i mam nadzieję, że razem będziemy czekać na ten 2011 rok
witaj
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:36   #674
madziares25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

[QUOTE=karolinusienka;1622 5936]ja przez 5 lat studiow nie przeczytalam zadnej ksiazki na temat studiow i jakos mgr przed nazwiskiem mam [COLOR="Silver"]

Gratulacje
I święty spokój z tym.

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
A ja się chciałam przywitać i nieśmiało do Was dołączyć W skrócie - jestem z Markiem niecałe 2 lata, od 1,5 roku mieszkamy razem i 30 grudnia usłyszałam magiczne pytanie, czy chcę z nim spędzić jeszcze kolejne 40 lat (bo z nerwów to sobie chyba nie policzył, że 40 lat to może być trochę za krótko, bo będziemy mieć wtedy po 64 lata) Co prawda nic jeszcze nie mamy zaplanowanego, ale tak sobie wymyśliliśmy, że ślub w 2011. W najbliższym czasie zaczniemy szukać sali, ale najpierw musimy powiadomić moich rodziców. Także witam Was dziewczyny serdecznie i mam nadzieję, że razem będziemy czekać na ten 2011 rok
Witam serdecznie
P.S.Wizaż wciąąągaWchodzisz tu na własne ryzyko
madziares25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:37   #675
jolkajp
Rozeznanie
 
Avatar jolkajp
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 690
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

kociak witaj
ciąża chyba prze pierwsze tygodnie to cycki nie skaczą o pare centymetrów odrazu? nie znam sie zbytnio więc nie wiem. moze nasze CIEŻARÓWKI COŚ POWIEDZA NA TEN TEMAT?
__________________
Szczęśliwie uwiązana od ponad 8 lat
Mężulkowa od 9 lipca 2011
jolkajp jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-03, 13:39   #676
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez lemon tree Pokaż wiadomość
Jej, jaką Wy ilość postów produkujecie dziennie...
To był pan Pikus...przygotuj się na więcej, pewnie od jutra

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
dzięki..

ale mam nadzieję że "pracowicie" zajmowane miałaś dni...
Byczyłam się cały czas, aż mnie dupsko boli od siedzenia....


Cytat:
Napisane przez lusesita23 Pokaż wiadomość


ogladalismy ostatni dom po lewej-horror,ale niektore momenty raczej przykre niz straszne
Oglądałam..nawet fajny....

Cytat:
Napisane przez dottta Pokaż wiadomość


a to mój kuferek który od teściów dostałam
Cudny ten kuferek...

Cytat:
Napisane przez madziares25 Pokaż wiadomość


I dobrywieczórJa już powoli odlatuje...hihi moja bidna szyjka i karczek.Dziewczyny kilkanaście godzin na necie w pozycji siedzącej ałaaaaa:-/
A ja 6 godzin siedziałam w aucie i się wierciłam jakbym miała robaki w du.pie...wszystko mnie też boli....

Cytat:
Napisane przez ma.ko Pokaż wiadomość
Hapysad ma rewelacyjne piosenki uwielbiam ich.
My też

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość

bardzo wymowne hihi
a bo nawet nie wiedziałam co Ci napisać a w sumie mi ulżyło że już OK

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
kurcze ja podziwiam Waszych TZ-ów, że w tak młodym wieku będą ślubować-mój to chyba najstarszy jest no, ale tak to jest jak robi już 2 kierunke czasem jestem zła na niego, że przez to ślub się odwlekł, ale w sumie będę już po studiach i będzie spokój
Nieeee, mój jest starszy i jeszcze Sławek Mustique na pewno... a reszt niech dziewczyny wybaczą, ale nie pamiętam
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:39   #677
jolkajp
Rozeznanie
 
Avatar jolkajp
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 690
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez madziares25 Pokaż wiadomość
P.S.Wizaż wciąąągaWchodzisz tu na własne ryzyko
racja racja.
__________________
Szczęśliwie uwiązana od ponad 8 lat
Mężulkowa od 9 lipca 2011
jolkajp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:41   #678
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 220
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
A ja się chciałam przywitać i nieśmiało do Was dołączyć W skrócie - jestem z Markiem niecałe 2 lata, od 1,5 roku mieszkamy razem i 30 grudnia usłyszałam magiczne pytanie, czy chcę z nim spędzić jeszcze kolejne 40 lat (bo z nerwów to sobie chyba nie policzył, że 40 lat to może być trochę za krótko, bo będziemy mieć wtedy po 64 lata) Co prawda nic jeszcze nie mamy zaplanowanego, ale tak sobie wymyśliliśmy, że ślub w 2011. W najbliższym czasie zaczniemy szukać sali, ale najpierw musimy powiadomić moich rodziców. Także witam Was dziewczyny serdecznie i mam nadzieję, że razem będziemy czekać na ten 2011 rok
witamyyyy
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:47   #679
lusesita23
Zakorzenienie
 
Avatar lusesita23
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Kociak hej hej i faktycznie, wizaz wciag na maksa

elunka nom fajny bo nawet kilka razy krzyknelam heheh;p wiec to dobry horror;p albo raczej thriller;p

robie kalendraium do pracy...i dopiero jestem na kwietniu masakra!
__________________
Kciuki dla Ani:kciuk i:
lusesita23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:47   #680
Kociak85
Zadomowienie
 
Avatar Kociak85
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 569
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez madziares25 Pokaż wiadomość

P.S.Wizaż wciąąągaWchodzisz tu na własne ryzyko
Ano wiem wiem I właśnie się cieszę, że będę się mogła wygadać, bo mój to już się boi że ja go zamęczę ciągłym gadaniem o ślubie i jego planowaniem. A tak to będę mogła spokojnie zamęczać Was
Kociak85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:48   #681
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez jolkajp Pokaż wiadomość
a moze chce was na próbe razem ulokowac czy dacie rade.

a co do dzidzi to nie mysle o tym,sie staram nie mysleć. ale sie ostatnio nie da nie myslec,jak mi zyczenia składa prawie kazdy ze życzy dzidzi. nie nastrajam sie na ciąże bo tak to jak mysle to zaraz mnie boli prawy jajnik i kłóje brzuch w dole,i sie nakręcam .z tego wszytkiego to nawet sylwester nie piłam za dużo bo mnie zaczął brzusiol boleć po prawo -tak na zość mi sie myslało o dziecku bo przed oczami u znajomych latała mi 2,5 letnia dziewczynka cudowna nie ma jak to siła podświadomosci...:brzydal :
a może, może
ale z drugiej strony ja nie chcę mieszkać z P wiedząc że sobie sami nie damy rady i licząc tylko na pomoc rodziców

widzisz, a ja wczoraj nosiłam na rękach roczne dziecko i zero uczuć macierzyńskich...
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:50   #682
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez karolinusienka Pokaż wiadomość
bede pamietac


aaaa powiedzcie mi moje Drogie Dziewczynki ilu świadków będziecie mieć na swoim ślubie?? bo u mnie chyba 6ro - 3 kobitki i 3 facetow
tradycyjnie.. dwoje...

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
A ja się chciałam przywitać i nieśmiało do Was dołączyć W skrócie - jestem z Markiem niecałe 2 lata, od 1,5 roku mieszkamy razem i 30 grudnia usłyszałam magiczne pytanie, czy chcę z nim spędzić jeszcze kolejne 40 lat (bo z nerwów to sobie chyba nie policzył, że 40 lat to może być trochę za krótko, bo będziemy mieć wtedy po 64 lata) Co prawda nic jeszcze nie mamy zaplanowanego, ale tak sobie wymyśliliśmy, że ślub w 2011. W najbliższym czasie zaczniemy szukać sali, ale najpierw musimy powiadomić moich rodziców. Także witam Was dziewczyny serdecznie i mam nadzieję, że razem będziemy czekać na ten 2011 rok
witaj serdecznie

Cytat:
Napisane przez jolkajp Pokaż wiadomość
ciąża chyba prze pierwsze tygodnie to cycki nie skaczą o pare centymetrów odrazu? nie znam sie zbytnio więc nie wiem. moze nasze CIEŻARÓWKI COŚ POWIEDZA NA TEN TEMAT?
nie wiem.. nie pamiętam, żeby mi cycki tak od razu skoczyły... w moje nacycniki sie mieściłam bez problemu.. teraz to tak...

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Byczyłam się cały czas, aż mnie dupsko boli od siedzenia....
ja tu o bardziej wzlotnym spędzaniu czasu, a ona takie przyziemne... ale wiadomo głodnemu chleb na myśli...

.................
ja studia też tak jakoś poszłam, bo rodzice... dobrze że po latach mi sie spodobało...

a zawsze chciałam studiować historię, archeologię.. no i coś z polityką związane.. to mnie kręci...
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:50   #683
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Kociak a tak wstępnie, jaki chcecie miesiąc?

a ja to się do dzieci nie nadaję chyba faktycznie, dziś w Simsach mi dwójkę zabrała opieka i nawet nie wiem dlaczego
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:52   #684
MiciaKicia
Zakorzenienie
 
Avatar MiciaKicia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 14 220
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
Kociak a tak wstępnie, jaki chcecie miesiąc?

a ja to się do dzieci nie nadaję chyba faktycznie, dziś w Simsach mi dwójkę zabrała opieka i nawet nie wiem dlaczego
__________________
Czekamy na poród: luty2015

Kroimy: 2016(?)
MiciaKicia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 13:56   #685
JennyAniolek
Zakorzenienie
 
Avatar JennyAniolek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
A ja się chciałam przywitać i nieśmiało do Was dołączyć W skrócie - jestem z Markiem niecałe 2 lata, od 1,5 roku mieszkamy razem i 30 grudnia usłyszałam magiczne pytanie, czy chcę z nim spędzić jeszcze kolejne 40 lat (bo z nerwów to sobie chyba nie policzył, że 40 lat to może być trochę za krótko, bo będziemy mieć wtedy po 64 lata) Co prawda nic jeszcze nie mamy zaplanowanego, ale tak sobie wymyśliliśmy, że ślub w 2011. W najbliższym czasie zaczniemy szukać sali, ale najpierw musimy powiadomić moich rodziców. Także witam Was dziewczyny serdecznie i mam nadzieję, że razem będziemy czekać na ten 2011 rok
Witaj

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
Kociak a tak wstępnie, jaki chcecie miesiąc?

a ja to się do dzieci nie nadaję chyba faktycznie, dziś w Simsach mi dwójkę zabrała opieka i nawet nie wiem dlaczego


---
Zrobiłam gyros na obiad i już z mamą zjadłyśmy. Teraz nadrobię, muszę spakować prezent, umyć włosy i jedziemy na urodziny
__________________
My / "Tak" / Ślub

Wiktor - 28.05.2013
Lilka & Emilka - 16.05.2015
Antoś - 12.02.2017
JennyAniolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 14:00   #686
lula177
Zakorzenienie
 
Avatar lula177
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kraina snów:)
Wiadomości: 3 917
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
a on do pracy tak wyjeżdża czy nie?

dziewczyny dziwnie to u Was z tymi zaręczynami...najpierw sala itd, a później zaręczyny-jaki jest sens skoro już się zgodziłyście na ślub? skoro wiadomo, że na 2 lata wczesniej trzeba zamawiać to powinno się TZ uświadomić i zrobić wszystko po kolei tak tylko pytam bo dla mnie to dziwne
on mieszka 350 km ode mnie...a z zareczynami tak wyszlo...takie nieoficjalne bez pierscionka i wogole bez niczego byly juz pod koniec marca...a teraz poniewaz TZ bardzo tego chcial beda takie oficjalne z rodzicami no tak wyszlo i juz...

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
my po 3 miesiącach wiedzieliśmy, że się hajtniemy pierścionek był kupiony po roku,a dostałam go w 3 rocznice dopiero i póxniej było planowanie ślub, z którego nic nie wyszło i jest przełożony na 2011

ja z pierścionkiem robię wszystko-sprzątam, gotuję śpię itd jak go nie mam to jakoś mi dziwnie bo ja sobie nim zawsze kręcę

no my tez bardzo szybko wiedzielismy ze bedziemy razem zawsze..a Tz mowil ze on juz na naszej pierwszej randce pomyslalm sobie ze musze byc jego zona he

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
też masz młodszego TZ
ja jestem rocznika 87 a P. 84 i w dniu ślubu będziemy mieli 24 i 27 a dzidzie ja chcę jak będę miała 28 albo 30 lat, raczej skłaniam się ku 28 ale nie wiadomo jak będzie z mieszkaniem

kurcze ja podziwiam Waszych TZ-ów, że w tak młodym wieku będą ślubować-mój to chyba najstarszy jest no, ale tak to jest jak robi już 2 kierunke czasem jestem zła na niego, że przez to ślub się odwlekł, ale w sumie będę już po studiach i będzie spokój
moj bedzie mial 30...

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
no to jednak nie jest z nim najgorzej

w ogóle to ja nie chciałam być w długim związku przed ślubem, a w dniu ślubu będziemy razem 7,5 roku ale tak się życie potoczyło, że nie ma innego wyjścia poza tym poznałam P. jak miałąm niecałe 17 lat więc dzinie by było gdybym w wieku 20-21 lat miała brać ślub
ja bede miala 21 i nic dziwnego w tym dla mnie nie ma


kociak witaj
__________________
Kochać- to utracić panowanie nad sobą....


Edytowane przez lula177
Czas edycji: 2010-01-03 o 14:04
lula177 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 14:01   #687
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
Kociak a tak wstępnie, jaki chcecie miesiąc?

a ja to się do dzieci nie nadaję chyba faktycznie, dziś w Simsach mi dwójkę zabrała opieka i nawet nie wiem dlaczego

__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 14:05   #688
karolinusienka
Zakorzenienie
 
Avatar karolinusienka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 421
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Cytat:
Napisane przez Martilla Pokaż wiadomość
W tym miesiącu odbędą się u mnie targi ślubne i liczę, ze znajdę na nich kamerzystę bo na razie nie trafiłam na żadnego godnego uwagi i w przystępnej cenie.
u mnie tez sa targi i to w przyszlym tygodniu i idziemy Piotrek sam powiedzial, ze mamy isc wiec ja grzecznie przytaknelam

Kociak85 witamy im wiecej nas tym lepiej opowiedz cos o sobie

no ja juz pachnaca znowu domowe spa sobie zrobilam aahhhh rozpieszczam sie na nowy rok rozpieszczam
karolinusienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 14:06   #689
jolkajp
Rozeznanie
 
Avatar jolkajp
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 690
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

Mustique co do cycków mieszcze sie w staniki jeszcze ale mam nabrzmiałe jak nie wiem co. a jakies 2,5 tyg.bola mnie tak sutki,że na brzuchu spac nie moge,o pieszczotach nie ma mowy. Najlepsze było jak sie masowałam z tego bólu i gruczoly mam powiekszone z moich obserwacji i cos mi z nich wyleciało pod naciskiem?chyba pot? dlatego tak sie zainteresowałam jak to w ciąży bywa bo nie wiem
__________________
Szczęśliwie uwiązana od ponad 8 lat
Mężulkowa od 9 lipca 2011
jolkajp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-03, 14:09   #690
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz

a tak się starałam, jedno nawet już chodziło do szkoły
teraz muszę od nowa jakieś wyprodukować ale to nie dziś bo się jeszcze uzależnię od tego grania

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Cytat:
Napisane przez jolkajp Pokaż wiadomość
Mustique co do cycków mieszcze sie w staniki jeszcze ale mam nabrzmiałe jak nie wiem co. a jakies 2,5 tyg.bola mnie tak sutki,że na brzuchu spac nie moge,o pieszczotach nie ma mowy. Najlepsze było jak sie masowałam z tego bólu i gruczoly mam powiekszone z moich obserwacji i cos mi z nich wyleciało pod naciskiem?chyba pot? dlatego tak sie zainteresowałam jak to w ciąży bywa bo nie wiem
a może lepiej żeby lekarz to zobaczył?

ostatnio P niezły masaż pleców mi zafundował, nie wiem czy źle leżałam czy co ale po tym niby masażu nie mogłam wstać tak mnie napierniczała kość ogonowa
leżałam na podłodze pół godziny! i nawet się popłakałam z tego bólu
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.