Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV

[agus87]

Napisane przez Madzialenka12344321

oo kurcze, współczuje.

Napisane przez Maja102

rozumiem, co czujesz, bo mi też często zatoki nawalają - masakra

no niestety a najsmieszniejsze jest to , ze na poczatku grudnia bralam serie 7 dniantybiotykow duomoxu, a o 2 tygodniach rowniutki znow zachorowalam niby z gardla zeszlo na oskrzela no i kolejna seria antybiotykow, tym razem 5 dni, ale byly tak mocne, ze organizm platal mi figle
teraz mam niewinny katar, zatkany nos, uszy, oczy mi lzawia
wlasnie sie uraczylam theraflu i probuje sie zmeczyc, zeby moc normalnie zasnac
obejrzalam wlasnie wojne polsko-ruska - boze co za *******y!! masakra...

[kliwia]

A Wy co, spicie?

Dzis o 12.25 dwa odcinki Leksyonu ciazy na planete

agus biedna - po takiej dawce antybiotywko, organizm zwariowal, lez w lozeczku i sie nie ruszaj z domku Moze jakies inhalacje ci pomoga?

[atomufka]

Napisane przez agus87

no niestety a najsmieszniejsze jest to , ze na poczatku grudnia bralam serie 7 dniantybiotykow duomoxu, a o 2 tygodniach rowniutki znow zachorowalam niby z gardla zeszlo na oskrzela no i kolejna seria antybiotykow, tym razem 5 dni, ale byly tak mocne, ze organizm platal mi figle
teraz mam niewinny katar, zatkany nos, uszy, oczy mi lzawia
wlasnie sie uraczylam theraflu i probuje sie zmeczyc, zeby moc normalnie zasnac
obejrzalam wlasnie wojne polsko-ruska - boze co za *******y!! masakra...

Łączę się z Tobą w bólu tez choruję juz od sylwka ale z kazdym dniem coraz gorzej....ech zła jestem

[Madzialenka12344321]

czesc

Aguś życzę szybkiego powrotu do zdrowia a szczepiłas sie na grype w tym roku??

ja pierwszy raz sie szczepiłam i o dziwo (od pukac) jeszcze chora nie byłam.

[neska22]

heloł
chorowitkom zdrówka życzę/!!!

a co do szczepien na grype to ja sie nigdy juz nie zaszczepie. raz tylko to zrobilam i wtedy to dopiero mnie prawdziwa grypa dopadła... masakra!! ja w zyciu taka chora nie bylam... ruszyc sie nie moglam. goraczka 40 st, kaszela jak u gruzlika.... masakra!! za to moj TZ szczepi sie kazdej jesieni i jest zadowolony.... takze to kwestia indywidualna. a dodam jeszcze ze przed szczepieniem bylam zdrowiutka i badana przez lekarza....

[anika222]

anula masz jakis sprawdzony przepis nababkę cytrynową? z polewą lukrową o smaku cutrynowym?

pliss

[Madzialenka12344321]

Napisane przez neska22

heloł
chorowitkom zdrówka życzę/!!!

a co do szczepien na grype to ja sie nigdy juz nie zaszczepie. raz tylko to zrobilam i wtedy to dopiero mnie prawdziwa grypa dopadła... masakra!! ja w zyciu taka chora nie bylam... ruszyc sie nie moglam. goraczka 40 st, kaszela jak u gruzlika.... masakra!! za to moj TZ szczepi sie kazdej jesieni i jest zadowolony.... takze to kwestia indywidualna. a dodam jeszcze ze przed szczepieniem bylam zdrowiutka i badana przez lekarza....

oj.... to nie za fajnie.

ja za to podobnie jak twój TZ. co roku mega grypa i to w zime co najmniej 2 razy a teraz?? zdrowa jak ryba

[anuulaa]

Cześć!

Napisane przez anika222

anula masz jakis sprawdzony przepis nababkę cytrynową? z polewą lukrową o smaku cutrynowym?

pliss

Niestety nie mam, rzadko robię tego typu ciasta, ale zaglądnij na ten blog, jest super, polecam.
http://mojewypieki.blox.pl/strony/Ba...biszkopty.html

[Madzialenka12344321]

ale tu dzis cisza

my z męzulem własnie posprzątalismy mieszkanko i niedługo będziemy się szykowali na wycieczkę. męzul wymyslił jakąs trasę w sumie 300km pogoda sliczna wiec dałam się namówić. Podobno to jakies warte do zobaczenia miejsce .

[atomufka]

Napisane przez neska22

heloł
chorowitkom zdrówka życzę/!!!

a co do szczepien na grype to ja sie nigdy juz nie zaszczepie. raz tylko to zrobilam i wtedy to dopiero mnie prawdziwa grypa dopadła... masakra!! ja w zyciu taka chora nie bylam... ruszyc sie nie moglam. goraczka 40 st, kaszela jak u gruzlika.... masakra!! za to moj TZ szczepi sie kazdej jesieni i jest zadowolony.... takze to kwestia indywidualna. a dodam jeszcze ze przed szczepieniem bylam zdrowiutka i badana przez lekarza....

dzięki
Ja kiedys szczepilam sie co roku,ale odkad sie nie szczepie mniej choruję...Teraz od 1.5 roku biore tran i zeszlej zimy nie bylam chora ani razu a tej juz drugi raz jestem przeziebiona ,wiec nie wiem czy ten tran jeszcze dziala?moze za dlugo go biore...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez atomufka

dzięki
Ja kiedys szczepilam sie co roku,ale odkad sie nie szczepie mniej choruję...Teraz od 1.5 roku biore tran i zeszlej zimy nie bylam chora ani razu a tej juz drugi raz jestem przeziebiona ,wiec nie wiem czy ten tran jeszcze dziala?moze za dlugo go biore...

kiedys brałam olej z wątroby rekina (czy jakos tak) tez miał uodparniac, a potem byłam chora z gorączką ponad 39 stopni

[201803111825]

Treść usunięta

[atomufka]

Napisane przez Madzialenka12344321

kiedys brałam olej z wątroby rekina (czy jakos tak) tez miał uodparniac, a potem byłam chora z gorączką ponad 39 stopni

Ja biore olej z watroby dorsza wydaje mi sie ze czasem i tak takie specyfiki nie pomagaja...Ja musze zaczac sie ruszac i jesc wiecej warzyw-bo zima nie mam jakos na nie ochoty

Rosette to tylko pozazdroscic ja od dziecka raczej chorowita

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

oo to masz super.
ja to kiedys więcej chorowałam w zimę niż byłąm zdrowa nawet miałam w liceum isc na obserwacje do szpitala bo 3 tyg chora, 2 tyg zdrowa i znowu i tak kilka razy. masakra. potem brałam przez 3 miesiące szczepionkę w tabletkach i to mi pomogło. ale dalej co zima to byłam chora ze 2 razy. w tym roku narazie o dziwo wszystko dobrze, chyba ze ta zima jakaś inna

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

Martucha a ta farba z l'oreala to jakas konkretna seria??

ja od 3 lat farbuje sie lorealem i nic mi nadmiernie niewypada czasem przy czesaniu ale to w granicy normy z tym ze ja farbuje u fryzjera wiec nie wiem czy te sklepowe bardzo sie roznia...
ale odrazu ci mowie ze zadne twoje dewagacje ktora farba, sie niesprawdza, bo w kazdym kraju sklady kosmetykow sie roznia.. tlumaczyl mi to moj fryzjer ze w danych krajach sa inne warunki klimatycze i to co u nas jest dla normalnych tam np grecja wlochy hiszpania moze byc dla suchych dlatego musisz isc do ich drogeri i czytac. moj fryzjer mowil mi ze czasem nawet w angli irlandi farby kosmetyki sie roznia... to tak jak ze slodyczami nasza krajowa milka a milka w holandi itd...

Napisane przez Rybulka

Jestem z Ciebie dumna



Ta Twoja grupa krwi mnie powaliła Nie znam nikogo z RH-

dziekuje ale ogolnie czuje sie tragicznie moje mdlosci zabiaja caly urok ciazy... niestety...
a rh- ma moja mama i ja jestem dzieckiem konfliktowym i to 2

Napisane przez anuulaa

Martucha, jak Wam się mieszka na tym wynajmowanym mieszkanku?

dobrze aczkolwiek to ostatni miesiac i juz sie nie mozemy wyprowadzki doczekac.. szkoda ze niewiele pomoge ale jednak.. no i nasze pomyslyu z rozwalaniem scian beda musialy poczekac...

Napisane przez kliwia

Dzis o 12.25 dwa odcinki Leksyonu ciazy na planete

niektore fragmenty leksykonu sa przerazajace gdyby nie studium medyczne ktorym bylam i naogladalam sie porodow i to z roznymi kompliacjami chyba bym sie wystraszyla..

agaaaaa sluchaj ja tez sie meczylam z zatokami i polecam sciaganie... ja chodze prytwatnie za zabieg place 10 zl.. nie duzo a warto. Na poczatku jak mi to zaproponowal to bylam przerazona bo sobie stare sposoby wyobrazilam igly itd.. ale to nic takiego masz przy nosie taka kulke nic do nosa niewkladaja i wlaczaja papke nic nieboli trwa to niecala minute i jest ok.. moze byc tylko malo przyjemne jak w miedzy czasie wkropia do 2 dziurki sol fizjologiczna zeby rozcienczyc ale minute i masz spokoj.. ja przed slubem bylam chyba na 8 takich zabiegach bo mialam takie zawalone a to jest tak ze co sciagna to splywa z tych dalszych zatok i trzeba powtorzyc zabieg az wszzystkiego nieoproznia.. i od tego czasu raz na 3 tyg ide oczyscic jeden zabieg i mam spokoj naprawde polecam....

[Madzialenka12344321]

No niestety będę musiała isc na żywiął z tą farbą ale coż....

Martucha a kiedy wy się przeprowadzacie??
aa i mam pytanie: czy ten @ który miałas będąc w ciązy to był tak normlany?? czy widac było konkretnie, ze cos z nim nie tak??

[stokrotka24]

hej dziewczyny
ale naskrobałyście

My dzisiaj z mężem wróciliśmy od jego siostry. Fajnie spędziliśmy ten weekend, w kinie na Avatar 3d byliśmy (polecam, świetny film), po sklepach poganialiśmy, na luzie wszystko nie tak jak w domu. Teściu dzisiaj milutki ale jakoś nie wdajemy się w rozmowy. Za to co powiedział długo będziemy mieli żal do niego. mam nadzieję, że niedługo uda nam się znaleźć swoje mieszkanko
Powoli zaczynam kupować pierdoły do kuchni typu miski, szklanki itp. Teraz chcę kupić jakiś mikser, tylko nie wiem jaki. Macie jakiegoś faworyta sprawdzonego?

Co do tematu ciąży i porodu, to ja bym chciała żeby mój tz był ze mną, ale nie wiem, czy on da radę, bo jest bardzo wrażliwy na krew i jeszcze mi biedaczek zemdleje. U nas jeszcze daleko do dzidzi więc nie mam się co martwić na zapas.

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

No niestety będę musiała isc na żywiął z tą farbą ale coż....

Martucha a kiedy wy się przeprowadzacie??
aa i mam pytanie: czy ten @ który miałas będąc w ciązy to był tak normlany?? czy widac było konkretnie, ze cos z nim nie tak??

w akcie notarialnym jest napisane ze poprzedni wlasciciele maja opuscic lokal do konca stycznia ale mamy nadzieje ze chociaz z tydzien wczesniej sie uda...

a co do okresu 1 dzien bylo plamienie 2 krew 3i4 plamienie ale odkad odstawialam tabletki mialam takie dziwne okresy dlatego to zlekcewarzylam... dlatego ANULAAA rob test a za tydzien go powtorz bo ja zrobilam i im zaufalam a niepotrzebnie

[Katunia:)]

Witajcie w to niedzielne popoudnie
Ja dzis u rodzicow bo mezus w pracy i nie chcialam caly dzien siedziec sama w domu. zrobilysmy z mama obiad a zaraz beda i gofry i tak nam milo mija dzien.

Co do mezow przy porodzie to moj na bank bedzie przy mnie, bynajmniej jak rozmawiamy na ten temat to tak mowi. On jest ratownikime medycznym wiec takie widoki nie sa mu obce. Kiedys moje kolezanki sie smialy ze ten moj to taka full opcja - zrobi dziecko, odbierze dziecko ;p haha

a tak poza tym to jutro urodzinki mojego mezusia - prezent juz kupiony - koszula, razem wybieralismy wiec jeszcze tak mysle nad jaks niespodzinka... ale pusto w glowie...

A mam taki dylemat - chce obciac wlosy i nie umiem sie jakos zdecydowac... wiecie ktora to ja na nk - moze doradzicie czy obciac, czy mi bedzie pasowac? Chce tak do ramion na bombke - dluzej z przodu, krocej z tylu...

[anuulaa]

Zrobiłam test - 1 kreska hehe chyba z moją głową coś nie tak, ale poczekam i zrobię za tydzień jeszcze raz.

[Katunia:)]

Napisane przez anuulaa

Zrobiłam test - 1 kreska hehe chyba z moją głową coś nie tak, ale poczekam i zrobię za tydzień jeszcze raz.

moze za wczesnie ten test, wiec jak mowisz zrob przynjamniej za tydzien kolejny! trzymam kciuki zeby wynik wyszedl po twojej mysli ja tez mysle ze tydzien test zrobic ale ciiii

[Madzialenka12344321]

i dupa z naszej wycieczki
własnie sie ubierałam a tu zadzwonił do TZ nasz niedosżły swiadek ze jest na jeden dzien w Holandii i chce z nim pogadac na osobności wiec TZ pojechał. pytanie za ile wróci?? nie wie.... wrrrr

teraz to ja juz nigdzie nie jadę, bo co ja po ciemaku zabaczę

edit:
katunia która to ty na nk??

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Katunia a myslałąs o grzywce??

jednak jadę na te wycieczkę TZ napisał, ze za 20 min będzie. hm.. ciekawe co tamten chciał od niego, ze musiał z nim pogadac na osobnosci hm.. kasę ??

[martucha84]

Napisane przez Katunia:)

A mam taki dylemat - chce obciac wlosy i nie umiem sie jakos zdecydowac... wiecie ktora to ja na nk - moze doradzicie czy obciac, czy mi bedzie pasowac? Chce tak do ramion na bombke - dluzej z przodu, krocej z tylu...

juz wchodze na nk i bede patrzec

Napisane przez anuulaa

Zrobiłam test - 1 kreska hehe chyba z moją głową coś nie tak, ale poczekam i zrobię za tydzień jeszcze raz.

to zrob dla pewnosci jeszcze raz za tydzien




byla u mnie siostra wkoncu wrocila ze swoich wyjazdow mowilam jej o moim porodzie powiedziala ze bedzie z najwieksza przyjemnoscia i jako strasza siostra i matka chrzestna czuje sie w obowiazku i bedzie to dla niej zaszczyt strasznie sie napalila ze bedzie z nami wiec mysle ze wszystko bedzie sobrze... a ze moja siostra ma duzoo wspolnego z medycyna to niebedzie to dla niej straszne nawet pytalam czy to jej nieprzerazi przed jej porodem ale powiedziala ze nie i ze chce byc wiec wszystko gra



katunia mysle ze taki bob ci bedzie pasowal.. ale tez kreci mnie zrobienie ci grzywki tak jak mowi magda, skrocenie wloskow i grzywka

[ktosia86]

Napisane przez martucha84

(...)

byla u mnie siostra wkoncu wrocila ze swoich wyjazdow mowilam jej o moim porodzie powiedziala ze bedzie z najwieksza przyjemnoscia i jako strasza siostra i matka chrzestna czuje sie w obowiazku i bedzie to dla niej zaszczyt strasznie sie napalila ze bedzie z nami wiec mysle ze wszystko bedzie sobrze... a ze moja siostra ma duzoo wspolnego z medycyna to niebedzie to dla niej straszne nawet pytalam czy to jej nieprzerazi przed jej porodem ale powiedziala ze nie i ze chce byc wiec wszystko gra
(...)

Super Na pewno dużo Ci pomoże jej obecność

[kasiaher]

hej wszystkim

jeszcze w domku jestem
ale może już nie długo będzie ze mną mój synuś
kiedyś napewno

[Rybulka]

Napisane przez ktosia86

Serio? Ja znam sporo osób z ujemnym Rh Ale zawsze miło być wyjątkową

To chybna jest jakieś skupisko w Wielkopolsce

Napisane przez bzyczka1

ryubulko ja mam też minus przy rh i moja siostra też, a to podobno bardzo rzadkie żeby mieć ujemny czynnik rh a mojej mamie się dwa razy trafiło (...)

Napisane przez martucha84

(...)
dziekuje ale ogolnie czuje sie tragicznie moje mdlosci zabiaja caly urok ciazy... niestety...
a rh- ma moja mama i ja jestem dzieckiem konfliktowym i to 2
(...)

No proszę, a więc trochę tych osób jest

Martuś, mdłości niebawem przejdą A jak zobaczysz swój powiększający się brzuszek i poczujesz pierwsze kopniaczki, będziesz uszczęśliwiona i zapomnisz o początkowych niedogodnościach

Napisane przez anuulaa

Zrobiłam test - 1 kreska hehe chyba z moją głową coś nie tak, ale poczekam i zrobię za tydzień jeszcze raz.

Nooo, specjalnie tu weszłam, żeby sprawdzić co tam z kreseczkami wyszło

Napisane przez martucha84

(...)
byla u mnie siostra wkoncu wrocila ze swoich wyjazdow mowilam jej o moim porodzie powiedziala ze bedzie z najwieksza przyjemnoscia i jako strasza siostra i matka chrzestna czuje sie w obowiazku i bedzie to dla niej zaszczyt strasznie sie napalila ze bedzie z nami wiec mysle ze wszystko bedzie sobrze... a ze moja siostra ma duzoo wspolnego z medycyna to niebedzie to dla niej straszne nawet pytalam czy to jej nieprzerazi przed jej porodem ale powiedziala ze nie i ze chce byc wiec wszystko gra (...)

Ja też, gdybym miała zabrać kogoś innego niż TŻa, wziełabym starszą siostrę, albo dobrą koleżankę. Obie dałyby mi kopniaka w odpowiednim momencie

[Madzialenka12344321]

wróciłam z wycieczki i własnie wzięlismy sie za robienie obiadku

Napisane przez kasiaher

hej wszystkim

jeszcze w domku jestem
ale może już nie długo będzie ze mną mój synuś
kiedyś napewno

kasia a na kiedy ty masz termin dokładnie??
a własnie i jak mały będzie miał na imię??

[martucha84]

Napisane przez kasiaher

hej wszystkim

jeszcze w domku jestem
ale może już nie długo będzie ze mną mój synuś
kiedyś napewno

juz niedlugo

Napisane przez Rybulka

Martuś, mdłości niebawem przejdą A jak zobaczysz swój powiększający się brzuszek i poczujesz pierwsze kopniaczki, będziesz uszczęśliwiona i zapomnisz o początkowych niedogodnościach


Ja też, gdybym miała zabrać kogoś innego niż TŻa, wziełabym starszą siostrę, albo dobrą koleżankę. Obie dałyby mi kopniaka w odpowiednim momencie

mam nadzieje ze szybko bo juz nie daje rady....
a jutro tz idzie do pracy i bede sama.. az sie boje... ale dam rade..

a siostra... wlasnie ona da mi doslownie kopniaka

[Madzialenka12344321]

Marta super, że siostra sie zgodziła i widac, ze jest bardzo szczęsliwa, ze bedzie wtedy z Tobą.

a ty idziesz do pracy, czy masz zwolnienie teraz??

[neska22]

a wiecie, ja tez jestem rh - ;/ niestety
a dzisiaj snilo mi sie ze dziewczynke urodzilam a najlepsze jest to ze ona jeszcze tego samego dnia po porodzie zaczela chodzic sama