Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz.6

[Stysik]

Dziękuje dziewczyny za komplementy

Napisane przez karolinusienka

śliczna jestes
powiedz mi kochana wloski ukladasz z rana??

hmm w sumie to nic z nimi nie robie... latwo sie ukladaja- jak zawine turban na lewo to mam fale w lewo a jak w prawo to w prawo... jak wyprostuje to sie trzymaja jak nie jest wilgotno za bardzo... ale jestem maly leniuszek i nie chce mi sie ich ukladac

troche sobie poczytam co tam pisalyscie- co 2 strony

[lula177]

Napisane przez joanwi

hej dziewczynki wróciłam do RZE własnie i pierwsze co to odpalam kompa i na wizaż przez całe święta posucha, bo albo nie miałam czasu, albo bracia mnie nie wpuścili na neta
ale już jestem i to w nowym wątku

czesc

Napisane przez goosia207

Boski kuferek





Bez obaw nie jest najstarszy
Mój ma 28 (rocznikowo już 29) w dniu ślubu będzie miał niecałe 30 (bez 3m-cy), a ja w dniu ślubu 28


Jeżeli chodzi o obrączki, to moja siostra ma z łączonego złota.Bardzo ładna, ale teraz 8 lat po ślubie z dwójką dzieci jest lekko przymała (tzn.wciśnie ją, ale na siłę) jubiler poinformował ją, że powiększanie nawet o jeden rozmiar może spowodować pęknięcie i zrobi to na odpowiedzialność klienta

to mamy TZtow w tynm samym wieku a co do obraczek to moj tz sie uparl ze musza byc z laczonego zlota i takie tez beda

a ja tez dostalam kuferek tylko ze od |TZ i na kosmettyki

stysik sliczna jestes

mustique hecate5 sto lat kochane

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

i znowu jak ja jestenm to nikogo nie ma

[butterfly20]

Stysik pięknoto! Na tym zdjęciu kojarzysz mi się z Królewną Śnieżką. Ona w każdym filmie była właśnie tak przedstawiana-zimowy typ urodyPięknie

[elunka88]

Napisane przez Kociak85

A ja się chciałam przywitać i nieśmiało do Was dołączyć W skrócie - jestem z Markiem niecałe 2 lata, od 1,5 roku mieszkamy razem i 30 grudnia usłyszałam magiczne pytanie, czy chcę z nim spędzić jeszcze kolejne 40 lat (bo z nerwów to sobie chyba nie policzył, że 40 lat to może być trochę za krótko, bo będziemy mieć wtedy po 64 lata) Co prawda nic jeszcze nie mamy zaplanowanego, ale tak sobie wymyśliliśmy, że ślub w 2011. W najbliższym czasie zaczniemy szukać sali, ale najpierw musimy powiadomić moich rodziców. Także witam Was dziewczyny serdecznie i mam nadzieję, że razem będziemy czekać na ten 2011 rok

Czeeeeeeeeeeść

Napisane przez Mustique

ja tu o bardziej wzlotnym spędzaniu czasu, a ona takie przyziemne... ale wiadomo głodnemu chleb na myśli...

Ja też jestem głodna bo @ miałam G się ślini bo mu nadrabianie całego weekendu obiecałam

Napisane przez MiciaKicia

a ja sie z nudow bawilam Corelem i wzielam jedno zdjecie,usunelam tło(jakies meble, bzdety), dodalam efekt i takie cus mi wyszlo

Ślicznie

Napisane przez jolkajp

Lusesita jak bym była to masz u mnie czekolade ja w simsach to z dziecmi robiłam tak,ze w pokoju bez drzwi je zamykałam a pani z opieki nie mogła do nich wejść. ale najbardziej lubiłam w basenie tpić simów przeez wyczerpanie przez płyawnia non stop i brak wyjścia.ahahah

Ja im kazałam tv naprawiać i ich prąd pieścił

Napisane przez jolkajp

karolinusienka e tam sadystki.trzeba wyróbowac poprostu wszelie opcje w simsach ja to sie cieszyłąm jak mi simy dostawały świra po wypiciu eliksirów jakis-nie pamietam jakich ale cos takiego bylo.
A podobno w nowych simsach jak sie długo w niebo gapi i przez lunete itp.to kosmici moga porwać simsa! jak kupie te simsy to bede próbowała działac ahahah

gapi się i porywają

Napisane przez karolinusienka

kto chce barszczyku z uchami??

O matko!! ja kceeemmmm

Napisane przez Mustique

ja też spadam.. idę jako przyzwoitka na randkę z bratem i jego dziewczyną... ciekawe co w kinach grają

Napisane przez JennyAniolek

Zmykam na urodziny Miłego wieczorku

Wzajemnie

Napisane przez laborek

Chciałam się was zapytać,bo chcieliśmy z Tżetem w tym roku pokupować pare rzeczy które się przydadzą na wesele, aby obniżyć wydatek tuż przed.możecie mi podpowiedzieć co to by mogło być?
Myśleliśmy już o figurce na tort i kieliszkach dla pary młodej...

Ja myśle że sami powinniście zdecydować na co Was stać w chwili obecnej, czego nie naruszy ząb czasu i te de. Dacie radę

Napisane przez Stysik

Witam


wreszcie wrocilam chociaz szybko Was nie nadrobie widziałam tylko że Elunka konspiracje w pracy robiła na czas otwarcia nowego wątku

ja wróciłam przeziębiona niestety ale wyjad się udał, po za tym że nie było warunków narciarskich ale wypoczelam bardzo i nie wiem jak jutro do pracy/szkoly wstane w ogole chyba mam goraczke ...

jak zdobede zdjecia to wrzuce jak leze na stoku bylismy raz na nartach eh juz sie nie moge doczekac 7 lutego kiedy to się ferie zaczynaja

Cześć piękności moje ja konspiracje robiłam, zgadza się ale to chyba nic nowego super że wyjazd się udał i zdrówka zyczę Misiu A ja właśnie nadrobiłam,ale troszkę mniej stron

[Milenka_86]

Witajcie kochane
strasznie dlugo mnie nie było i zmiany wielkie juz nowy watek a ja jeszcze nie przeczytałam do końca tamtego.
Musicie mi wybaczyć bo i mój TŻ był i dopiero dzisiaj wróciłam do domku ale tez pochłania mnie pisanie pracy mgr.
postaram sie coś nadrobić bo mam chwilkę buziaki dla wszystkich

[Stysik]

Napisane przez lula177

stysik sliczna jestes

Napisane przez butterfly20

Stysik pięknoto! Na tym zdjęciu kojarzysz mi się z Królewną Śnieżką. Ona w każdym filmie była właśnie tak przedstawiana-zimowy typ urodyPięknie

ja wlasnie mialam zawsze problem z okresleniem typu urody, ale na tym zdjeciu faktycznie jestem zima

Napisane przez elunka88

Cześć piękności moje ja konspiracje robiłam, zgadza się ale to chyba nic nowego super że wyjazd się udał i zdrówka zyczę Misiu A ja właśnie nadrobiłam,ale troszkę mniej stron

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

W ogóle w ramach nadrabiania chciałam przywitać nowe PM

Obrączki będziemy mieli tradycyjne- żółte złoto, półokrągłe z brylancikiem/ami w mojej

Sonek
Micia dobrze że się wyjaśniło fajnie się w sylwka prezentowaliście
Lusesita ładnie wyglądałaś myśle że inne laski się będą od Twojego Tż z daleka trzymać
Ivonka dobrze że się dogadaliście

Piszącym prace życzę powodzenia

[lula177]

ale mam handre

[lusesita23]

Stysik no zima z Ciebie jak sie patrzy dzieki

Lula czemu kochana? ladny avatar masz

mialam z mam grac w scrable,ale jej kolezanka zadzownila i gadaja juz 30 min. wykapalam sie i pije grzane wino i gram wsimsy-takie swietowanie ostatniego dnia wolnego...

[ivona84]

Stysik ślicznotka z Ciebie
Upadek genialny

Lula

[madziares25]

Żeby nie było za miło,kilka chwil temu pokłóciłam się ze swoim TŻ:-(Jak on mnie czasami denerwuje,to głowa mała.
Dostałam na gwiazdkę od teściowej przyszłej blachę do ciasta i książeczi kucharskieI to był TŻ'a pomysł,żebym się przyzwyczajała co mnie czekaUśmiałam się bardzo,jak to dostałam,ale teraz nie za bardzo wiem co z tym zrobić,no bo niby trzeba będzie jakieś ciacho zrobić,tylko,że ja nic w życiu nie upiekłam...moja mama też niewiele,każdy w mojej 3 osobowej rodzince jest tak zapracowany,że nie ma czasu na pieczenie,gotowanie.Tata się stołuje w jadłodajni,troszkę w domu,mama na mieście i u babci,a ja to różnie,obiadki to z reguły są rzadkością,gdyż ja nie umiem i zbytnio nie lubię gotować(moje 4 imię to Leniwiec) i mi się nie chce,bo ja lubię być doceniana,a co tu doceniać skoro żurek mi nie wychodzi,a bita śmietana na ciasto się nie ubija, lub zważa:-(
No i mi TŻ dowalił,że dzisiaj była u niego w domku narzeczona z jego bratem ciotecznym i przywiozła im super ciacho,włąsnoręcznie zrobione...I ,że powinnam brać z niej przykład jak powinno się dbać o dom.Ale się zezłościłam...ale w sumie to troszkę w tym racji chyba ma,bo ja nienawidzę obowiązków domowych i wskazywania kobiecie miejsca w kuchni,a on to właśnie robi,bo jego mama taka jest.Rano synusiowi kanapeczki do pracy,potem dzwoni do niego zeby był punktualnie na obiadek,który ona zrobi,potem kolacyjka.To ich życie mnie dobija...ja lubię spontan,coś innego,a nie że obiad ma się jeść o tej i o tej a kolację o tamtej,nawet jak się głodnym nie jest i jej temat głównie to takie ciasto,takie kotlety.Aż zle mi się robi na to.
A on usiądzie wpatrzony w ten swój komputerek i tylko mu jedzonko przynosić i nie daj Boże przeszkadzać.A jak pytam czy takie będzie nasze małżeństwo,to odpowiada,że nie.Jasne,z doświadczenia innych wiem,że poślubie niewiele się zmienia i skoro teraz jest tak,to potem niewiele się zmieni.Cyc mamusi jeden!!!

[lula177]

Napisane przez lusesita23

Stysik no zima z Ciebie jak sie patrzy dzieki

Lula czemu kochana? ladny avatar masz

mialam z mam grac w scrable,ale jej kolezanka zadzownila i gadaja juz 30 min. wykapalam sie i pije grzane wino i gram wsimsy-takie swietowanie ostatniego dnia wolnego...

Napisane przez ivona84

Stysik ślicznotka z Ciebie
Upadek genialny

Lula

a nie wiem juz wogole wszytsko mnie wkurza i ciagle tylko placze i placze Tz pojechal i nawet sie nie mam przytulic do kogo ja chche zeby on juz wrocil

[buzka86]

Witam wszystkie przyszłoroczne Panny Młode. Ja też mam zaplanowany ślub na 2011 - 4.06.2011r. Zauważyłam w kalendarzu, że parę osób też ma w ten dzień.

[lula177]

Napisane przez buzka86

Witam wszystkie przyszłoroczne Panny Młode. Ja też mam zaplanowany ślub na 2011 - 4.06.2011r. Zauważyłam w kalendarzu, że parę osób też ma w ten dzień.

witaj

[lusesita23]

oj kochana moja...ja Ciebie psytulam! wiem, ze czasem gaka chandra przychodzi i ch...nikt na to nic nie poradzi...glowa do gory, TŻ przyjedzie i znow bedziecie razem

buzka witaj

madziares oj...to ja taka jak Twoj Tz jestem chyba tzn u nas obiady to podstawa, ja lubie piec/gotowac...chocia znieczesto;p ale rozumiem cie.trzymam kciuki, zebyscie sie dogadali w tej kwestii bo Twoj TŻ to synek mamuni chyba w kwestii obiadow.

[ivona84]

Madziares nie wiem co ci napisac - po prostu się na niego o bto nie wkurzaj. Potraktuj to jako żart i nie złośc się, bo nie ma o co. Mój też się tak dopominał to mówiłam, że zrobię cos w kuchni wtedy, kiedy będę sama chciała i już.

Buzka86 witamy I proszę opowiedziec o sobie - zare czyny i ogólnie o Was

[Mustique]

wróciłam....troche relaxu przed pracą nie zaszkodzi....
bylismy tylko na pizzy.. kino zapchane

Napisane przez butterfly20

40 stron x blablablaaa hihihi hahaha blablablaaa yyyyy eeeeeeee łubudubu cyk cyk fik mik.
JUŻ!

uwielbiam te nasze streszczenia...

Napisane przez buzka86

Witam wszystkie przyszłoroczne Panny Młode. Ja też mam zaplanowany ślub na 2011 - 4.06.2011r. Zauważyłam w kalendarzu, że parę osób też ma w ten dzień.

witaj serdecznie....

..................
a tak woóle... jest tu ktoś

[buzka86]

Fajne macie te suwaczki - próbowałam zrobić, ale nie wiem, który skrót wkleić
No więc parę informacji: z moim kochaniem jestem od 22.11.2003 roku (jak ten czas leci!!!). Oświadczył mi się 12.05.2009 roku. A za półtora roku będę jego żoną (o ile ze mną wytrzyma :/). Nie zdążyłam jeszcze poczytać wszytskich postów - widzę że to baardzo oblegany temat Muszę się "wgryźć" w wasze dyskusję.

[dottta]

Napisane przez kaska87

też masz młodszego TZ
ja jestem rocznika 87 a P. 84 i w dniu ślubu będziemy mieli 24 i 27 a dzidzie ja chcę jak będę miała 28 albo 30 lat, raczej skłaniam się ku 28 ale nie wiadomo jak będzie z mieszkaniem

kurcze ja podziwiam Waszych TZ-ów, że w tak młodym wieku będą ślubować-mój to chyba najstarszy jest no, ale tak to jest jak robi już 2 kierunke czasem jestem zła na niego, że przez to ślub się odwlekł, ale w sumie będę już po studiach i będzie spokój

Nie przesadzałabym są tu starsi Mój to rocznik '79

Napisane przez T'ai

a i Micia nie rób więcej takiego alarmu, dziewczyny się przejęły
ja nic nie pisałam, bo coś czułam że nie piszesz tego na serio i tak naprawdę nie chcesz się z nim rozstawać
poza tym kiedyś tyle o nim pisałaś niedobrego że niesmak co do jego osoby mi pozostał

to tak jak mi i na dodatek raczej już tak pozostanie bo w takie zmiany nie wierzę za bardzo

Napisane przez karolinusienka

aaaa powiedzcie mi moje Drogie Dziewczynki ilu świadków będziecie mieć na swoim ślubie?? bo u mnie chyba 6ro - 3 kobitki i 3 facetow

2

Napisane przez Kociak85

A ja się chciałam przywitać i nieśmiało do Was dołączyć W skrócie - jestem z Markiem niecałe 2 lata, od 1,5 roku mieszkamy razem i 30 grudnia usłyszałam magiczne pytanie, czy chcę z nim spędzić jeszcze kolejne 40 lat (bo z nerwów to sobie chyba nie policzył, że 40 lat to może być trochę za krótko, bo będziemy mieć wtedy po 64 lata) Co prawda nic jeszcze nie mamy zaplanowanego, ale tak sobie wymyśliliśmy, że ślub w 2011. W najbliższym czasie zaczniemy szukać sali, ale najpierw musimy powiadomić moich rodziców. Także witam Was dziewczyny serdecznie i mam nadzieję, że razem będziemy czekać na ten 2011 rok

Napisane przez buzka86

Witam wszystkie przyszłoroczne Panny Młode. Ja też mam zaplanowany ślub na 2011 - 4.06.2011r. Zauważyłam w kalendarzu, że parę osób też ma w ten dzień.

Witajcie

-----------------------------

nic sobie nie kupiłam jakiś felerny dzień za to oglądaliśmy komody do sypialni i mamy juz jedną na oku


co do planowania ślubu przed zaręczynami ... Ja nie widzę w tym nic złego. Skoro wiemy że wcześniej trzeba załatwiać i mam uświadamiać Tż to na to samo wychodzi Bo co mam mu powiedzieć? Kochanie terminy ślubów są odległe.... zaręczmy się abyśmy mogli zacząć planować Myśmy od dawna wiedzieli że się pobierzemy, zareczyny to tylko formalnosc

[madziares25]

Napisane przez lusesita23

oj kochana moja...ja Ciebie psytulam! wiem, ze czasem gaka chandra przychodzi i ch...nikt na to nic nie poradzi...glowa do gory, TŻ przyjedzie i znow bedziecie razem

buzka witaj

madziares oj...to ja taka jak Twoj Tz jestem chyba tzn u nas obiady to podstawa, ja lubie piec/gotowac...chocia znieczesto;p ale rozumiem cie.trzymam kciuki, zebyscie sie dogadali w tej kwestii bo Twoj TŻ to synek mamuni chyba w kwestii obiadow.

Oj tak,synuś mamusi.W ogóle nasz związek jest bardzo burzliwy,jesteśmy tak róźni,że czasem jeszcze pojawiają się wątpliwości,czy to ma sens
Skoro różni nas tyle...Chociażby sprawa ślubu i wesela.Ja mogłabym kilka lat pomieszkać i sprawdzić jak to jest,a to jest nie do pomyslenia dla mamy kochania,no jak tak można i niestety,kochanie też ma takie zdanie.
Jak dla mnie to wesela może nie być,ja mam bardzo małą rodzinę i jak 20 osób zbiorę to max łącznie ze znajomymi
Ale TŻ najbliższa to z 60 i wesele musi być,żeby mama mogła się na wsi pochwalić,że synuś wesele miał
Ja to bym wzięła cywilny i pojechała za te 15 tysiaków czy 20 świat pozwiedzać na tydzień lub dwa,bo potem to już szarośc dnia codziennego i ciągłe odkładanie na to ,na tamto...
A TŻ nie,wesele musi być i niech piją za naszą kasę za nasze szczęście...
Ja jak słyszę słowo wyjazd gdzieś to
A moje kochanie
Nie mam podejścia do dzieci,on ma...
Mnie wszystko drażni,on jest luzak...
Podobno mam ADHD,jego zdaniem bo nawet o obiadku nie mogę w spokoju poleżeć,tylko najchętniej poszłabym z psem na długi kilkugodzinny spacer
Jak go kiedyś wzięłam na początku na spacer to szedł 3 metry przede mną lub zahihi ,dopiero pod domem humor odzyskał i padł do łóżeczka
Albo ja jestem jakaś inna czy co?

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Witamy serdecznie nowe PM ki
Uwaga!Wizaż wciąga...

[Mustique]

Napisane przez buzka86

Fajne macie te suwaczki - próbowałam zrobić, ale nie wiem, który skrót wkleić
No więc parę informacji: z moim kochaniem jestem od 22.11.2003 roku (jak ten czas leci!!!). Oświadczył mi się 12.05.2009 roku. A za półtora roku będę jego żoną (o ile ze mną wytrzyma :/). Nie zdążyłam jeszcze poczytać wszytskich postów - widzę że to baardzo oblegany temat Muszę się "wgryźć" w wasze dyskusję.

wryziesz sie szybko....

a suwaczki, to musisz wkleic te na forum z bbcodem....

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

madziares.. nie jestes inna.... a wiesz ze roznice sie przyciągają...

[Madzik08]

Dobry wieczór
Mogę się przyłączyć do wątku? Będziemy ślubować prawdopodobnie w czerwcu 2011, ale to jeszcze nic pewnego. Narzeczona od 3 dni więc wszystko jeszcze "świeże"

[lula177]

Napisane przez lusesita23

oj kochana moja...ja Ciebie psytulam! wiem, ze czasem gaka chandra przychodzi i ch...nikt na to nic nie poradzi...glowa do gory, TŻ przyjedzie i znow bedziecie razem

buzka witaj

madziares oj...to ja taka jak Twoj Tz jestem chyba tzn u nas obiady to podstawa, ja lubie piec/gotowac...chocia znieczesto;p ale rozumiem cie.trzymam kciuki, zebyscie sie dogadali w tej kwestii bo Twoj TŻ to synek mamuni chyba w kwestii obiadow.

dziekuje...no tak przyjedzie tylko ze az za 14 dni ide spac bo juz nie wyrabiam...moze jutro bedzie lepiej chociaz watpie...dobranoc


madziko pewnie z emozesz sie przylaczycc

[buzka86]

Mustique - dziękuję ci bardzo

[Mustique]

Napisane przez Madzik08

Dobry wieczór
Mogę się przyłączyć do wątku? Będziemy ślubować prawdopodobnie w czerwcu 2011, ale to jeszcze nic pewnego. Narzeczona od 3 dni więc wszystko jeszcze "świeże"

witaj.. i od razu opowiadaj... lubimy ckliwe opowiści.. opowiadaj o zaręczynach o poznaniu sie was.... oczywiście jeśli chcesz...

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Buzka- no ten kod suwaczka...

[Stysik]

Napisane przez lula177

ale mam handre

Napisane przez ivona84

Stysik ślicznotka z Ciebie
Upadek genialny

no upadek ćwiczyłam pare razy

Napisane przez madziares25

Żeby nie było za miło,kilka chwil temu pokłóciłam się ze swoim TŻ:-(Jak on mnie czasami denerwuje,to głowa mała.
Dostałam na gwiazdkę od teściowej przyszłej blachę do ciasta i książeczi kucharskieI to był TŻ'a pomysł,żebym się przyzwyczajała co mnie czekaUśmiałam się bardzo,jak to dostałam,ale teraz nie za bardzo wiem co z tym zrobić,no bo niby trzeba będzie jakieś ciacho zrobić,tylko,że ja nic w życiu nie upiekłam...moja mama też niewiele,każdy w mojej 3 osobowej rodzince jest tak zapracowany,że nie ma czasu na pieczenie,gotowanie.Tata się stołuje w jadłodajni,troszkę w domu,mama na mieście i u babci,a ja to różnie,obiadki to z reguły są rzadkością,gdyż ja nie umiem i zbytnio nie lubię gotować(moje 4 imię to Leniwiec) i mi się nie chce,bo ja lubię być doceniana,a co tu doceniać skoro żurek mi nie wychodzi,a bita śmietana na ciasto się nie ubija, lub zważa:-(
No i mi TŻ dowalił,że dzisiaj była u niego w domku narzeczona z jego bratem ciotecznym i przywiozła im super ciacho,włąsnoręcznie zrobione...I ,że powinnam brać z niej przykład jak powinno się dbać o dom.Ale się zezłościłam...ale w sumie to troszkę w tym racji chyba ma,bo ja nienawidzę obowiązków domowych i wskazywania kobiecie miejsca w kuchni,a on to właśnie robi,bo jego mama taka jest.Rano synusiowi kanapeczki do pracy,potem dzwoni do niego zeby był punktualnie na obiadek,który ona zrobi,potem kolacyjka.To ich życie mnie dobija...ja lubię spontan,coś innego,a nie że obiad ma się jeść o tej i o tej a kolację o tamtej,nawet jak się głodnym nie jest i jej temat głównie to takie ciasto,takie kotlety.Aż zle mi się robi na to.
A on usiądzie wpatrzony w ten swój komputerek i tylko mu jedzonko przynosić i nie daj Boże przeszkadzać.A jak pytam czy takie będzie nasze małżeństwo,to odpowiada,że nie.Jasne,z doświadczenia innych wiem,że poślubie niewiele się zmienia i skoro teraz jest tak,to potem niewiele się zmieni.Cyc mamusi jeden!!!

nieciekawa sytuacja, ale ja bym sie niezle wkurzyla jakby mi Tż powiedział że mam się od innej laski uczyć czegokolwiek jak chce to niech se innej poszuka a jak nie to niech nie narzeka jasno sytuacje stawiaj, że nie będziesz jego mamusią to powinno w koncu do niego dotrzec, a poza tym jest mnostwo facetow ktorzy dbaja o dom lepiej od kobiet wiec moze niech "weźmie z nich przyklad"

Napisane przez buzka86

Witam wszystkie przyszłoroczne Panny Młode. Ja też mam zaplanowany ślub na 2011 - 4.06.2011r. Zauważyłam w kalendarzu, że parę osób też ma w ten dzień.

czesc

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

tez juz spac ide bo zmeczona sie czuje dobranoc do jutra

[Madzik08]

Jesteśmy ze sobą od 3 czerwca 2005, tzn. od naszego pierwszego spotkania, poznaliśmy się na czacie, później gg i w końcu spotkanie
O zaręczynach w sumie wiedziałam, bo pierścionki wcześniej przymierzałam a on się później nawet wygadał kiedy będą, czyli w sylwestra, oświadczył się przed północą jak byliśmy jeszcze w hotelu

[joanwi]

Napisane przez lula177

a nie wiem juz wogole wszytsko mnie wkurza i ciagle tylko placze i placze Tz pojechal i nawet sie nie mam przytulic do kogo ja chche zeby on juz wrocil

Napisane przez buzka86

Witam wszystkie przyszłoroczne Panny Młode. Ja też mam zaplanowany ślub na 2011 - 4.06.2011r. Zauważyłam w kalendarzu, że parę osób też ma w ten dzień.

Witaj opowiedz coś o was


Właśnie sobie obejrzałyśmy film "Just dance"

Ale mamy zimnicę w pokoju, bo kaloryfer nam nie grzeje a muszę sobie głowę umyć

[lusesita23]

Madzik witaj to troche jak my sie poznaliscie...my przez sms

madziares to prawda-roznice sie przyciagaja my tez sie roznimy...on tez by lezal-ja spacery, on wesela nie bardzo...lja znowu chce ale wypracowaujemy kompromisy

lula jutro bedzie lepiej

gram z mam...a tu znow telefon kolezanki...o matko...dobrze, ze wino wypilam i mam taki lekki nastroj

[joanwi]

Napisane przez Madzik08

Dobry wieczór
Mogę się przyłączyć do wątku? Będziemy ślubować prawdopodobnie w czerwcu 2011, ale to jeszcze nic pewnego. Narzeczona od 3 dni więc wszystko jeszcze "świeże"

Witaj

[isabele]

Cześć

Wrociłam po świątecznej nieobecnosci A tu nowy wątek Chyba Was nie nadrobię