jest ktos z Leeds/Anglia?

[-onna-]

Renege, moje gratulacje!! super ze maz zrezygnowal, i zostanie z Toba
Paulina.. starsznie przykra sytuacja.. az wierzyc sie nie chce ze tuz prze wejsciem do samolotu cie tak potraktowali. Koniecznie pisz reklamacje!

U mnie praca, praca praca...

[zytasia]

Paulina zszokowalo mnie to co napisalas!! mi sie czasem tez zdarzalo ze sie przyczepili do torebki i kazali mi ja upychac do bagazu podrecznego i dlatego sobie myslalam ze nastepnym razem wydrukuje sobie ze strony regulamin ze mam prawo miec damska torebke ze soba ale zawsze i tak o tym zapominalam.. no ale teraz po tym co napisalas chyba jednak sobie bede to drukowac!!
Renege - gratuluje wiem jaka to radocha, choc my sie starac nie musielismy.. jak pomyslelismy ze moznaby juz zaczac robic, to okazalo sie ze juz 2 tygodnie w ciazy bylam no a teraz za 5 dni mam termin, mam nadzieje ze urodze szybciej albo wlasnie 22 zeby nie czekac dluzej bo juz chce zobaczyc tego mojego malego ludzika
a powiazujac ze soba male dziecko + lotnisko - na niemowlaka nie przysluguje zaden bagaz. Dopiero od 2 lat bodajze dziecko jest z bagazem. Nie sadzicie ze to troche glupie?! ja wiem ze dzieciece ubranka sa malutkie.. ale na wyjazd potrzeba zabrac dla takiego dziecka 2 razy wiercej ubran niz dla siebie. no i wszystkie kremiki, oliwki, pudry do tylka, pieluchy, mleka i takie tam.. Probowalam wymyslic na jakiej podstawie wywnioskowali ze dla niemowlaka nie potrzeba bagazu i ni cholery nie moge do tego dojsc. Uznali ze skoro dziecko MUSI to miec to jak mi sie nie zmiesci w moja torbe to sobie kupie wszystko nowe na miejscu w ktore lece, czy jak?!
uh, sie rozpisalam ale ciagle mnie to jakos irytuje i nie tylko dlatego ze ta sytuacja mnie za chwile bedzie dotyczyc a ogolnie irytowalo mnie to juz od dawna
Pozdrawiam serdecznie

[Queen]

Napisane przez zytasia

Paulina zszokowalo mnie to co napisalas!! mi sie czasem tez zdarzalo ze sie przyczepili do torebki i kazali mi ja upychac do bagazu podrecznego i dlatego sobie myslalam ze nastepnym razem wydrukuje sobie ze strony regulamin ze mam prawo miec damska torebke ze soba ale zawsze i tak o tym zapominalam.. no ale teraz po tym co napisalas chyba jednak sobie bede to drukowac!!
Renege - gratuluje wiem jaka to radocha, choc my sie starac nie musielismy.. jak pomyslelismy ze moznaby juz zaczac robic, to okazalo sie ze juz 2 tygodnie w ciazy bylam no a teraz za 5 dni mam termin, mam nadzieje ze urodze szybciej albo wlasnie 22 zeby nie czekac dluzej bo juz chce zobaczyc tego mojego malego ludzika
a powiazujac ze soba male dziecko + lotnisko - na niemowlaka nie przysluguje zaden bagaz. Dopiero od 2 lat bodajze dziecko jest z bagazem. Nie sadzicie ze to troche glupie?! ja wiem ze dzieciece ubranka sa malutkie.. ale na wyjazd potrzeba zabrac dla takiego dziecka 2 razy wiercej ubran niz dla siebie. no i wszystkie kremiki, oliwki, pudry do tylka, pieluchy, mleka i takie tam.. Probowalam wymyslic na jakiej podstawie wywnioskowali ze dla niemowlaka nie potrzeba bagazu i ni cholery nie moge do tego dojsc. Uznali ze skoro dziecko MUSI to miec to jak mi sie nie zmiesci w moja torbe to sobie kupie wszystko nowe na miejscu w ktore lece, czy jak?!
uh, sie rozpisalam ale ciagle mnie to jakos irytuje i nie tylko dlatego ze ta sytuacja mnie za chwile bedzie dotyczyc a ogolnie irytowalo mnie to juz od dawna
Pozdrawiam serdecznie

Odświeżam wątek! Ja także mieszkam od niedawna Leeds. Chętnie poznam wizażowe dziewczyny z tego miasta. Pozdrawiam!

[-onna-]

czesc queen Milo cie poznac, a w jakiej dzielnicy mieszkasz i co robisz w leeds?

No i dziewczyny jak tam swieta? Dzisiaj brutalny powrot do rzeczywitosci - sesja mi sie zaczela, i dzis pierwszy egzamin, a jak tam u was? Pozdrawiam!

[Queen]

Napisane przez -onna-

czesc queen Milo cie poznac, a w jakiej dzielnicy mieszkasz i co robisz w leeds?

No i dziewczyny jak tam swieta? Dzisiaj brutalny powrot do rzeczywitosci - sesja mi sie zaczela, i dzis pierwszy egzamin, a jak tam u was? Pozdrawiam!

Ooo! Jak fajnie, że ktoś się odezwał. Mieszkam w niechlubnej dzielnicy Beeston, ale nie narzekam. Myślałam, że będzie gorzej. Na razie szukam pracy i mam nadzieję, że kolażanek. Studiujesz na University of Leeds?
Pozdrawiam!

[-onna-]

ja studiuje na leeds met. A ty jak sie znalazlas w angli? przyjechalas sama? Praca i kolezanki sie znajda tylko czasu potrzeba, choc ze swojego doswiadczenia wiem ze z tym drugim ciezej Ja juz jestem w angli 2,5 roku, przyjechalam z chlopakiem. Jesli masz jakies pytania to pisz smialo, sprobuje pomoc

[Queen]

Napisane przez -onna-

ja studiuje na leeds met. A ty jak sie znalazlas w angli? przyjechalas sama? Praca i kolezanki sie znajda tylko czasu potrzeba, choc ze swojego doswiadczenia wiem ze z tym drugim ciezej Ja juz jestem w angli 2,5 roku, przyjechalam z chlopakiem. Jesli masz jakies pytania to pisz smialo, sprobuje pomoc

Na razie szukam pracy (widzę, że bardzo ciężko z tym tutaj). Jutro jadę do centrum na rozmowę o NIN i zarejestrować się w agencjach pracy - możesz mi jakieś polecić? Mam licencjat z angielskiego i dyplom brytyjski HND in Business także angielski mam perfect i wykształcenie nie najgorsze. Mam też doświadczenie jako m.in. project manager w PL. Dodatkowo od jesieni chcę tutaj studiować Management-Marketing na Leeds University. Możesz mi napisać na jakiej podstawie Cię przyjęci na met? Na wiele uczelni ja mam wstęp po HND in Business bez żadnych egzaminów, ale z LU jeszcze mi nie odpisali co i jak.

[-onna-]

a wiec tak co do agencji, to nie wiem co konkretnie chcialabys robic, ale jesli interesuje cie praca biurowa polecalalabym angel office. I wybierz sie tez do agencji reed oni pewnie cos dla ciebie beda mieli.

jesli chodzi o dokumenty, to ja bylam zaraz po maturze, wiec musialam tlumaczyc dokumenty z matury, i musialam zdawac egzamin z jezyka angielskiego. Ale powiem szczerze nie wiem jak to bedzie w twoim przypadku bo rozni sie od mojego.

[Queen]

Jutro pojadę do Angels, ale nie mogę znaleźć nigdzie reed, tylko znajduje mi www.reed.co.uk.

[-onna-]

z tego co znalazlam w internecie to Reed znajduje sie na 24-26 Land Lane, czyli w samym centrum.

[Queen]

Napisane przez -onna-

z tego co znalazlam w internecie to Reed znajduje sie na 24-26 Land Lane, czyli w samym centrum.

Dziękuję Ci bardzo. Na pewno jutro tam zajdę.

[-onna-]

I jak poszlo? znalazlas obie agencje? Powiedzieli ci cos konkretnego? Ja tez jestem na etapie szukania pracy, bo z nowym rokiem mam nowe postanowienia - zmienic prace. Tylko ze ja poki co bez konkretnego wyksztalcenia jestem wiec mam wrazenie ze nie mam co liczyc na jakas normalna prace. Ale szukam.

[Queen]

Hej, dopiero dzisiaj puściłam się w ciąg po agencjach. Byłam w:
- Angel's Office,
- Search Consultancy;
moim zdaniem tylko te dwie agencje miały poważne podejście do sprawy. Przeprowadzili ze mną wywiad o moim wykształceniu, doświadczeniu i oczekiwaniach. Wypełniłam ankiety i zobaczymy co będzie.
Byłam też w:
- Reed,
- Huntress,
- Randstad.
W Huntress tylko wzięli moje CV i powiedzieli, że jak jakaś praca będzie to się odezwą (taaaa, już to widzę).
Natomiast w Randstad i Reed odesłali mnie na stronę on-line i tyle.
Ciekawa jestem jak to wyjdzie z tymi agencjami.
Poza tym byłam też w:
- Industrious,
- Right Direction,
ale jak dla tych agencji to byłam zbyt wykształcona i wykwalifikowana. :/ Marudzą, że albo mam za mało kwalifikacji, albo gdzie indziej, że za dużo. Niech tu człowiek ich zrozumie.

[Beekeeper]

dziewczyny, zyjecie? Bo ja zyje, i to ciagle w Leeds. Teraz to juz calkowicie sie do centrum przerzucilam. A na Wizazu nie bylam przez okragly rok, dizas....

Napisane przez -onna-

ja studiuje na leeds met. A ty jak sie znalazlas w angli? przyjechalas sama? Praca i kolezanki sie znajda tylko czasu potrzeba, choc ze swojego doswiadczenia wiem ze z tym drugim ciezej Ja juz jestem w angli 2,5 roku, przyjechalam z chlopakiem. Jesli masz jakies pytania to pisz smialo, sprobuje pomoc

a co studiujesz? Ja jestem wlasnie w trakcie procesu dostawania sie na studia i wlasnie w ptk mialam wywiad na Leeds Met a dzis dostalam odpwiedz, ze mnie przyjeli! ALe czekam tez na rezultaty z innych uczelni, wiec nie wiem jeszcze gdzie i czy gdzies wyladuje

[-onna-]

Moje gratulacje. Ja studiuje psychologie a ty na co sie wybierasz?

[Beekeeper]

witaj! Graphic Design, jesli sie w koncu zdecyduje studiowac

[Queen]

O dziewczyny! Ja też jestem z Leeds, proponuję spotkanie! Na gorącą czekoladę albo kawę.

[Beekeeper]

jestem za!
gdzie i kiedy

[Queen]

Może w ten weekend? Ja pracuję w tygodniu do 17:30, więc jestem dostępna w centrum od 18. Pasuje Wam Starbucks w centrum na The Headrow?

[-onna-]

oj mi weekend nie pasuje. pracuje teraz caly weekend Moze w tygodniu? pasuje mi pon, wtorek i piatek. Fajnie by byloby was zobaczyc

[Queen]

W ten piątek? O 18?

[Beekeeper]

mi ptk pasuje

[-onna-]

mi w sumie tez. Gdzie dokladnie?

[Beekeeper]

to moze o 19 na Call Lane?tam jest mnostwo barow, np Jake's bar, Arts Bar albo Oporto

[Queen]

Może być na Call Lane. Może wymieńmy się numerami telefonów na priva, żebyśmy w razie czego się znalazły.

[Beekeeper]

Napisane przez Queen

Może być na Call Lane. Może wymieńmy się numerami telefonów na priva, żebyśmy w razie czego się znalazły.

super! to podsumowujac:

Ten PIATEK, godz19 w Oporto na Call Lane

przychodza:
Beekeeper
Queen
-onna-

KTOS JESZCZE?

(dziewczyny,wysylam Wam moj nr na priva)

[-onna-]

Kurcze dziewczyny, bardzo was przepraszam ale musze sie wycofac z tego piatku Bylam wczoraj w pracy no i jedna dziewczyna zachorowala i szef mnie potrzebuje w ten piatek.. Kurcze szkoda, bo tak sie nastawialam.. No nic moze nastepnym razem..

[NNessa]

Hej!
Pomyslalam ze tez sie odezwe jako ze rowniez mieszkam w Leeds. Wizaz czytam juz od dawna, rowniez ten watek, ale jakos nigdy sie nie odezwalam bo zawsze cos innego na glowie
Mam nadzieje ze wszsze spotkanie sie odbedzie i milo spedzicie czas, a jezeli zaplanujecie jakies kolejne spotkanko to i ja sie pisze -jesli mozna
Pozdrawiam

[Queen]

Spotkanie się odbyło, było super. Beekeeper to świetna dziewczyna, która ma takiego świra na punkcie kosmetyków jak ja.

Jak będziecie miały ochotę na kolejne spotkanie, to dajcie znać.

[Queen]

Jak tam dziewczyny? Znajda sie chetne na kolejne spotkanie?