|
|
#91 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Zabrze/Poznań
Wiadomości: 710
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Bardzo mi się podobają i 1 i 2 dla szefa
.
|
|
|
|
|
#92 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
przejrzałam cały wąteczek, przeczytałam o Twoim wahaniu, o władowanych pieniążkach, nie jesteś sama
wiekszosć z nas włożyła dużo kasy i serca w to co powstało, a u Ciebie wszystko ładniutkie, przepraszam, ze nie podaje przykładów, ale dużo tego tutaj i tak na prawde wszystko mi się podoba, pozdrawiam serdecznie i w nowym roku życzę jeszcze wiecej zamówień- bo jak pisałaś troche ich dostałaś więc nie jest chyba aż tak źle ściskam
__________________
Tito moja biżuteria- wzloty i upadki ![]() takie moje blogowanie ![]() To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.— Margit Sandemo |
|
|
|
|
#93 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 820
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Bardzo ładne biżutki robisz
Podoba mi się dużo z tych wzorków, np. te: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1257196363 |
|
|
|
|
#94 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Heurek - dziękuję
Osobiście chyba stawiałabym raczej na to drugie, ale nie będę się upierać ![]() Yori - trafniej bym tego nie ujęła... ![]() Ayumi - dziękuję ![]() Marta - miło mi bardzo, że do mnie zajrzałaś Jeżeli chodzi o zamówienia świąteczne, do trochę mi się ich zebrało, ale prawda jest taka, że połowę biżu zamówiła moja koleżanka, która zapadła na ciężki przypadek uzależnienia od Swarków i nie dość, że sama wzięła ode mnie chyba 1/3 moich tworów, to jeszcze całą żeńską część rodziny postanowiła obdarować A drugą połowę zamówił mój szef, który też stwierdził, że kolczyki u mnie pozamawia i będzie miał wszystkie rodzinne baby z głowy... ![]() ![]() Przytrafiło mi się jeszcze kilka okołoświątecznych tworów zamówionych przez znajomych znajomych, ale to raczej pojedyncze przypadki. Niestety ilość pieniędzy włożona przeze mnie w materiały ciągle rośnie i pociesza mnie jedynie fakt, że stosunek wydanych pieniędzy do odzyskanych po pozbyciu się tworów trochę się zmniejsza Monka - dziękuję ![]() Korzystając z okazji, że udało mi się wpaść na Wizaż w czasie przedświątecznej gorączki, chciałam życzyć wszystkim Forumowiczkom zdrowych, pogodnych, spokojnych Świąt Narodzenia Pańskiego, tonących, mimo panujących za oknem szaleństw pogodowych, w mnóóóóstwie pięknego, białego, skrzypiącego pod stopami śniegu, Gwiadora z worem prezentów oraz szampańskiej zabawy sylwestrowej, a w nadchodzącym Nowym Roku - dużo weny i biżuteryjnego natchnienia, wielu zadowolonych klientów i kwitnącej sprzedaży w galeriach ![]() ![]()
|
|
|
|
|
#95 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Święta, Święta i po Świętach...
Ale to wcale nie przeszkadza, żeby pokazać drugą część mojej okołoświątecznej radosnej twórczości biżuteryjnej ![]() 1. Błękitna laguna Kolczyki i wisiorek wykonane z fasetowanych kul oraz nieregularnej bryłki przepięknie wybarwionego kwarcu niebieskiego, kryształków Swarovski bicone w kolorze Indian Sapphire oraz satynowanego srebra. 2. Koralowiec - zamówienie dla szefa Kule czerwono-rudego korala na srebrnych płatkach. 3. Impresje- zmienione zamówienie dla szefa (te bardziej turkusowe turkusy )Kolczyki i wisiorek z kostek "turkusowej" chryzokoli oraz łańcuszków chainmaille. Gdyby kogoś interesowało, skąd wzięła się nazwa, uprzejmie wyjaśniam - od obrazów Monet'a ![]() ![]() ![]() 4. Lazurowe wybrzeże Kryształki Swarovski avant-garde w kolorze Indicolite na srebrnych łańcuszkach. 5. Złoty deszcz Nie ma się czym chwalić, ale i tak pokażę ![]() 6. Motylki Dwie pary klipsików dla małych dziewczynek: motylki Swarovski 6mm oraz Swarovski bicone w kolorze Fuchsia. Przekładki srebrne, klipsy posrebrzane. Nie wiem czy siedmiolatki będą coś takiego nosić, ale zamówienia na różowe motylki dostałam od 2 osób, a teraz jeszcze mam trzecie na motylki Golden Shadow... Rodzice chcą, to zrobię. W końcu "nasz klient, nasz pan"... Przynajmniej do pewnego momentu... ![]() 1.Załącznik 2744909 2.Załącznik 2744910 3.Załącznik 2744911 4.Załącznik 2744912 5.Załącznik 2744913 6.Załącznik 2744914Załącznik 2744915 Edytowane przez ollccia Czas edycji: 2009-12-27 o 19:22 |
|
|
|
|
#96 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 356
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Błękitna laguna prezentuje się bardzo ładnie. Zwłaszcza wisior mi się podoba bo ta bryła jest przecudna
Nie wiem czy to wizaz tak skopal zdjęcia czy co, ale wydaje mi się, że one same w sobie coś mają. Drażni mnie to tło ziarniste przy oglądaniu i trochę bym właśnie zdjęcia odszumowała. Aaa i na koniec, te motylki myślę będą jednak noszone. Moje małe uczennice noszą takie słodkie mała kolczyki w kształcie motylków, gwiazdeczek itp. Czasami nawet ze Swarków.
__________________
My eyes are green cause I eat a lot of vegetables. |
|
|
|
|
#97 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Ollccia u mnie motylki też ostatnio zrobiły furorę jednych nawet nie sfotografowałam, ale właścicielkę znam więc jeszcze będę miała okazję
ale czy klipsy to nie wiem... u mnie wkręty biorą górę (sztyfty miałam na mysli chyba jeszcze mi potrawy ciążą na żołądku)
|
|
|
|
|
#98 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Cały wrzucik świetny ale https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1261937899 te są najlepsze
|
|
|
|
|
#99 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Maueczarne - Wizaż skopał tylko jakość zdjęć, ale tło tak wygląda naprawdę, bo podkładem jest biała połyskująca kartka z fakturą. Niestety jest to jedyne białe tło, jakie jestem w stanie okiełznać i doprowadzić do białości w PS. Zwykła biała kartka nie da się tak wybielić, a ja jestem zbyt leniwa na to, żeby wycinać kolce albo tło gąbką/łatką traktować
![]() Lwica - niestety dziewczynki, dla których motylki były robione nie mają uszu poprzebijanych i z tego co wiem, raczej nie będą miały w najbliższym czasie, więc są zmuszone nosić klipsy. Dlatego właśnie się zastanawiałam, czy będą je nosić w ogóle... Bo co innego, jak się dziecku takie malutkie kolczyki na sztyftach założy i nie trzeba się nimi przejmować, a co innego klipsy, które łatwo zgubić. Ale wola rodzinki, najwyżej małe oprotestują biżu ![]() Kasia_kati - ja też lazurowe kolczyki najbardziej lubię z tego wrzutu, ale przyznam się szczerze, że nie miałam na nie wizji do końca... Kupiłam Swarki bo mi się strasznie kształt i kolor spodobał (i mam nadzieję, że nowej właścicielce będą pasować - ona ma burzę loków wokół głowy, więc myślę, że w takiej formie kolce będą ok ) ale jakoś nie miałam do końca natchnienia na nie Poza tym czas mnie gonił i końcówka srebra i wyszły tak jak widać. Efekt mam nadzieję nie jest najgorszy |
|
|
|
|
#100 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Witam wszystkich poświątecznie i zimowo w Nowym Roku
I od razu się pochwalę - tym razem nie tym, co sama zmajstrowałam, ale tym, co potrafi nasza kochana Matka Natura Wrzucam kilka fotek zimy u moich rodziców - pierwsze zdjęcie to widok z mojego pokoju w domu rodziców, reszta to fotki lasu i łąki, gdzie wychodzimy na spacery z psami Jak widać, Matka Natura opiera się jeszcze tym wszystkim dziurom ozonowym i efektom cieplarnianym, i nasza polska zima bywa jeszcze od czasu do czasu zimą z pięknym śniegiem Szkoda tylko, że mróz już okien nie maluje...PS. Mam nadzieję, że jak się kiedyś własnego domu dorobię, to również będzie stał wśród takiej pięknej przyrody ![]() Załącznik 2757068Załącznik 2757069Załącznik 2757070Załącznik 2757071Załącznik 2757072 |
|
|
|
|
#101 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
ojj jakie widoki
|
|
|
|
|
#102 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
ach , przepiękne widoki
|
|
|
|
|
#103 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Nom, widoki przepiękne
Ale co się moja mama naawanturuje, że do autobusu trzeba iść kawał drogi, i że w ogóle na za***iu mieszka, to nasze... ![]() Lwica - ja w Poznaniu mam za oknem widok na drugą oficynę w mojej kamienicy, a słońce zagląda do mnie dopiero od końca marca, jak się trochę na nieboskłonie podniesie i świeci ponad oficyną... Jedyne szczęście, że mam okna od południa, bo sąsiedzi z tej oficyny naprzeciwko mają wszystkie okna północne i u nich to dopiero egipskie ciemności panują... Także, jak już wyżej pisałam (nie wiem tylko, jak to zrobię), kiedyś zamierzam zaszyć się wśród łąk, pól i lasów, a jeszcze jakby jakaś woda się w pobliżu znalazła to wcale bym się nie obraziła A na razie pocieszam się wizytami u rodziców ![]() Kasia_kati - wydaje mi się, że u Ciebie w okolicy powinny być podobne widoki, bo moi rodzice w ZG mieszkają
Edytowane przez ollccia Czas edycji: 2010-01-02 o 15:15 |
|
|
|
|
#104 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Cytat:
ale widoków z okna juz takich pieknych nie mam P.S. To Ty jesteś Lubuszanka
|
|
|
|
|
|
#105 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Cytat:
Pochodzę spod Lublina, 20 lat temu rodzinnie do ZG się przeprowadziliśmy, a od 8 prawie lat w Poznaniu mieszkam Ale w ZG często bywam, więc taka pół-krwi Lubuszanka ze mnie jest
|
|
|
|
|
|
#106 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Wrzucam taką małą radosną twórczość artystyczną w tematyce zimowej - obrazek, który wyhaftowałyśmy z siostrą jako prezent choinkowy dla rodziców jakieś 10 lat temu
Zdjęcie dość średniej jakości, bo haftowanka wisi na ścianie za szkłem, ale jakby się kto pytał, to jest to młyn wodny Załącznik 2758002 I jeszcze dopiero co sfotografowany prezent tegoroczny dla mojej siostry - zakładka do książki z bordowym jadeitem soocho ![]() Załącznik 2758003Załącznik 2758004Załącznik 2758005 |
|
|
|
|
#107 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Mama 60, żebyśmy mogły napisać coś o Twoich pracach musisz założyć własny wątek, teraz zaśmiecasz koleżanki
__________________
Biżuteria mojego pomysłu Inne różności Fikcja to prawda ukryta w jądrze kłamstwa, a prawdę tę można wyrazić bardzo prosto- magia istnieje |
|
|
|
|
#108 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 136
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Witam i przepraszam ,że zajęłam cudzy wątek,ale napisałam ,że nie wiedziałam jak to się robi,jestem poczatkująca w kontaktach na blogach i dopiero się uczę .Jak widać na zasadzie prób i błędów.
Mira. |
|
|
|
|
#109 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 771
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Wrzucik z 27.12. cały śliczny, dla siebie wybrałabym :błękitną lagunę i koralowiec piękna klasyczna biżuteria
i https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1261937899 Zimowe fotki są przepiękne
__________________
MOJA BIŻUTERIA https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=382917 MÓJ BLOG http://atorod-art.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#110 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Mama - nie szkodzi
Zaraz napiszę do moderatora, żeby przeniósł Twoje fotki do nowego wątku ![]() Dora - dziękuję
|
|
|
|
|
#111 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Piękne widoki..... ehh.. chciałabym też kiedyś mieć takie obrazki za oknem
A ostatnia zakładka jest przyjemna Z chęcią bym ukradła ;]mama60 - ale wizaż to nie blog! to forum....... przepraszam, musiałam, ale rozśmieszyło mnie nazwanie forum blogiem
|
|
|
|
|
#112 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Ollccia te elementy zakładki można gdzieś kupić? czy sama klepałaś? jeżeli kupiłaś to zdradź tajemnicę
|
|
|
|
|
#113 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Lwica - podstawa zakładki jest posrebrzana, znaleziona w BS
I szczerze mówiąc, jakoś w ogóle nie miałam na nią natchnienia, tym bardziej, że siostra sobie kolor bordo zamówiła (nie wiedząc co w ogóle dostanie Dlatego tym bardziej cieszę się Moniko, że się podoba ![]() A co do zimowych widoków, to korzystając z okazji i poprawy pogody za oknem udałam się dzisiaj na dłuuuugi spacer z futrzakami i aparatem, także mogę jeszcze trochę śnieżnej przyrody pokazać Nie mogę tylko odżałować, że szadź się u nas nie pojawiła, bo po drodze do Pn wszystkie drzewa wyglądały jak z lodu wykute...Załącznik 2761109Załącznik 2761110Załącznik 2761111Załącznik 2761112 Załącznik 2761113Załącznik 2761114Załącznik 2761115 A tak wygląda psie szczęście ![]() ![]() ![]() Załącznik 2761120Załącznik 2761117Załącznik 2761116 PS.1. Niestety od dłuższego czasu mam poważny napad braku natchnienia biżuteryjnego i nie wiem kiedy jakieś nowe prace wrzucę, więc pokazuję fotki tego, co mi obecnie radość biżutkowania zastępuje ![]() I z góry przepraszam za ten wysyp zdjęć nie-na-temat ![]() PS.2. Chwała temu, co ocieplane kalosze wymyślił... ![]() ![]()
Edytowane przez ollccia Czas edycji: 2010-01-03 o 18:57 |
|
|
|
|
#114 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 968
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1262540513 Śliczne zdjęcie Olciu
![]() Wyobrażam sobie ile radochy musiało Ci sprawić na żywo oglądanie tego psiego szczęścia ![]() EDIT: Aha, no i weno wracaj!
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=351036 Chainmaille w moim wykonaniu, będzie mi miło jeśli skomentujesz ![]() Edytowane przez zuteria Czas edycji: 2010-01-03 o 19:15 Powód: zapomniałam |
|
|
|
|
#115 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Zuteria - dziękuję
I do tego całkowicie przez przypadek ![]() ![]() A nie, takie wychodzenie na spacer w deszczu i około-wiejskim błocku po psi brzuch i nasze kolana...
|
|
|
|
|
#116 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
achhh aż miło popatrzeć na te widoczki... zdjęcia są baaardzo zimowe
normalnie zazdroszczę (wiem powtarzam się ale tylko moge do monitora powzdychać )a i za odpowiedź dziękuję
|
|
|
|
|
#117 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
A tam widoki, jak to zima
ale piesy, piesy kochana to masz wspaniałe
__________________
Biżuteria mojego pomysłu Inne różności Fikcja to prawda ukryta w jądrze kłamstwa, a prawdę tę można wyrazić bardzo prosto- magia istnieje |
|
|
|
|
#118 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
A dziękuję pięknie w imieniu piesów
Pomijając już fakt gubienia ton futra prawie cały rok, to bywa nawet, że jak jest za gorąco, to po 3 minutach spaceru robią w tył zwrot i do domu Szczerze mówiąc nigdy posiadania husky nie planowaliśmy (naszym ogólno-rodzinnym marzeniem był zawsze nowofundland ), a oba psy trafiły do nas całkowicie przypadkiem w odstępie chyba 8-9 lat i gdybyśmy się mieli sami decydować na tę rasę to chyba byśmy się nie namyślili... Szkoda psów na nasze warunki pogodowe... Rodzice mają jeszcze o tyle dobrze, że mieszkają pod lasem i można z nimi na porządne spacery wychodzić, ale same raczej nie pobiegają, bo już nie wrócą... Taką mają włóczęgowską naturę i bieganie z wiatrem we krwi, dlatego pod tym względem są trochę uciążliwe (psa to już nie wiem ile razy odbieraliśmy we wsiach okolicznych jak mu się udało przez niedomknięte drzwi prysnąć), ale za to koci charakter indywidualisty odpowiada nam idealnie ![]() ![]() Szkoda mi tylko patrzeć jak ludzie trzymają takie psiaki w mieszkaniach albo w kamienicy i na spacery po chodniku wzdłuż ulicy wyprowadzają... Nasz piesio trafił do nas jak miał pół roku i wtedy zostaliśmy jego piątym właścicielem... Ale tak to jest jak się bierze psa dla urody, a potem się okazuje, że mały hasior i noworodek w mieszkaniu w centrum miasta to nie jest taki dobry pomysł, a jeszcze gorzej jak się hasiora bierze do pilnowania obejścia, a potem się robi zdziwioną minę, że wszystkie okoliczne kurczaki pozagryzał... Albo się trzyma 18 suk w 6 boksach, żeby kasę na rozrodzie zarabiać, a potem się oddaje takie najmniejsze, wychudzone, zabiedzone, bo sobie w walce o miskę nie radzą i szczeniaków rodzić nie będą mogły... Normalnie ludzka głupota/chciwość nie zna granic...Oj, ale się tu mało przyjemnie zrobiło... Przepraszam, ale musiałam się trochę wyżalić ![]() ![]() i w ogóle milutka przytulałka (o ile ma akurat natchnienie na to, żeby się dać pogłaskać |
|
|
|
|
#119 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
Kobietki moje kochane! Mam do Was pytanie - wczoraj zrobiłam serduszkowe kolczyki dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (zdjęcia poniżej). Wiem, że trochę późno się obudziłam, ale tak wyszło... I nie wiem teraz, czy lepiej wystawić je na licytację na necie czy zanieść do Zamku, żeby licytowano je "na żywo". Z tego, co zauważyłam, na aukcjach internetowych WOŚP jest strasznie dużo biżuterii i tylko niektóre biżutki osiągają kwoty, którymi naprawdę warto wesprzeć WOŚP. Nie wiem, jak to wygląda na aukcjach na żywo, a chciałabym, żeby kolce przysłużyły się i dzieciom, dla których gra Orkiestra i zwycięzcy licytacji, i dlatego mam rozterkę... Poradzicie coś?
![]() Załącznik 2772908Załącznik 2772909Załącznik 2772910 PS. Mam nadzieję, że ten post nie łamie regulaminu Forum, jako że nie jest to oferta sprzedaży, a licytacji na szczytny cel
Edytowane przez ollccia Czas edycji: 2010-01-09 o 12:43 |
|
|
|
|
#120 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Moje pierwsze twory biżuteryjne
ja co prawda posrebrzane- ale wrzuciłam na aukcje, myśle, że tam też mogą osiągnąć ładną kwote- tylko musi znaleść sie na to klient
__________________
Tito moja biżuteria- wzloty i upadki ![]() takie moje blogowanie ![]() To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.— Margit Sandemo |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Biżuteria
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:22.



.



wiekszosć z nas włożyła dużo kasy i serca w to co powstało, a u Ciebie wszystko ładniutkie, przepraszam, ze nie podaje przykładów, ale dużo tego tutaj i tak na prawde wszystko mi się podoba, pozdrawiam serdecznie i w nowym roku życzę jeszcze wiecej zamówień- bo jak pisałaś troche ich dostałaś więc nie jest chyba aż tak źle 







i inne tworki bizuteryjne
Poza tym czas mnie gonił i końcówka srebra i wyszły tak jak widać. Efekt mam nadzieję nie jest najgorszy 


Szczerze mówiąc nigdy posiadania husky nie planowaliśmy (naszym ogólno-rodzinnym marzeniem był zawsze nowofundland 

