Offtopowe zapuszczanie część X - jubileuszowa :D

[Aniaaa PlayMate]

Magdziu na koniec roku będą 5, na pierwsze pólrocze się tak nie patrzy, poza tym można podwyżyć ocenę o jeden stopien. Ja w tamtym roku miałam babkę od goegrfii która dała mi 3 na półrocze a później wróciła inna babka(o wiele więcej wymagająca) dała mi na koniec 5. Co bardzo mnie cieszy bo w tym roku nie mam już geografii a więc ocena idzie na dyplom maturalny

Motylku, zazdrośnico, Ty też kiedyś na pewno byłaś uczniem i symulowałaś chorobę żeby zostać w domu ja jutro musze zostać w domu, bo mama jedzie do Rzeszowa kupić mi materiał na suknie studniówkową. w końcu...

[motylek1007]

Napisane przez asiulka123

Motylku, ja mam prawie 23 lata i pracowałam przez 2,5 roku a pracę straciłam ostatniego grudnia... akurat pracy mi nie żal bo to była straszna nerwówka ale czuję że następną będzie mi trudno znaleźć

przykre, mam jednak nadzieje, ze w miare szybko poszukasz nowej

Napisane przez asiulka123

Weegirl, kiedyś już gadałyśmy o tym, po prostu ten kierunek mnie nie interesował i i nie interesuje, nie widzę po nim żadnych perspektyw, szkoda nerwów.

ja bym jednak pociągneła chociaz do tego licencjata kierunek, żal mi by bylo czasu i kasy, a papierek zawsze moze sie przydac

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Motylku, zazdrośnico, Ty też kiedyś na pewno byłaś uczniem i symulowałaś chorobę żeby zostać w domu j.

nigdy

[Magdzia94]

motylku w tym semestrze mam 3 czwórki i jestem zła na 2, do tej jednej nie mam nic do gadania.
mi zależy teraz tylko na 3 kl gimnazjum, liceum mam w nosie pod względem ocen, uczę się dla siebie i dla zdania matury, a nie dla świadectwa, dalej nie wybiegam w przyszłość

[motylek1007]

czy te czworki jakos przeszkadzają Ci w dostaniu sie do jakiegos liceum?

[asiulka123]

Madziu, ja w gimnazjum miałam średnią powyżej 5, w liceum już tak się nie przejmowałam nauką ale także miałam dobre stopnie bo same 5 i 4 a teraz co mam? moi znajomi, którzy mieli marne trójcyny już teraz pokończyli studia, mają dobrą pracę... a ja? po co się tak spalać?

[Magdzia94]

i wkurzają mnie nauczyciele, bo wychwalają Cię mówią że są zadowoleni z twojej pracy i jeszcze ja się staram robię zawsze to co chce. A potem dają 4 na koniec.

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez motylek1007

czy te czworki jakos przeszkadzają Ci w dostaniu sie do jakiegos liceum?

właśnie mogą, jeżeli się zdecyduję iść do tego liceum o którym myślę.
ale nie moge panikowac to tylko głupie półrocze!!!

[asiulka123]

4 to jest naprawdę dobra ocena wiesz, niektórzy nauczyciele wychodzą z założenia że na 6 umie Pan Bóg, a na 5 oni.

[Magdzia94]

wiadomości od oleju kokosowego, powie mi w czwartek co do pojemności i ceny bo mówi ze dopiero pierwszy raz go zamówiła i jeszcze nie wiem nic na jego temat

[Aniaaa PlayMate]

Asiulko nie ma co dramatyzować. Może po prostu zły kierunek sobie obrałaś?
Motylku to taka była z Ciebie pilna uczennica?

[blondyna789]

oj tak, ja zawsze byłam zdolna, ale w liceum położyłam przysłowiową lagę na naukę zaczęła się zabawa i wagary.. nie przeszkodziło mi to jednak w zdaniu matury na 4 i 5 fakt jest taki, że powoli dochodzę do celu, ale jeszcze długa droga przede mną. dużo słabsi uczniowie ode mnie mają już dobrą pracę i skończyli studia... nie każdy idzie tym samym tokiem...

[asiulka123]

Napisane przez motylek1007

ja bym jednak pociągneła chociaz do tego licencjata kierunek, żal mi by bylo czasu i kasy, a papierek zawsze moze sie przydac

to jest zbyt skomplikowane niż myślisz
dzięki za słowa otuchy


dokładnie tak jak mówi Blondyna, każdy idzie swoim tokiem i czasami osoba która nie radziła sobie super elegancko w liceum później wychodzi na prostą, ma dobrą pracę. Nie zawsze jest tak, że ten piątkowy ma cały czas w życiu z górki...

[aanika]

Dzień dobry W końcu Was nadrobiłam, wczoraj cały dzień nie mogłam wejść na wizaż.

Napisane przez Magdzia94

no i niestety mam 4 z polskiego na półrocze, z matmy też:/

Nie przejmuj się, następne półrocze jest dłuższe i zdążysz się wykazać, teraz nawet nie było na to czasu. Poza tym na koniec gimnazjum zawsze podwyższają oceny, bo biorą pod uwagę Twoją pracę z trzech lat.
Ja nawet nie wiem, jaka średnia mi wyszła, na pewno będzie powyżej 5.0, ale jakoś bardzo się tym nie ekscytuję w tym roku. Czasami mi się wydaje, że niektóre oceny mam zawyżone, że na nie nie zasługuję.

A jutro olimpiada z matmy . Dymka, najchętniej bym Cię tam wzięła ze sobą

[motylek1007]

Napisane przez Magdzia94

ale nie moge panikowac to tylko głupie półrocze!!!

DOKŁADNIE

Napisane przez blondyna789

oj tak, ja zawsze byłam zdolna,

zazdroszczę

Napisane przez asiulka123

to jest zbyt skomplikowane niż myślisz
dzięki za słowa otuchy

byc moze mnie moj kierunek studiów przestal interesowac na II roku poza tym te wszystkie durnowate zajecia na których człowiek mial robic z siebie durnia sprawiały ze musialam chodzic tam na tabletkach uspokajających

Aniaaa PlayMate nie bylam pilna, jak pisalam juz kiedys jak byla sytuacja ze nie moglam nauczyc sie na sprawdzian szlam i dostawałam 1 wiem, smieszne to, ale podchodzilam do tego tak, ze skoro nie umialam sobie zorganizowac czasu na nauke, musze ponosic konsekwencje swoich działan, wiec to mnie mobilozowalo do nauki.
Nie umialam jakos udawac chorej czy isc na blauke

[aanika]

Napisane przez motylek1007

nigdy

Ja też nie. Ba, nawet nigdy nie byłam na wagarach i nigdy nie dostałam żadnej pały

Napisane przez Magdzia94

właśnie mogą, jeżeli się zdecyduję iść do tego liceum o którym myślę.
ale nie moge panikowac to tylko głupie półrocze!!!

Nie wiem, jak jest u Ciebie, ale u mnie do liceów uważanych za dobre, np. na bio-chem teraz podostawały się osoby z niską liczbą punktów. Jest mało osób z tych roczników i nie ma takiej rywalizacji o miejsca w liceum, także się nie przejmuj. Na pewno będziesz miała dobre świadectwo, niech się martwią inni

[Aniaaa PlayMate]

Napisane przez Magdzia94

i wkurzają mnie nauczyciele, bo wychwalają Cię mówią że są zadowoleni z twojej pracy i jeszcze ja się staram robię zawsze to co chce. A potem dają 4 na koniec.

To jeszcze nic, w tamtym roku mój wychowawca( ) powiedział, że uczę się najleipej z klasy i pewnie może i paska nie będzie ale wyróżni mnie jakąś książką, i co?? oczywiście nagrody dostali Ci, którzy olewali naukę ale organizowali przedstawienia szkolne i uczestniczyli w zawodach sportowych a o mnie nawet nie wspomniał. Już nie chodzi mi o głupią książkę, i nie jest mi szkoda że inni zostali wyróżnieni ale za co? Chłopaki którzy od przedszkola grają w piłkę albo panna która zaśpiewała na jednym apelu bo po prostu potrafi nauczycielom du** lizać? no sorry.... nie ma sprawiedliwości na tym świecie a wychowawca w tym półroczu też mojej mamie na wywiadówce naopowiadał jak to się dobrze nie uczę i że stać mnie na dobre studia. I co z tego?

[aanika]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

To jeszcze nic, w tamtym roku mój wychowawca( ) powiedział, że uczę się najleipej z klasy i pewnie może i paska nie będzie ale wyróżni mnie jakąś książką, i co?? oczywiście nagrody dostali Ci, którzy olewali naukę ale organizowali przedstawienia szkolne i uczestniczyli w zawodach sportowych a o mnie nawet nie wspomniał. Już nie chodzi mi o głupią książkę, i nie jest mi szkoda że inni zostali wyróżnieni ale za co? Chłopaki którzy od przedszkola grają w piłkę albo panna która zaśpiewała na jednym apelu bo po prostu potrafi nauczycielom du** lizać? no sorry.... nie ma sprawiedliwości na tym świecie a wychowawca w tym półroczu też mojej mamie na wywiadówce naopowiadał jak to się dobrze nie uczę i że stać mnie na dobre studia. I co z tego?

Ja mam zawsze wrażenie, że sportowcy są bardziej doceniani. U mnie w szkole jest klasa pływacka i po prostu wychwalają ich pod niebiosa, a laureaci konkursów pozostają w cieniu. Pamiętam, że kiedyś bylo też tak, że stypendia sportowe były wyższe od naukowych.

[blondyna789]

Asiulka, w przypadku znajomych z mojego rocznika to, co mówisz się sprawdziło. 5kowi uczniowie powylatywali ze studiów, a takie 'lamusy' dały radę ja tam byłam zbyt leniwa i wybierałam złe kierunki, ale w końcu się nawróciłam i jest ok

nie ma co się męczyć z kierunkiem, który nas średnio interesuje gdybym ja miała myśleć w ten sposób to byłabym już magistrem matematyki i pewnie uczyłabym dzieci w szkole... ale.. na szczęście w porę skumałam, że sama matma nie jest kręcąca i szybko zrezygnowałam

e koniec wywodu zbieram się do domu znowu dziś urwanie głowy

[motylek1007]

z mojej szkoły jest duzo piłkarzy, czasami sławnych

na niektórzych przedmiotach "piłkarzyki" mieli przerąbane

[Aniaaa PlayMate]

Napisane przez aanika

A jutro olimpiada z matmy . Dymka, najchętniej bym Cię tam wzięła ze sobą

Mi Dymka posłuzyła jako koło ratunkowe na maturze próbnej z matmy, usiadłam w ostatniej ławce, odpaliłam wizaż i maturka zdana. Wiem , nie ładnie oszukiwać i juz na tej PRAWDZIWEJ maturze Dymka nie pomoże no ale przynajmniej podrasowałam sobie tą próbną ocenę z matmy na półrocze

[Magdzia94]

a te oceny mnie irytują dlatego że z tych przedmiotów akurat jestem aktywna i się staram a Ci nauczyciele podkreślają to np. jak ktos czegoś nie wie na lekcji to ma iść do mnie i ja mu wytłumaczę,

[aanika]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Mi Dymka posłuzyła jako koło ratunkowe na maturze próbnej z matmy, usiadłam w ostatniej ławce, odpaliłam wizaż i maturka zdana. Wiem , nie ładnie oszukiwać i juz na tej PRAWDZIWEJ maturze Dymka nie pomoże no ale przynajmniej podrasowałam sobie tą próbną ocenę z matmy na półrocze

Sprytna jesteś

[motylek1007]

Napisane przez Aniaaa PlayMate

Mi Dymka posłuzyła jako koło ratunkowe na maturze próbnej z matmy, usiadłam w ostatniej ławce, odpaliłam wizaż i maturka zdana.

nie chcialas sama sprawdzic swoich umiejetnosci?

[aanika]

Napisane przez blondyna789

Asiulka, w przypadku znajomych z mojego rocznika to, co mówisz się sprawdziło. 5kowi uczniowie powylatywali ze studiów, a takie 'lamusy' dały radę ja tam byłam zbyt leniwa i wybierałam złe kierunki, ale w końcu się nawróciłam i jest ok

Mam nadzieję, że ze mną tak nie będzie, zawsze się tego obawiam.

[Magdzia94]

a ja przyjdzie co do czego to a tu czegoś zabrakło a tu źle itd.

[motylek1007]

odnosze wrazenie ze ja w ogole jestem inna

[Magdzia94]

powtórzę jakieś tam pytania do bierzmowania które muszę dzisiaj zdać i zaraz zasiadam do biologi

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

no to idę pa

[aanika]

Weegirl, śliczne włosięta już masz . Widać naprawdę duży postęp.

[Aniaaa PlayMate]

Motylku, co do matematyki to stać mnie na niezbyt wiele i wiem jakie mam umiejętności na dzień dzisiejszy. To co umiałam, zrobiłam, Dymka mi pomogła u dwóch rozbudowanych zadaniach

[Narek]

Weegirl, śliczniaste masz mohery

Dziewczyny, świetna wiadomość- będę miała kota! Tego czarnucha Dostałam maila, że kotek w przyszłym tygodniu dostanie jeszcze jeden zastrzyk antybiotyku(przeziębił się, biedaczek) i przyjedzie do mnie

[weegirl]

Napisane przez asiulka123

Weegirl, kiedyś już gadałyśmy o tym, po prostu ten kierunek mnie nie interesował i i nie interesuje, nie widzę po nim żadnych perspektyw, szkoda nerwów. W dodatku szkoła także jest winna, jak mnie potraktowała ale nie chcę o tym pisać

Myślałam, że się jeszcze coś wydarzyło ostatnio i stąd ta decyzja. Sama mam nieuregulowane sprawy na swojej, pożal się Boże, uczelni Jutro chyba będę musiała tam pojechać. Ale muszę chociaż ten licencjat zrobić.

Napisane przez aanika

Weegirl, śliczne włosięta już masz . Widać naprawdę duży postęp.

Dziękuję