Tematy , matura ustna, polski ,pomocy!

[Inci]

Salam alejkum wszystkim
Mam jedna taką , małą ,duża prośbę a dokładniej to potrzebuje pomocy przy wybraniu tematu na mature ustną z języka polskiego .Nie wiem do którego z poniższych tematów jest najwięcej propozycji książek oraz innych materiałów które mogłabym zawrzeć w bibliografi tematu. Bardzo prosze o pomoc!! , moze macie jakieś pomysły ?

1)Funkcje szpetoty i piękna kobiecego ciała w literaturze i sztuce ,omów na wybranych przykładach
2)Różne ujęcia motywu raju w literaturze i sztuce.
3)Sposoby kreaowania obrazu natury w poezji i malarstwie
4)Różne ujęcia motywu ogrodu w lit i szt.
5)Motyw smutku w literaturze .

[visionAM]

jesteś w klasie maturalnej i nie orientujesz się do którego tematu jest najwięcej literatury? to powodzenia Ci życzę

[krolowakiczu]

Napisane przez visionAM

jesteś w klasie maturalnej i nie orientujesz się do którego tematu jest najwięcej literatury? to powodzenia Ci życzę

no coś wtym jest no, ale do motywu smutku jest chyba najwięcej moim zdaniem Np. treny pana Kochanowskiego, lektur też jest mase tylko trzeba sobie wybrać takie które przeczytałas ;P

[ewelinka21]

Wybierz cokolwiek!! matura ustna to tylko formalność. Prawie jak odbieranie świadectwa naprawdę nie rozumiem dlaczego tyle osób uważa to za taki stres.... Przecież odpowiadamy ustnie w szkole przez 12 lat przed maturą, więc chyba wiemy na czym to polega.
Nie czytaj tych książek, co najwyżej streszczenia i nie przejmuj się tym w ogóle !!!
A już ustna z angielskiego to po prostu żenada nikt nie patrzy na wymowę, gramatykę właściwie na nic... W ogóle śmieszna jest ta matura. Będziesz na studiach to to zrozumiesz.

[visionAM]

chyba chodziłas do jakiegoś słabego liceum i przepchali Cię na maturze skoro masz takie zdanie. Co do ustnego polskiego to się jeszcze zgodzę, ja zdawałam w 2007 roku mature i np z angielskim nie było wcale tak kolorowo jak piszesz.

[ankasz]

Napisane przez ewelinka21

Wybierz cokolwiek!! matura ustna to tylko formalność. Prawie jak odbieranie świadectwa naprawdę nie rozumiem dlaczego tyle osób uważa to za taki stres.... Przecież odpowiadamy ustnie w szkole przez 12 lat przed maturą, więc chyba wiemy na czym to polega.
Nie czytaj tych książek, co najwyżej streszczenia i nie przejmuj się tym w ogóle !!!
A już ustna z angielskiego to po prostu żenada nikt nie patrzy na wymowę, gramatykę właściwie na nic... W ogóle śmieszna jest ta matura. Będziesz na studiach to to zrozumiesz.

zależy w jakiej szkole - u mnie zwracali na to uwagę.

[irmusiek]

u mnie na ustnej maturze przede wszystkim liczyła sie inwencja tworcza i ilośc pracy w to włożona. kobitki w komisji zadawały bardzo ciekawe pytania, niestandardowe, aby sprawdzić, kto naprawde swobodnie porusza się w temacie ; ) osobiście odradzałabym ci tematy z motywem ogrodów, rajów czy innej bujnej roślinności - czasami mozna do tego zadac takie pytanie, że masakra

poza tym, ty to chcesz jedynie zdać, czy zalezy ci na wysokim wyniku? ; D wszystko tak naprawde zalezy od szkoły ; ) u umnie troche nas maglowali, ale np. w innej szkole były w sumie same setki, a ludzie gadali jak potrzaskani ; )

o ustnym angielskim sie nie wypowiem

[rapifen]

A już ustna z angielskiego to po prostu żenada nikt nie patrzy na wymowę, gramatykę właściwie na nic... W ogóle śmieszna jest ta matura.

nie wiem czy wiesz z angielskiego są trzy poziomy matur. podstawowa - faktycznie łatwa, rozszerzona - trudniej, dwujęzyczna - spróbuj sama a potem wyżywaj się na maturzystkach
(masz 15 minut na przeczytanie artykułu z brytyjskiej prasy, np artykuł z cosmopolitan - kobiety wychodzące za mąż dla pieniędzy, potem prowadzisz rozmowę, mówisz 10 minut, wyjaśniasz słownictwo, odpowiadasz na pytania. oceniają wszystko, jak złożone są zdania, logikę, argumenty. no faktycznie niewiele łatwiejsze od matury podstawowej _-_ nie wiem po co się produkuję bo per panie studentki pierwszego roku przed pierwszą sesją uważają maturę za żenujący banał - i tu nie piję konkretnie do osoby którą zacytowałam, tylko wiadomo, taka prawidłowość się pojawia.)

Motyw smutku w literaturze - to jest temat rzeka. Treny - jest ich tyle. Lektury, np cierpienia młodego Wertera... Tutaj da się podpiąć na prawdę wiele utworów

[ejMala]

Napisane przez ewelinka21

Wybierz cokolwiek!! matura ustna to tylko formalność. Prawie jak odbieranie świadectwa naprawdę nie rozumiem dlaczego tyle osób uważa to za taki stres.... Przecież odpowiadamy ustnie w szkole przez 12 lat przed maturą, więc chyba wiemy na czym to polega.
Nie czytaj tych książek, co najwyżej streszczenia i nie przejmuj się tym w ogóle !!!
A już ustna z angielskiego to po prostu żenada nikt nie patrzy na wymowę, gramatykę właściwie na nic... W ogóle śmieszna jest ta matura. Będziesz na studiach to to zrozumiesz.

u mnie w szkole co roku matury ustnej z polskiej nie zdaje właśnie sporo osób nie mowa tu o słabej szkole, a o tym, że część nauczycieli zadaje dużo pytań nie tylko odnośnie przedstawionej pracy, a ogółu nauki. A czytając same streszczenia ciężko byłoby odpowiedzieć na szczegółowe pytania odnośnie lektur.

drugi temat jest ciekawy a lektury do niego to Przedwiośnie, Biblia, Boska komedia, jakiś tren Kochanowskiego, Pan Tadeusz, Nad Niemnem

[sweetish]

Napisane przez Inci

Salam alejkum wszystkim
Mam jedna taką , małą ,duża prośbę a dokładniej to potrzebuje pomocy przy wybraniu tematu na mature ustną z języka polskiego .Nie wiem do którego z poniższych tematów jest najwięcej propozycji książek oraz innych materiałów które mogłabym zawrzeć w bibliografi tematu. Bardzo prosze o pomoc!! , moze macie jakieś pomysły ?

1)Funkcje szpetoty i piękna kobiecego ciała w literaturze i sztuce ,omów na wybranych przykładach
2)Różne ujęcia motywu raju w literaturze i sztuce.
3)Sposoby kreaowania obrazu natury w poezji i malarstwie
4)Różne ujęcia motywu ogrodu w lit i szt.
5)Motyw smutku w literaturze .

Temat nr 5-najłatwiejszy (moim zdaniem), temat nr 1-interesujący (jesli ktoś lubi sztukę). Reszta "taka sobie". Ogólnie żaden mnie nie powala na kolana
Powodzenia.

[Hyysteria]

Jakieś zwykłe, przeciętne te Twoje tematy. Ja bym wybrała coś ciekawszego.

[anoska]

kiepskie tematy. jeśli chcesz iść po najmniejszej linii oporu to proponuję faktycznie ostatni. ja wybrałabym 1 - jest najciekawszy z tych wymienionych

Napisane przez rapifen

nie wiem po co się produkuję bo per panie studentki pierwszego roku przed pierwszą sesją uważają maturę za żenujący banał

hmm, wiesz co, matura faktycznie jest bzdurą z porównaniu z tym co dzieje się na studiach przed i w czasie sesji. nie wiem co robisz, czy studiujesz czy zdajesz w tym roku maturę. jeśli te drugie to przyjdzie jeszcze czas i przekonasz się co to znaczy sesja - kiedy masz 5 czy nie wiem ile egzaminów w przeciągu dwóch tygodni i dwa razy tyle zaliczeń. a matura - masz 3 lata na przygotowanie się - a to, że 3/4 licealistów przygotowuje się do niej będąc w III klasie (nawet pod koniec jej trwania) zupełnie nie jest ważne. powodzenia na maturze.

acha, nie jestem studentką I roku.

[visionAM]

hmm a powiedz mi ilu licealistów będąc w 1 klasie liceum wie już co będą zdawać na maturze? Twoja teoria o tym, że przez 3 lata w LO się ludzie przygotowują do matury jest trochę kulawa...

[rapifen]

Tak ja wiem że studia są straszne, ale "zapomniał wół jak cielęciem był" i zjadał paznokcie ze strachu (nie mówię o tobie ) tylko straszna jest tendencja, zamiast wykazywania zrozumienia dla przerażonych maturzystek dla których póki co to najważniejsze wydarzenie w historii ich edukacji, czasem lecą teksty 'a ło ty gówniaro jak ty się maturą stresujesz to co w życiu będzie!'
Nikt nie twierdzi że studia są łatwe, matura - zależy - na pewno strasznie się ją przeżywa
Ale teksty pt 'matura teraz jest dla debili' - no ja sobie wypraszam, tak czy siak jak widać większość już dziewczyn które są na studiach/studia pokończyły się nie orientują w temacie Zobaczą maturę podstawową z matematyki i już politechnika płacze ze śmiechu.
A nie, a fizyka rozszerzona, dwujęzyczna matura z języków obcych czy historia rozszerzona (a już dwujęzyczna ho ho) nadal zostaje trudna.

Jeju jaki offtop

[ejMala]

Napisane przez visionAM

hmm a powiedz mi ilu licealistów będąc w 1 klasie liceum wie już co będą zdawać na maturze? Twoja teoria o tym, że przez 3 lata w LO się ludzie przygotowują do matury jest trochę kulawa...

oj jest. co prawda LO jest po to, by się przygotować do matury i każdy mówi żeby na bieżąco się uczyć... ale na moim przykładzie wiem, że to nie ma sensu. idąc do liceum myślałam o zdawaniu fizyki, ba! nawet rozszerzonej. w drugiej klasie kulałam z fizyką, w trzeciej to samo. i co? nie zdaje fizyki. Ale nie myślałam też o zdawaniu rozszerzonej matmy, a jednak zdaje. i tak ma większość osób, które znam.

[anoska]

Napisane przez visionAM

hmm a powiedz mi ilu licealistów będąc w 1 klasie liceum wie już co będą zdawać na maturze? Twoja teoria o tym, że przez 3 lata w LO się ludzie przygotowują do matury jest trochę kulawa...

przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem to co napisałam, później obalaj moje teorie

Napisane przez rapifen

Tak ja wiem że studia są straszne, ale "zapomniał wół jak cielęciem był" i zjadał paznokcie ze strachu (nie mówię o tobie ) tylko straszna jest tendencja, zamiast wykazywania zrozumienia dla przerażonych maturzystek dla których póki co to najważniejsze wydarzenie w historii ich edukacji, czasem lecą teksty 'a ło ty gówniaro jak ty się maturą stresujesz to co w życiu będzie!'
Nikt nie twierdzi że studia są łatwe, matura - zależy - na pewno strasznie się ją przeżywa
Ale teksty pt 'matura teraz jest dla debili' - no ja sobie wypraszam, tak czy siak jak widać większość już dziewczyn które są na studiach/studia pokończyły się nie orientują w temacie Zobaczą maturę podstawową z matematyki i już politechnika płacze ze śmiechu.
A nie, a fizyka rozszerzona, dwujęzyczna matura z języków obcych czy historia rozszerzona (a już dwujęzyczna ho ho) nadal zostaje trudna.

Jeju jaki offtop

Dokładnie wiem o co Tobie chodzi. Przecież też zdawałam maturę i tak samo jak większość robiłam w gacie ze strachu. Jakby nie było ona decyduje o studiach, przyszłości i czymś tam innym. Później z perspektywy czasu patrzy się na to zupełnie inaczej, bo ma się egzamin z anatomii czy jakieś inne zaliczenie i wtedy to wydaje się być super straszne...
A teraz pozostaje mi życzyć powodzenia na maturze i dostania się na wymarzone studia (nie dziękuj!)

[aldenea]

Napisane przez Inci

1)Funkcje szpetoty i piękna kobiecego ciała w literaturze i sztuce ,omów na wybranych przykładach
2)Różne ujęcia motywu raju w literaturze i sztuce.
3)Sposoby kreaowania obrazu natury w poezji i malarstwie
4)Różne ujęcia motywu ogrodu w lit i szt.
5)Motyw smutku w literaturze .

1. cała literatura baroku, tam był motyw szpetoty, ba!, zachwycali się rozkładem ludzkiego ciała wręcz;
2. generalnie rzecz biorąc Biblia, jeszcze mi się Utopia kojarzy, ale o to sie polonistki spytaj;
3. Pan Tadeusz mi przychodzi na myśl, z wierszy krótkich "Romantyczność" Mickiewicza, ogólnie w romantyźmie tego dużo było;
4. patrz Biblia
5. o jaki smutek chodzi? matki, dziecka, ludu? np. Dziady - cierpienie Kordiana

[Mrochna Tajemnica]

ja bym wzięła 2. temat. Dużo i ładnie.

Na swojej maturze wzięłam ideał kobiecej urody teraźniejszy i porównanie z innymi epokami. Lit i sztuka. Ło matko, to był koszmar. Więc nie wszystko co ładnie brzmi i jest na pierwszy rzut oka nadaje się na ustną.


Matura zawsze jest albo trudniejsza, albo łatwiejsza. Kwestia ułożenia i szczęścia. Ale matma podstawowa jest śmieszna. Mówię to ja, studentka polonistyki, nie politechniki.

[Seline16]

Podepnę się pod wątek, bo również mam dylemat.. Otóż wybrałam 4 tematy i nie wiem, na który się zdecydować i jakie książki wybrać. Prosiłabym więc o poradę w tej sprawie

1. Człowiek wobec rzeczywistości, w której przyszło mu żyć. Przedstaw zagadnienie na podstawie wybranych utworów literackich.
2. Zachowanie człowieka w sytuacjach ekstremalnych. Przedstaw, analizując postawy wybranych bohaterów literackich.
3. Bohater tragiczny w literaturze antycznej, romantycznej i współczesnej. Omów na przykładzie wybranych dzieł.

4. Przemiana wewnętrzna jako czynnik charakteryzujący bohatera literackiego.


Do tematu nr 1 mogłaby być zbrodnia i kara. Do nr 2 lit wojny, a nr 3 jest rozległy i obawiam się, że za bardzo Natomiast z nr 4 mam problem z wybraniem utworów- wiadomo pan tadeusz- ale nie lubię za bardzo tego utworu i obawiam się, że nie będę w stanie się go nauczyć w całości..
Swoją prośbę o poradę w sprawie wyboru kieruję do byłych maturzystów, którzy już znają ten ból Od razu też mówię, że ważne jest dla mnie wybranie odpowiedniego tematu, bo chcę mówić o tym, co mnie interesuje.

[Barbie Killer]

A ja tylko tegorocznym maturzystkom mogę podpowiedzieć , że tematy z działu "Język" wcale nie są takie koszmarne jak się wydają.
Są w większości dość ściśle zawężone.
Wystarczy wyuczyć się paru definicji, ładnie to opleść w słowa i gotowe.
U nas w większości zadawali pytania o definicje nie zawarte w pracy

[Seline16]

Wiem, wiem, ale jednak język to taki wąski dział- jak to określa moja polonistka- dla tych, którzy nie chcą się za bardzo namęczyć. Mnie za bardzo ten dział nie interesuje, a poza tym tematy też są dziwne..

[Wredonisia]

Napisane przez Inci

Salam alejkum wszystkim
Mam jedna taką , małą ,duża prośbę a dokładniej to potrzebuje pomocy przy wybraniu tematu na mature ustną z języka polskiego .Nie wiem do którego z poniższych tematów jest najwięcej propozycji książek oraz innych materiałów które mogłabym zawrzeć w bibliografi tematu. Bardzo prosze o pomoc!! , moze macie jakieś pomysły ?

1)Funkcje szpetoty i piękna kobiecego ciała w literaturze i sztuce ,omów na wybranych przykładach
2)Różne ujęcia motywu raju w literaturze i sztuce.
3)Sposoby kreaowania obrazu natury w poezji i malarstwie
4)Różne ujęcia motywu ogrodu w lit i szt.
5)Motyw smutku w literaturze .

Temat pierwszy - albo szpetota, albo piękno, ale nie oba naraz! Do szpetoty może być Baudelaire, utwory realizmu, szukaj pod hasłem : estetyka brzydoty, turpizm.
Temat drugi - od trenów, prez Dantego, Miltona, sporo.
Trzeci i czwarty- bardzo szeroki, trzeba doprecyzować. Jak w każym temacie- musisz mieć swoją tezę, i na podstawie przykłądów wysnuć wnioski.

Napisane przez Seline16

Podepnę się pod wątek, bo również mam dylemat.. Otóż wybrałam 4 tematy i nie wiem, na który się zdecydować i jakie książki wybrać. Prosiłabym więc o poradę w tej sprawie

1. Człowiek wobec rzeczywistości, w której przyszło mu żyć. Przedstaw zagadnienie na podstawie wybranych utworów literackich.
2. Zachowanie człowieka w sytuacjach ekstremalnych. Przedstaw, analizując postawy wybranych bohaterów literackich.
3. Bohater tragiczny w literaturze antycznej, romantycznej i współczesnej. Omów na przykładzie wybranych dzieł.

4. Przemiana wewnętrzna jako czynnik charakteryzujący bohatera literackiego.


Do tematu nr 1 mogłaby być zbrodnia i kara. Do nr 2 lit wojny, a nr 3 jest rozległy i obawiam się, że za bardzo Natomiast z nr 4 mam problem z wybraniem utworów- wiadomo pan tadeusz- ale nie lubię za bardzo tego utworu i obawiam się, że nie będę w stanie się go nauczyć w całości..
Swoją prośbę o poradę w sprawie wyboru kieruję do byłych maturzystów, którzy już znają ten ból Od razu też mówię, że ważne jest dla mnie wybranie odpowiedniego tematu, bo chcę mówić o tym, co mnie interesuje.

Do pierwszego tematu aż prosi się książka (krótka, właściwie opowiadanie) Sołżenicyna: Jeden Dzień Iwana Denisowicza. Bardzo dobra swoją drogą.

Po co masz uczyć się Pana Tadeusza w całości? Napewno też Dziady, może Potop- Kmicic/Babinicz...

[activ61]

Napisane przez ewelinka21

Wybierz cokolwiek!! matura ustna to tylko formalność. Prawie jak odbieranie świadectwa naprawdę nie rozumiem dlaczego tyle osób uważa to za taki stres.... Przecież odpowiadamy ustnie w szkole przez 12 lat przed maturą, więc chyba wiemy na czym to polega.
Nie czytaj tych książek, co najwyżej streszczenia i nie przejmuj się tym w ogóle !!!
A już ustna z angielskiego to po prostu żenada nikt nie patrzy na wymowę, gramatykę właściwie na nic... W ogóle śmieszna jest ta matura. Będziesz na studiach to to zrozumiesz.

ciekawa jestem czy przed matura też miałaś takie podejście czy teraz gdy juz jesteś po, ja tez uważam że to nie jest takie straszne jak się wydaje ale bez przesady, to napewno nie jest tylko formalność, chyba że ktoś w swoim temacie jest jak ryba w wodzie, a skoro tak dobrze się przygotował to wcale nie uważał tego za taką prościznę

[rzapek]

2 lub 5 - ale wzielabym 5, bo nie chcialoby mi sie bawic ze sztuka

[Seline16]

Zdecydowałam się raczej na temat: Człowiek wobec rzeczywistości, w której przyszło mu żyć. Przedstaw zagadnienie na podstawie wybranych utworów literackich.
Myślałam o takich utworach: "Moralność Pani Dulskiej", "Jeden dzień Iwana Denisowicza" i być może "Zbrodnia i kara". Co myślicie na temat tych utworów- czy to dobry wybór, jakie jeszcze można by ewentualnie wykorzystać?

[kalincia]

Napisane przez ewelinka21

Wybierz cokolwiek!! matura ustna to tylko formalność. Prawie jak odbieranie świadectwa naprawdę nie rozumiem dlaczego tyle osób uważa to za taki stres.... Przecież odpowiadamy ustnie w szkole przez 12 lat przed maturą, więc chyba wiemy na czym to polega.
Nie czytaj tych książek, co najwyżej streszczenia i nie przejmuj się tym w ogóle !!!
A już ustna z angielskiego to po prostu żenada nikt nie patrzy na wymowę, gramatykę właściwie na nic... W ogóle śmieszna jest ta matura. Będziesz na studiach to to zrozumiesz.

"nie czytaj tych książek, co najwyżej streszczenia" - kolejna biedna niunia, której by się cera popsuła od poznania literatury. Nawet gdybym miała takie zdanie, nie przyznałabym się, bo bym się wstydziła. Jak można być taką ignorantką i arogantką jednocześnie...sprawdź sobie w słowniku wyrazów obcych, jeśli znajdziesz. Bo do tego trzeba znać alfabet.

[ciasteczkoowypotwor]

Mam prośbę do starszych koleżanek
Czy któraś z Was mogłaby mi powiedzieć jak dokładnie wygląda ustna matura z polskiego ? Chyba mniej się będę stresować, kiedy w końcu dostanę jakąś sensowną odpowiedź na ten temat. Jak się pytam u siebie w szkole, to tylko śmiech i lecą teksty "Ja już zdałem, co mnie to. Nie chcę o tym myśleć już". Z góry dziękuję

[aldenea]

wygląda to tak, że w sali w której będziesz odpowiadać są dwie osoby. jedna z twojej szkoły, druga z obcej. komisja poprosi cię o dowód tożsamości i żebyś się przygotowała do prezentacji. po paru minutach poproszą cię o wygłoszenie twojej pracy. jak skończysz zadadzą ci 2-3 pytania i to wszystko.