NPR-sposób na życie

[w_isienka]

Napisane przez Ninquelote

Obecnie trwający cykl to 12 który obserwuje. Ten wątpliwy to pierwszy który obserwowałam, prawie rok temu. Nie mam w nim obserwowanego cyklu a przez a przez 15 dni (od 12 do 26 dc) byłam chora. Nie wiem czy brać go pod uwagę. Najkrótszy cykl trwał 29 dni (z pierwszą wyższą 18 dc). Najdłuższy cykl w ciągu 11 obserwowanych cykli-36 dni. Najdłuższy w życiu 41dni. Jak widać cykle mam raczej długie.

Ja bym nie brała tego pierwszego cyklu pod uwagę. Skompletuj te 12 i spróbuj wyznaczyć. Z tym, że masz świadomość, że niepłodność przedowulacyjna jest niepłodnością względną? Co oznacza iż decydując sie na korzystanie z niej można "zaciążyć". Jestes w stanie rozpoznać czy cykl bedzie z tych krótkich czy dłuższych? Bo przy cyklu 36 dni np. na pewno sa dni niepłodne na początku cyklu, a przy 29 dniowym raczej lepiej nie korzystać z niepłodności przedowulacyjnej względnej. Oczywiście przy zalożeniu, że odkładamy poczęcie.

[eliame]

Witam dziewczyny,
ja od niedawna zaczęłam przygodę z NPR i mam pewne wątpliwości.
Jestem w 3 dniu cyklu i moje dotychczasowe temperatury to
36,2
36,2
36,3
Pomiary dokonuję o 7:00. Czy to, aby nie za niskie wartości?
Czy coś robię źle czy po prostu tak ma być?

[Scio]

Ja mam bardzo podobne, wiec wszystko ok.

[hanjah]

Napisane przez eliame

Witam dziewczyny,
ja od niedawna zaczęłam przygodę z NPR i mam pewne wątpliwości.
Jestem w 3 dniu cyklu i moje dotychczasowe temperatury to
36,2
36,2
36,3
Pomiary dokonuję o 7:00. Czy to, aby nie za niskie wartości?
Czy coś robię źle czy po prostu tak ma być?

3. dzień cyklu, czyli jesteś w trakcie @? Ja w tym czasie zwykle też miałam takie temp., czasem nawet niższe. Każda kobieta jest inna, więc nie powinnaś się sugerować jakoś bardzo tym, jak mają inne kobiety. Najważniejsze jest, czy będziesz mieć skok temperatury.

[eliame]

Dzięki dziewczyny
Przez te niskie temperatury zaczęłam panikować czy coś źle nie robię.

Napisane przez hanjah

Najważniejsze jest, czy będziesz mieć skok temperatury.

No właśnie i tu zapewne będzie mój problem. Znając moje wątpliwie szczęście bez hormonów się nie obejdzie, by mieć owulację. Ale jeszcze kilka dni i wszystko będzie wiadome

[NoNamala]

cześć dziewczyny obswersuje dopiero swój drugi cykl i skok temp zauważyłam 16 dnia cyklu ( a cykl miał 19 dni tylko ) z temp 35,93 na 36,26. czy jest to w miarę wyraźny skok? trochę się pogubiłam, tym bardziej, że zawsze miałam cykle 35 dniowe, a ostatnie dwa miały 19 i 21 dni byłam u lekarza i musze pójśc na usg, bo jest to najprawdopodobniej coś nie tak z jajnikiem boję się. tym bardziej, że wszystko się zaburzy (obserwacje) jeśli będę musiała brać hormony, żeby to wyregulować. a nie dopuszczam takiej myśli do siebie.

pozdrawiam Was serdecznie

[serduszkowata]

Chyba lepiej brać odpowiednie leki i wszystko wyregulować teraz bo później może być już zdecydowanie za późno. A co do skoku to ładnie odbiło ale po długości cyklu widać że coś jest nie tak.

[Ninquelote]

Napisane przez NoNamala

cześć dziewczyny obswersuje dopiero swój drugi cykl i skok temp zauważyłam 16 dnia cyklu ( a cykl miał 19 dni tylko ) z temp 35,93 na 36,26. czy jest to w miarę wyraźny skok? trochę się pogubiłam, tym bardziej, że zawsze miałam cykle 35 dniowe, a ostatnie dwa miały 19 i 21 dni byłam u lekarza i musze pójśc na usg, bo jest to najprawdopodobniej coś nie tak z jajnikiem boję się. tym bardziej, że wszystko się zaburzy (obserwacje) jeśli będę musiała brać hormony, żeby to wyregulować. a nie dopuszczam takiej myśli do siebie.

pozdrawiam Was serdecznie

A jesteś pewna ,że to miesiączka była a nie krwawienie śródcykliczne? Najlepiej jakbyś przepisała oba cykle.
A myśmy właśnie przechorowali III fazę. Jakbyśmy jeszcze chorowali naraz, ale nie, najpierw mąż a teraz ja.

[NoNamala]

Jestem pewna, że to miesiączka. Trochę się wystraszyłam i poszłam do lekarza. Kobieta mnie zbadała i powiedziała, że to jest normalne krwawienie @. i że tak czasem może być. A za drugim razem, gdy u niej byłam (drugi taki krótki cykl) powiedziała, że musze przyjść na usg i wtedy zdecydujemy. (za tydzień) a co do skoku temp. to o ile musi skoczyć, żeby można było stwierdzić, że zbliża się owulacja?

dziękuję Wam za odp

[Ninquelote]

Pierwsza i druga wyższa temperatura muszą być tylko wyższe od wcześniejszych sześciu, to trzecia musi być wyższa o 0,2 od najwyższej z sześciu najniższych. Ja mam cykl gdzie między temperaturami jest różnica 0,05 stopnia a są to dwie różne fazy.
Najlepiej jak zrobisz to usg i poziom hormonów (?). Kobieta która prowadziła moje nauki przedmałżeńskie właśnie z powodu zbyt krótkiej fazy lutealnej poroniła swoją pierwszą ciążę.

[w_isienka]

Napisane przez Ninquelote

Pierwsza i druga wyższa temperatura muszą być tylko wyższe od wcześniejszych sześciu, to trzecia musi być wyższa o 0,2 od najwyższej z sześciu najniższych. Ja mam cykl gdzie między temperaturami jest różnica 0,05 stopnia a są to dwie różne fazy.
Najlepiej jak zrobisz to usg i poziom hormonów (?). Kobieta która prowadziła moje nauki przedmałżeńskie właśnie z powodu zbyt krótkiej fazy lutealnej poroniła swoją pierwszą ciążę.

Takie krótkie cykle świadczą pewnie o niedorozwoju ciałka żółtego. Specjalistyczne badania są tak czy owak wskazane, ale ja bym polecała nie zwykłego gina tylko ginekologa-endokrynologa.
Tym bardziej, że zwykły gin od razu wyjeżdża z propozycja tabletki dwuskładnikowej (najlepiej na piękne oczy)

[NoNamala]

Zrobiłam badania i wszystko jest ok. nie ma żadnych niepokojących objawów. lekarka też powiedziała,że nie ma się czym martwić
kochane, a jeśli śluz rozciąga się na ok 0,5 cm, to jak go interpretować? jako rozciągliwy czy nierozciągliwy?

pozdrawiam ciepło w ten mroźny dzień

[NoNamala]

Dziewczyny, nie wiem jak interpretować śluz i jak go w karcie zapisać. rano był R, Bj, P, a później jest N, L i B. jak go zapisac w karcie obserwacji?

[Ninquelote]

Ten bardziej płodny.

[w_isienka]

Napisane przez NoNamala

Dziewczyny, nie wiem jak interpretować śluz i jak go w karcie zapisać. rano był R, Bj, P, a później jest N, L i B. jak go zapisac w karcie obserwacji?

Jeśli chociaż raz w ciągu dnia pojawi się Bj to wpisujesz Bj

[lutien]

Cześć Dziewczyny
Możecie zerknąć na mój wykres temperatury? Mam pytanie odnośnie tego, że cały czas rośnie mi temperatura. Czy tak może być? Ja mam niedobór progesteronu i chciałabym się też dowiedzieć, czy jeśli nie wezmę luteiny (bo tak ustaliłam z lekarzem, gdyż powoli mi się cykl stabilizuje na szczęście), to tak wysoka temperatura będzie do końca cyklu, czy spadnie? Czy jak zrobię jutro test, to wynik będzie wiarygodny czy jeszcze czekać (jutro mam trening i dlatego chciałabym zatestować jutro).
Aha - nie robię obserwacji śluzu, gdyż jeszcze mam mało ustabilizowany cykl i dopiero w zeszłym cyklu śluz się pojawił (jeszcze nie zdążyłam się nauczyć go obserwować), to samo z szyjką.

[sanrioo]

Napisane przez lutien

Cześć Dziewczyny
Możecie zerknąć na mój wykres temperatury? Mam pytanie odnośnie tego, że cały czas rośnie mi temperatura. Czy tak może być? Ja mam niedobór progesteronu i chciałabym się też dowiedzieć, czy jeśli nie wezmę luteiny (bo tak ustaliłam z lekarzem, gdyż powoli mi się cykl stabilizuje na szczęście), to tak wysoka temperatura będzie do końca cyklu, czy spadnie? Czy jak zrobię jutro test, to wynik będzie wiarygodny czy jeszcze czekać (jutro mam trening i dlatego chciałabym zatestować jutro).
Aha - nie robię obserwacji śluzu, gdyż jeszcze mam mało ustabilizowany cykl i dopiero w zeszłym cyklu śluz się pojawił (jeszcze nie zdążyłam się nauczyć go obserwować), to samo z szyjką.

a jakiej długości masz wcześniejsze cykle? najkrótszy i najdłuższy?
prawidłowa faza lutealna to 12-16 dni a Ty z tego co widze masz 11 i jeśli się dobrze orientuje są tam jakieś zakłócenia? nie znam się na metodzie Rotzera (to ta metoda która stosujesz?) według Billingsa faza lutealna powyżej dni 16 gdzie tem jest powyżej lini pokrywającej i jest brak krwawienia to: ciąża lub przetrwałe ciałko żółte.

[lutien]

Napisane przez sanrioo

a jakiej długości masz wcześniejsze cykle? najkrótszy i najdłuższy?
prawidłowa faza lutealna to 12-16 dni a Ty z tego co widze masz 11 i jeśli się dobrze orientuje są tam jakieś zakłócenia? nie znam się na metodzie Rotzera (to ta metoda która stosujesz?) według Billingsa faza lutealna powyżej dni 16 gdzie tem jest powyżej lini pokrywającej i jest brak krwawienia to: ciąża lub przetrwałe ciałko żółte.

Normalnie, to miałam cykle stymulowane luteiną (od 40dc), więc cykl trwał ok 50 dni. Ostatni cykl był bez luteiny i trwał 52 dni, w 45dc był śluz i klucie w podbrzuszu, które gin zinterpretował, jako możliwą owulację (przestałam mierzyć temp. przed tym cyklem, bo wykresy były tragiczne). Ze względu na objawy postanowiłam wrócić do mierzenia temp.
Co do metody to nie wiem - sprawdzę na tej stronce, jaka to jest i napiszę.
Co to znaczy przetrwałe ciałko żółte?

EDIT: Niestety nie mogę znaleźć informacji, jaką metodą jest wykonywana interpretacja wykresów :/

[Ninquelote]

Rotzer sugeruje ciąże jak faza lutealna trwa dłużej niż 18 dni. Na test jest jeszcze za wcześnie.

[lutien]

Pytałam też o to, czy normalne jest to, że temperatura mi nadal rośnie

[Ninquelote]

Tak,normalne. Przynajmniej ja tak mam i nikt nic o tym nie mówił. Może ci spaść przed miesiączką, może ale nie musi.

[w_isienka]

Napisane przez lutien

Cześć Dziewczyny
Możecie zerknąć na mój wykres temperatury? (...)
Aha - nie robię obserwacji śluzu, gdyż jeszcze mam mało ustabilizowany cykl i dopiero w zeszłym cyklu śluz się pojawił (jeszcze nie zdążyłam się nauczyć go obserwować), to samo z szyjką.

Do poważnych obserwacji jest potrzebny śluz. Sama temperatura to nie wszystko. Widzę u ciebie ładny wzrost - co sugeruje jajeczkowanie, ale w tym czasie powinien u ciebie pojawić się śluz płodny.

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez Ninquelote

Tak,normalne. Przynajmniej ja tak mam i nikt nic o tym nie mówił. Może ci spaść przed miesiączką, może ale nie musi.

Dokladnie.

[lutien]

Napisane przez w_isienka

Do poważnych obserwacji jest potrzebny śluz. Sama temperatura to nie wszystko. Widzę u ciebie ładny wzrost - co sugeruje jajeczkowanie, ale w tym czasie powinien u ciebie pojawić się śluz płodny.
Dokladnie.

Ja dopiero od kilku cykli obserwuję, więc wszystkiego z czasem się nauczę Albo i nie, bo testy (w piątek dwa i dziś jeden) wyszły pozytywnie

[wife_to_be]

Witam wszystkie
z powodów zdrowotnych zmuszona zostałam do odstawienia tabletek i postanowiłam, ze zaczne sie na powaznie obserwowac.. musze sprawdzic czy wszystko ze mna ok
dzisiaj jest 5 dzien mojego cyklu, mierze temp. od poczatku mojego-mam-nadzieje-okresu i nic nie rozumiem
czy na poczatku cyklu temp. ma byc nizsza czy wyzsza? czy alkohol bardzo podnosi temp?
czy ma znaczenie fakt, ze moj termometr ma podzialke tylko do 1 miejsca po przecinku? (i jest elektroniczny)

jestem totalnym laikiem, przejrzałam internet, byłam na kilku stronach, coś tam poczytałam.... mam nadzieję, że jakoś sobie z tym poradzę, choć tak jak mówię, jestem prawdziwą początkującą

[NoNamala]

cześć
termometr musi miec dwa miejsca po przecinku. wtedy będzie Ci zdecydowanie łatwiej zauważyć wzrost temperatury. Jeśli chodzi o początek cyklu, to musisz zobaczyc jak to u Ciebie jest. każda kobieta jest inna i dla jednej wysoka temperatura wcale nie jest wysoka na około 10-14 dni przed @ temperatura wzrasta i jest to faza lutealna (wyższych temperatur). przed @ temp. może spaść o 0,2. Nie jest to trudne ja się wciąż uczę

pozdrawiam.
Jakby co, to pisz. Na pewno Ci pomożemy

[wife_to_be]

Napisane przez NoNamala

cześć
termometr musi miec dwa miejsca po przecinku. wtedy będzie Ci zdecydowanie łatwiej zauważyć wzrost temperatury. Jeśli chodzi o początek cyklu, to musisz zobaczyc jak to u Ciebie jest. każda kobieta jest inna i dla jednej wysoka temperatura wcale nie jest wysoka na około 10-14 dni przed @ temperatura wzrasta i jest to faza lutealna (wyższych temperatur). przed @ temp. może spaść o 0,2. Nie jest to trudne ja się wciąż uczę

pozdrawiam.
Jakby co, to pisz. Na pewno Ci pomożemy

no to ja mam z jednym póki co, pewnie przy następnym cyklu zakupię już lepszy...
zakładam, że podczas pierwszego cyklu nic się nie wie, prawda? bo ja nic nie wiem ;D

[Ninquelote]

Napisane przez wife_to_be

no to ja mam z jednym póki co, pewnie przy następnym cyklu zakupię już lepszy...
zakładam, że podczas pierwszego cyklu nic się nie wie, prawda? bo ja nic nie wiem ;D

Ostawiłaś tabletki, przez jakiś czas możesz mieć "dziwne" wykresy i nic z nich nie wiedzieć. Organizm potrzebuje trochę czasu, żeby wrócić do normalności.

[wife_to_be]

Napisane przez Ninquelote

Ostawiłaś tabletki, przez jakiś czas możesz mieć "dziwne" wykresy i nic z nich nie wiedzieć. Organizm potrzebuje trochę czasu, żeby wrócić do normalności.

tabletki odstawiłam jakoś pod koniec grudnia i chyba dopiero zaczyna się wszystko w miarę układać.... miałam problemy z krwawieniem, a w zasadzie z jego brakiem, i chyba się to dopiero teraz zaczyna regulować. przez jakieś 1,5 dnia miałam niemal normalny okres
trochę mi skacze ta temp., choć pewnie wykres jest też przez to taki "drastyczny", że mój termometr ma dokładność tylko do 1 miejsca po przecinku... ehh, chyba jutro popytam w aptece o lepszy term.

poza tym mam problemy z interpretacją śluzu, zupełnie do mnie nie przemawiają te opisy (lepki? nierozciągliwy? to dla mnie to samo! ). Próbuję też z badaniem szyjki macicy, i poza tym że ją znalazłam to wiele nie wiem.. potrzebuję porównania z zamknięta/otwarta w miarę ok, co do twardości to nie jestem pewna (nie mam porównania), ale czy jest wysoko, nisko, czy jak to nie mam najmniejszego pojęcia...... popróbuję, zobaczę

cieszę się, że tu trafiłam, mam nadzieję że w razie jakiś moim wątpliwości znajdzie się tu ktoś pomocny, i nawet na najgłupsze moje pytania ktoś mi odpowie

[malenkas]

Ja mam ten Microlife MT 1622 i bardzo go sobie chwale
http://www.mawia.pl/naturalne-metody...wania-rodziny/

[wife_to_be]

Napisane przez malenkas

Ja mam ten Microlife MT 1622 i bardzo go sobie chwale
http://www.mawia.pl/naturalne-metody...wania-rodziny/

byłam na razie w 2 aptekach i za każdym razie pani robiła wielkie oczy na samo pytanie o termometr z dwoma miejscami po przecinku gdzie kupiłaś swój?
chyba będę musiała zakupić przez internet


po wczorajszych endokrynologu mam wiesiołka w tabletkach, castangus (dobrze zapamiętałam nazwę? chyba tak) i hihihi persen zatrzymanie okresu spowodowane długotrwałym stresem.... ehhh, będę żyć w każdym razie