Offtopowe zapuszczanie część X - jubileuszowa :D

[n0emi]

Napisane przez blondyna789

ja się zastanawiam czy kupić coś włosowego czy ciuchowego

najlepiej i to i to

[blondyna789]

Napisane przez motylek1007

odwyk sie skonczył mozna szalec

o faktoza trzeba zmienić podpis na jakiś inny

Napisane przez n0emi

najlepiej i to i to

dobry pomysł kupię i to i to... nie no żartuję, na razie nic włosowego nie potrzebuję tzn - dużo by się przydało, ale nie na gwałt

[motylek1007]

macie jakies pomysły jak za minimalne kwoty gotować obiady i generalnie sie żywić?

[blondyna789]

nie mam jakiś specjalnych pomysłów, bo generalnie uważam, że dużo na jedzenie się nie wydaje u mnie w domu poza tym nawet jak gotuję obiad dla siebie i Tż-a to też nie wydaję dużo


nie miałam pomysłu na podpis

[Bejjka]

Napisane przez motylek1007

macie jakies pomysły jak za minimalne kwoty gotować obiady i generalnie sie żywić?

na pewno pomocne będą wszystkiego typu kasze, ryż itp
są tanie, sycące i odżywcze. no i można wiele ciekawych dań z nich zrobić

[motylek1007]

ja sobie obliczyłam jaka kwota nam zostaje na przeżycie miesieczne i nie jest ona duza, wiec trzeba przyoszczędzić na wszystkim, dobrze ze zakupy wlosowe mam za soba

[n0emi]

a ja wlasnie myslalam, ze duzo mniej sie wydaje na jedzenie Dopoki nie pomieszkalam z TŻ jedynie 2 tygodnie

Moze robic czesto zupy (nie sa drogie, a moga byc sycace, np pomidorowka z ryzem ) i do tego 2gie danie, ale wtedy zostaje na 2 -3 dni - i zupa i czasem obiad.

[Bejjka]

najlepiej Motylku jakbyś wybrała tańsze produkty, które oboje lubicie i na nich bazowała tyle jest dobrych przepisów w necie
pamiętam parę z akademika, która codziennie gotowała sobie obiad za 1zł nie wiem jak oni to robili, ale podobno udawało się....choć trochę oszukiwali, bo część produktów mieli z domu

[motylek1007]

Napisane przez Bejjka

na pewno pomocne będą wszystkiego typu kasze, ryż itp
są tanie, sycące i odżywcze. no i można wiele ciekawych dań z nich zrobić

zastanawiam sie wlasnie czy kasze i ryz wyjdą tanio w stosunku miesiąca niz np ziemniaki?
jeszcze nie mam doswiadczenia w tym temacie wiec wiecie

Napisane przez n0emi

a ja wlasnie myslalam, ze duzo mniej sie wydaje na jedzenie Dopoki nie pomieszkalam z TŻ jedynie 2 tygodnie

mi sie wydaje, ze na jedzenie idzie wlasnie duzo kasy, co widze po zakupach dlatego zaczynam kombinowac jakies tansze odpowiedniki

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez Bejjka

pamiętam parę z akademika, która codziennie gotowała sobie obiad za 1zł nie wiem jak oni to robili, ale podobno udawało się....choć trochę oszukiwali, bo część produktów mieli z domu

wow, ale zdolniachy

[blondyna789]

ja wolę robić mniej, ale mieć bardziej zróżnicowane zresztą to też jest kwestia kto jak się wychowywał np Tż-a mama nie umie gotować mało później się wywala i to mnie drażni na maxa. albo co gorsze - wciska innym, że mają zjeść, zamiast ugotować tego ryżu mniej ( bo mięsa zawsze gotuje mało)

[Bejjka]

Napisane przez motylek1007

zastanawiam sie wlasnie czy kasze i ryz wyjdą tanio w stosunku miesiąca niz np ziemniaki?
jeszcze nie mam doswiadczenia w tym temacie wiec wiecie

nie wiem musiałabyś poszukać większych opakowań kasz/ryżu np kilogramowych lub większych. na pewno są bardziej wartościowe niż ziemniaki. my ziemniaki jemy sporadycznie i prawdę mówiąc nawet nie wiem ile kosztują. moja mama, mówi, że są bardzo drogie teraz

[n0emi]

Napisane przez motylek1007

zastanawiam sie wlasnie czy kasze i ryz wyjdą tanio w stosunku miesiąca niz np ziemniaki?
jeszcze nie mam doswiadczenia w tym temacie wiec wiecie

Najlepiej przyoszczedzic na ziemniakach tak, ze kupic w sezonie worek albo worki ziemniakow parekilogramowych. Pozniej nie martwic sie czy w sklepie sa drogie czy nie.
Moim zdaniem wlasnie male opakowania ryzu, kaszy czy makarony beda wynosic drozej od ziemniakow.

[motylek1007]

Napisane przez Bejjka

nie wiem musiałabyś poszukać większych opakowań kasz/ryżu np kilogramowych lub większych. na pewno są bardziej wartościowe niż ziemniaki.

ziemniaki jem sama od swieta, bo nie lubie, ale TZ wychowany jest na "pyrach", wiec jego bedzie najgorzej przestawić jednak bedzie musiał zmienic podejscie, bo nic nie wymysle jak nie mam kasy w portfelu

ide poszukać przepisów na tanie obiady

[n0emi]

A ziemniaki zawsze sie przydadza bo mozna z nich zrobic : babke, placki ziemnaczane, jeszcze mama robi takie grubsze placki (kotlety ziemnaczane) i polewa sie je sosem grzybowym. I te dania wychodza naprawde tanie

[motylek1007]

bedzie trzeba zaciągnąc sie jesienią gdzies na wybierki ziemniaków i załadować kieszenie

[Bejjka]

Napisane przez blondyna789

ja wolę robić mniej, ale mieć bardziej zróżnicowane

ja też i tak sobie gotuje ale dla tżeta często gotuje więcej, bo on jest przyzwyczajony (z domu), że ten sam obiad ma na dwa dni i dla niego to żaden problem a dla mnie ogromna wygoda

coś jakby @ znowu mi się spóźna wczoraj weszłam na wagę i ważę o 2 kg więcej niż tydzień temu

[motylek1007]

Napisane przez Bejjka

coś jakby @ znowu mi się spóźna

nic mi nie mow, bo mi tez

[n0emi]

Dziewczyny, a gotujecie tak, ze czasem wy czasem TZ???

Ja odstawilam tabletki i nie wiem teraz kiedy powinnam dostac...

[viki1988]

Napisane przez motylek1007

nic mi nie mow, bo mi tez

a ja właśnie cierpię z powodu @ boli mnie bradziej niż zawse a jeszcze dziś ide do gina ...

[motylek1007]

Napisane przez n0emi

Dziewczyny, a gotujecie tak, ze czasem wy czasem TZ???
.

u mnie nie, bo on gotowac nie umie, ale nie jest tez wielką ciapą, bo jesli przygotuje mu poprzedniego dnia np jakies mieso i sos, to umie sobie to odgrzać plus ugotowac ziemniaki do tego (jesli np idzie na popołudniówke do pracy, to wtedy tak robimy z obiadem), ale generalnie ja gotuje, on zmywa po obiedzie

[n0emi]

Napisane przez motylek1007

u mnie nie, bo on gotowac nie umie, ale nie jest tez wielką ciapą, bo jesli przygotuje mu poprzedniego dnia np jakies mieso i sos, to umie sobie to odgrzać plus ugotowac ziemniaki do tego (jesli np idzie na popołudniówke do pracy, to wtedy tak robimy z obiadem), ale generalnie ja gotuje, on zmywa po obiedzie

Tylko ze wiesz, pozniejszym priorytetem jest kupienie zmywarki.
Dobrze ma twoj TŻ z toba
Ale ja jestem zdania, ze nikt (nawet kobieta) nie rodzi sie z ksiazka kucharska w glowie i wszystkiego mozna sie nauczyc

[201607180946]

dzień dobry

Napisane przez Chatul

Witam o poranku



Kasztanowa?! Ona jest z tej samej serii, co ta waniliowa czy nie?

tak, z tej samej śpiesz się bo to limitowanka

Napisane przez motylek1007

Kasiamajo mam juz kilka upatrzonych przepisów z puszki, im dłuzej siedze tym wiecej

ja też wsiąkłam niektóre zdjęcia przyprawiają o ślinotok
uwielbiam gotować

a teraz lecę nadrabiać

[xxxMikixxx]

Napisane przez viki1988

a ja właśnie cierpię z powodu @ boli mnie bradziej niż zawse a jeszcze dziś ide do gina ...

Ja też Obudziłam się po 8.00 z silnym bólem brzucha, zaraz chyba zejdę Biorę zaraz drugą tabletkę bo pierwsza nic nie dała

[blondyna789]

mnie ostatnio codziennie boli brzuch i to tak, że ni to okresowo ni żołądek myślę, że to może z nerwów, bo ostatnio jestem podenerwowana coś....

[201607180946]

nadrobiłam

Napisane przez dymka

Moja mama niestety taka nie jest, sama ostatnio przyznała, że jak ją coś w pracy wkurzy, to się na mnie odbija "no bo na kogo ma pokrzyczeń - koty jej przecież nie słuchają"

moja mama robi tak samo prawie codziennie się o coś czepia, jakby miała rozdwojenie osobowości

Napisane przez blondyna789

ja dziś założyłam długi obcisły brązowy golf, niebieskie jeansy i kozaki na szpilce włosy mam tragiczne, ale spięłam je w kok i klamra

sexi look

Napisane przez blondyna789

ja się zastanawiam czy kupić coś włosowego czy ciuchowego

bierz jak leci, raz się żyje

Napisane przez motylek1007

macie jakies pomysły jak za minimalne kwoty gotować obiady i generalnie sie żywić?

wegetarianizm, ja takie produkty jak: kasze, ryż, pestki, orzechy, bakalie, przyprawy kupuję przez internet na wagę wychodzi taniej,
no i trzeba się nauczyć gotować małe porcje, żeby nic się nie marnowało

Napisane przez Bejjka

na pewno pomocne będą wszystkiego typu kasze, ryż itp
są tanie, sycące i odżywcze. no i można wiele ciekawych dań z nich zrobić

dokładnie

Napisane przez n0emi

Dziewczyny, a gotujecie tak, ze czasem wy czasem TZ???

oczywiście, że tak, zależy kto pierwszy wróci do domu, a jak jesteśmy razem to wspólnie gotujemy

[Bejjka]

Napisane przez n0emi

Dziewczyny, a gotujecie tak, ze czasem wy czasem TZ???

u nas to zależy, jak tżet ma czas to sam sobie gotuje, jak nie to wtedy ja mu coś przygotowuje. ale najczęściej gotujemy razem

Napisane przez n0emi

Tylko ze wiesz, pozniejszym priorytetem jest kupienie zmywarki.

no tak, ale ktoś musi tą zmywarkę załadować i wyładować ja zawsze wpakowauje naczynka a tżet wypakowuje

Napisane przez n0emi

Ale ja jestem zdania, ze nikt (nawet kobieta) nie rodzi sie z ksiazka kucharska w glowie i wszystkiego mozna sie nauczyc

mój tżet kiedyś umiał tylko sobie podgrzać coś ale odkąd mieszkamy razem nie ma tak dobrze i teraz czasami sam mnie zaskakuje jakie smakołyki potrafi upichcić najlepszy jest w wypiekach

Napisane przez blondyna789

mnie ostatnio codziennie boli brzuch i to tak, że ni to okresowo ni żołądek myślę, że to może z nerwów, bo ostatnio jestem podenerwowana coś....

ja mam dokładnie ten sam stan, ni to okres ni to żołądek niby brzuch mnie boli, ale nie wiem dokładnie co

[n0emi]

Napisane przez Bejjka

u nas to zależy, jak tżet ma czas to sam sobie gotuje, jak nie to wtedy ja mu coś przygotowuje. ale najczęściej gotujemy razem



no tak, ale ktoś musi tą zmywarkę załadować i wyładować ja zawsze wpakowauje naczynka a tżet wypakowuje



mój tżet kiedyś umiał tylko sobie podgrzać coś ale odkąd mieszkamy razem nie ma tak dobrze i teraz czasami sam mnie zaskakuje jakie smakołyki potrafi upichcić najlepszy jest w wypiekach



ja mam dokładnie ten sam stan, ni to okres ni to żołądek niby brzuch mnie boli, ale nie wiem dokładnie co

Hehe no tak ale wkladac do zmywarki mozna regularnie (zamiast do zlewu to do zmywarki), a wyjmowanie trwa z 10 min.
Ja zazwyczaj jak gotuje to minimum 1 godzine. Wiec dla mnie roznica jest Tym bardziej, ze po gotowaniu tez trzeba troche posprzatac, blaty przetrzec, kuchenke, czesto cos skapnie na podloge.

U mnie narazie ani ja zabardzi nie umiem gotowac ani TZ. Ale co przeciez nie powiemy : "nie ugotuje bo nie umiem". Bysmy wtedy zyli jedynie na kanapkach. Razem bedziemy sie uczyc

[motylek1007]

Napisane przez n0emi

Tylko ze wiesz, pozniejszym priorytetem jest kupienie zmywarki.
Dobrze ma twoj TŻ z toba

ja z nim tez, bo zmywac szczerze nienawidzę a jak wiem ze on pozmywa po obiedzie, czy jak piekę cos slodkiego to moge nawet wieczorami stać przy garach.
musze obiektywnie powiedziec, ze TZ nigdy nie wymiguje sie od zmywania naczyn, bo początkowo myslalam ze bedzie wymyslal typu: jestem zmeczony po pracy czy cos, ale nie, tak jak ustaliliśmy ja gotuje, on zmywa i tak samo inne obowiązki domowe np ja prasuje, on myje okna

Napisane przez n0emi

Ale ja jestem zdania, ze nikt (nawet kobieta) nie rodzi sie z ksiazka kucharska w glowie i wszystkiego mozna sie nauczyc

zgadzam sie, ale akurat podział miedzy nami z gotowaniem mi bardzo odpowiada
zresztą zyl 5 lat na studiach, to COS musial sobie gotowac

Napisane przez kasiamajo

ja też wsiąkłam niektóre zdjęcia przyprawiają o ślinotok

wlasnie, jak szukam przepisu to takiego z fotkami, to mi bardzo ułatwia

Napisane przez kasiamajo

wegetarianizm, ja takie produkty jak: kasze, ryż, pestki, orzechy, bakalie, przyprawy kupuję przez internet na wagę wychodzi taniej,
no i trzeba się nauczyć gotować małe porcje, żeby nic się nie marnowało

u mnie sie nie bedzie nic marnowało, bo TZ jest taki jak ja i moze miec obiad sprzed 3 dni nawet zreszta w domu tez nie wyrzucamy jedzenia, jakos tak wyliczone wszystko jest
czasem zostaje nam pol chleba czy bułka, to suszymy i dajemy do babci czy cioci na wies

szczerze powiem, ze ja nie dałabym rady przejsc na stałe na wegetarianizm

[Bejjka]

Napisane przez n0emi

U mnie narazie ani ja zabardzi nie umiem gotowac ani TZ. Ale co przeciez nie powiemy : "nie ugotuje bo nie umiem". Bysmy wtedy zyli jedynie na kanapkach. Razem bedziemy sie uczyc

to przychodzi z czasem ja zawsze lubiłam gotować i chętnie pomagałam mamie a tżet nauczył się wszystkiego przy swojej boskiej nauczycielce
trening czyni mistrza i nie ma co się zrażać tym, że coś nie wyszło...

[n0emi]

Sa rozne rozwiazania. Ja jakbym gotowala obiady pewnie umowilabym sie, ze TŻ robi kolacje