Polecamy:

kropka75 · 2010-01-07, 10:33

Cytat:

Napisane przez hihi

No dla mnie takie średnie w kierunku małego

bo ja o 3drzwiówce mówię, nie o 5, tak samo jak polówka 3 drzwiowa jest mała.

Co to jest CC do diabła?

Mi się ustatnio uwidział strasznie wizualnie citroen C2

Jest przeuroczy, maleńki, takie miejskie auto, co to się wszędzie wcisnie

Średnie, średnie.

Cinquecento.

SC - Seicento.

C2 ładny jest, taki cacuśny, ja lubię takie autka. Gdybyśmy nie powiększali stanu osobowego na pewno nie kupiłabym krowy.

Ale siła wyższa...

kulbit · 2010-01-07, 10:35

Cytat:

Napisane przez hihi

Nieeee... całe się nie otwierają

Otwieraja się tak.. może do połowy i bokiem się wychodzi

Takei wychodzenie bokiem u mnie kończy sie zwykle czyszczeniem auta

tzn, ja mam płaszcz brudny ale auto pieknie wypolerowane

hihi · 2010-01-07, 10:35

Cytat:

Napisane przez kropka75

Średnie, średnie.

Cinquecento.

SC - Seicento.

C2 ładny jest, taki cacuśny, ja lubię takie autka. Gdybyśmy nie powiększali stanu osobowego na pewno nie kupiłabym krowy.

Ale siła wyższa...

Noo.. w waszej sytuacji to duze auto jest oczywistą oczywistością

kropka75 · 2010-01-07, 10:35

Cytat:

Napisane przez hihi

Nieeee... całe się nie otwierają

Otwieraja się tak.. może do połowy i bokiem się wychodzi

To ja miałam taki sam garaż.

hihi · 2010-01-07, 10:36

Cytat:

Napisane przez kulbit

Takei wychodzenie bokiem u mnie kończy sie zwykle czyszczeniem auta

tzn, ja mam płaszcz brudny ale auto pieknie wypolerowane

No to nie aż tak bokiem

ale czasami jak mi chłop zaparkuje między dwoma autami (a ma talent, nie ma co, wszędzie się wcisnie

) to sam ma problem z wyjściem

nawet bardzo bokiem

kropka75 · 2010-01-07, 10:37

Cytat:

Napisane przez kulbit

Nie przekonujesz mnie jakoś

A mówiłam, że sa fajne hahahha

Nie o fajność mi chodzi, tylko o gabaryt. Nie czuję ich aż tak. Nie przeszkadzają mi. Choć mąż też mówi, że są wielkie.

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Cytat:

Napisane przez kulbit

Takei wychodzenie bokiem u mnie kończy sie zwykle czyszczeniem auta

tzn, ja mam płaszcz brudny ale auto pieknie wypolerowane

Norma.

Mam to samo.

hihi · 2010-01-07, 10:38

Wiecie, ja teraz mam taki płaszcz, że nie moge sobie pozwolic na polerowanie

kropka75 · 2010-01-07, 10:40

Cytat:

Napisane przez hihi

Noo.. w waszej sytuacji to duze auto jest oczywistą oczywistością

Powiem Ci, że Punto II nam zupełnie grało i na wczasy i wszędzie. Może bagażnik trochę mały, bo po instalacji gazu trochę zajmowało koło zapasowe...

Aaaa i mieliśmy problem z wycieczką do weta, bo koszyk z kotem do tyłu nie wchodził przez konstrukcję fotela przedniego... Kot musiał być na moich kolanach z przodu. Mało wygodne.

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Cytat:

Napisane przez hihi

Wiecie, ja teraz mam taki płaszcz, że nie moge sobie pozwolic na polerowanie

hihi · 2010-01-07, 10:44

Cytat:

Napisane przez kropka75

Powiem Ci, że Punto II nam zupełnie grało i na wczasy i wszędzie. Może bagażnik trochę mały, bo po instalacji gazu trochę zajmowało koło zapasowe...

Aaaa i mieliśmy problem z wycieczką do weta, bo koszyk z kotem do tyłu nie wchodził przez konstrukcję fotela przedniego... Kot musiał być na moich kolanach z przodu. Mało wygodne.

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Punciak jest mały, mniejszy od mojego

U nas spokojnie 3 osoby (szczupłe...) usiądą z tyłu

i na siedzeniu mozna zostawić 3 transportery kocie. Sprawdzałam

A bagażnik mieści graty na 2 tygodnie wakacji

Ty, odpisałam Ci pod kurczakiem w cytrynach i tymianku

aha! jakbyśrobiła wersję cały kurczak, to... rób w rękawie, a nie pod przykrywką

mi cały kurczak najlepiej wychodzi w rękawie własnie

kulbit · 2010-01-07, 10:54

Cytat:

Napisane przez kropka75

Nie o fajność mi chodzi, tylko o gabaryt. Nie czuję ich aż tak. Nie przeszkadzają mi. Choć mąż też mówi, że są wielkie.

aaa rozumiem

a czyli mąz potwierdza nasze zdanie

Cytat:

Napisane przez kropka75

Norma.

Mam to samo.

A ja myslałam, że tylko ja taka zdolna

Cytat:

Napisane przez hihi

Wiecie, ja teraz mam taki płaszcz, że nie moge sobie pozwolic na polerowanie

kropka75 · 2010-01-07, 11:14

Cytat:

Napisane przez hihi

Punciak jest mały, mniejszy od mojego

U nas spokojnie 3 osoby (szczupłe...) usiądą z tyłu

i na siedzeniu mozna zostawić 3 transportery kocie. Sprawdzałam

A bagażnik mieści graty na 2 tygodnie wakacji

W moim też z tyłu usiądą, ale czy to wygodnie to nie wiem.

Najlepszy nr był jak kiedyś na pogrzeb jechaliśmy z rodziną... My Punto, oni Clio. Okazało się że Punto większe, więcej miejsca i z przodu i z tyłu. Chcieli mi 5go wcisnąć, ale że mam samochód obniżony to nie dało rady - tarło po oponach z 3 osobami z tyłu i musiała jedna wysiąść...
Jak ich po drodze oglądałam we 3 w tym Clio z tyłu to ze śmiechu się dusiłam - jak sardynki.

Cytat:

Napisane przez hihi

Ty, odpisałam Ci pod kurczakiem w cytrynach i tymianku

aha! jakbyśrobiła wersję cały kurczak, to... rób w rękawie, a nie pod przykrywką

mi cały kurczak najlepiej wychodzi w rękawie własnie

W takim papierowym?

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Cytat:

Napisane przez kulbit

aaa rozumiem

a czyli mąz potwierdza nasze zdanie

A ja myslałam, że tylko ja taka zdolna

Ano niestety.

Widać nie.

hihi · 2010-01-07, 11:14

Niee... w rękawie foliowym, takim piekarskim

Poszukac Ci na necie?

kropka75 · 2010-01-07, 11:17

Numer Wam powiem...

Mąż pojechał z papierami do firmy X. Wypełnił co dali, coś tam kazali podpisać, powiedzieli żeby czekać na telefon i... wydali mu mundur.

Pytam po co, skoro ma czekać na decyzję. A ten mi mówi, że ma czekać na info kiedy podpisać umowę i kiedy do pracy, a nie na decyzję...

Zjechałam z krzesła normalnie...

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Cytat:

Napisane przez hihi

Niee... w rękawie foliowym, takim piekarskim

Poszukac Ci na necie?

A to wiem, wiem, w marketach są. Widzę je jak łażę tam po woreczki do mrożenia i takie tam dupsy.

hihi · 2010-01-07, 11:19

Cytat:

Napisane przez kropka75

Numer Wam powiem...

Mąż pojechał z papierami do firmy X. Wypełnił co dali, coś tam kazali podpisać, powiedzieli żeby czekać na telefon i... wydali mu mundur.

Pytam po co, skoro ma czekać na decyzję. A ten mi mówi, że ma czekać na info kiedy podpisać umowę i kiedy do pracy, a nie na decyzję...

Zjechałam z krzesła normalnie...

Ale to dobrze, czy źle..? Bo, że dziwnie, to fakt, ale chyba dobrze?

Cytat:

Napisane przez kropka75

A to wiem, wiem, w marketach są. Widzę je jak łażę tam po woreczki do mrożenia i takie tam dupsy.

No, właśnie te. Ja w nich kurczaka piekę, wszelakie mięsa typu schab, szynka czy karkówka i fajnie wychodzi

kulbit · 2010-01-07, 11:31

Cytat:

Napisane przez kropka75

Numer Wam powiem...

Mąż pojechał z papierami do firmy X. Wypełnił co dali, coś tam kazali podpisać, powiedzieli żeby czekać na telefon i... wydali mu mundur.

Pytam po co, skoro ma czekać na decyzję. A ten mi mówi, że ma czekać na info kiedy podpisać umowę i kiedy do pracy, a nie na decyzję...

Zjechałam z krzesła normalnie...

No i git

Co mdlejesz?

kropka75 · 2010-01-07, 11:42

Cytat:

Napisane przez hihi

Ale to dobrze, czy źle..? Bo, że dziwnie, to fakt, ale chyba dobrze?

No, właśnie te. Ja w nich kurczaka piekę, wszelakie mięsa typu schab, szynka czy karkówka i fajnie wychodzi

Pewnie że dobrze. Zwłaszcza, że on jeszcze ma starą umowę ważną, bo do jutra ma urlop.

A propos schabu... zawsze mi suchy wychodzi jak w garze robię, choć pod przykryciem... W rękawie lepszy jest? Mam w domu kawał i właśnie dumam jak przyrządzić.

Cytat:

Napisane przez kulbit

No i git

Co mdlejesz?

Dostałam tachykardii.

Mój chłop przechodzi sam siebie.

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Hihi - poczytałam ten przepis... Marynatę robisz tak samo, z kostek i oliwy?
I ile w tym piekarniku to siedzi? Ja też lubię na chrupko z wierzchu...

hihi · 2010-01-07, 11:44

Cytat:

Napisane przez kropka75

Pewnie że dobrze. Zwłaszcza, że on jeszcze ma starą umowę ważną, bo do jutra ma urlop.

A propos schabu... zawsze mi suchy wychodzi jak w garze robię, choć pod przykryciem... W rękawie lepszy jest? Mam w domu kawał i właśnie dumam jak przyrządzić.

Dostałam tachykardii.

Mój chłop przechodzi sam siebie.

Zamarynuj go porzadnie, ja w marynacie z oliwy trzymam zwykle 2-3dni schab i szynke, bo inaczej mi schnie

ja robię tak - rozgrzewam piekarnik (z termoobiegiem) do.. 180st. i piekę w takim juz rozgrzanym zwykle ok. 1h. szynkę to zależnie od wielkości, juz wykumałam, że taka ok. 1kg to jej godzina wystarczy, ale większą to muszę tryzmac dłużej (ja myszki, te okrągłe piekę), ale schab jest płaski, w sensie prawie wszedzie równy, więc też powinno mu 1h, 1h,19min wystarczyć.Ale marynata jest ważna, bo mięso dzięki niej nie schnie i podobno szybciej się piecze

To dobrze, że ma pracę, cieszę się

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Cytat:

Napisane przez kropka75

Hihi - poczytałam ten przepis... Marynatę robisz tak samo, z kostek i oliwy?
I ile w tym piekarniku to siedzi? Ja też lubię na chrupko z wierzchu...

No gdzie! Ja z kostek?

na robię ziołowo, raczej na zasadzie kurkuma, ziółka, pieprz.

w piekarniku (ale juz po wstępnym podsmażeniu, bo inaczej suche będzie) jakies 30-40minut na 2 od dołu poziomie

bez przykrycia

a na środkowym 30 min. wystarczy, ale za szybko się wypieka i takie suche sie robi a nie chrupkie

kulbit · 2010-01-07, 11:50

Cytat:

Napisane przez kropka75

Dostałam tachykardii.

Mój chłop przechodzi sam siebie.

I dobrze, że przechodzi samego siebie

Niech sie tak dalej stara

Ciesze się i ja!

kropka75 · 2010-01-07, 11:56

Cytat:

Napisane przez hihi

Zamarynuj go porzadnie, ja w marynacie z oliwy trzymam zwykle 2-3dni schab i szynke, bo inaczej mi schnie

ja robię tak - rozgrzewam piekarnik (z termoobiegiem) do.. 180st. i piekę w takim juz rozgrzanym zwykle ok. 1h. szynkę to zależnie od wielkości, juz wykumałam, że taka ok. 1kg to jej godzina wystarczy, ale większą to muszę tryzmac dłużej (ja myszki, te okrągłe piekę), ale schab jest płaski, w sensie prawie wszedzie równy, więc też powinno mu 1h, 1h,19min wystarczyć.Ale marynata jest ważna, bo mięso dzięki niej nie schnie i podobno szybciej się piecze

To cholerka niedobrze że nie wyjęłam z mrożenia... Ale nic, dziś wyjmę, to na weekend będzie.

Zobaczymy co mi wyjdzie...

Cytat:

Napisane przez hihi

To dobrze, że ma pracę, cieszę się

Ja mam nadzieję, że ma...

Cytat:

Napisane przez hihi

No gdzie! Ja z kostek?

na robię ziołowo, raczej na zasadzie kurkuma, ziółka, pieprz.

w piekarniku (ale juz po wstępnym podsmażeniu, bo inaczej suche będzie) jakies 30-40minut na 2 od dołu poziomie

bez przykrycia

a na środkowym 30 min. wystarczy, ale za szybko się wypieka i takie suche sie robi a nie chrupkie

A gdzie masz pieczenie, z której strony? Bo ja tylko od góry mam.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Cytat:

Napisane przez kulbit

I dobrze, że przechodzi samego siebie

Niech sie tak dalej stara

Ciesze się i ja!

Dzięki.

Siedzi teraz na stacji i męczy auto.

Właśnie dał cynk.

hihi · 2010-01-07, 12:05

Cytat:

Napisane przez kropka75

To cholerka niedobrze że nie wyjęłam z mrożenia... Ale nic, dziś wyjmę, to na weekend będzie.

Zobaczymy co mi wyjdzie...

Ja mam nadzieję, że ma...

A gdzie masz pieczenie, z której strony? Bo ja tylko od góry mam.

Dzięki.

Ja mam grzanie jak chcę

z góry i z dołu

Ale robię raczej z góry + termo

kropka75 · 2010-01-07, 12:49

Ok, będę modzić zatem.

___________

Idę w końcu popracować bardziej twórczo.

Gadając z Wami jedną ręką zrobiłam listę płac, deklarację ZUS, przygotowałam koperty, policzyłam potrzebną kasę... ale do przelewów muszę mieć mózg nakierowany na jedną rzecz.

Aha - mąż dzwonił po badaniach auta...
Lakier takiej samej grubości wszędzie, więc auto nie było doszczętnie przemalowane w wyniku jakiegoś bum. Nie wiem co stuka, zapomniałam spytać, ale mąż orzekł, że dał panu zaliczkę, więc on pewnie wie...

Będziemy wozić dupę dupowozem.

hihi · 2010-01-07, 12:50

Tylko mi jeszcze Kochana idz i powiedz co z tym ciastem ffrancuskim, bo juz dorwałam sie do tego przepisu

kropka75 · 2010-01-07, 12:59

Cytat:

Napisane przez hihi

Tylko mi jeszcze Kochana idz i powiedz co z tym ciastem ffrancuskim, bo juz dorwałam sie do tego przepisu

Powiedziałam.

Uprzedzam - nieekonomiczne jest, zjedliśmy całe jednego wieczoru.

hihi · 2010-01-07, 13:03

Cytat:

Napisane przez kropka75

Powiedziałam.

Uprzedzam - nieekonomiczne jest, zjedliśmy całe jednego wieczoru.

To mówisz, że jak pojade dzisiaj na zakupy i wieczorem upiekę, to moze mi nic nie zostac do porannej kawy?

Jakie ciasto francuskie kupic...? Będę pewnie w carrefourze i kupilabym to co oni mają

Czy lepiej poszukac czegos innego?

kulbit · 2010-01-07, 13:07

Cytat:

Napisane przez kropka75

Idę w końcu popracować bardziej twórczo.

Gadając z Wami jedną ręką zrobiłam listę płac, deklarację ZUS, przygotowałam koperty, policzyłam potrzebną kasę... ale do przelewów muszę mieć mózg nakierowany na jedną rzecz.

Aha - mąż dzwonił po badaniach auta...
Lakier takiej samej grubości wszędzie, więc auto nie było doszczętnie przemalowane w wyniku jakiegoś bum. Nie wiem co stuka, zapomniałam spytać, ale mąż orzekł, że dał panu zaliczkę, więc on pewnie wie...

Będziemy wozić dupę dupowozem.

super

Dwukropek bedzie miał teraz wygodnie

Bardzo sie cieszę

Daj znac ostatecznie ile udało sie z ceny utargować

Ale fajnie

kropka75 · 2010-01-07, 13:15

Cytat:

Napisane przez hihi

To mówisz, że jak pojade dzisiaj na zakupy i wieczorem upiekę, to moze mi nic nie zostac do porannej kawy?

Jakie ciasto francuskie kupic...? Będę pewnie w carrefourze i kupilabym to co oni mają

Czy lepiej poszukac czegos innego?

Może tak być.

My zjedliśmy do kawy przy filmie w niedzielę.

Nie znam tego z Carrefoura, ale kupuję tam ciasto do tortilli (nie marki Careefour) i jest pycha. Może i mają jakieś francuskie dobre. Nie miałam okazji poznać, bo jak w sobotę szukałam to mieli tylko mrożone, a ja chciałam takie z lodówy i poszłam do Biedronki. Biedronkowe i Lidlowe są dobre, to mam sprawdzone.

Cytat:

Napisane przez kulbit

super

Dwukropek bedzie miał teraz wygodnie

Bardzo sie cieszę

Daj znac ostatecznie ile udało sie z ceny utargować

Ale fajnie

Teraz to czekam na tel. z banku potwierdzający kaskę, do jutra powinni dać cynk.

O cenie będzie gadka jeszcze bo coś tam na przeglądzie gość powiedział i P. będzie sprawdzał cenę tego elementu i gadał z faciem o niej.

A co do silnika to facet z przeglądu po cichu mężowi powiedział, że na ten przebieg to super sprawa, spalanie i wszystko idealnie, książkowo, jak przy nowym silniku.

Resztę dam znać później.

Proszę o kciuki za szybki odzew banku.

kulbit · 2010-01-07, 13:18

Kropcia mnie Twój przepis tez się spodobał

Ty mi powiedz tylko jak juz sobie poprzelewasz, czy jak rozłoże to ciasto francuskie to ta masę mam wyłożyc na caluśkie ciasto czy zostawic jakis brzeg wolny?
A i czy masa serowa ma być gładziutka?

Mozna ja utrzeć jakimś "kołowrotem"?

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Cytat:

Napisane przez kropka75

Teraz to czekam na tel. z banku potwierdzający kaskę, do jutra powinni dać cynk.

O cenie będzie gadka jeszcze bo coś tam na przeglądzie gość powiedział i P. będzie sprawdzał cenę tego elementu i gadał z faciem o niej.

A co do silnika to facet z przeglądu po cichu mężowi powiedział, że na ten przebieg to super sprawa, spalanie i wszystko idealnie, książkowo, jak przy nowym silniku.

Resztę dam znać później.

Proszę o kciuki za szybki odzew banku.

Dobrze to wygląda

Kciuki oczywiscie trzymamy!

hihi · 2010-01-07, 13:19

Kciuki sa

kropka75 · 2010-01-07, 13:38

Cytat:

Napisane przez kulbit

Kropcia mnie Twój przepis tez się spodobał

Ty mi powiedz tylko jak juz sobie poprzelewasz, czy jak rozłoże to ciasto francuskie to ta masę mam wyłożyc na caluśkie ciasto czy zostawic jakis brzeg wolny?
A i czy masa serowa ma być gładziutka?

Mozna ja utrzeć jakimś "kołowrotem"?

Zostawić ciutkę miejsca, bo jak ser mokry to wyleci. Tak zawinąć żeby to wolne miejsce przyległo co wałka już zwiniętego ciasta i się zlepiło. Jak to kładę na spód. Boki też można zlepić jak ktoś chce. Ja zostawiam bo jak jest dużo wody w serze to bokami łyżka czy dwie wylecą i ciasto nie chłonie jej i nie moknie.

Moja masa nie jest gładka, tylko dziabię to widelcem dosłownie chwilę, a potem mieszkam składniki... Nie miksuję. Zostają grudki, po upieczeniu jest taka fajna konsystencja, nie ciapka.

Cytat:

Napisane przez kulbit

Kciuki oczywiscie trzymamy!

Cytat:

Napisane przez hihi

Kciuki sa

kulbit · 2010-01-07, 13:44

Cytat:

Napisane przez kropka75

Zostawić ciutkę miejsca, bo jak ser mokry to wyleci. Tak zawinąć żeby to wolne miejsce przyległo co wałka już zwiniętego ciasta i się zlepiło. Jak to kładę na spód. Boki też można zlepić jak ktoś chce. Ja zostawiam bo jak jest dużo wody w serze to bokami łyżka czy dwie wylecą i ciasto nie chłonie jej i nie moknie.

Moja masa nie jest gładka, tylko dziabię to widelcem dosłownie chwilę, a potem mieszkam składniki... Nie miksuję. Zostają grudki, po upieczeniu jest taka fajna konsystencja, nie ciapka.

\

Dzięki wszystko kumam

Tak, najlepiej włozyc ten koniec pod spód wtedy ciasto przycisnie tą końcówke

Aha skoro tak mówisz to ja tez podziobie wg Twojego pomysłu

2010-01-07, 10:38	#3037
hihi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-06 Wiadomości: 33 255	Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D Wiecie, ja teraz mam taki płaszcz, że nie moge sobie pozwolic na polerowanie __________________ Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.

2010-01-07, 11:14	#3042
hihi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-06 Wiadomości: 33 255	Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D Niee... w rękawie foliowym, takim piekarskim Poszukac Ci na necie? __________________ Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.

2010-01-07, 12:49	#3051
kropka75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Ślunsk :) Wiadomości: 27 535	Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D Ok, będę modzić zatem. ___________ Idę w końcu popracować bardziej twórczo. Gadając z Wami jedną ręką zrobiłam listę płac, deklarację ZUS, przygotowałam koperty, policzyłam potrzebną kasę... ale do przelewów muszę mieć mózg nakierowany na jedną rzecz. Aha - mąż dzwonił po badaniach auta... Lakier takiej samej grubości wszędzie, więc auto nie było doszczętnie przemalowane w wyniku jakiegoś bum. Nie wiem co stuka, zapomniałam spytać, ale mąż orzekł, że dał panu zaliczkę, więc on pewnie wie... Będziemy wozić dupę dupowozem. __________________ "Masz świra to go hoduj."

2010-01-07, 12:50	#3052
hihi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-06 Wiadomości: 33 255	Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D Tylko mi jeszcze Kochana idz i powiedz co z tym ciastem ffrancuskim, bo juz dorwałam sie do tego przepisu __________________ Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.

2010-01-07, 13:19	#3058
hihi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-06 Wiadomości: 33 255	Dot.: Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D Kciuki sa __________________ Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)