2010 r. nadchodzi więc PM oznajmiają iż ze stanu "PANNY" w "ŻONY" sie zmieniają - 13

[gospella]

chyba zacznę się udzielać znowu tu, bo jakas nuda ogólna i ślub niedługo

[chilanes]

Napisane przez Martoolka87

O Boziu Gratulacje



Ja pytałam Dzięki za odpowiedź



Oczywiście musiałam tam zajrzeć, bo by mnie ciekawość zżarła
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...14&postcount=1

doprawdy! ale macie sensację!!! i zakończcie już ten bzdurny temat, bo zaraz naparwdę znów się jakaś awantura o byle co zrobi!

[Martoolka87]

Napisane przez chilanes

doprawdy! ale macie sensację!!! i zakończcie już ten bzdurny temat, bo zaraz naparwdę znów się jakaś awantura o byle co zrobi!

Nie miałam zamiaru robić sensacji Dobra, koniec tematu.

A tu mam coś dla wszystkich zmuszonych do korzystania z usług PKP (w faktach pokazywali fragment):
http://ja.tu.tylko.wrzucam.wrzuta.pl...piosenka_o_pkp
Może i to byłoby śmieszne, gdyby nie to, że tak jest naprawdę

[tancerka212]

hehe myślałam że się będę musiała wstydzić za tego posta na wątku zazdrosnic ale całkiem romantyczny post to jest i mi się znów piękne chwile przypomniały- a jak czytałam posta Chilanes to aż mi się łezka w oku zakręciła ahhhh jak to fajnie jest być zakochanym

[madmuazelle]

Napisane przez Martoolka87

Jak usłyszałam te natchnione głosy, to wymiękłam po pierwszym wersie tej pieśni

co racja to racja.

[chilanes]

Napisane przez tancerka212

hehe myślałam że się będę musiała wstydzić za tego posta na wątku zazdrosnic ale całkiem romantyczny post to jest i mi się znów piękne chwile przypomniały- a jak czytałam posta Chilanes to aż mi się łezka w oku zakręciła ahhhh jak to fajnie jest być zakochanym

się przyznaj, że łezka to Ci się zakręciła z żalu nad marnością (dla coponiektórych, bo przecież wymusiłam) tych moich zaręczyn na środku osiedlowego chodnika Ehhh miłosię wspomina Twój opis też niedawno czytałam

[woda sodowa]

Napisane przez tancerka212

hehe myślałam że się będę musiała wstydzić za tego posta na wątku zazdrosnic ale całkiem romantyczny post to jest i mi się znów piękne chwile przypomniały- a jak czytałam posta Chilanes to aż mi się łezka w oku zakręciła ahhhh jak to fajnie jest być zakochanym

Tez mi swieczki w oczach stanelyJa taka mientka jestem

[aniolekKB]

Napisane przez woda sodowa

Tez mi swieczki w oczach stanelyJa taka mientka jestem

Trzeba chyba wcześniej chodzić spać, bo ja zamiast mientka, to przeczytałam minetka

[chilanes]

aniołku "głodnej chleb na myśli"

[certina4]

Napisane przez aniolekKB

Trzeba chyba wcześniej chodzić spać, bo ja zamiast mientka, to przeczytałam minetka

ja też

[luskap]

Napisane przez woda sodowa

A mi jak sie J. chcial oswiadczyc, to cos odwrocilo moja uwage, odkrecilam na chwile glowe i jak spojrzalam znowu na niego, to on byl juz na kolanach i mnie pytal, taka mine mialam I z tego zdziwienia zaczelam o czyms innym nerwowo gadac, a TZ do mnie: Wlasnie sie oswiadczylemMas z zamiar mi w ogole odpowiedziec?:coj est:

Napisane przez Aaś

To chyba lepsze od mojego: a ja taka nieuczesana

Napisane przez Martoolka87

No ja się właśnie nad tym zastanawiałam i powiem Ci szczerze, że już nie wiem, co lepsze Ty przynajmniej nawiązałaś jakoś do sytuacji a wodasodowa zmieniła temat
Ja się zachowałam wręcz filmowo - rozpłakałam się i powiedziałam "tak" Ale to tylko dzięki temu, że TŻ mnie od rana przygotowywał na to, że to będzie wyjątkowy wieczór i tak na wszelki wypadek przećwiczyłam sobie w głowie mówienie "tak" żeby nie palnąć czegoś innego

Napisane przez mariiasia

moją siostrę narzeczony uprzedził, że jej się oświadczy w jej urodziny, i jak w ten dzień wparowal do nas do domu z rodzicami i nawet jak już klęknął (przy wszystkich) przed nią to ona się śmiala i myślala że to żarty i dialog: On: (tu imię ) wyjdziesz za mnie?
ona: no wstawaj, nie wygłupiaj się (i się śmiala cały czas)

a on twardo klęczał i tylko minę miał coraz głupszą, bo wszyscy się patrzyli, ale ona w końcu wydukała "tak"

dobre! widzę, że sporo z nas ma jakieś śmieszne perypetie związane z zaręczynami, a co to dopiero będzie po ślubie i weselu!

Napisane przez metkaa

u mnie na suwaczku dzis równiutkie 100 dni

To już tuż tuż!Gratuluję

Napisane przez aniolekKB

Trzeba chyba wcześniej chodzić spać, bo ja zamiast mientka, to przeczytałam minetka

mi też się tak od razu skojarzyło!
Chyba muszę sobie znów ustawić suwaczek, bo mam nowy system na kompie i jeszcze nie zdążyłam go ustawić.

[woda sodowa]

Napisane przez aniolekKB

Trzeba chyba wcześniej chodzić spać, bo ja zamiast mientka, to przeczytałam minetka

Napisane przez certina4

ja też

Moze nie trzeba wczesniej chodzic spac, tylko wczesniej isc do lozka

[certina4]

metkaa gratuluję 100 dni do ślubu

Onaella rocznicy

w ogóle to byliśmy wczoraj pierwszy raz na naukach- w skrócie- masakra- tłumy jakby rozdawali coś za darmo - i nudy straszne- o środkach anty i in vitro była mowa, a najgorsze, że nie mieliśmy książeczki i nie chcieli nam podbić na kartce a kancelaria była zamknięta i nie mamy pieczątki niby powiedzieli że dadzą za tydzień, ale wątpię czy nawet jeśli się upomnimy to dadzą. Zajęcia prowadziły 3 młode dziewczyny i nie powiedziały nic czego byśmy nie wiedzieli. Dobrze że nie trwało to długo bo bym chyba zasnęła

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

a powiedzcie na co warto pójść w weekend do kina? podczytywałam Was troszkę to wypowiadałyście się pozytywnie o awatarze a może coś innego polecicie?

[toskaKrk]

Hello Wszystkim
Niedawno wróciłam z pracy i doczytuję

Napisane przez metkaa

u mnie na suwaczku dzis równiutkie 100 dni

Gratuluję studniówki
Pamiętam, że sama niedawno miałam 100 dni do ślubu

Napisane przez asiulek1705

Ja w tym szaleństwie przedślubnych rezerwacji myślałam, że z florystką też muszę się z pół roku wcześniej umówic Ale mnie uspokoiła, że wystarczy miesiąc przed.

Dlatego ja odwiedzę florystkę w przyszłym tygodniu

Kombinowaliśmy z Tż-tem i wykombinowaliśmy, że chcemy zostać obsypani płatkami róż (albo kolorowymi z różnych kwiatów) po wyjściu z kościoła
Musimy tylko się dowiedzieć, czy można sypać przed kościołem gdzie ślubujemy i zorganizować płatki.

[luskap]

A u mnie dziś równe 7 miesięcy!
W ogóle wszystko kręci się wokół liczby 7: zaręczyliśmy się 7 marca po ok. 7 latach bycia razem, dostałam pierścionek z 7 brylantami, zamówiliśmy salę 7 sierpnia na równe 2 lata przed ślubem, (też 7 sierpnia) i tego dnia mają też rocznicę ślubu moi rodzice mam tylko nadzieję, ze nie będziemy mieć 7 dzieci tylko 2.

[certina4]

Napisane przez toskaKrk

Kombinowaliśmy z Tż-tem i wykombinowaliśmy, że chcemy zostać obsypani płatkami róż (albo kolorowymi z różnych kwiatów) po wyjściu z kościoła
Musimy tylko się dowiedzieć, czy można sypać przed kościołem gdzie ślubujemy i zorganizować płatki.

my też chcemy płatki
Tż powiedził że nie życzy sobie aby ktoś sypał w Niego ryżem albo grosikami No i wymyślił że ktoś będzie rzucał cukierkami w kierunku gości

[aicila]

Napisane przez luskap

A u mnie dziś równe 7 miesięcy!
W ogóle wszystko kręci się wokół liczby 7: zaręczyliśmy się 7 marca po ok. 7 latach bycia razem, dostałam pierścionek z 7 brylantami, zamówiliśmy salę 7 sierpnia na równe 2 lata przed ślubem, (też 7 sierpnia) i tego dnia mają też rocznicę ślubu moi rodzice mam tylko nadzieję, ze nie będziemy mieć 7 dzieci tylko 2.

najlepszy z tej wyliczanki jest koniec a ta liczba 7 to tak przypadkowo tak często się u was pojawia, czy to z premedytacją zrobiliście?

[Martoolka87]

Napisane przez aniolekKB

Trzeba chyba wcześniej chodzić spać, bo ja zamiast mientka, to przeczytałam minetka

Napisane przez certina4

ja też

I ja też Ale z nas zbokolki

Napisane przez toskaKrk

Gratuluję studniówki
Pamiętam, że sama niedawno miałam 100 dni do ślubu

A u Ciebie już 37

Napisane przez luskap

A u mnie dziś równe 7 miesięcy!
W ogóle wszystko kręci się wokół liczby 7: zaręczyliśmy się 7 marca po ok. 7 latach bycia razem, dostałam pierścionek z 7 brylantami, zamówiliśmy salę 7 sierpnia na równe 2 lata przed ślubem, (też 7 sierpnia) i tego dnia mają też rocznicę ślubu moi rodzice mam tylko nadzieję, ze nie będziemy mieć 7 dzieci tylko 2.

Właśnie mi uświadomiłaś, że u mnie też dziś równe 7 miesięcy

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez luskap

dobre! widzę, że sporo z nas ma jakieś śmieszne perypetie związane z zaręczynami, a co to dopiero będzie po ślubie i weselu!

Ze śmiesznych motywów zaręczynowych to jeszcze u nas było tak, że już zjedliśmy kolację, a tu zaręczyn jak nie było tak nie ma.(kiedyś o tym pisałam, ale to było dawno i nie wszystkie to czytałyście, więc napiszę jeszcze raz ) Już myślałam, że źle odebrałam te wszystkie drobne sugestie TŻcika i tych zaręczyn jednak nie będzie. I nagle TŻ wypalił, że on idzie na chwilę zajrzeć do skrzynki na listy. Ja sobie myślę "Powaliło go Po kiego grzyba on idzie sprawdzać pocztę wieczorem? Przecież listonosz o tej porze nie chodzi". No i wrócił z tej skrzynki z pustymi rękoma, więc już sraciłam wszelką nadzieję Później się okazało, że po prostu poczta kwiatowa się spóźniała i TŻ się obawiał, że zabłądzili

[lain]

Czesc

ale ostatnio jestem zabiegana juz nawet sily nie mam zeby Was nadrabiac
za to TZ z powodu braku mojego czasu wzial sie do spraw organizacyjno-slubnych
byl dzis u kwiaciarki zarezerwowac termin na moj bukiet, dekoracje samochodu i platki roz (butonierki nie chce; nie wiem tylko coz bukietem dla swiadkowej... bede jej musiala zapytac czy cos chce trzymac)
malo tego - upewnil sie telefonicznie, ze nas przepisali w kosciele do nowego kalendarza i zalatwil z jednej cukierni probki ciast. jeszcze chyba tak ze dwie przetestujemy w tej juz byl sernik duzo lepszy niz w tej poprzedniej (wg opinii znawcow sernikow - mojej mamy sernik wyznacznikiem dobrej cukierni ). moze gdzies bedzie jeszcze lepszy

a ja dzis odkrylam, ze w Fitproficie mozna zglaszac nowe miejsca i oni sie postaraja zalatwic zeby karta je obejmowala zglosilam nasza szkole tanga jakby podpisali z nimi umowe to bysmy byli 600 zetow do przodu

aaa przechodzilam dzis tez obok tej Madonny, ktora likwiduja (rzeczywiscie ja likwiduja, bo na oknie kartka, ze lokal do wynajecia) i na wystawie byla calkiem calkiem suknia moze tam zagladne w przyszly piatek i zobacze co to za 'totalna wyprzedaz'

a teraz ide spac, bo padam z nog
dobranoc

[Martoolka87]

Napisane przez lain

Czesc
za to TZ z powodu braku mojego czasu wzial sie do spraw organizacyjno-slubnych

Ale Co fajnie Mój tylko mnie wciąż pogania, żebym się zajęła załatwianiem takich spraw "no bo przecież to kobieta powinna zamawiać kwiaty i ciasto, a on się zajmie podróżą poślubną i samochodem"

[luskap]

Napisane przez aicila

najlepszy z tej wyliczanki jest koniec a ta liczba 7 to tak przypadkowo tak często się u was pojawia, czy to z premedytacją zrobiliście?

Zupelnie przypadkowo to wychodzi, no może poza tym, ze chcialam ślub 7 sierpnia

Napisane przez Martoolka87

Właśnie mi uświadomiłaś, że u mnie też dziś równe 7 miesięcy

Ze śmiesznych motywów zaręczynowych to jeszcze u nas było tak, że już zjedliśmy kolację, a tu zaręczyn jak nie było tak nie ma.(kiedyś o tym pisałam, ale to było dawno i nie wszystkie to czytałyście, więc napiszę jeszcze raz ) Już myślałam, że źle odebrałam te wszystkie drobne sugestie TŻcika i tych zaręczyn jednak nie będzie. I nagle TŻ wypalił, że on idzie na chwilę zajrzeć do skrzynki na listy. Ja sobie myślę "Powaliło go Po kiego grzyba on idzie sprawdzać pocztę wieczorem? Przecież listonosz o tej porze nie chodzi". No i wrócił z tej skrzynki z pustymi rękoma, więc już sraciłam wszelką nadzieję Później się okazało, że po prostu poczta kwiatowa się spóźniała i TŻ się obawiał, że zabłądzili

ależ ten czas leci!
To też mieliście niezły ubaw!Swoja drogą, to takie instytucje jak poczta kwiatowa potrafią zepsuć niespodziankę! w serialach tam są zawsze na czas

[Martoolka87]

Napisane przez luskap

w serialach tam są zawsze na czas

leżę i kwiczę

[aniolekKB]

Napisane przez Martoolka87

Ze śmiesznych motywów zaręczynowych to jeszcze u nas było tak, że już zjedliśmy kolację, a tu zaręczyn jak nie było tak nie ma.(kiedyś o tym pisałam, ale to było dawno i nie wszystkie to czytałyście, więc napiszę jeszcze raz ) Już myślałam, że źle odebrałam te wszystkie drobne sugestie TŻcika i tych zaręczyn jednak nie będzie. I nagle TŻ wypalił, że on idzie na chwilę zajrzeć do skrzynki na listy. Ja sobie myślę "Powaliło go Po kiego grzyba on idzie sprawdzać pocztę wieczorem? Przecież listonosz o tej porze nie chodzi". No i wrócił z tej skrzynki z pustymi rękoma, więc już sraciłam wszelką nadzieję Później się okazało, że po prostu poczta kwiatowa się spóźniała i TŻ się obawiał, że zabłądzili

Zajrzeć do skrzynki na listy Dobre
Chyba nawet lepsze od "O, #$^&$%^!!! Znowu ten $%$%#@&* samochód się rozkraczył ". Dla nie znających tego tematu zapraszam tu --> https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3066

[anesh_]

Napisane przez Aaś

To chyba lepsze od mojego: a ja taka nieuczesana

Mnie nikt nie pobije: czy przestaniesz mnie w końcu o to pytać? Przecież mówiłam Ci, że tak.

Bo się pytał ciągle, codziennie... co ja mówię - 100 razy dziennie i któryś dzień z kolei miał pierścionek

[madmuazelle]

Napisane przez anesh_

Mnie nikt nie pobije: czy przestaniesz mnie w końcu o to pytać? Przecież mówiłam Ci, że tak.

Bo się pytał ciągle, codziennie... co ja mówię - 100 razy dziennie i któryś dzień z kolei miał pierścionek

A ja powiem/napisze inaczej,po oświadczynach do dzisiaj,jak ściągam pierscionek no bo w nim nic nie robie aby nie zniszczyć,to za każdym,no prawie każdym razem tż bierze pierścień i mi się oświadcza tzn pyta czy wyjde za niego.
Ja to mam non stop oświadczyny.

[anesh_]

Napisane przez chilanes

się przyznaj, że łezka to Ci się zakręciła z żalu nad marnością (dla coponiektórych, bo przecież wymusiłam) tych moich zaręczyn na środku osiedlowego chodnika Ehhh miłosię wspomina Twój opis też niedawno czytałam

Piękne zaręczyny Też sobie poczytałam.

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

nie no, poczytałam sobie te wszsytkie posty zaręczynowe i w ogóle nasze zaręczyny mi sie przypomnialy i sie poryczałam z braku tżcika (już prawie dwa tygodnie), a zostało jeszcze 6:/ Teraz to wyglądam dosłownie jak głupek:/

[gosica502]

Hej dziewczyny Ale się tutaj zaręczynowo zrobiło Fajnie tak Pomyślec że za niecałe 3 tygodnie minie 1,5 roku od naszych zaręczyn Ale to zleciało A do ślubu jeszcze 8 miesięcy i 10 dni

[chilanes]

anesh_

Dziś już piątek Dziewczeta!!! Szkoda za to, ze już za 2 dni znowu poniedziałek i znów do roboty ;/

Wam też czas od zaręczyn minął ekspresem? Jak tak patrzę na suwak, ze to już podan 14 m-cy, to aż uwierzyć nie mogę, przecież to jakby miesiąc temu było!

[madziulka_]

Ja nawet nie wiem kiedy minęły mi ostatnie tygodnie..
Czas zawala jak szalony!
Dopiero co pamiętam jak rezerwowaliśmy restaurację(a było to blisko dwa lata temu) a to już za nie cale 6 miesięcy jest ślub i do tego Mój

[anesh_]

Napisane przez chilanes

anesh_

Dziś już piątek Dziewczeta!!! Szkoda za to, ze już za 2 dni znowu poniedziałek i znów do roboty ;/

Wam też czas od zaręczyn minął ekspresem? Jak tak patrzę na suwak, ze to już podan 14 m-cy, to aż uwierzyć nie mogę, przecież to jakby miesiąc temu było!

Mi minął szybko, bardzo szybko, a to juz rok , 9 miesięcy i 8 dni według suwaczka, a tak w góle uświadomiłam sobie że 4 dni przed naszymi zaręczynami urodziła sie chrześnica tżta.
A od ślubu cywilnego minęło 195 dni, too już w ogóle nie wiem kiedy minęło - a do kościellnego zostało - 210 dni, czyli prawie tyle samo. Szybko minie

Dzięki chili za , to mi pomaga, w szzególności jak jestem sama (bo jak jestem z kimś to ok), ale jak jestem sama i usłysze np. w radiu jak jadę autem romantyczną piosenke to od razu , a nawet jak nie usłyszę, jak sobie pomyślę, że teraz moglbym byc z im to też . Noo, juz taka jestem.