Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz.6

[lasoa]

Chyba nikt nie ma takich kont wspolnych z rodzeńtwem ( w tym przypadku bratem)

[MiciaKicia]

Napisane przez dottta

nie wiem co Ci poradzić Ja jestem dość radykalna, nie chce nic sugerować. Po za tych nie mam takich sytuacji z moim Tż'tem Ale nie możesz pozwolic by Cie oszukiwał, z resztą on sam z siebie - jeśli chce spędzic z Tobą reszte życia - nie powinien Cię oszukiwać... Jak był ciekawy co to tam jest to mógł Ci o tym powiedzieć skoro i tak nic tam nie robił A wspólne konto z bratem to "niezła wymówka"


po za tym wiadomości można pokasować ... Ja bym postawiła sprawę na ostrzu noża - bo chyba nie był to przypadek? No ale wiadomo, ja to ja...

zgadzam sie z Tobą... dokladnie tak samo mysle.... Eh Lusesita masakra..

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

no i mogl tam dac chociaz imie brata... Brat dokladnie wie, ze ma narzeczoną... To mogl juz chociaz z czystego szacunku dac tam swoje imie zebyscie potem problemow nie mieli... to tym bardziej mi podejrzane... no ale... nie chce tu nic sugerowac.. musicie to sobie wyjasnic

[niunia32]

Pojawiam sie i znikam.... i znikam.....

Hej..

ja na chwilę się przywitać i do szkoły spadam. bleeee

[Stysik]

Napisane przez ivona84

A z wieczoru z dziewczynami nici Nic odpocznę trochę, bo Łukasz ze znajomymi z pracy idzie na sushi

o joj odpocznij sobie przynajmniej

Napisane przez lusesita23

kurde,dziewczyny chyba pikloce sie z m dzis

taka sytuacja wyszla,ze az sie poplakalam jak to odkrylam-tzn. weszlam na jego maila bo ta moja ksiazka nie przychodzi i chcialam sprawdzic od kogo ja zamawial a tam kur.wa jakies wiadomosci z portalu erodate.pl!!! i niby wiem,ze maja wspolne konto z bratem,a on zawsze lubil takie "eksperymenty"ale weszlam tan na jego profil i jak byk imie Marcin, a co do preferencji to seks we dwoje i takie tam.,..no polakalam sie i koniec napisalam do niego,ze znow mnie oszukal. bo kiedys byla taka sytuacja,ze dostal sms z jakiegos portalu.

tylko ze chce zanzaczyc,ze na tym portalu nie maz danych wiadomosci od lasek, on tez nic nie pisal...wczesniej z tym sms tez tak bylo.ale samo to,ze sie zapisuje do takich portali to mnie szlag trafia!!!

co o tym myslec?

Hmm ja nie wim tylko bym się zdenerowowała jakbytz na moj email wszedl, nawet w slusznej sprawie to raz, dwa ze nie za bardzo wiem co to za portal... ale nazwa nie sugeruje nic dobrego na pewno musicie porozmawiac, ale nie wiem.... moze sie zarejstrowal dawno temu?

[lasoa]

Porozmawiać w 4 oczy.

[lusesita23]

Wiem,ze nie powinnam zagladac na jego skrzynke...i zara zpewnie zadzwoni i mi to powie.

to,ze ma konto z bratem to prawda, bo jego brat zamawia z allegro i w ogole- i tu akurat nie ma nic do ukrycia (sprawdzilam).

a poza tym to macie racje- wiem,ze w realu by w zyciu do dziewczyny nie zagadal,on jest w ogole takim typem,ze sie rzadko kiedy z alaska obejrzy...nie wchodzi na zadne porno strony...i nigdy z problem wiernosci niemialam z nim prblemu.

ale akurat to mnie wkurz amaksymalnie-dowartosciowac sie chce czy co

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

no a teraz dzownil,a mi to przez gardlo nie przeszlo i wyszlo,ze go oskarzam o cos,czego nie zrobil. chcial,zebym powiedizalaco takiego zobaczylami ze o co chodzi,a na kompa wejsc nie mzoe bo brat cos sciaga.

[sonek]

Napisane przez ma.ko

Micia I całe szczęście, że Ci się skończyły :P

Dziołchy, co myślicie o takich butach:
http://allegro.pl/item873867294_odlo...37_karmel.html Nigdy mi sie takie niepodobały, ale coś mi się gust zaczął zmieniać hehe. Widziałam u siebie takie, tylko zamiast zapięć są sznurowane. Straszie mi sie spodobały. hihi. Siedze w pracy, nie robic nic, to mwymyślam

burki są rewelacyjne. Tylko sznurowane chyba nie będą wygladały tak kobieco, a bardziej gimnazjalnie :/

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Napisane przez ivona84

Normalnie mi coś z netem się dzieje w pracy i nie moge Was nadrobić Chyba ktoś cos ściąga w pracy
Jestem na 59 stronie i jakaś cisza dzisiaj - nie wiem czemu I dobrze

Dziś idę na wizytę do ortodontki i trzymajcie kciuki, żeby mi coś dobrego powiedziała Łukasz mi mówił, że strasznie mi się zęby przesunęły I mam nadzieję, że niedługo mi założy resztę aparatu, bo do ślubu mi zostało 527 dni

Ściskam i buziakuję wszystkie Gaduły

Trzymam kciuki. Ja zakładam aparat dopiero 20 stycznia i mam nadzieje, ze do slubu go zdejme. :/

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Napisane przez dottta

ja 506 ale długoooooo jeszcze

A ja się cieszę, że to jeszcze ponad rok, bo fajnie tak wiedzieć, że ma się to wszystko przed sobą. Całe te przygotowania i emocje. TAK- wszystko miedzy nami sie poukladalo. Nawet w niedziele idziemy na targo slibne - sa w krakowie!

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Napisane przez lula177

dziewczxyny a co sadzicie o twej sukni? bo mi sie podoba

Tak Tak Tak !! To takze moj typ

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Napisane przez elunka88

Mój typ numero 2 ale widzę że nadal Maggie sottero...

mam pytanko do dziewczyn które mają za sobą obrony licencjata, mgr i inne takie tylko błagam, bez podśmiechujek ze mnie

Czy jak pisałyście to wszystkie zdania były "Wasze' czy generalnie tu się przepisało z książki, tam z neta i jakoś poszło i obyło się bez plagiatu? Bo kurde wzięłam się za pisanie ale ciężko napisać coś czego jeszcze nie ma w necie albo książkach. A ja az taki głąb chyba nie jestem

Ja miałam taki teamt pracy, że 80% pisałam od siebie. Ale oczywiscie kwestie merytoryczne ujmowałam w cytatach oczywiscie nie zapominajac o przypisach. Jak się pisze na temat, który faktycznie Cię interesuje, to zdania same będą Ci napływały do głowy. Najgorszy jest pierwszy rozdział, bo wiadomo, że tam same definicje itp. Bez przypisów się nie obejdzie. Natmisat cała reszta polega na czytaniu ksiażek tematycznych i nastepnie pisaniu swojej własnej opini w tym temacie.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Napisane przez T'ai

spox
ja tam będę dobierała sukienkę do swojej figury a nie robiła figurę do sukienki
zresztą ja ćwiczę od września więc może moje ciałko samo się wysmukli odpowiednio

Bez cwiczeń żadna dieta nie pomoże!

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez elunka88

Wstałam...a w sumie dziadziuś mnie obudził bo myślał biedny że jak nie wychodzę na busa to zaspałam brat mnie zdążył wkur**ć i idę wypić kawę i posprzątać u siebie. potem wracam

To uczucie musi być niesamowite

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez lula177

looooooooooo ale naskrobalyscie a tylko chwile mnie nie bylo

dziewczyny chyba w tej sukience pojde na studniowke co sadzicie??


EDIT moze pozniej wstawioe lepsza fotke ale taka mam rtylko na razie

Sukienka całkiem ładna, ale zmienilabym rajstopy, na cienkie czarne z lycrą, i zabawiła się jakimiś dodatkami, zeby nie byłoaż tak grzeczniem, a raczej bardziej grzesznie

[ivona84]

Jeżu malusieńki Dziewczyny normalnie nie wychodźcie z domu - u nas jest taka śnieżyca, że głowa mała Już dziś więcej nie wychodzę - robię sobie wieczór lenistwa - będę jadła frytki, preażynki i mam Redsika

Dottta mnie kusi takie jedzenie i może w naszą rocznicę się wybierzemy Najgorzej to się przemóc

Lusesita dośc dziwna sprawa, ale szcze powiedziawszy nie mam pojęcia co Ci poradzic. Na pewno szczera rozmowa, ale wtedy wyjdzie, że grzebiesz w jego poczcie i to też może byc nieciekawe

[MiciaKicia]

ale sie w****ilam :/ ****a ****a! ***ne psujace sie volvo!!!!!
Mielismy isc na romatyczny spacer z TZ cieszylam sie jak huj a tu ****an zas sie auto zepsulo klientowi i musi do krakowa jechac po kursie ktory ma na 18 do sasiedniej miejscowosci! ****a ! i dupa! ja *******e! ale jestem w****iona!!

Bana mi chyba dadza... sory musialam sie wyzyc :tasacz ek:

[sonek]

Napisane przez dottta

nie wiem co Ci poradzić Ja jestem dość radykalna, nie chce nic sugerować. Po za tych nie mam takich sytuacji z moim Tż'tem Ale nie możesz pozwolic by Cie oszukiwał, z resztą on sam z siebie - jeśli chce spędzic z Tobą reszte życia - nie powinien Cię oszukiwać... Jak był ciekawy co to tam jest to mógł Ci o tym powiedzieć skoro i tak nic tam nie robił A wspólne konto z bratem to "niezła wymówka"


po za tym wiadomości można pokasować ... Ja bym postawiła sprawę na ostrzu noża - bo chyba nie był to przypadek? No ale wiadomo, ja to ja...

Na pewno byłaby mega awantura. To pewne! Ale może jakoś się wytłumaczy. Moze chciał tam kogoś zoabczyc, np. profil brata albo kumpla, a zeby to zrobić musiał stowrzyc konto(no bo sama mowisz, ze nie bylo zadnych odebranych, ani wysylanych wiadomosci) i fotki jego chyba tez nie bylo? A moze sprawdz czy ma kogos w "przyjaciolach".

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez lusesita23

Wiem,ze nie powinnam zagladac na jego skrzynke...i zara zpewnie zadzwoni i mi to powie.

to,ze ma konto z bratem to prawda, bo jego brat zamawia z allegro i w ogole- i tu akurat nie ma nic do ukrycia (sprawdzilam).

a poza tym to macie racje- wiem,ze w realu by w zyciu do dziewczyny nie zagadal,on jest w ogole takim typem,ze sie rzadko kiedy z alaska obejrzy...nie wchodzi na zadne porno strony...i nigdy z problem wiernosci niemialam z nim prblemu.

ale akurat to mnie wkurz amaksymalnie-dowartosciowac sie chce czy co

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

no a teraz dzownil,a mi to przez gardlo nie przeszlo i wyszlo,ze go oskarzam o cos,czego nie zrobil. chcial,zebym powiedizalaco takiego zobaczylami ze o co chodzi,a na kompa wejsc nie mzoe bo brat cos sciaga.

Nie chce Cie dobijać, ale takie tłumaczenie, że za lasakmi się nie ogląda moze być nawet gorsze, bo może w realu (lub przy Tobie) się nie ogląda, a wirtulane znajomości urzeczywistnia Przykro mi, ale nie mogę napisać, że to normalne tylko dlatego, ze nie chciałabym Cie zranić. Musisz go postawić pod ścianą! I nie pozwól, by sprawił, że czujesz się winna, że grzebiesz w jego mailach. Przecież nie zrobiłaś tego specjalnie,a jedynie przypadkiem tam zaglądnęłaś. A że akurat miał coś do ukrycia to tylko wyszło na jaw.

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

No dobra nadrobiłam Was zakręcone panny młode! Korzystając z okazji, ze taka tu cisza napisze jak wyglądały nasze zaręczyny...

[lusesita23]

Wsumie nic to nie dalo-wkurzyl sie na maksa,ale niena to,ze patrzylam w jego maile tylko,ze to brat zalozyl...a ten mowi,ze to nie on! ciezko wytlumaczyc...w skrocie:nie bylo tam nic oprocz wypelnionego profili, z inna data urodzenia i nnym wzrostem...ale imie sie zgsdzalo.

M. sie wkurzyl-powiedzial,zewidocznie mu nie ufam ze boli go,ze mysle,ze mnie zdradza (choc ja wcale tak nie mysle) i wyszlo,ze to ja powinnam przperaszac.i przeprosilam.powiedizal,z e juz ma w d...to wsolne konto i zaklada swoje.

gadalismy i na gg - bo nie wiedzial, ktore to wiadomosci, hcial zebym pokazala...i ogolnie sprawia wrazenie szczerego. ja mu wierze...ale w taki mrazie kto to zalozyl, jak jego brat sie nie przyznaje?zla jestem, ze w ogole wchodzilam!

[sonek]

Napisane przez lusesita23

Wsumie nic to nie dalo-wkurzyl sie na maksa,ale niena to,ze patrzylam w jego maile tylko,ze to brat zalozyl...a ten mowi,ze to nie on! ciezko wytlumaczyc...w skrocie:nie bylo tam nic oprocz wypelnionego profili, z inna data urodzenia i nnym wzrostem...ale imie sie zgsdzalo.

M. sie wkurzyl-powiedzial,zewidocznie mu nie ufam ze boli go,ze mysle,ze mnie zdradza (choc ja wcale tak nie mysle) i wyszlo,ze to ja powinnam przperaszac.i przeprosilam.powiedizal,z e juz ma w d...to wsolne konto i zaklada swoje.

gadalismy i na gg - bo nie wiedzial, ktore to wiadomosci, hcial zebym pokazala...i ogolnie sprawia wrazenie szczerego. ja mu wierze...ale w taki mrazie kto to zalozyl, jak jego brat sie nie przyznaje?zla jestem, ze w ogole wchodzilam!

jeśli to brat zrobił takiego durnego psikusa, to brat powinien przeprosić najpier TŻ a zaraz potem Ciebie. Ale absolutnie nie powinnaś przepraszać Ty. Nie mogłaś wiedzieć, ze to konto brata, więc tym samym mogłaś poczuć się zdradzana. Takie jest moje zdanie.

[lusesita23]

sonek wiem,ze to nienoramlne isama mu pwoiedizal.co prawda ja tez mam konto na sympatii,ale nie dlatego,ze kogos szukalam tlyko dlatego,ze chcialam zobaczyc kolezanki zdjeica.i co, gdyby zobaczyl to bym mu powiedizala...

jestesmy ze soba juz 7 lat, nigdy by mi nawet mysl nie przeszla,ze on mnie zdradza!

a jesli chodzi o ogladanie sie za dziewcyznami: poznalismy sie jak mial 18 lat i robil to nagminnie, ale widzac, ze mnie to bolalo bardzo, to przetal to robic przy mnie...ckm czy playboya kupowal, czytalismy razem...ogolnie nie bylo nigdy zadnych oznak.gdy jakas dziewczyna go zaczepiala on mi mowil!

a teraz widze,ze naprawde nie ma z tym kontem nic wspolnego...nawet jak mu wyslslam linka do tego jego rzekomo profilu to dzowni i mowi: wystwietla m isie glowna strona jakas eurodate...czyli nawet nazwe przekrecil...on w ogole nie zna ang. wiec nie wie co to znaczy.

nie bronie go, od razu mowie...;p dzis na pewno o tym porozmawiam z nim. i powiem,ze dla mnie to nienormalne zakladnaie takich kont.chcoiaz jeszcze raz podkreslam:byly tam wiaodmosci od admina tylko.a nie zadnych lasek. nie ma tam swojego zdjecia ani nic...

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

aha i jak sie tak zaczal wkurzac i klac to powiedizal, z enie jest zly na mnie tylko na to,ze nie ma jak sie obronic...w tym sensie,ze nie wie co to za konto i brat go robi w ch...

szczerze to chce zeby zalozyl swoje konto i zebym nie miala do niego dostepu.tyle.

[MiciaKicia]

Napisane przez lusesita23

Wsumie nic to nie dalo-wkurzyl sie na maksa,ale niena to,ze patrzylam w jego maile tylko,ze to brat zalozyl...a ten mowi,ze to nie on! ciezko wytlumaczyc...w skrocie:nie bylo tam nic oprocz wypelnionego profili, z inna data urodzenia i nnym wzrostem...ale imie sie zgsdzalo.

M. sie wkurzyl-powiedzial,zewidocznie mu nie ufam ze boli go,ze mysle,ze mnie zdradza (choc ja wcale tak nie mysle) i wyszlo,ze to ja powinnam przperaszac.i przeprosilam.powiedizal,ze juz ma w d...to wsolne konto i zaklada swoje.

gadalismy i na gg - bo nie wiedzial, ktore to wiadomosci, hcial zebym pokazala...i ogolnie sprawia wrazenie szczerego. ja mu wierze...ale w taki mrazie kto to zalozyl, jak jego brat sie nie przyznaje?zla jestem, ze w ogole wchodzilam!

a po co mu wogole to konto tak wogole? ...
P.S to w koncu EROdate czy EUROdate?

[sonek]

NASZE ZARECZYNY :
Od jakiś 3 lat, TŻ w okolicy moich urodzin zabiera mnie na weekend do jakiejś typowo zimowej miejscowości. W ubiegłym roku zabrał mnie do Tatrzańskiej Łomnicy. Zarezerwował mega hotel, z basenem, spa, masażami, dyskoteką itp. z cudownym widokiem na Łomnicki Szczyt(jeden z najwyższych szczytów Tatr : 2634 m n. p. m.). Dodał także, ze wyjazd ten to taki przent urodzinowy, wiec musimy korzystac ze wszystkich atrakcji.Na miejsce przyjechalismy wieczorem. Ponieważ ja nie jezdzę na nartach ani na desce obiecal, że rano pojedziemy kolejką na samą górę, a on nie będzie brał deski, tylko pochodzi ze mna i poogladamy pikene widoki. Na szczyt wyjezdzalismy etapami. Na pierwszej stacji spedzilismy chyba ze 2 godz.-cudowne widoki, romantyczne chwile, goraca herbata pośród zamarznietych gór. Na sam szczyt trzeba było wyjechać kalustrofobiczną kolejka, która jechala pionowo do gory, ze aż strach. Miescila cos moze 10 osob. Ze stacji na ktorej czekalismy na swoja kolej, wygladala na tle gor, jakby byla maleńką kropeczka. Mialam stracha na sama mysl, ze mialabym tam wejsc a co dopiero byc na samym szczycie. Ale TŻ sprawil, ze czułam się nieco bezpieczniej. Podróz kolejką była wniesamowice emocjonujaca. Cudone widoki kozic gorskich spacerujacych po oblodzonych szczytach i zostawiajacych slady na sniegu. A kiedy dotarlismy na szczyt, serce bilo szybciej z emocji. Cudowne widoki! Dookola szczyty Tatr, zaśnieżone, oblodzone, białe i tajemnicze. Temp. chyba -28 stopni do tego wiejący z ogromną prędkościa wiatr i sypiący w twarz marznacy śnieg. Strasznie zimno i około 8 osób podniecających się widokiem. Po tym jak nacieszylismy nasze oczy cudownymi widokami i po tym jak zaczely nam odmarzac palce u rak i stop TŻ zaprosil mnie na herbatke do znajdujacej sie tam mini-restauracyjki. Poniewaz na szczycie mozna byc tylko 30 min. myslalam, ze to koniec przygod i ze akurat jak wypijemy herbatke, trzeba bedzie zbierac sie na dol. Ale nie! Kiedy wypilismy herbate mielismy jeszcze 5 min. do zjazdu. Wszyscy, ktorzy przyjechali tam z nami klebili sie juz przy stacji czekajac na kolejke. A TŻ chwycil mnie za reke i powiedzial, zebym poszła z nim na zewnatrz bo tam jest takie jedno fajne miejsce, gdzie w ogole nie wieje wiatr i mozna spokojnie poogladac szczyty. Ja nieswiadoma niczego poszlam za nim. Kiedy stalismy sami, wysoko ponad hmurami, oglądając szczyty Tatr TŻ objął mnie czule i wyjął pierścionek w czerwonym pudełeczku. Byłam w szoku bo kompletnie się tego nie spodziewałam. Oczywiście łzy napłynęły mi do oczu, chociaż zawsze myślałam, że za długo jesteśmy już razem, żeby tak wzruszyć się w trakcie zaręczyn. Oczywiście były czułe wyznanie, nakładanie pierścionka i buziaki. No to tak w skrócie. Mam nadzieje, ze Was nei zanudziłam

[lusesita23]

wspolne knto-mialam na mysli wspolna poczte.z bratem.wiem,zeto smieszne,ale tak jest.

erodate.pl, ale TŻ nazwe przekrecil i mowi do mnie, ze wyswietlila mu sie strona EUROdate. jak mu dalam linka. przekrecil nazwe po prostu.

pisze z nim na gg teraz.

[sonek]

Napisane przez lusesita23

wspolne knto-mialam na mysli wspolna poczte.z bratem.wiem,zeto smieszne,ale tak jest.

erodate.pl, ale TŻ nazwe przekrecil i mowi do mnie, ze wyswietlila mu sie strona EUROdate. jak mu dalam linka. przekrecil nazwe po prostu.

pisze z nim na gg teraz.

Skoro rozmawaiasz teraz z TZ to moze zasugeruj mu, zeby założył jak najszybciej odrębne konto, co zaoszczędzi w przyszłosci takich nieporozumień.

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez sonek

Skoro rozmawaiasz teraz z TZ to moze zasugeruj mu, zeby założył jak najszybciej odrębne konto, co zaoszczędzi w przyszłosci takich nieporozumień.

chodzi mi oczywiscie o odrebnego maila

[MiciaKicia]

Napisane przez sonek

NASZE ZARECZYNY :
Od jakiś 3 lat, TŻ w okolicy moich urodzin zabiera mnie na weekend do jakiejś typowo zimowej miejscowości. W ubiegłym roku zabrał mnie do Tatrzańskiej Łomnicy. Zarezerwował mega hotel, z basenem, spa, masażami, dyskoteką itp. z cudownym widokiem na Łomnicki Szczyt(jeden z najwyższych szczytów Tatr : 2634 m n. p. m.). Dodał także, ze wyjazd ten to taki przent urodzinowy, wiec musimy korzystac ze wszystkich atrakcji.Na miejsce przyjechalismy wieczorem. Ponieważ ja nie jezdzę na nartach ani na desce obiecal, że rano pojedziemy kolejką na samą górę, a on nie będzie brał deski, tylko pochodzi ze mna i poogladamy pikene widoki. Na szczyt wyjezdzalismy etapami. Na pierwszej stacji spedzilismy chyba ze 2 godz.-cudowne widoki, romantyczne chwile, goraca herbata pośród zamarznietych gór. Na sam szczyt trzeba było wyjechać kalustrofobiczną kolejka, która jechala pionowo do gory, ze aż strach. Miescila cos moze 10 osob. Ze stacji na ktorej czekalismy na swoja kolej, wygladala na tle gor, jakby byla maleńką kropeczka. Mialam stracha na sama mysl, ze mialabym tam wejsc a co dopiero byc na samym szczycie. Ale TŻ sprawil, ze czułam się nieco bezpieczniej. Podróz kolejką była wniesamowice emocjonujaca. Cudone widoki kozic gorskich spacerujacych po oblodzonych szczytach i zostawiajacych slady na sniegu. A kiedy dotarlismy na szczyt, serce bilo szybciej z emocji. Cudowne widoki! Dookola szczyty Tatr, zaśnieżone, oblodzone, białe i tajemnicze. Temp. chyba -28 stopni do tego wiejący z ogromną prędkościa wiatr i sypiący w twarz marznacy śnieg. Strasznie zimno i około 8 osób podniecających się widokiem. Po tym jak nacieszylismy nasze oczy cudownymi widokami i po tym jak zaczely nam odmarzac palce u rak i stop TŻ zaprosil mnie na herbatke do znajdujacej sie tam mini-restauracyjki. Poniewaz na szczycie mozna byc tylko 30 min. myslalam, ze to koniec przygod i ze akurat jak wypijemy herbatke, trzeba bedzie zbierac sie na dol. Ale nie! Kiedy wypilismy herbate mielismy jeszcze 5 min. do zjazdu. Wszyscy, ktorzy przyjechali tam z nami klebili sie juz przy stacji czekajac na kolejke. A TŻ chwycil mnie za reke i powiedzial, zebym poszła z nim na zewnatrz bo tam jest takie jedno fajne miejsce, gdzie w ogole nie wieje wiatr i mozna spokojnie poogladac szczyty. Ja nieswiadoma niczego poszlam za nim. Kiedy stalismy sami, wysoko ponad hmurami, oglądając szczyty Tatr TŻ objął mnie czule i wyjął pierścionek w czerwonym pudełeczku. Byłam w szoku bo kompletnie się tego nie spodziewałam. Oczywiście łzy napłynęły mi do oczu, chociaż zawsze myślałam, że za długo jesteśmy już razem, żeby tak wzruszyć się w trakcie zaręczyn. Oczywiście były czułe wyznanie, nakładanie pierścionka i buziaki. No to tak w skrócie. Mam nadzieje, ze Was nei zanudziłam

[T'ai]

Napisane przez dottta

teraz się dopiero skapłam że mi jakoś 2000 post umknął

Napisane przez ivona84

I ten tydzień będę chodzić osobiście w sprawie pracy, bo Łukasz wczoraj wziął od znajomego parę namiarów gdzie mogą potrzebować kogoś do pracy Jutro mam zamiar siedzieć na necie i szukać firm i z domu muszę taki zeszyt wziąć, bo po studiach spisałam sporo firm z książki telefonicznej.
Więc też bardzo bardzo bardzo proszę o Wizażowe niezawodne kciukasy

jak się do mnie nie odezwą to wezmę urlop i też zacznę chodzić albo zadzwonię do wszystkich

Napisane przez Stysik

zaraz zobaczysz ile jest kopniak wart

już milczę wybacz

Napisane przez lusesita23

kurde,dziewczyny chyba pikloce sie z m dzis

taka sytuacja wyszla,ze az sie poplakalam jak to odkrylam-tzn. weszlam na jego maila bo ta moja ksiazka nie przychodzi i chcialam sprawdzic od kogo ja zamawial a tam kur.wa jakies wiadomosci z portalu erodate.pl!!! i niby wiem,ze maja wspolne konto z bratem,a on zawsze lubil takie "eksperymenty"ale weszlam tan na jego profil i jak byk imie Marcin, a co do preferencji to seks we dwoje i takie tam.,..no polakalam sie i koniec napisalam do niego,ze znow mnie oszukal. bo kiedys byla taka sytuacja,ze dostal sms z jakiegos portalu.

tylko ze chce zanzaczyc,ze na tym portalu nie maz danych wiadomosci od lasek, on tez nic nie pisal...wczesniej z tym sms tez tak bylo.ale samo to,ze sie zapisuje do takich portali to mnie szlag trafia!!!

co o tym myslec?

ja nie wiem bo nie było u mnie takiej sytuacji
ale chyba tylko szczera rozmowa (nie gg i smsy), bo może to nieporozumienie jakieś
my przed sobą tajemnic nie mamy, wiem że TŻ czasem takie "filmiki" oglądał różne ale pewnie jak każdy facet
coś lżejszego zresztą sami oglądamy

Napisane przez ivona84

Jeżu malusieńki Dziewczyny normalnie nie wychodźcie z domu - u nas jest taka śnieżyca, że głowa mała Już dziś więcej nie wychodzę - robię sobie wieczór lenistwa - będę jadła frytki, preażynki i mam Redsika

a u mnie z pogodą spokój
....

u mnie podłączania i ustawiania kolumn ciąg dalszy ale może TŻ znajdzie dla mnie chwilę
póki co "szaleją" tam z tatą
ja po południu odjechałam i zasnęłam na 2h

miłego wieczorku wam życzę

Lusesita chyba przez ciebie kupię chipsy

[karolinusienka]

Napisane przez sonek

NASZE ZARECZYNY :

sliczne zareczyny
a zdazylicie na kolejke?? hehe

lusesita nei wiem co powiedzic igdy takie sytuacji nie mialam i mam nadzieje, ze nie bede miec

a tak w ogole to HEJ djechalam do domu i cala droge towarzyszyl mi marzacy sieg i lod na ulicy ehhh co sie zmeczylam jadac

a w ogole od kilku dni sni mi sie moj ex... nie wiem dlaczego caly czas we snie kusi mnie, zebym zdradzila Piotrka, ale ja sie twardo trzymam. nawet nie uwirzycie ale przez sen czuje jego zapach
chyba za dlugo sie nie widzialam z P

[lusesita23]

Sonek zareczyny piekne

juz po rozmowie- sam powiedzial,ze dzis rzem zalozymy nowe konto.ale ja powiedzialam,z enie chce przy tym byc.niech sam zalozy.nie chce juz wiedziec jego hasla i loginu.

ogolnie to wyszla jedna wielka koszmarna pomylka-przepraszam Was za alarm.
i dziekuje za wwzystkie rady

[sonek]

Napisane przez lusesita23

Sonek zareczyny piekne

juz po rozmowie- sam powiedzial,ze dzis rzem zalozymy nowe konto.ale ja powiedzialam,z enie chce przy tym byc.niech sam zalozy.nie chce juz wiedziec jego hasla i loginu.

ogolnie to wyszla jedna wielka koszmarna pomylka-przepraszam Was za alarm.
i dziekuje za wwzystkie rady

Świetnie, ze tak szybko dogadaliście się

[karolinusienka]

Napisane przez lusesita23

Sonek zareczyny piekne

juz po rozmowie- sam powiedzial,ze dzis rzem zalozymy nowe konto.ale ja powiedzialam,z enie chce przy tym byc.niech sam zalozy.nie chce juz wiedziec jego hasla i loginu.

ogolnie to wyszla jedna wielka koszmarna pomylka-przepraszam Was za alarm.
i dziekuje za wwzystkie rady

ciesze sie, ze jest juz wszystk ok

[sonek]

Ja zmykam, bo czas zerwac sie z pracy. Oczywiscie jak ja mam czas to cisza tu jak makiem zasial. A kiedy w nocy wpadne Was nadrobic, to 2 godz. wyjete z zyciorysu :P

[karolinusienka]

Napisane przez sonek

Ja zmykam, bo czas zerwac sie z pracy. Oczywiscie jak ja mam czas to cisza tu jak makiem zasial. A kiedy w nocy wpadne Was nadrobic, to 2 godz. wyjete z zyciorysu :P

a to normalka...tez tak ostatnio mam...mam chwile i nic nie gadaja, a kiedy jej nie mam to gadaja jak przekupki na rynku jedna przez druga

[JennyAniolek]

Napisane przez sonek

NASZE ZARECZYNY :
Od jakiś 3 lat, TŻ w okolicy moich urodzin zabiera mnie na weekend do jakiejś typowo zimowej miejscowości. W ubiegłym roku zabrał mnie do Tatrzańskiej Łomnicy. Zarezerwował mega hotel, z basenem, spa, masażami, dyskoteką itp. z cudownym widokiem na Łomnicki Szczyt(jeden z najwyższych szczytów Tatr : 2634 m n. p. m.). Dodał także, ze wyjazd ten to taki przent urodzinowy, wiec musimy korzystac ze wszystkich atrakcji.Na miejsce przyjechalismy wieczorem. Ponieważ ja nie jezdzę na nartach ani na desce obiecal, że rano pojedziemy kolejką na samą górę, a on nie będzie brał deski, tylko pochodzi ze mna i poogladamy pikene widoki. Na szczyt wyjezdzalismy etapami. Na pierwszej stacji spedzilismy chyba ze 2 godz.-cudowne widoki, romantyczne chwile, goraca herbata pośród zamarznietych gór. Na sam szczyt trzeba było wyjechać kalustrofobiczną kolejka, która jechala pionowo do gory, ze aż strach. Miescila cos moze 10 osob. Ze stacji na ktorej czekalismy na swoja kolej, wygladala na tle gor, jakby byla maleńką kropeczka. Mialam stracha na sama mysl, ze mialabym tam wejsc a co dopiero byc na samym szczycie. Ale TŻ sprawil, ze czułam się nieco bezpieczniej. Podróz kolejką była wniesamowice emocjonujaca. Cudone widoki kozic gorskich spacerujacych po oblodzonych szczytach i zostawiajacych slady na sniegu. A kiedy dotarlismy na szczyt, serce bilo szybciej z emocji. Cudowne widoki! Dookola szczyty Tatr, zaśnieżone, oblodzone, białe i tajemnicze. Temp. chyba -28 stopni do tego wiejący z ogromną prędkościa wiatr i sypiący w twarz marznacy śnieg. Strasznie zimno i około 8 osób podniecających się widokiem. Po tym jak nacieszylismy nasze oczy cudownymi widokami i po tym jak zaczely nam odmarzac palce u rak i stop TŻ zaprosil mnie na herbatke do znajdujacej sie tam mini-restauracyjki. Poniewaz na szczycie mozna byc tylko 30 min. myslalam, ze to koniec przygod i ze akurat jak wypijemy herbatke, trzeba bedzie zbierac sie na dol. Ale nie! Kiedy wypilismy herbate mielismy jeszcze 5 min. do zjazdu. Wszyscy, ktorzy przyjechali tam z nami klebili sie juz przy stacji czekajac na kolejke. A TŻ chwycil mnie za reke i powiedzial, zebym poszła z nim na zewnatrz bo tam jest takie jedno fajne miejsce, gdzie w ogole nie wieje wiatr i mozna spokojnie poogladac szczyty. Ja nieswiadoma niczego poszlam za nim. Kiedy stalismy sami, wysoko ponad hmurami, oglądając szczyty Tatr TŻ objął mnie czule i wyjął pierścionek w czerwonym pudełeczku. Byłam w szoku bo kompletnie się tego nie spodziewałam. Oczywiście łzy napłynęły mi do oczu, chociaż zawsze myślałam, że za długo jesteśmy już razem, żeby tak wzruszyć się w trakcie zaręczyn. Oczywiście były czułe wyznanie, nakładanie pierścionka i buziaki. No to tak w skrócie. Mam nadzieje, ze Was nei zanudziłam

Piękne zaręczyny


---
Póki jeszcze nie ma Piotrka zmykam sobie chwilę pokimać, bo wczoraj i dziś miałam tylko po 4h snu... Coś dziś mało piszecie, więc nadrobię później Aha w pon dostanę od koleżanki ze studiów płytę z jej wesela do zobaczenia, bo jak się okazało miała zamówiony cały pakiet od p.Tomka (foto, wideo i auto) i są zadowoleni

[lusesita23]

my sie zawsze szybko dogadujemy...;p nie umiemy jak jest zle

tlyko po prostu wole wiedziec o wszystkim...dlatego powiedzialam mu dzis o moich kontach na sympatii i fotce;p ale one nie sa w ogole uzupelnione i powataly wlasnie p oto,zeby kogos zobaczyc.

biedny M. napadlam na niegoprzyznal,ze mialam prawo i z enie ma nic do ukrycia...i powiedizal,ze gdyby nawet cos chcial (hipotetycznie)to by zalozyl drugie konto, bo wie,ze do tego mam dostep i chce zeby tak zostalo.

ze mna jest ten problem,ze ja na wszystko placzem reaguje i jestem malo pewna siebie nawet jak zaczelsimy sie spotykac to mu marudzilam,ze jestem dla niego za brzydka/za glupia...duzo musial wlozyc wysilku zebym przestala tak myslec.

[lula177]

czesc dziewczyny woriclam./..lekarza powiedzial mi ze mam uczulenie na cos tylko jeszcze nbie iwadomo na co i przepisala mi jakies leki...

no i kjupilam sobie but oto one

[ivona84]

Lusesita super, że tak szybko wyjaśniliście sprawę

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Lula Zeby uczulenie szybko przeszło
ładne buty

[elunka88]

Napisane przez ivona84

I dziś była rewolucja w biurze - wpadł do pokoju pan Prezes i zarządził, że musimy jak najszybciej urlopy wykorzystać. Mi zostało 10 dni, czy li 2 tygodnie i od poniedziałku idę na tydzień. Akurat mi się bilet miesięczny skończył I nie będzie pół biura

I ten tydzień będę chodzić osobiście w sprawie pracy, bo Łukasz wczoraj wziął od znajomego parę namiarów gdzie mogą potrzebować kogoś do pracy Jutro mam zamiar siedzieć na necie i szukać firm i z domu muszę taki zeszyt wziąć, bo po studiach spisałam sporo firm z książki telefonicznej.
Więc też bardzo bardzo bardzo proszę o Wizażowe niezawodne kciukasy

Wykorzystasz sobie urlop na spokojnie, odpoczniesz, i poszukasz nowej pracy...na pewno się uda i będzie jeszcze lepsza

Napisane przez Stysik

no wlasnie... w koncu nie ma sie po co spieszyc


ja znam... lokówkę

No jednak byłam przed czasem....brat chciał wcześniej jechać. Ale promotor szybko sprawdził co naskrobałam i wróciliśmy razem. A sposób na loki to chyba znasz najlepszy

Napisane przez lusesita23

kurde,dziewczyny chyba pikloce sie z m dzis

taka sytuacja wyszla,ze az sie poplakalam jak to odkrylam-tzn. weszlam na jego maila bo ta moja ksiazka nie przychodzi i chcialam sprawdzic od kogo ja zamawial a tam kur.wa jakies wiadomosci z portalu erodate.pl!!! i niby wiem,ze maja wspolne konto z bratem,a on zawsze lubil takie "eksperymenty"ale weszlam tan na jego profil i jak byk imie Marcin, a co do preferencji to seks we dwoje i takie tam.,..no polakalam sie i koniec napisalam do niego,ze znow mnie oszukal. bo kiedys byla taka sytuacja,ze dostal sms z jakiegos portalu.

tylko ze chce zanzaczyc,ze na tym portalu nie maz danych wiadomosci od lasek, on tez nic nie pisal...wczesniej z tym sms tez tak bylo.ale samo to,ze sie zapisuje do takich portali to mnie szlag trafia!!!

co o tym myslec?

Miałam Ci odpisywać ale widzę że sprawa się wyjaśniła. To dobrze. Nie będę komentowała. 3maj sie słonko

Napisane przez sonek

b

To uczucie musi być niesamowite

Ale które? Picie kawy, że mnie dziadek obudził, czy że się wkur**łam na brata?

Napisane przez ivona84

Jeżu malusieńki Dziewczyny normalnie nie wychodźcie z domu - u nas jest taka śnieżyca, że głowa mała Już dziś więcej nie wychodzę - robię sobie wieczór lenistwa - będę jadła frytki, preażynki i mam Redsika

Jak Ty to pisałaś to ja akurat jechałam przez tą śnieżycę....boję się jutro jechać autem do szkoły bo jak mi zasypie na parkingu to nie wyjadę. A przez 12 godzin zasypie bankowo. Poproszę tate to mnie zawiezie i odbierze...