Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-09, 08:33   #241
oliviaoO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 788
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

witam
u mnie cisza dalej Mała coś uparta i nie chce wyłazić.. za godzinkę będę już w szpitalu na ktg, może mnie też zbada to dowiem się jak tam moje rozwarcie.. oby było już te 6cm i żeby coś zrobili

a nie ma żadnych wieści od soraya??
__________________
Razem
Zaręczeni
Ślub

Julia

walka z kg:
81- 78 - 76 - 74 - 72- 70 - 68 - 66 - 64

oliviaoO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 08:50   #242
rybcia2309
Wtajemniczenie
 
Avatar rybcia2309
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 168
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Ja z rana też się melduję jako nierozpakowana, kurna już nawet płacz nie pomaga, a gadanie śpij póki możesz tylko dobija, bo ile można spać 24 godz. na dobę!
__________________
Moje słoneczko Filipek! 2010
Moje słoneczko Dominik! 2015
Moje słoneczko w drodze? zrobię na różowo może wywołam dziewczynkę
rybcia2309 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 08:51   #243
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez agusiamatyldka Pokaż wiadomość
witam z rana...

w bardzo zlym humorze bo dalej nic...sex nie podzialalmialam male skurcze , chcialam sie jescze raz kochac i znowu powtorka z rozrywki wracam z kapieli a maz spi;/...czytalam jeszcze o oleju rycynowym ale boje sie troche to wpypic;/
Dzień dobry Brzuszki
Dzięki Pyśka , masz rację.
Przepraszam dziewczyny
Ja wprawdzie termin mam na 19-21 stycznia, ale lekarz na ostatniej wizycie powiększył mi rozwarcie, powiedział, że na dniach urodzę.
Czop mi już raczej cały odszedł, mam lekkie skurcze i nic poza tym. Już tzrecią noc małż zaprowadził Agatkę do teściowej, że jak coś się będzie dziać to przynajmniej ona pośpi i nic. Synuś ma głęboko w poważaniu życzenia rodziców. Czekanie jest denerwujące.
Majkela, synuś biedna wymęczyłaś się bardzo . Mój poród miał prawie identyczny przebieg, ale trwał 7,5 godz i nawet tak bardzo nie bolało.
Eudaimonia, Ingrid
Madzik, fryzurka fajna, bardzo wygodna. Ja narazie zapuszczam, wiosną zobaczę.
Aldii
tekst boski już przy zapłodnieniu się poryczałam.
Wczoraj napisałam mega posta i oczywiście wcięło go. Dlatego dziś będę pisała na raty.
Teraz idziemy na śniadanie.
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 09:03   #244
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

OliviaoO
Soraya czekamy na wiesci !!
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 09:17   #245
patinka_
Zakorzenienie
 
Avatar patinka_
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 183
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez ula 87 Pokaż wiadomość
słońce chyba czop ma większe wymiary bo ja po kawałku straciłam chyba z łyżkę ( i to czubatą)
hm...dzisiaj znowu znalazłam kawałki tego czegoś w dwóch częściach-tyle że łącznie ilość podwójna :/ no tyle,że żadnych kawałków krwi czy czegoś nie widziałam...
__________________
patinka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 09:27   #246
ula 87
Zadomowienie
 
Avatar ula 87
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 916
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

hej słoneczka
dołączam do kobiet wykorzystujących mężów ale muszę wam napisać że inaczej wyobrażałam się to . czułam się jak za pierwszym razem , a mąż co chwila pytał "nie boli cię nic" nastepnym razem musi być już lepiej

trzymam mocno kciuki za dziewczyny w terminie jak i już po

ja też mam kupe roztępów na pośladkach i słoneczka mi sie zrobiły wokół sutów ale jak narazie staram się tym nie przejmować , po porodzie będę sie martwić



mam wieści od Poli :
dziś ostatni dzien ma z tabletkami ( luteina i cordafen) to jej 36tc6d . rozwarcie ma na 3 cm i brak szyjki , odpoczywa u rodziców i pozdrawia nas gorąco .
ucałowałam ją od nas wszystkich



Patinka mój czop też nie ma niteczek krwi , ale z tego co wiem to nie musi akurat tak wyglądać
__________________
" Tylko niekiedy szczęście bywa darem , najczęściej trzeba o nie walczyć "
P.Coelho



Zuzia 27.01.2010
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73q3br6dgn.png

Zębole
http://s2.pierwszezabki.pl/036/036140970.png?5725
ula 87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 09:28   #247
brzoskwinia82
Zadomowienie
 
Avatar brzoskwinia82
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość
Brzoskwinko jesli chodzi o liste to zauwazylam ze Gosiaczek82 i Mmoonnikka tez sie wogole w poprzednim watku nie odezwaly.

Zmykam lulu - dobranoc
tak wiem, tylko Gosiaczek jak ją w poprzednim wątku ściągnęłam z listy odezwała się do mnie na pw żeby ją wciągnąć z powrotem, namawiałam żeby się do nas odezwała ale chyba tylko podczytuje... a Mmoonnikka też była już z listy usunięta chyba w 3 części i też się odzywała że nie pisze ale podczytuje. Dlatego je zostawiłam...

Noc minęła bez niespodzianek ale była męcząca, brzuch mnie boli na dole też chodzę jak kaleka, cały czas się w nocy budziłam... a tu pasuje się za jakieś sprzątanie wziąść bo tż zostało tylko wymalować, a w całym domu kurz i syf.
__________________
Są godziny liczone podwójnie i lata nie warte jednego dnia...



brzoskwinia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-09, 09:32   #248
PatkaM84
Zakorzenienie
 
Avatar PatkaM84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 630
GG do PatkaM84
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez brzoskwinia82 Pokaż wiadomość
Ja po wizycie wszystko ok, mały waży według usg 3650 g, szyjka zgładzona, rozwarcie na 2,5 palca i mój gin zafundował mi masaż szyjki żebym nie urodziła po terminie... do przyjemności to nie należało, powiedział że jak do jutra nie urodzę to mam koło 18:00 przyjść na ktg. Brzuch mnie trochę nagina po tym masażu, ale mówił że tak może być. więc jeżeli mu wierzyć to powinno mnie na dniach złapać, ale on mnie tak już od dwóch miesięcy straszy i do tej pory nic
Już powoli idzie do przodu


Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
O dziękuję! Dziś mamy gości, nie wiem czy mam drozdze w domu, jak mam to zrobię
Wygląda na całkiem łatwy przepis


Cytat:
Napisane przez brzoskwinia82 Pokaż wiadomość
dziewczyny przeglądnęłam listę i jeżeli kierować się kryterium postów w poprzednim wątku to do usunięcia są osoby:

camilina 2
nika85 2
agagmnm 0
sweet jelly 0
kesita 0
kampoolka 2

napiszcie czy usunąć je z listy???
Usuń, jak będą chciały być na liście to napiszą


Cytat:
Napisane przez kamyil Pokaż wiadomość
a mnie jakiś dołek dopadł - chciałabym mieć dzidziusia przy sobie, żeby mieć się kim opiekować, żeby mieć na kogo patrzeć godzinami... chciałabym już spróbować tego innego życia jako mama...
Ja też już bym chciała, ale z drugiej strony jest ten strach - chyba największy przed samym porodem i bólem bo w sumie potem z opieką to jakoś to będzie


Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość
A mnie caly dzien boli brzuch jak na @ tak mocno a czasem kluje mnie spojenie lonowe tak jak baaaaardzooooo bolacy okres.....najadlam sie nospy i teraz jest ok. W pon ide do ginka to sie okaze czy cos sie tam ruszylo.
Już teraz nie jedz nospy Masz już ciążę donoszoną więc takie bóle też coś mogą oznaczać macica sobie ćwiczy


Cytat:
Napisane przez brzoskwinia82 Pokaż wiadomość
filka - właśnie pytałam dzisiaj gina czy dalej jest u nas zakaz poród rodzinnych i potwierdził że dalej. więc najprawdopodobniej będę się sama męczyć.
U nas z tego co wiem na szczęście nie ma zakazu...


Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość
Kurcze dziewczyny jestem zalamana wlasnei sie wypluskalam i podczas smarowania oliwka zauwazylam ile ja mam tych rozstepow. Oprocz tych na brzusiu (mam ok 10 paskow po kazdej stronie pepka, tak dziwnie tylko wokol pepka sie skupily). Ale z tymi sie pogodzilam. Ale ja zauwazylam ze mam je.......uwaga........pod kolanami Jak stanelam przed lustrem i sie obrucilam to mam pod kolanami pelno malych czerwonych paseczkow.......Do d..py to wszystko
Ja mam rozstępy wzdłuż wewnętrznej strony ud i też schodzi pod kolana... Wszystko na wewnętrznej stronie... Lipa ale cóż poradzić...


Cytat:
Napisane przez agusiamatyldka Pokaż wiadomość
w bardzo zlym humorze bo dalej nic...sex nie podzialalmialam male skurcze , chcialam sie jescze raz kochac i znowu powtorka z rozrywki wracam z kapieli a maz spi;/...czytalam jeszcze o oleju rycynowym ale boje sie troche to wpypic;/
Dziewczyny nie nakręcajcie się tak bardzo! Ja wiem, że chcecie by już było po wszystkim ale skoro dziecko jeszcze siedzi no to widocznie ma jakiś powód. Nie róbcie nic na siłę a przy tym nie denerwujcie się bo tylko same się stresujecie i nic dobrego z tego nie wychodzi.



Cytat:
Napisane przez oliviaoO Pokaż wiadomość
witam

u mnie cisza dalej Mała coś uparta i nie chce wyłazić.. za godzinkę będę już w szpitalu na ktg, może mnie też zbada to dowiem się jak tam moje rozwarcie.. oby było już te 6cm i żeby coś zrobili
Długo chodzisz z tym rozwarciem - może jak na piechotkę pójdziesz do szpitala to coś się ruszy? Dużo chodzenia też pomaga
__________________
Natusia - 25.01.2010

Dominiś - 20.05.2012
PatkaM84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 09:37   #249
brzoskwinia82
Zadomowienie
 
Avatar brzoskwinia82
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Mi wyszły rozstępy na brzuchu po dwóch stronach, co prawda nie są jakieś sznity mega widoczne, tylko malutkie ale jest ich sporo po obu stronach pewnie gdzieś po 7-8. Masakra...
Patka właśnie ten strach - chciałabym już to mieć za sobą i żeby wszystko było w porządku z dzidziusiem. Na dodatek wyszła mi opryszczka i nie będę mogła Małego pocałować nawet, jak nie zejdzie
__________________
Są godziny liczone podwójnie i lata nie warte jednego dnia...



brzoskwinia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 09:38   #250
agusiamatyldka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 254
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

ja sie tylko ciesze ze to cholerstwo jest czerwone bo tzn ze jest stan zapalny skory i bedzoe mozna calkowicie usunac nawet kremami , najgorsze sa te biale...

mialam skurcz mega jak wstalam i przeszlo po nospie-ehh...zebym tylko zaczela rodzic przed wtorkiem
agusiamatyldka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 09:40   #251
brzoskwinia82
Zadomowienie
 
Avatar brzoskwinia82
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez agusiamatyldka Pokaż wiadomość
ja sie tylko ciesze ze to cholerstwo jest czerwone bo tzn ze jest stan zapalny skory i bedzoe mozna calkowicie usunac nawet kremami , najgorsze sa te biale...

mialam skurcz mega jak wstalam i przeszlo po nospie-ehh...zebym tylko zaczela rodzic przed wtorkiem
całkowicie to chyba nigdy się nie da usunąć ale doprowadzić do stanu że ich wizualnie praktycznie nie widać to właśnie najlepiej jak są takie czerwone.
__________________
Są godziny liczone podwójnie i lata nie warte jednego dnia...



brzoskwinia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-09, 09:45   #252
PatkaM84
Zakorzenienie
 
Avatar PatkaM84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 630
GG do PatkaM84
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez brzoskwinia82 Pokaż wiadomość
Patka właśnie ten strach - chciałabym już to mieć za sobą i żeby wszystko było w porządku z dzidziusiem. Na dodatek wyszła mi opryszczka i nie będę mogła Małego pocałować nawet, jak nie zejdzie
Oj no to faktycznie jak masz opryszczkę no to bez buziaków, ale za to nadrobisz przytulańcami


Cytat:
Napisane przez agusiamatyldka Pokaż wiadomość
ja sie tylko ciesze ze to cholerstwo jest czerwone bo tzn ze jest stan zapalny skory i bedzoe mozna calkowicie usunac nawet kremami , najgorsze sa te biale...

mialam skurcz mega jak wstalam i przeszlo po nospie-ehh...zebym tylko zaczela rodzic przed wtorkiem
Ja mam właśnie na tych wewnętrznych stronach ud czerwone a do tego zdarza się, że strasznie swędzą, czyli chyba chcą wyleźć następne?
Odstaw już nospę. Pisałaś wcześniej, że chcesz aby zaczął się poród ale w jakiś sposób chamujesz skurcze nospą.
__________________
Natusia - 25.01.2010

Dominiś - 20.05.2012
PatkaM84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 09:45   #253
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Ula dzieki za wiesci od Poli
Pola

A ja mialam sie brac za prasowanie i szykowanie kolyski dla malej, ale jakos sie zebrac nie moge No ale musze to dzisiaj zrobic zeby juz wszystko bylo gotowe
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 09:50   #254
addicted to wizaz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Ja też się melduję ciągle nierozpakowana, póki co wykorzystywanie tż nie pomogło. A i owszem jakieś małe skurcze w nocy, pobolewania brzucha jak na okres i trochę bólu w krzyżu, ale teraz wszystko się uspokoiło.

Coś czuję, że będę sobie musiała jednak załatwić jakoś zwolnienie od poniedziałku A jak już je będę miała, to nie będę miała takiego ciśnienia na poród

Chociaż fajnie by było, gdyby urodził się dzisiaj. Michaś urodził się 16 i ja urodziny też mam 16, a jakby Maciek się dziś wykluł tż by się ucieszył, bo on jest z 9 (oczywiście inne miesiące, ale co tam).

Co do rozstępów, to po waszych postach sprawdziłam, że nic mi się nie dzieje pod kolanami, a tyłka nie oglądam, bo w łazience nie mam takiego lustra, a nie chce mi się paradować nago po przedpokoju, gdzie zresztą jest kiepskie oświetlenie Rozstępy na piersiach mam po pierwszym porodzie, ale myślę, że są większe problemy niż rozstępy i nie zamierzam się nimi jakoś specjalnie przejmować.

Patinka czop podbarwiony krwią oznacza, że skraca sie szyjka macicy.
.....................
A jeśli chodzi o kasę z PZU za urodzenie dziecka, to ja wypełniałam w oddziale PZU wniosek i musiałam mieć akt urodzenia (tylko już nie pamiętam czy się go im zostawia, czy robią sobie ksero bo to było 5 lat temu). Pieniążki wypłacili mi od razu po zatwierdzeniu wniosku w kasie - oczywiście wszystko podczas jednej wizyty.
......................... .....
Jak któraś jest zainteresowana to załączam 2 linki dot. przyśpieszenia porodu:
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...ego_35897.html
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...2,2806894.html

Edytowane przez addicted to wizaz
Czas edycji: 2010-01-09 o 09:51
addicted to wizaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 09:56   #255
pantee
Raczkowanie
 
Avatar pantee
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 410
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

O ludzie, kobiety!

Dwa dni poza wizazem..a tu 10 stron do nadrobienia.w nowym watku a jeszcze ze starego watku zostało, a tu tyle spraw na dzis do załatwienia i kiedy to zrobic?

No, nic GRATULACJE dla wczorajszych rozpakowanych mamus EUDAIMONIA, INGRID...
pantee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 09:56   #256
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez brzoskwinia82 Pokaż wiadomość
dziewczyny przeglądnęłam listę i jeżeli kierować się kryterium postów w poprzednim wątku to do usunięcia są osoby:

camilina 2
nika85 2
agagmnm 0
sweet jelly 0
kesita 0
kampoolka 2

napiszcie czy usunąć je z listy???
Ja bym Sweet-Jelly zostawiła na liście, bo jakiś czas temu się odezwała i pisała, że nie ma teraz dostępu do neta i zdarzyłam jej tylko liste numerów podać tel, swój tez podała wiec no nie usuwałabym jej.

Biore się dziś w sobie z aporządkowanie tych ciuszków, bo osiwieje z tym magazynem i wogóle uporządkuje pokój "siostry"( bo jak pisałam niby jej ale nie mieszka i nawet twierdzi, że wyjeżdża mieszkać teraz i pracować do matki nad morze) zobaczymy więc mogę spróbowac ogarnąć... już mam ciary na samą myśl, że rozgrzebie i nie dokończę np...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 09:57   #257
brzoskwinia82
Zadomowienie
 
Avatar brzoskwinia82
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Pytałam wczoraj gina o zaświadczenie do becikowego czy może mi wypisać już teraz i powiedział że dopiero po porodzie... a w ogóle to jego pielęgniarki mi powiedziała że podnosi cenę za wizytę i będzie teraz 150 zł a nie 100 zł, bo doktor będzie miał nowy sprzęt USG 4D... no ja już na szczęście miałam ostatnią wizytę przed porodem ale będę musiała się zastanowić czy dalej później do niego chodzić... jestem bardzo zadowolona z opieki ale to sporo kasy...

Zebra no to jak podała nr telefonu to ją wciągnę z powrotem, w razie czego napiszemy eska jej czy już urodziła
__________________
Są godziny liczone podwójnie i lata nie warte jednego dnia...




Edytowane przez brzoskwinia82
Czas edycji: 2010-01-09 o 09:59
brzoskwinia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 10:01   #258
rybcia2309
Wtajemniczenie
 
Avatar rybcia2309
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 168
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Kurna te teksty mnie tylko dobiły i mówienie żeby czekać też dobija każdy dzień jest trudny do zniesienia bo nie można się nigdzie ruszyć bo strach żeby wody nie odeszły, niektóre mamusie po prostu kwitną w domu od miesięcy więc mówienie że przyjdzie czas też dobija zwłaszcza, iż słyszy się to od każdego przez telefon... Ale mam dzisiaj nerwa, kurcze miałam ochotę na seksik, a tu rodzice siedzą w domu, a mieli jechać pozałatwiać sprawy, niech żyją minusy wspólnego mieszkania, chyba się zamknę w pokoju i nie wyjdę do poniedziałku. Dobrze, ze chociaż wam mogę pozrzędzić!
__________________
Moje słoneczko Filipek! 2010
Moje słoneczko Dominik! 2015
Moje słoneczko w drodze? zrobię na różowo może wywołam dziewczynkę
rybcia2309 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 10:04   #259
brzoskwinia82
Zadomowienie
 
Avatar brzoskwinia82
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez brzoskwinia82 Pokaż wiadomość
Zebra no to jak podała nr telefonu to ją wciągnę z powrotem, w razie czego napiszemy eska jej czy już urodziła
szkoda tylko że Sweet_jelly się nie odzywa bo tego co widzę to dzisiaj była aktywna na wizażu...
__________________
Są godziny liczone podwójnie i lata nie warte jednego dnia...



brzoskwinia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-09, 10:05   #260
PatkaM84
Zakorzenienie
 
Avatar PatkaM84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 630
GG do PatkaM84
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

A dziewczyny do tych drożdżówek musi być marmolada? Bo nie mam w domu, mam taki dżem własnej roboty a on nie jest aż taki gęsty... I nie wiem czy to mi wszystko nie powypływa??
__________________
Natusia - 25.01.2010

Dominiś - 20.05.2012
PatkaM84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 10:14   #261
gosbaj
Zadomowienie
 
Avatar gosbaj
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość


ja mam tak samo tzn ba brzuhu yszlymi moze z3 rozstepy tyle ze po bokach mam od tycia zz przed ciazy i tez ciagle na nie krzycze ale jak zobaczylam te pod kolanami no masakra nawet tam nie smarowalam bo nie przyszlo by mi do glowy ze tam moga wyjsc
No wlasnie ja tez nawet nie podejrzewalam ze tam moga mi wyjsc rozstepy i tez tam nei smarowalam. Ale od wczoraj zaczelam......

Cytat:
Napisane przez brzoskwinia82 Pokaż wiadomość
tak wiem, tylko Gosiaczek jak ją w poprzednim wątku ściągnęłam z listy odezwała się do mnie na pw żeby ją wciągnąć z powrotem, namawiałam żeby się do nas odezwała ale chyba tylko podczytuje... a Mmoonnikka też była już z listy usunięta chyba w 3 części i też się odzywała że nie pisze ale podczytuje. Dlatego je zostawiłam...

Noc minęła bez niespodzianek ale była męcząca, brzuch mnie boli na dole też chodzę jak kaleka, cały czas się w nocy budziłam... a tu pasuje się za jakieś sprzątanie wziąść bo tż zostało tylko wymalować, a w całym domu kurz i syf.
A nie, skoro sie oddzywaly na PW to ok, trzeba je zostawic

U mnie noc tez byla meczaca, spinal mi sie brzuch, bolal jak na @, budzialm sie na siku a poza tym bola mnei juz biodra od tego spania na boku a jak leze na plecach to boli mnie na wysokosci klatki piersiowej.....ech ale jeszcze 19dni zostalo, byle do przodu
gosbaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 10:24   #262
kasiorekzeta
Rozeznanie
 
Avatar kasiorekzeta
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 708
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez patinka_ Pokaż wiadomość
hm...dzisiaj znowu znalazłam kawałki tego czegoś w dwóch częściach-tyle że łącznie ilość podwójna :/ no tyle,że żadnych kawałków krwi czy czegoś nie widziałam...
na SR miałam, że czop to taka galaretka, może być mleczno przezroczysty, zabarwiony krwią, może mieć takie niteczki krwi. Po jego odejściu poród może być za kilka godzin do 5 dni Aha i odchodzi w większych kawałkach, ale może to być w kilku większych a nie raz cały
__________________
Razem od 10.11.2001
Zaręczeni 18.07.2006
Ślub 04.08.2007
Majka 23.02.2010

http://s2.pierwszezabki.pl/036/0364849d2.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50552.png
kasiorekzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 10:25   #263
oliviaoO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 788
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

witam ponownie
wróciłam właśnie z ktg i badania..
ogólnie sytuacja wygląda tak: na ktg wyszły mi ze 2 skurcze takie 80% a reszta między 50-60%..
po badaniu gin stwierdził, że rozwarcie się nie powiększyło i że mam sobie jechać do domu i czekać a w pon przyjechać znów na ktg.. a powiedział też, że woli nic nie kombinować(w sensie wywoływania) bo to się często kończy cc..
z gabinetu mnie wypuścił jakimś innym wyjściem i jak już byłam na dole (2 piętra niżej) to zorientowałam się, że nie mam kurtki także szybciutko na 2 piętro schodami.. zawsze to jakiś ruch
teraz siedzę i czekam dalej mam nadzieję, że dzisiaj się coś ruszy bo do jutra rana jest mój gin na dyżurze i chciałabym rodzić
__________________
Razem
Zaręczeni
Ślub

Julia

walka z kg:
81- 78 - 76 - 74 - 72- 70 - 68 - 66 - 64

oliviaoO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 10:25   #264
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez PatkaM84 Pokaż wiadomość
A dziewczyny do tych drożdżówek musi być marmolada? Bo nie mam w domu, mam taki dżem własnej roboty a on nie jest aż taki gęsty... I nie wiem czy to mi wszystko nie powypływa??

nie probowałam z dzemem, Pysia chyba robiła z dzemem ale nie jestem pewna, spróbuj najwyzej Ci sie wyleje no chybaze chcesz w ta zamiec smigac po marmoladę
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 10:45   #265
PatkaM84
Zakorzenienie
 
Avatar PatkaM84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 630
GG do PatkaM84
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
nie probowałam z dzemem, Pysia chyba robiła z dzemem ale nie jestem pewna, spróbuj najwyzej Ci sie wyleje no chybaze chcesz w ta zamiec smigac po marmoladę
No właśnie nie chce mi się śmigac bo nie mam kurtki - mąż wziął do pracy
Więc dziś nie będzie drożdżówek
Bo oprócz marmolady na początku ucieszyłam się że mam drożdzę ale jak je otworzyłam to okazało się, że piekna biała pianka się na nich rozwinęła... trochę za długo leżały
__________________
Natusia - 25.01.2010

Dominiś - 20.05.2012
PatkaM84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 10:51   #266
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Wzielam sie wreszcie za to prasowanie - szykuje kolyske malej
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 11:00   #267
kalka
Zadomowienie
 
Avatar kalka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiadomości: 1 431
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość
Kurcze dziewczyny jestem zalamana wlasnei sie wypluskalam i podczas smarowania oliwka zauwazylam ile ja mam tych rozstepow. Oprocz tych na brzusiu (mam ok 10 paskow po kazdej stronie pepka, tak dziwnie tylko wokol pepka sie skupily). Ale z tymi sie pogodzilam. Ale ja zauwazylam ze mam je.......uwaga........pod kolanami Jak stanelam przed lustrem i sie obrucilam to mam pod kolanami pelno malych czerwonych paseczkow.......Do d..py to wszystko
To jest tak jak pisałyśmy po tym cholernym reportażu w "rozmowach w toku". Pamiętacie? To genetyka winna, a smarowaniem możemy sobie troszkę tylko pomóc. Oczywiscie teraz trzeba smarować, żeby sie zmniejszyły, ale jak ktoś ma podatną skórę to nie bardzo ma szanse, no chyba że przytyje powiedzmy mniej niż 10 kg i był wcześniej aktywny fizycznie. Ja w ciąży jeszcze nie załapałam rozstępa, za to mam z okresu dojrzewania na boczkach, są blade ale czuć je przy dotyku, zwłaszcza teraz jak skóra mi się poszerzyła

Cytat:
Napisane przez oliviaoO Pokaż wiadomość
witam
u mnie cisza dalej Mała coś uparta i nie chce wyłazić.. za godzinkę będę już w szpitalu na ktg, może mnie też zbada to dowiem się jak tam moje rozwarcie.. oby było już te 6cm i żeby coś zrobili

a nie ma żadnych wieści od soraya??
Cytat:
Napisane przez oliviaoO Pokaż wiadomość
witam ponownie
wróciłam właśnie z ktg i badania..
ogólnie sytuacja wygląda tak: na ktg wyszły mi ze 2 skurcze takie 80% a reszta między 50-60%..
po badaniu gin stwierdził, że rozwarcie się nie powiększyło i że mam sobie jechać do domu i czekać a w pon przyjechać znów na ktg.. a powiedział też, że woli nic nie kombinować(w sensie wywoływania) bo to się często kończy cc..
z gabinetu mnie wypuścił jakimś innym wyjściem i jak już byłam na dole (2 piętra niżej) to zorientowałam się, że nie mam kurtki także szybciutko na 2 piętro schodami.. zawsze to jakiś ruch
teraz siedzę i czekam dalej mam nadzieję, że dzisiaj się coś ruszy bo do jutra rana jest mój gin na dyżurze i chciałabym rodzić
No skurcze już ładne, a jakbyś miała 6 cm to już na pewno zaczęłabyś rodzić... Trzymam kciuki, żebyś się wbiła na dużur twojego gienka



Dziewczyny, ale ten czop nie musi wypaść no nie? Bo ja nic takiego nie widzę, a do terminu 5 dni
__________________


Edytowane przez kalka
Czas edycji: 2010-01-09 o 11:02
kalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 11:02   #268
castilia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Osterreich
Wiadomości: 1 995
Wyślij wiadomość przez MSN do castilia
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Witam kochane!

Po pierwsze to oczywiście gratuluję Ingrid z całego serca
Sensuel - te teksty na poprawę humoru rewelacja, znowu się uśmiałam
Kalka - masz rację z tą ''rysą na szkle'', jasne, że to na zawsze pozostaje w podświadomości i boli, ale chciałabym wierzyć, że uda nam się jeszcze być normalną kochającą się rodziną. Chciałabym tylko by TŻ trochę więcej wysiłku w to wszystko włożył a póki co to ze skóry nie wychodzi. Ot napisał tego jednego ladnego sms-a poza tym powiedział też kilka miłych zdań, ale to dla mnie za mało.... Nie wiem czy Jemu się wydaje, że się strasznie stara, ale moim zdaniem nie robi nic....

Od wczoraj mam doła, bo nadal wybiera się na targi w Londynie (delegacja z pracy) w okolicach 25 stycznia (ja na 8 lutego mam termin)... Nie wiem co on sobie myśli... Zresztą niech robi co chce, jego życie...

youyou - no ja mam zrobione żele juz z french'em (tzn żel byl do frenchu czyli taki permanentny efekt). Jak narazie jestem max zadowolona.

Mamaidy - śliczna ta Twoja Ida

Madziulka - nie dostałam nic na prv.... chciałam Ci napisać sms-ka, ale nie mam nadal Twojego nr...
Majkela - Adaś jest cudny, a opowieści porodowe rzeczywiście lekko przerażające... yyyyyy daj Boże, żeby reszta z nas miała lżej....
Cytat:
Napisane przez kamyil Pokaż wiadomość
Kancia - Twój mały jest kapitalny
prosimy o więcej!!

a do mnie właśnie przyjechała poduszka poporodowa z dziurką i sobie na niej siedzę śmieszne uczucie

a teraz idę prasować
Ja takiej poduszeczki nie mam i własnie się zastanawiam czy kupować...

Jakoś mi dzisiaj od rana smutno.... Mam wrażenie, że zamiast rodzinnego porodu będę sama bo nie wiem, czy mojej mamie akurat uda się utrafić i przyjechać na czas do Austrii... TŻ mi cały czas gada że mam mame prosić, żeby już 21 stycznia przyjechała, ale ja wiem czemu on tak gada. On się chce zabezpieczyć i wyręczyć moją mamą bo chce jechać na te pierd..... targi.... Jego praca jest całym jego światem i dzień po dniu zdaję sobie sprawę z tego, że nigdy nie będzie inaczej...
Nawet narodziny jego pierworodnego syna są mniej ważne niż jakieś cholerne targi.... Strasznie mi przykro z tego powodu... Wkurza mnie, że chce moją mamę wykorzystać. Ona jest w dużo gorszej sytuacji bo jest jedynym zywicielem (tata nie pracuje bo ma raka i jest po zawale).
Coraz bardziej nastawiam się negatywnie do mojego partnera... Mam wrażenie, że rodzina to dla niego forma rozrywki, ale tylko wtedy kiedy on ma na to ochote i kiedy akurat tego potrzebuje.... Zero odpowiedzialności.... Dla mnie nie ma nic ważniejszego i w tym aspekcie nigdy nie będziemy zgodni jak widać....
castilia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 11:04   #269
youyou
Zakorzenienie
 
Avatar youyou
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Dzień dobry mamuśki!

Melduje się i ja, muszę Was nadrobić bo idziecie jak burza

Ja dziś mam zamiar w końcu poprasować ciuszki małego i posortować wg rozmiarów
youyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 11:18   #270
kalka
Zadomowienie
 
Avatar kalka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiadomości: 1 431
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez castilia Pokaż wiadomość
Witam kochane!


Kalka - masz rację z tą ''rysą na szkle'', jasne, że to na zawsze pozostaje w podświadomości i boli, ale chciałabym wierzyć, że uda nam się jeszcze być normalną kochającą się rodziną. Chciałabym tylko by TŻ trochę więcej wysiłku w to wszystko włożył a póki co to ze skóry nie wychodzi. Ot napisał tego jednego ladnego sms-a poza tym powiedział też kilka miłych zdań, ale to dla mnie za mało.... Nie wiem czy Jemu się wydaje, że się strasznie stara, ale moim zdaniem nie robi nic....

Od wczoraj mam doła, bo nadal wybiera się na targi w Londynie (delegacja z pracy) w okolicach 25 stycznia (ja na 8 lutego mam termin)... Nie wiem co on sobie myśli... Zresztą niech robi co chce, jego życie...

youyou - no ja mam zrobione żele juz z french'em (tzn żel byl do frenchu czyli taki permanentny efekt). Jak narazie jestem max zadowolona.


Jakoś mi dzisiaj od rana smutno.... Mam wrażenie, że zamiast rodzinnego porodu będę sama bo nie wiem, czy mojej mamie akurat uda się utrafić i przyjechać na czas do Austrii... TŻ mi cały czas gada że mam mame prosić, żeby już 21 stycznia przyjechała, ale ja wiem czemu on tak gada. On się chce zabezpieczyć i wyręczyć moją mamą bo chce jechać na te pierd..... targi.... Jego praca jest całym jego światem i dzień po dniu zdaję sobie sprawę z tego, że nigdy nie będzie inaczej...
Nawet narodziny jego pierworodnego syna są mniej ważne niż jakieś cholerne targi.... Strasznie mi przykro z tego powodu... Wkurza mnie, że chce moją mamę wykorzystać. Ona jest w dużo gorszej sytuacji bo jest jedynym zywicielem (tata nie pracuje bo ma raka i jest po zawale).
Coraz bardziej nastawiam się negatywnie do mojego partnera... Mam wrażenie, że rodzina to dla niego forma rozrywki, ale tylko wtedy kiedy on ma na to ochote i kiedy akurat tego potrzebuje.... Zero odpowiedzialności.... Dla mnie nie ma nic ważniejszego i w tym aspekcie nigdy nie będziemy zgodni jak widać....
Tylko dla sprostowania, to napisała KOLKA (podobne mamy nicki).
Ale ty się trzymaj.
Jestem z Tobą. I przykro mi z powodu twojego taty
__________________

kalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.