CZY MAJOWE CZY CZERWCOWE, NASZE DZIECI są BOMBOWE! 2009 cz.IV

[iwciag]

Eve naturalnie, że też!

[Heksa]

Mój spi ostatnio na brzuchu, ale nogi ma ulozone jakby kleczal i pupe w gorze

[Eve1603]

Napisane przez Heksa

Mój spi ostatnio na brzuchu, ale nogi ma ulozone jakby kleczal i pupe w gorze

U nas tez tak jest


Iwciag - dobra odpowiedz

[Heksa]

ja to nazywam pozycja "na gejuszka"

[Mell_xx]

Ursull na wczorajsze klamstewko (dzien bez wizazu, a okazalo sie dzien z ograniczonym wizazowaniem) chce nadrobic streszczeniem... no to do mnie przemawia

Heksa oj slyszalam o tych metodach ale nie wiem czy znioslabym tyle placzu. Moj na szczescie nie usypia na rekach.
Zadowoleni jestescie z bebilonu?

[iwciag]

Napisane przez Heksa

ja to nazywam pozycja "na gejuszka"

no wiesz co

U nas dziś dzień śpiocha, mały znowu śpi zrobił sobie pobudkę na obiad i chwilę zabawy
A mama korzysta, teraz się pięknie opala, a później kąpiel z maluszkiem, ale to dopiero jak tatko nasz niedobry wróci.

[Heksa]

Tak, jesteśmy zadowoleni. Mały na wcześniejszym mleku (tutejszym, SMA) miał nieładne zielone kupki, po przejściu na Bebilon wszystko było ok, żadnych sensacji brzusznych czy kupkowych

[Mell_xx]

Wiecie co... to chyba prawda ze po chrzcie dzieci sie"psuja" Moj Aleks stal sie niegrzeczny, wscieka sie, denerwuje i DRZE mam nadzieje ze to mini, bo gardło sobie zedrze, nieraz az kaszle. Coraz czesciej pokazuje nerwy

[iwciag]

Napisane przez Mell_xx

Wiecie co... to chyba prawda ze po chrzcie dzieci sie"psuja" Moj Aleks stal sie niegrzeczny, wscieka sie, denerwuje i DRZE mam nadzieje ze to mini, bo gardło sobie zedrze, nieraz az kaszle. Coraz czesciej pokazuje nerwy

U nas się mówi, że po chrzcie faktycznie się zmieniają, ale na plus

[ursull]

Mell Natychmiast odwołaj te pomówienia.Ja niegdy nie kłamię,czasem tylko niedopowiadam.

Heksa dziękuję kochana za ksiązki i za miły mail .To z ciekawostek ja miałam termin na 10 maja i urodziłam 10 maja. Uwielbiam czytac ksiązki,a już branżowe (czyli o dzieciach) to namiętnie.Moją ulubioną serią są trzy książki Murkoff i Eisenberg,Sandee: " W oczekiwaniu na dziecko", " Pierwszy rok zycia dziecka" i " Drugi i trzeci rok życia dziecka".Serdecznie polecam,mi bardzo pomogły.

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez Mell_xx

Wiecie co... to chyba prawda ze po chrzcie dzieci sie"psuja" Moj Aleks stal sie niegrzeczny, wscieka sie, denerwuje i DRZE mam nadzieje ze to mini, bo gardło sobie zedrze, nieraz az kaszle. Coraz czesciej pokazuje nerwy

Zgadzam sie,Milenka do chrztu to aniołeczek była,a juz w kościele zaczęła dokazywać,a tera to diabeł wcielony.Może to dlatego,że zarówna ja jak i ty w gzrechu zyjemy (znaczy bez ślubu) i ten chrzest nie do końca był taki jak powinien

[Heksa]

Moja siostra jest też z 10 maja, a że od początku było wiadome że będzie chrzestną Igusia to była bardzo zaangażowana. Po cichu liczyłam, że zrobie jej prezent urodzinowy i urodze jej ukochanego siostrzenca wlasnie w urodzinki. Ale Igi sie zbuntowal i nie chcial wyjsc Taki urok bykow - zawsze po swojemu zrobia

[ursull]

Eve czuję się trochę ignorowana i zapomniana przez ciebie ,czyżby to osłabnięcie twych uczuć do mnie? A możesz masz inną?

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez Heksa

Moja siostra jest też z 10 maja, a że od początku było wiadome że będzie chrzestną Igusia to była bardzo zaangażowana. Po cichu liczyłam, że zrobie jej prezent urodzinowy i urodze jej ukochanego siostrzenca wlasnie w urodzinki. Ale Igi sie zbuntowal i nie chcial wyjsc Taki urok bykow - zawsze po swojemu zrobia

Milenka jest pierwszym bykiem w moim zyciu i muszę się zgodzić,że zawsze robi po swojemu.
A co do spanai na brzuchu,to Milusia od jakiegoś czasu też tak spi.Zasypia jednak na boczku

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Iwciag toś się odkocurzyła,widziałam pazurki na NK,boska czerwień.Ja sobie delikatny róż na paznokcie wrzuciłam.Pomalowałam pazury pierwszy raz od jakiegoś roku

Jak mam chwilę czasu to wszystkie gdzieś polazły

A u nas chyba choróbsko wraca i wszystkich atakuje.Ja czuję się koszmarnie,głowa mnie napieprza,TŻ też niebardzo,Milucha marudna i senna,akurat przed samym wyjazdem

[iwciag]

Ursull współczuje chróbska, u nas też niedawno całą familię rozłożyło. Kurujcie się, to wydobrzejecie do wyjazdu może
A czerwone pazurki były w ubiegłym tygodniu, teraz róż ale taki intensywnyno i paznokcie mam dłuższe

[anulka anulka]

ursull podobały mi sie komentarze i to bardzo, ale mama kazała mi przerobic fotke, bo tamta była "smutna" według niej a ja sie grzecznie mamy posłuchałam

[ursull]

Napisane przez iwciag

Ursull współczuje chróbska, u nas też niedawno całą familię rozłożyło. Kurujcie się, to wydobrzejecie do wyjazdu może
A czerwone pazurki były w ubiegłym tygodniu, teraz róż ale taki intensywnyno i paznokcie mam dłuższe

Nie sądzę,abyśmy do poniedziałku się wykurowali,ale mam nadzieję.

Napisane przez anulka anulka

ursull podobały mi sie komentarze i to bardzo, ale mama kazała mi przerobic fotke, bo tamta była "smutna" według niej a ja sie grzecznie mamy posłuchałam

I ty nam próbujesz wmówić,że niby taka grzeczna jesteś? I naiwnie liczysz,że my ci uwierzymy?

[Eve1603]

Napisane przez ursull

Heksa dziękuję kochana za ksiązki i za miły mail .

Tlumacz sie !!!

I co to za zagladanie na irlandzki i poszukiwanie Heksy ???

Napisane przez ursull

Eve czuję się trochę ignorowana i zapomniana przez ciebie ,czyżby to osłabnięcie twych uczuć do mnie? A możesz masz inną?

To raczej Ty masz inna... I to ja sie czuje zapomniana - w streszczeniu mnie nie ma moglas chociaz napisac, ze nic o mnie nie piszesz bo mnie nie bylo, a Ty nic... IdEM siEM zabic !!!


















Ja tez znowu czuje sie chora

[ursull]

Napisane przez Eve1603

Tlumacz sie !!!

I co to za zagladanie na irlandzki i poszukiwanie Heksy ???

To raczej Ty masz inna... I to ja sie czuje zapomniana - w streszczeniu mnie nie ma moglas chociaz napisac, ze nic o mnie nie piszesz bo mnie nie bylo, a Ty nic... IdEM siEM zabic !!!

Ja tez znowu czuje sie chora

Oj gorąca zaczyna być,znaczy nudno się na wątku zrobiło i trzeba oliwy do ognia dolać .Na irlandzkim wyjasniłam po co tam poszłam,a przy okazji chciałam sobie zasubskrybiwac,bo będę was podczytywać.Dowiedzialam się,że masz opinię bojowej Heksa przysłała mi ksiązki o usypianiu i napisała,że Milusia śliczna jest i tyle.W streszczeniu byłaś,ale mi post wcięło i wkleiłam tylko to co zdążyłam skopoiować,a wiecej już mi się nie chcialo pisać,bo beznadziejnie się czuję. Zabijmy sie razem

Ja mam własnie 38,5 stopnia,Milusia spała przwie dwie godziny,na szczęście nie ma gorączki.A ja się czuje jak pijana

[Haruno]

Ech no jestem TZ wyszedl do pracy a maly mi spi Juz przemieszcza sie po calym pokoju i strach go zostawic samego Dunskiego Ursull nauczylam sie tutaj i powiem, ze jest koszmarny, jest to jeden z 3 najtrudniejszych jezykow na swiecie ale mi sie trafilo Nie mam weny na pisanie, ale za to Was poczytam bo troche w tyle jestem moze sie pozniej rozkrece Witam nowa mame

[ursull]

Napisane przez Haruno

Ech no jestem TZ wyszedl do pracy a maly mi spi Juz przemieszcza sie po calym pokoju i strach go zostawic samego Dunskiego Ursull nauczylam sie tutaj i powiem, ze jest koszmarny, jest to jeden z 3 najtrudniejszych jezykow na swiecie ale mi sie trafilo Nie mam weny na pisanie, ale za to Was poczytam bo troche w tyle jestem moze sie pozniej rozkrece Witam nowa mame

A które dwa języki są najtrudniejsze obok duńskiego? A jak jest "dzień dobry" po duńsku?

[iwciag]

Ursull no ciężko będzie do poniedziałku się wykurować, najważniejsze żeby mała się nie zaprawiła.


Ja wyprawiłam chłoporów moich na spacer a sama sobie drina zrobiłam, wrócą i powiedzą żem alkoholiczka jest

[Haruno]

Napisane przez ursull

A które dwa języki są najtrudniejsze obok duńskiego? A jak jest "dzień dobry" po duńsku?

Chinski i norweski, oczywiscie jest masa roznych klasyfikacji jezeli chodzi o trudnosc God morgen czytaj guu mon mowimy do poludnia, god dag czytaj guu dej mowimy po poludniu god aften czytaj guuu aften mowimy wieczorem Np. kocham cie to jeg elsker dig czytaj jaj elyska daj

[ursull]

Napisane przez Haruno

Chinski i norweski, oczywiscie jest masa roznych klasyfikacji jezeli chodzi o trudnosc God morgen czytaj guu mon mowimy do poludnia, god dag czytaj guu dej mowimy po poludniu god aften czytaj guuu aften mowimy wieczorem Np. kocham cie to jeg elsker dig czytaj jaj elyska daj

Brzmi podobnie jak w angielski oprócz kocham cię,to brzmi jak" ej pyska daj"

Heksa,a czemu to mój romans z Eve ci się nie podoba? Zazdrosna jesteś?

[Haruno]

Napisane przez ursull

Brzmi podobnie jak w angielski oprócz kocham cię,to brzmi jak" ej pyska daj"

Heksa,a czemu to mój romans z Eve ci się nie podoba? Zazdrosna jesteś?

nom bo to mix niemieckiego i angielskiego, np.kup po dunsku to tez kup, jeg købe czytaj jaj kiupe czyli ja kupie-ja kupuje, taboret to tez taboret tylko z innym akcentem

[Seona]

Przyszłam się pochwalić, że obniżyliśmy poziom łóżeczka mojego Dziecka Tak już nogami wymachiwała, zakładała nogi na bok łóżeczka, dupinka do góry i tak podskakuje, że bałam się że wyskoczy

Teraz jest bezpieczna i strasznie jej się to podoba

Wszystkim życzę duuuużo zdrowia, oby zęby, nie bolały, oczka nie ropiały, gardła nie bolały, nie było gorączek i wszystkie pozdrawiam

[jagoda999]

Cześć Kochaniutkie.
Nie było mnie, bo miałam bardzo ciężkie dni z powodu TŻ-a. Wróciłam już na cały etat do pracy i rano Alexa mama pilnuje a od 15.00 właśnie w.w., a w soboty i niedziele tylko on- bo ja mam 3 dni za to wolnego w tygodniu. Ja nie wiem czy on mi na złość robi i chce po prostu, żebym się zwolniła i w domu siedziała (bo nieraz mnie o to prosił), ja już nie mam siły do niego. Wyobraźcie sobie- kąpie go w południe albo np. o 17.00 i to godzinę czasu , mało tego- wiem, bo robił to przy mnie- polewa go cały czas prysznicem, gdzie niedokładnie sprawdza ręką temperaturę, potem go zawinie w mały ręczniczek i niesie przez nieogrzany korytarz z łazienki do ogrzanego pokoju. A potem się chwali, że on długo śpi- wiadomo- już mu się pory porypią i myśli, że to pora spania i się bidak wybudza o 1 w nocy i ja mam noc zarwana bo rano do pracy i jeszcze przyjeżdżam z pełnym cycem a on śpi.. Albo zostawia go na łóżku, z którego może spaść i mówi, że go pilnuje (a jest załóżmy na to w kuchni przez pół godziny). Wiem bo go nieraz złapałam jak ja byłam i przyszłam znienacka, a co dopiero jak mnie nie ma. Ja bym pisała i pisała tyle on rzeczy złych robi, kłócimy się odkąd wróciłam do pracy, raz jest spokój a zaraz znowu coś wymyśli. Ja taka nerwowa sie zrobiłam, że masakra, już za dużo tego jest, nie chce was zanudzać, ale codziennie jakieś takie podobne 3 sytuacje wychodzą.
Ursull- pakuj się pakuj się

Tak czytałam o tym maluszkowym spaniu na brzuszku u Waszych skarbów i zauważyłam, że mój Alex też tak ostatnio zasypia non topa,...
Aha juź od kilku dni siedzi i to długo- gdzieś ok 10 min., bawi się na siedząco a jak się zmęczy to przekłada się i kontynuuje na boczku zabawę.

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

hejka Haruno-
ostatnio sie nie zdążyłam z Toba przywitac i pogadać, bo na moment tylko sie pojawiłam

[poiglot91]

czes kochane
my juz po spotkanie
ale bylo wrazen Olivka strasznie nieufna jest i boji sie obcych tak wiec ciagle plakala kiedys tylko Bryanek probowal sie do niej zblizyc.. kochany tak niewinnie ostroznie do niej podchodzil Olivka:krzyk! A Bryanek placz
i Tak non stop
az wkoncu sobie odpuscil i bawil sie sam kochany
mam nadzieje ze nast. proba zabaw bedzie udana

ursullno wlasnie brak slow.. a powiedz mi chodzilas na jakies spotkania w ang??
jak to wygladalo?

mellwiedzialam ze buziaczek poprawi humor

jagoda oj bardzo mi przykro
wez meza kiedy maluch usnie przy herbatce/ kawce... czymkolwiek szczerze porozmawiajcie, niech kazdy wyrzuci co mu lezy na sercu, bo naprawde zepsuja sie bardzo relacje miedzy wami no i dzidzius bedzie wyczowal napiecie tak wiec szczera rozmowa to podstawa.. mysle ze jak przycisniesz go do scianyto zacznie mowic
hehe

[jagoda999]

poiglot91 ja bym sie cieszyła, żeby z nim moźna było spokojnie porozmawiać, ale niestety-on powie raz, że on ma racje i sobie moge pogadac- on udaje, ze spi, albo zamknie sie w pokoju i nie otwiera

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

ostatnio mu sie wózka z wozowni nie chciało wyciągać to poszedł na spacer z Małym na rękach

[poiglot91]

kurde dziwne... zachowywal sie tak wczesniej?
przepraszam za wyrozenie ale zachowuje sie jak maly rozwydzony chlopczyk ktory tupnie nozka zrobi po swojemu
Hmm moze powiedz ze chcesz porozmawiac i koniec.. no nie wiembez tego to chyba nic nie ruszy..
a jezeli nie bedzie chcial to nie odzywaj sie i stan sie rowniez taka dla nuego jak on dla ciebie..
Bo nawet jezeli denerwuje go twoja praca powinien spokojnie probowac ci przetlumaczyc co mu przeszkadza a nie tak sie zachowywac
pewnie reagujesz na to burzliwie?i sie denerwujesz?
Moze to go prowokuje moze sprobuj wyluzowac i mniej to ''gdzies''moze to podziala

[jagoda999]

wiesz, ja na początku jestem spokojna, ale jak on zacznie mówić to swoje niezniszczalne zdanie "ja wiem jak wychowywać syna i nikt mi nic nie będzie mówić" to mnie jasny trafia, wczoraj juz nie wytrzymałam to mu powiedziałam 3 zdania, że go ścieło z nóg- własnie zamknąła się na noc w pokoju drugim a rano juz taki dobry był- buty mi do pracy dzisiaj pastował i.tp.

[poiglot91]

On chce ci pokazac wlasnie ze to on ma racja i na zlosc ci pewnie robi robiac wszystko po swojemu zebys sie wkurzyla a moze i nawet sama zaczela to robic...
Ty go znasz powinnas wyczuc co jest grane
ale jezeli rozmowy nie pomagaja to powiedz spokojnie i jasno co ci lezy na sercu i zacisnij zeby i sie nie odzywaj..
i tak wytrzymaj ile mozesz badz obojetna.. ..
moze poskutkuje
na facetow olewanie dziala