Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now! - Strona 75 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-07, 21:15   #2221
olcia_czwa
Raczkowanie
 
Avatar olcia_czwa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 118
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
ja tez nigdy alergii nie mialam a teraz coraz czesciej cos mnie uczula, ale ja nie na skorze tylko katar sienny i kichanko tak to juz jest na starość coraz gorzej
Wiesz też ostatnio spedzilam sporo czasu na watku dukanowym, dziewczyny tam duzo wiedzą, mam ksiązkę nawet zeskanowana z netu - moge Ci przesłac, ale do tej diety trzeba podejsc z rozwagą chyba bo trzeba miec napewno zdrowe nerki - przy tej ilosci protein trzeba miec pewnosc, że sie je wydali, duzo pic i nie grzeszyć za bardzo a co to za dieta bez grzechow takze ja narazie podczytuję i mysle nad nia powoli, pozatym ja sie robi najwyzej dwa razy w zyciu bo to uderzenie protein nie dziala co chwile podobno dlatego jak sie juz podejmie decyzje trzeba isć na calego, no i jest jeszcze jeden aspekt jest dosc droga narazie testuje rozne przepisy z forum "przepisy dukanowe" powiem szczerze fajne sa
No właśnie - na starość robię się alergikiem. Ciągle coś.
Dość droga? O qrczę, to tego nie wiedziałam. Hm, ja wiem tyle, że jestem zdesperowana - cały 2009 rok byłam na jakichś dietach a rezultat w ciągu roku to tylko -4kg i to od wagi zaraz po ciąży. Koszmar jakiś. Jeśli możesz mi podesłać tą książkę, byłabym wdzięczna.
Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
olcia - a powiedz czego sie boisz w ukreconych kosmetykach?? przeciez mozesz wyprobowac gdziekolwiek niekoniecznie na twarzy pozatym wiesz co dajesz i masz sprawdzone przepisy, naprawde polecam na mazidlach jest tego pelno
Nie wiem czego się boję. Po prostu nigdy nie "chemikowałam" w dodatku nie z własną cerą...
Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Muszę sie z Wami podzielić bo zrobiłam dzisiaj babeczki dietetyczne, pierwsze które zrobiłam były zreszta opowiadam malinn wziete z diety dukana tylko nie miałam proszku do pieczenia i dalam sode i nie dalo sie ich jesc i za malo fryktozy
Teraz je zmodyfikowalam troche i tak: na 6 mufinek/babeczek dalam pol szklanki mleka odtłuszczonego, łychę otrąb, 1/2 aromatu waniliowego, 2 łyżki oliwy rzepakowej, i 3 łyzki fruktozy( mozna dac słodzik lub xylitol), jako, lyzeczke proszku do pieczenia i wszystko rozmieszałam i do tego mąki kurydzianej tyle, zeby było dośc geste ciasto jak na nalesniki i to wylalam do mufinek posmarowanych i pieklam do zbrazowienia ok15-20 minut, wiecie, ze calkiem dobre jak sie chce cos slodkiego to w sam raz i np. z mlekiem sa pyyycha tylko trezba je tak poslodzic zeby byly wyraznie slodkie bo inaczej smakuja jak trociny
Hi, muszę sobie więc spisać ten przepis. Tylko nie wiem - mąka kukurydziana jest dozwolona?
olcia_czwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-07, 22:13   #2222
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

hej lalunie


Cytat:
Napisane przez Aliczka88 Pokaż wiadomość

P.S.1 Słuchajcie zróbmy jakies zbiorowe odchudzanie!!! Która więcej schudnie czy co?? Spiszmy jakis jadłospis.... Pozbierajmy informacje z wszystkich diet, jakies menu. My musimy jakoś schudnąć!!!!!!!!!!! Dołączmy ćwiczenia! Dziewczyny nothing can stop us now!
otoz to!!! ale mysle ze wczesniej czy pozniej to bedziemy laski ze hoho

a jaka kasze jadlas ze tak Cie czysci?





Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
mamrociu - mała kluseczka słodka co do pilingu/toniku na mnie migdal slabo dzialal nie czulam za bardzo nic, a po salicylu cud miod buzia ale malinn ma racje to sprawa indywidualna ja kupilam w mazidlach salicyla i mieszam go ze spirolem
a co do makro/selgros to malinka ma racje, nie jest tam juz tanio i malo rzeczy wychodzi taniej, a jeszcze musisz kupic duzo i chocby z tego powodu kiszka, ja sie zlapalam na tym, ze np. jak mam 4 plyny w zapasie do mycia naczyn to szybciej go zuzywam/mniej oszczednie bo mam zapas, wiec to nie dla mnie...
Kluseczka dziekuje za komplement
a za kwasy wezme sie niedlugo, mam nadzieje twarz mi zostanie a tak w ogole to dziwna sprawa bo po ciazy mam strasznie sucha skore , a mialm mieszana teraz to musze sie codziennie lanolina smarowac( no dobra moze nie lanolina ale i tak jak na mnie to jestem przerazona bo suchej skory w zyciu nie mialam i nie wiem jaki krem sobie kupic, poki co ratuje sie bambino, nawet nie zly jest ale na wiosne to nie wiem co kupic


pozatym z nowosci to weszlam na wage a tam 86,5 czyli (-1,7kg)pewnie to sama woda ale i tak sie ciesze i ze zdwojona energią dalej dzialam musze Was dogonic
Gratuluje

ja za pare dni mam urodziny i znowu bede wygladala jak wieloryb a co tam trudno, za rok bedzie lepiej
bez przesady, Ty to chyba wieloryba nie widialas, zapraszam do mnie jak chcesz popatrzec


a jeszcze mam pytanie bo Wy dobre jesteście na wszystko
robie na przyjeciu urodzinkowym jakies cieple danie ale cos oryginalnego, bo robie co roku urodziny dla znajomych i mam wrazenie, ze juz wszystko robilam, macie jakies pomysly na cieple dania?? dla ok. 14 osob wiec raczej nie królewskie krewetki
u mnie brak od dluzszego juz czasu weny tworczej w kuchni wiec nic oryginalnego nie zaproponuje ale widze ze dziewuszki cos wspomnialy o miesie pieczonym, mysle ze z surowkami to dobry pomysl (szaszlyki chodza za mna ostatnio ale boje sie bo jednak mieso grilowane to zeby malej nie zaszkodzilo, choc zjadlabym chetnie )



Cytat:
Napisane przez Malinn Pokaż wiadomość
DIete trzymam, dzisiaj na wadze 1,2kg mnie niz w poniedzialekAle, ze okres sie mnie trzyma to nie jest to zbyt miarodajne wiec zobacze za pare dni jak bede miec normalny brzuch....
Gratuluje




Cytat:
Napisane przez Marei Pokaż wiadomość
Muszę się pochwalić, od ok 10 grudnia schudłam 3kg ahhh normalnie szaleństwo! I to nie cierpiałam dużo ćwiczyłam trochę, uważałam na to co jem, w święta co prawda troszkę zaszalałam... no cóż.. ale 3 kg już nie ma
Gratuluje





Cytat:
Napisane przez olcia_czwa Pokaż wiadomość
Witam

A jak za uszkami? za uszkami nic nie ma ale ta klatka piersiowa
To wcale nie musi być skaza białkowa. Może to np uczulenie na jakiś kremik albo proszek do prania?
Właśnie, tak a propos uczulenia. Od trzech lat używam w zasadzie tylko niemieckich proszków. Tzn odkąd moja siostra tam mieszka. Zawsze uważałam, że są o niebo lepsze od naszych. No i teraz we wrześniu jak byliśmy też przytaszczyłam wielkiego persila (wcześniej miałam zazwyczaj ariele). No i tak jakoś zeszło, że otworzyłam go dopiero jakoś przed świętami. No i się okazało - ja, która nigdy w życiu nie byłam na nic uczulona (nie licząc niklu) dostałam jakiejś cholernej wysypki . Długo nie mogłam dojść od czego. Podejrzewałam kremy, owoce, ale nie proszek. Ale to ewidentnie proszek. Najlepsze jest to, że Niuni nic nie jest, mojemu mężowi alegrikowi tysz, tylko mnie dopadło. Buuu. No i bratanka mojego męża, któremu też przywieźliśmy proszek, choć inny. Nie wiem, może się jakieś przepisy w Niemczech zmieniły i pozmieniali składy, albo co W ogóle jakiś alergik się robię - nawet serkiem pleśniowym ostatnio się zatrułam a był super świeży. Najgorsze jest to, że ta świąteczna wysypka zeszła, a tu pojawiła się jakaś nowa, co prawda dużo łagodniejsza, ale jednak. teraz to podejrzewam babydrema extrasensitive bo już normalnie innej opcji nie widzę. Aaaa, jakaś masakra normalnie. Skąd to się bierze???

Bubchena można kupić w sklepach dzicięcych. W marketach ich nie ma. Choć w Polsce są dość drogie. (W Niemczech to chyba najtańsze kosmetyki dzieciowe). Ja o nich wiedziałam od siostry, która tam mieszka i wszystkie jej koleżanki zawsze dla dzieci używały właśnie bubchena. Tak więc my cały "zestaw startowy" mięliśmy właśnie tej firmy. Ja jestem przezadowolona. Np szampon mamy ciągle pierwszą butlę i wcale nie chce się skończyć. Tyle, że niektóre ich kosmetyki do mycia zawierają slsy i te chce wymienić. I tu wymieniam na babydreama. Sprawdza się.
Tak więc krem do pupy (moja siostra dla swoich dzieciaków uzywała właśnie sudocremu, ale sama stwierdziła, że bubchen lepszy), krem do buźki (ooo, te jest superowy), kremik na mróz mamy bubchena. Mam też krem z filtrem 50tką, ale nie lubię go, bo plami ubranka i nie da się tego sprać. Tak więc filtrów używamy polskich - daxa i bielendy ecocare - fotostabilne, dobre i tańsze od avenek.
Czyli na mróz bubchen wind and wetter a na słonko dax lub bielenda.
Olenko, co ja bym bez Ciebie zrobila Ty skarbnico wiedzy moja



Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Muszę sie z Wami podzielić bo zrobiłam dzisiaj babeczki dietetyczne, pierwsze które zrobiłam byłyzreszta opowiadam malinn wziete z diety dukana tylko nie miałam proszku do pieczenia i dalam sode i nie dalo sie ich jesc i za malo fryktozy
Teraz je zmodyfikowalam troche i tak: na 6 mufinek/babeczek dalam pol szklanki mleka odtłuszczonego, łychę otrąb, 1/2 aromatu waniliowego, 2 łyżki oliwy rzepakowej, i 3 łyzki fruktozy( mozna dac słodzik lub xylitol), jako, lyzeczke proszku do pieczenia i wszystko rozmieszałam i do tego mąki kukurydzianej tyle, zeby było dośc geste ciasto jak na nalesniki i to wylalam do mufinek posmarowanych i pieklam do zbrazowienia ok15-20 minut, wiecie, ze calkiem dobre jak sie chce cos slodkiego to w sam raz i np. z mlekiem sa pyyycha tylko trezba je tak poslodzic zeby byly wyraznie slodkie bo inaczej smakuja jak trociny
zjadlabym taka babeczke



Cytat:
Napisane przez Anielllka Pokaż wiadomość
Czesc lasencje

wracam do Was o poki co sie nie odchudzamy tylko startam za bardzo nie przytyć - ale nieubłaganie dooopsko rośnienawet w sumie nie wiem czemu bo nawet ładnie jem a tu już tyle na plusie - ech będe sie martwić w czerwcu
Hej zgubo
Jak samopoczucie?Ktory to juz tydzien?




Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
A tak w ogóle to w niedziele jedziemy z TŻetem, bratem, kumpelą i jeszcze jakimś towarzystwem na prawdziwą saunę, tj. taką nad jeziorem czy rzeką, na banię. I mam zamiar się odważyć i jak ten mors wyjść w samym stroju na śnieg . Tylko do przerębli nie wlazę, bo jeszcze utkwię i będzie .
No to kobieto szacun ja bym zamarzla gdybym wystawila jeden palec u nog na dwor




Dzis jakis dzien dziwny bo nie moglam net odpalic, caly czas mi sie rozlaczal ale teraz juz jakos dziala



Tak czytam ze wszystkie tak ladnie chudniecie i zazdroszcze, normalnie ja to jedna zostane na tym watku i nigdy nie schudne
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-08, 06:47   #2223
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Anielllka Pokaż wiadomość
Czesc lasencje

wracam do Was no poki co sie nie odchudzamy tylko startam za bardzo nie przytyć - ale nieubłaganie dooopsko rośnienawet w sumie nie wiem czemu bo nawet ładnie jem a tu już tyle na plusie - ech będe sie martwić w czerwcu
witaj zgubo? ja sie czujesz?? ktory to tydzień?

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
167
A tak w ogóle to w niedziele jedziemy z TŻetem, bratem, kumpelą i jeszcze jakimś towarzystwem na prawdziwą saunę, tj. taką nad jeziorem czy rzeką, na banię. I mam zamiar się odważyć i jak ten mors wyjść w samym stroju na śnieg . Tylko do przerębli nie wlazę, bo jeszcze utkwię i będzie .
Cmokam!
baw sie dobrze i jak wrocisz czekamy na fotki i relacje koniecznie a bania uwielbiam i wcale nie jest tak ciężko wyjsc na snieg, moj brat sie nawet turlał w sniegu a z banito do wody szybciutko a potem znowu kolo piecazazdroszcze

Cytat:
Napisane przez olcia_czwa Pokaż wiadomość
Nie wiem czego się boję. Po prostu nigdy nie "chemikowałam" w dodatku nie z własną cerą...
hmmm, moze ja na to inaczej patrze bo jestem chomik ale powaznie nie masz sie czego bac wszystko to kladziesz na twarz w kremach, tonikach, mydłach, balsamach itp, tylko do tego dochodza konserwanty, sztuczne barwniki, emulgatory i pełno innych swinstw, a tu wiesz co serwujesz i w jakich proporcjach, wejdz na biochemie i poczytaj troszke, zaraz Ci przyjdzie ochota coś ukręcic, a poza tym wychodzi taniutko i w duzo lepszym np. stężeniu niz w kremach sklepowych czy nawet aptecznych jest jedn problem jak robisz bez konserwanta ma to trwałosc najczesciej 2 tygdnie i trzeba trzymac w lodowce, ale to juz cala filozofia. polecam
Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość
u mnie brak od dluzszego juz czasu weny tworczej w kuchni wiec nic oryginalnego nie zaproponuje ale widze ze dziewuszki cos wspomnialy o miesie pieczonym, mysle ze z surowkami to dobry pomysl (szaszlyki chodza za mna ostatnio ale boje sie bo jednak mieso grilowane to zeby malej nie zaszkodzilo, choc zjadlabym chetnie )
a wiesz mnie tez naszlo na szaszłyki i wygrzebałam taki przepis na szaszłyczki z pasta z suszonych pomidorów i chyba zrobie tez udka i żeberka pieczone z miodem musztardą, postawię na klasyke i do tego jakaś sałataco myslice?

ja wczoraj nic ciekawego, bylam w pracy na basenie, ogarnęłam chałupę ale zostało mi jeszcze prasowanie
lece na sniadanko a potem umowil sie na kawe w Ikei z kumpela - notabene nastęna która zaraziła sie minerałkami przez Malinke wszystko

milego dnia

Edytowane przez Kostka09
Czas edycji: 2010-01-08 o 06:55
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-08, 07:26   #2224
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dzień dobry!!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-08, 07:42   #2225
Tysia1907
Zadomowienie
 
Avatar Tysia1907
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

część kózki.
ide na uczelnie debilną.miłego dnia;*
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..."
Tysia1907 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-08, 08:01   #2226
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

witajcie ja wlasnie wypilam mleko z siemienim juz nie moge sie doczekac popoludnia bo znowu spedze weekend z TŻtem co prawda bede mu pomagac przepisywac wyniki ale zawsze cos i przynajmniej nie bede podjadać bo on mnie juz przypilnuje

wczoraj rozmawialismy nt tego ze dzis bedzie 3 miesiace jak jestesmy razem i doszlismy potem do wniosku ze to tak szybko zlecialo i dalej stwierdzilam ze juz niedlugo bedzie 4 miesiace, potem pol roku, a on ze bedzie wkrotce rok iiii........ slub ale stwierdzilam ze wole jeszcze przezyc narzeczenstwo przynajmniej rok troche mnie to przerazilo bo jak sobie przypomne to z moim bylym wkrotce po tym jak zaczelismy cos wspominac o slubie to sie nam rozlecialo wszystko po 3 latach teraz wole juz niczego nie planowac bo boje sie ze to moze runac jak domek z piasku. ale teraz czuje i wiem ze M bedzie dobrym ojcem i mezem ale to odlegle plany.

dzis postaram sie zrobic zdjecia mojej ''figury'' i wkleje i licze ze wy tez to zrobicie
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-08, 08:25   #2227
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dobry!
__________________
I can.
I will.
End of story.



Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-08, 09:04   #2228
Anielllka
Wtajemniczenie
 
Avatar Anielllka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 460
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Witam

virginio i tak ppodziwinam za odwagę na ten śniegja to zmarzluch straszny jestem i mnie sie nie da wyciagnąc na takie atrakcje...


mamrotko tojuż 18 tydzień - już prawie połowa, 28stycznia mam usg prenatalne więc moze się dowiem kto tam we mnie siedzi
tylko tyję niemiłosiernie a nie powinnamoby dzidzia była zdrowa a ja od wakacji się wezme za siebie

Kostko ciekawe co piszesz o kosmetykach - będe sama musiała tam się porozglądać, jestem baaardzo skora do naturalnych eksperymentówkiedyś mama mi robiła maskę z miodu na całe ciało

a ja dziś do pracy.... miałam 2 dni przymusowego wolnego bo córa chora ale od dziś trzeba lacieć
Anielllka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-08, 09:19   #2229
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

fiolusku - te zdjecia to może na naszego tajnego maila wyslemy
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-08, 10:30   #2230
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

hej lalki


Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
witajcie ja wlasnie wypilam mleko z siemienim juz nie moge sie doczekac popoludnia bo znowu spedze weekend z TŻtem co prawda bede mu pomagac przepisywac wyniki ale zawsze cos i przynajmniej nie bede podjadać bo on mnie juz przypilnuje

wczoraj rozmawialismy nt tego ze dzis bedzie 3 miesiace jak jestesmy razem i doszlismy potem do wniosku ze to tak szybko zlecialo i dalej stwierdzilam ze juz niedlugo bedzie 4 miesiace, potem pol roku, a on ze bedzie wkrotce rok iiii........ slub ale stwierdzilam ze wole jeszcze przezyc narzeczenstwo przynajmniej rok troche mnie to przerazilo bo jak sobie przypomne to z moim bylym wkrotce po tym jak zaczelismy cos wspominac o slubie to sie nam rozlecialo wszystko po 3 latach teraz wole juz niczego nie planowac bo boje sie ze to moze runac jak domek z piasku. ale teraz czuje i wiem ze M bedzie dobrym ojcem i mezem ale to odlegle plany.

dzis postaram sie zrobic zdjecia mojej ''figury'' i wkleje i licze ze wy tez to zrobicie
O to widze ze chcesz schudnac zeby jakas slubna kiecke kupic






Cytat:
Napisane przez Anielllka Pokaż wiadomość
Witam

virginio i tak ppodziwinam za odwagę na ten śniegja to zmarzluch straszny jestem i mnie sie nie da wyciagnąc na takie atrakcje...


mamrotko tojuż 18 tydzień - już prawie połowa, 28stycznia mam usg prenatalne więc moze się dowiem kto tam we mnie siedzi
tylko tyję niemiłosiernie a nie powinnamoby dzidzia była zdrowa a ja od wakacji się wezme za siebie

Kostko ciekawe co piszesz o kosmetykach - będe sama musiała tam się porozglądać, jestem baaardzo skora do naturalnych eksperymentówkiedyś mama mi robiła maskę z miodu na całe ciało

a ja dziś do pracy.... miałam 2 dni przymusowego wolnego bo córa chora ale od dziś trzeba lacieć
Ja najwiecej przytylam jakos miedzy 20 a 25 tyg chyba, musze w karte ciazy zajzec ale najwazniejsze zeby dzidzia byla zdrowa
My tez w 20 tyg dowiedzielismy sie ze cora bedzie ale ja i tak od poczatku wiedzialam ze to dziewczynka




Byl u nas dzis ksiadz po koledzie i powiem ze mnie zalamal ze mi dziecka nie ochrzci bo my slubu koscielnego nie mamy, ale co tam mamy chrestnego tz ksiedza to nam ochrzci
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-08, 10:56   #2231
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

mamrotko ale jesli powiecie ze planujecie slub koscielny to kazdy powinien wam ochrzcic


a co do zdjecia to moge wkleic tu i tu
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-08, 11:40   #2232
Malinn
Zakorzenienie
 
Avatar Malinn
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 655
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Ja tylko przelotem... z reszta ostatnio tylko przelotem

Siedze na uczelni miedzy zajeciami i korzystam

Dieta sie trzyma ladnie ogarniczam wegle i pilnuje sie ladnie ale okres i brzuch jak balon
Jutro sobie zgrzesze kawalkiem pizzy, ktory chodzi za mna odkad zaczelam diete

juz marze o lozku i powrocie do domku

Mamrotko... ksiadz nie ma prawa odmowic chrztu dziecka, jesli rodzice nie maja slubu koscielnego.. To tylko jego widzi-miś... Wiec jak nie chce ochrzscic to jego strata
__________________
Malinn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-08, 15:13   #2233
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
a wiesz mnie tez naszlo na szaszłyki i wygrzebałam taki przepis na szaszłyczki z pasta z suszonych pomidorów i chyba zrobie tez udka i żeberka pieczone z miodem musztardą, postawię na klasyke i do tego jakaś sałataco myslice?
juz mi slinka cieknie

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
mamrotko ale jesli powiecie ze planujecie slub koscielny to kazdy powinien wam ochrzcic
No wlasnie powiedzielismy ze planujemy a on ze trzeba sprawy uporzadkowac ( czyt najpierw slub) albo zaproponowal zeby slub i chrzest w jeden dzien zrobic


Cytat:
Napisane przez Malinn Pokaż wiadomość
Mamrotko... ksiadz nie ma prawa odmowic chrztu dziecka, jesli rodzice nie maja slubu koscielnego.. To tylko jego widzi-miś... Wiec jak nie chce ochrzscic to jego strata
No wiec teraz juz wiem czego ksiadz byl taki nie mily. Byla u mnie tesciowa i mowi ze ksiadz sie pytal co sie stalo z dziewczyna z ktora tz byl w zeszlym roku,bo mieszkalismy jeszcze u tesciow wtedy i bez slubu w ogole zadnego i juz widzielismy sie a teraz bidak mnie nie poznal chyba Bo jeszcze sie pytal ile bylismy ze soba przed slubem to mu powiedzialam ze 4 lata i on wtedy dziwnie na mnie popatrzyl No nic jakos to bedzie




Nie wiem co sie dzieje ale rano net mi nnie dziala bo wyskakuje komunikat ze nie wykrywa urzadzenia lub cos w tym stylu, a wieczorem jakos dziala ale tez bez rewelacji i nawet tz sie wk.... bo musial @ pilnie wyslac a tu pupa, mial dzwonic i sie pytac ile mamy czekac jeszcze na przeniesienie
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-08, 18:32   #2234
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

wklejam te fotki ktore obiecalam iii teraz tylko zostaje dalsza mobilizacja do walki i nadzieja na nastepna sesje za okolo -10 kg

Edytowane przez fiolusiek
Czas edycji: 2010-01-08 o 18:39
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-08, 19:54   #2235
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dobry wieczór
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-08, 21:07   #2236
Marei
Zakorzenienie
 
Avatar Marei
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 470
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dobry wieczór Pani Profesor Dobry wieczór Dziewczyny!


Ahhh Fioluś, ale masz sexy nóżki!


Mamrotko, będzie dobrze, ochrzci, ochrzci Wam Gabi Paskudny ksiądz Moim zdaniem powinni się cieszyć, że ktoś chce ochrzcić dziecko i powiększyć wspólnotę kościelną o kolejną maleńką istotkę, a nie robić problemy :P
__________________
Wymiana Maj
Szukam
Marei jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 06:07   #2237
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Hello

Ale u mnie lejenormalnie szok, a pozatym snil mi sie horror chyba po tej pizzy ktorej 4 kawalki wczoraj wszamałam w ramach nagrody po calym tygodniu grzecznego dietowaniaale wlasnej roboty była, malo serka, oliwa z oliwek, maka kukurydziana 0 no po prostu samo zdrowie

ale dzsiaj juz grzecznie bedzie

fiolusku - według mnie to Ty na dole szczuplutka jestes a napewno niemasz powodow do szczególnych lamentów, a oponka zniknie po ćwiczeniach a zdjecia tz Ci robił

wczoraj wogole mialam okropny dzień, mama mi zadzwonila, że zaciagnela tate do lekarza i jak mu zrobili ekg to od razu dostał skierowanie na wszelkie badania i cały dzien spedzil w szpitalu i niewiadomo bylo czy Go wypuszcza, okazało sie, ze przeszedł mały zawał nie wiedzac o tym..dobrze, że tak to sie skonczylo bo nie chce mysleć co mogloby sie stac teraz moze zacznie sie w koncu leczyc.
Moj tata to pracoholik pracuje na 3 etatach i robi mnostwo innych prac spolecznych, umawia sie z estudentami w czasie wolnym no koszmar, nie da mu sie przemowic do rozsadku zeby odpoczął moze teraz Go przypilnujemy

ja lece na zakupy a potem jedziemy do rodzicow, wykkorzystam poogde i posprzatam chatke bo urodziny robie u rodzicow, milego dnia
dziołchy
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 09:34   #2238
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

hello jestem na weekendzie u TŻta on teraz troche pracuję więc ja moge troche powizazyc
wiem ze uda moze nie mam grube ale lydki to masakra, obwod to 41 i żadne buty z wyokimi cholewkami mi nie obstanie na dodatek szerokie mam biodra+duuzy brzuch+ biust ktory i tak sie troche zmniejszyl ku mojemu zadowoleniu. zdecydowalam ze pojde do jakiegos dobrego salonu z bielizna by pani pomogla mi dobrac stanik bo w zwyklych sklepach trudno znalesc wszedzie sa rozmiary do D a ja mam FF
a jak myslicie po cwiczeniach na twisterze nie zgrubna mi nogi jeszcze bardziej
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 10:54   #2239
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dobry
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 11:22   #2240
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Bry
__________________
I can.
I will.
End of story.



Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 12:48   #2241
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

dobry dzień !

Widzę, że na wątku pełna mogilizacja ... Kostko narobilaś mi strasznego smaka ta pizzą
fiolusiek troszkę pracy jeszcze przed Tobą ale nie rób tragedii w końcu juz tyle kg za Tobą ... ja mam jeszcze więcej do zrzucenia niż ty wiem marne pocieszenie ...
ktoś ktoregoś dnia pisał, że niby stosowałam diete Dukana hmm to nie ja może coś tam tylko kiedys w spominała.....
u mnie nic nowego..... musiałam przepisac się do grupy piątkowej na zajęcia masazu ...a tam zajęcia prowadzi taki facet .bbbbrrrr już mi się nie podoba chyba bede miała u niego same 2
i w ogóle u niego trzeba sie robierac do golasa, np. jak mieli masaż klatki piersiowej czy posladków to dziewczyny normalnie musiały zdejmowac staniki i majtki u mnie w grupie tak nie było ....i ogólnie on jest chyba bardziej wymający i za złe ułożenie rąk na pacjencie stawia już bomby więc życzę sobie u niego powodzenia

Wczoraj mieliśmy masaż z olejkami eterycznymi mmmm całkiem fajnie gdyby nie fakt, że musze byc z kolegą w parze a nie z dziewczyną do tego masowaliśmy sobie placy i musielismy też pół tyłka odkryc chyba domyslacie się jak się czułam ....
W pracy z kolei nie tak żle pomijając fakt, że mam teraz mase sprawdzianów....a i widziałam liste nauczycieli na studniłówkę która mają 30 stycznia i ja tez widniałam na tej liści ale uczniowie jeszcze nie dali nauczycielom zaproszeń...z resztą i tak sie nie wybietam ....

a jak tam u Was..... ?!
przepraszam, że nie odpowiadam wszystkim z osobna.Czytałam was ale tyle napłodziliście przez ten tydzień że nie jestem w stanie

pewnie wszystkie lepią zimowego baławana - w końcu śniegu chyba wszędzie pod dostatniem
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 17:23   #2242
Tysia1907
Zadomowienie
 
Avatar Tysia1907
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

hej wam.
ładnie zaczęłam tydzień, pełna werwy i zadowolenia ze będzie dieta, a tu co dzień było gorzej, a wczoraj to juz w ogóle wszamałam pizze!!!
z tuńczykiem i owocami morza!!!!!!!! pierwszy raz i chyba ostatni.
bo po kilku minutach po konsumpcji zaczął mnie bolec brzuch i co zjadam to oddałam

haha, także w rezultacie długo we mnie nie posiedziała ;P

co to jest ta dieta Dukana? Z czym to się je??
Korzystała któraś z Was z niej?? Działa??
U mnie nci ciekawego.ciumek

P>S> ALA- sprawdzałam konto i nie ma pieniążków- nie przelałaś czy podałam Ci zły nr konta bo się zaczęłam zastanawiać właściwie;/ i czemu mi nie odp. na wiadomość na NK <nonono>
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..."
Tysia1907 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 19:00   #2243
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Bry!!

Kostko, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, i może to wszystko da Twojemu tacie do myślenia i zacznie bardziej o siebie dbać..Taką mam przynajmniej nadzieję .
A tak w ogóle to nie wiem kiedy dokładnie są Twoje urodzinki, i może się spóźniłam a może wręcz przeciwnie wyskoczę jak Filip z konopii ale:
WSZYSTKIEGO BAJECZNEGO!! Zdrówka, uśmiechu, miłości, radości i wielu kg na minusie!

Mamrotko,
co z tymi księżami?... Rodzice to rodzice, a dziecko to dziecko, jak można chrztu odmówić?! Jeszcze dla takiej niuni jak Gabi?!

Inesko
, masują Cię olejkami eterycznymi a Ty jeszcze narzekasz?! I na studniówkę idź koniecznie!!W pracy takie spotkanka po pracy są równie ważne!

Ależ wczoraj było cudownie! Byliśmy na programie miodowym w jednej z wielu saun - Aidzie , byliśmy też w jacuzzi na zewnątrz i w dwóch saunach, które są na podwórku, nacieraliśmy się solą, pływaliśmy w wartkiej rzeczce, piliśmy drinki w barze wodnym, unosiliśmy się na falach, słuchaliśmy relaksującej muzyczki w basenie muzycznym, siedzieliśmy w podświetlanej jacuzzi, która świeciła się na wszystkie możliwe kolorki, byliśmy na gejzerkach i wodospadach, w grocie lodowej, odpoczywaliśmy na rozgrzanych kamieniach... W SPA zrobili mi egzotyczny peeling całego ciała, na które potem nałożyli maskę nawilżającą, a w buźkę wklepali maseczkę bananowo-jaśminową. TŻet do dziś mnie obwąchuje i mizia . Brat się trochę wstawił i mieliśmy małą przygodę, bo sierota nie wziął dowodu i zatrzymała nas straż graniczna...To on się położył, udawał, że śpi, strażnik do nas: 'a ten pan to co?' i skąd jedziemy, na co koleżanka 'z basenów i SPA, nie widać jakie jesteśmy piękne?'
Co do ewentualnej kolejnej akcji mobilizacji - to ja póki co, oczywiście też się pilnuję, ale nie jest to teraz dla mnie priorytetem, same wiecie... jestem skupiona na czym innym .
Zmykam, bo jest u nas teściowa.
Miłego wieczorku!!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..

Edytowane przez virginia
Czas edycji: 2010-01-09 o 19:02
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 20:06   #2244
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
hej wam.
ładnie zaczęłam tydzień, pełna werwy i zadowolenia ze będzie dieta, a tu co dzień było gorzej, a wczoraj to juz w ogóle wszamałam pizze!!!
z tuńczykiem i owocami morza!!!!!!!! pierwszy raz i chyba ostatni.
bo po kilku minutach po konsumpcji zaczął mnie bolec brzuch i co zjadam to oddałam
haha, także w rezultacie długo we mnie nie posiedziała ;P

hmmmmm ale mi robicie ochotę na pizze ...ja tez chce



Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość

Inesko, masują Cię olejkami eterycznymi a Ty jeszcze narzekasz?! I na studniówkę idź koniecznie!!W pracy takie spotkanka po pracy są równie ważne!
Ogólnie to nie narzekam bo taki masaż jest baardzo przyjemny , tylko jak wstałam to czułam sie tak jakbym obaliła z pół litra
A co do tej studniówki to ja tam nikogo nie znam i nie ide ogólnie czuję się strasznie głupio w pokoju nauczycielskim


Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Ależ wczoraj było cudownie! Byliśmy na programie miodowym w jednej z wielu saun - Aidzie , byliśmy też w jacuzzi na zewnątrz i w dwóch saunach, które są na podwórku, nacieraliśmy się solą, pływaliśmy w wartkiej rzeczce, piliśmy drinki w barze wodnym, unosiliśmy się na falach, słuchaliśmy relaksującej muzyczki w basenie muzycznym, siedzieliśmy w podświetlanej jacuzzi, która świeciła się na wszystkie możliwe kolorki, byliśmy na gejzerkach i wodospadach, w grocie lodowej, odpoczywaliśmy na rozgrzanych kamieniach... W SPA zrobili mi egzotyczny peeling całego ciała, na które potem nałożyli maskę nawilżającą, a w buźkę wklepali maseczkę bananowo-jaśminową.
aaaaaaaaaaa ale cudnie ja tez tak chce pewnie teraz czujesz się jak nowo narodzona
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 20:12   #2245
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość

pewnie wszystkie lepią zimowego baławana - w końcu śniegu chyba wszędzie pod dostatniem
u mnie deszcz
ines marsz na studniowke, bedzie fajna zabawa
a pizza dobra rzecz...tylko nie na diecie ale ja ja kocham i co mam zrobic...??

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Bry!!

Kostko, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, i może to wszystko da Twojemu tacie do myślenia i zacznie bardziej o siebie dbać..Taką mam przynajmniej nadziejkicha starszna ę .
A tak w ogóle to nie wiem kiedy dokładnie są Twoje urodzinki, !
z tata ciezka sprawa...narazie nie umiemy Go przekonac zeby bral leki, chce sie leczyc sam metodami naturalnymi, tai-chi, zioła itp..ale przy Jego trybie zycia to nie do zrobienia cały wieczor probowalismy róznych perswazji i nie wiem nawet czy pojdzie w poniedzialek do lekarki...najwyzej za frak Go wezme

bylam u kosmetyczki i robie porzadki, a wogole to chyba mam tez parcie na dzidzieco u mnie nie spotykane nigdy - wielka nowość - nie przepadałam nigdy za dziećmi... hmmm tz to by chciał juz dawno, bo nic nie stoi na przeszkodzie... ale ja mam jakies opory/strach wewnetrzny...hmmmm pomysle

a urodzinki mam 15 dopiero, ale dziekuje za zyczeniepewnie nie dozyję i to 31 sze, stara jestem

nie przejmuje sie w sumie

virginio - widze, z ebawilas sie boooskosama bym tak zaszalala, ale wiesz na wiosne chyba kroi mi sie mi sie rajd konny po sywalszczyznie, wiec moze Cie odwiedzei niunie

buziaki ide spac

Edytowane przez Kostka09
Czas edycji: 2010-01-09 o 20:15
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 20:47   #2246
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Mamrotko, co z tymi księżami?... Rodzice to rodzice, a dziecko to dziecko, jak można chrztu odmówić?! Jeszcze dla takiej niuni jak Gabi?!
jesli mam byc szczera to wcale sie tym nie przejmuje ze ksiadz marudzi



Ależ wczoraj było cudownie! Byliśmy na programie miodowym w jednej z wielu saun - Aidzie , byliśmy też w jacuzzi na zewnątrz i w dwóch saunach, które są na podwórku, nacieraliśmy się solą, pływaliśmy w wartkiej rzeczce, piliśmy drinki w barze wodnym, unosiliśmy się na falach, słuchaliśmy relaksującej muzyczki w basenie muzycznym, siedzieliśmy w podświetlanej jacuzzi, która świeciła się na wszystkie możliwe kolorki, byliśmy na gejzerkach i wodospadach, w grocie lodowej, odpoczywaliśmy na rozgrzanych kamieniach... W SPA zrobili mi egzotyczny peeling całego ciała, na które potem nałożyli maskę nawilżającą, a w buźkę wklepali maseczkę bananowo-jaśminową. TŻet do dziś mnie obwąchuje i mizia . Brat się trochę wstawił i mieliśmy małą przygodę, bo sierota nie wziął dowodu i zatrzymała nas straż graniczna...To on się położył, udawał, że śpi, strażnik do nas: 'a ten pan to co?' i skąd jedziemy, na co koleżanka 'z basenów i SPA, nie widać jakie jesteśmy piękne?'
Co do ewentualnej kolejnej akcji mobilizacji - to ja póki co, oczywiście też się pilnuję, ale nie jest to teraz dla mnie priorytetem, same wiecie... jestem skupiona na czym innym .
Zmykam, bo jest u nas teściowa.
Miłego wieczorku!!
zazdroszcze tego SPA tez bym chciala




Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
u mnie deszcz
ines marsz na studniowke, bedzie fajna zabawa
a pizza dobra rzecz...tylko nie na diecie ale ja ja kocham i co mam zrobic...??
alez mozesz zrobic pizze dietetyczna np te na spodzie twarogowym, przepis jest gdzies na watku SB ale jak chcesz to moge wkleic bo wlasnie dzis ja widzialam u siebie w komp. i zastanawiam sie czy nie zrobic


z tata ciezka sprawa...narazie nie umiemy Go przekonac zeby bral leki, chce sie leczyc sam metodami naturalnymi, tai-chi, zioła itp..ale przy Jego trybie zycia to nie do zrobienia cały wieczor probowalismy róznych perswazji i nie wiem nawet czy pojdzie w poniedzialek do lekarki...najwyzej za frak Go wezme

bylam u kosmetyczki i robie porzadki, a wogole to chyba mam tez parcie na dzidzieco u mnie nie spotykane nigdy - wielka nowość - nie przepadałam nigdy za dziećmi... hmmm tz to by chciał juz dawno, bo nic nie stoi na przeszkodzie... ale ja mam jakies opory/strach wewnetrzny...hmmmm pomysle

a urodzinki mam 15 dopiero, ale dziekuje za zyczeniepewnie nie dozyję i to 31 sze, stara jestem

nie przejmuje sie w sumie

virginio - widze, z ebawilas sie boooskosama bym tak zaszalala, ale wiesz na wiosne chyba kroi mi sie mi sie rajd konny po sywalszczyznie, wiec moze Cie odwiedzei niunie

buziaki ide spac
Kosteczko nic na sile, jak poczujesz ze jestes gotowa na brzdaca to do roboty i juz




A moja mala skonczyla dzis 6 tyg. Nie wiem kiedy to zlecialo, czas plynie baaardzo szybko
No i pokaze jak kluseczka cwiczy podnoszenie glowki
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-09, 22:43   #2247
Anielllka
Wtajemniczenie
 
Avatar Anielllka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 460
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Witam Laski

virginio ja polecam tez miód do ciała ale z bielendy - też jest super, chyba te wszystkie miody to fajne są

mamrotko nie rozumie postawy ksiedza - choć u nas też były cyrki z chrztem. chrzestna miała być moja bratanica, ktora ma 18 lat i już jest po bierzmowaniu a książ z jej parafii powiedział że nie da jej zaświadczenia że może być chrzestnąteż sie rozchodziło o to że mój brat a jej tata nie ma koscielnego

Kostko i jak z tatą ? przmówiłyscie mu do rozmumu? mam nadzieje ze badania dobrze?


virginia oooo rany ale ci zazdrosze tego wszytkiego, daj choć stronę bym mogła sobie to wszystko wyobrazić i paść z zazdrości

Kostko to wcześniejsze sttooolat

ja się dziś podłąmałamogladałam stare zdjecia i jak zbaczyłam jk wygladałam 3 lata temu a jak wygladałam rok pózniej i teraz to masakra nie ta sama osobanormalnie teraz patrzeć na siebie nie mogę

mamrotko masz przepiękną córeczke, śliczna

Edytowane przez Anielllka
Czas edycji: 2010-01-09 o 22:44
Anielllka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-10, 07:40   #2248
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dzień dobry, robaczki

Uff! Udało mi się nadrobić wszystko co naskrobałyście jak mnie nie było, chociaż łatwo nie było. Wreszcie to co się tu dzieje jest adekwatne do nazwy wątku Gaduły znowu są sobą
Ciekawe czy teraz będę pamiętała wszystko co chciałam Wam odpowiedzieć. Zaraz się przekonamy...

Virginio- wiem, że wszyscy zazdroszczą Ci tego SPA, ale ja chyba jednak najbardziej Swoją drogą Pan na granicy popełnił straszne fo pa: my NA PEWNO od razu zauważyłybyśmy różnicę
Nawiążę jeszcze do czegoś co pisałaś dawno temu o wadze i wymiarach: niestety nie dane mi było odpowiedzieć wcześniej. Po pierwsze fakt faktem, że mam stosunkowo ciężkie kości i zawsze będę ważyć trochę więcej niż wynikałoby z mojego wyglądu, ale bądźmy szczerzy... Trochę trudno mi porównywać nasze sylwetki, bo mamy jednak zupełnie inny ich typ (u mnie większość zbędnych kilogramów była uprzejma odłożyć się w biodrach ), ale i tak obstawiam, że nosisz maksymalnie jeden rozmiar więcej ode mnie- jeśli w ogóle. Więc nie ma powodu do paniki
Z resztą pewnie już nawet o tym nie myślisz, bo jak słusznie zauważyłaś masz teraz ważniejsze sprawy na głowie Dlatego całuję Cię w pachnący nosek i życzę w tych ważniejszych sprawach powodzenia

Kosteczko- woooow! Czyżby instynkt macierzyński był zaraźliwy? Tylko patrzeć aż nawet ja zacznę się rozglądać za materiałem na tatusia Czasem jak patrzę na śliczną prześliczną Gabi myślę, że może nie byłby to taki głupi pomysł... Tak, to pisałam ja. Osoba, która zarzekała się zawsze, że jest dziecioodporna i dzieciaczki kocha bardzo, ale wyłącznie cudze! Ale mi tu pranie mózgu urządziłyście, nie ma co
Rozumiem Cię doskonale jeśli chodzi o tatę, mój to dokładnie ten sam model (ostatecznie po kimś musiałam odziedziczyć motorek w tyłku). Wiem jak trudno takiego delikwenta zmusić, żeby zwolnił i zatroszczył się o swoje zdrowie. Jeśli mam być szczera to na dłuższą metę nigdy nam się to nie udało. Jego postanowienia poprawy zawsze trwają krótką chwilę, a później znów rzuca się w wir pracy, stresu i hektolitrów kawy, które wypija duszkiem... Już sami nie wiemy jak z nim rozmawiać...
Mam nadzieję, że Twój okaże się bardziej rozsądny

Mamrotko-
wiem, że powtarzam to do znudzenia, ale... GABI JEST PRZEEEEEEEEEEŚLICZNA Z resztą Ty też wyglądasz kwitnąco: macierzyństwo wyraźnie Ci służy.
Swoją drogą uwielbiam Twoje rozmowy z Olą: dzięki nim już w krótce będę perfekcyjnie przygotowana do bycia mamą, przynajmniej w teorii

Ines- marudzisz! Koniecznie idź na studniówkę! To co, że nikogo tam nie znasz? W takiej nieformalnej sytuacji dużo łatwiej będzie Ci zacieśnić więzy z kolegami z pracy. Zobaczysz, że od razu przestaniesz się czuć obco w pokoju nauczycielskim
Odnośnie masażu to zgadzam się z Virginią: ja tam nie miałabym nic przeciwko, żeby mnie jakiś przystojniak porządnie wymasował

Olciu- pytałaś mnie co myślę o "Grzecznych dziewczynkach..." Mi bardzo się podobały. Jest to jedna z tych książek, które są w moim przekonaniu strasznym motywatorem i utwierdzają Cię w przekonaniu, że wszystko zależy od CIEBIE, że jeśli czegoś na prawdę chcesz to uda Ci się to zdobyć.
Chociaż z drugiej strony jestem typem osoby, o którym mój Mr Szef mówi: "Powiedzieć coś Limonce to jak rzucić zapaloną zapałkę na coś polanego benzyną" Niewiele trzeba, żebym się do czegoś zapaliła. Tak więc nie wykluczam, że "Grzeczne dziewczynki..." mogą mieć taki efekt tylko na mnie
Poza tym chciałam nieśmiało zauważyć, że dawno nie wklejałaś żadnych zdjęć Nadusi... Apeluję o poprawę!

Niuniuska- eeeee... wiedziałam, że tak będzie! Miałam Ci coś niesłychanie ważnego do powiedzenia i teraz zapomniałam cóż to mogło być takiego No nic... Piszę dalej, może mi się w końcu przypomni

Malinn-
Ty to masz szczęście do ludzi, nie ma co... Udało Ci się w końcu zaliczyć tę nieszczęsną prezentację?
Za brak opowieści z pieprzykiem pokornie przepraszam, ale niestety moje życie uczuciowe jest teraz do bólu nudne

Eeeeee... Co to ja miałam... A! Już wiem! Przede wszystkim chciałam Wam ślicznie podziękować za wszystkie miłe słowa na mój temat i za wiarę we mnie i moje możliwości. Z Wami można góry przenosić, dziewczyny!

To jeszcze tylko szybciutko powiem co u mnie...
Po pierwsze pochwalę się, że wróciłam na cnotliwą drogę diety Mocno zmobilizowana przez mojego tatę, który ostatnio przyglądał mi się spod oka, krzyknął do mojej mamy, która akurat siedziała w pokoju obok: "Jak się nazywa ten taki okrągły kawałek mięsa???", a po usłyszawszy odpowiedź: "Pulpet?" pocałował mnie w czoło mówiąc: "Nasz kochany pulpecik" Słowo daję, to, że mając takich rodziców nie mam jeszcze dzikich kompleksów zakrawa o cud
No ale nie ma tego złego, bo przypomniał mi tym samym o tym,że przecież miałam zrzucić kilka kilo, choćby po to,żeby odciążyć mój biedny kręgosłup. Dlatego już od kilku dni jem na prawdę bezgrzesznie. Mało tego! Mimo całego mojego zabiegania udaje mi się jeść na prawdę regularnie! Jednak na prawdę chcieć to móc!

Miałam tylko jedną wpadkę w piątek- były urodziny Mr Szefa i musiałam zjeść kawałek tortu, nie było zmiłuj. Chociaż wydaje mi się, że wszystko spaliłam biegając całe popołudnie po centrum handlowym i szukając prezentu dla niego A następnie wioząc ten prezent do pracy: kupiłam "Wielką księgę samochodów", która możecie mi wierzyć była na prawdę WIELKA i CIĘŻKA Po przetransportowaniu jej przez pół miasta mam ewidentnie bardziej apetyczne bicepsy

Poza tym nic ciekawego... Z pracy z każdym dniem jest coraz ciężej, początek roku to istne szaleństwo. Jak na złość mamy też prawdziwą inwazję klientów-niemiluchów, co nie wpływa zbyt budująco na nasz dobry nastrój... Mówię Wam dziewczyny, czekam tej ewentualnej zmiany stanowiska jak zbawienia!

Weekend spędzam głównie na pisaniu prac zaliczeniowych i nauce na zaliczenia, które czekają mnie za tydzień. Wczoraj udało mi się tylko wyrwać na szybką kawę z koleżankami z byłych studiów i było na prawdę przesympatycznie
Ale teraz pora wrócić do rzeczywistości i zabrać się za nauki ciąg dalszy...

Trzymajcie się, kochane
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-10, 08:39   #2249
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Kostko ze się tak spytam ale w ogóle nigdy nie planujesz miec dzieci czy po prostu teraz jeszcze nie czujesz że jest odpowiedno okres?!
I nie plec głupot, że jesteś stara ...stara to jest babcia co ma 70 lat

Mamrotko Gabi jak zwykle ślicznie pozuje do zdjęc

Aniellka doskonale Cię rozumiem bo ja tez czuje się okropnie ze swoim wyglądem,,,,,próbuję się jakos motywowac ale nie potrafię...no chyba, że w sklepach i w domu znikły by wszystkie słodkości które po prostu uwielbiam

Limonko wow gratuluje zapału do diety i cieszę się że się zmotywowałaś ....teraz nie pozostaje Ci nic innego jak zarazic mnie tym Twoim zapałem A Twój tato pewnie niedługo będzie na Ciebie mówił "nasza kochana kruszynka" zamiast "pulpecik"
A co do masażu to ok, może mnie masowac jakiś przystojniak...ale co jak co mój kolega do nich nie należy..... ale co tam

A tak swoją drogą to trzymam kciuki za wszystkie osoby którym zaczyna się gorący okres zwany S-E-S-J-Ą
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-10, 10:36   #2250
Tysia1907
Zadomowienie
 
Avatar Tysia1907
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dzień dobry
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..."
Tysia1907 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.