Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz.6

[lasoa]

My też mamy wesele bez dodatkowych atrakcji co się = bez dodatkowych kosztów.

[87_meg]

omg ale mi wyszły pyszne łazanki

[Mihasia]

Napisane przez MALENSTWO84

hmhm.... a ja mam mały problem.. w sumei zdecydowalismy sie na slub 25 czerwca 2011 r., czyli w 4 rocznice naszego związku, ALE... wczoraj bylismy ogladac pierwsza sale. Niestety nie spoełania naszych oczekiwan. "Ot tak sobie" zerknelismy na oferte restauracji na Kopcu Kościuszki w Krakowie, zeby zobaczyc, co nowego proponuja. Dotychczas cena 190 zł za osobe (ta wersja nie byla najtansza z proponowanych, ale mnie najbardziej przypadla do gustu) troche nas zniechecila, ale "cos mnie tknelo" i zobaczylismy jeszcze wczoraj wieczorkiem, jak "wyglada sytuacja". okazalo sie, że maja promocje w okresie październik-marzec na cene od 120 zł. Mojemu TŻ owi bardzo sie to spodobalo i stwierdzil, ze moze przelozymy slub na 2 pazdziernika 2010!!!! zmrozilo mnie to szczerze mowiac, bo raz ze wesele to kupa przygotowan, ja nie mam w tym roku kasy, bo musze poodwiedzac dantyste kilkakrotnie i wychodzi z tego naprawde kilak tysięcy, a chcemy sami sobie zorganizowac i oplacic slub. Dzis caly czas mysle o tym , poplakalam sie w koncu bo nie chce brac slubu "na lapu capu", chce zeby to byl moj dzien i mojego TŻa. ten wysniony, wymarzony... nie chce byle gdzie byle kiedy, byle jak, zeby taniej bylo. smutno mi strasznie, fakt ze jeszcze nie rozmawialam o moich przemysleniach z M., ale troche mi glupio sie "buntowac" bo to tak naprawde to bedzie jego kasiorka wylozona na to wszystko, bo jak jak zwykle jestem "gola jak swiety turecki". chcialam troche uzbierac pieniedzy do czerwca przyszlego roku i sama zaplacic za kwiaty, fotografa, zeby miec tez jakis wklad. Nie chce, zebyscie pomyslaly, ze moj TZ to jakies skapiradlo... on po prostu duzo wysilku wklada w odkladanie i pomnazanie pieniazkow, wiec szanuje te, ktore mu sie udalo zaoszczedzic, a mnie glupio sie wyrywac z tym czy z tamtym. od rodzicow moich nie chcemy brac, bo maja tendencje do wtracania sie i narzucania tego, co im sie podoba (czytaj: wybor miejsca wesela, sporzadzanie listy gosci - po co mi sasiadka z mojej rodzinnej miejscowosci, z ktora nie gadam, albo kolezanki z pracy mamy). wiec teraz siedze i mysle.... i mi smutno... nie chce dopasowywac tego najwazniejszego dnia do cen posilu w restauracji... to nie o to chodzi. slub bierze sie tylko raz , i chce, zeby to byl moj wymarzony dzien....

Wiesz są 2 strony medalu. Wiadomo ze czerwiec to miesiąc piekny, letni no i twoj wymarzony, ale z drugiej strony na poczatku pazdziernika z reguly tez jest jeszcze fajna pogoda . Skoro sami płacicie za wesele to ja bym wolala zaoszczędzic bo pozniej kasa sie przyda na inne rzeczy. Daj znac jaka decyzje podjęłaś 3 maj się

[MiciaKicia]

Napisane przez butterfly20

Robili Ci w ogóle jakieś badania hormonalne?

nie, nie mialam zadnych badan. W sumie nawet wywiadu nie mialam tylko tak na chybil-trafil zapisal.

Napisane przez Wiosenny Deszcz

Witam! Jestem tutaj nowa przyszła panna młoda 2011 (ślub 14 maja). Witam wszystkich serdecznie

hej fajny nick

Napisane przez Wiosenny Deszcz

Hmm w sumie nie wiem, co miałabym opowiadać, jestem ze swoim TŻ już 3,5 roku, zaręczyny odbyły się 5 miesięcy temu. Oświadczył mi się o zachodzie słońca na plaży podczas naszego wyjazdu do Ustki Zaskoczył mnie bardzo, bo nigdy bym się nie spodziewała, że on może to zrobić w ten sposób. Ślub planujemy na 14.05.2011, co oczywiście zostało już podsumowane przez moją teściową i chrzestną, że wtedy się ślubu nie bierze, bo to pecha przynosi Na chwilę obecną mamy za sobą kurs dla narzeczonych i planujemy wesele gdzieś na ok. 80 osób, we wtorek siadamy nad konkretną listą. Trochę to wymarudziłam, bo mój TŻ chyba jak duża część mężczyzn powtarza mi: Jeszcze mamy bardzo dużo czasu, nie możemy zacząć gdzieś na wiosnę
PS Może napiszę jeszcze, że oboje w tej chwili mamy po 25 lat.

zareczyny przy zachodzie slonca...

Napisane przez JennyAniolek

Nadrabianie

Karolinusienka, MiciaKicia - jak Wam się podobał Avatar ???

o matko najulepszy film na jakim bylam Az sie na koncu poplakalam ze sie juz skonczyl ahhh

Napisane przez dottta

powiedzcie mi jak rozwiązujecie kwestię transportu gości? A może przyjeżdżają na własny koszt i własnymi środkami transportu? U nas nocleg dla wszystkich odpada - po częsci dlatego że wiele osób zwyczajnie będzie chciało zostać. Z gadki kuzynki którą tu przytaczałam wyszło że część rodziny będzie liczyć na transport spod domu a bez przesady - nie stać mnie na taksówki dla wszystkich Myślałam o busie ale jak to rozwiązać

ojj... nie mam pojecia..napewno wiekszosc przyjedzie swoim autem a reszta... nie wiem... moze jakis bus/autobus..

Napisane przez dottta

u nas samo "trzaśnięcie drzwiami" to koszt 5-7 zł a później każdy kilometr 1.5 - 3 zł w dzień albo 3zł w górę w nocy Do tego liczą postój

no dokladnie...

Napisane przez dottta

ale mam dziś pyszności na "obiad" gotowane jajka z tuńczykiem i cebulą dobrze że siedzę sama w domu

uuu ale mieszanka hehe

a ja dzis pozbylam sie troche kaski ;P
Kupilam tusz MF False lash effect (boskiiiiiiiiiii!!!!) do tego byly probki podkladu 15ml i lakier do paznokci za 59,99 jeszcze kupilam MF Creme Puff ok 40zl i zel pod prysznic fa kokosowy ah i jeszcze zegarek na bialym pasku wyprzedaz za 25zl

dzisiaj z K robimy sobie wieczor obżartucha hehehehe

[dottta]

Napisane przez 87_meg

omg ale mi wyszły pyszne łazanki

[MiciaKicia]

Napisane przez 87_meg

omg ale mi wyszły pyszne łazanki

łazanki

[lasoa]

Napisane przez 87_meg

omg ale mi wyszły pyszne łazanki

[JennyAniolek]

Napisane przez 87_meg

omg ale mi wyszły pyszne łazanki

---
A my z mamą mamy na obiad piersi z kurczaka w jogurcie i ziołach

EDIT:
23 osoby na wątku dawno tak nie było...

[elunka88]

Napisane przez cobra115

Trzymajcie jutro za mnie kciuki, idę do nowej pracy dane do umowy zanieść...

przytulaski dla wszystkich

Daszradę! Dla Ciebie też buziaki

Napisane przez ma.ko

Aha, zaliczyłam przedostatni referat

kupiłam od koleżanki 2 zestawy biżu. No co japoradzę, że nie potrafię sie powstrzymać hihi, ale nie drogo, bo 7 zł za komplet.

Uciekam serio. kolorowych snoof, dobranoc

Brawo za referat! I dawaj zdjęcia biżu

Napisane przez ivona84

Mama dała mi kaskę na wesele sporą, żebym sobie na mój weselny rachunek wpłaciła Jeszcze jeden raz mi da tyle kasy i będzie cala planowana z mojej strony kwota na wesele - czyli połowa Ale jeszcze tą kwestię finansowania trzeba omówic.

OOooo, no to super!!

Napisane przez bambusiek

Dzień dobry SŁONECZKA KOCHANE

Wróciłam I normalnie się za Wami stęskniłam

Heeeeeeeeeeeeej my za Tobą też

Napisane przez joanwi

Właśnie wstałam i robię śniadanko sobie
zapomniałam się pochwalić, że zdałam oba egz. z turystyki na 5


Miłego dnia życzę wszystkim

Napisane przez dottta

dzięki dziewczyny

powiedzcie mi jak rozwiązujecie kwestię transportu gości?

No więc; autobus jest pod domem pana młodego i jedzie potem razem z młodym do panny młodej, czyli mnie zawozi gości pod kościół, po ślubie na salę. i około godziny 4-5 przyjeżdża i rozwozi gości. Ale nie tak że każdy gdzie ma zachciankę, tylko w okolicy domu pana młodego jego rodzinę i moją rodzinę w okolice mojego domu. taka tradycja u nas

Napisane przez slimaczek19

nie wiem czy można wpisać nazwę sklepu? Ale co tam www.slubnezakupy.pl za 0,89 zł - teraz są w promocji. Tam też kupiłam migdały-1 kg za 45 zł czekam na przesyłkę

Dzięki! Bardzo fajna ta stronka

Napisane przez bambusiek

A propo... Mam już tyle oszczędzone, że może być już 2011

No to brawo!

Napisane przez T'ai

moim gościom wystarczy czysta i kieliszki a nie tam kolorowe

Podejrzewam że moim też

Napisane przez Mihasia

Ps. A tak z innej beczki, jakie wy stoły będziecie miały na sali okrągłe czy prostokątne połączone?

Prostokątne

[dottta]

Napisane przez JennyAniolek

---
A my z mamą mamy na obiad piersi z kurczaka w jogurcie i ziołach

ja ostatnio robiłam cyca kurzego z sosem czosnkowym a dziś dla Tż na obiad będzie łosoś z piekarnika - ja go zjem na kolacyję

[joanwi]

do wieczora

[elunka88]

Napisane przez 87_meg

omg ale mi wyszły pyszne łazanki

Napisane przez MiciaKicia

n
a ja dzis pozbylam sie troche kaski ;P
Kupilam tusz MF False lash effect (boskiiiiiiiiiii!!!!) do tego byly probki podkladu 15ml i lakier do paznokci za 59,99 jeszcze kupilam MF Creme Puff ok 40zl i zel pod prysznic fa kokosowy ah i jeszcze zegarek na bialym pasku wyprzedaz za 25zl

Micia, Ty masz zawsze te kosmetyki co ja się czaję na niego tylko czekam aż mi się obecne skończą chcę Creme Puff, Lasting performance i albo ten tusz FLE Albo MAsterpiece Max. A zegarek miodzio

Napisane przez dottta

ja ostatnio robiłam cyca kurzego z sosem czosnkowym

Zjadłabym

----------------------------------
A ja dzisiaj zła jak pier*n! Tak mnie wkurza ten opiekun od praktyk ze masakra ja jestem przemądrzała ale on mnie bije o milion procent opisałam mu ćwiczenia dla pacjentów (co w ogóle mógłby dać se siana) to zaczął drzeć mordę że w szkole to są idioci co nie pracują z pacjentami i nas źle uczą, żeby powiedzieć pani żeby sobie taki sposób opisywania wsadziła w du*ę. Chciałam mu coś wytłumaczyć, powiedziałam 'Ale" to on "Niech mi pani da skończyć! " i drze mordę. Ech.... potem staliśmy vis a vi siebie i coś tłumaczył (druga praktykanta stała z boku) a on się patrzył i mówił tylko do mnie a ja na niego najbardziej wrednym spojrzeniem jakie mi się udało wydobyć i się uśmiechał. Na koniec mówi "będziemy dobrą rehabilitantką?' a ja że się zastanowię. I mnie poklepał po ramieniu i mówi 'Niech się pani nie przejmuje. jutro będzie gorzej". Ja mu że się nie przejmuję tylko jestem zdenerwowana. Myślałaby kto wielce pan uczony

[lusesita23]

meg

Micia ten zestaw z tuszem b.fajny akurta zegarek nie w moi mstylu,ale bardzo w stylu mojej kumpeli, musze jej pokazac

elunka co za kolo

a ja nadal na 3 wyklasdzie...nie mog esie skupic bo kumpelka poszla zalatwiac zwolnienie na jutro dla tego c...a i kurde nie chce jej przyjac a mi oczywiscie glupio,ze ja mam,a ona nie-jestesmy w takiej samej sytuacji

[87_meg]

a ja dzis jako starosta roku oddałam liste kto gdzie robi praktyki z psychiatrii ;P

[RNG]

MALENSTWO84 a może faktycznie przełóżcie to na marzec np? Zobacz, sala taka jaką chcecie, dużo czasu na przygotowania, na uzbieranie pieniędzy, zaoszczędzicie naprawdę sporo. Warto przepłacać tylko po to by wziąć ślub w czerwcu? Te zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć na Wasze inne przyjemności lub po to, żeby urozmaicić jakoś wesele. Różnica 70zł/os to bardzo duzo - przelicz a sama się przekonasz warto jeden plan poświęcić dla dobra innego, wazniejszego. Najważniejsze żebyście się kochali, dobrze bawili i przyjemnie wspominali ten dzien - niewazne czy w czerwcu czy w marcu
P.S. Byc moze od marca do czerwca udaloby ci sie uzbierac jedynie tyle ile wynosi roznica cen i co wtedy...? Ma sens...? przemysl to

[Stysik]

Napisane przez lusesita23

dobra i zla wiaodmosc...zla to test-z 21 pytan mam popranwie 5chyba,ze sie uda "ustrzelic"do zaliczenia;p, a dobra,ze wlansie jak was nadrabialam to promotor przyslal mi rozdzial-wszystko poprawil pienie, tzn przecinki, skladnie itd.ok 10 takich komentarzy jego;p i na koncu,ze pozamienial by podrozdzialy a poza tym,z eok!!!jutro ide po wpis

za ustrzeleni i za prace

Napisane przez dottta

zaraz zacznę podejrzewać że tylko ja nie mam znajomości transportowych ja tam noclegów nie zamówie dla wszystkich bo za parę musiałabym 640 zapłacic w sumie pomijam fakt że jest tylko 14 miejsc noclegowych

ja tez nie mam

Napisane przez bambusiek

A propo... Mam już tyle oszczędzone, że może być już 2011

Napisane przez isabele

Dziewczyny pamiętacie jak Wam mówiłam o przeprowadzce do Warszawy?? W pt zaczelismy wysyłać pierwsze CV. Trzymajcie kciuki, zeby się ktoś rozsądny odezwał Co prawda planujemy przeprowadzkę dopiero w okolicach kwietnia - maja ale juz teraz zaczynamy szukać.

im szybiej tym lepiej

Napisane przez Mihasia

Hej dziewczynki
Dawno mnie tu nie było, ale teraz juz będę częściej zaglądała. Oświadczyny były 13.09.2009 bardzo romantyczne na promenadzie w Sousse, były konie, dorożka i oczywiście mój wspaniały narzeczony z prześlicznym pierścionkiem . Ślub planujemy na 13.08.2011, sale w zasadzie mamy juz wybraną, zespół to mały problem tak samo jak barman, którego sobie wymarzyłam. Powiedzcie laski czy, ktoras bedzie miala barmana i juz ma cos zarezerwowanego bo nie wiem jak sie za to zabrac. Gdzie szukac i wogole. Pozdrawiam mihasia

w koncu jakas dziewczyna tym samym terminem co ja barmana nie planuje

Napisane przez Mihasia

Ps. A tak z innej beczki, jakie wy stoły będziecie miały na sali okrągłe czy prostokątne połączone?

prostokatne w ksztalt podkowy ustawione

Napisane przez T'ai

zaraz do domku
jeszcze tylko kartkę kupię po drodze TŻ bo dziś ma urodzinki

wszystkiego dobrego dla niego

Napisane przez MALENSTWO84

hmhm.... a ja mam mały problem.. w sumei zdecydowalismy sie na slub 25 czerwca 2011 r., czyli w 4 rocznice naszego związku, ALE... wczoraj bylismy ogladac pierwsza sale. Niestety nie spoełania naszych oczekiwan. "Ot tak sobie" zerknelismy na oferte restauracji na Kopcu Kościuszki w Krakowie, zeby zobaczyc, co nowego proponuja. Dotychczas cena 190 zł za osobe (ta wersja nie byla najtansza z proponowanych, ale mnie najbardziej przypadla do gustu) troche nas zniechecila, ale "cos mnie tknelo" i zobaczylismy jeszcze wczoraj wieczorkiem, jak "wyglada sytuacja". okazalo sie, że maja promocje w okresie październik-marzec na cene od 120 zł. Mojemu TŻ owi bardzo sie to spodobalo i stwierdzil, ze moze przelozymy slub na 2 pazdziernika 2010!!!! zmrozilo mnie to szczerze mowiac, bo raz ze wesele to kupa przygotowan, ja nie mam w tym roku kasy, bo musze poodwiedzac dantyste kilkakrotnie i wychodzi z tego naprawde kilak tysięcy, a chcemy sami sobie zorganizowac i oplacic slub. Dzis caly czas mysle o tym , poplakalam sie w koncu bo nie chce brac slubu "na lapu capu", chce zeby to byl moj dzien i mojego TŻa. ten wysniony, wymarzony... nie chce byle gdzie byle kiedy, byle jak, zeby taniej bylo. smutno mi strasznie, fakt ze jeszcze nie rozmawialam o moich przemysleniach z M., ale troche mi glupio sie "buntowac" bo to tak naprawde to bedzie jego kasiorka wylozona na to wszystko, bo jak jak zwykle jestem "gola jak swiety turecki". chcialam troche uzbierac pieniedzy do czerwca przyszlego roku i sama zaplacic za kwiaty, fotografa, zeby miec tez jakis wklad. Nie chce, zebyscie pomyslaly, ze moj TZ to jakies skapiradlo... on po prostu duzo wysilku wklada w odkladanie i pomnazanie pieniazkow, wiec szanuje te, ktore mu sie udalo zaoszczedzic, a mnie glupio sie wyrywac z tym czy z tamtym. od rodzicow moich nie chcemy brac, bo maja tendencje do wtracania sie i narzucania tego, co im sie podoba (czytaj: wybor miejsca wesela, sporzadzanie listy gosci - po co mi sasiadka z mojej rodzinnej miejscowosci, z ktora nie gadam, albo kolezanki z pracy mamy). wiec teraz siedze i mysle.... i mi smutno... nie chce dopasowywac tego najwazniejszego dnia do cen posilu w restauracji... to nie o to chodzi. slub bierze sie tylko raz , i chce, zeby to byl moj wymarzony dzien....

hmm do pazdziernika jest bardzo duzo czasu wiec nie powiedzialabym ze to slub na lapu capu no i nie byle gdzie bo w restaurqacji ktora sie podoba jeszcze byscie zdazyli spokojnie wszystko przygotowac, ale to zalezy od Was osobiscie ostatnio zaluje ze tak dlugo czekamy na slub... jakos ta atmosfera przygotowan przestala mi sie udzielac... nie to co po zareczynach od razu

Napisane przez MiciaKicia

dzisiaj z K robimy sobie wieczor obżartucha hehehehe

jak slodko

[dottta]

Creme Puff, Lasting performance są fajne w sumie moje nieodłączne kosmetyki
ale sie poparzyłam dotknęłam dłonią (na kostce) rusztu nagrzanego do ... 230 ale boli

[87_meg]

czas na kawusie

[MiciaKicia]

Napisane przez elunka88

Micia, Ty masz zawsze te kosmetyki co ja się czaję na niego tylko czekam aż mi się obecne skończą chcę Creme Puff, Lasting performance i albo ten tusz FLE Albo MAsterpiece Max. A zegarek miodzio


Zjadłabym

----------------------------------
A ja dzisiaj zła jak pier*n! Tak mnie wkurza ten opiekun od praktyk ze masakra ja jestem przemądrzała ale on mnie bije o milion procent opisałam mu ćwiczenia dla pacjentów (co w ogóle mógłby dać se siana) to zaczął drzeć mordę że w szkole to są idioci co nie pracują z pacjentami i nas źle uczą, żeby powiedzieć pani żeby sobie taki sposób opisywania wsadziła w du*ę. Chciałam mu coś wytłumaczyć, powiedziałam 'Ale" to on "Niech mi pani da skończyć! " i drze mordę. Ech.... potem staliśmy vis a vi siebie i coś tłumaczył (druga praktykanta stała z boku) a on się patrzył i mówił tylko do mnie a ja na niego najbardziej wrednym spojrzeniem jakie mi się udało wydobyć i się uśmiechał. Na koniec mówi "będziemy dobrą rehabilitantką?' a ja że się zastanowię. I mnie poklepał po ramieniu i mówi 'Niech się pani nie przejmuje. jutro będzie gorzej". Ja mu że się nie przejmuję tylko jestem zdenerwowana. Myślałaby kto wielce pan uczony

FLE Ci polecam z czystym sumieniem Lepszy niz moj byly nr 1 2000Calorie

ło matko.. ja bym wysiadla chyba ....

[Stysik]

Napisane przez elunka88

-
A ja dzisiaj zła jak pier*n! Tak mnie wkurza ten opiekun od praktyk ze masakra ja jestem przemądrzała ale on mnie bije o milion procent opisałam mu ćwiczenia dla pacjentów (co w ogóle mógłby dać se siana) to zaczął drzeć mordę że w szkole to są idioci co nie pracują z pacjentami i nas źle uczą, żeby powiedzieć pani żeby sobie taki sposób opisywania wsadziła w du*ę. Chciałam mu coś wytłumaczyć, powiedziałam 'Ale" to on "Niech mi pani da skończyć! " i drze mordę. Ech.... potem staliśmy vis a vi siebie i coś tłumaczył (druga praktykanta stała z boku) a on się patrzył i mówił tylko do mnie a ja na niego najbardziej wrednym spojrzeniem jakie mi się udało wydobyć i się uśmiechał. Na koniec mówi "będziemy dobrą rehabilitantką?' a ja że się zastanowię. I mnie poklepał po ramieniu i mówi 'Niech się pani nie przejmuje. jutro będzie gorzej". Ja mu że się nie przejmuję tylko jestem zdenerwowana. Myślałaby kto wielce pan uczony

co za facio... szkoda slow na niego

[MiciaKicia]

Napisane przez dottta

Creme Puff, Lasting performance są fajne w sumie moje nieodłączne kosmetyki
ale sie poparzyłam dotknęłam dłonią (na kostce) rusztu nagrzanego do ... 230 ale boli

uuuu...znam ten bol... tez sie o ruszt poparzylam na kosci raz...

[87_meg]

elunka- te profesorki - doktorki to wszyscy po jedny pieniądzach same wy***y

[RNG]

No ładnie, to tylko ja jestem taka niecierpliwa ze jedne kosmetyki planuje kupic na allegro, ale potem mi sie spieszy, kupuje inne w sklepie i znowu jestem niezadowolona ze kupilam nie te...? :P

[jolkajp]

Hejka. Witam sie z wami w ten paskudny sneigowy i zimny dzien
Ale jest fajnie. a przewaznie jesli chodzi o Duncana i moje wysiłki. nie mam wagi-nikt z bliskich nie ma-musze kupić sama-ale dzis zapiełam pasek od spodni na dziurke ciasniej normalnei szok. i faktycznie popatrzyłam na siebie to cała jakbym otęchła i zmalała optycznie o centymetr Ale mam happy gębulkę a to 5 dzień a od jutra lece na przemienną juz.

Napisane przez RNG

http://www.hotelnowydwor.eu/ Hotel Nowy Dwór i płacimy 160zł/os i za poprawiny 50zł/os sala do 90 osób. (powyzej 80 osob nie placimy tantiemu i korkowego) Zakochalismy sie w niej jak tylko ją zobaczylismy

ładna sala ale dla mnie troche za wykwintna. znaczy super elegancka ale widze tam szwedzki stół?-a na stołach nic?-stół szwecki na wszelkich imprezach gdzie byłam to masakra masakryczna. pchanie do stolików i strazne rzeczy.

Napisane przez 87_meg

tż juz pojechał... wiec ja sie zaraz kłade musze sie wyspać bo jutro ide na nockę rodzić..

dziś jak wracalismy od tz przechodząc koło koscioła woła nas chłopak i prosi o pomoc.. no to tż pobiegł do niego okazalo sie ze kwestował i napadli na niego i ukradli mu puszke no to tz dawaj w długo i biegnie -zapytał tylko gnie pobiegł a ze on sportowiec dogonił ich było ich dwóch jeden uciekł drugi oberwał buta od tz i złapał do nawbija ł mu tam ostro trzymał i zadzwoniłam na policje... a ten mu jeszcze grozi nawet nie wiesz z kim zadzierasz to tz jak mu odpowiedział hehehe wszystko obięte cenzurą hehhe.. ehhh obrońca mój to juz drugi raz złapał zlodzieja tylko ta pierwsza sprawa była duzooooo poważniejsza..
masakra co on sobie myslał heheh przeciez on nie miał szans z tż i krasc pieniądze na tak szczytny cel... żal.pl

dobra to uciekam
dobranoc

ALE ODWAZNY TŻ!!!

Napisane przez dottta

Dzień dobry.
Ja dziś trzeci dzień na proteinach (-1,2kg w tym spadło mi trochę % tłuszczu w organizmie a woda wzrosła) i chyba wprawiam sie w te przepisy Dukana i jest mi łatwiej niż na początku Tylko jest problem o którym Jola wspominała NIE MA normalnego nabiału bez tłuszczu i węgli - my też robimy z siebie głupków latając jak maniacy po sklepie ale albo w ogóle nie było i niema albo było i wyszło albo niby jest tyle że skład na pewno nie jest "chudy" (tona węgli wpisana malutkimi cyferkami ).
Mój tż od jutra przechodzi na PW a ja nadal na protalu

A ja znalazłam biały ser-chyba bielucha czy duszek? ma 18g białka,3g weglowodanów i 0 tłuszczu. jedyny któy znalzałam w miare ok.
A moze trzeba odwiedzić sklep z żywnościa dla diabetyków??? tam sa bezcukrowe i bezwęglowodanowe rzeczy napewno.

Napisane przez dottta

dzięki dziewczyny

powiedzcie mi jak rozwiązujecie kwestię transportu gości? A może przyjeżdżają na własny koszt i własnymi środkami transportu? U nas nocleg dla wszystkich odpada - po częsci dlatego że wiele osób zwyczajnie będzie chciało zostać. Z gadki kuzynki którą tu przytaczałam wyszło że część rodziny będzie liczyć na transport spod domu a bez przesady - nie stać mnie na taksówki dla wszystkich Myślałam o busie ale jak to rozwiązać

Ja szczerze to mam gdzieś jak sobie ludzie podojezdzaja(ci z mojej rodziny).Moja rodzina w sumie weseli sie na potęgę,dużo tego było i ani razu nie było sytuacji żeby był jakis nocleg. zresztą uwazam,że kto ma dojechac i chce,to dojedzie. zawsze mozna w pare osób 1 samochodem itd. Jakoś moja strona rodziny nie robi problemów-i nawet można to ując "nie śmie" o takierzeczy pytać,bo wie ile wesele kosztuje.
Natomiast od strony tż goście są ok.80 km od miejsca ślubu-więc będzie autobus jeden-a odwozic będzie około 5 rano po weselu -czyli prawie komplet ludzi do końca wesela bedzie a nie pustki na koniec
A jesli ktos sobie zyczy to pokoje noclegowe w miejscu wesela sa-to mogą sobei na swój koszt zamówić. Sama tak mam zamiar zrobic-bo mam wesele w łodzi w tym roku-i do Warszawy nie bede wracała odrazu-więc sami pokój wynajmiemy i smai zapłacimy. A nie młodych obciążać.

Napisane przez dottta

szukałam bo od dawna tylko taki wcinam z Piątnicy lekki (ale brzydal ma 3,5g węgli ) tyle że po prostu wywiało wszystko - chyba wiekszosc ludziów przeszło na Dukana

taaa...hcyba wszyscy sie Dunkanują

Napisane przez dottta

ale mam dziś pyszności na "obiad" gotowane jajka z tuńczykiem i cebulą dobrze że siedzę sama w domu

mniam mnia. a ja na obiad mialam mięsko wołowe gotowane-polane sosem musztardowym z otrebami-i zamiast surówki serek biały wiejski light doooooobre byłoooooo...

Napisane przez Mihasia

Hej dziewczynki
Dawno mnie tu nie było, ale teraz juz będę częściej zaglądała. Oświadczyny były 13.09.2009 bardzo romantyczne na promenadzie w Sousse, były konie, dorożka i oczywiście mój wspaniały narzeczony z prześlicznym pierścionkiem . Ślub planujemy na 13.08.2011, sale w zasadzie mamy juz wybraną, zespół to mały problem tak samo jak barman, którego sobie wymarzyłam. Powiedzcie laski czy, ktoras bedzie miala barmana i juz ma cos zarezerwowanego bo nie wiem jak sie za to zabrac. Gdzie szukac i wogole. Pozdrawiam mihasia

BARMAN- ja kiedys myslałam o tym.ale pogadałam z wlascicielką sali i powiedziała,ze na tyle wesel co robiła i sporo osób miało barmana-nikt nie był zadowolony do końca-to koszt duży jednak-wódka kolorowa i dobra kosztuje o wiele więcej niż czysta-do tego soki i przyprawy-wychodzi to duzo. jak usłysząłam cenę jaka sama włascicielka mojej sali dała za barmana na weselu syna-chyba 15 tysięcy z pokazem!-to umarłam na stojąco.... no ale wesele było duże bardzo bardzo... ale to i tak pomijam...

Napisane przez Mihasia

Koszt
Ps. A tak z innej beczki, jakie wy stoły będziecie miały na sali okrągłe czy prostokątne połączone?

Okrągłym stołom mówimy nie ja mam zle wspomnienia ze stódniówki jesli chodzi o takie stoły-zero integracji między gośćmi bo daleko od siebie. nie no masakra.bleee... ale to ja tak uważam nie wiem jak reszta

[elunka88]

Jeszcze Wam jedno opowiem....
ćwiczyłyśmy z jedną pacjentką, nie było łatwo ją posadzić pan najmądrzejszy nam pomógł, no i weszły pielęgniarki żeby ja położyć na boku ale powiedziały ze jak skończymy. Więc skończyłyśmy i poszłam po nie. ładnie przeprosiłam, mówię ze już. I jedna mówi że dobrze, zaraz pójdą. A druga za mną "A panie rehabilitantki by nie mogły" co za ludzie I Anka się pyta czy im powiedziałam, i co mówiły, a ja że nic nie będę za te stare prukwy tyrać

[RNG]

jolkajp nie nie nie na stoliku z tyłu sali będzie jedynie gorąca kawa i herbata, reszta na stołach! Żadnego szwedzkiego stołu My w ogole szukalismy wlasnie bardzo eleganckiej i nowoczesnej sali, bez zbednych ozdob, kolorowych balonów, minimalnie i stylowo i akurat ta nam sie spodobala

[butterfly20]

Napisane przez dottta

ja z doświadczenia wiem że moi znajomi takowych pokoi nie brali i nikt nie miał potrzeby z nich korzystać Po za tym moja rodzina i tak będzie głownie narzekać na wszystko więc ja mam ich w .... Już narzeka mimo że ślub jest dopiero w planach A jeśli jedna osoba będzie "korzystać" z pokoju to gwarantuje że wybuchnie wojna że całą reszta chce Więc ja się w to bawic nie będę chyba jednak. Jeśli już coś zarezerwowanego będzie to dla tych co będą z daleka a jak sie babci słabo zrobi to może się u nas położyć i poczekać na powrót do domu.

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------


Nie wiem gdzie mieszkasz ale wydaje mi się że mieszkając w takim mieście jak ja, w bloku, na wielkim osiedlu - trudno o sąsiadów którzy się znają a co dopiero są na tyle "zakumplowani" by proponowac sobie jakies przysługi

Mieszkam na osiedlu na obrzeżach miasta.Taka bardziej wieś w mieście

A to akurat zaproponowal sąsiedzi TŻa,których on zna od dziecka,więc może dlatego.
Ale ja też ma super sąsiadów-kilkoro z nich zaprosiłam na wesele




A co do dodatkowych atrakcji,to będzie barman (nasz kolega)- z racji tego,że dużo osób nie lubi wódki,wolą whisky,drinki, będzie stół wiejski i na pewn będzie pokaz salsy + naka dla gości (mój przyjaciel jest instruktorem i sam się na to uparł ).
Myślimy też o takich balonach z życzeniami i zimnymi ogniami,które goście wypuszczają do nieba-przynajmniej będzie atrakcja,w której sami będą mogli wziąć udział.

[jolkajp]

Napisane przez RNG

jolkajp nie nie nie na stoliku z tyłu sali będzie jedynie gorąca kawa i herbata, reszta na stołach! Żadnego szwedzkiego stołu My w ogole szukalismy wlasnie bardzo eleganckiej i nowoczesnej sali, bez zbednych ozdob, kolorowych balonów, minimalnie i stylowo i akurat ta nam sie spodobala

aha to spoko.bo juz myslałam o szewdzkim stole-a to pomysł nie na wesele ale raczej na standing party czy bankiecik mały.
sama sala jest bardzo elegancka i ładna.ale dla mnie kolorystyka nie bardzo. bo ta za ciemna.

[MiciaKicia]

My mamy pokaz tanca towarzyskiego pary turniejowej To juz mamy w cenie wesela

[RNG]

No ja wiem, ze nie wszytskim pasuje wystroj. Sala wbrew pozorom ciemna nie jest, ma jedną całą szklaną scianę i dosc mocne (bossssskie...!) swiatło (robili nam "pokaz" swiateł, wariantow oswietlenia )
Zazdroszcze Wam barmana, nas nie bedzie na to stac...