Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

[crozee]

Napisane przez madziamacius8786

to jakiś znak ?

zaden znak;-) choc jakbym była... no wiecie.. na fazie ogorkowej to z jednej strony bym sie cieszyla.... eh, ja czasami czuje, ze mam za mało lat jak na myslenie mojego mozgu wiem, ze to zburzyloby moje plany (nie chce mowic, ze pokrzyzowało), ale tak bym chciała miec juz dziecko, rodzinę,... ale wiem, ze na razie nie moge.

Napisane przez OlkaR

Dobrze gada- polać koleżance!!

byle nie lac znowu moczem

[madziamacius8786]

Napisane przez Candy Killer

bry kobieeeetki
jaaaa naweeeet nie chce wchodzic na naszego @ co by nerwow sobie nie psuc,ale ciesze sie z tej inicjatywy

Carmelkuuuu podniecamy sieeeee hehehe

a ja juz prawie wyszykowana..co prawda moge sie nawet zalozyc o to ze moj bedzie dopiero nad ranem zwazajac na warunki na drodze,no ale pojde do mieszkanka..wpadnie kolezanka,cos sobie zjemy,poplotkujemy i pojde spac o a noz mnie obudzi ladnie bo jak mi do rana nie przyjedzie to bede sie martwiiiic
ale mam lenia takiego ze mi sie nic nie chce;P pakuje szczoteczke..pizamke i niedlugo lece

cholerka po takim czasie tęsknienia, wyczekiwania nie wiem czy bym zasnęła,siedziałabym i czekała jak na szpilkach a jakby przyszedl to wygwałciłabym a Ty mówisz o spokojnym spaniu

Napisane przez OlkaR

Dobrze gada- polać koleżance!!

Hmm... może odkryjesz w sobie jakieś pasje poza wizaż.pl

mam nadzieje ,że nie polać tego moczu hahahahaah

Napisane przez Grapefrutka

ja zawsze na stojące chodzę bo na łóżko jakoś nie mam odwagi

eeeee do czekoladki jeszcze mi bardzo daleko ale w ogóle nie mam zamiaru do niej dążyć ja tylko nie chce być zupełnie blada bo tego nie lubię zależy mi na delikatnej, naturalnie wyglądającej opaleniźnie

a czemu boisz się łóżeczka ? że klapa się nie podniesie?

[Ilsa Lund]

Napisane przez butterfly20

Nie mów nic...lepiej daj pyska

Hmm a powiedz,czy pędzle syntetyczne z tej firmy mogą być dobre?Bo ja mam cały zestaw tych z tego włosa na k... (nie pamiętam) i nie jesem z nich zbytnio zadowolona.Już wolę te z EDM.

zawsze mi się wydawało, że jednak lepiej mieć naturalne włosie, ja znalazłam taki kilka miesięcy temu: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...y-Rossmann.htm i polecam, chociaż on w rzeczywistości ma lekko dłuższe włosie albo dziwnie ktoś zrobił zdjęcie. Włosie nie wypada i dostaniesz to w każdym rossmanie.

Napisane przez Grapefrutka

ja jeszcze @ nie dostałam dopiero się spodziewam około czwartku

ja około piątku na studniówkę TŻta

[madziamacius8786]

Napisane przez crozee

zaden znak;-) choc jakbym była... no wiecie.. na fazie ogorkowej to z jednej strony bym sie cieszyla.... eh, ja czasami czuje, ze mam za mało lat jak na myslenie mojego mozgu wiem, ze to zburzyloby moje plany (nie chce mowic, ze pokrzyzowało), ale tak bym chciała miec juz dziecko, rodzinę,... ale wiem, ze na razie nie moge.


byle nie lac znowu moczem

heh, tak się mówi ,że na dziecko to albo czas nie ten albo nie ma możliwości no ale co..okaże się że będąc w ciąży usuniemy? jak sie urodzi oddamy do adopcji? nie dziecko to cud i nie każdy może tego cudu niestety doświadczyć. I z dziecka trzeba się cieszyć obojętnie w jakim momencie życia przyjdzie..

[madziamacius8786]

Napisane przez Ilsa Lund

zawsze mi się wydawało, że jednak lepiej mieć naturalne włosie, ja znalazłam taki kilka miesięcy temu: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...y-Rossmann.htm i polecam, chociaż on w rzeczywistości ma lekko dłuższe włosie albo dziwnie ktoś zrobił zdjęcie


ja około piątku na studniówkę TŻta

ja jak chcę opóźnić trochę okres to łykam rutinoscorbin rano i wieczorem kilka dni przed planowanym @ i zawsze mi się przesuwa o kilka dni

[Ilsa Lund]

Napisane przez madziamacius8786

ja jak chcę opóźnić trochę okres to łykam rutinoscorbin rano i wieczorem kilka dni przed planowanym @ i zawsze mi się przesuwa o kilka dni

spróbuję, ale na cuda-wianki nie liczę, bo moje miesiączki są bardzo regularne.

[najfajniejsza]

Napisane przez arrakis

a co jest miedzy 16.30 a 18?

Napisane przez Gwizdak

w prawdzie będę wtedy tańcować salsę, ale mogę 3mać A za co?

to Gwizdaku liczę na to, że tańcząco trzymałaś
a miałam kolokwium z retoryki. Poszło nie najgorzej

Napisane przez Claris

Co sądzicie o tej kiecce co w ost. poście wkleiłam?
Uciekam na uczelnię, a potem do pracy papa

kiecka fajna całkiem nie mój styl, ale obiektywnie b. ładna

Napisane przez katarakta

Ja tam mogę trzymać, ale coś za coś Chciałabym, żebyście jutro trzymały z mnie kciuki między 18 a 19

z miłą chęcią pokciukam

Napisane przez Gwizdak

Rety, zmasakrowało mi nastrój..... @ przybyła wczoraj, wiec się pozwijałam w bólu, a tż łagodził cały wieczór donosząc słodycze Od dzisiaj rana mam huśtawkę nastrojów a teraz mnie zmasakrowało.....

Ty...
jesz...


SŁODYCZE?!











ogólnie wiadomość od moderatora poprawiła mi humor, w związku z czym zrobiłam sałatkę grecką (bez oliwek, bo nie lubię i tyle w niej z Grecji ) i zaraz spróbuję Was nadrobić

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

a propos ciąży, to ja też czasem myślę sobie, że jakby tabletka nie zadziałała, to nawet bym się cieszyła

[crozee]

Napisane przez madziamacius8786

heh, tak się mówi ,że na dziecko to albo czas nie ten albo nie ma możliwości no ale co..okaże się że będąc w ciąży usuniemy? jak sie urodzi oddamy do adopcji? nie dziecko to cud i nie każdy może tego cudu niestety doświadczyć. I z dziecka trzeba się cieszyć obojętnie w jakim momencie życia przyjdzie..

no dokladnie ja bardzo pragne miec dziecko... i tz tez ostatnio widze, ze juz jest gotowy. dla mnie dziecko to najwiekszy cud i szczescie, ale nie moge byc w tym momencie egoistyczna i myslec tylko o sobie- musze myslec o moim dziecku- ze miałoby matke bez wykształcenia (no poki co. ale mysle, ze gdybym znalazła sie w takiej sytuacji, to poszłabym na zaoczne)i w ogole jakie zapewniłabym mojemu dziecku warunki do zycia?? oczywiscie, ze dalibysmy sobie jakos rade, bo tz pracuje i rodzice by nam pomagali... ale ani slubu jeszcze nie mamy, ja nie mam pracy, nie mamy mieszkania... chciałabym mojemu dziecku dac szanse urodzic sie w spokoju, szczesciu.. zebym nie musiała sie martwic czy starczy na to, jak to bedzie itd..

[madziamacius8786]

Napisane przez Ilsa Lund

spróbuję, ale na cuda-wianki nie liczę, bo moje miesiączki są bardzo regularne.

a nóż się uda

Napisane przez najfajniejsza

to Gwizdaku liczę na to, że tańcząco trzymałaś
a miałam kolokwium z retoryki. Poszło nie najgorzej

kiecka fajna całkiem nie mój styl, ale obiektywnie b. ładna


z miłą chęcią pokciukam

Ty...
jesz...


SŁODYCZE?!











ogólnie wiadomość od moderatora poprawiła mi humor, w związku z czym zrobiłam sałatkę grecką (bez oliwek, bo nie lubię i tyle w niej z Grecji ) i zaraz spróbuję Was nadrobić

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

ja też czasem myślę sobie, że jakby tabletka nie zadziałała, to nawet bym się cieszyła

to pochwal się jak już będziesz wiedziała co dostałaś z koła

ja też bym cieszyła się z przyjścia niezapowiedzianej dzidzi

[aanix]

Napisane przez madziamacius8786

ja jak chcę opóźnić trochę okres to łykam rutinoscorbin rano i wieczorem kilka dni przed planowanym @ i zawsze mi się przesuwa o kilka dni

Hehe, ja od półtora miesiąca łykam rano i wieczór po dwie tabletki rutinoscorbinu i dostałam dziś @, 5 dni przed czasem Na mnie to chyba nie działa. No i nie ma jak niespodziewana niespodziewanka

[crozee]

a co do pedzli rosmańskich to nie sa złe mam do rozu i pudru i sobie chwale;-)

[madziamacius8786]

Napisane przez crozee

no dokladnie ja bardzo pragne miec dziecko... i tz tez ostatnio widze, ze juz jest gotowy. dla mnie dziecko to najwiekszy cud i szczescie, ale nie moge byc w tym momencie egoistyczna i myslec tylko o sobie- musze myslec o moim dziecku- ze miałoby matke bez wykształcenia (no poki co. ale mysle, ze gdybym znalazła sie w takiej sytuacji, to poszłabym na zaoczne)i w ogole jakie zapewniłabym mojemu dziecku warunki do zycia?? oczywiscie, ze dalibysmy sobie jakos rade, bo tz pracuje i rodzice by nam pomagali... ale ani slubu jeszcze nie mamy, ja nie mam pracy, nie mamy mieszkania... chciałabym mojemu dziecku dac szanse urodzic sie w spokoju, szczesciu.. zebym nie musiała sie martwic czy starczy na to, jak to bedzie itd..

Kochana,pewnie każda z Nas tak myśli
No ale są rodziny ,które są tak biedne,że nie mają na chleb ,ubrania itp. a mają nawet po kilkoro dzieci i nie oddają je do jakiś domów dziecka tylko wychowują..tak jak potrafią. Wiadomo ,że chce sie dla swojego dziecka jak najlepiej,żeby nic mu nie zabrakło ale każdą sytuację trzeba przyjąć na swoje barki. Jakby nie było zawsze można znaleźć jakieś plusy a tu rodzice pomogą,albo znajomi itp.. i nie należy się poddawać bo jak się chce to wszystko da się zrobić

[Candy Killer]

Napisane przez madziamacius8786

cholerka po takim czasie tęsknienia, wyczekiwania nie wiem czy bym zasnęła,siedziałabym i czekała jak na szpilkach a jakby przyszedl to wygwałciłabym a Ty mówisz o spokojnym spaniu

aaaaa czy Ty myslisz ze chlopa da sie wygwalcic po min.30 h podrozy busem?? od razu pozbawie Cie zludzien ...jest cieeeeeeeeeeezko
poza tym ja mam tak ze jak sie denerwuje to mam spanieee jak zabita lepsze to niz siedzenie i zamartwianie sie tymbardziej ze jutro nie mam wolnego jednak...no wiec trzeba wykorzystac mozliwosc spania

[madziamacius8786]

Napisane przez aanix

Hehe, ja od półtora miesiąca łykam rano i wieczór po dwie tabletki rutinoscorbinu i dostałam dziś @, 5 dni przed czasem Na mnie to chyba nie działa. No i nie ma jak niespodziewana niespodziewanka

hehe bo to się właśnie bierze kilka dni przed a nie miesiąc czy 1,5 mc hihi

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez Candy Killer

aaaaa czy Ty myslisz ze chlopa da sie wygwalcic po min.30 h podrozy busem?? od razu pozbawie Cie zludzien ...jest cieeeeeeeeeeezko
poza tym ja mam tak ze jak sie denerwuje to mam spanieee jak zabita lepsze to niz siedzenie i zamartwianie sie tymbardziej ze jutro nie mam wolnego jednak...no wiec trzeba wykorzystac mozliwosc spania

Kochanie wy sie nie widzieliscie pół roku więc on jeśli będzie bardzo stęskniony to napewno da radę napewno spał w autobusie :P
lipa,że nie masz jutro wolnego

[najfajniejsza]

Carmelku, moim zdaniem JEST się czym podniecać
mój do niedawna nie wiedział, że istnieje coś takiego jak rozmiar palca. Jak mu powiedziałam, że owszem, to on na to: "Ty masz M, nie?" - na szczęście żartował, bo chyba bym

[butterfly20]

Napisane przez madziamacius8786

no to jak nie widzieli to zobaczą i się zakochają tak musi być i koniec !

czyli nie może bez nich żyć?


to jakiś znak ?


noo tak jest fajnie jak się wchodzi na ciepłe łóżeczko, niż na takie zimne , na które jeszcze nie było żadnej osoby brrr..

a już wyglądasz jak czekoladka?

Noo baaardzo nie może żyć

Napisane przez crozee

zaden znak;-) choc jakbym była... no wiecie.. na fazie ogorkowej to z jednej strony bym sie cieszyla.... eh, ja czasami czuje, ze mam za mało lat jak na myslenie mojego mozgu wiem, ze to zburzyloby moje plany (nie chce mowic, ze pokrzyzowało), ale tak bym chciała miec juz dziecko, rodzinę,... ale wiem, ze na razie nie moge.


byle nie lac znowu moczem

A właśnie myślałam,że to może jakiś znak

Napisane przez madziamacius8786

cholerka po takim czasie tęsknienia, wyczekiwania nie wiem czy bym zasnęła,siedziałabym i czekała jak na szpilkach a jakby przyszedl to wygwałciłabym a Ty mówisz o spokojnym spaniu



mam nadzieje ,że nie polać tego moczu hahahahaah

a czemu boisz się łóżeczka ? że klapa się nie podniesie?

Oj tez bym chyba wygwałciła...o ile by się dał

Napisane przez madziamacius8786

heh, tak się mówi ,że na dziecko to albo czas nie ten albo nie ma możliwości no ale co..okaże się że będąc w ciąży usuniemy? jak sie urodzi oddamy do adopcji? nie dziecko to cud i nie każdy może tego cudu niestety doświadczyć. I z dziecka trzeba się cieszyć obojętnie w jakim momencie życia przyjdzie..

Oj popieram.
Ja zawsze mówię- nieważne,czy planowane- ważne,żeby było kochane.
Ja na początku byłabym w szoku,ale potem bym się cieszyła. A TŻ tym bardziej Dalibyśmy radę

[najfajniejsza]

Candy, ja myślę, że jednak Twój mężczyzna da radę...

[Ilsa Lund]

Napisane przez aanix

Hehe, ja od półtora miesiąca łykam rano i wieczór po dwie tabletki rutinoscorbinu i dostałam dziś @, 5 dni przed czasem Na mnie to chyba nie działa. No i nie ma jak niespodziewana niespodziewanka

przez półtora miesiąca to Ty sobie wyrobiłaś odporność a nie szok w organizmie :P ja słyszałam o dobroczynnym wpływie herbatki z malwy. Z kolei pamiętam parę miesięcy temu jak @ się spóźniała ponad tydzień. Brałam ciepłe kąpiele z winem i aspirynami, denerwowałam się strasznie, zrobiłam 2 albo 3 testy i w końcu nadeszła jak przestałam się stresować (bo zresztą czym ?)

a rozmiar palca... pasuje na mnie zaręczynowy przyjaciółki, numer 14 z apartu.

[OlkaR]

Napisane przez crozee

byle nie lac znowu moczem

Napisane przez madziamacius8786

mam nadzieje ,że nie polać tego moczu hahahahaah

Oj tam... niektórzy lubią fetysze przeróżne

Napisane przez Candy Killer

aaaaa czy Ty myslisz ze chlopa da sie wygwalcic po min.30 h podrozy busem?? od razu pozbawie Cie zludzien ...jest cieeeeeeeeeeezko
poza tym ja mam tak ze jak sie denerwuje to mam spanieee jak zabita lepsze to niz siedzenie i zamartwianie sie tymbardziej ze jutro nie mam wolnego jednak...no wiec trzeba wykorzystac mozliwosc spania

Wsio się da jak się bardzo chce Przecież nie prowadzi (chyba?) więc chyba może się przespać i dotrzeć do Ciebie, no może nie tryskający energią ale przynajmniej z pewnymi jej pokładami poniżej brzucha

[aanix]

Napisane przez madziamacius8786

hehe bo to się właśnie bierze kilka dni przed a nie miesiąc czy 1,5 mc hihi

A to w taaaaki sposób :P

[OlkaR]

A co do dzieci... ja na razie bym nie chciała mieć, ale... polecam deser przecierowy Bobo Frut- jabłka, maliny, jagody.... PYYYYCHAAAAA... właśnie sobie taką przyjemność zrobiłam i jem

[madziamacius8786]

Napisane przez najfajniejsza

Carmelku, moim zdaniem JEST się czym podniecać
mój do niedawna nie wiedział, że istnieje coś takiego jak rozmiar palca. Jak mu powiedziałam, że owszem, to on na to: "Ty masz M, nie?" - na szczęście żartował, bo chyba bym

dobrze ,że nie ma takich rozmiarów palców jak S,XS,L,M

Napisane przez butterfly20

Noo baaardzo nie może żyć



A właśnie myślałam,że to może jakiś znak



Oj tez bym chyba wygwałciła...o ile by się dał



Oj popieram.
Ja zawsze mówię- nieważne,czy planowane- ważne,żeby było kochane.
Ja na początku byłabym w szoku,ale potem bym się cieszyła. A TŻ tym bardziej Dalibyśmy radę

jak nie może żyć to dobrze chemia nigdy nie zgaśnie a Ty bez Jego klejnocików też nie możesz żyć ??:brzy dal:

Napisane przez najfajniejsza

Candy, ja myślę, że jednak Twój mężczyzna da radę...

Napisane przez Ilsa Lund

przez półtora miesiąca to Ty sobie wyrobiłaś odporność a nie szok w organizmie :P ja słyszałam o dobroczynnym wpływie herbatki z malwy. Z kolei pamiętam parę miesięcy temu jak @ się spóźniała ponad tydzień. Brałam ciepłe kąpiele z winem i aspirynami, denerwowałam się strasznie, zrobiłam 2 albo 3 testy i w końcu nadeszła jak przestałam się stresować (bo zresztą czym ?)

a rozmiar palca... pasuje na mnie zaręczynowy przyjaciółki, numer 14 z apartu.

ja też jak się stresowałam to raz aż 2 miesiące nie dostawałam a jak przestałam się stresować to @ przyszedł ..

Napisane przez aanix

A to w taaaaki sposób :P

nioooo

Napisane przez OlkaR

A co do dzieci... ja na razie bym nie chciała mieć, ale... polecam deser przecierowy Bobo Frut- jabłka, maliny, jagody.... PYYYYCHAAAAA... właśnie sobie taką przyjemność zrobiłam i jem

Smacznego dzieciaku

[crozee]

Napisane przez OlkaR

A co do dzieci... ja na razie bym nie chciała mieć, ale... polecam deser przecierowy Bobo Frut- jabłka, maliny, jagody.... PYYYYCHAAAAA... właśnie sobie taką przyjemność zrobiłam i jem

moze i dobre, ale te przeciery z indyka tom ohyda... nie wiem jak mozna to dziecku dawac.

[butterfly20]

Napisane przez madziamacius8786

dobrze ,że nie ma takich rozmiarów palców jak S,XS,L,M


jak nie może żyć to dobrze chemia nigdy nie zgaśnie a Ty bez Jego klejnocików też nie możesz żyć ??:brzyda l:





ja też jak się stresowałam to raz aż 2 miesiące nie dostawałam a jak przestałam się stresować to @ przyszedł ..


nioooo


Smacznego dzieciaku

Pytasz,a wiesz
Mówiłam mu dzisiaj o tym konkursie Claris. Pytałam co by powiedział,jakby go zapytali o mój rozmiar buta.
A on na to,że ciekawe co ja bym powiedziała,jakby mnie zapytali o długosc jego ...chrum chrum ekhm

[Ilsa Lund]

Napisane przez madziamacius8786

ja też jak się stresowałam to raz aż 2 miesiące nie dostawałam a jak przestałam się stresować to @ przyszedł ..

ale ta kobitka w aptece też była boska, tuż po studiach a próbowała mi wmówić, że test cokolwiek umie pokazać jak się okres spóźnia 2 tygodnie oczywiście Ilsa poszła do Rossmana bo się nie będzie z babami użerać i na opakowaniu było napisane, że od tego dnia, w którym ma nadejść @ albo chyba wcześniej. Nie pamiętam już. Ale specjalnie wybrałam jedyną markę, która na opakowaniu nie miała malucha

[najfajniejsza]

a ja się dwa dni nie będę widziała z konkubentem!
uczyć mi się w ogóle nie chce z tego powodu...

a buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuu


ide po herbatkę o smaku poprawohumorowym. buuuuuuu...

[butterfly20]

Co do przecierów,gerberów itp. to się wypowiem,bo przez długi czas od wyrwania moich zęboli i założenia aparatu jadłam to... A więc-owocowe przecierki,deserki-PYCHAAAAAAAAA

Ale z tych obiadków??
Jedynie gulasz angielski mi podchodził jak pomagowałam

reszta jest feeeeee

[Candy Killer]

Napisane przez madziamacius8786

cholerka po takim czasie tęsknienia, wyczekiwania nie wiem czy bym zasnęła,siedziałabym i czekała jak na szpilkach a jakby przyszedl to wygwałciłabym a Ty mówisz o spokojnym spaniu



mam nadzieje ,że nie polać tego moczu hahahahaah

a czemu boisz się łóżeczka ? że klapa się nie podniesie?

Napisane przez madziamacius8786

-----

Kochanie wy sie nie widzieliscie pół roku więc on jeśli będzie bardzo stęskniony to napewno da radę napewno spał w autobusie :P
lipa,że nie masz jutro wolnego

Napisane przez najfajniejsza

Candy, ja myślę, że jednak Twój mężczyzna da radę...

Napisane przez OlkaR

Wsio się da jak się bardzo chce Przecież nie prowadzi (chyba?) więc chyba może się przespać i dotrzeć do Ciebie, no może nie tryskający energią ale przynajmniej z pewnymi jej pokładami poniżej brzucha

no babki moje...powiem wam ze ja po takiej podrozy to nie mialam nigdy sil na nic kompletnie..nogi popuchniete..tylek obolaly od siedzenia..nic tylko wanna i spanie choc zwykle spanie dopiero po kilku godzinach przylazilo ale szczerze..sily na nic wiecej niz przytulasy nie mialam
aleeee zobaczyyymy jak nie od razu to poznieeeej jak sie bateryjki zregeneruja bedzie mmmmmm heheheh boooz...zaczynam myslec tylkiem chyba;P

[Grapefrutka]

Napisane przez madziamacius8786

szpiegować Tżta

ale on nie jest dla mnie żadnym wyzwaniem i jakoś to mało ciekawy obiekt

Napisane przez OlkaR

Dobrze gada- polać koleżance!!

Hmm... może odkryjesz w sobie jakieś pasje poza wizaż.pl

heh no wiesz świat nie kończy się na wizażu mój kochanek się już od jakiegoś czasu dopomina o dopieszczenie
a TŻ kupił winko

Napisane przez madziamacius8786

a czemu boisz się łóżeczka ? że klapa się nie podniesie?

nie że się klapa nie podniesie ale że wyjdę w paski tak jak kumpela swego czasu

lecem zjeść głodna jestem jak wilk

[_Remedios]

Ech zazdraszczam Wam dziewczyny tak miło się Was czyta
(no po za pewna sytuacją)
a u mnie tak do dupy, że aż szkoda pisać