Szkicownik - dla romansujących z papierem, płótnem i nie tylko.

[bura kocurka]

Hej dziewczyny - jest sobota, a tu widzę cisza absolutna

To ja wkleję swojego zwierza, bo później mogę zapomnieć Rysowany miękkim ołówkiem, troszkę go musiałam skontrastować, bo bardzo blado się zeskanował

[Deede]

To ja lecę na pysku przez zaspy, w 15 min. muszę wszystko zrobić, a u tylko jedna Bura kota wstawiła..?
Dobra, z racji przezaj...tego zarobienia wlepiam taki se rysuneczek od ręki - mówiłam, że bez rewelacji. Grunt, że jest..

Załącznik 2773844
dosłownie walnięty od ręki, więc sorry

Ale żeby nie było - poniżej kicia, która została zrobiona jakiś czas temu dla 1 fundacji, ale że po drodze do niej zahaczyła o ścianę osoby pośredniczącej w przekazywaniu, to już tam została Zdjęcie jest jakie jest, ale mam tylko to jedno jedyne - kota już nie mam na stanie, więc innego nie będzie.

Załącznik 2773847

[Deede]

Napisane przez bura kocurka

Hej dziewczyny - jest sobota, a tu widzę cisza absolutna

To ja wkleję swojego zwierza, bo później mogę zapomnieć Rysowany miękkim ołówkiem, troszkę go musiałam skontrastować, bo bardzo blado się zeskanował

Podoba mi się takie ujęcie sierściucha W ogóle fajnie wyszło.

[bura kocurka]

Napisane przez Deede

To ja lecę na pysku przez zaspy, w 15 min. muszę wszystko zrobić, a u tylko jedna Bura kota wstawiła..?
Dobra, z racji przezaj...tego zarobienia wlepiam taki se rysuneczek od ręki - mówiłam, że bez rewelacji. Grunt, że jest..

Załącznik 2773844
dosłownie walnięty od ręki, więc sorry

Ale żeby nie było - poniżej kicia, która została zrobiona jakiś czas temu dla 1 fundacji, ale że po drodze do niej zahaczyła o ścianę osoby pośredniczącej w przekazywaniu, to już tam została Zdjęcie jest jakie jest, ale mam tylko to jedno jedyne - kota już nie mam na stanie, więc innego nie będzie.

Załącznik 2773847

Piękne są obydwa (drugi szczególnie, ale za to pierwszy weselszy ) Jak mogłaś nie narysować mu miseczki? Biedny sierściuszek

Dzięki za komplement...ale przy Tobie blado wypadłam Od razu mniej mi się mój podoba A mam pytanie, czym był rysowany ten drugi kiciu?

[maalwiinkaa2]

to ja z moim dziecięcym rysunkiem chyba nie mam czego tutaj szukać <chlip chlip> no ale mówiłam że wstawię to cóż. nie śmiać się tylko

oto moj Grrrruby Kot

co robimy na przyszły tydzień? może jakieś drzewo?

edit: mojego bazgrałam kredkami akwarelowymi + wodą

[nikki999]

Dziewczyny świetne kotki
mnie zmogła choroba i brak dostępu do internetu, dlatego kota nie będzie, wybaczcie

[Deede]

Napisane przez maalwiinkaa2

to ja z moim dziecięcym rysunkiem chyba nie mam czego tutaj szukać <chlip chlip> no ale mówiłam że wstawię to cóż. nie śmiać się tylko

oto moj Grrrruby Kot

co robimy na przyszły tydzień? może jakieś drzewo?

edit: mojego bazgrałam kredkami akwarelowymi + wodą

Kobieto - malowanie/rysowanie ma być przyjemnością i/lub ekspresją własną - nie ma złych prac A gdybym miała siebie oceniać tak "fachowo", to też leżę, nie bój nic.

Bura - ten drugi niedoszły fundacyjny to był - o ile dobrze pamiętam - pastela sucha w ołówku czarna i biała. I wsio. Papier był taki szaro-beżowy z fakturą w prążki, więc on na żywo ciekawiej wygląda, bo te prążki zrobiły swoje (i aluminiowa ramka).
(i żadne tam "blado"..! Ja to robię, wiesz, "obrazki na ścianę" a nie żadne "dzieła", więc luz)

[maalwiinkaa2]

Napisane przez Deede

Kobieto - malowanie/rysowanie ma być przyjemnością i/lub ekspresją własną - nie ma złych prac A gdybym miała siebie oceniać tak "fachowo", to też leżę, nie bój nic.

dzięki

[Deede]

Dobra, z innej beczki - jak kto lubi animacje, to proszę sobie zajrzeć:

- "Mucha nie siada" (bo "zawsze, k.., coś..") http://www.youtube.com/watch?v=VCH6n-OGSJA - jak ktoś nie lubi, to też moje obejrzeć
- tradycyjne "Katedra" Bagińskiego http://www.youtube.com/watch?v=A8GyHvBogrI
- "Fallen Art" też Bagińskiego http://www.youtube.com/watch?v=F7HMz...eature=related
- "Fly away Penguin" http://www.youtube.com/watch?v=0OO1l6-T0ww
- moje the best of http://www.youtube.com/watch?v=QHB_d...eature=related (te gołębie..)
- i for fun "Prime Time" http://www.youtube.com/watch?v=WwqPOkcXrYQ
A w ogóle to polecam rosyjskie animacje..

Jak macie linki do ciekawych animacji (tudzież na swój sposób intrygujących), to dawać linki.

[bura kocurka]

maalwiinkaa2 - kotek jest spoko Widzę, że też taki wyglądający przez okno

Napisane przez Deede

Dobra, z innej beczki - jak kto lubi animacje, to proszę sobie zajrzeć:

- "Mucha nie siada" (bo "zawsze, k.., coś..") http://www.youtube.com/watch?v=VCH6n-OGSJA - jak ktoś nie lubi, to też moje obejrzeć
- tradycyjne "Katedra" Bagińskiego http://www.youtube.com/watch?v=A8GyHvBogrI
- "Fallen Art" też Bagińskiego http://www.youtube.com/watch?v=F7HMz...eature=related
- "Fly away Penguin" http://www.youtube.com/watch?v=0OO1l6-T0ww
- moje the best of http://www.youtube.com/watch?v=QHB_d...eature=related (te gołębie..)
- i for fun "Prime Time" http://www.youtube.com/watch?v=WwqPOkcXrYQ
A w ogóle to polecam rosyjskie animacje..

Jak macie linki do ciekawych animacji (tudzież na swój sposób intrygujących), to dawać linki.

Hmm...czy ten link z Twoim the best of jest dobry? Bo nie zauważyłam żadnych gołębi Za to doczytałam sobie, że to co obejrzałam to fragment pełnometrażowego filmu...jakiegoś wybitnie dziwnego Fajne koleś ma muły od jeżdżenia na rowerze, tylko że wygląda jak dziadek, a to wnuk tej starszej pani ma być Za to kreskówka w mrocznym stylu

Większość wklejonych przez Ciebie animnacji widziałam
Ja od jakiegoś czasu niezmiennie lubię tą (disneyowo-pixarowa)
http://www.joemonster.org/filmy/1725..._biora_dzieci_

[kuroikaze]

Piękne Wasze koty ja nigdy nie umiałam narysowac kota

Cholerko ja tylko nie zrozumiałam o co Tobie chodzi, o jaki efekt, a bardzo mnie to zaciekawilo bo moze i ja bym nabyła nową umiejętność

Deede moge spytac czym na codzien sie zajmujesz?


Dziewczyny zaliczylam malarstwo na 4,5

[Deede]

Napisane przez kuroikaze

Piękne Wasze koty ja nigdy nie umiałam narysowac kota

Cholerko ja tylko nie zrozumiałam o co Tobie chodzi, o jaki efekt, a bardzo mnie to zaciekawilo bo moze i ja bym nabyła nową umiejętność

Deede moge spytac czym na codzien sie zajmujesz?


Dziewczyny zaliczylam malarstwo na 4,5

Nie mam nic wspólnego z malowaniem.. (tak amatorsko sobie skrobię. U mnie taka tradycja rodzinna..)A z wykształcenia jestem gogiem. Też animacja, ale w zupełnie innym rozumieniu. I gratuluję zaliczenia

Bura - mnie się ten link nie otwiera.. A co do mojego linku - link jest dobry, ale to chyba inną (dłuższą?) wersję widziałam na Ale Kino... Kojarzy mi się scenka z utuczonymi gołębiami.. Chyba, że coś mi się popitoliło, ale raczej nie..

[bura kocurka]

Napisane przez Deede

Nie mam nic wspólnego z malowaniem.. (tak amatorsko sobie skrobię. U mnie taka tradycja rodzinna..)A z wykształcenia jestem gogiem. Też animacja, ale w zupełnie innym rozumieniu. I gratuluję zaliczenia

Bura - mnie się ten link nie otwiera.. A co do mojego linku - link jest dobry, ale to chyba inną (dłuższą?) wersję widziałam na Ale Kino... Kojarzy mi się scenka z utuczonymi gołębiami.. Chyba, że coś mi się popitoliło, ale raczej nie..

Hmm...dziwne, u mnie się otwiera normalnie ten link
A co do filmiku z gołębiami, to ja ich tam nie widziałam - możliwe, że gołębie były w jakiejś innej części tego filmu

[Deede]

Napisane przez bura kocurka

Hmm...dziwne, u mnie się otwiera normalnie ten link
A co do filmiku z gołębiami, to ja ich tam nie widziałam - możliwe, że gołębie były w jakiejś innej części tego filmu

Teraz mi się otworzyło - wcześniej mi ciągle wyskakiwało, że nie ma takiej strony.. No nic.. A fajne, dowcipne Generalnie lubię dosyć schizowe animacje, ale ileż można..

[bura kocurka]

Napisane przez Deede

Teraz mi się otworzyło - wcześniej mi ciągle wyskakiwało, że nie ma takiej strony.. No nic.. A fajne, dowcipne Generalnie lubię dosyć schizowe animacje, ale ileż można..

A bo ta jest taka optymistycznie miła dla duszy

[Goshia]

aaa nie bijcie, dzisiaj wstawię swojego kota! wczoraj pozno wrociłam do domu i juz nie mialam sily go skanowac

[bura kocurka]

Napisane przez Goshia

aaa nie bijcie, dzisiaj wstawię swojego kota! wczoraj pozno wrociłam do domu i juz nie mialam sily go skanowac

Wstawiaj natychmiast! To może się obędzie bez bicia...

[cholernarejestracja]

Bijcie mnie ale aparat był w Tychach, i musiałam przywieźć. Zaraz będzie kicior, ale mój też taki kiepski

Kto ma pomysł na następny temat? : )

---------- Dopisano o 00:40 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 22:49 ----------

....aaaaalbo może jutro.

[Deede]

Cholerko - no ja się właśnie zastanawiałam, gdzie cię wcięło..

Miałabym tylko jedną prośbę - te wyzwania to róbmy po prostu "weekendowe", bo w tygodniu zazwyczaj nie mam chwili, żeby coś skrobnąć i pewnie nie ja jedna. A jak już to po nocy, zdjęcia robię z lampą i bryndza wychodzi. A tak można jeszcze pokombinować w niedzielę..

[cholernarejestracja]

Napisane przez Deede

Cholerko - no ja się właśnie zastanawiałam, gdzie cię wcięło..

Miałabym tylko jedną prośbę - te wyzwania to róbmy po prostu "weekendowe", bo w tygodniu zazwyczaj nie mam chwili, żeby coś skrobnąć i pewnie nie ja jedna. A jak już to po nocy, zdjęcia robię z lampą i bryndza wychodzi. A tak można jeszcze pokombinować w niedzielę..

Słuszna uwaga W takim razie zróbmy od poniedziałku do niedzieli po prostu. Zmienię jak wrócę z zajęć, bo właśnie wybiegam z domu.

Poproszę pomysły na temat~!

Może tym razem bardziej abstrakcyjnie? Nadzieja?

[Deede]

Napisane przez cholernarejestracja

Słuszna uwaga W takim razie zróbmy od poniedziałku do niedzieli po prostu. Zmienię jak wrócę z zajęć, bo właśnie wybiegam z domu.

Poproszę pomysły na temat~!

Może tym razem bardziej abstrakcyjnie? Nadzieja?

Może być "nadzieja"

[cholernarejestracja]

http://i17.photobucket.com/albums/b8...ampire/kut.jpg mój kot niestety w szkicowniku wygląda dużo lepiej następne rysunki już będę robiła na komputerze...ech, nigdy się skanera nie dorobię

[Deede]

Napisane przez cholernarejestracja

http://i17.photobucket.com/albums/b8...ampire/kut.jpg mój kot niestety w szkicowniku wygląda dużo lepiej następne rysunki już będę robiła na komputerze...ech, nigdy się skanera nie dorobię

Trochę taka .. skunksiczka.. (ten pasek na ogonie )

[cholernarejestracja]

Napisane przez Deede

Trochę taka .. skunksiczka.. (ten pasek na ogonie )

Tak ale następnym razem się bardziej przyłożę, obiecuję nie wiem co z tego wyjdzie, oczywiście

[Deede]

Napisane przez cholernarejestracja

Tak ale następnym razem się bardziej przyłożę, obiecuję nie wiem co z tego wyjdzie, oczywiście

Nie, nie, spoko. Tylko od razu mi się przypomniał Pepe le Swąd i ta kotka, którą brał za skunksiczkę..

[bura kocurka]

Napisane przez Deede

Cholerko - no ja się właśnie zastanawiałam, gdzie cię wcięło..

Miałabym tylko jedną prośbę - te wyzwania to róbmy po prostu "weekendowe", bo w tygodniu zazwyczaj nie mam chwili, żeby coś skrobnąć i pewnie nie ja jedna. A jak już to po nocy, zdjęcia robię z lampą i bryndza wychodzi. A tak można jeszcze pokombinować w niedzielę..

Ja się zgadzam

Napisane przez cholernarejestracja

http://i17.photobucket.com/albums/b8...ampire/kut.jpg mój kot niestety w szkicowniku wygląda dużo lepiej następne rysunki już będę robiła na komputerze...ech, nigdy się skanera nie dorobię

Słodka Też mi się skojarzyła ze skunksiczką i tą bajką, którą wspomniała Deede

To co...nadzieja? Jezuu...jak ja to mam namalować - studia mi wyobraźnię wyżarły Ty cholerko za dużo chyba tej psychologii masz, że takie abstrakcje wymyślasz

[Goshia]

Mój spóźniony, niedopracowany, różowy kot

[bura kocurka]

Napisane przez Goshia

Mój spóźniony, niedopracowany, różowy kot

Aaa! Różowy Uroczy Tylko pyszczek ma jakiś dziwny...jakby połowy nosa nie miał

[Deede]

Napisane przez bura kocurka

Ja się zgadzam



Słodka Też mi się skojarzyła ze skunksiczką i tą bajką, którą wspomniała Deede

To co...nadzieja? Jezuu...jak ja to mam namalować - studia mi wyobraźnię wyżarły Ty cholerko za dużo chyba tej psychologii masz, że takie abstrakcje wymyślasz

Jak się człowiek uczy o "trzewiowej teorii emocji" lub o sublimacji jako formie substytucji, to się nie ma co dziwić.. Człowiek kończy na oddziale zamkniętym lub robi za etatowego oszołoma na Wizażu
Bura, ja tam nie wiem, co ty za studia robisz, ale one same w sobie wyrabiają wyobraźnię, jak człowiek zmaga się z zagadnieniami typu: jak usprawiedliwić entą nieobecność, kiedy wszystkich w rodzinie się uśmierciło (nawet tych, co od 20 lat nie żyli), wszystkie awarie się przerobiło, a tramwaje to w ogóle coś, co widujemy z rzadka.. A w ogóle to ty sesję niedługo pewnie masz - uu, współczuję..
Ja tam pomysły mam, ale same chore lub chorsze.. Jak mi nie przejdzie to w weekend poznacie szczurka Kazika

[bura kocurka]

Napisane przez Deede

Jak się człowiek uczy o "trzewiowej teorii emocji" lub o sublimacji jako formie substytucji, to się nie ma co dziwić.. Człowiek kończy na oddziale zamkniętym lub robi za etatowego oszołoma na Wizażu
Bura, ja tam nie wiem, co ty za studia robisz, ale one same w sobie wyrabiają wyobraźnię, jak człowiek zmaga się z zagadnieniami typu: jak usprawiedliwić entą nieobecność, kiedy wszystkich w rodzinie się uśmierciło (nawet tych, co od 20 lat nie żyli), wszystkie awarie się przerobiło, a tramwaje to w ogóle coś, co widujemy z rzadka.. A w ogóle to ty sesję niedługo pewnie masz - uu, współczuję..
Ja tam pomysły mam, ale same chore lub chorsze.. Jak mi nie przejdzie to w weekend poznacie szczurka Kazika

Hehe, ja jestem na biotechnologii - ale obowiązkowa ze mnie studentka i zajęć nie opuszczam (tzn. ćwiczeń laboratoryjnych, bo nie bardzo da się je odrobić...a nieobecności właściwie nie możemy mieć ). Tylko na wykłady chodzę wybiórczo...ale nie muszę się tłumaczyć, w końcu nieobowiązkowe są

Sesję mam w lutym - teraz zaliczenia już się kończą Jutro ostatnie koło - a ja nic nie umiem Ciekawe kiedy sobie usiądę i wyobrażę Nadzieję...może teraz jest odpowiedni moment? W końcu muszę mieć nadzieję, że zaliczę